-=]o[=- [ ]
Czy, w tym momencie, tylko ja robię takie nudne rzeczy?
No właśnie.... Jak to jest? Ja siedzę kolejną godzinę i 'zakuwam' czynniki egzogeniczne na jutrzejszą klasówkę z geografii... 20 stron w zeszycie samej teorii... Dżizas, nudniejszego zajęcia dawno nie miałem, blah!
Co Wy, Zacni forumowicze, robicie o tej porze? Imprezujecie, siedzicie przed TV, 'zamulacie wieczorową porą'? Czemu jesteście jeszcze przy kompie?
Do stworzenia wątku skłoniły mnie ogólnodostępna nuda, nagły przypływ nędznego natchniena, ciekawość oraz (co będę ukrywał) chęć zaistnienia chociaż troszeczkę na forum :P
Pzdr :)
PS: Niech ktoś ze mną porozmawia! :P Nie pójdę na czat bo tam sami zboczeńcy gras(s)ują :-)
pecet007 [ ]
W tym momencie siedzę na tym forum i czytam takie wątki, ale przedtem niestety hard-workin' na maturę z majcy...
pablo397 [ beer addicted ]
ja dyskutuje na valikirii :P i sobie slucham muzyki :)
w sumie to tez sie nudze... oho dziewucha sie odezwala na gg... koniec spokoju :\\ :P
Loczek [ El Loco Boracho ]
ja sie nudze, nic nie robie od kilku godzin...
Ogladam sobie stare odcini glowy rodziny.
Erazor_XX [ give it to me baby! ]
ile ci stron zajęło? dużo tego masz? :P obczaje w pociagu ^^
oglądam piratów z karaibów ale póki co jest reklama
craym [ Senator ]
gram z kuzynem w herosow III
ale polaczenie nam sie jebie i ciagle z gier nas wywala :/
przy okazji siedze na golu
i przed ostatnie 30 min sluchalem pora :>
Chacal [ Senator ]
jak pecet007... aktualnie zgłębiam tajniki funkcji kwadratowych. A komputer i tak mam w "miejscu pracy", wiec widze co sie dzieje na forum.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
Pracuje i wcale mi się to nie uśmiecha. Brakuje mi paru godzin w dobie, by cieszyć się życiem. Fak.
-=]o[=- [ ]
Erazor_XX---> mam naprawdę duużo.. pierdylion wyrazów ("tyle, że ja pierd****" )...
Chacal--> f. kwadratowe? szit. bardzo trudne to? bo pewnie nam kochana babka od matmy zrobi pod koniec pierwszej klasy... ech.. szkoda gadać... mat-inf :)
Cainoor--> heh... fajnie by się wszystko wywróciło do góry nogami gdyby np. doba miała mieć 36 bądź 48 godzin :-) nvmd... za dużo kawy na pusty żołądek :D
foxx [ lisek ]
Czekam na konferencje Sony - E3... a w miedzyczasie szperam po GOL'u i tu i tam...
Hakim [ ]
Normalnie to idę w kimono :D
Ale dzisiaj byłem tak zrąbany, że już białą salę zaliczyłem prędzej, i teraz jakoś trzeba się zmęczyć.
Cainoor [ Mów mi wuju ]
-=]o[=- - Nie narzekałbym, gdyby po przyjściu z pracy o 20 mieć jeszcze 10 godzin dnia :P
-=]o[=- [ ]
'Wuju' :P--->a co robisz rano? śpisz do 10tej? bo nie powiesz mi chyba że pracujesz po 12-14h na dobę?
Ijon [ Pretorianin ]
pozdro Loczek, ja robię to samo, też przypomniałem sobie kilka odcinków Family Guy. ta kreskówka jest momentami genialna, zaraz po South Parku jak dla mnie. Jest jeszcze American Dad ale to już słabsze jest.
aha no i dla przypomnienia przeszedłem sobie jedną mapę z far cry
Kamber [ Centurion ]
zycie przecietnego obywatela jest naprawde nudne. trzeba sie cieszyc malymi rzeczami, inaczej jest naprawde ciezko. ja np. ciesze sie ze w koncu jest cieplo, mamy wiosne no i niedlugo wyjdzie heroes 5 :)
techi [ Legend ]
O tak:)
100 stron na sprawdzian z historii:)
Mniam:)
Erazor_XX [ give it to me baby! ]
smacznego Techni.
Ja sie najem sprawdzianem z geografii. Mam nadzieje, że zdąże obczaić notatki -=]o[=- w pociągu :D
-=]o[=- [ ]
Kamber---> w sumie... masz rację.. ale ja jestem dziwnym człowiekiem i bardzo często zamulam... cieszyć się w sumie mam z czego. naprawdę mam z czego... np. nie jestem już zagrożony z polaka :P Ale wizja każdego dnia następnego niepokoi mnie... dobrze, że dzięki rutynie (czyt. codziennych mękach w szkole:) trochę zapominam ale gdy posiedzę sobie sam pół dnia w domu to naprawdę dziwne pomysły roją mi sie w głowie... piszę bez sensu czy mi się tylko wydaje? jeśli tak to przepraszam ale pora już dla mnie nie ta :D
techi--> o historii to mi nic już nie mów... w piątek mam klasówkę... nie nawidzę historii... zwłaszcza tego co mam na klasówce... pierwsi piastowie itp. syn zabija ojca, bezsensowne zachowania, zero logiki... o ile w historii współczesnej można dopatrzeć się ciągu przyczynowo-skutkowego, o ile wszystko jest chociaż trochę przemyślane to za pierwszych piastów jest totalny chaos.. dżizas... ja nie chce :|
a w kimono chyba dzisiaj prędko nie pójdę bo się rozpisałem i nie chcę stracić "weny" :D
EDIT:
Erazor_XX ---> tja. i znowu masz zamiar wszystkiego się nauczyć w ciągu 30 minut jazdy pkp'em i na przerwach? jak dla mnie M:I IV :P
Erazor_XX [ give it to me baby! ]
-=]o[=- =-=-=-=-=-=-=> 30 minut to kupa czasu stary.
Zastanawiam się nad zabraniem resztki tzw. specjału (cytrynówki) - zapewne wiesz co mam na mysli
Swoją drogą niezła opcja z dobą trwającą 36 godzin. Mi osobiście bardzo odpowiada ! :)
Kamber =-=-=-=-=-=-=> baaaaaardzo nudne. Zasrana rutyna, żeby nie napisać inaczej... :)
hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]
ja w tym momencie sie zatanawiam co zrobicx z nudow, isc do wanny lezec w goracej wodzie, isc spac, zjesc cos, zapalic, napic sie coli na noc czy co....nudze sie :D
Erazor_XX [ give it to me baby! ]
hohner ===> zjeść, potem polozyc sie do wanny i isc spac :)
EDIT: oczywiście spać w wannie ;P
hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]
Erazor - nie raz zasnalem w wannie, nie jest to smieszne jak sie budzisz napuchniety jak gabka w chlodej wodzie :D
-=]o[=- [ ]
hohner111--> dobra opcja z tą wanną... ale mam tylko kabinę xD co do jedzenia.. może budyń? :P ja już nie jem. roztyłem się i wyglądam jak świnia już prawie:D biorę się za siebie. nie wiem gdzie mieszkasz ale może spacerek (tylko uwaga na ew. blokersów:)? Na świeże powietrze na chwilkę... odrazu chce się spać...
dziwnie się jakoś czuję ech.. niby położyłbym się spać... ale jestem w jakiś sposób pobudzony... może za dużo kawy? :/ całkiem w sumie przyjemnie się siedzi przy kompie tak po nocy... muzyczka fajna sobie gra (nie żadne zapętlone pory:) księżyc za oknem... wpadam powoli w dziwny sielankowo-zamułowy nastrój... może jednak pójdę spać?
EDIT: opłaca się wydać e 115zł za civilization IV? bo się zastanawiam mocno... ma ktoś?
Erazor_XX [ give it to me baby! ]
-=]o[=- =-=-=-=--==-=->może Cię rów swędzi jak naszego pewnego kolegę ? :)
czy ja wiem...osobiścię wolę grę sprawdzić zanim ją kupię (kopia zapasowa). Call of duty mi się spodobało więc kupiłem orginał (cd-key:P )
hohner ===> mi się osobiście spać całą noc w wannie nie zdażyło. Co najwyżej krotka drzemka, która skonczyła się zimną wodą brrr i w dodatku skórą jak gąbka :)