Blade2 [ Chor��y ]
Polska w Unii ...
... jak widziecie nasze wejscie do Unii ? , ciekaw jestem Waszego zdania , ja osobiscie uwazam ,ze to moze byc nasz koniec tutaj zacytuje kolege z watku o Telekomunie "JackSmith > ... i ja mam nadzieję że się mylę ale ..... rzeczywistość pokazuje co innego. Na przykład Hiszpania - po wejściu do Unii, praktycznie nie ma tam większych zakładów rodzimego pochodzenia.
Tylko że u nich można jeszcze żyć z turystów a u nas ....... " , no i to mnie wlasnie poruszylo, niestety mam takie samo zdanie o Unii, wykupia nas zywcem , a z Polski zrobia drugi Tajwan, bedziemy pracowac za poldarmo... nie wiem czy to sie teraz zmienilo ale slyszalem ,ze mamy wejsc do unii ale nie mozemy przez 7 lat podejmowac pracy na zachodzie co to w ogole ma byc ?.....
PELLAEON [ Wielki Admirał ]
Zadam jeszcze dodatkowe pytanie: Czy nie sądzicie, że poprzez rozrastanie się Unii Europejskiej i innych tego typu związków, Ziemia stanie się za kilkaset lat jednolitym państwem ze scentralizowaną władzą, językiem, itp. I nie będzie się mówić, że rządzi nami Bruksela, Waszyngton czy Londyn (oczywiście stolica gdzieś będzie musiała być) gdyż wszystko będzie jednym krajem, w którym wspólnie żyją wszystkie narodowości. Do takiego tworu pasowałby (IMHO) ustrój oligarchiczny - rządzi znaczna grupa ludzi, z której każda osoba reprezentuje inny naród. I ta grupa wspierana przez np. Ziemski Senat podejmuje wspólnie każdą decyzję. Oczywiście nie obędzie się bez niezgodności. Czyli tak jak w demokracji - każdy ma swoje zdanie, a każda podjęta decyzja, obojętnie czy dobra czy zła, wywołuje zawsze czyjś sprzeciw. Co sądzicie o takiej wizji przyszłości? Według mnie, jest duża szansa, że prędzej czy później dojdzie do czegoś takiego. Serdecznie pozdrawiam Pellaeon
Stellincia [ Generaďż˝ ]
A mnie się zdaje że dziela nas zbyt duże różnice kulturowe np. Turek - Niemiec Polak - Ukrainiec, USA- Irak - nie będą chcieli aby być jednym państwem no chyba że siłą albo ekonomicznie niewydolą . do tego chyba nie dojdzie może teraz w europie taki BUM ale pomyślmy czy warto ile wtedy stracimy, a ile zyskamy. Unia Europejska spox może być ale nie ma się co napalać będzie ciężko.
Infernoo [ Pretorianin ]
A ja dorzuce wyświechtane pytania. W jakim państwie jest obecnie najwyższy standard życia i dlaczego to właśnie Norwegia nie chce do Unii ? I na wszelki wypadek zastrzegam. Wiem, że Norwegia i Polska to inne kraje :D.
JackSmith [ ]
Wydaje mi się ( wnioskując również z powyższych postów ) iż nasi politycy ( jak zwykle ) uszczęśliwiają nas na siłe - i prawdopodobnie znakomita część społeczeństwa nie chce do Unii. Wcześniej mieliśmy Związek S..... a teraz Unia. O kurde !
Misiaty [ The End ]
Norwegia nie chce do Uni bo nie chce doplacac do biedniejszych krajow. Za to Polska otrzymywalaby corocznie pomoc w wysokosci nawet kilkunastu miliardow euro. I co wy na to?
Kret [ Legionista ]
nawet jesli takie sumy pieniedzy rzeczywiscie poplyna do nas, bedzie to smieszna ilosc w porownaniu z tym, co Unia bedzie od nas wyciagac. Wydaje mi sie ze proces integracji Polski bedzie mniej wiecej podobny do tego co dzialo sie w Grecji. Zwiazek z UE podwyzszyl, owszem, `standart zyciowy` , ale tylko do pewnego stopnia, tak aby siedzieli cicho :) . Za to UE w pelni wykorzystala sytuacje nadrzedna i zafundowali Grekomi piekny drenaz kapitalu. Nie dopuszczono do zadnego gwaltownego wzrostu... Tak wiec IMO poglady o `wielkim dobrobycie po integracji` mozna wlozyc miedzy bajki. Odnosnie globalizacji, o ktorej wspomnial Pellaeon , wyobrazam to sobie to tak, ze utworzy sie kilka wielkich blokow - syndykatow (hehe tu od razu nasuwa mi sie swiat ze starego dobrego `Syndicate` :) , zarzadzajacych obszarami dzisiejszych kotnynentow. W ten sposob nie doszloby do zmiksowania bardzo kontrastujacych ze soba kultur (Europa swoje, kartel Amerykanski , Japonia z calym Dalekim Wschodem swoje :) pozdrawiam :)
The Dragon [ Eternal ]
Przytaczanie przykladu Norwegii jest wg mnie bez sensu. Dlaczego? Bo Norwegia nie chce wejsc do unii, bo ma juz wysoki standart zycia, male bezrobocie, itp, itd. A my nie mamy i nie bedziemy mieli w najblizszej przyszlosci, jesli nam nie pomoga inni. Taka jest przykra prawda. A to, ze unia jest struktura jakby niedzisiejsza i trzeba ja szybko zmienic, bo bedzie przynosic gigantyczne straty. Ale jesli nie wejdziemy do unii, to ona moze z łatwoscia nas zniszczyc gospodarczo. Dlatego oni maja silniejsza pozycje do negocjacji z Polska i dlatego tez tak kiepsko nam idzie w tych negocjacjach. (nie wspominajac o bledach naszych negocjatorow).
JackSmith [ ]
The Dragon -> nie jestem do końca pewien czy Unia tak nam pomoże. Osobiście nie wierzę nikomu, kto nie chce mi powiedzieć jaki będzie miał pożytek z tego że mi pomoże. Nic nie ma za darmo - nawet w mordę od kibica dostaje się ponieważ kibic ma taką ochotę. Nie jesteśmy co prawda potęgą gospodarczą i nigdy nie będziemy ( nieodpowiednie położenie geopolityczne, brak strategicznych minerałów, srmatyzm kurzący się z łbów ) ale lepiej byłoby gdybyśmy postarali się być ( w miarę )niezależni ( vide historia i pomoc sojuszników w 1939 ).