_gemini_ [ Pretorianin ]
Jak spedzacie wakacje
Powiedzcie mi jak wg was powinny wygladac prawdziwe wakacje?
_Szakal_ [ Żółta Żyrafa ]
Żałuję, ale spowodu braku urlopu nigdzie się nie wybieram. Praca, praca,praca
TAILEREKK [ Senator ]
a ja komp..... potem włochy.... potem gra w piłeke (w polsce) i zabawy na boisku i tak do końca wakacji .... ;)
Karl_o [ APOCALYPSE ]
Ja będe wyjeżdżał pod namioty no i chlał!!!!przez całe wakacje:-)
ShatteR [ Pretorianin ]
heh Tailerekk ja podobnie jak ty... komp, pilkna nozna, ogniska, basen... no i Wlochy :) gdzie jedziesz do tych Wloch?,
TAILEREKK [ Senator ]
RIMINI koło Wenecji a ty?
ShatteR [ Pretorianin ]
yy dlugo by wymieniac... bede po pare dni w paru miejsach.... Wieden Wenecja Asyz Rzym Monte Cassino Lovetto Porto Magliore Padwa no i pewnie Watykan
ShatteR [ Pretorianin ]
a jednak nie tak dlugo :)
ShatteR [ Pretorianin ]
tylko nie chce mi sie jechac.... ale autobus pewnie bedzie porzadny... i sie zobaczy pare panstw po drodze no i nie bedzie stania na granicach, przynajmniej nie na wszystkich
Mysza [ ]
...pewnie jak zwykle mały wypadzik z przyjaciółmi na Słowację... może tak z miesiąc pracy gdzieś we Francji... a na pewno wszelkiej maści konwenty... z Flambergiem na czele... może jeszcze Orkon, bo Kiro i Feniks w końcu zakasali rękawy i wzięli się za robotę... :) ...no i obowiązkowe, cotygodniowe (o ile pogoda będzie sprzyjać) wypady nad pobliskie jeziorka i do zaprzyjaźnionej stadniny... i jeszcze jakieś turnirje... kalendarz jak zwykle będzie bardzo napięty...
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
ShatteR, ze wszystkich miast ktore wymieniłeś najbardziej polecam Asyz i Padwę, piękne włoskie miasteczka z klimatem, jeżeli jedziesz z jakąs zorganizowana wycieczka to koniecznie sie urwij aby pochodzić po tych slicznych wąskich uliczkach, w przeciewnym razie nie poczujesz klimatu wloskich miast:-))))
Moniash [ Generaďż˝ ]
ja nie mam jeszcze zaplanowanych wakacji:) ( a to pech :) ) ale chyba pojade do Francji i Niemczech.
ShatteR [ Pretorianin ]
nio niestety wycieczka... ale czy zorganizowana to nie wiem :) btw: slyszalem ze te wloskie pizze to tak naprawde rzadna rewelacja.... prawda to?
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
ShatteR, niestety włoska pizza ochyyydnaaaa, byłam zawiedziona, to juz w Poznaniu jadlam naprawde wyśmienita pizze "włoską":-)))) warto spróbować wloskich lodów i kawy, tylko nie zdziw się jak dostanie malutką filizankę a kawy na jeden palec:-))))
SER-JONES [ Generaďż˝ ]
Nie wakacje, a urlop. 2 tygodnie w sierpniu. Jadę na Jurę - skały, rower, browar.
Mysza [ ]
SER-JONES --> czemu taka smutna mordka z boku... toż to najpiękniejszy region Polski... ja też tam będę... skały, browar... i miecz zamiast roweru... odwiedź koniecznie Mirów... jeśli na polu pod zamkiem będzie rozbite kilkadziesiąt namiotów, pytaj kogokolwiek "dziwnie" ubranego o Myszę... to może jakiś browarek razem wypijemy... :))))
SER-JONES [ Generaďż˝ ]
Mysza --> Bywam w Mirowie, a raczej bywałem bo teraz pełno tam płotów z napisem "TEREN PRYWATNY" Zdarzało się, że jak mi odwaliło to i o 2 w nocy tam byłem. Jek będę to się popytam, ale ty stawiasz. Fotka niepotrzebna, znam to miejsce na pamięć.
Cracko [ Gladiator ]
tak pa3 pa3 na to gdzie jeździcie i nasuwa mi sie jedno zdanie - wy ładne zarobasy jesteście :)))
Mysza [ ]
SER-JONES --> ...dobra - ja stawiam :))) ...a zdjęcie mirowskiej strażnicy dla innych... niech widzą co stracili, jeśli nie byli jeszcze w Jurze... a co do namiotów to tam czasem pielgrzymki też obozują... więc żeby rozwiać wszelkie wątpliwości, nasze "dziwne" ubranka to nie habity :)) ...a oto i nasza ekipa sprzed 2 lat... :))
Khe [ terrorysta lodówkowy ]
A ja przez cały lipiec mam prakte .. a potem trochę wakacji przed kompem i na rowerze i na końcu nauka do wrześniowej części sesji :(
_gemini_ [ Pretorianin ]
A ja zostaje tu gdzie jestem i jest mi z tym dobrze. Komp to moje zycie :)
_gemini_ [ Pretorianin ]
bedzie gut
Wisien [ Generaďż˝ ]
Ja na lipiec żadnych planów nie mam , a w sierpniu do Żar się wybieram no i na moją kochaniutką wichurę - Dąbek się nazywa i jest tam zarąbiście .
QbaX [ Baron Vladimir Harkonnen ]
Wolontariat w Etiopi lub Ruandzie. Serio, jeśli tylko się załapię. Życie zawaliło mi sie na głowę i potrzebuje odskoczni
TeadyBeeR [ Legend ]
Dwa tygodnie pod zaglami na Mazurach , dwa tygodnie w Chorwacji i okazyjne imprezki u kumpla na dzialce.
TAILEREKK [ Senator ]
ShatteR ----------> ja jak jechałem..... do włoch do Marina di Lesina to w polsce przed przejazdem przyjechali kolesie sprawdzili paszporty.... i zabrali je ....... a na granicy jechaliśmy normalnie...... (bez stania w kolejce) tylko spisywali nr. rejstracji i sprawdzali czy nie ma więcej osób jak oddaliśmy paszporty...... i w 1 min byliśmy po drugiej stronie........
cronotrigger [ Rape Me ]
Ja tam we Wloszech byłem w Bibione i Lido do Savio a teraz jade do PULi w chorwacji niedaleko Włoch
abu [ Senator ]
ja jeszcze nie mam planów, ale mam nadzieje ze będą dłuuuugie :-))))))))
Harpo [ Pretorianin ]
Jezeli nie zostane przyjety do wawy na praktyki to pewnie ze 2 tyg. spedze na rowerze w Bieszczadach. Koszt imprey niewysoki a przezycia gwarantowane.
arthemide [ Prawdziwa kobieta ]
wakacje, hmm najlepiej w Polsce, do Poznania tesknie. Ale musze sprzet splacic i wtedy pomysle...W tym roku pewnie troche tu i troche tam po Niemczech sie pokrece. Taki urlop objazdowy z naniotem. Pogoda ladna sie zapowiada, a jest tyle miejsc, ktorych nie widzialam...