GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Zapamietanie snów

08.05.2006
12:00
smile
[1]

Api15 [ TurshuZen ]

Zapamietanie snów

Czy znacie jakis sposoby na zapamietanie snow? Czesto mam calkiem fajne sny, lecz gdy sie przebudze to po chwili wszystko zapaminam, jedynie jakies urywka, ale niestety bardzo rzadko.
Macie sposoby? Kiedys slyszalem, ze nie wolno sie patrzec w okno gdy sie obudzisz, ale to nie dziala :(
Czekam na jakis sensowne propozycje :)

08.05.2006
12:05
[2]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Ja sie nauczylem samemu, bez specjalnych technik. Po prostu pierwsza mysl po przebudzeniu, to nie - "kurde, trzeba wstawac.." tylko wlasnie "co mi sie snilo?" Staram sie skoncentrowac i zazwyczaj (80% przypadkow) pamnietam co sie snilo. Ale wiem ze istnieja techniki dzieki ktorym nauczysz sie pamietac sny i po czesci je kontrolowac.

08.05.2006
12:09
[3]

n2n [ Don Kermitto ]

Z wikipedii:

Sen dzieli się na dwie fazy:
Sen o wolnych ruchach gałek ocznych (skrót: NREM – non-rapid eye movement); inne nazwy: sen powierzchniowy, sen głęboki, sen wolnofalowy. W fazie tej pojawiają się fale delta; aktywności elektrycznej mózgu. Ze względu na intensywność tych fal faza ta dzieli się na 3 stadia.
Sen o szybkich ruchach gałek ocznych (skrót: REM – rapid eye movement); inne nazwy: sen paradoksalny. W tej fazie występują najczęściej marzenia senne. W tej fazie jest całkowiete rozluźnienie mięśni, dlatego śniący o ruchu człowiek nie porusza się.

Sen przechodzi przez wszystkie fazy w cyklu około 90 minutowym. Wraz z długością snu:

-Spada udział najgłębszego stadium snu wolnofalowego (o największej aktywności fal delta;);

-Rośnie czas trwania fazy REM, która pod koniec nocy zazwyczaj trwa około 40 minut. Sen jest pamiętany, gdy przebudzenie jest w fazie REM.

08.05.2006
12:15
[4]

Chacal [ Senator ]

sen pamięta się, jeśli obudzisz się w fazie REM. Faza REM pojawia się co około 90 minut i trwa do 40 minut. Może spróbuj wyliczyć kiedy należy się budzić ? :)

08.05.2006
12:20
[5]

Api15 [ TurshuZen ]

Boroova - tez tak probowałem, nie dziala :(

n2n - hmm, bardzo naukowo rozpisane, ale nie dostalem precyzyjnej odpowiedzi

Był kiedys taki wątek o programie, ktory wysyłał do mózgu jakies fale czy cos w tym stylu, moglo to powodowac odprezenie lub wlasnie zapamietanie snu. Posciłem sobie to raz, ale nie wierzyłem wiec całkowicie usunąłem z dysku. Pozniej po przebudzenie pamietałem sen, ale wogole o tym nie myslałem. Kojarzycie taki programik?

08.05.2006
12:20
[6]

MartiniBianco [ Konsul ]

jak się obudzisz to nie otwieraj oczu tylko skup się na tym co przed chwilą widziałeś ,dobrze jest mieć kartkę i długopis przygotowany,po kilku tygodniach jak się wyćwiczysz to będziesz pamiętał każdy sen bez zapisywania

aha i nie próbuj się kontrolować w śnie, ja tak miałem, później się budziłem w środku nocy bez powodu

08.05.2006
12:27
[7]

Api15 [ TurshuZen ]

Znalazłem takie cos, wyjasniło mi wszystko
BTW pamieta ktos ten program ?

Podstawową rzeczą żeby interpretować, pracować ze snami jest to, że trzeba po prostu te sny mieć i je pamiętać. Czasem zdarzają się ludzie, którzy twierdzą że nie mają snów, twierdzą że im się nic nie śni. Tak naprawdę oni w tych opiniach się mylą. Każdy ma sny, ale nie każdy je pamięta. Przyczyn z powodu których ktoś nie pamięta swoich snów jest dość dużo. Większość z nich jest związana z nieprawidłowym trybem życia. Ja w każdym razie akurat na tym temacie nie będę się koncentrować. Jeśli kogoś interesuje ta tematyka to proponuję zajrzeć do linkowania. Zawarłem tam między innymi linki do serwisów poświęconej tematyce zaburzeń snu.

W tym miejscu chcę się z Wami podzielić moimi doświadczeniami w kwestii zapamiętywania snów. Podzielę się z Wami kilkoma prostymi sposobami znacznie ułatwiającymi dokładne zapamiętanie i przypominanie sobie snów.

Podstawową sprawą w zapamiętywaniu snów jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Jeśli ktoś kładzie się wieczorem z pozytywnym nastawieniem, że zapamięta swoje sny, to jego szanse na zrealizowanie tego celu znacznie się zwiększają. Trzeba po prostu chcieć zapamiętać sny, wierzyć że jest to możliwe i oczekiwać że nasz umysł nasza podświadomość pomoże nam w tym.

Drugą ważną sprawą jest to, żeby starać się po przebudzeniu nie wstawać od razu z łóżka tylko jeszcze chwilkę w nim poleżeć. Spróbować niejako pobyć jeszcze w atmosferze snu. Starać się będąc jeszcze w łóżku przy zamkniętych oczach odtworzyć akcję snu jeszcze raz w na wpół świadomym umyśle. Takie powtórne odtworzenie snu powoduje jego lepsze zapamiętanie.

Kolejną rzeczą żeby pamiętać sen jest po prostu zapisywanie go. Najlepiej przygotować sobie jakiś zeszyt, w którym będziemy zapisywać każdego dnia swoje sny łącznie z datą kiedy ten sen nam się śnił. Niektórzy taki zeszyt, notatnik nazywają dziennikiem snów. Dla mnie w każdym razie nie ma żadnego znaczenia jak się taki zeszyt będzie się nazywał ani gdzie to będziemy notować czy w zeszycie A4, A5, czy na komputerze. To jest akurat mało istotne. Istotne jest natomiast to co tam będziemy zapisywać. Ważne żeby zapisywać cały sen ze wszystkimi szczegółami, oraz co jest bardzo ważne z odczuciami jakie nam towarzyszyły kiedy śniliśmy. Bardzo pomocne też jest skrótowe zapisywanie tego co się dnia poprzedniego wydarzyło w naszym życiu, coś na zasadzie pamiętnika.

Ma to o tyle istotne znaczenie, że wracając do swoich snów z przed paru tygodni, miesięcy, czy nawet lat łatwiej nam będzie potem dojść do tego czego dany sen dotyczył jeśli akurat w tym momencie nie potrafimy go poprawnie zinterpretować. Z czasem potem może się okazać, że którejś nocy mieliśmy sen proroczy który potem się sprawdził.

Odnośnie spisywania snów to wtrącę tu jeszcze drobną uwagę. Czasem zdarzają się sytuacje wyjątkowe i tak od razu z samego rana nie mamy możliwości zapisania całego snu. Ja w takich przypadkach spisuję taki sen króciutko niejako hasłowo tylko po to żeby później mając czas i możliwości spisania snu mieć jakiś punkt zaczepienia. Robi się to żeby nie utknąć w martwym punkcie i nie zastanawiać się potem co tak w ogóle mi się śniło.

Takie krótkie hasłowe zapisanie snu, w ciągu kilku sekund, potem może być bardzo pomocne. Przykładowe zapisanie hasłowo snu może wyglądać następująco: góra, droga, las, jagody, szczęście itd. W ten sposób możemy zapisać cały sen. Ważne jest jednak w każdym razie jak najszybsze potem dokładne spisanie tego snu. Z biegiem czasu niektóre szczegóły nam po prostu umykają z pamięci. Potem, mimo że napisaliśmy że śniły nam się np. jagody to możemy już nie pamiętać jak one wyglądały, jak smakowały, ile ich było.

Napiszę jeszcze kilka słów na temat snów, które zapomnieliśmy zanim zdążyliśmy je spisać chociażby hasłowo. Nierzadko zdaża się po prostu coś takiego, że śniliśmy jakiś sen, troszkę się przebudziliśmy, odtworzyliśmy sobie ten sen w pamięci, ale godzina była jeszcze wczesna więc odwróciliśmy się na drugi bok i znowu usnęliśmy i przyśnił nam się jakiś kolejny sen. Potem po obudzeniu odtwarzamy w pamięci nasz ostatni sen, ale nie potrafimy sobie przypomnieć snu poprzedniego. Ja w takim przypadku staram się położyć w takiej samej pozycji w jakiej spałem śniąc zapomniany sen. Bardzo często ta prosta rzecz, czyli zmiana pozycji powoduje bardzo szybkie przypomnienie sobie tego snu.

Nie zawsze to jednak to pomaga w takim przypadku trzeba mieć nadzieję że w ciągu dnia przypomnimy sobie ten sen. Zdarza się też tak że zajmując się czymś nagle przypomina nam się on. Wystarczy wtedy zapisać go hasłowo, a potem jak mamy czas i nie jesteśmy niczym zajęci spisać go dokładnie.

Podsumowując:
Żeby pamiętać swoje sny należy mieć odpowiednie nastawienie, po przebudzeniu odtworzyć w pamięci sen i atmosferę snu, a później jak wstaniemy należy taki sen / sny zapisać.

Tekst z

08.05.2006
12:28
smile
[8]

jagged_alliahdnbedffds [ Visca el Barça ]

Ja się dzisiaj o 11.30 obudziłem i to było tak, że śniło mi się, że wlazłem na jakiś 10-metrowy, gruby słup na jakiejś sali do gry w siatkówkę i ten słup zaczął nagle spadać i jak walnąłem w ziemie to się od razu obudziłem (tak jak na filmach jest zazwyczaj :D) i takie fajne uczucie temu towarzyszyło ;)

08.05.2006
12:31
[9]

MartiniBianco [ Konsul ]

jagged_alliahdnbedffds--to wyobraź sobie że możesz taki stan kontrolować,ja tak mam dosłownie,gdyby mi się śniło że spadam to zamiast spaść podleciał bym wyżej i za każdym razem bym miał to miłe uczucie :) a najgorsze są sny w których trzeba uciekać przed czymś

08.05.2006
12:56
smile
[10]

Api15 [ TurshuZen ]

Ja w snie nigdy nie moge kogos uderzyc, a jesli kogos gonie, lub uciekam to zawsze straaaasznie powoli. Raz snilo mi sie, ze spadłem z krawerznika i sie w tedy obudzilem

08.05.2006
13:06
[11]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

Ja dzis miałam dziwny sen :)
Sniło mi sie, ze jestem w jakims zamku ze swoim chłopakiem i przyjaciołką. Tam "szefem" byłjakis stary koles (troszke jak Dracula) i kazał nam robic dziwne rzeczy. Np. malowac obrazy, czy spac w kuchni o_O. Nie moglismy mu sie sprzeciwiac. W dodaku kazał nam spac, np. mnie w pokoju na 1 pietrze, przyjaciłce na wiezy, a chłopakowi po drugiej stronie zamku. Rano musielismy sie dlugo szukac. Czsami koles nie pojawiał sie całymi dniami i wtedy mielismy przyzowlenie zeby robic, co tylko chcemy.
Pamietam, ze straznikiem był gadajacy szkielet brany w stare ubrania szachty. Wszyscyly myslelismy, ze to jakis fake ;) Potem odkrylismy w kuchni monitory i jakies nagrania. Dziwne to było strasznie :)
Jako ostatnie pamietam, ze przybyli do zamku jacys ludzie ( strasznie flegmatyczni) i mielismy ich obserwowac.

Ciekawe jaka bylaby tego interpretacja ;)

08.05.2006
13:09
smile
[12]

Api15 [ TurshuZen ]

X-Cody - klimaty jak z Piły

08.05.2006
13:12
[13]

X-Cody [ Zabójca z Liberty City ]

A wiesz, ze o tym nie pomyslalam :)
Kto wie, co w tej podswiadomosci zostaje ;)

08.05.2006
13:26
[14]

James_007 [ toki no yama ]

ja zazwyczaj pamietam tylko wycinek snu, zero szczegółów
w stylu
ze gdzies szłem z dziewczyną, trzymalismy sie za reke, spotkalismy przyjaciółke i rozmawialiśmy, ale nie wiem o czym, poszlismy dalej - tyle
dzisiaj np. snilo mi sie ze skotkalem kolezanke, zdenerwowałem sie na nia niewiadomo o co i sie obudziłem :/
strasznie to dziwne ;)

08.05.2006
13:39
[15]

bartek [ ]

No patrzcie. Ja miałem dziś niesamowity sen, bo jego treść przeniknęła do świata realnego! Już Wam mówię jak było:

Idę prez lasy, łąki, pola i nagle nadjeżdża cycata amazonka na pięknym rumaku. Przyrzałem się jej bliżej i była naga! Obudziłem się, lasu nie ma, amazonki nie ma, a koń dalej stoi!

Co o tym myślicie?

A tak poważnie - sny mają jakąś wartość tylko dla Was, nie ma sensu ich upubliczniać, bo najczęściej - zwyczajnie wieje nudą.

08.05.2006
14:06
[16]

Kubx [ Centurion ]

Ja mam sposób taki: rano staram się nie otwierać oczu. Wymyślam sen (ten co sie przyśnił) dalej lub powtarzam go. Najlepiej być w cichym pokoju i żeby nie było za jasno. Staram się o nim myśleć aby go utrwalić w pamięci.
A tak offtopic zdarza mi sie czasami, że ide se po schodach i nagle ŁUP! wywalam sie i sie budze :D <hahaha>.

Aha czy wie ktoś dlaczego po przebudzeniu niemożna np. ścisnąć pięści? (wiem że mięśnie są rozluźnione, ale dlaczego?
)

08.05.2006
14:10
[17]

erton [ Fink ]

Jest tylko jeden sposob - zapisuj je zaraz po przebudzeniu. Wtedy doskonale pamietasz, ale wiekszosc snow bardzo szybko zapominamy. Efekty zapisywania sa na prawde dobre i to od samego poczatku.

08.05.2006
14:22
smile
[18]

Aragorn, Syn Arathorna [ ]

Ja umiem kontrolować własne sny, czasem to daje dużo przyjemności, hehe
Ale niestety BARDZO rzadko coś mi się śni

08.05.2006
14:30
[19]

Master_2 [ Konsul ]

Api15 - dokładnie jak mi sie sni, ze mam kogos uderzyc albo uciekam przed czyms tooo straaaszznieee wolno jakby jakis ruski BulletTime :P

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.