Nasty Hacker [ Legionista ]
Breloczek z szerszenia :)
Siemanko, mam szerszenia :) juz martwy w sloiku... Zamierzam zrobic sobie z niego breloczek do kluczy. Chce zalac go zywica ( lub czyms podobobnym co jest przezroczyste i twarde ) wyszlifowac i git. Da sie jakos kupic taka zywice lub alternatywe :) Piszcie!!!
leszo [ I Can't Dance ]
1. niezły hardkor
2. a do szklarza, niech to zaleje
Mazio [ Mr Offtopic ]
szkoda, że z ciebie nie można sobie zrobić bryloczka dla szerszenia
Bushido [ Umbra ]
Pomysł w pełni lajtowy :]
Nasty Hacker [ Legionista ]
Nie wiecie ile by kosztowalo cos takiego ? Jak mowi leszo u szklarza ;) bo w sumie jak bym sie postaral to bym to sam zrobil tylko potrzebuje zywice ;) Ale nie chce bydlaka uszkodzic... Musi byc caly jak go natura stworzyla ;)
Bushido - A JAK! :D
Diplo [ Generaďż˝ ]
Z tego co kojaze, do tego uzywa sie jakiegos rodzaju plexi. Mam w domu konika morskiego w czyms takim zalanego :)
Niestety nie wiem gdzie to mozna dostac, musial bys pochodzic po sklepach z takimi duperelami i sie tam popytac. Ew sprobowac znalesc fabryke takich rzeczy. Moj dziadek kiedys robil tego typu przedmioty(kwiatki, owady, male zwierzeta), szkoda ze juz nie zyje.
Sanchin [ Orchid Samurai ]
Takie coś to się żywicą epoksydową ponoć zalewa...tak gdzieś kiedyś słyszałem
Deepdelver [ Legend ]
robaki zalewa się wódką
mastah xivah [ zablokuj ]
Przeźroczystym silikonem.
Ewentualnie skombinuj sobie małą butelke, zalej formaliną, włóż szerszenia, zamknij, zabreloczkuj i noś przy kluczach ;]
.:Jj:. [ The Force ]
<==Deepdelver
Nie mam za bardzo pomysłu czym, ale pośpiesz się tylko bo jeszcze Ci się zacznie rozkładać czy coś i będzie error :)
cotton_eye_joe [ maniaq ]
jj, to sie nie rozlozy. szerszen wyschnie i moze nawet rok lezec bez widocznych zmian. troche tylko lzejszy bedzie.
Loon [ Perfekt ]
Leszo - ten niezly hardkor to z ust mi wyjales ;).
Ludzie maja dziwne hobby :).
.:Jj:. [ The Force ]
Gdyby to był jakiś chrząszcz to pewnie nie ale czy szerszeń.. hmm nie będe się kłócił bo nigdy tego nie robiłem więc nie wiem :)
VYKR_ [ Vykromod ]
Siemanko, mam szerszenia
Widać, cały mózg ci juz wyjadlo to zwierze, skoro masz takie pomysly
Coolabor [ Piękny Pan ]
nie wiem po co się chłopaka czepiacie, ma ciekawy pomysł
AviX [ Pretorianin ]
ciekawy pomysl ale radzilbym kupic gotowy brelok. Sa takie jak chcesz, wystarczy poszukac w sklepach lub na allegro
Barthez x [ Generaďż˝ ]
Niezły pomysł :D To tak, jakby mieć na szyi breloczek z zębów zabitych wrogów :P
Fett [ Avatar ]
obrońcy przyrody sie znaleźli, hehehe. Ciekawe ile wy w życiu mrówek much czy innych komarów kapciem potraktowaliscie :D
Barthez x [ Generaďż˝ ]
Fett --> żeby tylko kapciem, choć przyznam, że teraz to staram się bronić nawet najmnijszych żyjątek :)
Flet [ Fletomen ]
Moim zdaniem to bardzo ciekawy pomysł. Mówice, że lepiej żeby mnie taki szerszen załatwi niz miałbym go zabic. Pare ukaszen i kaplica. Powinien sie cieszyc ze posmiertnie dostanie taki sarkofag :D
EDIT: Literówka :/
blood [ Killing Is My Business ]
szerszenie ! BLEEEEEEEEEE ! raz mi w nocy przez okno wlecial szerszen nocny ! nie moglem bo klapkiem zabic. Musialem deptac po nim zeby sie przestal ruszac.
BukE [ Płetwonurek ]
Siema, mam sasiadke! Czym ja zalac zeby zrobic z niej Wielki Brelok do Garazu?
Minas Morgul [ Senator ]
Czemu takie reakcje?
Szerszeniowi chyba jest już to obojętne, a w terrarystyce, preparowanie martwych zwierząt jest bardzo często spotykane... a co dopiero mówić, o "mumifikacji" szerszenia :)
Fett [ Avatar ]
Barthez x - no ale jak on juz i tak zdechł ;)
BukE - moze wódką
BukE - ja tu nic do gadania niemam, nie mnie będziecie zalewać, a jeszcze możesz tą sąsiadke w Carbonicie jak Hana Solo zamrozić :P
BukE [ Płetwonurek ]
Fett:
Trzeba to ustalic.
@$D@F [ Generaďż˝ ]
pewnie pod ochrona, zaraz salamandra sie zjawi u ciebie w domu
ps. daj zdjecie
sebekg [ Generaďż˝ ]
nie lepiej kupic na allegro gotowy ?
Valturman [ Diuk of Amber ]
klej typu supercement
kiedyś był hermol, schnął 4 doby, ale był przeźroczysty :)
a jak fajnie sie palił :)
Mazio [ Mr Offtopic ]
żebym Ciebie Fett kapciem nie potraktował! ;P ;)
nie lubię zabijania bez potrzeby
utłukłem trochę much i mrówek ale staram się tego nie robić
a jak mi się już zdarzy to bez pastwienia
włożenie szerszenia do słoika by się udusił mi się nie podoba i już!
Lukxxx [ Konsul ]
Hehe kiedys chcialem pokazac siostrzencowi ze nie nalezy sie bac chrabaszczy, jako ze bylo juz ciemno i mi sie spieszylo zlapalem pierwsze wieksze cos (a chrabaszczy latalo sporo), okazalo sie szerszeniem ://////
Ale w sumie milo wspominam ;)
EDIT przesadzilem z ciemno, ale powoli sie juz sciemnialo
Leilong [ Generaďż˝ ]
lukxxx, bolało? Strasznie się boję tego draństwa. fe!
Mazio--> jakiś straszny z Ciebie moralista, na wątku z valkonia obrazić nikogo, mrówki nie zabijać, ech...peace
Mazio [ Mr Offtopic ]
Leilong - wiecz co to znaczy być moralistą? To znaczy kogoś umoralniać. A ja nie zamierzam. Natomiast mam na pewne tematy własne zdanie. Męczenia zwierząt nienawidzę w żadnej postaci. Do ludzi mam podejście pełne poczucia humoru. Chyba, że nie zasługują na uśmiech.
Van Gray [ taki szary freestyler ]
Rozmowy socjopatów.
Vein [ Sannin ]
żywica epoksydowa, sprzedaja to w sklepach z chemią, albo samochodowych (sprzedaja razem z wlóknem szklanym, dla ciebie zbednym)
Nasty Hacker [ Legionista ]
Co do szerszenia, to nie ja go zabilem (kapciem :D) tylko odwarzna matka mojej dziewczyny, ktorą w ogniu walki urzadlil w palec... Wiec mozna powiedziec ze bydle sie spelnilo w zyciu :) Poprosilem dziewczyne zeby mi go wsadzila do sloika...
Przyjechalem i zobaczylem
Szerszen ma okolo 2 cm dlugosci, jest jakis taki zgiety :) Jak bym go wyprostowal na maxa, to mialby jakies 2,5 cm... I tak stwierdzilem ze to musi byc jakis mlody szerszen, bo doroślaki osiagaja do 3 - 3,5 centymetrow. Ale i tak budzi groze :) Boje sie odkrecac sloika chodziaz to martwe jest... Dostal z kapcia, i chyba mu flaki odwlokiem wyplynely bo widac zaschniete gluty... Oprocz tego, ma wszystkie nogi ( tak sadze ) i skrzydla :) Glowe, ogolnie to zbytnio nie ucierpial :)
Do obroncow szerszeni powiem krotko :) Jak bys sie zachowal, gdyby do mieszkania wlecial Ci taki jeden.... taki jakiego ja mam... 2,5 cm Bzyczy to nieslychanie glosno i lata jak ociemniale ? Probowal bys zlapac go w rece i wypuscic na pole ??? :) Daje se reke upier.... ze bez zastanowienia bys szukal sposobu zeby go jak najszybciej zabic :)
Mazio - hehe widzisz i tu jest tak: one by nie zrobily sobie ze mnie breloczka, one by zrobily sobie ze mnie gniazdo. Gdyby nikt mi nie pomogl, bylbym sam... i by mnie zabilo takie stado.... Czlowiek ma duzo dziur w ciele, uszy, nos, buzia... te odsloniete :) Maja gdzie wejsc... A pszczoly, osy, szerszenie... One wlasnie dziur szukaja zeby zakladac gniazda. Jest wilogtno, cicho, jest co jesc do ostatecznego rozkladu :)
Mazio [ Mr Offtopic ]
Nasty - wybacz ale za dużo filmów SF obejrzałeś...
szerszenie zakładają gniazda w starych pniach, na drzewach, w dziuplach - mają instynkt, który pozwala im wybrać miejsce odpowiedniejsze od potencjalnego, rozkładającego się trupa
a że są groźne to się zgodzę - prosta rada - nie zaczepiać i unikać
czuwaj :P
Van Gray [ taki szary freestyler ]
Gniazdo szerszeni w trupie <rotfl>
Cokolwiek wąchałeś, ja też chcę!
VYKR_ [ Vykromod ]
Nasty Hacker-->
Jak bys sie zachowal, gdyby do mieszkania wlecial Ci taki jeden...
Zapewne sam bym go zdjal gazeta, a nie czekal, az brudna robote odwali "odwarzna matka mojej dziewczyny". Secundo, nie pakowalbym go po tym w sloik, ani tym bardziej, nie prosilbym mojej dziewczynie zeby to za mnie zrobila, bo to juz szczyt wsiórstwa. Gdyby okazalo sie, ze szerszen przezyl moje uderzenie gazeta i lezy jeszcze zywy na podlodze, wynioslbym go na dwor, jesli bylby martwy (mala szansa... musialbym naprawde mocno uderzyc, i to z miecza, a nie z gazety, bo zwierzeta sa bardzo zywotne). Gdyby bylo widac, ze zyje, ale ma polowe flakow na wierzchu, szybko bym go dobil, bo po co ma sie meczyc?
I nie dramatyzuj ze stadem szerszeni etc. bo to jest niemozliwe w naszych warunkach klimatycznych (przynajmniej na razie), zreszta i tak uciekalbys w poplochu i wolalbys pomocy od tej "odwarznej matki"...
edit: Eh, taka godzina a i tak uprzedzono mnie z replika. lepiej ide juz spac :p
Nasty Hacker [ Legionista ]
Nieswiadomie mi popsuliscie zabawe :) Myslalem ze dzieciaki sie chwyca na ten numer :D no coz, gniazda nie zrobia, ale napewno spenetruja zwloki, co i tak jest przerazajacym faktem :)
Wracajac do meritum, nie chce kupowac gotowego, cala przyjemnosc w tym, zeby samemu cos takiego przyrzadzic :) Dziekuje wszystkim, ktorzy odpowiedzieli mi na pytanie czym go zalac.
Nasty Hacker [ Legionista ]
VYKR_
Jedź po mnie, jedź, jedź no dalej !!! :D hehe staryyy ale w Tobie jakiejs dziwnej agresji, skad to sie wzielo, nie bede dociekal... Co masz do matki mojej dziewczyny, tylko ona mogla cos zrobic... Na dodatek, masz przypadlosc, oceniac ludzi wlasna miara, uswiadomie Cie, ze nie kazdy zrobil by to co Ty w takim czy innym momencie. To bardzo szlachetne ze tak bys postapil z szerszeniem, ale dlaczego wyrzywasz sie na mnie i na matce mojej dziewczyny ? :) Glupia duma ? Peace
VYKR_ [ Vykromod ]
Myslalem ze dzieciaki sie chwyca na ten numer :D
Bujac to my, a nie nas
cala przyjemnosc w tym, zeby samemu cos takiego przyrzadzic
Znowu kogos probujesz nabrac czy naprawde jestes takim ignorantem? jesli to drugie, to cie uswiadamiam: wszystkie żyjatka zatopione w zywicy/bursztynie (wiesz jak powstaje bursztyn?) to w oryginale produkt natury, a nie czlowieka. widac tu, jak bardzo nieudolnie i egoistycznie ludzie probuja nasladowac przyrode, jak slepi sa na jej piekno, bo cenia sobie tylko szpan elo ziom breloczkiem.
jak widac jestes wlasnie jednym z takich ludzi. wiec dobrze ci radze: zamow sobie taki breloczek wykonany calkowicie z plastiku - bedziesz mial szpan, dla ktorego zaspokojenia nic bezsensownie nie ucierpi. a tego, czego nie rozumiesz, nawet sie nie tykaj.
edit: Nasty Hacker--> a gdzie ja po tobie jade? moge jechac conajwyzej po twoim zachowaniu, ale zadnych wrzut ad personam nie mam, bo niby skad? a oceniania ludzi miara tego, co uwazam za sluszne, nie zabronisz mi dopoty, dopki nie udowdnisz mi, ze moja percepcja jest bledna.
Mazio [ Mr Offtopic ]
Peace Hacker - nie męcz zwierząt bez potrzeby... nawet owadów i pamiętaj: DESKA NIE MOŻE ODDAĆ!!! ;)
Nasty Hacker [ Legionista ]
Zaslepieni jestescie swoimi przekonaniami i nie bierzecie pod uwage faktow:
Nie ja zatluklem szerszenia, ktory chwile przed smiercia uzyl swojego zadla w nie swoim gniezdzie. Ruszcie mozgami a nie sumieniem... Wlamuje sie wam bandyta do domu ( uzbrojony ) i co ? czekacie az was zastrzeli ? czy probujecie sie bronic ?
Ja trzymam sie zdala od ich gniazd... Wy tez :) Dlaczego ? Matka mojej dziewczyny bronila swojego "gniazda". To ze jest ofiara smiertelna to nic dziewnego, nie chcial wyleciec to mial hacka na mozgu i padl.
VYKR_ eh, Ty to juz kompletnie z natura za pan brat :)
Mazio - nie mecze zwierzat, a martwe to martwe...
Zrobcie panowie demostracje, strajk przed muzeum, czy przed zoo (przeciez zwierzeta sa w niewoli)
erton [ Fink ]
Ojej biedny szerszen :(
Jak ktos mogl go zabic :(
['] ['] ['] [']
VYKR_ [ Vykromod ]
Nasty Hacker--> zarzucasz mi zaslepienie, a sam nie umiesz czytac:
po pierwsze primo - nie zakwestionowalem akcji obrony przed szerszeniem. wrecz napisalem, ze sam bym zdzielil takiego szerszenia gazeta.
po drugie primo - z bandyta postapilbym gorzej niz ze zwierzeciem, bo zwierzeciem powoduje instynkt, tymczasem czlowiek posiada swiadomosc, a niektorzy nawet twierdza, ze rowniez wolna wole . totez moja reakcja na wlamywacza byloby zdzielenie go mieczem do nieprzytomnosci.
po trzecie primo - uwaga, powtorze sie: nie chodzi o to, ze zabito szerszenia, ale o to, ze ty teraz chcesz sobie zrobic z niego narzedzie szpanu, wykorzystac smierc zwierzecia do wlasnego egoistycznego celu.
co do strajkow przed muzeum - jasne, moze jeszcze pod muzeum historii naturalnej pod haslem "uwolnijmy dinozaury"? :P ale zoo (podobnie jak i cyrk) to co innego, IMO to zwykle barbarzynstwo (z calym szacunkiem dla barbarzyncow, ktorzy czasami byli naprawde "z natura za pan brat")
one more thing - nie mecze zwierzat, a martwe to martwe... - jakby ktos sie zabawial z martwym cialem kogos z twojej rodziny, to dla ciebie pewnie byloby to calkowicie ok? no to fajnie :)
erton [ Fink ]
VYKR_ --> Ogarnij sie bo dorabiasz sobie jakas filozofie do zabicia glupiego owada. Co za roznica co sie stanie z jego resztkami. Ty zapewne po zabiciu szerszenia gazeta odprawilbys mu szereg ceremonii pogrzebowych wg zasad wszystkich religii na swiecie (wszak nie wiemy jakiego byl wyznania) i zapalalbys mu swieczke na wszystkich swietych. Pozatym nie widze wielkiej roznicy miedzy zrobieniem sobie szpanerskiego portfela czy paska do zegarka ze swini, a zrobieniem breloka z szerszenia. Moze poza tym, ze szerszen nie byl specjalnie do tego celu hodowany, a jedynie wlecial nie tam gdzie trzeba.
one more thing - nie mecze zwierzat, a martwe to martwe... - jakby ktos sie zabawial z martwym cialem kogos z twojej rodziny, to dla ciebie pewnie byloby to calkowicie ok? no to fajnie :)
Tego nawet nie skomentuje :)
Aceofbase [ El Mariachi ]
Jestem pelen podziwu dla tych, ktorzy sa w stanie wybrac absolutnie dowolny, nawet najbardziej pozornie niewinny lub absurdalny, pretekst (logicznie go argumentujac zreszta), aby sobie na danym osobniku "pouzywac"
VYKR_ [ Vykromod ]
erton--> jaka filozofie, panie, co pan dajesz? :) Nasty Hacker z uporem maniaka probuje przedstawic cala sytuiacje jako heroiczna walke czlowieka ze zwierzeciem, a ja, z nie mniejszym uporem, staram sie pokazac ze to nic innego jak szpanerstwo, w dodatku dosc prymitywne.
nie stoi za tym zadna gleboka i mistyczna ideologia; nie jestem jak taoisci, ktorzy twierdza, ze zycie zwierzecia jest dokladnie tyle samo warte co zycie czlowieka. jedynyna "filozofia", z ktorej zdarza mi sie szydzic z tym temacie to antropocentrym.
i nie, nie odprawilbym zadnych ceremonii pogrzebowych, bo w zadne rytulaly nie wierze. ba! wyobraz sobie ze moje buty sa ze skory, a sam lubie sobie zjesc miesko. mniam!
Nasty Hacker [ Legionista ]
po pierwsze primo - nie zakwestionowalem akcji obrony przed szerszeniem. wrecz napisalem, ze sam bym zdzielil takiego szerszenia gazeta.
Skad masz pewnosc ze unieszkodliwilbys szerszenia gazeta ? To troche wielkie jest i silne, nie twierdze ze to nie mozliwe, ale ogluszenie jednym uderzeniem takiego bydlaka..... Wiesz, ryzyko jest wielkie, zbyt duze jak dla mnie. A nie chcial bym odwetu z jego strony. Ale skoro nie boisz sie ze Cie upieprzy, to szacunek......
uwaga, powtorze sie: nie chodzi o to, ze zabito szerszenia, ale o to, ze ty teraz chcesz sobie zrobic z niego narzedzie szpanu, wykorzystac smierc zwierzecia do wlasnego egoistycznego celu.
Mozesz to tak odbierac :) Ale co Ci to da, ja i tak zrobie to co zamierzam...
Czy chce tym szpanowac... hmm nie bardzo... jestem juz w takim wieku, ze nie czuje potrzeby zeby czyms zaszpanowac :) Robie to z wlasnej przyjemnosci, po to zeby czasami popatrzyc z bliska i od kazdej strony na tego owada. A to, ze ktos moglby przypadkiem zobaczyc to co mam, pokazalbym bo czemu nie ;d Moge byc w Twoich oczach egoista, bo tak jak i JA, TY nie zmienisz swojego zdania.
Nasty Hacker [ Legionista ]
Doleje ktos oliwy do ognia ? Czy koniec imprezy :(
VYKR_ [ Vykromod ]
Nasty Hacker--> gazeta to dosc dobra bron na robale, poreczna i duza na pewno lepsza niz miecz (ktory tez mialbym pod reka). kapci nie nosze, skarpetka zas wydaje sie niehumanitarna i niezgodna z konwencjami ONZ (wszak to bron biologiczna). A ty co preferujesz? Granat z ładunkiem jądrowym o zmieniejszonej sile razenia czy tylko dynamit, bo przeciez "ryzyko jest wielkie", to trzeba odpowiednio reagowac? :)
Ciekawi mnie ta twoja potrzeba popatrzenia na szerszenia z bliska raz na jakis czas. Rozumiem ze chcesz sie czuc jak prawdziwy lowca, niczym mysliwy, ktory podziwia poroza upolowanych przez siebie jeleni? Czy tez moze twoje pobudki sa zgola inne - chesz podziwiac to cudo natury kiedy tylko zapragniesz, bo kochasz przyrode i wszystkie zyjatka? No, no... ^^
Maly kurs egoizmu: egoista nie jest ten, kto dba o swoje potrzeby, a ten, kto przedklada swoje potrzeby ponad moralnosc i zasady. problem w tym, ze jak widac mamy rozne moralnosci, dla mnie taka zabawa ze swierszczem jest juz przekroczeniem granicy, dla ciebie - nie.
Dlatego za bardzo sie nie dogadamy. Jednak w dalszym ciagu jestem ciekaw, dlaczego masz takie ciagi do tego patrzenia na zatopionego owada. wyjasnisz mi to?
Nasty Hacker [ Legionista ]
VYKR_ - Widac czujesz sie bezpieczny we wlasnym domu, z mieczem... ktorym sie tak afiszujesz :) Nie wiem czy dobrze pamietam, nawet chciales biednego szerszenia potraktowac owym. Zapewne trzymasz go ciagle przy sobie, to tak jak by przedluzenie twojego... ego :) Ale dajmy na to, ze bandyta wpada do domu ( mowilismy o bandycie ) uzbrojony. Miecz kontra pistolet... Rycerz sredniowieczny kontra pieprzona armata :) Twoje ego troche by ucierpialo. Ja preferuje bardziej wyszukane metody... na robale uzywam poprostu srodka w spreju.
Nie czulbym sie jak lowca, bo mowimy o konkretnym przypadku gdzie to nie ja zabilem. W czlowieku tkwi instynkt lowiecki, nie bierzmy do akcji mysliwych bo to juz gorna polka. Ale bierzesz w rece wedke i co robisz... lowisz czyli polujesz. Dla przyjemnosci przeciez :) Powiedz mi, po co Ci ten miecz, zeby cieszyl oko ? a podswiadomie przeciez chcesz nim chlastac zywie miecho, morderce przeciez. Bliska bylaby prawdzie odpowiedz ze chce podziwiac cudo natury kiedy tylko zapragne. Kocham swoja dziewczyne, przyrode toleruje bo musze. A wszystkie zyjatka, niech sobie zyja bo kazdy ma do tego prawa o ile ( odwieczne prawo ) nie narusza czyjegos terytorium. Szerszenia chce zatopic, bo nie mam okazji patrzec na niego co dzien :)
VYKR_ [ Vykromod ]
Nasty Hacker--> jasne ze sie afiszuje. nie wiedziales ze miecz jest symbolem fallicznym? :>
Co do bandyty... mieszkam w bloku, mam ciasne mieszkanie z waskimi pokojami. taktyczne wykorzystanie tego faktu plus zaskoczenie rowna sie rozgromienie bandyty :P
ale rycerzem sredniowiecznym nie jestem. trenowalem raczej dalekowschodnie style walki...
Srodek w spray'u? w zyciu bym czegos takiego nie uzyl we wlasnym mieszkaniu, to zwykla trucizna, a smrod pewnie pozostaje na dlugo...
po co mi miecz? to dlugi temat, pozwol ze nie bede go tu rozwijal, ale zapewne tak, ma to jakies powiazanie z instynktem lowieckim :)
A wiec mowisz, ze chcesz podziwiac cuda natury? coz, troche to liche, takie zatopione w czyms... taka malo naturalna natura. bo jesli juz podziwiac przyrode, to moim zdaniem wylacznie w ruchu, bo nie da sie wyjac takiego jednego szerszenia i powiedziec "o, to jest piekne". Natura jest piekna dlatego, ze tworzy harmonijna calosc, kazdy z jej elementow jest wspanialy, ale dopiero wszystkie razem tworza cos, nad czym mozna westchnac z podziwem.
No ale dosc tego epatowania swoim sposobem patrzenia na swiat, nic z tego nie uzyskuje - dalej ni w piec, ni w dziewiec nie rozumiem po co ci ten szerszen, a poniewaz jestem egoista, czas konczyc - dobrej nocy zycze :)
Mr.Puzio [ Konsul ]
WoW, wietny pomysl. Zrealizoales ?
Drackula [ Bloody Rider ]
VYKR_----> jak Cie kiedys szerszen (nie szerszeniatko) upier**** to szybko zmienisz zdanie. A jak jestes uczulony to byc moze nawet R-ka nie zdayc dojechac. Mnie raz walnal w plecy i mimo ze uczulony na jad nie jestem to garba na 2 dni mi zrobil.
Johnny Bravo [ Centurion ]
fajny ten konik jest
VYKR_ [ Vykromod ]
Drackula--> w takim razie sugerujesz wyciac w pien wszystkie szerszenie od razu? nawet nie wiem na temat czego mialbym wedlug ciebie zmienic zdanie.
BTW, kiedys ugryzl mnie pies i tez nie bylo za mna za rozowo. mimo to nie znienawidzilem jakos psow. rozumiem ze cos ze mna nie tak?
Drackula [ Bloody Rider ]
tak, sugeruje ze cos z toba jest nie tak. Nie masz czlowiecze co robic tylko musisz sie goscia czepiac ze chce sobie bryloczek ze zdechlego szerszenia zrobic prawiac mu przy tym moraly jakie to zle i nie dobre. Jak taki z ciebie obronca przyrody to czemu nie pojdziesz robic czego pozytecznego dla niej zamiast siedziec przed kompem. Idz zasadz drzewko czy co innego.
Flet [ Fletomen ]
No swieczki bardzo potrzebne.
VYKR_ [ Vykromod ]
Drackula--> jak zwykle twoj post mnie rozwalil :)
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Przypomina mi się wątek, gdzie jeden gość chciał pozbyć się drzewa, które mogło wybić mu okna w domku jednorodzinnym (czy coś w tym stylu). Tam też nalecieli na niego wielcy_obrońcy_przyrody™.
Widzę, że to jeden z tych dowcipów, które można powtarzać w nieskończoność i śmiać się z nich cały czas.
Mazio [ Mr Offtopic ]
nie mam misji - nie lubię po prostu męczenia zwierząt i stąd moja reakcja - bez zacięcia i nadęcia stwierdzam, że nie podoba mi się fakt uduszenia w słoiku szerszenia. Mam do tego prawo i jakoś mnie to nie bawi. Ale nie umoralniam. Uczestniczę natomiast w dyskusji bo mam do tego prawo na publicznym forum. Mówiąc, że każda forma znęcania się nad przyrodą ożywioną w sposób bezmyślny jest mi przykra i sprawia mi smutek. I tak mój głos utonie w dziesiątkach opinii jakie to "fajoskie" mieć breloczek z szerszenia. Ale nie martwię się tym - nigdy nie starałem się grać kogoś kim nie jestem... Czy też jestem "wielkim_obrońcą_przyrody™"?
pitbull to betka
amstaf baranek
zero agresji
ma dobermanek
bulldog się ślini
rotweiler piszczy
najbardziej złego
człowiek wszak zniszczy
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Mazio --->
Primo: szerszeń to nie zwierzę.
Secundo: jeśli coś jest martwe, to nie można tego męczyć. Chyba, że to wstaje z grobu i chce wyjadać ludziom mózgi. :P
Poza tym zatopienie martwego szerszenia w szkle ma tyle wspólnego z męczeniem, co noszenie paska ze skóry, albo oglądanie spreparowanych owadów na wystawach muzealnych i entomologicznych.
Na tej samej zasadzie można twierdzić, że programy przyrodnicze pokazujące kopulujące owady to hardkorowe filmy porno.
Mazio [ Mr Offtopic ]
Mephistopheles - fakt - zapomniałem, że owady to rośliny :P
nie był martwy - on go zamknął w słoiku by się udusił - przynajmniej ja to tak zrozumiałem
dla mnie to eot
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Sorry, teraz sprawdziłem. Zawsze myślałem, że owady figurują jako osobne królestwo, a nie gromada. Mea culpa, czy jak to się tam pisze.
Ale modus operandi wskazuje jednak na to, że zbrodnia została dokonana w afekcie, a śmierć ofiary była błyskawiczna:
"Co do szerszenia, to nie ja go zabilem (kapciem :D) tylko odwarzna matka mojej dziewczyny, ktorą w ogniu walki urzadlil w palec..."
Drackula [ Bloody Rider ]
Mazio---> no przeciez matka jakas go gazeta potraktowala tak ze az mu flaki odwlokiem sie wyciapaly :). Sloik byl pozniej.
Skoro szerszen nie ma oprow aby mnie uwalic kiedy podejde przypadkowo pod jego gniazdo to czemu ja mam miec opory aby go kapciem potraktowac jak mi wtargnie do pokoju. Przeca on nie usiadzie grzecznie na firance lub tez nie da sie ladnie wyprosic tylko jak mu cos odbije to mnie uwali w "dupe".
VYKR_---> szkoda ze cie tylko rozwali a nie zabil, byloby jednego £$%£$%( tu sobie wstaw jakiekolwiek obrazliwe slowko) mniej na forum.
Mazio [ Mr Offtopic ]
w takim razie przeczytałem bez zrozumienia i przyznaję ten fakt
ale nadal proszę nie męczyć zwierzątek
Mephistopheles [ Hellseeker ]
Czy męczenie jaszczura też się liczy? :>
Leilong [ Generaďż˝ ]
Czym się podniacacie? Ja codziennie mam w domu szerszenia, czasami nawet 2 i 3. Nie daleko chaty jest gniazdko, aż ciary po plecach przechodzą.
VYKR_ [ Vykromod ]
Drackula--> widze, ze zyczenie innym zle nalezy do twoich codzinnych zwyczajow, za to czytanie ze zrozumieniem - juz nie. z mojej strony eot, sacz sobie swoj wampirzy jad komu innemu :)
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
No to ja wtrącę swoje trzy grosze:
Mazio, VYKR_ ---> Jak rozumiem, jesteście wegetarianami, a wszystkich ludzi w skórzanych butach uważacie za dręczycieli biednych zwierzątek? Chłopak napisał, że ma martwego owada w słoiku i tyle, nic o dręczeniu nie było - Wy jednak wiedzieliście lepiej. Heh, wszyscy zawsze wiedzą lepiej od samego zainteresowanego, a jak wyjaśnił kulisy znalazły się nowe zarzuty...
A mnie się podoba, że w obecnych czasach, kiedy większość myśli kategoriami "po co robić coś samemu, lepiej kupić na allegro" komuś się chce coś zrobić. Coś swojego, oryginalnego, własnymi rękami, poświęcając swój wolny czas.
Nasty ---> Jeśli któraś z rad okaże się dobra, nie omieszkaj pochwalić się zdjęciem :)