m1234 [ Konsul ]
Orange :/
Kurcze co za chora frma. Chyba wkraczamy w XXIw.
Otóż własnie się przeprowadzam i nie mogę zmienić swojego adresu do korespondencji bo nie pamiętam kodu abonenckiego. A kod abonencki ustalałem jakieś 5 lat temu, jeszcze za czasów idei. Co lepsze ten adres zmieniałem (bez podania kodu, pani poprosiła mnie o datę urodzenia czy coś tam) kilka miesięcy temu. Teraz adres do korespondencji można zmienić JEDYNIE po podaniu kodu, którego nie mam nawet na umowie, bo automatycznie "przeszedł" on z poprzedniej umowy, a po drodze miałem telefon ery, plusa (idea -> plus -> era -> orange)...
Drugi zonk - właśnie wyjeżdżam za granicę i nie mogę zmienić abonamentu. Minęło już 8 miesięcy od podpisania umowy.. co lepsze abonementu nie będę mógł zmienić do końca trwania umowy :/ czyli 100zł miesięcznie przez następne 16 miesięcy wyrzucane w błoto.
Ehh, Idea jednak była DUŻO lepsza.
fanlegii79 [ Konsul ]
No w koncu sie wzieli, do tej pory bylo skandalicznie. Mojemu ojcu jakas kobieta znajac tylko jego pesel zmienila abonament....