Płyta 200 GB od TDK

05.05.2006

09:19

[3]

koksin [ Konsul ]

No niezle, moj dysk twardy ma 1/4 objetosci tej plyty. Ale pierwszy odczytnik bluray kosztuje jak na razie ponad 2 tys zl. Ale za 2-3 lata bedzie on w cenie dvd i wtedy pojawi sie nastepna technologia i blue ray bedzie przestarzaly. Ech Ewolucja

Tristan9 [ Generaďż˝ ]

No nieźle tylko trudno będzie nagrać całą taką płytę bo mało kto ma dysk powyzej 200 GB a patrząc że będzie droga to nie opłacalne będzie nagranie na przykład pół płyty a resztę miejsca zmarnować.

05.05.2006

09:38

[5]

peners [ SuperNova ]

Moje dwa dyski twarde maja raptem 80GB a gdzie tu jeszcze 120GB, ech pamietam czasy jak dyski były po 3Gb i wszyscy byli zadowoleni.

05.05.2006

09:46

[6]

gladius [ Subaru addict ]

Ja pamiętam swój pierwszy twardy dysk o pojemności 250 MB (MEGA bajtów). I toto wtedy uchodziło za duże, ale biorąc pod uwagę, że gry zajmowały 3-4 MB. Na piracką płytkę CD wchodziło kilkadziesiąt gier, kosztowało to kupę kasy i właściwie każda taka płyta była niespodzianką - co na niej jest (kupowało się to dla 2-3 gier, a reszta po prostu była zapchajdziurą), część chodziła, część nie...

John_Kruger [ Baron ]

peners - moj pierwszy dysk mial ...400 mb:P potem REWOLUCJA 1,2 GB ;)) potem REWOLUCJA 3.2 GB!!!, potem 10 GB, potem 30 !! i teraz oddalem tacie 10 GB, a ja zawladnalem 30-tką i mam jeszcze 120-tke;))

05.05.2006

10:06

[8]

Mogur [ Joga Burito ]

Ta... i plytka bedzie sie tydzien wypalac :D

05.05.2006

10:19

[9]

Kumavan [ child of KoRn ]

koksin ---> zakładając, że czytniki radzące sobie obecnie z 50GB, obsłużą 200 GB :)

Dla różnych firm to będzie niezłe rozwiązanie. A 2 tysie za wypalarkę i xxx za nośnik to grosze dla przedsiębiorstwa.

Narmo [ nikt ]

Kumavan --> Zwłaszcza, ze hurtowe ceny takich nośników pewnie będą sporo mniejsze niż w detalu.
Ale z tego co się orientuję większość firm do backupu na nośnikach innych niż dyski twarde korzysta z napędów taśmowych. Pojemność jednej "kasety" to nawet 800 GB(!) i transfer to 80 MB/s

Wadą takiego napędu jest na pewno dostęp (trzeba "przewijać taśmę aby się gdzieś dostać), ale przy backupie całych macierzy i potem ich odtwarzaniu to się nie liczy, ponieważ nie szukamy danych na nośniku tylko kopiujemy odtwarzamy wszystko po kolei.

CrazyMan [ G-Unit ]

szkoda tylko ze jak porysyjesz sobie plytke to stracisz 200gb a nie 5gb....do takiej plytki to w bialych rekawiczkach, bez oddechu i przechowywac w prozni :)

kasztaneczuszek [ Kasztanowy RozbUjnik ]

no juz jakis czas temu o tym slyszałem:) nieźle:)

05.05.2006

12:12

[13]

ES_Lechu [ Konsul ]

Wow! Niezle... ale za kilka lat to juz bedzie standard... ceny wypalarek i plyt spadna znacznie.

05.05.2006

12:25

[14]

Gaara [ Senator ]

200GB jakby mi się zepsuło... to cholera:P raczej tego bym nie chciał:P mój dysk ma 120GB na jednym kompie a na drugim 40GB:D razem 160GB....

Ale pierwszy odczytnik bluray kosztuje jak na razie ponad 2 tys zl.

A PS3:P

Lutz [ Generaďż˝ ]

backup to ja zrobie jak bede wiedzial cos o zywotnosci tego nosnika, jak znam zycie to bedzie tak samo beznadziejny (jezeli nie gorzej) niz palone dvd, To ja wole dalej uzywac archaicznych CD-rom do robienia archiwow (nie mowie tu o paleniu piratow tylko waznych danych)

05.05.2006

12:29

[16]

Gaara [ Senator ]

Lutz -> DVD nie są beznadzieją... Verbatimy działają mi cały czas a mam takich płyt ponad 2000

05.05.2006

12:33

[17]

Leilong [ Generaďż˝ ]

W 3 dni się rozwarstwi>>>

05.05.2006

12:38

[18]

KUBOS [ Generaďż˝ ]

No technologia idzie w górę nie ma wątpliwości mój pierwszy dysk miał 800 MB i był gigantem na swój czas później miałem po kolej 2,5 GB ,20GB,40GB,60GB, 120GB, 2x 120 a obecnie mam 2x250GB

blood [ Killing Is My Business ]

gladius - ehh to byly czasy :)