Ultima Online cz. 111

05.05.2006

08:34

[3]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

O jejku, jejku... Zacznij uciekac Azazell *smieje sie*

Wszystko jest we wstepniaku. Przed chwila nawet jeszcze raz sparwdzilem, czy aby mi sie nie pomylilo. I jest :-)

05.05.2006

08:34

[4]

Caldemeyn [ Konsul ]

Azazell22, darmowy klient jest do sciagniecia ze strony producenta gry, nazywa sie Ultima Online: Mondain's Legacy, a co do serwerow, to we wstepniaku masz cala liste:) Wiekszosc z nas gra na Dream Masters lub Nelderimie. Pamietaj tylko, ze szanujace sie shardy wymagaja podania, ktore jest pozniej weryfikowane:)

Pozdrawiam

05.05.2006

08:37

[5]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Co nie zmiena faktu, ze podanie sobie, koncepcja sobie, opis sobie, a gość sobie. Znaczy jest wstretnym ludozerca uprzykrzajacym zycie bialym ludziom :-))

05.05.2006

08:44

[6]

Caldemeyn [ Konsul ]

:) No ale tak to juz jest, jak ktos ma przyjemnosc z gry tylko wtedy jak ma wrogow, ktorzy moga mu dokopac, dopoki slabo sobie radzi z mobkami jest orderem, jak mobki wszystkie zaczyna rozwalkowywac zostaje wielkim Panem Redem:)

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Widzisz Axel, taka niby prosciutka gierka, glupiutka zabawa ludkiem z innymi ludkami, a jak swietnie obnazyla ciemnote i prostactwo tego narodu. Zero zasad, zero stylu, totalne chamstwo, totalne prostactwo. Zabrac drugiemu, zgnoic go, bo slabszy, dokopac, okrasc, obrazic.
Ten narod skazany jest na przegrana. To narod fornali, ktorzy akcetuja, ze pan leje ich w ryj, bo oni dla odmiany w ryj walna kogos innego.
Rafal Ziemkiewicz w swojej ksiazce "Polactwo" przypomnial zdarzenie, krazace juz jako anegdota, jak to dwoch Polakow w Moskwie chcialo zjesc obiad w restauracji. Poszli, a szatniarz, majacy widac zly dzien, badz obity przez kierownika sali przed chwila, powiedzial - wynocha! pomimo, iz cala sala byla pusta.
Panstwo dalo szatniarzowi wladze stanowienia, kto wejdzie, a kto nie! I cham z tej wladzy korzysta. Bo odreagowac musi za to, ze caly swiat wyciera sobie nim buty. To i on pokaze, ze nie jest ostatnim parobasem, a co?!

Takich mamy na DM! Caly swiat zamiata nimi podloge, koledzy w szkole mocza ich glowy w pisuarze, panienki drwia z krzywych zebow i odstajacych uszu, nauczyciele sadzaja w oslej lawce za genetyczna tepote, a ludzie na ulicy popychaja. No to co robi panszczyzniany? Koksuje i leje drugich w komputerze, bo co innego mu zostalo? Choc w ten skromny sposob odda sobie czesc ego, ktorego nie moze zdobyc w zyciu. Nazywam to sposobem skromnym, bo dla nas taki on jest. Dla fornala, z czasem urasta ow sposob do najwazniejszej czynnosci w zyciu.
Polamac komus zabawki, rozdeptac babke w pisakownicy, wypaskudzic sciany na domu, spalic stodole, zniszczyc samochod... Typowe dla tego narodu fornali!
Gdy caly swiat buduje swoje oblicze pomagajac drugiemu, podpowiadajac mu, wspomagajac jak tylko potrafi, Polak swoja potege buduje panachajac drugiego Polaka. Nawet w glupiutkiej gierce! Skoro nawet w takiej zabawie nie mozze sie fornal pozbyc swego dziadowskiego charakteru, to znaczy, ze jestesmy juz na smietnik. I dlatego wlasnie inne narody wygladaja, jak wygladaja, a my, tez wygladamy jak wygladamy :-))

Znow mi sie felieton wysmazyl. Przepraszam, ze lekki offtopic. Skasowac to prosze Panstwa, czy niech bedzie ku pokrzepieniu serc? :-))

rothon [ Malleus Maleficarum ]

I jeszcze na koniec mala dygresja - kiedy czytam, ze zachowanie osoby z niebieskim imieniem bylo wobec mordercy niesprawiedliwe, to zaczynam watpic w to, czy ktos w ten sposob mowiacy w ogole posiada rozum. Morderca, we wszystkich czasach (moze poza neolitem, a i w to watpie) pozbawiony byl wiekszosci, jezeli nie wszelkich praw. A tu? Nagle mu sie cos nalezy. Hmmm, reda powinno sie moc maltretowac jak sie chce, gdzie sie chce i ile sie chce. Ktos, kto swiadomie podejmuje decyzje o wkroczeniu na sciezke ludzkiego chwasta, powinien miec tego swiadomosc.
A tu? Ochronka. Dla mordercy kobiet i dzieci, zlodzieja i szkodnika, ktory sie takim nie urodzil, a jedynie na wlasne zyczenie stal. Smiac mi sie chce. Agata Christie, w swojej autobiografi napisala:
"Mogę się wstrzymać z wydaniem sądu o mordercy, uważam jednak, że ktoś taki zagraża całej społeczności: wnosi wyłącznie nienawiść, odbiera zaś wszystko, co tylko zdoła. Chętnie uwierzę, że już taki się urodził, że to swoiste kalectwo, może nawet zasługujące na litość. Niemniej mordercy nie wolno oszczędzać, podobnie jakby się nie oszczędzało człowieka, który w średniowieczu wymyka się z wioski dotkniętej zarazą i wkracza pomiędzy niewinne zdrowe dzieci w wiosce sąsiedniej. Niewinnych trzeba chronić; trzeba im zapewnić spokój i bezpieczeństwo, niech żyją bez lęku w ludzkiej gromadzie".
Przerażające, ale niewinni właściwie nikogo nie obchodzą. Kiedy się czyta o morderstwie, nikogo nie napawa grozą obraz, powiedzmy, wątłej staruszki w sklepiku tytoniowym, która się odwraca po paczkę papierosów dla młodego bandyty, a ten ją napada, bije, dopóki nie zatłucze na śmierć. Nikt się nie przejmuje jej przerażeniem, jej bólem ani tą ostatnią litościwą chwilą utraty świadomości. Nikt nie odczuwa męki ofiary - każdy współczuje jedynie mordercy, bo przecież jest taki młody...

05.05.2006

15:40

[9]

Misiak [ Pluszak ]

rothon--> Florian Znaniecki, twórca socjologii w Polsce, na życzenie rządu Amerykańskiego napisał pracę o morderstwach. Opisuje w nich tzn "sprawy polskie" czyli bezsensowne, bez przyczyny, mordowanie drugiego człowieka, swego rodaka, które pojawiały się wśród polskich emigrantów w latach 20, uwiegłego wieku. Więc coś w tym jest...

05.05.2006

16:14

[10]

Szef Nazguli [ Mr. Evil Cheater ]

@rothon
Dobrze powiedziane.. wręcz idealnie. I najgorsze jest to, że nie tylko w UO coś takiego sie dzieje. W innyc MMORPGach NIGDY, ale to NIGDY nie przyznawałem się do mojej narodowosci. Nie dlatego, ze sie wstydze tego kim jestem lecz polacy mają raczej nienajlepsza opinie wśród innych narodowości. Gadałem często o tym i okazało się, że ten polak kogoś okradł, temu sienduziło to zabijał, ta gildia pkowała ostro, tamten obiecał pomóc a sprowadził jakiegoś potwora, ten cośtam etc. Więc przez paru idiotów cała społeczność cierpi.. no cóż.. tak juz jest

05.05.2006

16:37

[11]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

Panowie nie jest tak zle. Przeciez Wy tez jestescie Polakami :)

05.05.2006

16:42

[12]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

alexej, znasz proporcje Pareto?
Ze szczytu gorki koksu faktycznie swiat wyglada inaczej? Powiedz.
Nie rozumiesz o czym tu bylo napisane?

05.05.2006

21:24

[13]

Caldemeyn [ Konsul ]

Hola hola Panowie (jak mawia moj ulubiony polityk;)) no ladne rzeczy zamiast o ultimie zaczynamy o diagramach Pareto rozmawiac, socjologii...hmmm.....moze zmienimy tytul watku na mmorpg - polacy - podejscie naukowe?:) Bo dojdzie do tego, ze zaczniemy wybierac metode szacowania ryzyka poniesienia smierci w kopalni;);) i zwiazane z kopaniem rudy podatnosci narazenia sie na smierc;)
Ale faktycznie jest cos w tym, ze Polacy i Turcy maja najgorsza opinie na serwerach mmorpg....dlatego ja zawsze rozmawialem po angielsku, nigdy nie nazwalem zadnej swojej postaci "Kazik" czy "Józek"...faktycznie lepiej sie nie przyznawac. Alexej Ty masz postac znana juz powszechnie, wiedza wszyscy zes mag, ze grasz dlugo i nalezysz do gildii..wiec ciebie nie zabijaja bez sensu....a nas tak:)

05.05.2006

21:32

[14]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

nazywanie mnie koxem obraza wszelakie osoby ktore choc troche kiedys koxowaly cokolwiek :)

06.05.2006

05:49

[15]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No to zes przywalil. Albo, dla odmiany, ja nie rozumiem. Zawsze sadzilem, ze stoisz wyzej niz byle kox, i nazwanie cie tak bedzie ta tegoz koxa nobilitacja :-)))
Ale teraz powazniej, wcale cie tak nie okreslilem. Zapytalem tylko, jako osoby wszechwiedzacej, na kazdy temat majacej najwiecej do powiedzenia, wiele widzacej, czy jak sie juz naklepie (w tempie powolnym, normalnym, badz przyspieszonym) wszystkiego co mozna, to zmienia sie perspektywa?
Mam podstawy by sadzic, ze tak jest, skoro silisz sie na cynizm.

Gwoli wyjasnienia, osobiscie zdecydowanie nie oceniam koksowania negatywnie! To czynnosc jak kazda inna. Negatywanie natomiast oceniam uzywanie swych umiejetnosci badz cech w celach niecnych i chamskich. Bez wzgledu na to jak sie te umiejetnosci i cechy uzyskalo. Moze byc nawet na skutek niepokalanego poczecia.

06.05.2006

08:12

[16]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No i kicha... po wgraniu tych ostatnich statikow ciagle wlaze w jakies mostki i sie blokuje. Kiedys byly tylko jednym miejscu, teraz co chwila w nie wlaze. Wlasnie sobie wesolo stoje za bagnami w drodze z Minoc do Britt. I pewnie jeszcze postoje, bo godzina wczesna, i nie ma mnie kto przestawic :-D

06.05.2006

08:31

[17]

Caldemeyn [ Konsul ]

no a ja zwiedzajac jak zwykle Bucca trafilem na smoka i demona...i pozamiatali:) Ide sprobuje graty odzyskac;)

06.05.2006

08:35

[18]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Smoka i demona? W Bucca? Przywolance jakie?

06.05.2006

09:12

[19]

Caldemeyn [ Konsul ]

Wlasnie nie wiem...stoja dalej....Kosicnay Smok i Straznik Bram Piekielnych...ciekawe skad to sie wzielo....szkoda, bo poszedl sprzet i zuk...;)

Pozdrawiam

06.05.2006

10:10

[20]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

Powiem tak. Nigdy nie zajmowalem sie specjalnie rozwijaniem swoich skilli i statow. Mam dwa gmy tylko (i to w skillach zarobkowych) i praktycznie kazdy (wojownik, lucznik, mag) moze mnei zabic jendym ciosem. Nawet gdy nie jest specjalnie silny. To tak troche na boku.

Uwazam, ze te twoje uszczypliwosci sa calkiem zabawne, dziekuje ;]
Co do perspektywy i zachowania. Na pewno sie zmieniaja gdy czlowiek dluzej pogra. Wytwarza sie instynkt samozachowawczy, umiejetnosc przekonania ze nie warto mnie zabijac i niewielkie przejmowanie sie tym ze zgine. Ale musze przyznac, ze ginalem niezwykle rzadko, mimo tego ze moja postac byla mloda w czasach drizzta, karmellia, w czasach potegi NPC. I oni naprawde killowali kogo popadnie. Co prawda ja tam zostalem zabity i ograbiony przez morderce (i to tak ze pamietam to mimo tylu lat gry) moze 3-4 razy w ciagu calej mojej gry. Z czego tylko raz bylem naprawde wkurzony. Na dzien dzisiejszy, mimo ze moja postac jest naprawde niewiele silniejsza niz te 4 lata temu to gine rzadko. Nie moge tez powiedziec, ze unikalem lasow, itp - bylem zielarzem i wszystkie moje ziola do 80-90 skilla (wtedy mozna juz spokjnie sadzic) zbieralem w lasach vesper/minoc, brittain, yew. I wtedy zostalem zabity tylko i wylacznie raz - gosc potrzebowal krwii, itemy zostawil. Co wiecej, ostatnio (miesiac, dwa miesiace temu) zaczalem sobie grac secondem - dzikus, barbarzynca. Tym noobem mieszkalem w Yew. Tam wszysyc traktowali mnie normalnie, nawet z pewna doza sympatii. W lasach nigdy nic mnie nie zabilo procz potworow, a i wtedy mieszkancy Yew czesto mi pomagali. Znajac mnie tylko i wylacznie jako nooba.

Po prostu czasem sie zastanawiam, dlaczego tak czesto zaliczacie zgony.

Ale rozumiem wasze pomysly. Sam gdy zaczynalem gre bylem za scislym gnebieniem redow, poprawianiem bezpieczenstwa miasta, tworzeniem nietykalnych wrecz miejsc. Ale po pewnym czasie, czlowiek dochodzi do wniosku, ze wszelakie swiry, mordercy, gwalciciele takze nadaja smaczku i klimatu temu swiatu. I uwazam, ze nawet takie mordowanie jest klimatyczne. Jestem zwolennkiem "brudnych fantasy" a nie basniowych. I bardziej przemawia do mnie swiat, w ktorym ludzie boja sie noca opuszczac chate, bo wokol lataja wampiry, wilkolaki wyja pod murami miasta, a szalency, psychopaci, mordercy grasuja po ulicach. Na traktach czyhaja bandyci, ktorych interesuje tylko to co masz przy sobie i chetnie usmierca cie za 100 monet.

I nie, nie jestem redem :)
W powaznej grze zabilem tylko jedna osobe. I to dlatego, ze mnie zaatakowala. Spacerowalem sobie po Minoc i jakis mlodzian sie do mnie przyczepil i zaczal okladac mieczem. To ja juz spekany czekam na smierc, ale tak czekam czekam a on nie trafia. To zabilem go kilkoma czarami ;f

A koxem sie brzydze :)

06.05.2006

18:39

[21]

Caldemeyn [ Konsul ]

Dobra Panowie, ja sie chyba pozegnam z tym serwerem, jade jak czlowiek po trakcie, stoi szary gosc ... mowie Witam, a on attacking ...pieprze. Tu nie chodzi o too, ze mnie okradl itp...tylko mam w dupie takie gowniarstwo. Zrobilem GMPage i co z tego????
Pozdrawiam

06.05.2006

19:28

[22]

@@@ [ Generaďż˝ ]

Caldemeyn <-- A w zyciu jesli idziesz jakas uliczka, nie widac zywej duszy oprocz jednego nieznanego ci blizej osobnika, ktory na dodatek sie w ciebie wpatruje to zatrzymujesz sie i mowisz "Witam" ?

Caldemeyn [ Konsul ]

@@@--> hmmm..sorry UO to nie jest zycie, sa jakies zasady przyjete. Sorry, ale jak nie masz nic madrego do powiedzenia to nie mow.

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Ale co to za porównania do rzeczywistości?

Grając w UO nie nasladujemy swiata, tylko przyjmujemy wytworzona przez gre konwencje zachowań. A w tej konwencji miesci sie "witaj-owanie" na kazdym kroku, ale i PK. Oczywiscie, DM-ka zawsze starała się, zeby maniery graczy byly na wyzszym niz przecietny w UO poziomie, niemniej jednak zabijanie sie nawzajem, to nieodlaczny element gry.

Caldemeyn - zaproponowalbym Ci Nelderim, ale nie oszukujmy sie - PK jest na kazdym polskim serwerze, i jesli chcesz miec absolutny spokoj, to polecam raczej Everquest 2.

@@@ [ Generaďż˝ ]

Mistrz Giętej Riposty <--
Ma bardzo duzo. Narzucenie konwencji nie oznacza narzucenia zachowań. Rownie dobrze mozesz od drugiej osoby uslyszec "Witam", rownie dobrze mozesz juz nic wiecej nie uslyszec. Ktos poda ci reke. Inny ktos ci ja odrabie.

Gry mmorpg maja wiele wspolnego z zyciem bo gra w nich wiele ludzi jednoczesnie, tworza sie spolecznosci, pojawiaja sie rowniez czysto ludzkie zachowania i reakcje z ta roznica, ze kazdy moze postepowac calkiem odmiennie niz w prawdziwym zyciu. Wymagajac od innych traktowania was wyjatkowo, narzucacie swoja wlasna konwencje. Wyglada na to, ze o wiele lepiej pasowalyby wam gry single player albo serwery czysto PvM. Tymczasem DM od wiekow byl takze serwerem PvP.

Nie bronie PK-ow, sam nie jestem nawet redem (w kilkuletniej grze zabilem moze ze 2 osoby) ale wydaje mi sie, ze juz samym podejsciem "jak on mnie mogl zabic, przeciez powinien przynajmniej wyglosic 5 minutowy monolog przed rzuceniem corpa" stawiacie sie na straconej pozycji.

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

pieprzenie!!!
jak ja mam rozwijac postac skoro ciagle jestem okradany , nie bede ciagle bil saren , niedzwiedzi i wilkow bo tylko one ne zadaja obrazen powyrzej mojej obrony ,jak jestem w szmatach ktorych nie chce zaden red.To jest gra nie udajemy tu zycia chce sobe pograc spokojnie i tyle

ale mam propozycje zeby wprowadzic systemik rozpoznawania statsow , polegalo by to na tym ze gdyby istaniala nadmierna roznica miedzy statystyka dwoch postaci to ta silniejsza postac nie mogla by zabic tej slabszej, wyjatkiem byly by ataki na misto i inne watki fabularne , oczywiscie moglo by sie to skonczyc ze slabe postacie czuly by sie bezkarnie , ale na to tez mozna znalezc sposob,czyli karanie takich osob, albo przez system ,albo przez gm'a , jesli np slabsza postac zatakowala by znacznie mocniejsza to oczywiscie tej mocniejszej odblokowywalo by sie ograniczenie , na wszystkie 'ale' znajdzie sie wyjscie i moglibysmy tu liczyc na sprawiedliwa ocene ze strony gm'ow

Szef Nazguli [ Mr. Evil Cheater ]

@Elf
Na forum DM była taka propozycja - dal nowego gracza (tzn. do 21 roku życia postaci) jakiś tytuł "Nowicujusz", który dawałby nietykalność etc. Ale w końcu większosć była PRZECIW. Ja też :)

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

nie mam tam konta wiec nie wiedzialem , i tak wszystkiego nie da sie przeczytac , ale uzasadnij dlaczego nie ,

przecierz nie bylo by czegos takiego jak rozpoznawanie wieku , wiek rosnie chyba nawet jak jeste wylogowany wiec to by zeczywiscie nie bylo dobre ale przemysl system ktory zaproponowalem , bo on by byl na kazdym polapie , poziomowy by bylo kilka i walka byla by uczciwsza , nie bylo by zabijania kogo popadnie tylko ludzi na swoim poziomie.


a i jeszcze jak bym sobie sprawil przypiske przy imieniu 'czlowiek' to potem jak bym chcial odgrywac kogos innego to nie bylo by problemow?

@@@ [ Generaďż˝ ]

Szef Nazguli <-- Kiedys (czasy systemu 24 albo 48h online = rok postaci) zdaje sie bylo juz cos podobnego (DM), mianowicie zakaz zabijania postaci z dopiskiem [Mlody].

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

@@@ ----->jakis zly przelicznik podales bo raczej tak nie jest , rok postaci jest liczony tak jak przelatuja pory roku i liczone to jest raczej wedlog kaledarza w grze , jesli by bylo 498 h online to wiele ludzi by mialo lata zycia liczone w 1000 a to troche bez sensu .

alexej [ Piwny Mędrzec ]

Kiedys wiek gracza i skillcap byl liczony na podstawie ilosci h online. Ja takze bylem przeciwko powrocenia systemu [Mlody] bo takie cos juz bylo i sie z tego wycofano, a wiec jakies powody ku temu byly

Szef Nazguli [ Mr. Evil Cheater ]

@DarkElf
Oj zdziwiłbyś sie. To tylko sie wydaje, ze tak duzo graja. Moze Ci co bardziej hardkorowi. Ale najstarsi maja gora po 70-80 lat. 1000 godzin gry - ledwo 20 lat na plus ;/

lowell [ Generaďż˝ ]

Ilosc lat liczona jest teraz zupelnie innym systemem. Otoz kazda postac na poczatku swej gry ma 20 lat i kazdy miesiac istnienia postaci (od zalozenia a nie online) to jeden rok wiecej.

Tak wiec po czterech latach serwera najstarsze postacie maja kolo 70 lat.

System "Mlody" nie przyjal sie - graczom sie nie podobal i generowal bardzo wiele kontrowersyjnych sytuacji. Nie tedy droga. Prosze o podawanie na maila imion graczy, ktorzy nie radza sobie z zasadami serwera.

Caldemeyn [ Konsul ]

Lowell nie bede sie bawil w maile Dalamar D`aelthar jakis nowicjusz mroczny czy inne g*** (albo jakos tak nazwisko) napisalem je w GMPage. Narazie daje sobie spokoj z UO,bo widze, ze chamstwo coraz wieksze....

Pozdrawiam

rothon [ Malleus Maleficarum ]

To tak jak ja. Caly okres od srody do dzis (mialem urlop) gralem w UO moze z godzine. Nie chce mi sie wracac i po raz enty przechodzic ten sam scenariusz:
handlarze, wyszukanie jakiegos ubrania i podstawowego wyposazenia, bank, powrot do handlarzy, zakupy, stajnia, krok za rogatki i... bęcki z zebraniem do zera. I tak w kolo Macieju. Graczy duzo, miejsc do w miare bezpiecznego uczenia sie oswajania malo, a i te w okolicach miast, a tam wiadomo, jak to powiedzial @@@, kupa ludzi, ktorzy za nic nie chca mnie traktowac wyjatkowo :-))

Nie odrozniasz @@@ bezmyslenego mordowania i okradania narybku od 'calkiem odmiennego postepowania niz w prawdziwym zyciu'. Bo czemu to sluzy, to 'calkiem odmienne postepowanie'? Jakis buduje szczegolny klimat, ktory zacheca, by wziac w tym udzial? Czy przeciwnie, prowadzi do obrzydzenia i porzucenia takiej zabawy. Bo to nie jest prawdziwe zycie, to gra ludkiem! Ktora sie od prawdziwego zycia rozni tym, ze wymyslona zostala dla rozrywki. Nie moge sie zgodzic, i nei zgodze sie nigdy z waszym naiwnym twierdzeniem, ze powinienem zaakceptowac i przyjac, ze perwersyjne psucie tej rozrywki innym to przyjemniosc dla tego drugiego i ma on do niej pelne prawo. Nie ma. Nikt nie nadal mu przywileju chmskiego szkodnictwa. Bo tak to wyglada. I jest biegunowo odlegle od 'calkiem odmiennych zachowan' bo niczego ze soba nie niesie. Nie przeczytales poprzednich postow w tym watku, badz zrobiles to niedbale. Bo gdybys przeczytal, to doskonale bys wiedzial, ze nikt tu nie domaga sie szczegolnego traktowania. Siebie badz kogokolwiek. Postuluje sie jedynie o zachowanie minimum przyzwoitosci. Dania ludziom szansy na to, by mogli zrealizowac to, co w podaniu kazano naskrobac.
Inaczej to juz nie jest zadna Ultima, zadna gra w spolecznosc, a jedynie parada kokserow z jednej strony i zabawa w chowanie sie po lasach z drugiej (co tez nie gwarantuje niczego w stopniu dostatecznym). Nie taki byl pomysl, zgaduje, zalozycieli i tworcow DM.

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Marudzicie, tyle wam powiem :-) I to kto - starzy gracze z CL-ki, gdzie praktycznie kazde wyjscie za miasto rownalo sie zgonowi.

Nie wiem, czy Wy macie jakiegos pecha czy co, ale jak Alexej pisal juz wczesniej, nie jest wcale tak zle, jakby sie moglo wydawac czytajac Wasze posty.

I tak na koniec - jak Wam sie nie chce przeslac maila z kandydatem do "aleji slaw", to przestancie narzekac. Poza tym wiadomo, ze noc jest niebezpieczna, nawet w miescie. Ale juz niedlugo wejdzie calodobowa straz, wiec wilkolaki, wampiry czy inne nekromanty beda mialy trudniej. I jak sie widzi wilkolaka czy nekromante, to raczej nie nalezy mu mowic "witaj", bo moze odebrac to jako prowokacje ;-).

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ignorant jestes Bodokan, tyle Ci powiem. Znasz jedno slowo - marudzenie. My tu dyskutujemy, jak na forum dyskusyjne o grach przystalo. Jak bede chcial marudzic, to wlasnie nic innego nie bede robil, tylko maile slal. Tak to widze. I tyle Ci powiem.

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Nie spodziewalem sie milego powitania :-)

Caldemeyn [ Konsul ]

Bodokan wymienilem nazwisko kandydata w GMPage, napisalem jego nazwisko na forum....a pozatym na CL zginalem 2 (slownie: dwa) razy PEKNIETY, a gralem sporo dluzej niz na DM....moze tu mam wiekszego pecha.....moze mam zly kolor plaszcza, ktory prowokuje szanownego Pana zabojce, moze nie taki helm nosze....szczere nie wiem. Ale zabicie mnie na trakcie po takiej oto wymianie zdan:
JA - "Witam";
ON- "CZego tu szukasz?";
JA- "Hmmm (pisze odpowiedz)...."
MLODY WSPANIALY MAG IS ATTACKING YOU

Na CL zginalem tak jak mowie dwa razy zabity przez innego gracza, tutaj udalo mi sie juz to kilka razy wiecej:)
Tak jak mowie narazie urlop, bo widze, ze jest coraz gorzej....nie przywyklem do narzekania na redow, czesto ich bronilem (slowiem oczywiscie)...ale tak jak Rothon napisal, ledwo sie zdazylem ubrac, bo jakis kretyn w Bucca przywolal smoka i demona (ok nie mam o to pretensji), wrocilem do miasta, bank - jakies podstawowe szmaty i na aleje kupcow, a tam matol "kliknal na mnie". Pewnie dlatego, ze sie nudzil, koledzy nie grali, to co mial robic, w koncu bylo tylko 39 osob online, wiec najlatwiej kogos pod Minoc-Vesper trafic.....

07.05.2006

09:04

[40]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Czasem mam ochote znalezc troche spokoju. Sobie jade, ogladam krajobraz i mam to wszystko w dupsku. Skoro po lesie nie mozna, bo trzeba uszanowac niezbywalne prawo chama do psucia zycia innym, to ja sobie pojezdze.
Bez zalu, oczywiscie, ze strony Bodokana :-)

A ja nie spodziewalem sie dialogu. Pewnie nawet nie przeczytales dawnych postow :-)
Po co, nie? Forum dyskusyjne o grach jest dla palantow, ktorzy nie wiedza, ze podstawa to czyjas twarda racja :-P

07.05.2006

09:10

[41]

Caldemeyn [ Konsul ]

Ja ponadrabiam lektury:) poki moja lepsza polowa spi...a pozniej moze skoczymy na jakis piknik:) Nie mam zamiaru sie stresowac jakims niewyzytym leszczem wiek 15-17 lat, ktory nie ma kolegow, bo jest glupi i brzydki...i caly dzien siedzi przed komputerem coby sobie udowodnic, ze wcale nie jest z nim tak zle....

Pozdrawiam

P.S. Rothon to Midtown Madness??;)

07.05.2006

09:16

[42]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

18 Wheels Of Steel: Convoy. Tirek, ladunek i trasa, chocby i przez cale USA. Fajne maja skrzyzowania. I calkiem liberalna policje :-)

07.05.2006

09:25

[43]

Caldemeyn [ Konsul ]

Az sobie domo sciagne....poogladam krajobrazy:) Nie wazy duzo wiec czemu byc nie:):)

Pozdrawiam

Angelord [ sic me servavit Apollo ]

@@@ --->

Gry mmorpg maja wiele wspolnego z zyciem bo gra w nich wiele ludzi jednoczesnie, tworza sie spolecznosci, pojawiaja sie rowniez czysto ludzkie zachowania i reakcje z ta roznica, ze kazdy moze postepowac calkiem odmiennie niz w prawdziwym zyciu. Wymagajac od innych traktowania was wyjatkowo, narzucacie swoja wlasna konwencje.

Czytając takie sformułowania, już się nie dziwię, dlaczego w opinii psychologów i psychiatrów gry komputerowe są uznawane za szkodliwe. Nagminna fascynacja "destrukcją", "dewastacją", jako źródłem przyjemności to społeczna plaga, której UO pozostaje ostatnio niezłym przykładem. Jeżeli - jak twierdzisz - mmorpg mają wiele wspólnego z życiem, to z powodzeniem można zakładać przenoszenie - niejako na zasadzie ekwiwalencji "niszczycielskich" zachowań praktykowanych w grze, do świata rzeczywistego.

Z kolei, narzucanie "własnej konwencji" - o ile dobrze zrozumiałem myśl rothona - wiąże się z przenoszeniem pozytywnych - "konstruktywnych" - nawyków z życia, do świata gry. I nie widzę w tym nic złego - przeciwnie - bowiem IMHO - właśnie taka konwencja ma sens w intencjonalnie zaprogramowanym świecie gry, jaką jest UO.

07.05.2006

09:27

[45]

lowell [ Generaďż˝ ]

Caldemeyn - twoj gmpage zostal odczytany. Tak jak mowie nie ma sensu podawac tu (na forum) imion takich graczy. Bo co powiesz na to, iz po ponownym przesledzeniu tego gracza okazalo sie, iz kilka razy darowal zycie inneym osobom a zabijal tylko z koniecznosci. Przeciez nie zbanuje takiej osoby bo ktos mi powie - PK bez slowa wezcie sie i zrobcie cos z tym bo odchodze. Wyglada na to ze musze zbanowac wszystkich redow bo giniesz codziennie po pare razy. Wczoraj lazilem caly wieczor za pewnymi graczami i NIC co moglo wygladac na durne PK nie widzialem. Nie wiem, moze masz/macie pecha. Jesli wasza pomoc ma polegac wylacznie na krytyce i "wzieciu urlopu" to nie liczcie na szybka poprawe.

07.05.2006

09:37

[46]

Caldemeyn [ Konsul ]

Lowell ---> skoro tak zostal przesledzony i zabijal tylko z koniecznosci...to moze zdradzisz nam na forum jaka to byla koniecznosc w moim przypadku? Zobaczylem jak krowe chedorzy??? Bo innej przeczyny jakos nie widze.
A co do brania urlopu to czemu sie dziwisz, od jakiegos czasu podnosimy problem tu na forum, ze redzi zabijaja czesto bez slowa i, ze cos trzeba by z tym zrobic... Padaja rozne propozycje, jednak jedna jest niewykonalna (czytanie logow), druga nie zostala nawet skomentowana (utrudnienie dostepnosci redostwa)....
Ja chetnie bede wspolpracowal z Wami w szukaniu takich kretynow, ale nie bawi mnie zwiedzanie swiata w samych gaciach, bo na sprzet juz powoli przestaje mnie byc stac. Poprostu czekam na jakas zmiane, bo lubie grac w UO.

P.S. Lowell czytaj cale watki, nie gine codziennie po kilka razy, zwykle bronie redow, denerwuja mnie tylko kretyni, ktorzy nie wykazuje sie nawet gramem ambicji, spokalem wielu redow, ktorzy mielie wobec mnie zle zamiary, ale chceili przynajmniej chwile pogawedzic i jakos nie narzekam, nie ma znaczenia czy zginalem czy nie....
Natomiast zarowno Ty jak i Bodokan, uwazacie, ze jezeli wam sie zwroci uwage, na cos co jest zlego to sie robi to zlosliwie na zasadzie skarzenia sie....Nie nie zalezy mi na blokowaniu konta takiemu baranowi, niech sobie gra...moze kiedys przypadkiem zabije za nic jakiegos Kolege GMa ... wtedy pewnie mu bana dacie. Nie moja to sprawa, wasz serwer, prywatny, Wy ustalacie na nim zasady, ja moge sie albo dostosowac, albo zmienic serwer. Jak widze nie ma co pisac na forum GOLa o problemach w UO.

Zypypoł_Karmelowy [ Legionista ]

a tom grem tżeba kupić?

lowell [ Generaďż˝ ]

Taka koniecznoscia moze byc fakt ze "ofiara" zaczyna zwiewac odrazu. Ja nie bronie takich graczy a szukam powodu do dania im ostrzezenia. Puki co poza zgloszeniem i przekazaniem tego ekipie, nic innego zrobic nie moge bo taki osobin nie daje bezposredniego powodu. Byc moze w dzien, kiedy wy gracie poziom redow jest nizszy, sam nie wiem.

PS. Karmelowy - grem tżeba kópidż albo sciagnadż

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Caldemeyn ---> ja Ci zdradze, ze na tego Dalamara to pierwsza powazniejsza skarga. I jak Lowell napisal, jest pod obserwacja.

A co do CL-ki - pewnie, ze malo ginales, bo przewaznie byles na morzu i lowiles ryby ;-) Ja polowalem po lasach, wiec mam inne doswiadczenia :-)

Caldemeyn [ Konsul ]

Bodokan nigdy nie mialem lodzi, wiec ryby lowielem stojac na brzegu Vesper i Jhelom. Natomiast na wycieczki lazilem z Zajcewem i Hetmanem (nieraz)...:)
No trudno widocznie mialem nie taki kolor plaszcza....Ehhhh.....

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

co oznacza na stronce DM w dziale miestrzowie gry tabela Urlop?

nie przyjmuja maili? czy poprostu jest to taka iformacja

Bodokan [ Starszy od węgla ]

To oznacza, ze nie zajmuja sie chwilowo sprawami DM-ki.

08.05.2006

08:15

[53]

Caldemeyn [ Konsul ]

Lowell - czy wczoraj to z Toba rozmawialem?;) Jezeli tak, to sorry, ale jak sie serwer wylozyl to juz nie wrocilem do gry.....obowiazki;);)

Pozdrawiam

09.05.2006

00:48

[54]

lowell [ Generaďż˝ ]

Caldemeyn - Gdybys gral wieczorami, moglbym polazic za toba liczac, ze z twoim "szczesciem" wpadniesz na kogos "ciekawego".

09.05.2006

08:16

[55]

Caldemeyn [ Konsul ]

No wlasnie ja wieczorami nie grywam....obowiazki domowe:( Ale jak na kogos "wpadne" to od razu GMPage ... moze bedzie dzialac;);)

Pozdrawiam

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

ostatni udalo mi sie nie ginac ale jest to tylko spowodowane tym ze chodze w szmatach , spotykam redow ,zatrzymuja sie na moment a potem bez slowa glownie odchodza widzac ze nie warto nawet miecza podnosic.
ale jak sie jakis niewyzyty natrafi to oczywiscie GMpage uzyje

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

wlasnie zaliczylem zgon z rak vampirow , poszla do piachu zbroja ognista ,ale vampirki nietrafia na GMpage bo musze przyznac ze byly zachowane zasady, pierwszy raz spotkalem tego typu zabojcow.(tego typu znaczy klimat oki)

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

wlasnie byl atak na minoc , i lekka przesada , nie dosc ze weszli pod bank ,atakowal ich tam battlemage ale chyba potem mu sie znudzilo bo juz sobie nawet pozwolili do banku wejsc i zarzynali tam prawie kadego
ten co wskazuje na fotografi to prwadziwy rzeznik , zabil straznikow i moonglow i minoc (fajnych mamy straznikow w minoc -nie?) w pojedynke , co prawda pokoleji kazdego ale , jak na mnie to gosc jest dobry

tak na marginesie to juz nikt tu nie pisze?

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ja granie zawiesilem na kiju z przyczyn omawianych. A dyskusje, bo do niczego nie prowadzila. Z wieloma kolegami (lowell jest tu jedynie wyjatkiem) roznimy sie juz na poziomie definicji, wiec dalsze rozmowy nie maja prawa do czegokolwiek doprowadzic.

10.05.2006

09:05

[60]

Caldemeyn [ Konsul ]

Ja pogrywam, ale jakos nie mam juz takiej radochy jak kiedys...przeszkadza mi to ogladanie sie na kazdym kroku, brak ludzi chetnych na wyprawy, ciagle najazdy na miasta...niestety nie jest to shard dla postaci o "srednich" parametrach, chcacych sobie poerpegowac, poszukac skarbow, pozwiedzac swiat. Tak, prawda jest - DM jest trudnym shardem...szkoda, ja powoli wracam do innych gier, wczoraj np klepalem w MU Online, typowy hack`n`slash...ale jak wybierzesz serwer non PVP to mozesz sobie klepac monsterki, zbierac zbroje itp...jak w diablo;);) Teraz sie zastanwaiam nad jakims lineage2, albo knights online. Bo WoW chyba nie nie mam tyle czasu...a placic trzeba;)
Oczywiscie w UO sie jeszcze pojawiac zamierzam...ale mam nadzieje, ze w koncu sie zmieni ten swiat i nie bedzie takich sytuacji jak Elf opisal...wszyscy PAKERZY sa redami, jest kilku zakonnikow, ktorzy sa w stanie stawic im czola...a my marne smieci mamy konczyc pod ostrzami Panow znudzonych erpegiem.

Pozdrawiam

Axel - powoli zebrak w swiecie UO...;)

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

jak rozlozyc dywan w chacie (wlasnej oczywiscie) , stoje w domu i klkam na dywanik 2 razy i zaraz obok miejsca na podlodze i ciagle mi wyskakuje 'niedosiegniesz tego miejsca' , policzylem w krokach ze mam miejsca na dwyan 3x3 , i nie moge go rozlorzyc , moze jakies wskazowki
a i gobelinu to samo , nie moge na scianie powiesic

moze trzeba wyniesc wszystkie meble i dopiero *glosno mysli*

Szef Nazguli [ Mr. Evil Cheater ]

Ja tez jakos tak stracilem checi do gry.. perspektywa gry przez rok po to tylko, zeby byc srednio dobrym graczem raczej mnei nie zacheca. Dodac trudne poczatki, kiepskich graczy i dm skutecznie odstrasza poczatkujacych. Moze co jakis czas pogram troche, ale jednak przenosze sie na cos innego (moze AO? GW? WoW na shardach...? sie zobaczy :D )

13.05.2006

19:50

[63]

Caldemeyn [ Konsul ]

up

14.05.2006

07:04

[64]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

I sie skonczylo. Na najwiekszym forum dyskusyjnym w kraju watek o UO umiera z braku frekwencji hehehehehe
A Ty Axel uwazaj, bo zaraz wpadnie porzadkowy ten... jak mu tam... Sou, i powie, ze sobie czaterie urzadzasz! :-D

Szef Nazguli [ Mr. Evil Cheater ]

Taka prawda...
UO nie ma szans z innymi nowymi grami MMORPGowymi. Przynajmniej free shardy.
Dlaczego? Bo nie ma tego czegoś co przyciaga.. DM chwali się, że są najabrdizje RPGowym serwerem UO w polsce. Ile razy czyms takim się spotkałem? Moge policzyc na palcach jednej reki. Rozmowy o makrach, lamerstwo, pk bez powodu... Nie jest go H&S bo walki sa trudne i nie ma aż tak dużej ilosći potworów. Grafika też jest już nieco słaba..
Ale za to jest po polsku.. jednakże gracze (niektórzy) skutecznie odstraszaja poczatkujacych..

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

mozna wiedziec do kiedy ma urlop Alkus z GM'ów? jest tabela ale nie ma do kiedy

16.05.2006

16:02

[67]

lowell [ Generaďż˝ ]

Efl, wyslij do niego maila. A co potrzebujesz, moze jakos pomoge...

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

juz wyslalem
a staram sie zostac wilkolakiem i wyslalem poprawione opowiadanie do Alkusa ,
wiec nie wiem czy mozesz pomoc w takiej sprawie ale kazda pomoc sie przyda :-)

lowell [ Generaďż˝ ]

Elf - Zglos sie do mnie, najlepiej na Skype: lowell_mather

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

nie uzywam skype wiec napisalem na gg

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

no w Papui sa straznicy ,tylko pytanie czy trzymaja z redami czy sa neutralni .

Strażnicy są bardziej hm wulgarni ? :)
ale chyba w klimatczny sposob :-) hehe

a i szuler to bardzo ciekawa zmiana fajna zabawa i ozrywka jesli ktos siedzi w nocy w miescie

no i mamy calodobowych straznikow , duzo widze nieprzychylnych komentarzy w tej kwestji na stronce , pewno to redy sie wypowiadaja bo chca dalej grabic ,a teraz bedzie bezpieczniej , chociaz teraz troche mi to nie na reke ... miedzy innymi jak sie zginelo od straznika za krima to juz sie nie wroci , ale i ...

ogolnie zmiany spoko

mozecie wracac do gry

Caldemeyn [ Konsul ]

Dark Elf....nie chodzi o straznikow w Papui, czy o nocna straz w miastach...tu chodzi o cos wiecej, o podejscie graczy (tych z wiekszym stazem) i GMow do tego co sie dzieje na serwerze, co mi po strazy nocnej w miescie, jezeli jadac traktem zostane zabity bez slowa przez jakiegos gamonia, ktory akurat w tej okolicy cwiczy walke z krowami??? Tu chodzi o to, zeby gracz (nie ktos, kto 4 lata koksuje) czul sie bezpiecznie i wiedzial, ze nie straci calego swojego dorobku w ciagu 10 minut, bez jakiegokolwiek powodu...

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ja glownie chodzilem po lasach (taki zawod, lapacz zwierzakow), wiec na nic mi straz calodobowa, chocby i calego batalionu, w miescie, czy w kopalni.

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

mnie glownie przed albo w miescie zabijali , zadko poza miastem wiec troche mnie to cieszy , ze jest ta straz , no a w lesie jak to w lesie mozna po glowie dostac , jednak powinno byc to klimatyczne , a jak przestaniecie grac to nie wylapiemy tych ktorzy zabijaja bez slowa z nudow , wiem ze zbroja kosztuje ale w sumie to tylko gra ...

21.05.2006

10:27

[75]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No. I do wszystkich problemow doszedl kolejny. Konto mi zablokowali.

21.05.2006

11:21

[76]

alexej [ Piwny Mędrzec ]

rothon na pewno? na forum nic o tym nie ma

21.05.2006

11:23

[77]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

To o zawieszeniu konta rothonowi pisze sie na jakims forum? :-)

Na 100 procent. Sam zobacz -->

alexej [ Piwny Mędrzec ]

no faktycznie...

Hmm. Na forum dmki jest dzial bany i blokady i tam wpisuje sie konta i postacie jakie zostaly zablokowane. Ostatni ban pochodzi z 19 maja i jest on za bezsensowne PK wiec to raczej nie Twoja postac :)

EDIT: a moze zalogowales sie pdoczas resetu, downu itp? Wtedy dostaje sie bodajze 24h bana

21.05.2006

11:30

[79]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

O widzisz. Cos musialem zgrzeszyc myślą :-)
Niemozliwe. Ostatni raz logowalem sie w dlugi weekend, wiec nawet gdyby to bylo podczas downa, to juz by mi kara minela.

alexej [ Piwny Mędrzec ]

No to nie wiem. A konta nie mroziles?
Najlepiej poczekac na kogos z gory ;f

A moja postac ostatnio przepuscila u szulera 30 000 :P Oszustwo jakies....
Tak dziadyge oszukiwac (blah, 60 lat stuknelo)

21.05.2006

11:51

[81]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nic nie mrozilem, bo myslalem, ze w ciagu tygodnia, dwoch, wroce do gry. Poszlo prawie trzy. Ale to i tak nie termin na wieszanie konta. Chyba, ze znowu cos zrobilem, a nie wiem co.

To ty jestes dziaduleniek! I dziadulenka oszukali? Wstydu w narodzie nie ma! :-D

Bodokan [ Starszy od węgla ]

rothon ---> a jednak konto bylo zamrozone. Teraz powinno byc ok ;-)

21.05.2006

12:07

[83]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Powaznie? Kurcze, ktos o mnie dobrze mysli i dba. Thx, ktokolwiek to jest! :-)

Bodokan, pomoz! Stoje kurcze od poczatku maja zaciety w mostku i nikt nie chce mnie uwolnic! Sle helpy do gieemow i nic! Do dupy!
Pomozesz, bo inaczej to kiszka!

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Mam statiki!
Sam zobacz, Bodokan. Przenies mnie 100 metrow dalej.
Dzieki! Teraz moge lazic! Tadaaaam!

alexej [ Piwny Mędrzec ]

hmm to sa chyba syfy z wioski rybackiej ;f

Bodokan [ Starszy od węgla ]

ale masz zle, jeszcze raz sciagnij

21.05.2006

13:10

[87]

Misiak [ Pluszak ]

rothon--> O kurcze, patrz, bogowie nie są klimatyczni, używają zakazanych pojęć takich nieklimatycznych jak "statiki" oraz "przeloguj" Brrrr. Ciekawe ile kary dostaną :D

21.05.2006

13:11

[88]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Hmmm? *usmiecha sie*

21.05.2006

13:22

[89]

Misiak [ Pluszak ]

Dobra rothon, przyznaj się, gdzie schowałeś screenshot? :D

*rechocze grubym głosem* :D

21.05.2006

13:41

[90]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Aaaaa...
*Chowa cos za plecami*

21.05.2006

17:17

[91]

Caldemeyn [ Konsul ]

Widze nie tylko mnie dzisiaj na UO naszlo:):):) Hehehehe

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

o ale sie ruszylo :-)

no to zadam pytanko , jak zkonfigurowac emocje glosowe ,np : smieje sie , jak wrzuce miedzy 2 gwiazdki to tylko mi sie wyswietli a chcialbym , zeby emocja byla takze glosowa.

21.05.2006

19:39

[93]

lowell [ Generaďż˝ ]

rothon - z uwagi ze czasem obserwuje golowych znajomych to zmrozilem cie gdy zauwazylem, iz nie logujesz sie niebezpiecznie dlugo ;)

darkelf - .em lista a jesli chcesz np. zbindowac smiech to wpisujesz w bindzie w say: .em smiech

22.05.2006

16:59

[94]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Dzieki lowell. Fajnie, ze o mnie pomyslales. Wielkie dzieki! Zbalaganil bym to i potem plakal, ze nie mrozilem na czasy, gdyby mi zlosc na DM minela!
Tak jak ostatnio ukradli mi rowery. W sumie za dwa sprzety poplynalem na jakies 5-6 tysiecy. Wiecie, osprzet, elektronika, alufelgi... :-)) Pierdziu te pieniadze, ale teraz to mi sie nawet nie oplaca nowych kupowac, bo znowu ukradna. A poza tym jak widze rower, to mnie nerw bierze. Tak samo jak wtedy, gdy zaszlachtowany po raz enty nie moglem patrzec na Ultime :-)

23.05.2006

08:23

[95]

Caldemeyn [ Konsul ]

No dokladnie, ja wczoraj pobiegalem po lasach...calkiem milo;) dzisiaj znow pobiegam, a w piatek to ho ho ho caly dzien...dostalismy wolne na Benka, mamy "Barke" ("Das Boot") odspiewac;);) wiec caly dzien UO sie szykuje:):)

23.05.2006

10:40

[96]

lowell [ Generaďż˝ ]

No to moze w koncu pojdziemy na te skarby bo ja tez siedze w domu ;)

Misiak [ Pluszak ]

A mi się sesja zaczeła, pffff. I jeszcze kurde nie mam nowego łącza... grrr

23.05.2006

11:05

[98]

Caldemeyn [ Konsul ]

Lowell --> w piatek smialo:) jestem od 8 rano:):)

24.05.2006

10:13

[99]

Caldemeyn [ Konsul ]

Lowell--> a jak to jest, ze wyslalem maila z prosba o dopisek [polelf] jakies 2 tygodnie temu, i nikt nie odpowiedzial, ani nie zrobil dopisku:):) Maila wyslalem do Gofera (Gofra?;)):)

24.05.2006

10:23

[100]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nooo, mysle, ze [polelf] nie ma charakteru roszczeniowego. Moga Cie olac i nic mie mozesz powiedziec. Najwyzej slac postulat co godzine, to dopisza, zebys skrzynki nie zawalal *smieje sie*

25.05.2006

08:08

[101]

lowell [ Generaďż˝ ]

W wyniku pewnych testow, udalo sie przystosowac UO:ML do dzialania z grafikami DMa. Polecam sciagnac ta wersje UO, bo byc moze niebawem tylko z niej bedziemy korzystac.

Oto link:
ftp://largedownloads.ea.com/pub/uo/uoml_setup.exe

25.05.2006

10:13

[102]

Caldemeyn [ Konsul ]

Ja juz gram na ML:):)

25.05.2006

10:45

[103]

lowell [ Generaďż˝ ]

Caldemeyn: bardzo dobrze :) Informuje tylko golowiczow o tym fakcie :)

Btw. do tej pory korzystales z klienta AOSowego ;)

Daje przepis jak wlaczyc MLa na kliencie MLowym (to wlasnie bedzie wymagane aby pojawily sie nowe grafiki, potwory, animacje)

1. Sciagamy UOGateway

2. Instalujemy UO:ML (bez patchowania, ma zostac klient w wersji 4.0.11c)
ftp://largedownloads.ea.com/pub/uo/uoml_setup.exe
3. Wchodzimy na ta strone i klikamy na Login to Dream Masters

Rary (na dole) nas nie intereuja. Strona jest tymczasowa, niebawem umiescimy linka na stronie DMa.
4. Patche same zaczna sie scigagac. Proste i nie wymaga kombinowania z tym co nalezy sciagnac aby dm dzialal ;)
5. Gre uruchamiamy zawsze przez UOG.

PS. Narazie plus taki, ze dzieki temu na kliencie MLa nie ma tego wnerwiajacego buga z opcja trade miedzy graczami ;)

25.05.2006

11:09

[104]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

To miedzy graczami w praktyce wykorzystywana jest opcja trade? Sadzilem, ze juz wszyscy jedynie wala w leb i lutuja zwloki *rechocze*

25.05.2006

11:56

[105]

Caldemeyn [ Konsul ]

Grrr...no to sie ugotowalem, pojechalem na "wyprawe" na bagna w okolicach Skara...ale, ze jestem w pracy to sie musialem wylogowac w trakcie wycieczki. Teraz strach sie zalogowac, bo to wyrok smierci, tam bagienne potwory, bagniaki, wielkie weze.....uhhh:):)

Pozdrawiam

P.S. Rothon - poprawiona opcja trade oznacza, ze .grab dziala duzo szybciej;);)

25.05.2006

12:04

[106]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Aaaaa, takie buty! No zrozumiale to jest. Wez zbieraj regi z trupa polozonego w srodku miasta. Straznik nadejdzie i polowe trejdu trzeba porzucic. A tak - myk, myk, myk i mamy wszystko :-))

Axel--> No, trzymam kciuki! Badz dzielny! Loguj!

25.05.2006

12:30

[107]

Caldemeyn [ Konsul ]

Rothon--> podpusciles mnie, zalogowalem sie...i sie udalo, jestem w Vesper, po drodze sptkalem tylko bagienne potwory i gargulca z wiekszych przeciwnikow;);)
Lowell --> wiec jutro mozemy cos pozwiedzac, Roth Ty tez masz wolne? Czy w Kapitalistycznych firmach nie daja dnia na Benka?;);)

Pozdrawiam

25.05.2006

12:39

[108]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Normalnie pracuje. Ale jakos wyjatkowo sie nie martwie z tego powodu :-)
Tak na marginesie, skoro o tym mowa, wiesz ile kosztuje kazdy dodatkowy dzien wolny od pracy? Circa 0,4% PKB, czyli cos okolo 4 miliardow PLN :-)

Caldemeyn [ Konsul ]

Rothon-wiem:) A tak naprawde jest to tragedia w tak biednym kraju organizowac dzien wolny z kazdej mozliwej okazji (mnie to nie przeszkadza, ale juz mojemy bratu, ktory ma swoja firme w Lublinie - tak). Najgorsze jest to, ze po pracy na piwo nie moge pojsc...prohibicja:(

25.05.2006

14:09

[110]

Misiak [ Pluszak ]

Cald--> Od prohibicji jest barek, domowa piwniczka lub ... łóżko :P Aktualnie w moim łóżku znajdują się z 6 litów wina domowego oraz 1 litr wyborowej :D

25.05.2006

14:18

[111]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Ale juz do lokalu nie pojdziesz :-)

25.05.2006

14:32

[112]

Misiak [ Pluszak ]

i tak mnie nie stać :D

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

ten pliczek ma 700 mb?

26.05.2006

00:33

[114]

lowell [ Generaďż˝ ]

Caldemeyn: ok, jutro sie pisze ;) Ofc troche to zalezy od tego, kiedy corka pojdzie spac ale dam znac. Btw, moze jednak dasz sie namowic jak nie na GG to na Skype? :)

DarkElf -> tak, to jest pelna gra zawierajaca wszystko co wyszlo do tej pory w swiecie UO.

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

to przed zastosowaniem sie do instrukcji , trzeba wywalic wszystko z dysku ? czy moze te wszystkie Inigtiony zostac maja ,a calosc ma sie nalozyc na stare pliki?
skoro to pelna wersja to chyba ta pierwsza opcja ,ale prosze o potwierdzenie bo nie zabardzo mam ochote na zepsucie czegos.

26.05.2006

07:59

[116]

Caldemeyn [ Konsul ]

No i sie juz gra...;);)

lowell [ Generaďż˝ ]

DarkElf - > Spokojnie mozesz wszystko odinstalowac. Zachowaj sobie tylko katalog Desktop i po zainstalowaniu gry przekopiuj go do MLa. (Tylko pamietaj, najpierw odinstaluj gre, potem zainstaluj UOG a na koncu MLa)

Clademeyn - > Zaraz sniadanko i spacer z corka i za jakies 2h-3h siadam do gry ;)

lowell [ Generaďż˝ ]

ok, zaraz bede w minoc.

26.05.2006

12:17

[119]

Vader [ Senator ]

Rothon --> Mam prośbę, uaktualnij linka Krainy Cienia, obecny adres:

Z góry dzięki :)
pozdr

26.05.2006

12:25

[120]

Caldemeyn [ Konsul ]

Lowell ja jestem w Yew, wiec chwile zajmie mi dotarcie do centrum swiata;);)

Pozdrawiam

26.05.2006

14:34

[121]

lowell [ Generaďż˝ ]

Caldemeyn -> fajna wyprawa, poginalem troche :) Szkoda ze nie udalo sie tego ostatniego wilkolaka ubic...

26.05.2006

14:53

[122]

Caldemeyn [ Konsul ]

No i ja poginalem;);) A ten ostatni pewnie mial niezle lupy:):) Skoro rozklepywal zywioly, to cos soba reprezentowal:):)

Niedlugo sie powtorzy...moze w wiekszzym skladzie:):)

26.05.2006

15:30

[123]

Dekized [ Legionista ]

Moongate ---> Beznadziejny shaard.
Prowadza go oszusci, zlodzieje, gnoje itd...

Kiedys zalozyli server Moongate gry Helbreath. Zalozyli tam donate itp, w jak ktorym sie "donatowalo", to sie otrzymywalo jakis item... Zwinal sie, wciskajac jakis kit ludziom, oczywiscie kasy nima ;)
Ludzie na donate dawali nawet pare razy po 400zl!!!

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

kogo zabijaliscie??!! *krzywi sie* bardzo nieladnie ...

26.05.2006

22:05

[125]

Caldemeyn [ Konsul ]

DE--> kundelki:):)

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Dzis wrocilem do Ultimy. Godzinke. Siadlem na kon, oswoilem kilku wilkow, zabilem kilka harpii. Powoli wracam do tego wszystkiego...

alexej [ Piwny Mędrzec ]

Ultima Online nigdy nie puszcza ;f

27.05.2006

10:13

[128]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nie, nieprawda. Czesto puszcza. Szczegolnie, ze nie jest jakas niesamowita alternatywa dla dzisiejszych gier mmo. Szczegolnie grafika, scenariuszem (w UO w zasdzie brak questow, nawet w glupiutkim Knight Online zrobiono je lepszymi, a juz na pewno wartymi zainteresowania), i ochrona praw mniejszosci. Ultima to parada kokserow, nic wiecej.
Wciaz zastanawiam sie, czy nie powinienem zaczac grac w World of Warcraft. W moim wieku dostrzegam juz roznice pomiedzy darmocha, gdzie musze sie zawsze dostosowac do kaprysu (bez wzgledu na to czy racje mam, czy nie), a usluga, gdzie za okreslone rzeczy zaplace okreslone pieniadze. Czysta, jasna i uczciwa sprawa. I nikt mi wtedy nie bedzie wyskakiwal z tekstami, ze jak mi sie nie podoba, to zjazd na wlasny serwer. Bodek, stwierdzam to z przykroscia, bije rekordy takiej argumentacji. Co komentarze do newsa na strone DM, to Bodek wstawke ze swoim atutem glownym :-D

Suplement:
W kontekscie darmochy - OSI to zadna propozycja. Swoje tam spedzilem i wynudzilem sie jak diabel na pokucie. Tam dla odmiany w dwa tygodnie robi sie wszystko co Ultima oferuje :-))

Bodokan [ Starszy od węgla ]

rothon ---> przesadzasz :-) Ja w newsach zabieram głos raz na rok może ;-) A ostatnio gość trochę przesadził z tymi żądaniami i roszczeniami, więc nie wytrzymałem i się wpisałem. Zdecydowanie przesadzasz z tymi moimi "rekordami" :-)

27.05.2006

10:34

[130]

Caldemeyn [ Konsul ]

No musze sie zgodzic z Rothonem;) Ultima nie ma zbyt duzo do zaoferowania jezeli chodzi o dzisiejsze mmo. Szczerze mowiac ja mam poprostu sentyment, tez moglbym grac w WoWa, bo te 10 euro czy dolarow za miesiac to nie jest majatek...ale sentyment:) Ja narazie daje szanse (ponownie) sobie i DM...wczoraj calkiem przyjmenie zwiedzalo sie swiat z Lowellem, zabijajac przy okazji jakies wilkolaki i inne wynalazki:):).

Rothon mam duuuzo map...trzeba by je rozwalic, jak juz sie ponownie przekonasz do grania:)

Ja widze to tak, jezeli nadal bedzie mi sie zdazalo to co sie zadazalo, czyli kill bez slowa, bez jakiejkolwiek fabularnej argumentacji...a GMowie beda odpowiadali tak jak odpowiadali...to faktycznie chyba nabede WoWa. Tam place i wymagam.:):)

Aha Roth a co do questow to na DM sa i to calkiem nieglupie, ale niestety glownie masowe:):)

Pozdrawiam

27.05.2006

10:38

[131]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Przepraszam Bodokan, powiedzialem tylko jak Cie odbieram jako bierny obserwator. Koles przyfantazjowal, ale po to takze stworzono mozliwosc komentowania newsow. Wolno mu bylo. Ty go mozesz olac, ale on moze pisac co mu sie w glowie kluje. Zreszta sam wiem po naszych tu rozmowach, ze zwykle uwagi, watpliwosci, propozycje, czy roznego rodzaju komentarze kwitujesz stwierdzeniem - 'Tak jest na DM i sie trzeba dostosowac. Wszyscy tak mieli i zyja'. To juz nawet nie jest konserwatyzm :-D

Axel--> Jestem do dyspozycji juz. Czekam w porcie w Vesper. Tylko powiedz, to sie logne.

Ps.
Zaczniemy razem w WoW'a?

27.05.2006

11:05

[132]

Caldemeyn [ Konsul ]

Rothon--> ja teraz zakupy....:(

27.05.2006

11:08

[133]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

No to powiesz, kiedy.

27.05.2006

11:22

[134]

lowell [ Generaďż˝ ]

rothon -> miedzy WOW a UO jest sporo roznic. Najwazniejsze, ktore przemawiaja za WOWem to fakt, iz jest robiony przez profesjonalistow a dzieki temu doskonale zbalansowany i przemyslany oraz to, ze ma ladna grafike. Jednak po dwoch miesiacach gry w wowa brakowalo mi tego czegos co ma ultima. Ofc punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Dlatego sprawdzic mozna to w jedyny sposob - zagrac w jedno i drugie ;)

A Bodokan ma marcje. Wszystkie prywatne shardy robione sie przez hobbystow i sterowane przez nich tak jak uwazaja to za stosowne. Nam nikt za to nie placi a co wiecej to my czestokroc placimy ciezkie pieniadze za lacze, kompa, www. Dlatego niestosownie jest wymagac czegos w przypadku, kiedy naprawde nie ma sie pojecia jak to wyglada z drugiej strony. Bylo juz wiele osob, ktore probowaly sil z wlasnym shardem i dzis graja znowu na DMie. To nie jest takie rozowe jak sie moze wydawac.

27.05.2006

11:26

[135]

Caldemeyn [ Konsul ]

Lowell--> My wiemy o tym co mowisz (kasa na kompa, lacze, www...), ale nie znaczy to, ze ma taki argument byc wyciagany za kazdym razem jak ktos rzuci jakis pomysl inny niz maja wlodarze serwera:):) Zgadzam, sie ze wszystkim, ale nie mozna mowic "Jak Ci sie nie podoba, to sobie zaloz serwer"...wydaje mi sie, ze nie o to Wam chodzilo w momencie uruchamiania DM:):)

Rothon --> z WoWem musze sie wstrzymac do czasu zmiany mnieszkania (ok. miesiac) bo nie wiem jak bede mial w nowej chacie z laczem:):) i moze poprostu bede musial poczekac na siec miesiac albo dwa:):) Ale pozniej jak najbardziej mozemy zaczac:):)

Pozdrawiam

27.05.2006

11:33

[136]

Misiak [ Pluszak ]

Rothon--> Hmm, Wow? A co powiedziałbyś na Eve? :D

https://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=725

lowell [ Generaďż˝ ]

Caldemeyn -> nie wiem jak jest na innych shardach ale gdybys czytal forum DMa wiedzialbys ze przychylnie patrzymy na pomysly graczy. Wlasciwie wszystko to co jest wprowadzane to realizacje pomyslow graczy DMa. Jednak jesli ktos rzada okreslonych zmian i wyaga bysmy je wprowadzili, to dostaje odpowiedz stosowna do sytuacji. Z naszej strony wyglada to tak, ze staramy sie liczyc ze zdaniem naszych graczy a oni mimo wszystko wieszaja na nas psy ;)

27.05.2006

11:35

[138]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

lowell, nie traktuj mnie jak dzieciaka, ktory mysli, ze wszystko rosnie samo na drzewach.
Wiem jak jest. Wiem jaki charakter maja free shardy, wiem kim sa ludzie je budujacy i utrzymujacy, wiem kto za to placi (nawet kiedys tutaj rozmawialem na ten temat z Gwailem, a'propos DM).

Ale to nie moze zmieniac, i nie zmienia, kurwa mac, definicji poprawnego i niepoprawnego zachowania. Dobra i zla, chamstwa i grzecznosci, skurwysynstwa i uczynnosci, zlodziejstwa i chojnosci. Wlascicielstwo daje okreslone prawa, ale nie zmienia definicji. Bodokan mysli, ze jednak zmienia. Na chamowe mozna dac przyzwolenie, ale nie mozna wymagac, by rothon przestal odbierac ja jako chamowe. Dopuszcza sie chamstwo - OK, ale nalezy napisac otwartym tekstem 'dopuszcza sie chamstwo', a nie zmyslac teorie, ze to, co jest chamstwem, to nim nie jest, bo mowie tak ja, wlasciciel i zarzadca, a jak kto nie wierzy to wypad na inny serwer :-D
Ciagle, albo nawet jednorazowe, podkreslanie wyzszosci zalozycieli i nadzorcow jest takie... odbieram to jako oznake jakis kompleksow. Nie potrafie rozmawiac na argumenty - pogadam z pozycji rangi. Zadna sztuka :-)

27.05.2006

11:39

[139]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

lowell--> Graczy nalezy od siebie odrozniac. Do pryszczatego 15 latka mowi sie inaczej, a do 30 letniego goscia inaczej. Tak mysle. A niektorzy do wszystkich nadaja tak samo :-))

Misiak--> A co to Eve? Aaaaa... kosmiczka... hmmmm, bym sie musial zastanowic, czy mam cisnienie na takie klimaty. Ale mozeeeee. Kiedys pasjami pogrywalem w X2: The Threat.
No ale... skad to dorwac? Jest w sklepie jakims?

27.05.2006

11:51

[140]

lowell [ Generaďż˝ ]

rothon - Bodokan robi to co do niego nalezy. Nie widzialem jeszcze przejawu chamstwa z jego strony. Jest obiektywny i dlatgo sprawuje funkcje, ktora sprawuje. Rozprawil sie juz z kilkoma osobami, ktore byly uciazliwe.

PS. No chyba, ze masz na mysli innego ekipanta ;)

Misiak [ Pluszak ]

Roth--> Jest to MMO, ciągle rozwijane, płatne. Można ściągnąć triala 7-dniowego i się z tym zapoznać. Ja jeszcze tego nie robiłem, ale jakoś mam ochotę :) Może kiedyś.

Więcej info:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=4764404

-> tutaj szczególnie :D

27.05.2006

11:56

[142]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Traktujesz mnie zbyt doslownie. Nie chodzi o reagowanie w grze. Chodzi o poglady. No nie dam sobie wmowic, ze czarne jest biale tylko dlatego, ze ktos gdzies ma funkcje i dobrze ja wykonuje :-)

Misiak--> Sciagam 14 dniowego triala. Sie obaczy. Jutro powiem jak bylo :-)
Juz mam klucz, teraz tylko giera. 550 mega, ale po poludniu bedzie :-)

27.05.2006

12:03

[143]

lowell [ Generaďż˝ ]

rothon, ale poglady wyrabia sie przez obserwacje. Bodokan i ja siedzimy w UO prawie 5 lat (niemal bez przerwy). Widzielismy juz wiele. Dawaliście rady, ktore niestety nie spradzily sie do tej pory. Dlatego zostajemy przy naszym planie walki z chamstwem na serwerze i systematycznie go realizujemy unikajac niepotrzebnych (niewinnych) ofiar. System ten wymaga wspolpracy na linii Gracz - GM. Macie z naszej strony pelny support :)

27.05.2006

12:10

[144]

Misiak [ Pluszak ]

rothon--> No to czekam na opinie :D Swoją drogą, jak będziesz grał, to zapoznaj się z uwagami dla początkującego oraz zagadaj to kogoś z GOLasów, którzy tam grają. I niech ci odpalą trochę kaski na początek, bo po co się męczyć cały dzień żeby zarobić coś go kto inny zarabia w 15 minut :D

27.05.2006

12:12

[145]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Spox, sam sobie pozarabiam. W koncu to caly sens...

27.05.2006

12:38

[146]

Misiak [ Pluszak ]

No niezupełnie, to nie ultima :D Chociaż tutaj i tutaj początki są okropne jeśli chodzi o kasę :D Podobno...

27.05.2006

12:43

[147]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Nie mysl, Misiak, ze Ultima, to jedyny massive, w ktory gralem :-D

27.05.2006

14:09

[148]

Caldemeyn [ Konsul ]

Misiak jak dla mnie UO wlasnie dlatego jest dobrym massivem, bo trzeba zarabiac kaske, trzeba jesc, trzeba karmic zwierza. Nie lubie gier gdzie wszystko mam od razu, nie musze myslec o jedzeniu, nie musze sie martwic ubiorem - sprzetem:):) Ale do kosmicznych klimatow mnie nie ciagnie. Jezeli bede mial placic to za WoWa:):) A nie za ufoludki;)

P.S. Rothon jestem w UO:)

27.05.2006

16:07

[149]

Misiak [ Pluszak ]

Kupiłem sobie exp wędkę z Ohii, nic nie daje :D Do GMów, możecie coś zrobić. Bo chybe tylko tutaj i w meblach nic nie daje ohii :D

roth--> ja nic nie mówię :D

Cald--> Poczytaj sobie, zapowiada się całkiem ciekawie, trzeba poczekać na opinię rotha :D

27.05.2006

17:32

[150]

Misiak [ Pluszak ]

Nie no, wampiry to mamy super :D
Idem sobie do Minoc. A tutaj przed bramą siedzi dwóch facetów na koniach. Podhcodzę do nich i nic, patrzę jak wilkoład biega to w tą to w tamtą.
Chce przejśc przez bramę, a tu nagle słyszę, że czar poszeł jakiś. I wyskakuje mi, xxx Atacking you. Próbuję się odezwać cokolwiek, ale nic nie wysakuje, ani nie mogę się przywitać ani nic.
Po chwili spoglądam na gości i zauważam jeden szkopół, ubrani byli w "wampirza toga". Aha myślę sobie, zaraz po mnie.
A tutaj jeden zaczyna: I po co to?
drugi: ?
1: No po co to zrobiłeś. Teraz będzie myślał, że coś mu nie działa *roześmiał się*
2: Smiech.

Ja w tym czasie nie wiedziałem co się dzieje. Patrzę jak to wilkołaki znów biegają, a obrońcy próbuja coś z tym zrobić. Mineła dobra chwila. Ja nadal nie mogę mówić. Więc stoje w miejscu nadal. Po chwili: Ruszaj naprzód młodzieńcze. Nie prowokuj. No to sobie poszedłem. Jeśli oni widzą to co pisałem kiedy nie mogłem mówić, musieli mieć nagłą radochę :D


Pytanie: Macie może bełty? :D Lub strzały bo mi się kończą :D

27.05.2006

18:23

[151]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Misiak--> Sciagansko tej gry kosmicznej mozna sobie w dupe wsadzic. Po 7 godzinach mi sie uwiesilo i moge lapka pomachac. Wspomagaczy sciagania serwer nie obsluguje, wiec trzeba przez przegladarke, a ta... jak powiedzialem, wiesza sie po 7 godzinach w polowie. O dupe potluc ta gre!

Caldemeyn [ Konsul ]

Misiak mam, zaraz bede w Minoc:)

Pozdrawiam

27.05.2006

18:27

[153]

Misiak [ Pluszak ]

roth--> :D



NOTE: If you are having trouble downloading please consider using a Download Manager

:)

Cald--> a nie ma teraz downa?

Up :D

Jestem koło banku koło manekinów treningowych :D

27.05.2006

18:31

[154]

Caldemeyn [ Konsul ]

No zaraz po downie bede:):)
Pozdrawiam

27.05.2006

18:36

[155]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Misiak--> To sprobuj go zmusic do tego majac zainstalowanego Download Acceleratora :-)
(fakt, da sie, ale ile sie trzeba nakombinowac, to... *macha reka*)

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Misiak ---> pewnie dostales "paraliz" ;-) Ciesz sie, ze Ci krwi nie wypili :-)
Natomiast za tekst: " teraz bedzie myslal, ze cos mu nie dziala", powinien siedziec - ten, co to powiedzial, ale musialby to ktos widziec z ekipy. Wiec podaj imie tego, co tak powiedzial, a ja sie nim zajme ;-) Jak tak powiedzial raz, to pewnie czesto tak mowi - wiec wpadka jest kwestia czasu.
Nie moge obiecac Szanownym Golowcom, ze zaraz straci konto, ale te 24-48h w jailu bedzie mial ;-)

27.05.2006

18:42

[157]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

'Szanowni Golowcy' to szyderstwo i z tego powodu bardzo mi przykro. Nic nie poradze, ze kilku ludzi nie obawia sie powiedziec co widzialo.
Pewnie, ze forum DM lepsze, bo mozna dokazywac. A tu, coz... forum o grach. Jestesmy rowni. Bardzo zaluje, ze niektorzy nie moga tego zniesc.

Ps.
Jaka ta 'EKIPA' jest slepa. Nigdy nic nie moze zobaczyc. Wszyscy widza, EKIPA nigdy. Oj... :-(
*rechocze*

27.05.2006

18:51

[158]

Caldemeyn [ Konsul ]

Rothon jak sie logniesz do UO to daj znac;);)

27.05.2006

18:53

[159]

lowell [ Generaďż˝ ]

rothon -> przyznaj sie, wstales dzis lewa noga? :)

27.05.2006

18:57

[160]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

lowell--> Przyznaje sie. Tak! :-D

Za co przepraszam!

27.05.2006

18:59

[161]

Misiak [ Pluszak ]

Rothon--> E tam :D Ty potrafisz wszystko *podlizuje się* :D

Bodokan--> Nie wiem jak się nazywali, po prostu obyc byli, ale kiedy zobaczyłem, że mają togi wampirze zaczełem uciekać :D

Bodokan [ Starszy od węgla ]

rothon ---> Ty chyba jestes przewrazliwiony :-) Golowcy zawsze beda mieli tzw "przody" na DM-ce. I chyba to dalo sie czasem zauwazyc ;-)

Niestety, Ci sami Golowcy, sa bardziej "zamordziasci" w pewnych kwestiach, niz ja - uznawany przez niektorych graczy DM-ki, za najbardziej konserwatywnego gm-a :-)

Dla mnie wyrazenie "Golowcy", to wyroznienie w swiecie DM-ki.

A, ze ciagle sie czepiacie.. :-) Ciekawe, czy wspolne picie skonczyloby sie mordobiciem? ;-)

27.05.2006

19:03

[163]

Caldemeyn [ Konsul ]

Panowie, powiedzcie mi jak koksac sile...bo juz bym plytke zalozyl, coby leszcze mnie nie bily pod lasem...:):) A tak powaznie to gra ktos jeszcze dzisiaj czy juz sam zostalem?:)

A jezeli chodzi o fory dla GOLowcow...to moze nam staty podniescie?;);)

Bodek--> mordobiciem...niesadze, my wszyscy stare chlopy, wasate z brzuchami od browaru...wspolne picie by sie predzej skonczylo zawalem:):):)Ale moze jest to jakas koncepcja?;)

Pozdrawiam

27.05.2006

19:03

[164]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Misiak--> No dalo sie, ale mam ledwie 4%, a jest sobota wieczor :-)

Axel--> Metode znam, ale... dostaniesz 48 jak nic. Bodek patrzy :-)
Dzis juz nie gram. Mam wypite i bym uderzyl na slonia, a rady nie dam i jutro bylby placz :-D

lowell [ Generaďż˝ ]

Caldemeyn -> Sile koksa sie albo w kopalni z kilofem w lapie (plus taki, ze mamy z tego rude) albo tlukac potworki bronia z najlepszego materialu na jaki nas stac.

Moze zaraz sie logne, ale na dluzej to pewnie dopiero bede mogl po 22 godzinie.

27.05.2006

19:09

[166]

Caldemeyn [ Konsul ]

Wypite masz powiadasz...moze to dobry pomysl...;);)
Roth to ja chyba tez znam metode...i jak Bodek obieca, ze nie bedzie na mnie patrzyl, to sobie sile podniose (obiecuje, ze bede w trakcie podnoszenia caly czas przy kompie:))

Pozdrawiam

Lowell---> te metody znam...ale nie odpowiadaja mi one;);) Sa monotonne ...aha a dlaczego napisales "z najlepszego materialu na jaki nas stac"...czy to znaczy, ze jak mam na koncie powiedzmy 100k to musze miec katane z royala?:):)

27.05.2006

19:11

[167]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

*smieje sie*
Bodek, nie patrz! :-))

Bodokan [ Starszy od węgla ]

Na Wasze szczescie, niedlugo mi przysla Herosow V ;-) Moge na jakis czas zniknac :-) Dzieki Bogu, mam dobrego ucznia ;-)

27.05.2006

19:40

[169]

Caldemeyn [ Konsul ]

No tak....czyli teraz nawet juz nie Ty bedziesz mnie zamykal za makro, a jakis uczen;);)

Pozdrawiam

lowell [ Generaďż˝ ]

Axel -> Gdzie widziales niedrogiego kupca z wjatkami kolczymi? Cale Minoc obszedlem i sama drozyzna ;)

Caldemeyn [ Konsul ]

Jak wychodzisz brama "przy farmerze" to zaraz sa sklepy Simona i Xymoxa, u Xymoxa mozna niedrogo nabyc zbroje:)

27.05.2006

22:03

[172]

Misiak [ Pluszak ]

Lowel, mogę prosić byś mi skombinował blessowy sztylet? :D

Pozdro :D

mam 50 % umiejętności prawie :D Mogę zaraz kopać tyłki zwierzątom :D

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

Misak ----->wlasnie ! ,zaczales uciekac a to jest najbardziej wkurzajace ,odkad stanalem po przeciwnej stronie barykady rozumiem tych przed ktorymi zwiewalem , jak taki redek albo wampir , wilkolak , zaczepia Cie w lesie albo za brama to , to z walsniej praktyki wiem ze to sie moze na 90% skonczyc zgonem i konkretnym zbiorem.(ucieczka)
Jak spotykam typka w lesie w nocy , i mam zamiar do niego podejsc klimatycznie , za co sie zabieram to taki jegomosc zaczyna zwiewac , i wtedy nie ma zadnego klimatu i pogawedki , porpostu jest bezmyslne pk ,ale nie z mojej winy tylko z jego , bo chyba nie sadzi ktokolwiek ze bede biegl za gosciem i wrzeszczal zeby stal ,bo musze to zalatwic klimatycznie .Ucieczka jest nie klimatyczna .

27.05.2006

22:46

[174]

Misiak [ Pluszak ]

Dark Elf--> Nie doczytałeś :D Ja zaczełem "uciekać"(czyli odchodzić o dnich polowi) kiedy sami mi kazali :D A pogawędki nie mogło być bo rzucili mi paraliż :D Ja cały czas stałem i czekałem :D

Bodokan [ Starszy od węgla ]

I tu doszlismy do pewnego zagadnienia - czyli, ze odgrywanie rowniez dotyczy "ofiary". Niestety - co szczegolnie widac z tzw "gory" - czesto same "ofiary" sie same prosza o zabicie, albo nie potrafia sie zachowac w duchu gry fantasy. Przyklad mowienia "witam" na widok wilkolaka lub wampira, mowi sam za siebie. Mozna roznie zareagowac na widok takich postaci, ale "witam"*usmiecha sie* raczej sprowokuje do ataku takiego goscia, niz do ukladnych tekstow. I wtedy nie ma mowy o PK.

A jak ktos sadzi inaczej, to niech sobie zrobi postac wilkolaka albo wampira, a nawet nekromanty :-) I postara sie sie pozabijac "klimatycznie". Zobaczycie, ze to wcale nie jest latwe, za to latwo jest dostac 96h jaila za PK, a pozniej bana...

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

wlasnie nie dawno to zrozumialem o czym swiadczy moja powyzsza wypowiedz , co rownoznaczne jest z tym ze w tej kwestji zgadam sie z Bodokan'em
sytuajcje w ktorych sie znalazlem bedac po stronie chaosu
-spotykam ofiare , osobnik ucieka , bach i po nim (inaczej by mi zwial) , fakt niektorzy zatrzymuja sie na komende STOJ , ale to zadkie przypadki
-gosc nawala siekiera w drzewo , siekiera mi sie podoba , pytam sie czy ma cos dla mnie , proboje mnie nakramic , jednak glodny nie jestem , mowie ze siekiera mi sie podoba , widac nie jest za bardzo przerazony , bo proboje mi wcisnac inna , ponawiam zadanie jeszcze 2 razy , nieoddaje , bach biore siekiere
-spotykam osobnika w lesie , zachowanie jak na wilkolaka przystalo , gosc imituje wzorowo przerazenie , liczne sprytne zagrania odwodzace od czajacej sie smierci , swoim zachowaniem kupuje sobie zycie , za free
-idzie dwoch smiertelnikow , jeden dluzny mi honor splamiony w dzien , w nocy juz takie panisko nie jest ,daje dyla , kolega jegomoscia chociaz slabszy nie plami honoru i mnie atakuje , ginie jak na wojownika przystalo , swoja smiercia ochrania towarzysza , a tamten w stosownym czasie zaplaci za swe czyny


takie oto przyklady , ciagle pracuje nad klimatem , jesli cos budzi zastrzerzenia jestem otwarty na propozycje

28.05.2006

01:41

[177]

Misiak [ Pluszak ]

Bodokan--> Hmm, potem ten sam wampirek robił rzeź w Minoc, czysty mord :D nazwisko coś z d'arte czy coś w tym stylu :D

Dark elf--> Dzisiaj po raz pierwszy widziałem psiaki (wilkołaki) oraz wampiry. Co do paniki wobec wilkołaka to się nie dziwię, strach jest i to od razu, bu kupka futra biega, jest piekielnie szybka i zabójcza. Ale wampiry? Przecież one są identyczne jak ludzie. Dopiero poznałem, że koleś jest wampirem wtedy kiedy zobaczyłem ich togę, a tak nie wyglądali. Nawet imiona mieli niebieskie... A jak się przywitasz z człowiekiem jak nie Witaj?

Dobra, kto jest Ahn'Nubisem? :D

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

Ahn'bys czyli Lowell

Dark Elf777 [ Generaďż˝ ]

jeszcze dopisze

nie musisz sie witac z wilkolakiem , slowem witaj , wystaczy ze przedstwaisz co czujesz emocjami , a przypomnam ze wilkolaki to tez ludzie mimo ze przechodza nocna przemiane

a co do vampirow , witaj jest moze i dobre zalezy co lubi dany delikwent (osobiscie mimo ze witaj powiedzialem to zginalem , ale uwazam ze klimatycznie sie to odbylo) , ale tekst typu " witaj potomku Corviniusa " moglo by zaczac ciekawa rozmowe po ktorej moze bys i cos tam stracil ale uszedl z zyciem , wszystko zalezy od Ciebie

a co do minoc to jak ten typek atakowal miasto to musial byc dobry skoro ominal straz cierpiaca na bezsennosc , probowalem sie pare razy wedrzrec do minoc ale konczylo to sie albo zgonem albo dl;uga ucieczka po lesie przed straznikiem (straznikiem NPC oczywiscie)

28.05.2006

07:18

[180]

rothon [ Malleus Maleficarum ]

Zapraszam do nowego odcinka:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5105631&N=1