GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Pociski rakietowe - IIWS

01.05.2006
17:34
smile
[1]

Zongodaji Karabidombo Umgwa [ Chor��y ]

Pociski rakietowe - IIWS

Mam pytanie i kieruje je do ludzi, ktorzy znaja się na historii wojskowosci. Czy podczas drugiej wojny swiatowej uzywano pociskow rakietowych odpalanych z pokladu samolotu (mysliwca)? Wikipedia twierdzi, ze kazde panstwo dysponowalo w tym czasie rakietami, ale nie moge znalezc informacji czy dotyczylo to tez samolotow.

HELP! :) Dziekuje z gory za odpowiedz.

01.05.2006
17:42
[2]

goldenSo [ LorD ]

Tak, niekierowanymi

01.05.2006
17:45
[3]

Zongodaji Karabidombo Umgwa [ Chor��y ]

A dysponujesz moze jakims linkiem do strony, gdzie mozna zasiegnac wiecej informacji na ten temat?

01.05.2006
17:47
[4]

Shifty007 [ The Screaming Eagles ]

Poczytaj sobie. Nie ma tu zbyt wiele na ten temat, ale jest potwierdzenie, że Niemcy posiadali owe rakiety.



edit: literówki. :P

01.05.2006
17:54
smile
[5]

Zongodaji Karabidombo Umgwa [ Chor��y ]

Dzieki! Jeszcze ktos jest w stanie pomoc?

01.05.2006
17:55
smile
[6]

Shifty007 [ The Screaming Eagles ]

Wiesz co? Prędzej pomogą Ci jeśli założysz ten wątek w kategorii CMHQ. Tam urzędują ludzie interesujący się takimi tematami...

01.05.2006
17:58
[7]

BBC BB [ massive attack ]

Zongodaji Karabidombo Umgwa -->> Nie po to mam odznaczoną tą beznadziejną kategorię CMHQ, żebym widział wątki takie jak ten. Zedytuj i przenieś tam. Ale na szczęście można wątki też ignorować :)

01.05.2006
18:07
[8]

Kłosiu [ Senator ]

Typhoony przenosily po 8 niekierowanych rakiet powietrze ziemia do zadan szturmowych. Il-2m3 po stronie rosyjskiej tez mial na uzbrojeniu rakiety. Nie wiem jak Niemcy, nowsze typy szturmowcow pewnie mialy rakiety, ale pewnosci nie mam. Ju-87 polegal na dzialkach i bombach w zadaniach szturmowych. Za to na pewno Niemcy eksperymentowali z rakietami powietrze-powietrze, niekierowanymi i naprowadzanymi kablem.

01.05.2006
18:19
[9]

Kłosiu [ Senator ]

Znalazlem troche o rakietach powietrze-ziemia, ale po angielsku. Faktycznie, Niemcy prawdopodobnie ich nie uzywali.


I filmik z uzyciem rakiet przez Typhoona.

01.05.2006
18:23
[10]

Zongodaji Karabidombo Umgwa [ Chor��y ]

Dzieki wielkie.

01.05.2006
19:29
[11]

Pichtowy [ Generaďż˝ ]

Niemcy mieli rakiety powietrze-powietrze niekierowane. Były na uzbrojeniu Messerschmita 262, służyły do zwalczania alianckich bomberów którye latały w caisnych formacjach więc rakiety mogły wyżadzić spore szkody.

01.05.2006
19:35
smile
[12]

Widzący [ Senator ]

Zongodaji -> najbardziej zaawansowane pociski rakietowe II WW były konstruowane przez niemców. Większoś z nich nie wyszła poza stadium prób polowych, konstruowali oni rakiety wszystkich zakresów w tym samonaprowadzające i z rozdzielaną głowicą, nawet tak egzotyczne jak odpalane z zanurzenia oraz naprowadzane telewizyjnie. Badali kierowane rakiety ppanc i ręczne wyrzutnie przeciwlotnicze, dla reszty świata to był nieosiągalny kosmos a ich prototypy i dokumentacja były powodem niezwykłego rozwoju technik rakietowych w krajach zwycięskiej koalicji. W muzeum w Krakowie można obejrzec silnik rakiety "latajacej bomby" (nie V1) lotniczej skonstruowany bez użycia żarowytrzymałej stali. Pod koniec wojny na szeroką skalę używano rakiet niekierowanych o różnych wagowymiarach głównie lotniczych.

01.05.2006
20:01
smile
[13]

Widzący [ Senator ]

Jako krótkie uzupełnienie - niepełna lista programów rakietowych:

GUIDED MISSILES: Ruhrstahl/Kramer X1 "Fritz-X", Henschel Hs 293, Hs 294, Hs 295 and Henschel "Zitterrochen", Blohm und Voss Bv 226, Bv 246 "Hagelkorn" and Lippisch GB-3/L, Blohm und Voss Bv 143, Henschel G.T. 1200 and other gliding torpedos, Arado E-377 and E-377a, Mistel Me 262 A-1/A-2 and Me 262 A-1a/Ju 287b-1, Fieseler Fi 103 Series;

PILOTED MISSILES: Blohm und Voss Bv 40, Daimler-Benz Projekt E and F, Messerschmitt Me 328, "Gleiter Bombenflugzeug" 1945, Projekt "Reichenberg" Series, Sombold So 344, Zeppelin "Rammer";

BALLISTIC MISSILES: EMW A-3/A-5, EMW A 4/A 4b, EMW A 5/A 8, EMW A 7/A 9/A 10, Blohm und Voss "Manuell Gesteuertes RAketen Projektil";

ANTI-AIRCRAFT MISSILES: Ruhrstahl/Kramer X-4, Ruhrstahl/Kramer X-7 "Rotkappchen", Henschel Hs 298 V1 and V2, Henschel Hs 117 "Schmetterling", Messerschmitt "Enzian", Rheinmetall-Borsig F-25 and F-55 "Feuerlilie", Rheinmetall-Borsig "Rheintochter" I and III, Rheinmetall-Borsig "Hecht" 2700, EMW C2 "Wasserfall.",

i link do ciekawych zdjęc z amerykańskiego biuletynu wywiadu z 1945 roku:

01.05.2006
20:31
[14]

komandos33 [ Chor��y ]

tak

01.05.2006
20:35
smile
[15]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Kłosiu - testowali na FW-190 i Hs-129 pociski rakietowe powietrze-ziemia Wfr.Gr. 28 :-)

A o niemieckich pociskach rakietowych wszelkiej masci można poczytać tu --->

02.05.2006
01:54
[16]

Wozu [ Panzerjäger Raider ]

A więc tak :)...
Niekierowane pociski rakietowe masowo używali Amerykanie i Anglicy, którzy wyliczyli (konkretnie ci pierwsi), że samolot zabrawszy np. 6 npr może zadać więcej strat niż zabierając 2 bomby po 500 funtów każda. Najwcześniej chyba wprowadzili je Amerykanie (tzw. powietrzne Bazooki - zespół 3 rurowych wyrzutni pod każde skrzydło) i Sowieci, którzy broń rakietową testowali na długo przed rozpoczęciem wojny (np. wymyślono tam rakiety odpalane z czołgu, testowano to na czołgach BT-5 i BT-7 znane są zdjęcia z testowania przystosowanych do prób naziemnych "lotniczych" rakiet RS-82 i zdaje się 200kg rakiet tzw. torped rakietowych, przyp. były one odpalane z czołgów). Rakieta RS-82 stała się chyba najczęściej używaną przez Sowietów, bo montowano ją na Iłach-2, MiGach-3, prawdopodobnie też i na Jakach-1,7 (może 9 i 3).
Później Amerykanie doszli do wniosku, że wyrzutnie rurowe wprowadzają za duży opór powietrza, więc postanowiono odpalać rakiety z prowadnic. Dodatkowo Brytyjczycy po testach z Typhoonem doszli do wniosku, że można by jeszcze wyrzutnie przemodelować (a w zasadzie usunąć, bo według ich testów nie wpływały one na celność pocisków - wystarczyły dobre stateczniki rakiety i zaczepy pod skrzydłami, resztę dopełniał napęd rakietowy i grawitacja).

Niemcy, mimo że byli pionierami w dziedzinie płatowców napędzanych silnikami rakietowymi (to coś innego niż silnik odrzutowy), to jakoś nie byli przekonani do pocisków tego typu... Da się tutaj zauważyć pewną tendencję - masówka Rosjan w postaci wyrzutni BM-13 "Katiusza" (wyrzutnie prowadnicowe) i precyzyjne Nebelwerfery (wyrzutnie rurowe), ew. amerykańskie Calliope (wyrzutnie rurowe). Mimo to Niemcy w przypadku rakiet powietrze-ziemia, bardziej wierzyli w większe kalibry dział (20 i 30mm we wczesnych samolotach szturmowych, 37mm w przypadku Ju 87G-1/2, aż po 75mm na Hs 129B-3) i naturalnie klasyczne bomby (szczególny rozwój samolotów zdolnych do bombardowania nurkowego... tak, olbrzymy jak He 177 też musiały posiadać tę możliwość). Ponadto Niemcy chyba jako jeden z niewielu krajów badał możliwość bombardowania poprzez... wykorzystanie granatników ustawionych pionowo w dół (takie testy przeprowadzano min. na Hs 129).

No i w końcu Niemcy, to zdaje się jedyny kraj, który opracował, wdrożył i w konsekwencji użył kierowanych pocisków rakietowych... Aczkolwiek niektóre z pomysłów, to była po prostu bomba z doczepionym silnikiem rakietowym i modułem sterowania.
Pierwszym statkiem zatopionym przez trafienie kierowanym pociskiem rakietowym był HMS Egret, który 27 sierpnia 1943 roku oberwał kpr Henschel Hs 293. Natomiast najbardziej spektakularnym użyciem kpr zakończonych powodzeniem, było z pewnością zatopienie włoskiego pancernika Roma. 9 września 1943 roku, z pokładów specjalnie dostosowanych Do217 wystrzelono pociski FX-1400 popularnie nazywane Fritz-X. Dwie rakiety dosięgnęły Romę powodując wybuch amunicji na jej pokładzie, doprowadzając tym do zatopienia okrętu.

Na koniec można wspomnieć jeszcze o niemieckich przeciwlotniczych pociskach rakietowych, powszechnie stosowano typ powietrze-powietrze, montowane zwłaszcza pod koniec wojny jako zestaw uzupełniający dla Messerschmittów Me 109G/K i Focke-Wulf Fw 190. Rakiety te miały służyć tylko i wyłącznie do ataków na bombowce alianckie.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.