GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

odzywka do mamy

25.04.2006
21:26
smile
[1]

Peregrin Tuk [ Pretorianin ]

odzywka do mamy

Mam pytanko czy jak powiem do mamy ,,ucisz sie już'' to to jest złe? odp mi szczerze bo moja mama mowi ze to jest takie same jakbym do niej powiedzial ,,spie*****''...lol...prosze odpowiedzcie mi szczerze czy wy majac 15 lat powiecie do mamy ten zwrot ,,ucisz sie'' czy macie za to przewalone...?
pozdro

25.04.2006
21:27
smile
[2]

fu-gee-la [ Konsul ]

nieodpowiednie.

25.04.2006
21:27
[3]

Sandro [ Grafoman ]

Ja bym sie tak nigdy nie odezwal. Juz predzej "mamo, ciszej".

25.04.2006
21:27
smile
[4]

Victor Sopot [ Konsul ]

Ja przez taką odzywkę straciłem lewą rękę.

25.04.2006
21:28
[5]

Weakando [ Senator ]

Tak, mam to za powalone. Troche szacunku się należy.

25.04.2006
21:28
[6]

szczerbaty [ Pretorianin ]

Mam jest tylko jedna,urodzila Cie i wychowuje wiec okaz jej szacunek i nawet jesli nie mozesz juz je sluchac to przemilcz te slowa bos gowniarz jeszcze i starszych nalezy sie sluchac (choc nie zawsze ) :P

25.04.2006
21:28
[7]

Peregrin Tuk [ Pretorianin ]

lol...prosze innych o zdanie...

25.04.2006
21:28
[8]

Orlando [ Reservoir Dog ]

Niekulturalna odzywka w stosunku do własnej matki.

25.04.2006
21:28
[9]

AirWalk [ Pretorianin ]

Nie wypada tak..prędzej: "Mamo! Co sie stało? Ciszej troszke.." ^^

25.04.2006
21:29
[10]

Kucyś [ BIE(L)ANY ]

napewno to niejest to samo co spie...
ale niepowinienes dak mowic ja do swojej mowie jak mnie wkurzy daj mi spokoj
i wystarczy

25.04.2006
21:29
[11]

tsunami [ Made in USA ]

Zdecydowanie nie powinno sie tak mowic do mamy, chyba ze jej nie szanujesz.

25.04.2006
21:29
[12]

Kyahn [ Rossonero ]

Jakby moja siostra, która ma 17lat tak powiedziała do mamy to bym ją ładnie opiep*zył.
Jakbym miał brata w Twoim wieku, który tak by powiedział to bym go trzepnął w pusty łeb.

Skoro się śmiejesz z naszych odpowiedzi to po co zakładałeś wątek?
Po to żeby się podbudować?

Ja za pyskowanie dostawałem od matki butem,ciapem (co tam było pod ręką) po mordzie,
Tobie chyba też by się przydało.

25.04.2006
21:30
[13]

Peregrin Tuk [ Pretorianin ]

kolejny raz lol...

25.04.2006
21:31
smile
[14]

fu-gee-la [ Konsul ]

spodziewales sie rowiesnikow, co?

25.04.2006
21:31
[15]

szczerbaty [ Pretorianin ]

jak ja nie moge juz sluchac mojej mamy to obracam wszystko w zar mowiac : kobieto,skoncz juz (takim na maxa spokojnym tonem) albo kobieto,wystarczy :)

25.04.2006
21:32
smile
[16]

Weakando [ Senator ]

Myślisz, że jesteś najmądrzejszy? Cały czas piszesz "lol", to czego oczekiwałeś, że wszyscy zaczną ci bić brawo za to?

25.04.2006
21:33
smile
[17]

Peregrin Tuk [ Pretorianin ]

fu-gee-la<<<szczerze to tak...myslalem ze mnie poprzecie i Wy Brutusy przeciwko mnie? he he

25.04.2006
21:33
smile
[18]

_gompcia_ [ Legionista ]

no jest to niegrzeczna odzywka, lepiej urzyć np:
- nie zagłuszaj

25.04.2006
21:33
[19]

Grungowiec [ LENIWIEC ]

ja u swojej matki mam zawsze przewalone, niezależnie co zrobię :)
ale generalnie matce należy się szacunek, mimo że czasem nerwy mi puszczają

25.04.2006
21:33
[20]

Coy2K [ Veteran ]

chyba pomyliłeś sie przy tworzeniu konta, powinno był Tłuk, skoro kazda Twoja wypowiedz to 'lol'

25.04.2006
21:34
[21]

D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]

Co wy sie tak oburzacie :|
Ja nie widze nic złego w takiej odpowiedzi, jest bardzo softową formą jeżeli matka ci jęczy, marudzi czy nie wiem co co ci bardzo przeszkadza...

25.04.2006
21:34
[22]

Peregrin Tuk [ Pretorianin ]

Weakando<<<nie nie bravo co to to nie...myslalem poprustu ze Wy tak jak ja nie bedziecie widziec w tym nic zlego ...moze odobinke ale nie az tak zeby awanture zorebic podejsc i kompa resetnac...a co jest zlego w slowie ,,lol''

25.04.2006
21:35
[23]

Hitmanio [ Legend ]

"Mamo, ciszej..." Tak się odezwę i nic więcej...

25.04.2006
21:35
[24]

szczerbaty [ Pretorianin ]

twoja wypowiedz swiadczy tylko o twoim wychowaniu...

Ano w lolu jest to ze uzywaja go osoby ograniczone slownie, ktore nie majac nic do powiedzenia mowia LOL

25.04.2006
21:35
[25]

EG2006_26717291 [ Korona Kielce ]

na zarty

ale jak bym na prawde powiedzial t oby bylo zle...

25.04.2006
21:35
[26]

Peregrin Tuk [ Pretorianin ]

D:-->K@jon<--:D <<<<<<<<<< THX

25.04.2006
21:36
smile
[27]

olenkaha [ Pretorianin ]

Moja mama co prawda niebylaby taką odzywka zachwycone i powiedzialaby pewnie, że jak chce to się może w ogóle nie odzywać ale napewno głowy by mi nie urwała. :)

25.04.2006
21:36
[28]

ssaq [ Jah By My Side ]

Jak zwykle pierwsza do glosu doszla banda hipokrytow. Albo jestescie ostojami spokoju ,albo powinno sie o kazdym z was mowic 'zlotousty'. Uwazam ,ze ten tekst jest neutralny , w zlosci sie mowi duuuuzo gorsze rzeczy. Wazne zeby pozniej sie opanowac i przeprosic ,ale "ucisz sie juz" w moim przekonaniu jest calkowicie neutralne.

25.04.2006
21:36
[29]

D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]

ale zaznaczam, ze musi być przy tym odpowiedni ton :P bo ryknąć głośno z chamska intonacja to moze być wtedy równoznaczne spierdalay

25.04.2006
21:37
[30]

Peregrin Tuk [ Pretorianin ]

Coy2k <<< nie kazda dwie na szesc to nie kazda...wypraszam sobie lolu ;]

25.04.2006
21:38
smile
[31]

stanson [ Szeryf ]

szanuj swoją matkę.

kiedyś Ci jej zabraknie i bedziesz żałował każdego złego słowa, które do niej powiedziałeś.

25.04.2006
21:38
smile
[32]

Bullzeye_NEO [ Satanic Surfer ]

"Milcz, plebie". Zazwyczaj skutkuje.

25.04.2006
21:38
[33]

Koostka [ Centurion ]

Ja też bym się tak nie odezwała. Niektórzy potrafia powiedziec swojej np. Milcz... Wiem, że ja sama osobiście bym sie o to rzucała, gdyby ktoś tak powiedział do mnie, a mama nie jestem;). Takze uważam, że to nieodpowiednie wyrażenie...

25.04.2006
21:38
[34]

Peregrin Tuk [ Pretorianin ]

[29]D:-->K@jon<--:D <<<ton byl ciut podniesiony ale ryk co to to nie ssaq<<<w pelni popieram

25.04.2006
21:39
[35]

ronn [ moralizator ]

Bożenka mowi do ojca : Odbilo Ci?

25.04.2006
21:39
[36]

dehaj [ Pretorianin ]

a jednak jak cie mama wychowała to nie powinieneś muwic lol

25.04.2006
21:40
smile
[37]

Lucky_ [ god ]

Wszystko zalezy od kontekstu. Jak juz od kilku minut truje ci za cos dupe to mozna tak powiedziec. Jezeli jest normlana rozmowa i mowisz do niej "ucisz sie" to jest to nieodpowiednie.

25.04.2006
21:41
[38]

Coy2K [ Veteran ]

Peregrin >>> nie dosc, ze ksywka nietrafiona to jeszcze nie potrafisz skleić zdania używając znakow interpunkcyjnych... dwa razy musialem przeczytac to co napisales jednym ciurkiem, żeby wylowic sens...

lolkiem to mozesz nazywac swoich kolegow z podworka, ale jesli wlasnej rodzicielki nie szanujesz to az strach pomyslec jak odzywasz sie do znajomych

25.04.2006
21:43
[39]

stanson [ Szeryf ]

Są ludzie i taborety.

Kocham to powiedzenie.

25.04.2006
21:43
[40]

emii [ Generaďż˝ ]

"ucisz się" to fatalny zwrot.Nie to,żebym była mega poprawna,ale bez przesady.Trzeba mieć szacunek.To juz lepiej byś powiedział mamo proszę cię bądz cicho na chwilkę.Teraz biegnij i mamę przeproś, bo to powinienes zrobić.

25.04.2006
21:44
[41]

Master_2 [ Konsul ]

Nieodpowiednie, szacunek, wkońcu Cie wychowała =]

25.04.2006
21:45
[42]

blood [ Killing Is My Business ]

Jak cos przeskrobie i mamcia cos skwierczy to poprostu sie nie odzywam. Kiedys jej sie znudzi. Ale staram sie wyciagnac jakies wnioski z tego co mowi.

25.04.2006
21:45
[43]

Peregrin Tuk [ Pretorianin ]

Coy2k<<<nie rozumiem co w mojej wypowiedzi jest zle.Pisze tak ze ,,nie kazda dwie na szesc to nie kazda'' wszystko tu jest jasne...najpierw,,nie kazda'' to kazdy rozumi...potem masz ,,dwie na szesc to nie kazda '' tzn ze na szesc moich postow w dwoch bylo zwrot ,,lol'' iwec nie w kazdym poscie.Czeg jeszcze nie rozumisz

25.04.2006
21:45
[44]

D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]

o żesz... pierwszy raz widze takie wzory cnót... :o oczywiście jeśli to prawda co piszecie...

25.04.2006
21:46
[45]

Peregrin Tuk [ Pretorianin ]

stanson <<< nie czasem ludzie i parapety?

25.04.2006
21:48
[46]

Brisk. [ Gajowy Gugala ]

I jak taki gówniarz ma mieć choć grosz szacunku do osoby spotykanej na ulicy, jak własnej matki nie szanuje?

A potem sie dziwić, że jakiś smark kogoś pociął, pobił za byle gówno.

Jak to Gandalf powiedział: Głupi Tuk, ale głupi to za mało na tego tutaj.

25.04.2006
21:48
[47]

Peregrin Tuk [ Pretorianin ]

D:-->K@jon<--:D<<<<watpie...Nie mowcie mi wszyscy ze nigdy zescie sie w nerwach nie wyrazili zle do sowjej matki/sowjego ojca.Zalozmy ze to co powidizlem zest malym przegienciem ale nie mowcie ze nigdy w nerwach zle nie mowicie do kogos...

25.04.2006
21:48
smile
[48]

ssaq [ Jah By My Side ]

D:-->K@jon<--:D --> Ja tak samo =P
To forum generalnie obfituje w same wzory do nasladowania. Wszyscy sa grzeczni , swietnie sie ucza
kupuja same oryginaly , no i te koleczka wzajemnej adoracji. Albo to ja zyje w jakiejs innej rzeczywistosci ,albo to forum skupilo jakis odlamek ludzi z ktorymi na codzien nie mam doczynienia.

25.04.2006
21:50
[49]

Peregrin Tuk [ Pretorianin ]

Brisk<<<ja nie jestem banita spolecznym...nigdy na nikogo nie napadlem nie pobilem uwiez ze spory wole pokojowo roziazac niz bic sie...czasami wole przemilczec na kogos zaczepke ale czasami nie wytrzymam i cos powiem ale nie porownoj mnie do przyklado ktore Ty napisales pzd

25.04.2006
21:53
[50]

Cierpak [ Legionista ]

ssaq --> Pewnie Ci z ktorymi masz na codzien do czynienia albo bawia sie w piakownicy, albo zarejestrowanie na forum przewyzsza ich zdolnosci intelektualne. To,ze wiekszosc ludzi tutaj potrafi sie zachowac, az tak Cie dziwi?

25.04.2006
21:55
[51]

Misiak [ Pluszak ]

Szacunek do matki musi być, ale czasami zostają wypowiedziane słowa które są dużo mocniejsze i dużo ostrzejsze. Ale tak bywa podczas kłótni.

Może ja nie będę pisał jak czasami u mnie bywa i zostawię ten post bez komentarza.

Każde słowo rani i Ciebie i drugą osobę...

25.04.2006
22:01
[52]

Avi_vampire [ psychoza ]

stanson --> znam bardziej rozwinięte: są ludzie i parapety, stołki i tab orety, ale zeby sie klamką urodzić ?=]

uważam, że jeśli powie się do własnej matki w ten sposób to jednocześnie się wyraża brak szacunku.
no chyba, że Twoja własna matka Cie tak wychowała, a nie sądzę, bo chyba nikt nie lubi kiedy się tak do niego zwraca.
raczej bym preferowała "Mamo, mogłabyś już nic nie mówić", nawet jesli Cie b ardzo zdenerwuje. bądz co bądź to jest Twoja własna matka, która Cię urodziła, trymała pod własnym dachem, żywiła i kochała. więc szacunek na pewno jej sę należy. nawet w tych chwilach kiedy Cię bardzo denerwuje. ma prawo trochę pomarudzić - jest Twoja matką i się o Ciebie troszczy.

ssaq --> nikt nie jest idealny, ale mysle ze kazdy inteligentny człowiek uczy sie na błedach, wiec nic dziwnego, ze większość piszących to osób po prostu jest przeciwko takim odzywkom
poza tym, czy nie jest Ci przykro, albo nie miło jesli odezwie sie do Ciebie tak ktoś ze znajomych, rodzenstwa albo rodziców? to teraz wyobraz sobie, ze jestes rodzicem i mówi do Ciebie tak własne dziecko. to dopiero boli.

25.04.2006
22:02
[53]

Maxblack [ MT ]

w życiu bym tak nei powiedział do mamy... jeśli mam za dużo mówi, lub mówi "głupio" to po prostu mówię "mamo..." :)

25.04.2006
22:03
[54]

Koostka [ Centurion ]

właśnie, słowa rania Ciebie i drugą osobę... szkoda tylko, że czasem słowo potrafi zranić za bardzo:(

25.04.2006
22:04
[55]

serphin [ Szklany Człowiek ]

równie niestosowne jak "morda w kubeł"....

25.04.2006
22:04
[56]

bartek [ ]

Wulagryzmu na pewno w tym się nie doszukam jak w zwrocie "spier%#^#", może chodzi o tryb rozkazujący? Chyba najprawdopodobniej, ale każdemu zdarzyło się powiedzieć rodzicowi czy komuś kogo się szanuje "zgaś światło", "popatrz" czy "wyłącz telewizor". Może podmiot domyślny (ty) - czyli odnoszenie się do rodzica per ty. Tylko - czy ktoś mówi na rodziców Pan/Pani?

Nie podoba mi się ta odzwyka, pewnie dlatego, że mam normalnych rodziców i głównie to oni mają rację, a jeśli się nie zgadzam to nie stosuję manerwów typu "zamknij ryj", bo nie robię tego także w stosunku do znajomych. Chyba, że żartobliwie :)

To zdanie można wyrazić w znacznie bardziej cywilizowany sposób osiągając ten sam efekt. Chyba, że do Twojej mamy to nie trafia - ale w takim razie - nic tylko pogratulować.

25.04.2006
22:05
smile
[57]

Shifty007 [ The Screaming Eagles ]

"Milcz, plebie". Zazwyczaj skutkuje.

25.04.2006
22:08
[58]

Avi_vampire [ psychoza ]

bartek --> dla mnie takie "ucisz się" nie jest tym samym, co "włacz telewizor" bo to drugie to jest tylko forma trybu rozkazującego, ale w tym pierwszym siedzi cos takiego, co jest po prostu niemile. mnie sie kojarzy to z takim spławianiem osoby. jakby sie jakis mały natręt do Ciebie przyczepił, a Ty chcesz, zeby sie odczepił. ot właśnie, z tym mi sie kojarzy =]

25.04.2006
22:09
smile
[59]

cycu2003 [ Legend ]

ja do mojej nigdy bym sie tak nie odezwal, czasami mam ochote powiedziec "spie.." ale sie powstrzymuje i urzywam "kulturalnego" słowa

25.04.2006
22:09
[60]

nutkaaa [ Icewoman ]

Troche kultury i szaczunku do własnej rodzicielki... Już lepiej powiedzieć "spokojniej"

25.04.2006
22:11
[61]

D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]

w wyrażeniu "ucisz sie" można zastosowac rózne intonacje i nie mozna tego wrzucać do razu to worka zła i złych stwierdzeń...

25.04.2006
22:12
[62]

siwCa [ bananowy kochanek ]

Osobiście się przekonałem, że niezawsze skutkuje "Mamo, prosze czy możesz zakończyć rozmowę" i czasami zdarza mi się krzyknąć. Więc zwrot ,,ucisz sie już'' nie uważam za jakiś strasznie "wykolejony" - wiadomo nie jest on stosowny, ale czasami po prostu też masz prawo sie wqwić. Choć ostatnio jak moja Rodzicielka sie na mnie drze, potwierdzam to co Ona mówi zwrotami w stylu
"dokładnie tak jak mówisz", "masz 100% rację" itp. Ona się irytuje i wychodzi z mojego pokoju, konflikt uważam za zażegnany :):)

[edit]

cycu2003 - uważam, że "ucisz się już" jest kulturalniejszym odpowiednikiem "spierd***"

25.04.2006
22:16
[63]

Maxblack [ MT ]

siwCa - na zwrot "spier***" do matki powinna być odpowiedź z jej strony "to ty spier***" i wykop z domu :)

25.04.2006
22:17
[64]

Koostka [ Centurion ]

D:-->K@jon<--:D ---> a nie uważasz, że gdyby to nie było zastosowane w złej tonacji, to była by jakas sprawa? Nie wierze, żeby jego mama była przewrażliwiona...

Maxblack ---> :)

25.04.2006
22:19
smile
[65]

bartek [ ]

Nie wierze, żeby jego mama była przewrażliwiona...

Żart miesiąca!

25.04.2006
22:21
[66]

Rudy 102 [ Centurion ]

niech chlopak sam decyduje jak sie ma odzywac . Moze powiedz mamie ze ja kochasz...uslyszala to kiedykolwiek od Ciebie?

25.04.2006
22:22
smile
[67]

siwCa [ bananowy kochanek ]

Maxblack - zawsze można zabarykadować się w pokoju :)

25.04.2006
22:24
[68]

Debczak_Lebork [ Konsul ]

U mnie skutkuje "Leżec plebanie"

A tak serio to do Matki nigdy sie tak nie odzywam, często wojujemy, ale najczęsciej zamykam pysk i powstrzymuje sie od powiedzenia czegos głupiego. Kocham Mame i wiem, ze bolało by ją to...

25.04.2006
22:26
[69]

Quicky [ ]

Głupi Tuk. Gandalf miał rację.

To już kiedyś pisałem w odniesieniu do twojej osoby i jest to nadal aktualne...

25.04.2006
22:27
smile
[70]

Isam [ Senator ]

"Matka jest, tylko jedna"

25.04.2006
22:30
smile
[71]

Rudy 102 [ Centurion ]

ale w morde od matki to on pewnie nie jeden raz dostanie...

25.04.2006
22:37
smile
[72]

Beaverus [ Bounty Hunter ]

Ale ty jestes Tuk jak tak mowisz do matki i jeszcze LoL

25.04.2006
22:44
[73]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

ech juz chcialem napisac jak ja sie do matki odzywam jak mnie wkurzy ale dostalbym -1000 za przeklenstwa wiec heh....sie zamkne :P matka na mnie, ja na nia a za 30 minut zgoda i przepraszanie sie nawzajem :P

25.04.2006
22:45
[74]

wsadd [ Centurion ]

Co to w ogóle za wątek?! Tak to se możesz do swoich kolegów mówić. Stary, trochę szacunku!

25.04.2006
22:50
[75]

erton [ Fink ]

hohner111 <<<
Mam do Ciebie pytanie - z tego co pamietam nie uczysz sie, masz jakas prace?

25.04.2006
22:53
[76]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

erton - mam juz i szkołe (aczkolwiek zmieniam w pazdzierniku na normalne studia kierunek turystyka tak jak siedzialem w tym rok ale przerąbałem bo sie zle ubrałem na egzamin a mnie dziekan nie lubił...) i robote...zadna nie hańbi ale wole nie mowić =/

25.04.2006
22:53
smile
[77]

N2 [ negroz ]

ja podobnie jak hohner11, lekka patologia, ale.. czasami naprawdę jest nie do wyczymania..

25.04.2006
22:54
[78]

EG2005_808538100 [ Streetball ]

dzisiaj jak oglądałem mecz, przeklnąłem, przez karny. Dzięki temu poprowadziłem rozmowe z moim rodzicami, na wiele ciekawych tematów:)

25.04.2006
22:57
[79]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

N2 - u mnie zwykle jest naprawde ostro podczas klutni :P Przy czym tak jak pisalem, kilka chwil i jest ok i zapominamy. Ja poprosty zwykle oddaje tak samo jak dostaje....matka powie o 1 słowo za duzo i ja oddaje tym samym......a potem jej tlumacze z eok wychowala mnie itd. i karmi mnie itd ale to nie powod zeby uzywala do mnie slow na k, p itd. i jak uzywam do niej to wie jak ja sie czuje....i zaraz jest spokoj...

PS. z ojcem to jest zawsze klniecie jak cholera (tylko jak matki nie ma w domu :D ) siedzimy i k, ch, p itd. i ojcu az sie miło robi bo pracował X lat w unitrze i miał to na codzien a w domu przy mamie nie klnie z przyzwoitosci :P a ze mna sobie moze :P

25.04.2006
22:58
[80]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Wiadomo można się zdenerwować, ale można to inaczej powiedzieć niż "ucisz się"... ja używam zwrotów nieutralnych albo po prostu nic nie mówię... niech skończy gadać i se pójdzie.

Ja np. nigdy (NIGDY) nie powiedziałem wśród równieśników zwrotu "moi starzy" tylko "moi rodzice"... czy to takie dziwne? (pytanie szczególnie do ssaqa)

25.04.2006
23:01
[81]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

MaZZeo - ssaQ nie jestem ale nie uwazam tego za cos dziwnego.....ja na mziane uzywam starzy/rodzice matka/mama ojciec/tata i nie wiem czemu........

a w domu często mowie "starszy, pomoglbys mi?" itd. i nikt nie ma do tego zadnego ale...

25.04.2006
23:03
[82]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

hohner111 --> "starszy" to też trochę inny zwrot niżnp. "moja stara", "mój stary". Niby mała różnica miedzy tymi wyrazami, a jaki inny stosunek...

25.04.2006
23:16
[83]

hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]

w sumie....ech tak teraz pomyslalem ze hmh, w sumie od paru lat nie mowie prawie "moja stara/stary" ostatecznie mowie matka/ojciec.....kurde nawracam sie chyba =/

25.04.2006
23:19
[84]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

hohner111--> heh, ja podczas rozmowy non stop słyszę "moja stara to to, mój stary to tamto"... Ja po prostu nie rozumiem tego...

25.04.2006
23:23
smile
[85]

Lucky_ [ god ]

Ale suszycie. Ja kiedys kopnelem mame hehe. Przynajmniej ona tak twierdzi. Naprawde to odsunolem jak od siebie noga :)

25.04.2006
23:35
[86]

Scatterhead [ P ]

ja bym tak powiedzla tylko w desperacji...
moge sie zalozyc ze jestes w gimnazjum albo liceum, to typowe dla waszego pokolenia....

26.04.2006
00:09
[87]

Minas Morgul [ Senator ]

Scatterhead - tak, chyba pokolenia małych, rozwydrzonych ch*grajców (wulg.).
Jak chce zrobić mamie na złość, niech sobie uszy odmrozi :)
Ja też kiedyś dojrzewałem (całkiem niedawno).. i jakoś obyło się bez podpalania domu.
Moi rodzice to dobrzy ludzie, zrobili dla mnie tyle, że musiałbym być ostatnim sk*(wulg.), żeby ich "tresować" i sprawdzać, , ile dadzą radę ze mną wytrzymać. Do mamy używam zwrotu: "mamusiu" i jakoś nie przyszło mi do głowy, żeby mówić inaczej. Jakoś też jeszcze nigdy z mojej gęby nie padło słowo "stara", nawet gdy byłem trzeźwy inaczej.
Hasło "ucisz się" w kierunku mamy nie przeszłoby mi przez gardło, bo jestem jej zbyt wdzięczny za wszystko, co dla mnie zrobiła, by sobie pogrywać z nią jak z kolegami. Zresztą mamuśka ma problemy z sercem, cały czas na lekach, a jest dość wrażliwa i czasem jedno słowo potrafi ją zranić.
Jestem w stanie zrozumieć dziecko wychowane w patologii, bez miłości, czy też w tzw. dobrym domu, ale z kompletną dezintegracją jakiejkolwiek wartości rodziny. Moja sąsiadka ma córkę, która ostatnio mało jej nie pobiła. Oczywiście nie obyło się bez: "ażebyś zdechła ty stara k*". To dziecko kiedyś było normalne, ale mama nie poświęcała mu czasu. Kiedy chciała się przytulić do matki, ta darła się, że nie ma mowy, bo jest zmęczona. I teraz dzieciak stał się takim samym histerykiem. Nie usprawiedliwiam go, bo ma... 15 lat i powinien mieć własny rozum, ale mamuśka widać w pewnym miejscu popełniła błąd.
Nie wspominam już o totalnej patologii, gdzie w grę wchodzi znęcanie się nad dziećmi i alkoholizm.
A tutaj widzimy przykład tworu z cyklu ratemypoo, któremu jest najprawdopodobniej za dobrze i pragnie przetestować rodziców, jak bardzo to on może dominować w domu.
"Ucisz się" nie jest jakąś wulgarną formą, ale nie jest to zwrot zawierający szacunek do osoby, a raczej dezaprobatę, tak można powiedzieć (i to rzadko!) komuś nieznajomemu lub koledze, ale nie matce, jakakolwiek by ta matka nie była.
Zapewne skończy się na tym, że dostanie po dupie i zagrożą mu odcięciem internetu, a później będzie się mazał i przepraszał.
Nie wiem, skąd to tłumaczenie wiekiem.
Do hobbita: najlepiej nawiej z domu i próbuj żyć przez miesiąc na własny rachunek, to zobaczysz, co to znaczy wspaniały kurwidołek rodziców z gadatliwą matką przy uchu.
Nie wiem, czy to ja jestem jakiś "inny", ale zostałem wychowany w szacunku do rodziców, mimo całej złośliwości, jaka się ze mnie na codzień sączy w stosunku do znajomych.

26.04.2006
07:06
smile
[88]

siwCa [ bananowy kochanek ]

a jak wygląda u Was sprawa tzw. szczerości z rodzicami, bo gdy oglądałem wczoraj Na Wspólnej. zainteresowal mnie jeden dialog

sedzi ta mała i płacze
podchodzi matka i pyta - co się stało
- nie wasza sprawa
na co ojciec oburzony - jak to nie nasza
matka - córeczko kiedyś nie mieliśmy przed sobą tajemnic :)

jak to wyglada u was :):)

26.04.2006
07:10
[89]

szczerbaty [ Pretorianin ]

kiedys to ja przed rodzicami ukrywalem kazda zla ocene i mi sie dostawalo w pape po zebraniach a teraz staram sie byc otwarty i wszystko mowic (tez mi sie czasami dostaje ale nie tak hardkorow jak wtedy) a pozatym chce zeby rodzice wiedzieli o wszystkim co robie :P

26.04.2006
08:14
smile
[90]

DeLordeyan [ The Edge ]

SiwCa--> cóż, raczej nie siedzę i płaczę w domu, ale ogólnie z rodzicami jestem szczery (chyba, że o o oceny chodzi ;). Zresztą mam w miarę 'nowoczesnych' rodziców, więc kupę rzeczy rozumieją.

26.04.2006
08:21
[91]

hermin [ Vampir Krwi ]

Nieodpowienie powiedzenie do mamy...

26.04.2006
08:21
[92]

Maximus1 [ Generaďż˝ ]

Ja mam 15 lat i "narazie" tak nie powiedziałem :)

Co sie stało,co sie stało? :)
co sie co sie co sie stalo?

26.04.2006
08:33
[93]

NewGravedigger [ Konsul ]

mały offtop.
Kostka---twój avatar z jakiego komiksu jest?

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.