GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

George R.R. Martin i nie tylko (...) GŁOSOWANIE NA KANON cz. CXLVIII

23.04.2006
14:25
[1]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

George R.R. Martin i nie tylko (...) GŁOSOWANIE NA KANON cz. CXLVIII

W tym wątku rozmawiamy o pisarzach fantasy i s-f, choć zdarzają sie również przedstawiciele literatury pięknej. Jeśli czytałeś jakąś ciekawą ksiażkę - napisz o niej. Można też przeczytać coś ciekawego o komiksach. Integralną częścią są także dyskusje batalistyczno-militarne :)

Aha - prosze sie nie bać tego Martina w tytule ;-PPP

Dalszy ciąg głosowania na kanon. Oto regulamin:
1. Głosujemy w 5 kategoriach: Fantasy zagraniczne, Science-fiction zagraniczne, Polska fantastyka, Inne(związane przynajmniej lekko z fantastyką), Komiks.
2. W każdej kategorii uczestnicy nominują do 15 tytułów.
3. Nie ma obowiązku głosowania we wszystkich kategoriach ani podawania maksymalnej liczby utworów.
4. Głosujemy podając najpierw tytuł a później nazwisko autora.
5. Głosujemy na całe cykle, ewentualnie zaznaczając które pozycje uważacie za najlepsze (to znaczy te, które zaważyły na nominacji) lub na samodzielne pozycje. Można głosować na kilka książek jednego autora.
6. Każdy głos jest równoważny.
7. Głosować może każdy zarejestrowany na forum GOLa.
8. Kapituła (czyli ja) zastrzega sobie prawo do nie uznawania głosów bez podania przyczyn (będzie to się tyczyło głównie głosów niepoważnych lub oddawanych na „FR i pochodne ścierwa pisane na kilogramy”).
9. Głosujemy poprzez dodanie posta ze swoimi typami. Najlepiej z pogrubionym nagłówkiem w rodzaju „Moje typy”.
10. W przypadku jakichkolwiek zmian, korekt etc. proszę zamieszczać jeszcze raz całą listę nominowanych pozycji.
11. Głosy podliczam ja, chyba że się ktoś zgłosi do pomocy - Gwiazd zadeklarowała się policzyć komiksy.
12. Do kanonu trafia 10 pozycji z największymi ilościami głosów w każdej kategorii.


Strony, które kazdy fantasta znać powinien:

Serwisy informacyjne:
- Katedra
- Gildia
- Valkiria
- Poltergeist
- Inny Świat
- Terra Fantastica
- Wrak (komiksy)
- Aleja komiksu
- Wielkie Archiwum Komiksu
Magazyny literackie:
- Esensja
- Avatarae
- Fahrenheit
Inne:
- netowa baza danych o książkach
- amatorskie filmy, mamy tam "swojego" człowieka czyli Garretta
- radio internetowe
- dla miłośników Steampunka
- bezpłatne ebooki wydawnictwa Baen
- recenzje i opisy
- recenzje i opisy
- historia zapoczątkowana w Feniksie
Strony czasopism:
- Nowa Fantastyka
- Science Fiction, Fantasy i Horror
- Locus
Strony pisarzy:
- strona autora z tytułu wątku.
- strona o cyklu Stevena Eriksona
- chyba nie trzeba przedstawiać
Grafiki:










Poprzednia część:

23.04.2006
14:27
smile
[2]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

To już ostatnia część w której głosujemy na kanon, brać się do roboty :)
Ja ze swojej strony podliczyłem juz połowę głosów (komiksów nie ruszam, skoro Gwiazd to robi).

24.04.2006
11:50
[3]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

No to byłem wczoraj w empiku... i mieli strasznie mały wybór jakos, przeniesli stoisko z fantastyką i zrobił się burdel... kupiłem sobie Grzędowicza (na tyle dobry, ze wypada mieć własnego), nowego Kaya i "Wichry Smoczogór" Szostaka. Nadal nie ma nowego Mortki, bu!

24.04.2006
12:30
smile
[4]

Szenk [ Master of Blaster ]

A ja się do empiku nie wybierałem. Powinni takie promocje robić po wypłacie, a nie przed :)

Aha, przeczytałem pierwszy tom "Queen and Country". Dlaczego nikt mi wcześniej nie powiedział, że to takie fajne? W najbliższym zamówieniu z Merlina na pewno znajdą się kolejne dwa tomy tego komiksu :)

24.04.2006
20:55
smile
[5]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

garść informacji - pójdę na łatwiznę i powrzucam linki z katedry :D

1. Weekend z fantastyką we Wrocławiu - Spotkania m.in. z Ziemiańskim, Kresem, Ćwiekiem:

2. Spotkanie z Kańtoch w Katowicach

3. Premiery:
Kir Bułyczow - "Agent FK. Świątynia czarownic"
Wojciech Szyda - "Szlak cudów"
Ursula K. Le Guin - "Dary"
Siergiej Łukianienko - "Lord z planety Ziemia"
Eric Flint - "1632"

24.04.2006
21:04
[6]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Shadow ---> Nie bardzo rozumiem, o co chodzi z tymi premierami... Językiem rosyjskim władam w stopniu miernym i mizernym, a "Lorda..." czytałam, bodajże Szenk mi pożyczał. Na szybko wygrzebane w necie (a jakże, przez google ;P)

24.04.2006
21:10
[7]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Hi, a to psikus, nie wiedziałem, a wydawca zapewnia, że to nowość :D Najwyraźniej to po prostu wznowienie z (nieco) inną okładką.

24.04.2006
21:31
[8]

Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]

Wiesz, może wydawca już nie pamięta, co wydawał? :> I drugi raz zapłacił za możliwość, i za tłumaczenie, bo przecież - stać go ;P

24.04.2006
22:30
[9]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Szenk==> Ja mówiłem:) I to dość głośno...

Kupiłem dziś swój egzemplarz Game of Throns powiedzcie ze nie jestem świrem wydając tyle kasy na planszówke...

24.04.2006
22:37
smile
[10]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Dibbler ====> Jesteś świrem i witaj wśród swoich :D My ostatnio dokonaliśmy rytualnej zrzutki i dokupiliśmy dodatek CLASH OF KINGS :) W najbliższą sobotę będziemy się chlastać żelastwem i spiskami w gronie całych sześciu sztuk i już się nie mogę doczekać :D

24.04.2006
22:50
smile
[11]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Yans==> Kupiłem razem z dodatkiem:) Stwierdziłem że nie ma sensu czekac bo na trzy to sie w życiu nie rzuce:)

24.04.2006
23:05
[12]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Ja głosuję tylko na kilka pozycji, ale zawsze to coś:DD

SF:
1. Wodnikowe wzgórze - Adams
2. Autostopem przez galaktykę - Także Adams, ale inny. ;)
3. Diuna - Frank Herbert

Fantasy

1. Władca Pierścieni - Tolkien
2. Pieśń Lodu i Ognia - George R. R. Martin
3. Świat Dysku - Terry Pratchett.
4. Kroniki Drugiego Kręgu - Ewa Białołęcka.

Pozdrawiam :D

24.04.2006
23:08
smile
[13]

Deser [ neurodeser ]

O! Wodnikowe Wzgórze :) Fajne. ale dałbym do fantasy :)

25.04.2006
02:33
[14]

Logadin [ People Can Fly ]

Dibbler - źle zrobiłeś :) Koniec z wolnym czasem.
U nas w firmie już co 2-3 wieczór rozkładamy GoT+CoK (całe szczęście w robocie zawsze 6ściu do knucia i wbijania noża w plecy się znajdzie :D - ale premiera gry przełoży :D).

-> Zdradliwy Greyjoy już w trzeciej turze po niecnych zagraniach na Lannistera i Skarka poszukujący wsparcia wśród wojsk Tyrella :)

25.04.2006
08:08
smile
[15]

garrett [ realny nie realny ]

umieram z zazdrości

25.04.2006
08:15
smile
[16]

wuluk [ blind in darkness ]

garret --> Nie ty jeden :P

Shadow --> Zapomniales linka do porzedniej czesci

25.04.2006
08:42
smile
[17]

garrett [ realny nie realny ]

moze by zrobic w Poznaniu pospolite planszowe GRRM ruszenie :)

25.04.2006
08:49
[18]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Skończyłem "Wojnę Hitlera" Irvinga. Bardzo ciekawa książka, wiele się nowych rzeczy dowiedziałem o III Rzeszy. Napisana przystępnym językiem i co ważne, dobrze i fachowo przetłumaczona. Masa faktów, ciekawostek, charakterystyk postaci i obyczajów panujących w III Rzeszy, dużo informacji wojennych głównie ze szczebla sztabu.
O dziwo, a pod tym kątem byłem uczulony, nie znalazłem w książce jakiś wstawek przeczących temu, że Niemcy mordowali Żydów...
Autor sugeruje jedynie, że nie działo się to na rozkaz Hitlera i że przez długi czas, Hitler nie miał o tym pojęcia. Teza ta, poparta jest stenogramami z narad i spotkań, pamiętnikami ludzi którzy z Hitlerem rozmawiali zarówno oficjalnie jak i nie oficjalnie, różnymi rozkazami Hitlera które nie miały sensu w sytuacji trwającej Zagłady i które były... ignorowane przez "pośredników".


Warto przeczytać, by wyrobić sobie własne zdanie o autorze, jego warsztacie historycznym (liczne przypisy i źródła) i jego tezach "nieco" różniących się od tego, co pisze o nim prasa...

25.04.2006
09:11
smile
[19]

wuluk [ blind in darkness ]

garret --> Trzech juz nas tutaj jest. A jakby sie uprzec to moglibysmy zagrac nawet w ten piatek:

25.04.2006
09:19
[20]

garrett [ realny nie realny ]

wuluk --> znam miejsce (na razie ze słyszenia bo nie miałem czasu i impulsu by zobaczyc), znam nuttiego wiec pomysl zaczyna mi sie podobac :) Jedynym przeklenstwem jest jak zwykle czas bo pracuję do dosc pozna

25.04.2006
09:23
smile
[21]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage, Meghan ---> To jest już zwykła praktyka Amberu. Raz się nawet naciąłem i kupiłem jakąś książkę Sheckleya dwa razy (poprzedniej nie zdążyłem przeczytać, a tytuł wypadł mi z głowy - jako wzrokowiec głównie kieruję się wyglądem okładki). Obie były wydane chyba nawet w tym samym roku, tylko w odstępie paru miesięcy. Potem zwracałem już na to większą uwagę i zauważyłem, że wiele tytułów wychodzi ponownie z inną okładką.

A tego "Lorda..." to akurat nie polecam. Jest to jedyna książka Łukianienki, której nie doczytałem do końca.

25.04.2006
12:03
smile
[22]

wuluk [ blind in darkness ]

garret --> Ja bylem juz dwa razy, w tym na poprzedniej nocce i nie powiem zebym zalowal :) A wtedy nawet Starkow i bandy nie mieli.

W kazdym badz razie jakbys wygospodarowal troche czasu to daj znac - moglibysmy sprobowac umuwic sie na jakas partyjke...

25.04.2006
12:06
smile
[23]

garrett [ realny nie realny ]

no nie wiem wuluk :))) na Pyrkonie w konkursie Dukajowskim pokonales mojego bardzo dobrego kumpla :)))) <2 miejsce>..taki dół ;))))

25.04.2006
12:11
smile
[24]

wuluk [ blind in darkness ]

garret --> hahahah, nawet nie zdawali sobie sprawy z kim zadzieraja :) Co prawda do finalu dotarlem ledwo, ledwo ale potem juz z pytaniami na pamiec typowo wzrokowa szans najmniejszych nie mieli :] ale w takim razie ma szanse sie zemscic :) albo ty w jego imieniu :)

25.04.2006
19:44
[25]

eros [ elektrybałt ]

wuluk----> Dzieki za wiadomosc. Niestety w ten piatek albo bede biegal jak porabany, albo juz bede jechal do domku. Po raz pierwszy w tym roku:) Ale polecam sie po dluuuugim weekendzie. Jak tylko wroce, napisze do Ciebie zebys wiedzial :)

25.04.2006
20:20
smile
[26]

wuluk [ blind in darkness ]

eros --> Jasne. Ta buda jeszcze troche tam postoi(mam nadzieje) :))

26.04.2006
09:24
[27]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Widzę ze sekty planszówkowe powstają w całej Polsce :D

Szenk-->Moze faktycznie im sie to opłaca? W ten sposób dwa razy mają reklamę dotyczącą ukazania sie książki, drukują po pół nakładu i jedyna zmiana to inna okładka.

26.04.2006
11:46
smile
[28]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Jakby im się nie opłacało, to by pewnie tak nie robili. A jak jeszcze trafi się paru z "Alzheimerem", tak jak ja... :D

Wyszedł nowy numer Wydania Specjalnego Nowej Fantastyki. Tym razem zrezygnowali z zamieszczenia powieści, a dali cztery dłuższe opowiadania/nowele:
1. Lucius Shepard "Piękna córka łowcy łusek" (powrót do świata smoka Griaule)
2. Piotr Witold Lech "Cieć swojego software'u"
3. Terry Bison "Tajemnicza planeta"
4. Maciej Guzek "Tyle co nic".

26.04.2006
11:50
smile
[29]

garrett [ realny nie realny ]

Maciej Guzek ! Poznań ! :)

26.04.2006
12:14
[30]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szczerze powiedziawszy, to jakoś wsadzenie do tego pisma czterch dużych opowiadań mija mi się z ideą, dla której pismo powstało. W ten sposób odtrzymuje się w zasadzie kolejny periodyk z opowiadaniami, a nie z tanią powieścią. Mam nadzieję, ze w następnych numerach się poprawią...

Na stronie Zysku pojawiła się okładka do pierwszego tomu Martina... Nieszczególna moim zdaniem...

26.04.2006
12:17
smile
[31]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

No ta okładka jakaś taka kiepska...

26.04.2006
12:37
smile
[32]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Kiepska... a w dodatku nie mam pojęcia, kogo przedstawia. Chyba tak samo jak w wypadku pierwszego wydania "Gry o tron" jest to po prostu grafika mająca tyle wspólnego z zawartością, że jest wyraźnie fantastyczna...

Wrocław ma naprawdę dużo ciekawych spotkań w ten weekend. Oto kolejna seria:

W dniach 28.04. - 30.04.2006 we wrocławskich salonach Empik odbędzie się cykl spotkań z autorami s-f i fantasy połączony z mini targami książek.
Supernową reprezentować będą: Witold Jabłoński, Marcin Przybyłek, Jacek Inglot.


29.04.06 sobota

Empik Megastore Wrocław, Rynek 50

- godz. 12.00 – Marcin Przybyłek (Gamedec. Granica rzeczywistości, Gamedec. Sprzedawcy lokomotyw)
- godz. 16.00 –Witold Jabłoński (Uczeń czarnoksiężnika, Metamorfozy, Ogród Miłości)

Empik Bielany Wrocław, Czekoladowa 9

- godz. 18.00 – Jacek Inglot (Inaquisitor. Zemsta Azteków)


W trakcie trwania imprezy książki o tematyce fantastycznej będzie można kupić po specjalnych cenach, a na spotkaniach autorskich przewidujemy konkursy z atrakcyjnymi nagrodami.


A oprócz tego kolejne nowości (albo wznowienia :P):
"Inquisitor. Zemsta Azteków" Jacka Inglota
"Władca dwumyślnych" Troya Denninga
"Fale wojny" Stevena Pressfielda

Z czego powiedziawszy szczerze najciekawiej wygląda to ostatnie - choć bardziej historyczne niż fantastyczne :)

26.04.2006
12:49
smile
[33]

artaban [ swamp thing ]

Jako osoba, która już przeczytała "Ucztę dla wron" (merci, Shadow), mam nieodparte wrażenie, że nam się Martin rozmienia na drobne. Tzn. to wciąż doskonała książka, ale wydaje mi się, że dobrze by jej zrobiło odchudzenie o 1/3. Przypomina mi się trafna obserwacja z "Wonder boys", że pisarstwo to jest sztuka dokonywania wyborów. A "Uczta" wygląda częściowo tak, jakby Marin nic nie wybierał, tylko pisał o wszystkim, co tylko może. Dlatego, po pierszym czytaniu, w mojej prywatnej hierarchii "Uczta", pomimo kilku fantastycznych fragmentów, jest najsłabszym na razie tomem "Pieśni".

A polska okładka - koszmarna :)

26.04.2006
12:56
[34]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Kermit-->nie jesteś w swojej opinii odosobniony niestety... Myślę, ze strzeszenie pierwszej połowy na 50-100 stronach wyszłoby tylko na dobre powieści. I mógł sobie darować aż tak szczególowe opisywanie wątków wyspiarzy. Ale czyta się i tak bardzo dobrze...

26.04.2006
12:59
smile
[35]

artaban [ swamp thing ]

Pierwszym, nie pierszym, psia mać :) Czas wykupić abonament.

Shadow --> Czyta się znakomicie, a miejscami chyli się głowę z szacunkiem :) Oczywiście, nie dotyczy to rozdziałów Brienne :) Wciąż modliłem sie do Martina, żeby zabił ją na następnej stronie :)

26.04.2006
13:17
[36]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Kermit-->Ty też tak miałeś? Brienne wyjątkowo działała mi na nerwy, chyba najbardziej wkurzające rozdziały w całym cyklu...

26.04.2006
13:47
smile
[37]

artaban [ swamp thing ]

Shadow --> Oj, tak :) Chociaż z jednej strony potrafię zrozumieć Martina. Brienne jest świetnie sportretowana, jako typowa krowa, która nic nie rozumie i robi z oślim uporem to, co ktoś jej każe albo dyktuje jej książkowo pojęty honor. Ale co z tego, kiedy portret, choć szczegółowy, jest nudny do bólu zębów. Brak błyskotliwych ripost, zaskakujących pomysłów, nowatorskich rozwiązań - co jest jak najbardziej logiczne w wypadku tej bohaterki, ale nieszczególnie nośne dla całej struktury powieści. Przyznam się, że zwykle, gdy dochodziłem do jej rozdziału, odkładałem książkę na następny dzień :)

26.04.2006
14:45
smile
[38]

eros [ elektrybałt ]

Bo Brienne to taka Sansa, ktora wyrosla na Arye, albo odwrotnie, albo jakos tak...

26.04.2006
19:41
smile
[39]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Okładka to jakaś padaczka, czy wyZyskowi zalezy na zniechęceniu nowych "czytelników do książki ???!!! Później się będą zastanawiać czemu ta część się najsłabiej sprzedaje. Chociaz obym się mylił ...

26.04.2006
19:57
smile
[40]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Co wy się tak żabek czepiacie ? Martin podobno dołozył ten wątek by książka się lepiej sprzedawała we Francji... ;)

27.04.2006
08:39
smile
[41]

Szenk [ Master of Blaster ]

Shadowmage ---> Szczerze powiedziawszy, to jakoś wsadzenie do tego pisma czterch dużych opowiadań mija mi się z ideą, dla której pismo powstało.

Bo ja wiem? Co prawda "z ideą" trochę się ta praktyka mija, ale biorąc pod uwagę poziom zamieszczanych w tych wydaniach specjalnych powieści... :)
Poza tym, gdzie w takim razie jest miejsce na takie dłuższe opowiadania/nowele, które zajmowałyby 1/4-1/3 normalnego numeru? W "Science Fiction" kilka razy tak robili (tam jednak zamieszczają głównie prozę polską), ale w "NF" - jeśli dawali takie dłuższe kawałki - to albo dzielili na części, albo (kiedyś, dawno temu) dawali we wkładce "powieściowej", której obecnie nie ma.

A teraz co do okładki - fakt, mogłaby być lepsza, ale widziałem dużo gorsze. Poza tym może nowych czytelników Martina dzięki tej okładce nie przybędzie, ale "starzy" czytelnicy i tak się na Martina rzucą, a przy okazji - widać to choćby na przykładzie tego wątku - nowych czytelników Martina i tak przybywa, dzięki naszym radosnym wysiłkom :)

28.04.2006
08:41
smile
[42]

Szenk [ Master of Blaster ]

Przeczytałem "Murenę" - bardzo dobry komiks :)
Czekam na, ewentualny, ciąg dalszy.

Teraz zastanawiam się nad kupnem "Borgii", nęci mnie kreska Manary. Czytał ktoś?

28.04.2006
08:49
[43]

hopkins [ Zycie jest piekne ]

Kiedy wyjda nowe ksiazki o Mordrimerze Madderinie? :)

28.04.2006
09:14
[44]

garrett [ realny nie realny ]

Martha Wells "Powietrzne Statki"

Drugi tom trylogii "Upadek Ile-Rien". Kontynuacja ""Łowców czarnoksiężników"". Ile-Rien czeka nieuchronny upadek. Niegdyś kwitnący kraj stał się obecnie obiektem ataków Gardier, tajemniczego nieprzyjaciela, którego statki powietrzne pojawiają się nie wiadomo skąd i uderzają bez ostrzeżenia. Wszystkie rodzaje broni, jakie mieli w swym arsenale najlepsi czarnoksiężnicy Ile-Rien okazały się bezużyteczne... te, w których wykorzystuje się magię zostają natychmiast wykryte przez wroga i pozbawione mocy, zaś konwencjonalne uzbrojenie ulega autodestrukcji...


"Smierc nekromanty" Marthy Wells nominowałem do kanonu między innym za steampunkowy klimat, połączenie magii i technologi oraz awanturniczą i wciągającą historię. Pierwszy tom "Upadku Ile-Rien", dziejący się w tym samym świecie z 20-30 lat później, również był niezły. Pościgi, wojna z Gardier, magia i karabiny. Drugi, "Powietrzne Statki" to niestety typowa w trylogiach czy cyklach zapchaj dziura. Zwrotów akcji, budowania napięcia i etc jest tu niewiele. Praktycznie ostatnie 50 stron. Reszta to przydługawe opisy, nic nie wnoszące dyskusje i bardzo sztywne budowanie związków między postaciami. Przy kolejnych opisach obic kanap czy wzorów dywanów zaczynałem ziewac. Pogubiłem się też w moim wyobrażeniu głównej bohaterki Tremaine Valiarde. Pierwszy tom zaczynał się od słów "Była dziewiąta wieczorem. Tremaine bezskutecznie próbowała znaleźć metodę popełnienia samobójstwa, które sąd uznałby za śmierć z przyczyn naturalnych, gdy nagle rozległo się łomotanie do drzwi...." co było fajnym pomysłem na osobowosc i charakter Tremaine. W drugim autorka miota się raz robiąc z niej zimnokrwistą zabójczynię, która kradnąc ciężarówkę pakuje niewinnemu kierowcy kule w łeb lub zastanawia się czy nie zabic chłopca świadka by później wzdychac z miłosci do księżyca. Wiem, kobieta zmienną jest :) ale mi to nie pasuje :). "Powietrzne statki" ratuje ostatnie 50-100 stron dając nadzieje na ciekawe zakończenie historii w ost 3 tomie (chyba ostatnim)

Plusik dla Maga za okładkę, bo załączona oryginalna zalatuje kiczem na kilomentr. A tak mamy kicz zgrabnie ukryty pod niezłą okładką :)

28.04.2006
09:54
[45]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Szenk-->Faktycznie, wydanie w takiej formie jest już lepsze niż drukowanie tego w odcinkach - bo z doświadczenia wiem, że albo przez miesiąc zdarza mi się zapomnieć o co w danym utworze chodziło, albo też odkładam skrzętnie numery aż ukarze się całość i... zwykle nie czytam.
Tak naprawdę, to wkładka powieściowa była najlepszym rozwiązaniem :D

hopkins-->wrzesień/październik.

28.04.2006
19:07
smile
[46]

Zyga [ Urpianin ]

Szenk, narzekasz często na pamięć (ja zresztą też) ale po dzisiejszych wiadomościach nabrałem optymizmu. Okazuje się że ten młody chłopak, który zadźgał Belga nie pamięta czy brał udział w tamtej bójce.
Pomyślałem sobie, że w takim razie nie jestem jeszcze taki najgorszy :D

29.04.2006
21:09
[47]

Van tharp [ Legionista ]

Witam wszystkich! Mam pytanie do Shadowmage'a oraz innych forumowiczów. Czy "Światło się mroczy" Martina jest książką godną uwagi? Od kilku dni śledzę głosowanie na najlepsze książki SF i powieść ta pojawiła się kilkukrotnie pośród największych dzieł tego gatunku. Czytałem jedną wybitnie niepochlebną recenzję i ciekawi mnie, co na temat "Światła..." sądzą forumowicze. Pozdro

29.04.2006
21:42
[48]

garrett [ realny nie realny ]

jest godna uwagi, chyba że masz doła to się zastanów... to jak z słuchaniem Osieckiej podczas powiedzmy depresji, nastrój będzie tylko smutniejszy :)

29.04.2006
23:11
[49]

Van tharp [ Legionista ]

re: garrett, dzięki za info :) ale czy mam rozumieć, że "Światło" ma interesującą fabułę, ciekawe pomysły, czy też wyłącznie znana jest z ponurego klimatu. To bardziej space-opera czy hard SF? Coś na miarę Simmonsa, Reynoldsa, Iaina Banksa, Hamiltona czy też o kilka szczebli niżej w hierarchii? Szczerze mówiąc, troszkę podejrzewam tych którzy na tę książkę głosowali, że jako bałwochwalczy wyznawcy GRRM po prostu wpisywali na listę nominowanych książek wszystko, co wyszło spod jego pióra :)))) pozdrawiam

30.04.2006
01:59
[50]

Zyga [ Urpianin ]

Van tharp ---> Wybacz ignorancję, ale kto to są Banks i Reynolds?
I co oni takiego znaczącego napisali?

30.04.2006
08:17
smile
[51]

Szenk [ Master of Blaster ]

Zyga ---> No to faktycznie nie jest z nami jeszcze tak najgorzej :D

Co do pytania o Banksa i Reynoldsa. Twórczości pierwszego praktycznie nie znam. Próbowałem kiedyś przeczytać jego powieść (zamieszczoną w NF) pt. "Qpa strachu", ale pamiętam, że strasznie męczyłem się podczas lektury i nie pamiętam (znowu?!) nawet, czy ją skończyłem :)
Natomiast Reynoldsa wydał u nas MAG dwa tomy (w przygotowaniu trzeci) space opery: "Przestrzeń objawienia", "Migotliwa wstęga". Niestety, też o tych tytułach nic nie mogę powiedzieć - z czytaniem czekam tradycyjnie na wydanie ostatniego tomu.

Może ktoś lepiej zna twórczość tych autorów i zechce się podzielić z nami swoimi uwagami :)

30.04.2006
11:25
[52]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Van tharp-->dla mnie najmocniejszą stroną ksiazki jest klimat (trochę podobny jak w innych utworach Martina - na przykład "Nightflyers czy "Override") - przytłaczający, ponury, dołujący. Niemalże apokaliptyczny - bo rzecz sie dzieje na planecie, którą opuszczają ostatni mieszkańcy. Co do samej fabuły - nie jest powalająca, chyba jest nieco słabszą stroną powieści. Moim zdaniem jest to podobne do twórczości zadnego z wymienionych przez Ciebie pisarzy. To rozgrywka między członkami kilku kompletnie różnych kultur w obcym dla nich świecie.
Aha - zaznaczam, że czytałem po angielsku, możliwe, że w polskim wydaniu klimat nie został oddany.
Owszem, może po częs i jest to zasługa tego, że uwielbiam Martina i jego styl pisania, ale też kilku jego książek nie nominowałem, bo są po prostu za słabe :)

30.04.2006
12:22
[53]

Van tharp [ Legionista ]

Shadomage - dzięki za odpowiedź. rzeczywiście, Martinowi nie można odmówić umiejętności budowania nastroju - znam jego Piaseczniki oraz Żeglarzy Nocy i bardzo sobie cenię. Czytając Wasze entuzjastyczne wypowiedzi na temat "Gry o Tron", być może kiedyś się skuszę i przeczytam (do tej pory nie przeczytałem, bo fantasy nie przemawia do mojej wyobraźni. mam nadzieję, że to wyznanie nie sprawi, że moje posty będą natychmiast usuwane, natomiast mój nick dopisany do listy "tych klientów nie obsługujemy" ;))

Szenk - Alastaira Reynoldsa możesz czytać poszczególne tomy, nie czekając aż wszystkie ukażą się na rynku - nie jest to cykl jak Hyperion/Zagłada Hyperiona czy Dysfunkcja Rzeczywistości- każda powieść stanowi odrębną całość, akcja toczy się co prawda w tym samym Universum, lecz bohaterowie są różni, a tylko od czasu do czasu gdzieś w trzecim planie się pojawiają. Grafa Zero też można czytać nie znając Neuromancera. Po raz pierwszy przeczytałem na temat Reynoldsa na stronicach Dukaja, który rekomendował gorąco Przestrzeń Objawienia. A i Sedeńko w swoim solarisowym żelaznym kanonie SF zamieścił ten tytuł.
Co do Banksa, to "Wspomnij Phlebasa" również poznałem dzięki polecankom Dukaja. Warto przeczytać jego cykl o Kulturze (Wspomnij Phlebasa, Najemnik, Gracz). Pozostałe rzeczy - zarówno fantastyczne jaki i mainstreamowe - lepiej sobie podarować.

30.04.2006
13:47
[54]

hobb [ Centurion ]

Ja tylko dodam, że mnie się Banks również podobał. A "Wspomnij Phlebasa" umieściłem nawet w propozycjach do kanonu.

30.04.2006
13:51
smile
[55]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Van tharp-->"Pieśń Lodu i Ognia" to nie jest klasyczne fantasy, z elfami, magią etc. Owszem, elementy fantastyczne są, ale stanowią tło i narzędzie, a nie sedno samo w sobie. Cykl ten polecam nawet osoba, które zwykle fantasy nie czytają :)

A z innej beczki - Szenk, nie mówiłeś, że z tylu Specjalnego Wydania "Fantastyki" jest reklama gola. ot, ciekawostka :D
Jeszcze jedno - jestem zauroczony najnowszą okładką "NF" ---->

30.04.2006
16:08
[56]

garrett [ realny nie realny ]

do słów Shadowmaga tylko dodam, że polskie tłumaczenie klimat, smutek i etc oddaje doskonale

Reynolds, kupiony podczas ost promocji Maga leży na półce i czeka na swoją szansę

Van tharp --> było już kilka osób, którzy zaczynali przygodę w tym wątku słowami "Gry oTron" jeszcze nie czytałem, nawrócilismy wszystkich :) Zapraszam aby tu zostać dłużej :) A co do twórczości GRRM na szczęscie kazdy jest tutaj obiektywny :)

szukając w starych fantastykach "Kary Większej" Huberatha (chciałem sobie powtorzyc jedno z najlepszych polskich opowiadań) natknąłem się w tym numerze na wywiad z GRRM, straszne pierdoły :)

30.04.2006
16:26
smile
[57]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Głosy podliczone. Ostatnim spóźnialskim daję szansę do końca tego watku, a w nowym przedstawię wyniki (muszę je jeszcze tylko opracować i skomentować).

01.05.2006
18:48
[58]

Logadin [ People Can Fly ]

Shadowmage - ta okłądka to jedna z wyróżnionych prac z konkursu na CGtalk o tytule "Pan i sługa"

01.05.2006
19:50
smile
[59]

Yans [ Więzień Wieczności ]

W ostatnią sobotę odpaliliśmy pierwszy raz GRĘ O TRON z dodatkiem STARCIE KRÓLÓW na sześć osób (dołączył ród Marteli, którymi sam grałem) Dziaaaaaało się :D

01.05.2006
20:00
[60]

Logadin [ People Can Fly ]

Yans - o kurde! Grał z wami Kermit ? :)

Ja już nie moge się doczekać najnowszego dodatku, manual przeczytany koło sześciu razy :)

01.05.2006
20:21
smile
[61]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Logadin ====> A jakże, największy, Przedwieczny Kermit jaki tylko istnieje :D

A w ostatnich rzeziach udział wzięli (od lewej): Shadowmage (okaż mu litość, a zginiesz pierwszy), Gwiazd (zawiera i zrywa soujsze z prędkością świetlną), Iza (przywiązana do Greyjoyów jak nikt, lubi się intensywnie okopywać), Paudyn (samobójcze szarże, to jego pasja), Kermit (najprzebieglejszy z przebiegłych, potrafi przechytrzyć samego siebie) :D, oraz ...

01.05.2006
20:29
[62]

Logadin [ People Can Fly ]

Już widzę te sypiące sie propozycje sojuszy dla Greyjoya oraz Lannistera :)

01.05.2006
20:30
smile
[63]

Yans [ Więzień Wieczności ]

... oraz od lewej: Kermit (pokazuje z kim zawarł właśnie historyczny sojusz), Yans (ostatni raz okazał komuś litość * ), Shadowmage (zielone ludki oraz wbijanie noża w plecy, to jego specjalność), Gwiazd (pokazuje "dużego ptaszka" i szykuje inwazję "czerwonych"), Iza (przygotowywuje się do intensywnego tarmoszenia z Paudynem czyli Black & White)

* - ... bo GOT wręcz prfekcyjnie pokazuje, że kto ma "miętkie" serce, ten musi mieć twardą dupę ;)

Reszta fotek jutro ...

01.05.2006
21:09
smile
[64]

artaban [ swamp thing ]

Logadin --> <zblazowanym tonem> Grałem, grałem... W kwestii sojuszy - blondynka jest zbyt nieprzewidywalna, a Iza zbyt ostrożna, żeby były świetnymi sojuszpartnerkami :) No, ale na bezrybiu...

Yans --> Nie mogę sobie wybaczyć tego, że nie zostawiłem sobie w drugiej grze owego jednego, jedynego żetonu władzy i nie wygrałem przez to rozgrywki w czwartej turze :)

Shadow --> Czy policzyłeś też komiksy, czy ja mam to zrobić (w zastępstwie wyjechanej blondynki)?

01.05.2006
21:20
[65]

Logadin [ People Can Fly ]

artaban - czy wy przypadkiem nie grywaćie w Warszawie? Bo jeżeli tak i kiedyś zbraknie wam jednego knującego gracza od wbijania noża w plecy to chętnie bym się pisał.

PS Taak blondynki już tak mają, że nigdy z nimi nic nie wiadomo :)

01.05.2006
22:00
smile
[66]

artaban [ swamp thing ]

Logadin --> Grywamy, a jakże. 5 minut piechotą od siedziby firmy, której nazwę masz w stopniu :) I miło słyszeć, że jesteś chętny, bo czasem nawet pięciu graczy było trudno zebrać, a w świeżo zakupionym dodatku doszedł właśnie szósty ród :)

01.05.2006
22:02
[67]

Logadin [ People Can Fly ]

To świetnie, więc jeżeli będzie się coś tam klarowac i gracz będzie poszukiwany (a nawet gracze - tutaj zawsze paru chętnych jest) dajcie znać.

02.05.2006
08:37
smile
[68]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Kermit-->nie policzyłem, więc miłego (tak się dać wykorzystywać kobiecie, a fe!).

02.05.2006
09:34
[69]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Martell'owie włączają się do gry ...

02.05.2006
09:38
[70]

Yans [ Więzień Wieczności ]

W środkowym Westeros, podstępni Lannisterowie rozpoczynają wojnę zaczępną z przebiegłymi Baratheon'ami ;)

02.05.2006
09:41
[71]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Na północny, Greyjoy'owie umacniają swe siły i oczekują Stark'owych berserków :) Tak, tak, w rękach Paudyna Starkowie, to pałająca rządzą mordu nacja, aczkolwiek można z nimi zawrzeć całkiem trwały sojusz ;)

02.05.2006
09:45
[72]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Martell'owie wzmacniają siły na z góry upatrzonych pozycjach, w uzasadnionej obawie przed zdradą zdradzieckich zdrajców Tyrell'ów ;)

02.05.2006
09:49
smile
[73]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Oczywiście podczas narad, negocjacji, a szczególnie walk ekstraordynaryjnie należy pamiętać o uzupełnianiu niezbędnych zapasów jadła, a szczególnie odżywczego napitku :D

02.05.2006
09:55
smile
[74]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->wkradło się jakieś przekłamanie, to biednu Tyrellowie bronili się jak mogli przed zdradzieckim sojuszem Martellów i Baratheonów. BTW, jakoś nie ma zdjec, kiedy Martellom zaczęło się dziać nieco gorzej - tuż po tym jak postanowili dobić biednych Tyrellów, tylko cosik im nie wyszło :D

02.05.2006
09:59
smile
[75]

Alayne [ Chor��y ]

bo po co mówić o tych mniej przyjemnych chwilach w życiu Martellów, prawda Yans?

02.05.2006
10:00
smile
[76]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Shadowmage ====> Żadnego przekłamania nie ma, nie rób zagadnienia :D A później, eeee ... skończyła się klisza w aparacie :D

02.05.2006
10:05
smile
[77]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Ach, no dobra, w kwestii formalnej dodam jeszcze tylko, że w pierwszej 6-osobowej potyczce wygrali czerwona-zaraza-Lannisterowie dowodzeni przez Gwiazd, a w drugiej 4-osobowej zielone-ludziki-Tyrell'owie dowodzeni przez Shadowmage'a ;p Przy czym drugą rozgrywkę prowadziliśmy już z uwzględnieniem jednorazowych rozkazów specjalnych, fortyfikacjami oraz maszynami oblężniczymi.

PS. Następnym razem, nie będe miał cienia litości, niewdzięcznicy :D

02.05.2006
12:27
smile
[78]

artaban [ swamp thing ]

Następnym razem nikt nie będzie miał litości :) Nie ma to jak nauka na własnych błędach.

Shadow --> Komiksy podliczone. Czekam, aż opublikujesz głosy w prozie :)

02.05.2006
18:54
[79]

Van tharp [ Legionista ]

mam dwa pytania:
kiedy będą dostępne wyniki na najlepsze książki SF?
i dlaczego nie będzie tam "Końca dzieciństwa" i "Żuka w mrowisku"?? ;)))))

02.05.2006
19:51
[80]

Logadin [ People Can Fly ]

Yans - i słusznie, jeden ród, jedna siła, jedna włada LANNISTER! :)
A jaki czas rozgrywki? (U nas pojedynek w 6 osób średnio trwa od 18 do 3 -> negocjacje i knucia zdecydowanie za długo trwają i te podłe wysyłanie ludzi do sklepu po browarek w 7-8 turze :D)

02.05.2006
22:44
[81]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Van tharp-->w następnym wątku. A czemu? Bo nikt na nie nie głosował, ty także (jakby co to masz jeszcze szanse, bo koniec głosowania to koniec twgo wątku :P).

Logadin-->na raie graliśmy raz i trwało to od 17.30 do 21.20 mniej więcej.

Kermit-->jak tylko będzie nowy wątek, to można wrzucać.

02.05.2006
23:03
[82]

TzymischePL [ Legend ]

Shadowmage ===> Mimo najszczerszych checi, jak zapodam wyszukiwanie : shadowmage
kanon/glosowanie + 700 dni wstecz to pokazuje 3 ostatnie watki z roku 2006. Jakbym nie probowal to nie moge znalezc poprzedniego watku....

02.05.2006
23:10
[83]

Druss [ Ex-Moderator ]

TzymischePL ->Wątki starsze niż 6 miesięcy są w archiwum forum.

02.05.2006
23:14
smile
[84]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

TzymischePL-->No przecież napisałem, że przez archiwum trzeba wyszukiwać :D

02.05.2006
23:24
smile
[85]

garrett [ realny nie realny ]

wez losowo Shadow kilka ksiązek Heinelena + Czarną Kompanie jesli chodzi o głosy Tzymische :)

03.05.2006
17:56
smile
[86]

Mazio [ Mr Offtopic ]

dopiszcie ode mnie we właściwych działach:

Terry Pratchett - zacząłem czytać Jingo w oryginale (chwali się bo jest głąbem ;)
Guy Gavriel Kay (na razie tylko dylogia Sarantyńska mozaika - ale za to jaka!)
Sapkowski - wszystko - nawet podpisy na rachunkach z karty kredytowej :P

04.05.2006
10:36
smile
[87]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Tzymiche chyba się poddał :P

Mazio - da się zrobić :)

A ja w chwili wolnej od licencjatu napisałem kilka słów o "Wojnie runów" Marcina Mortki: Dochodzę do wniosku, że jest to jeden z moich ulubionych polskich pisarzy :)

Aha - wyjeżdzam do Wrocławia, będę w poniedziałek. A gdyby ktoś z Wrocławiaków przypadkiem chciał się ze mną spotkać, to w piątek, o 17 jestem umówiony z gronem biblionetkowiczów pod Pręgierzem na rynku :)

04.05.2006
10:43
smile
[88]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Czy oprócz Shadow'a ktoś jeszcze jest pozytywnie nastawiony do twórczości Marcina Mortki ??!!

04.05.2006
10:48
[89]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Yans-->sądząc po głosowaniu na kanon, to chyba nie :P
Ale sądząc po recenzjach na katedrze to wart jest grzechu: Oceny wahaja sie w przedziale 7-9 :)

04.05.2006
10:48
smile
[90]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Shadow - pod pręgierzem ? Czyżbyś komuś podpadł ? ;-)

04.05.2006
10:58
[91]

garrett [ realny nie realny ]

"Wojna runów" mi się podobała, gdzies wczesniej chwaliłem, końcowka tylko słabsza i odstawała moim zdaniem od całosci. Ale do zachwytów jak w przypadku Shadowmaga mi daleko, to sprawnie napisane i wciągające czytadło, ale na jeden raz, np do pociągu :)

04.05.2006
15:53
[92]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Garrett-->A mi się podoba, on naprawdę ma świetny styl i w kapitalny sposób łączy fikcę z faktami :) ogólnie to z każdą jego ksiazką widac postep, własnie zanabyłem 2 tom "karaibskie krucjaty" i spodziewam się czegoś naprawdę dobrego :)

elf-->miałem dokładie taką samą reakcję. Choć po prawdzie myslałem wpierw ze tak sie knajpa nazywa... okazało się, że to rekonstrukcja :D

04.05.2006
22:01
smile
[93]

eros [ elektrybałt ]

07 wuluk zglos sie. Ja juz Posen. Ja juz nie moge - Oni znow swoje zdjecia. GoT, ladne dziewczyny i piwo, to juz jawny sabotaz. A jeszcze zblizenia na figurki robia - bezwstydnicy.

04.05.2006
22:03
[94]

hobb [ Centurion ]

Na Allegro jest nowy Martin. Już się napaliłem ale doczytałem, że wysyłka dopiero w dniu premiery czyli około 16 maja. Eee no... - to był jęk zawodu.

05.05.2006
00:03
smile
[95]

wuluk [ blind in darkness ]

eros --> Fakt, zdjecia pod Konwencje Genewska podpadaja. Ale mi juz troche lzej bo dzisiaj sie w koncu udalo zagrac :)) Wymysl jakis termin, nasmarujemy posta na forum, dzien, dwa wczesniej i ktos sie nam znajdzie do kompletu. Tylko zarezerwuj sobie nieco czasu - pierwsza partia (w 4 osoby) zajela nam 7 godzin :]

08.05.2006
13:32
smile
[96]

Gambit [ le Diable Blanc ]

Cholera, wiedziałem, że trzebabyło wziąć na naszą rozgrywkę GoT cyfrę. Tez byłby fotoreportaż z bitew. Dziwne, że Dibbler do teraz nie zdał relacji z dwóch krwawych potyczek.

A u nas też się działo. Dwie rozgrywki i za każdym razem kluczem do sukcesu okazywało się opanowanie mórz i wyparcie Starków z północy.

Za pierwszym razem to Greyjoyowie weszli w iluzoryczny pakt ze Starkami ruszając częścią sił na południe i wdając się w drobne potyczki z Lannisterami i Tyrellami uśpili ich czujność, po czym na dwie tury przed końcem zajęli strategiczne punkty na północy. Rozpaczliwa próba ataku morzem w wykonaniu Tyrellów w ostatniej turze spełzła na niczym. Balon Greyjoy ośmieszył dowódcę przeciwników, a miecz w rękach Greyjoyów przesądził o wyniku bitwy. Dominacja Greyjoyów stała się faktem.

Za drugim razem zniszczenie nadeszło od południa. Tym razem Tyrellowie zawiązali kilka odpowiednich paktów w odpowiednich momentach. Co prawda nie udało się w końcowych turach w jajo słodkimi oczkami Baratheonów. No ale tak czy inaczej błyskawiczny desant morzem i padło Winterfell. Pomimo prób Starkom nie udało się odbić stolicy. Co ciekawe Greyjoyowie wcale nie pomagali Starkom, ale jeszcze dorzucili swoje trzy grosze. Tak oto Tyrellowie zostali władcami krainy.

08.05.2006
13:42
[97]

TzymischePL [ Legend ]

Ja do dzis nawet nie wiedzialem o zadnym archiwum :P

W tym roku nic mnie specjalnie nie powalilo :)

FANTASY ZAGRANICZNE
1)"Szlak Chwały"-Heinlein
2)"Smok i jerzy" - Gordon R. Dickson
3)"Władca Pierscieni"-Tolkien
4)"Amber"-Roger Zelazny
5)"Malezańska Księga Poległych"-Steven Erikson
6)"Uczeń Skrytobójcy" cykl - Robin Hobb
7)"Cykl o Garrecie"- Glen Cook
8)" Świat Dysku"-Terry Prachett
9)"Conan" - Robert E. Howard
10)"Jednym zaklęciem" - Lawerence Watt-Ewans
11)"Czarna Kompania" - Cook a macie :)
12)"Pieśń Lodu i Ognia" - George R. R. Martin

S-F ZAGRANICZNA
1)"Obcy w obcym Kraju"-Heinlein
2)"Luna to surowa Pani"-Heinlein
3)"Drzwi do Lata"-Heinlein
4)"Pietaszek"-Heinlein
5)"Kot ktory przenika..."-Heinlein
6)"Hiob"-Heinlein
7)"Daleki Patrol"-Heinlein
8)"Kawaleria Kosmosu"-Heinlein
9)"Wladcy Marionetek"-Heinlein
10)"Planeta Spisek"-O.S.Card
11)"Diuna" - Frank Herbert
12)"Slimak na Zboczu"-Strugaccy
13)"Poniedzialek zaczyna sie w"-Strugaccy
14)"Piknik na skraju..."-Strugaccy
15)"Pierścień" - Larry Niven

FANTASTYKA POLSKA
1)"Ksiega Całości"-Kres
2)"Noteka 2015" - Lewandowski
3)"Solaris"-Lem
4)"Niezwyciężony" - Lem
5)"cylinder Van T." - Zajdel
6)"Cykl o Owenie Yeatesie" - Debski
7)"Kotołak" cykl - K. Lewandowski
8)"Apokalipsa wg ..."-Szmidt
9)"Wyjście z cienia" - Zajdel
10)"Dzienniki Gwiazdowe"-Lem
11)"Kroniki Jakuba Wędrowycza"-Pilipiuk
12)"Paradyzja"-Zajdel
13)"Robot" - Wiśniewski-Snerg
14)"Arsenal" - Oramus
15)"Inne Pieśni"-Dukaj

INNE
1)"Rok 1984"-Orwell
2)"Zew Cthulhu" Lovecraft
3)"Thorgal" - Rosiński , Van Hamme
4)"Kaznodzieja"-Ennis/Dillon
5)"Sandman" - Gaiman
6)"Sin City"-Miller
7)"Neuromancer"-Gibson
8)"Mistrz i Małgorzata"-Bułhakow
9)"To"-King
10)"Miasteczko Salem"-King
11)"Hellboy"-Mignola
12)"Kraina Chichów" - Jonathan Carroll
13)"Strażnicy"-Moore/Gibbons
14)"Frankenstein"-Shelley
15)"Liga niezwykłych dżentelmenówę–Moore/O’Neill

08.05.2006
13:49
[98]

J0T [ Konsul ]

ten Szlak Chwały to mi pod s-f podpada mimo wszystko ;)

08.05.2006
14:12
[99]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Gambit==>Relacji nie pisałem. Bo ostatnio skrobie magistere i pisać mi sie nie chce:) Ale zdjecia są:)

08.05.2006
14:14
smile
[100]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

08.05.2006
14:17
[101]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Troche nie wyraźnie ale oddaje to doskonale chaos na planszy:)

Minousem naszych rozgrywek było to ze sojusze były strasznie nie ufne. Mało kto komuś pomagał "wsparciem" ze już o odsłonięciu sie przed koalicjantem nie powiem. W konsekwencji nikt nie zdobył siedmiu miast bo praktyczne każdy grał sam:)

08.05.2006
14:25
smile
[102]

artaban [ swamp thing ]

Dibbler --> Także zaczynaliśmy od nieufnych sojuszy :) Chyba każdemu na początku wydaje się, że potrafi wygrać GoT samodzielnie. Tyle że po paru grach większość osób zauważa błędy w takim rozumowaniu i np. w ostatniej sześcioosobowej rozgrywce mieliśmy już sojusze bardzo trwałe i wspierające się. Ewolucja :)

08.05.2006
14:32
[103]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Artaban==> No ale wygrac może tylko jeden:) Ja już grałem kilkanaście razy w GoTa i zauważyłem inną tendencje. Sojusze sa trwałe do 7-8 tury w tym czasie można grać zespolowo. Potem jest przetasowanie sojuszy i wszyscy ruszają na tego co ma najsilniejsza pozycje.

A w skutek źle dobranych sojuszy widziałem kiedyś zwycięstwo w 3 turze:) Geyjoyami:)

08.05.2006
16:51
[104]

Logadin [ People Can Fly ]

Dibbler - to fakt do 8 tury ja npjestem w stanie zostawić 2/3 swoich ziem tylko z "pospolitym ruszeniem - żetonem".
Ale mamy u nas paru agresywnych graczy którzy lubią zrywac umowy po 3 turze :)

08.05.2006
17:00
smile
[105]

artaban [ swamp thing ]

Faktycznie, 8. tura jest zwykle wielkim zwrotem akcji. Przyjaciele obracają się przeciwko przyjaciołom, źony przeciw mężom, dzieci przeciwko rodzicom.Uczciwie przyznam, że tylko w jednej grze mielismy prawdziwy, wspierający się od początku do końca sojusz. Aby być jednak bliżej prawdy dodam, że koniec był smutny, co powinno wyjaśnić przetrwanie owej feralnej 8. tury - zamiast bić się nawzajem wspieraliśmy się w obronie :)

Zastanawialiśmy się nawet ostatnio czy nie zmodyfikować lekko zasad. Zrobić np. grę 20-turową, albo grać do wykończenia pierwszego rodu. Pracujemy nad tym :)

08.05.2006
17:08
[106]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Ja myślałem by grać aż ktoś wreszcie zdobędzie 7 miast. Jednak może to trwac strasznie długo:)

08.05.2006
20:04
[107]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

W sumie to zdobycie 7 miast w 10 tur nie jest aż takie trudne - udaje sie w ponad połowie przypadków. Trzeba tylko uśpić przeciwnika :D

Gambit-->Ciebie rozpoznaję, ale kto jeszcze jest na zdjęciach? :)

Tzymische-->widzę, że sie udało rzutem na taśmę :)

Jutro popołudniu założę nowy wątek i od razu podam wyniki głosowania.

08.05.2006
20:08
smile
[108]

artaban [ swamp thing ]

Shadow --> Ja zaś po 18-tej dorzucę wyniki komiksów. Nawet pomimo faktu, że Tzymische z lenistwa nie oddzielił komiksów od prozy :)

08.05.2006
22:20
[109]

Mazio [ Mr Offtopic ]

ktoś z Was czytał Kaya?
czy tylko mi się podoba?
tak jak napisałem - przeczytałem narazie dylogię "Sarantyńska Mozaika" i jestem pod wrażeniem - to zupełnie nieznana mi i do niczego nieporównywalna nisza fantazy - ale może się mylę?

08.05.2006
22:42
smile
[110]

eros [ elektrybałt ]

Mazio ---> Nikt, tylko Tobie i mylisz sie :P
A na serio to zastanawiam sie jak kupic wladce cesarzy tak, ze by zaplacic 4-5 zl jak za pierwsza czesc ;)
Sarantynska mozaika super, Tigana - fajna, ale bez przesady, trylogia letnie drzewo, najmroczniejsza droga , costam - mialem i kumplowi pozyczylem i juz nie mam :( A na allegro takie ceny jak za nowe lub lepiej :(

08.05.2006
22:45
smile
[111]

eros [ elektrybałt ]

A btw - widzieliscie juz moze snobow z Valkirii, umysleli sobie na GOLowiczach zrobic temat do leczenia ego. Pisza jacy to fajni a tu jakie dno. Bez komentarza...

08.05.2006
23:05
[112]

Dibbler [ Gardło Sobie Podrzynam ]

Shadow==>

Podam GOLowe nicki by nie mieszać:

Kapuhy-czerwona koszulka
Winetou- ciemno niebieska koszulka
Gambit- czarna koszulka ze śmiercią
Tiamath- zielony sweter
Dibbler-czarna koszulka

08.05.2006
23:06
smile
[113]

el f [ RONIN-SARMATA ]

eros - zachęcony zajrzałem ale nie rzuciło mi sie w oczy... a zresztą, masz się czym przejmować ? ;-)

08.05.2006
23:18
[114]

eros [ elektrybałt ]

el f ----> No wiem, ale delikatnie mowiac denerwuje mnie jak cwiercinteligent probuje pokazac kim to on nie jest. No glupie to jest, ale te zalete charakteru, odziedziczylem po dziadku - gwaltownosc, na szczescie tylko w okreslonych warunkach i przejawia sie agresja slowna i mam nadzieje ze zacmienie umyslu wtedy tylko czesciowe jest ;)
Na pocieszenie powiem, ze dziadka nie odwiedzaja juz swiadkowie Jehowy, bo zwyczajnie sie boja, a znajomemu policjantowi tez zdarzylo sie umykac przed dziadkowa siekiera:) Bez zartow.

09.05.2006
00:05
[115]

hobb [ Centurion ]

Mazio-->Kaya czytałem wszystko co wyszło w Polsce i jak dla mnie to kawał świetniej literatury. "Sarantyńską Mozaikę" oraz "Tiganę" nominowałem do kanonu i mam nadzieję, że się tam znajdą. Mogę ci jeszcze polecić najnowszą z jego książek wydanych w Polsce "Lwy Al-Rassanu" - troszkę słabsza od Mozaiki ale i tak wspaniała. U nas wydana ostatnio, jednak Kay napisał ją tak naprawdę przed Mozaiką i można to odczuć.

09.05.2006
01:43
[116]

Logadin [ People Can Fly ]

No i my dzisiaj po partyjce w GoT w 6 osób. Niestey gra skończyła się w czwartej turze w momencie gdy Greyjoy przejął Lannisport i Harrenhal jako piąte i szóste miasto Lannisterów.

W wyniku gry ze wszystkimi nowymi zasadami z CoK gracz Lannisterski strasznie sie pogubił nie wliczając jeszcze ofensywy Greya oraz straszliwej bierności Skarka na to co sie dzieje.

A na koniec plansza oraz większość żetonów Martella zostało zalanych przez 500ml falę Żywca :) Tyle co my potracimy kolejnych egzemplarzy GoT'a przez nasze wypadki nikt długo nie przebije :)

09.05.2006
15:08
smile
[117]

PaWeLoS [ Admiral ]

Shadowmage---> Może założyłbyś już nowy wątek? :)

09.05.2006
16:22
smile
[118]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

PaWeLoS-->przecież powiedziałem, ze dzisiaj po południu - to dosyć szeroki termin, nie? :D
Ale zaraz to zrobię, a zaraz później wyniki głosowania na kanon będą. A w międzyczasie gdzieś obiad :)

09.05.2006
16:48
smile
[119]

garrett [ realny nie realny ]

może jeszcze werble co :)))) ?

09.05.2006
16:54
[120]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

NOWY WĄTEK:
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=5045319&N=1

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.