GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

FRONTLINE [418]

20.04.2006
21:22
smile
[1]

matchaus [ sturmer ]

FRONTLINE [418]

Jest to wątek dla pasjonatów czerpiących największą satysfakcję z gier umiejscowionych w realiach II Wojny Światowej (choć nie tylko).
Gatunek owych gier ulega przeobrażeniom w zależności od naszych upodobań ;-)

BEZWZGLĘDNIE WYMAGAMY KULTURY OSOBISTEJ I KULTURY WYPOWIEDZI!
Cenimy biegłość w posługiwaniu się językiem polskim ;-)


Obecnie na tapecie mamy:


- Red Orchestra: Ostfront 41-45
- The Elder Scrolls IV: Oblivion
- Call od Duty2


Czekamy niecierpliwie na:


- S.T.A.L.K.E.R.: SHADOW OF CHERNOBYL
- HEROES OF MIGHT AND MAGIC V
- CLOSE COMBAT 6


Bawimy się czasem także w (lista małoaktualna, ale coś w tym jest):

- IL2 Sturmovik (specjalista - Martins, Otto)
- IL2 Forgotten Battles (specjalista - Martins, Otto)
- Close Combat (i wszelki stuff związany z tą serią :) (specjalista - wszyscy! :)
- Medal of Honor: Allied Assault
- Medal of Honor: Allied Assault "Spearhead"
- Medal of Honor: Allied Assault "Breakthrough"
- UFO: Aftermath (specjalista - Sławek, matchaus and more :)
- UFO: Aftershock (specjalista - matchaus)
- Gothic II oraz dodatek Noc Kruka (specjalista - Otto, Wallace, Sławek, matchaus, Juzio)
- Silent Storm (specjalista - RaV, Sławek, Koval, matchaus, Yaca)
- Silent Storm: Sentinels (specjalista - matchaus)
- Hammer & Sickle (specjalista - matchaus)
- Civilisation III,IV (specjalista - Martins, Yaca, Woytek)
- Combat Mission (specjalista - Slawekk, Kox, Dogon)
- Heroes of Might and Magic III i IV (specjalista - (Woytek, Chrees, Yaca i Martins)
- Hattrick (specjalista - Wallace, Mackay, Sławek)
(całej masy innych tytułów nie ma sensu wymieniać...)
Śmiało można więc szukać u nas towarzyszy do wieczornej bitewki w którąś z w/w gier.

Wątek powstał z inicjatywy grupy osób, które uczestniczą w naszych rozmowach :-)

Nasza strona w internecie:
(Sturmgrenadierzy)
(Lotnicy)

Nasza ferajna w Clan Base:




Oto link do poprzedniej części -->


https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=4962159&N=1

20.04.2006
21:31
smile
[2]

matchaus [ sturmer ]

Chrees ---> Mnie nie stać na takie karty, ale chętnie popatrzę na testy :)
Już powiedziałem sobie raz na zawsze - nie będę kupował grafiki za przeszło 1000 PLN.
Ty jeszcze nie doszedłeś do tego pułapu cenowego ;D

Wiem jedno - jeśli będę bardziej konsekwentny w COROCZNEJ wymianie karty, to nie obciąży to zanadto mojego budżetu, a będę się cieszył cały czas dobrą jakością grafiki :)

Kiedy kupiłeś X800XT PE, ile dałeś i za ile byś ją teraz sprzedał? (oczywiscie dobrą)
Rachunek jest prosty...
Ja widzę tylko, że teoria małych kroków lepiej sprawdzi się w praniu i nie bedzie powodem do rozwodu :D

20.04.2006
21:33
smile
[3]

matchaus [ sturmer ]

O choliwa! Stukneło mi 12k. postów :P

Ale się tu z Wami rozpisałem :)

A już niebawem (jakoś tak na początku maja) minie 5 lat, jak aktywnie korzystam z tego portalu...

20.04.2006
22:00
smile
[4]

matchaus [ sturmer ]

Kto jest gotowy na lekcję?

<nasz serwer>

[edit] Nie ma na razie naszego serwera - szukajcie nas po nickach!

20.04.2006
22:12
smile
[5]

Chrees® [ Pretorianin ]

Matchaus -------> Zapytam inaczej: czy mógłbym na tej grafie pograć jeszcze ponad pół roku? Mógłbym spokojnie: bez traumy. Kupuję po to, żeby (po)grać a nie żeby co moment sprzedawać. Gdybym natomiast kupił w tym samym czasie grafę za mniej niż 1000 zł nie byłoby już różowo. Zmianiać rzadziej ale skuteczniej mimo przeciwwskazań ekonomicznych. Łatwiej mi (psychologicznie) wydać wiekszą kasę raz na dłuższy czas (rujnując się) niż co roku po ile?... Małe kroki są zdradliwe: za dużo zmian. Poza tym kartę zwoduję, więc dochodziłyby wymiany bloków, a kompa aktualnie mam (niemal) bezgłośnego. Sprawiłem sobie takie jedno cudo... ;-)

20.04.2006
22:20
[6]

Cappo [ Generaďż˝ ]

Chrees a no widzisz z ATI jest , niby ma najlepszą karte ,ale w niższych segmentach to nie ma co szukać ceny są zaporowe.

20.04.2006
22:26
smile
[7]

K_o_v_a_L [ Konsul ]

Chrees --> kaloryfer?? na obudowę??

20.04.2006
22:31
smile
[8]

SilentOtto [ Faraon ]

Viva --> Eee tam, jak gorzej? Nie siej defetyzmu, masz 3 mln mieszkań do wybudowania w przeciągu 4 lat i śmiesz narzekać!? A ileż drzwi Sławek sprzeda do tych mieszkań! Ileż fundamentów dla Matchausa do wytyczenia! Miliony macie pod nogami, tylko się schylić. Koniunktura i zielone swiatło. Pozazdrościć, pozazdrościć... ;o)

20.04.2006
22:31
smile
[9]

Chrees® [ Pretorianin ]

Koval -----> W tym sobie pływa woda i "się chłodzi". Bez wentylków ;-)

20.04.2006
22:37
[10]

SilentOtto [ Faraon ]

Chrees ---> To jest postęp, bo chłodzenie wodne chłodzone wentylatorami zabawne jest jak dla mnie :D Np. :
autonomiczny zestaw wyposażony w ogromną i wydajną chłodnicę z wyglądu mającą przypominać element zestawu kina domowego. Zestaw wyposażony jest w pięć cichych wentylatorów umieszczonych za charakterystyczną maskownicą.

20.04.2006
22:41
smile
[11]

Chrees® [ Pretorianin ]

Nie do końca Otto --------> MAM wentylki (na dwóch, podczepionych z tyłu obudowy, aktywnych miedzianych chłodnicach), które odpalają się po przekroczeniu pewnej zadanej temperatury (aktualnie się tak wcale nie dzieje). Ale to są dwa 120milimetrowe wentylatorki kręcące się 550-1000 obrotów na minutę. Domyślasz się jak bardzo są "głośne". Ciepło trzeba i tak rozproszyć, od tego się nie ucieknie. Można to jednak zrobić po cichu, lub wiertarko-suszarkami, sam wiesz ;-)

20.04.2006
22:45
smile
[12]

SilentOtto [ Faraon ]

Teleexpress pokazał, że w samolot premiera wracającego z Bułgarii trafił piorun. Nie byłoby to nic dziwnego, gdyby nie wypowiedź Jarosława z 22 lutego tego roku, o której pisaliśmy tutaj:

- Czy teoretycznie może zajść taka okoliczność, że wymiana premiera będzie jednak konieczna?
-Teoretycznie to wszystko może się zdarzyć. Może piorun strzelić pewnego dnia w Sejm. Albo w niektóre redakcje, za to, że tak łgają. To jest coraz bardziej prawdopodobne.
- Ten piorun będzie miał jakieś konkretne źródło?
- Będzie pochodził z nieba, choć to głównie problem elektryczny. Ale w tym jestem słaby. Wiem jednak, że z tym piorunem może być związany gniew Boży
.

ROTFL

20.04.2006
22:49
smile
[13]

Chrees® [ Pretorianin ]

Otto ----> Przy okazji Thermaltake Symphony to niezbyt wydajny syf wyposażony w super"ciche" wentylatorki, które wydają z siebie dyskretny charakterystyczny pomruk sugerujący, że za maskownicą mamy kolumnę głośnikową, z której wydobywają się dźwięki muzyki alternatywnej osnutej na przetworzonych odgłosach pracującej hali produkcyjnej... ;-)

20.04.2006
22:51
smile
[14]

SilentOtto [ Faraon ]

Dawno nie było zagadki. W miejsce kropek proszę wstawić nazwę partii, o której członkach mowa:
Przyznawanie mieszkań bez kolejki własnej przyszłej żonie przez obecnego burmistrza dzielnicy, zamieszkiwanie przez tą samą panią poza dzielnicą, której jest radną - co automatycznie pozbawia ją mandatu radnej, rozwód aktywistki ... skutkujący przyznaniem mężowi drugiego mieszkania z puli komunalnej, syn wiceburmistrza starający się o lokal komunalny jako bezdomny po wcześniejszym wymeldowaniu się z zajmowanego mieszkania, zatrudnianie działaczy ... na intratnych posadach, awansowanie sprzątaczki na stanowisko kierownika klubu seniora…
Nagrodą jest stanowisko kierownika klubu FRL ;o)

20.04.2006
22:52
smile
[15]

Chrees® [ Pretorianin ]

Trafiasz w sedno Otto ----> Kaczorki to musi być jakaś kara boża za nasze grzechy... powoli nie dostrzegam innej możliwości. Chyba już tylko Lipcio może inaczej oceniać obecne oświecone rządy sprawowane w naszej pięknej nadwiślańskiej krainie. Żyjemy w ciekawych czasach, oby za długo nie potrwały...

20.04.2006
22:55
smile
[16]

olivier [ Senator ]

Hehe Otto. Zdrowo się uśmiałem z tym piorunem...

20.04.2006
22:57
smile
[17]

SilentOtto [ Faraon ]

Chrees --> Lipton dokonał przemyślanej decyzji wyborczej, którą nam ładnie na forum uzasadnił. I miał do tego jako obywatel i wyborca nienaruszalne prawo. A w nagrodę powinien zostać asystentem wicepremiera A. Leppera ;o) [edit] A może kierownikiem jakiegoś klubu? [edit] ;o)

20.04.2006
23:02
smile
[18]

Chrees® [ Pretorianin ]

Raz wyręczę Krwawego...

Kumple informatycy - pytaja sie kolegi
- dlaczego nie byles na naszym ostatnim spotkaniu?
+ aaa, wiecie, poznalem na GG dziewczyne, zaprosilem ja do siebie ... zaczelismy sie calowac, zdjalem jej bluzke, spodniczke ... polozylem na stole obok laptopa ...
- stary nie piernicz, laptopa kupiles ? jaki procesor ?


Mnie to w każdym razie rozbawiło... ;-)

20.04.2006
23:10
smile
[19]

SilentOtto [ Faraon ]

Chrees ---> Mnie swego czasu też ;o)

20.04.2006
23:12
smile
[20]

SilentOtto [ Faraon ]

Idę poczytać, żeby w czasie następnych wyborów nie kierować się emocjami, tylko rozumem. Cztery lata to kawał czasu i niepielęgnowany narząd może stracić dużo ze swojej funkcjonalności ;o)

20.04.2006
23:33
smile
[21]

Chrees® [ Pretorianin ]

TO mnie też rozbawiło Otto... ale tego na pewno jeszcze nie słyszałeś... weheheh

Jan Paweł II jako święty może być patronem bezpłodnych par - powiedział postulator procesu beatyfikacyjnego papieża ksiądz Sławomir Oder, którego wypowiedź w czwartek wieczorem cytuje włoska agencja ANSA.

Może to taki nocny żarcik z onetu?

21.04.2006
01:10
smile
[22]

matchaus [ sturmer ]

Interesujący fotosik z RO i uciekam spać :)

(nasz serwer się rozkraczył, ale z tego co wiem, coś da się zrobić :)

21.04.2006
08:41
smile
[23]

SilentOtto [ Faraon ]

Chrees ---> Czytałem, a jakże :D

21.04.2006
09:59
smile
[24]

Lipton [ 101st Airborne ]

Chrees, Otto--> Hehe, Wy się Panowie ode mnie odwalcie:DDD

:))

21.04.2006
11:51
smile
[25]

matchaus [ sturmer ]

Lipton ---> Racja! No bo co innego można teraz powiedzieć? :DDDD

21.04.2006
13:30
smile
[26]

olivier [ Senator ]

Dla wszystkich fanów reprezentacji, za pewnym wątkiem golu podaje link coby ktoś nie przeoczył tego bombowego wideoklipu, a to tylko z jednego czy dwóch meczy heh:

21.04.2006
13:39
smile
[27]

SilentOtto [ Faraon ]

Poseł na Sejm, przyszły koalicjant i budowniczy IV RP.

21.04.2006
15:16
smile
[28]

Slawekk [ Senator ]

Nie ma co sie naigrywac z glosujących na PiS. Rozwoju wypadków nie szlo przewidzieć. Na to że nie glosowalem (śmy) na PiS nie mialo wpływu powyborcze szaleństwo PiS. Szaleństwem nazywam stałe występy w RM, romans z Lepperem, nieumiejętnośc porozumienia z nikim itp itd. Po wyborach bylo mi troszke smutno że nie wygrało PO, teraz jestem tym faktem załamany ale kto przed wyborami przypuszczał że PiS pójdzie w tak destrukcyjna dla siebie i dla polski strone ???
Niewiem czy zauważyliscie atak o. rydzyka na LPR ?? Jeszcze niedawno było to niedopomysleia. A tu prosze zatopienie PO nie wyszło ojcu R zbyt dobrze, postanowił więc zatopić LPR-córeczke wykarmioną własna piersią. Oczywistym jest że chwila na to jest odpowiednia, bo giertych solą w oku jaroslawa kaczyńskiego stawia warunkii nie daje sie poskromić. No to nasz Dziennik wywala tekst o tym jak to Giertych z kolegami tłucze kase na LPRze. Cicha koalicja PiS/o.Rydzyk działa w tym kraju najsprawniej !!


spoiler start

myśle że dożyjemy czasów kiedy Nasz Dziennik z RM i TV TRwam zaczną atakowac naszych miłych braci K wraz z całym dworem . Tak będzie :)))))


spoiler stop


otto-->oczywiście chodzi o afere mieszkaniowa radnych z Pisu z pragi południe :))) z mężem który nie wie gdzie jego zona mieszka, gdzie on ma mieszkania , no nic nie wie :)) a mieszkania porozdawane.

21.04.2006
15:27
[29]

olivier [ Senator ]

Sławku. Jaka tam afera, to jest prozaiczna rzeczywistość mości władzy wielu miast i miasteczek.

21.04.2006
16:05
smile
[30]

Slawekk [ Senator ]

olivier---> oczywiście (niestety) masz racje. Pisząc afera miałem na mysli całokształt malowanej przez PiS wizji partii. PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ a życie życiem :))))

21.04.2006
17:25
smile
[31]

SilentOtto [ Faraon ]

Sławekk ---> I tak zostałeś kierownikiem klubu FRL :) Jazda była niezła, bo kobita na pytanie o własny adres zamieszkania odpowiedziała "m. st. Warszawa", reszty szczegółów zapomniała ROTFL

21.04.2006
18:08
smile
[32]

w o y t e k [ Gavroche ]

Kochani nie rozpaczajcie tak, bo kto gotów pomysleć że na serio jakaś dziejowa tragedia się dzieje ;)

Gospodarka ma sie świetnie! Giełda bije rekordy notowań.

Politycy kłamią, ale taka jest rola polityków. Czulibyście sie lepiej, gdyby okłamywał Was Rokita a nie Lepper?

21.04.2006
22:52
[33]

matchaus [ sturmer ]

No jasne!

Wszak nawet małe dziecko wie, że nóż stworzono do zabicia teściowej, lekarze żerują na ludzkim cierpieniu a politycy kłamią.

Chybaście teraz przesadzili Woyciechu...

O ile dywagacje na temat trzech połączonych odcinków mogły się podobać (odcinki wcale nie muszą być równie!), a rower tracił tożsamość już ze względu na spalanie żelaza w ramie (utlenianie to też spalanie!), o tyle moralny relatywizm w tej materii jest po prostu niesmaczny.

Ja w każdym razie mówię veto!
I nie godzę się na socjotechnikę tak mizernego kalibru!

To ma być myślenie?
Lekarze leczą, ale taka jest rola lekarzy. Czułbyś się lepiej, gdyby cię leczył Religa a nie Mengele?
[Sens porównania (specjalnie przesadzonego!) adekwatny do twojego przykładu...]

21.04.2006
23:11
[34]

matchaus [ sturmer ]

Woytek ---> Żebys mnie dobrze zrozumiał. Ja się na Ciebie nie obrażam!
Nie będę także rozdzierał szat i biegał po ulicy krzycząc o bliskim końcu...

Jestem sobie zwykłym człowieczkiem z małego miasta.

Ale powiem Ci jedno - nie będę się nacierał gnojówką tłumacząc przy tym, że to może i brzydki zapach, ale zawsze ZAPACH...

21.04.2006
23:22
smile
[35]

matchaus [ sturmer ]

Może inni tego nie widzą, więc powiem wyraźniej - nasz serwer!

22.04.2006
00:05
smile
[36]

inff [ Pretorianin ]

YAWHOL!
Nie ma to jak byc wychujanym przed snem przez dawnego "przyjaciela z internetu" na pewnym zagranicznym forum :] Za trud i poswiecenie płaca Ci wbiciem bagneta w brzuch.

Dobrze ze chociaz Wy jestescie.... i mam tu swoje miejsce!

22.04.2006
00:10
smile
[37]

matchaus [ sturmer ]

Kox ---> Więc spraw choć raz, byś nie był dla nas znajomym z internetu :))


Nie wiem jak to się stało, że grało dziś kilka osób na jakiś dziwnych serwerach...
(kiedy nasz stoi - na nim grałem z Martim i Ubim).

Może jutro będzie lepiej :)


P.S. Przypominam, że TS się przydaje... nawet gdy macie "zepsuty" mikrofon ;))

22.04.2006
01:15
smile
[38]

w o y t e k [ Gavroche ]

Ojojojojojoj, Panie Mathausie.... ja sie niiigdy się nie obrażam ;) Już taki ze mnie r e l a t y w i s t a, Rozdarta Sosna jestem :) Wiem, że za tym szlachetnym oburzeniem wzniosłe pobudki stoją ale....hmmm, czym to jest piekło wybrukowane?

Śmiem zapytać jeno Jaśnie Pana, na jakiej planecie Acan żyjesz od ponad 16 lat? Wskaż Pan swojego Ydola - na kogo polecasz Waść głosować?

Bo głosowanie w Polsce to nie jest wybór między Kaczorem a W.Brandtem, S.Mikołajczykiem czy J.Piłsudskim, to wybór między Kaczorem a... sir miernotą-włazi-tyłkiem-zawszelkącenę-podlizywaczem Tuskiem.

TAKIE SĄ REALIA !!! dzyń, dzyń, dzyń - poooobuuudka!!

Śmiem zauważyć, że Acan żyjesz samotnie na planecie "nigdy-nigdy", planecie plus minus, czarne białe, czyli planecie nieistniejącej!

Miłych snów ;)

22.04.2006
09:37
[39]

w o y t e k [ Gavroche ]

Pewnie każdy ma ONET na stronie startowej i każdemu rzucił sie w oczy ten artykuł.


Nibyśmy już tu wszystko powiedzieli swego czasu, ale relacja "fachmena" w dyskusji jest nowym głosem. Najciekawsza jest instytucja "pośmiertnego ułaskawienia".

22.04.2006
10:25
smile
[40]

SilentOtto [ Faraon ]

Tak, pośmiertna rehabilitacja uraduje w szczególności nieboszczyka :D
Kara śmierci jest nieodwracalna. Pomyłki się zdarzają, dowody można spreparować, a proces pod publikę zrobić (vide Marchwicki i jego brat). A co by było gdyby ta pomyłka spotkała mnie lub bliską mi osobę? Jak bym się czuł na szafocie wiedząc, że jestem niewinny? Jakbym się czuł wiedząc, że np. wieszają moje niewinne dziecko? Zapewne możliwość pośmiertnego ułaskawienia byłaby wystarczającą rekompensatą ;o) Ale zwykle ofiarami pomyłek sądowych padają nieznani ludzie w dalekich krajach, więc nie ma się czym martwić :)

22.04.2006
10:29
smile
[41]

SilentOtto [ Faraon ]

Woytek ---> Możesz zawsze oddać głos NIEWAŻNY, czyli nie głosować na nikogo.
Matchaus ---> Aleś mnie tą gnojówką ubawił :D

22.04.2006
10:48
smile
[42]

SilentOtto [ Faraon ]

Następny koalicjant, budowniczy IV RP:
Poseł Krzysztof Sikora, jeden z najbliższych współpracowników Andrzeja Leppera, próbował wymusić na policjantach, by odstąpili od zatrzymania i przesłuchania jego znajomego, notowanego za rozboje.
PiS-iory, to chyba gnojówkę jako płyn po goleniu już stosują :P

22.04.2006
10:50
smile
[43]

w o y t e k [ Gavroche ]

Otto ----> ależ oddanie głosu nieważnego to niegłosowanie. Efekt taki sam jakbym został w domu. Popierasz zwycięzcę bez względu na to, kim by on nie był.

Wybór między miernotami, mędami, sprzedawczykami, chciwcami, pieniaczami, zamordystami, szaleńcami - jest cały czas jakimś wyborem.

Pamiętamy wszyscy czasy, gdy wyboru żadnego nie było, więc doceńmy to, co mamy.


22.04.2006
11:08
[44]

SilentOtto [ Faraon ]

Art. 133.

1. W podziale mandatów w okręgach wyborczych uwzględnia się wyłącznie okręgowe listy kandydatów na posłów tych komitetów wyborczych, których listy otrzymały co najmniej 5% ważnie oddanych głosów w skali kraju.

2. Okręgowe listy kandydatów na posłów koalicyjnych komitetów wyborczych uwzględnia się w podziale mandatów w okręgach wyborczych, jeżeli ich listy otrzymały co najmniej 8% ważnie oddanych głosów w skali kraju.


I tyle.

22.04.2006
11:20
smile
[45]

SilentOtto [ Faraon ]

A różnica jest taka:
- głosując korzystam ze swoich praw i wypełniam obywatelski obowiązek
- jak widać z ordynacji, nie popieram nikogo, bo wyrazem poparcia są głosy ważne
- jawnie i urzędowo ;o) okazuję swoja dezaprobatę

22.04.2006
11:33
smile
[46]

SilentOtto [ Faraon ]

Efekt też nie jest ten sam, bo niską frekwencję sobie można dla poprawy samopoczucia wytłumaczyć np. popularnym serialem, dobrym sezonem na grzybki, ładną lub brzydką pogodą.
Ale np. 10 mln. nieważnych głosów na ogółem oddanych 15 mln - nie.
[edit] no, sprytni wytłumaczą zawiłością kart do głosowania [edit] ;o)))

22.04.2006
11:35
smile
[47]

w o y t e k [ Gavroche ]

Ależ Otto, co wynika z "jawnego okazania dezaprobaty?"

Jest to gest pusty, którym nikt sie nie przejmuje, a już najmniej politycy.

Wiadomo, że ludzie w tym kraju są niezadowoleni. Na to nie trzeba wyborów przeprowadzać, są stosowne badania. Taki dramatyczny gest niczego, nieczego nie zmieni.

22.04.2006
11:42
smile
[48]

Krwawy [ Generaďż˝ ]

puk, puk... eeee
nie chciałbym przeszkadzać <drapie sie w głowę>
mam pytanko ??
znacie jakis program do przetwarzania plików MP3 na jakis format obsługiwany przez komórki ??

Co do dyskusji ... za mała cyfra do wyjazdu aby zaglebiac sie w polemike z waszmosciami :D

LO 355 24APR GDANSK FRANKFURT 1530 1715 OK
LH 772 24APR FRANKFURT BANGKOK 2235 1355+1 1 OK

wielkie dzieki za pomoc :))

22.04.2006
11:50
smile
[49]

SilentOtto [ Faraon ]

Ależ Woytek, a co wynika z nie okazania jawnej dezaprotaty? Milczące przyzwolenie?
[edit]Dramatyczne gesty skończyły się w 1989, teraz można bezpiecznie się nie zgadzać[edit]

22.04.2006
11:52
smile
[50]

SilentOtto [ Faraon ]

Krwawy ---> Stopy wody pod kilem i nie wdawaj się w burdy w portowych spelunkach :P

22.04.2006
12:13
smile
[51]

w o y t e k [ Gavroche ]

Otto----> coś zawsze wynika. Może mało, ale kumulacja drobnych zmian moze z czasem dać jakieś efekty, w postaci wykształcenia lepszej klasy politycznej. Na zasadzie doboru naturalnego, tylko że elementem selekcyjnym nie jest zdolność do przetrwania, ale Twój głos.

Jak jednego z drugim odeprzesz od koryta, to trzeci bedzie myślał, jak nie powielić błędów swoich poprzedników.

W przyrodzie także nic nie dzieje się z dnia na dzień. Gatunki powstają tysiące lat. I zawsze jedne z drugich.

Dlatego lepiej zawsze robić coś, niż nic.



Krwawy -------> napisz coś w miarę wolnego czasu z podróży. Może jakąś interesującą fotkę wklej. ;) Pomyslnych wiatrow!!

22.04.2006
12:30
smile
[52]

SilentOtto [ Faraon ]

Woytek ---> Dlatego lepiej zawsze robić coś, niż nic.
Przyjmuję żeśmy się zgodzili w kwestii nieważnego głosu. Trzeba było aż do tego darwinizm wciągać? Przecież to proste jak konstrukcja cepa ;o)

22.04.2006
12:37
smile
[53]

w o y t e k [ Gavroche ]

Otto ---> nie zgodzilismy się. ;)

bo: oddanie nieważnego głosu - to "zrobienie nic". No-thing.

a oddanie głosu ważnego to "zrobienie coś". Some-thing.

22.04.2006
13:10
smile
[54]

SilentOtto [ Faraon ]

Woytek ---> Hehehe...
Oddanie nieważnego głosu, po za tym, że trzeba się pofatygować = powiedzeniu "nie udzielam poparcia żadnej partii stającej do wyborów"
Oddanie ważnego głosu = powiedzeniu "udzielam poparcia partii xxx"

22.04.2006
13:17
smile
[55]

SilentOtto [ Faraon ]

Działaniem jest oddanie głosu, skutkiem poparcie lub brak poparcia.

22.04.2006
13:39
smile
[56]

Lipton [ 101st Airborne ]

Otto--> Umyślne oddanie nieważnego głosu jest niczym innym jak dowodem na to, że osoba która to robi nie dojrzała do demokracji i powinna się przenieść do państwa w którym rzadzi jednostka...Tacy "wyborcy" narzekają potem na to że zwycięzcy nic dobrego nie robią, a sami nie potrafili skorzystać ze swojego prawa.
Jedną z najważniejszych zasad państwa demokratycznego jest zasada przedstawicielstwa - Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli. Jednym słowem: oddajesz nieważny głos nie masz przedstawiciela więc powstrzymaj się od komentowania tego co dzieje się na arenie politycznej, bo nie masz do tego prawa. W Polsce największym problemem nie są "elity" polityczne, tylko niedojrzałość społeczeństwa do demokracji (o czym świadczy niska frekwencja w wyborach i właśnie to podejście w stylu "głosuję, ale oddaje głos nieważny i niech mi skoczą")...

22.04.2006
14:09
[57]

Yaca Killer [ Regent ]

Lipton --> na Boga ... co Ty piszesz?!

Jeżeli mam wybierać między dwoma "palantami" (załóżmy), to wolę oddać głos nieważny. Idąc do urny pokazuję, że interesuje mnie los Naszego kraju, zależy mi na wyborczej frekwencji, ale nie będę wybierał "mniejszego zła".

22.04.2006
14:19
[58]

SilentOtto [ Faraon ]

Lipton ---> Bzdury koszmarne opowiadasz :D
Do wypowiedzi Yacy dodam, że np. osoby nie biorące udziału w wyborach można uznać za niedojrzałe do demokracji. Jak również osoby Twojego pokroju, które nie rozumiejąc idei demokracji chcą zmuszać obywateli do oddawania głosów na partie wbrew własnym przekonaniom.

22.04.2006
14:30
smile
[59]

Lim [ Senator ]

Oczywista różnica między robieniem czegoś – w rozumieniu oddania głosu, a nie robieniem niczego, tzn. nie pójściem na głosowanie, odbija się czkawką naszej młodej demokracji już od dawna. Dziesiątki, setki godzin spędzonych na rozmowach rozmowach ludźmi twierdzącymi, że głosować nie trzeba/nie warto pokazują, iż kartka wyborcza jako broń i narzędzie służące do zmiany naszej szaro-burej rzeczywistości jest niedoceniana - a niekiedy wręcz wzgardzana.
Zadziwiające jest to, że brak własnej aktywności w czasie dokonywania przeróżnych wyborów (stwierdzenie ogólne, nie tylko wyborów dotyczące) przekłada się na wzmożoną aktywność o w opisywaniu, określaniu, krytykowaniu rzeczywistości którą sami sobie przecież zgotowaliśmy. Na tym tle nasza mała społeczność wypada oczywiście bardzo pozytywnie – jesteśmy w większości świadomi dokonywanych wyborów ;)
Swiadomi chyba również tego, że dobra organizacja i dyscyplina ma nieomal taką samą wartość w czasie wyborów jak szczytne idee. Gdy się o tym zapomina, licząc na ,,madrość’’ narodu to często budzi się nazajutrz z ręką umoczoną w przysłowiowym nocniku.
Tak więc krytycy koalicji greenpisowej muszą zawrzeć szeregi, by do podobnej możliwości nie dopuścić następnym razem. Teraz pozostaje tylko ,,przeczekać’’ w dobrej kondycji do następnych wyborów. Perspektywa następnych 3 lat wydaje się mglista i odległa, przyszłość niepewna, ale szanujmy kartę do głosowania – to potężna broń i wszyscy dostaniemy ją do ręki już wkrótce. Wszak zbliżają się wybory samorządowe, czy sytuacja (brak aktywnego uczestnictwa-aktywna krytyka wyniku) znowu się powtórzy ? Oby nieee ;)

Przy okazji małe spojrzenie wstecz.
Czy pamiętacie pierwszy sejm kontraktowy ?
Otóż sejm ów wybierał prezydenta. Kandydat był w myśl porozumień okrągłego stołu – nasz premier, wasz prezydent - był tylko JEDEN.
W czasie głosowania 3 posłów ówczesnego OKP oddało głosy nieważnie, protestując przecie tej formie wybory prezydenta. Kiedy zliczono głosy okazało się, że gen. Jaruzelski otrzymał JEDEN głos ponad liczbę wymaganą do wyboru na prezydenta. Tak więc głosy nieważne umożliwiły Jazuzelskimu to objęcie urzędu – a tego nikt z pozycji nie chciał chyba. Paradoksalne i niesamowite, prawda ?
To dobry przykład jak ważna jest świadomość tego, iż wszyscy jesteśmy niewielkimi lecz ważnymi trybikami w skomplikowanej maszynerii jaką jest państwo ;)

Co wieczorem panowie?
RO czy ...CC ;)

22.04.2006
14:58
[60]

olivier [ Senator ]

Hola hola, panowie. Twierdzenie że nie idę głosować bo nie mam na jaką partię, to po prostu wygodny szwindel, lista partii startujących w ostatnich wyborach poniżej i naprawdę każdy może wybrać coś dla siebie. Problem jest taki że Polacy mylą wybory z totolotkiem i zawsze chcą by ich kupon wygrał, więc głosują na dwie-trzy partie sztucznie wyreklamowane przez media, zasadniczo Komunistyczna Partia Polski i jej politycy wcale jakością nie różnią się od PiSu czy PO więc teoretycznie nie ma żadnego ryzyka.

Osobny temat to jakość klasy politycznej, a zasadniczo jej brak. W demokracjach trwających nieco dłużej od polskiej klasy te po prostu wykształciły się na drodze realiów historycznych oraz kolejnych, kolejnych i kolejnych wyborów podwyższając swój standard w oparciu o rozsądne i uczciwe mechanizmy społecznego zachowania. Pięciominutowe partyjki jak AWS czy SLD (zaśpiewajmy wesoło marsz żałobny) wyłożyły się na prozaicznym braku przyzwoitości i uczciwości. Z niepoprawnym optymizmem przewiduję że PiSowskie standardy w tym zakresie mogą okazać się znacznie wyższe od poprzedników i po 4 latach obejdzie się bez ucieczek w przebraniu Księdza czy promem do Szwecji jak robili to posłowie AWSu.

1.Ruch Patriotyczny Liga Obrony Suwerenności Polski, Ruch Katolicko-Narodowy, Ruch Patriotyczny
2 Polska Partia Pracy Antyklerykalna Partia Postępu "Racja", Komunistyczna Partia Polski, Polska Partia Ekologiczna - Zielonych, Polska Partia Pracy, Polska Partia Socjalistyczna
3 Liga Polskich Rodzin Liga Polskich Rodzin
4 Partia Demokratyczna - demokraci.pl Partia Demokratyczna - demokraci.pl
5 Socjaldemokracja Polska Socjaldemokracja Polska, Unia Pracy, Zieloni 2004
6 Prawo i Sprawiedliwość Prawo i Sprawiedliwość
7 Sojusz Lewicy Demokratycznej Ruch Odrodzenia Gospodarczego im. Edwarda Gierka, Sojusz Lewicy Demokratycznej, Stronnictwo Gospodarcze, Unia Lewicy III RP
8 Platforma Obywatelska Platforma Obywatelska
9 Polska Partia Narodowa Polska Partia Narodowa, Stronnictwo Narodowe
10 Polskie Stronnictwo Ludowe Polskie Stronnictwo Ludowe
11 Centrum Partia Centrum, Stronnictwo Demokratyczne, Inicjatywa dla Polski
12 Platforma Janusza Korwin-Mikke Platforma Janusza Korwin-Mikke, Unia Polityki Realnej
13 Ogólnopolska Koalicja Obywatelska "OKO" Ogólnopolska Koalicja Obywatelska "OKO"
14 Polska Konfederacja - Godność i Praca Forum Przedsiębiorców, Konfederacja Polski Niepodległej, Konfederacja Polski Niepodległej - Obóz Patriotyczny, Krajowa Wspólnota Emerytów, Rencistów i Kombatantów, Ogólnopolski Ruch Obrony Bezrobotnych, Polska Racja Stanu, Porozumienie Organizacji Niepodległościowych
15 Samoobrona Rzeczpospolitej Polskiej Samoobrona Rzeczpospolitej Polskiej
16 Inicjatywa RP Inicjatywa RP
17 Dom Ojczysty Dom Ojczysty
18 Narodowe Odrodzenie Polski Narodowe Odrodzenie Polski

22.04.2006
15:23
[61]

Lim [ Senator ]

Olivier ---> mała dygrasja tylko.
Daleki jestem od stawiania znaku równości między AWS a SLD. Powodów by tego NIE robić jest tak wiele i są tak oczywiste, że nie trzeba o tym specjalnie przekonywać :)
Wystarczy spojrzeć tylko na nazwiska posłów by stwierdzić, że lwia część dawnego AWS znajduje się w nowym parlamencie.

Na 17.00 mam umówione spotkanie przywódc(z)e ;)
Do usłyszenia wieczorem.

22.04.2006
15:53
[62]

olivier [ Senator ]

Tja Lim, to tylko pokazuje jak świadome politycznie jest nasze społeczeństwo i jak bardzo ma przeterminowaną pamięć. A Kaczory wiedzą że będą rozliczane głównie z hasła zawartego w nazwie partii i oto będą troszczyć się nade wszystko, to nie musi być złe rozwiązanie bo tak naprawdę recepta na kolejną kadencję jest prosta: być uczciwym i nie rządzić ale administrować, w korzystnej sytuacji gospodarczej jaka się wytworzyła to proste. Problem polega na strukturach i niższych szczeblach, oraz na rodzącej się koalicji.

O AWS i SLD mówiłem w kontekście o którym mówiłem czyli wspomnianej ucziwości i przyzwoitości. Czy można porównywać wielkie przekręty w przedsiębiorstwach państwowych z niebanalnymi propozycjami korupcyjnymi i fałszowaniem ustaw, no masz rację to cakowicie nieporównywalne:)

22.04.2006
22:04
smile
[63]

matchaus [ sturmer ]

Koval ---> Jestem zdruzgotany wynikami uzyskanymi z wykorzystaniem Freezera 7PRO i Zalmana VF700-Cu!!

Procesor przy normalnej pracy ma 44 stopnie (o 10 mniej niż miałem) ale przy ABSOLUTNEJ ciszy i zobacz przy JAKICH OBROTACH WENTYLA! (on praktycznie stoi w miejscu... jak się go podrkęca? ;)))
Dodam, że pasta jaką wykorzystano przy chłodnicy na CPU to MX-1 - ona uzyskuję pełnię swych właściwości po około 2-3 dniach pracy!

Zalman to zupełnie osobny temat...
Ustawiłem go oczywiście na 5V - rzuć okiem na temperaturę... (miałem 40-parę stopni...)
Do tego NIC nie słychać!
Zaraz zobaczę jaki będzie głośny na 12V - na 5V nie ma Zalmana :)


Do tego montaż obu chłodnic (na CPU i na GPU) dziecinnie prosty.

Mam teraz otwartą obudowę i słyszę jedynie pobrzękiwanie (od czasu do czasu) HDD :)
Reszta to jakiś szmerek.. wiaterek... bajka!

22.04.2006
22:21
smile
[64]

matchaus [ sturmer ]

Dodam jeszcze, że już myślę o jakiejś nowej budzie z... przeszklonym bokiem (przepleksowanym głupio brzmi :P)

Dlaczego? Podświetlenie Zalmana NIE okazało się być ordynarnym, trupio-niebieskim światełkiem (tak się spodziewałem), ale NAPRAWDĘ miłym, efektownym i ŁADNYM dodatkiem! :))


(zaraz testy w RO - oczekujcie mnie na serwie!)


P.S. Jednak Zalman na 12V JEST słyszalny i nie ma co pierdzielić... jeśli będzie konieczne puścić go na tym napięciu (w co wątpię), to kupię jeszcze regulację obrotów - będzie gitara :)

22.04.2006
23:05
smile
[65]

K_o_v_a_L [ Konsul ]

Matchaus --> wygląda to niesamowicie. ...jak się go podkręca?, domyślam się że nie ma tam regulatora obrotów tylko wiatrak sam decyduje jak się kręcić. Zapuść może Prime'a i daj znać jak to wygląda przy obciążeniu.

A tak wygląda to u mnie obecnie -->

23.04.2006
00:09
smile
[66]

fkbVOLT [ Pretorianin ]

Matchaus ---->zaglądałeś na to forum ??
lineczka była zapodana w poprzednim wątku

---=== ===---

23.04.2006
01:49
smile
[67]

matchaus [ sturmer ]

Volt ---> Znam to forum, ale nie zaglądałem - nie potrzebuję porad, a już wogóle nie mam zamiaru kręcić sprzętu :))
Interesuje mnie tylko cisza i spokój :D

W trakcie grania procek potrafił się rozgrzać do 60 stopni a grafika do 50. Jednak nic ponad.
Zastanawiąjące jest, że wentyl na procku kręcił się wtedy z prędkością około 1200-1300 obrotów na minutę...
Wygląda na to, że taka temp. jest dla BIOSu czymś najzupełniej normalnym (inaczej wymusiłby zwiekszenie obrotów...)
Co do GPU, to jestem zachwycony - 50 stopni w stresie przy wentylu puszczonym na 5V to jak dla mnie rewelacja!
Muszę pomyśleć o jakimś choć małym wentylku do tej tymczasowej obudowy... Zasilacz jest tuż przy chłodnicy, a 400W Forton coś niecoś się grzeje :)
(choć jego 120mm wentyl jest praktycznie bezgłośny)
Muszę to ciepło jakoś ukierunkować :)


P.S. Teraz temp. CPU wolno spada (55) a wentyl kręci się z prędkością 550... dziwne :)

P.S. 2 Dziękuję wszystkim obecnym dziś Panom za doskonałą grę! Było mi bardzo miło :)

23.04.2006
08:11
smile
[68]

Chrees® [ Pretorianin ]

Matchaus Evolution ;-) Dobrze, że sprzęt się dobrze sprawuje. Co do podkręcania: szkoda marnować drzemiący w klockach potencjał, łamanie rdzeni nie jest immanentnie zawarte w lekkim o/c ;-) Najfajniejsze okno jest jednak po otwarciu obudowy Mat.

Czy RO po ostatnich patchach zmienia swoje oblicze? Czy póki co jest jak wino. Czy za jakieś (oby) 2 miesiące nadal natrafię na grających w nią ludzi?

23.04.2006
20:19
[69]

Cappo [ Generaďż˝ ]

Chrees RO na naszym serverze dalej jest w podstawowej wersji , jakby co można zaktualizować choć ludzie z "non steam" chyab stracą bezpowrotnie szanse gry na serverze, bo nie mają jak zaaktualizować gry.

Ja ostatnio pogrywałem w CoD2 znów ,ale jakoś ta gra mnie nie wciąga ,wobec tego odkurzyłem swoje konto na AA i wczoraj porałem sobie.

24.04.2006
10:56
smile
[70]

matchaus [ sturmer ]

Ooo - co tu tak cicho?
Każdy odsypia wczorajsze boje w RO? :)

(kto grał?)

Ja wczoraj niestety nie mogłem wziąć udziału w Waszych bojach...
Dziś jednak postaram się zjawić.

A może zaproponuję mały sparing?
Kto jest zdolny udźwignąć broń?
Czy można liczyć na lamerów z FrL? Czy zdziesiątkowane resztki KG/W zjawią się na placu boju? :)

Dziś trening, jutro sparing :)


Lista:

- matchaus

24.04.2006
11:49
smile
[71]

martins [ Konsul ]

Ja wczoraj chwilkę pograłem, na mapce Odessa i wciąż jestem pod wrażeniem tej gry. Obsadziliśmy –jako Niemcy pierwszy budynek - po prawej –nazwy nie pamiętam, co to była a za obrona :) Powiem tak nie było dotychczas gry tego typu, w którą by mi się lepiej grało. I chyba jedyna obecnie w którą chętnie zagram.

lista
- mathaus
- martins

24.04.2006
13:39
smile
[72]

Cappo [ Generaďż˝ ]

Ja byłem wczoraj od 20 na TS i tylko raz widziałem jak Koval wszedł na chwile ,ale chyba zobaczył że nikogo nie ma i wyszedł .Ja o 20 moge się zjawić ale max pewnie do 22 niestety.

24.04.2006
13:41
smile
[73]

Cappo [ Generaďż˝ ]

i jeszcze jedna fotka:)

24.04.2006
14:46
smile
[74]

Slawekk [ Senator ]

Ja gralem wczoraj na inostrannych serwerach.
Martins---> gra piechota w RO jest bardzo fajna, jednak mi sie troszke przejadła. Znowu mamy celowanie w piksel czyli wytrzeszcz oczu. Ja bezwątpienia wolę czolgi !! Nieważne po której stronie. ra sie szybciej, celuje w cos konkretnego, przeważnie jak gine to wiem kto strzelał i co zrobiłem źle.
Ostatnio uciekam z serwerow z mapami piechoty :) Niemniej wysoko oceniam zalety Ro w tej dziedzinie.

lista
- mathaus
- martins
- slawekk

Spar, trening ... <cieknie mu ślinka>

24.04.2006
17:15
smile
[75]

olivier [ Senator ]

Ja spar, jaki trening, zobaczę...

A ostatnio zafascynował mnie snooker online:p

24.04.2006
17:38
smile
[76]

inff [ Pretorianin ]

Instalacja LiveBox nowej zabawaki kur*y TPsy... Nie wierze w cuda ze zacznie dzialac z kopyta wiec czeka mnie kilkudniowa walka z pokur*ionym syfem :)

do uslyszenia!

24.04.2006
18:46
[77]

Lipton [ 101st Airborne ]

olivier--> "Kup" sobie lepiej World Championship Snooker 2005, albo nawet 2004 i pograj w to z żywym przeciwnikiem, wtedy dopiero poczujesz klimat snookera na komputerze:) Żadna inna gra o jakiejkolwiek tematyce nie jest tak realistyczna. Po prostu można się w to zagrywać dniami i nocami bez przerwy:) Ja od 2 lat mam to na dysku i mi się nie znudziło:)

24.04.2006
19:03
smile
[78]

inff [ Pretorianin ]

Lipton mam tą gre!!!!
Podobnie jak Olivier bylem zafascynowany snookerem, jednak ta gra pokazala mi ze nie mam kompletnie talentu do tego sportu :)
Teraz gram tylko w pokera online :)

24.04.2006
19:15
smile
[79]

K_o_v_a_L [ Konsul ]

Cappo --> masz rację :)) A i na serwach nikogo nie spotkałem.

lista
- mathaus
- martins
- slawekk
- koval

24.04.2006
19:22
smile
[80]

T_bone [ Generalleutnant ]

Istnieje prawdopodobieństwo że dziś pogram w RO z prsotej przyczyny że jestem w domu co się ostatnio rzadko zdarza ;P

24.04.2006
19:24
[81]

Lim [ Senator ]

Olivier ---> Marcin'ek też gra w to pasjami...może przegrałeś z nim dzisiaj raz lub dwa ;)

Dzisiaj mam spotkanie gdzieś na rosyjskich stepach i gram w ...CCIII
Jeśli rozgromię szybko przeciwnika - to może dołączę do kolegów .

Mam dla kolegów kapitalną dykteryjkę z życia wziętą .
Czyli króciutka rozmowa Lima z synkiem Marcinkiem…z (nieoczekiwanie) naszym zacnym kamratem w głównej roli...aleeee, to wieczorem ;)

24.04.2006
19:55
smile
[82]

fkbVOLT [ Pretorianin ]

Witka
Po wielu próbach FTP działa
IP 212.186.139.67 reszte zainteresowani znają user:ktoś pass:ktoś :P


nowa wersja wierszyka o murzynku Bambo
> >
> >
> >
> > Tadeusz Rydzyk w Toruniu mieszka
> > czarną sukienkę ma ten koleżka.
> > Uczy, tłumaczy w Radiu Maryja
> > kto godny chwały a kto wręcz kija.
> > Leje na serce miód swoim gościom
> > do adwersarzy zionie miłością.
> > Żyda, Masona czuje z daleka
> > wszystko w nim widzi oprócz człowieka.
> > Glemp traci nerwy: "Rydzyk - łobuzie",
> > Tadzio z uśmiechem nadyma buzię.
> > Pieronek błaga: "Daj na wstrzymanie",
> > to on rozkręca nową kampanię.
> > Życiński prosi: "weź - odpuść sobie",
> > a Rydzyk: "spadaj, co zechcę - zrobię".
> > Rząd go popiera, prezydent chwali
> > Lepper z Giertychem pokłony wali.
> > Czuje się bosko jak w siódmym niebie
> > do Sejmu wchodzi tak jak do siebie.
> > A gdy podskoczyć ktoś mu próbuje
> > armię BERETÓW mobilizuje.
> > Ich nie obchodzi, co sądzi prasa
> > - że dla Rydzyka Bogiem jest KASA.
> > Mohery wielbią swego pasterza
> > dla nich ważniejszy jest od PAPIEŻA!

24.04.2006
19:56
[83]

martins [ Konsul ]

lista
- mathaus
- martins
- slawekk
- koval
- Ubi

25.04.2006
00:19
smile
[84]

matchaus [ sturmer ]

Brawo, brawo!
Zjawili się wszyscy z listy + as w rękawie FrL - uberleader Mackay :)
(mam nadzieję na ponowne spotkanie w jutrzejszym sparingu)

Ale stary skład KG/W coś się posypał...
Jeno Koval dzierżył drzewce... co się dzieje robaszki?

Przypominam, że jutro (praktycznie dziś!) gramy poważny sparing!
3 mapy - Arad, Ogledow, Bondarewo.
Najpierw wszystkie opykamy np. jako Niemcy, a później druga runda ze zmianą stron! :)

Liczę na więszą frekwencję...
Wiadomo - gramy o złotą odznakę - "załużony aktywista FKB"*!


* - jak mawiał znajomy (z pracy) Walczawa alias AS'a - "dobrze jest połączyć przyjemne z pożytecznym... dobrze jest też mieć odznakę..." :D

25.04.2006
13:35
smile
[85]

Slawekk [ Senator ]

matchaus---> co rozumiesz przez słowo "sparing" ??
Mamy jakichś sparingpartnerów ???

25.04.2006
13:44
smile
[86]

matchaus [ sturmer ]

Sław ---> W pierwszej wersji myślałem, że spotkamy się z byłym KG/W.
Jednak widzę, że tłucznie kulek jest bardziej pasjonujące od tłuczenia czołgów :)

Kto się zjawi ten zagra.

Ja w kazdym razie bedę.


Lista:

- matchaus

25.04.2006
13:45
smile
[87]

Slawekk [ Senator ]

Lista:

- matchaus
- slawek

25.04.2006
14:14
smile
[88]

Slawekk [ Senator ]

A może poszukamy sobie jakiegoś formalnego sparingpartnera?? Widzialem że rozgrywane są mecze w RO. To mogłoby byc ciekawe !!!

25.04.2006
14:46
smile
[89]

matchaus [ sturmer ]

Sław ---> Ja jestem BARDZO chętny!
Nie dość na tym - mając własny serwer moglibyśmy się spotykać np. z Niemcami.

Ale ja nie znam na tyle angielskiego, aby się z nimi swobodnie dogadać :/
A nie wiem czy inni grający z nami w RO są na tyle biegli w tym języki i im się chce to (z)robić...

Jeśli tak, to byłoby bardzo miło!

(na Polaków nie ma za bardzo co liczyć, ale dam info w wątku dotyczącym RO)

25.04.2006
14:57
smile
[90]

Slawekk [ Senator ]

hehehe patrząc po nickach w RO, jeszcze raz powtórzę "FKB to połowa sceny RO w Polsce" cokolwiek by to nie znaczyło :)

25.04.2006
15:03
smile
[91]

matchaus [ sturmer ]

Co się wogóle dzieje z Ravem? Dawno go nie widziałem...

Trza też namówić Obeja i Lechmana.
Mobilizacją "wewnątrzklanową" zajmę się sam :)

25.04.2006
15:04
[92]

Cappo [ Generaďż˝ ]

a może dajcie ogłosznie w wątku RO na GOLU ??

25.04.2006
15:07
smile
[93]

matchaus [ sturmer ]

Cappo ---> A czytasz ten wątek? :D
(to przeczytaj :)


(mnie już nie ma)

25.04.2006
16:11
smile
[94]

Slawekk [ Senator ]

Zamieścilem zaproszenie do sparingu na forum RO

Maly tam ruch, ale może ktoś sie odezwie

25.04.2006
16:36
smile
[95]

K_o_v_a_L [ Konsul ]

Ja postaram się być koło 23, a może i wcześniej.

Lista:

- matchaus
- slawek
- koval

25.04.2006
16:53
[96]

coralgol [ Centurion ]

RO na naszym serverze dalej jest w podstawowej wersji , jakby co można zaktualizować choć ludzie z "non steam" chyab stracą bezpowrotnie szanse gry na serverze, bo nie mają jak zaaktualizować gry
moze nie straca, jezeli zaopatrza sie w odpowiednie pliki gcf ;)

25.04.2006
16:54
[97]

Lechman76 [ Legionista ]

Witom wszystkich.
Sytuacja jest taka:
1. Na jakiś czs powróciliśmy do Battlefielda 2 z dodatkami.
2. W tym tygodniu mam nocki. (wieczorne granie odpada)
3. Obejowi padł net. (amba fatima był i nima)

25.04.2006
17:19
smile
[98]

olivier [ Senator ]

Pododziały KGW znajdują się w fazie głębokiej dezintegracji i najwyższej demoralizacji, Hitler Kaputt!

25.04.2006
17:35
smile
[99]

matchaus [ sturmer ]

Pododdziały jak pododdziały, ale podobno nawet dowódcy grzeją dupę w kantynach, trzymając w łapach jakieś kije (?)...

;o)

25.04.2006
18:02
smile
[100]

Lim [ Senator ]

Olivier ---> KGW ma się świetnie.
Np. Lim zagrywa się z ogromną przyjemnościę w grę w której tkwią nasze (wirtualne) sieciowe korzenie.
Dobra kampa to podstawa – jak to ktoś, kiedyś mówił ;)

25.04.2006
18:05
[101]

Lim [ Senator ]

Przy obecnym nastawieniu i ,,wyposażeniu'' większości pokemońskich graczy, kampa to jedyny sposób by przeżyć…

25.04.2006
18:12
smile
[102]

Lim [ Senator ]

…oraz wziąć straszliwy odwet na pokemonach, za ich śmiercionośne kule, gwiżdżące wszędzie jak mapa długa i szeroka i trafiające jak Chuck Norris – zawsze prosto w cel ;)

25.04.2006
18:40
smile
[103]

Lim [ Senator ]

Dzisiaj wieczorem natomiast, kampanii CC ciąg dalszy.

Czas na króciutką historyjkę – z życia wziętą.
Z góry uprzedzam, że salwa śmiechu o której wspomnę nie dotyczy osoby o wielkim sercu, lecz kontekstu rozmowy i niesamowitej wesołości w jaką wprowadziła mnie dziecięca logika ;)

Ojciec starający się wychowywać syna w duchu patriotyzmu i wskrzesić u syna zainteresowanie historią, zadaje małemu chłopcu pytanie:
- Synu, kto to powiedział - "Jam nie z soli, ani z roli ale tego co mnie boli" ?
- aaaamm, Ty tato?
- Nie synu, to ktoś z wielkich Polaków, znana postać historyczna, człowiek odważny i uczciwy, doskonały wódź i wielki patriota !
- aaaaa (chwila zastanowienia)
- eeeee (jeszcze chwilka niepewności)
- yyyyy - i wreszcie nagłe olśnienie – MOŻE TO POWIEDZIAŁ …MATCHAUS ??

hehehehe – ot, dziecięca logika, malec nasłuchał się opowiadań ze zlotu i wywnioskował co wywnioskował, nasz Mati stał się w oczach młodego pokolenia nie tylko dobrym kamratem i świetnym organizatorem – stał się postacią historyczną ;)
Gratulacje Matchausie, stałeś się następnym obok Mackaya i Oliviera mitycznym herosem :)

25.04.2006
19:38
smile
[104]

olivier [ Senator ]

Lim łotrze, jak ty syna wychowujesz. Już czytam z wypiekami na twarzy twoją historyjkę, a tam na końcu...Matchaus. <zasmucony, zawiedziony>

25.04.2006
20:12
[105]

Cappo [ Generaďż˝ ]

coralgol mój meil jest w profilu odezwij się do mnie :)

26.04.2006
09:17
smile
[106]

matchaus [ sturmer ]

NOWY WĄTEK - CZĘŚĆ 419

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=4998696&N=1


© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.