--> Archiwum Forum
kryni12 [ Centurion ]
BLOKERSI
Jakie macie zdanie o blokersach?
Narmo [ nikt ]
Bokserki? Przewiewne i nie uciskają. Całkiem fajne ;p
karollus [ parek v rohliku ]
pejoratywne.
WolverineX [ I hate n00bs ]
negatywno-irytujace jak piepszon* komary ...
Leilong [ Generaďż˝ ]
prawdziwe
<<--------
Żal mi gości bez perspektyw, dających ujście frustracji w nieuzasadnionej agresji>
Janczes [ You'll never walk alone ]
Kolesie zamiast sie uczyc siedza na klatce w bloku.....
Póki nikogo nie zaczepiaja nie ma sie co ich czepac.
Obscure [ ExcalibuR ]
pojechani są
*Just Me [ Chor��y ]
jak najgorsze tylko się da.......
Taikun44 [ Michael Scofield ]
to ja sie wybije i powiem że nei wszyscy "blokersi" sa źli, niektorzy to naprawde normalni ludzie, a to z ze siedza przed blokiem nie jest przeciez niczym złym
Loczek [ El Loco Boracho ]
jak dorosne chce zostać blokersem!!!
wata_PL [ Konsul ]
ja niewidze nieczego złego w siedzeniu przed blokiem na ławeczce
alpha4175 [ Jeep Driver ]
Neutralne.Póki nie szkodzą nikomu nie ma się ich co czepiać!
Debczak_Lebork [ Konsul ]
Pany ja też siedzę bardzo często na ławkach pod blokami albo w klatkach, czyni mnie to blokersem? Ja też nie mialem dobrego zdania o blokersach wczesniej, ale gdy ich poznałem to okazali się sympatycznymi ludzmi, jest nawet parę przypadków ludzi bardzo inteligentnych, a ze czasem lubią komuś mordę obić to hmm takie życie, raz sie bije raz dostaje, co poradzic?
Foks!k [ Medyk ]
Spoko ziomy palace trawke od blokami z kaprurami na głowie i maja tylko jedno w mysli HWDP Policji :D
A tan naprawde to sa debile i tylk to powiem :)
Fett [ Avatar ]
nie wchodzą mi w droge wiec ignoruje :/ Zal mi tylko tych którzy skończyli przedwcześnie szkołe zawodową i nie maja perspektyw, a jedyny problem jaki widzą to wojsko
WolverineX [ I hate n00bs ]
<----- jescze to .
stg+ [ Generaďż˝ ]
Ogółem fajne ziomy dopóki nie kradną bryk,napadają starszych ludzi,przeklinają na kjażdego i zaczynją bójki.
A dopóki siedzą z du***i na ławce albo na klatce to jest ok
CCzaCCza [ Pretorianin ]
Jak ktos siedzi na laweczce przed blokiem z ekipa to blokers :D W takim razie babcie i dziadkowie siedzacy czesc gesto na laweczkach przed blokami tez sie do nich zaliczaja :D
Sznapi [ Parufka ]
kiedyś był taki serial animowany dla dorosłych "Blokersi" :P
Czester 007 [ Centurion ]
BLOKERSI powinni zmienic nazwe na DEBILSI albo LAMERSI
hehehehehehehe
Thrud [ Generaďż˝ ]
haha posluchajcie siebie sami jestescie nielepsi agresja az z was kipi
Czester 007 [ Centurion ]
Z nas agresja kipi ?? Ja jestem luźny ziomek. Mi nic nie kipi. A ty jak dorastasz to ci może najwyżej z gatek kipieć. Hehehehe
Leilong [ Generaďż˝ ]
Co przedstawia twoje zdjęcie?
Caine [ Książę Amberu ]
A ja mieszkam na wsi !
WolverineX [ I hate n00bs ]
LeiLong , domyslam sie ze zdjecie Thruda , przedstawia jego kipienie a mzoe kapanie czy tam ciemne zabawianie.
zuromil [ Człowiek Jazda ]
teraz ja:
subkultura PUNK: widziałem wczoraj jednego, miał długie tłuste włosy, miał brudne ciuchy i wyglądał jak by był nieobecny (chyba naćpany) tak wszyscy punkowie to śmierdzące brudasy, codziennie dają w żyłe, kostki mydła nie widziali od miesięcy! typowe ludzkie wysypiska śmieci! a w plecaku miał dwa korbole i strzykawe. WSZYSCY TACY SĄ!
subkultura Hip Hop`owa: za tym śmierdzącym punkolem, szedł jakiś młody chłopak miał szerokie pory kurtka za kolana, widziałem w jego ręce jakiś mały szklany przedmiot przypominający szklaną rurkę! też był jakis nieobecny! miał koszulkę z HWDP słuchał propagandowej muzy która namawia i opowiada jak to sie zielsko pali! idąc tak był niebywale agresywny! tak to on i wszyscy hip hopowcy to banda kryminalistów ktorych powinno pozamykać we więzieniach! WSZYSCY TACY SĄ!ą
subkultura blokersów:
WolverineX [ Senator ]
negatywno-irytujace jak piepszon* komary ...
Obscure [ ExcalibuR ]
pojechani są
*Just Me [ Chorąży ]
jak najgorsze tylko się da.......
i tu czas na LIDERA WSZYSTKICH WYPOWIEDZI:
Foks!k [ Pretorianin ]
Spoko ziomy palace trawke od blokami z kaprurami na głowie i maja tylko jedno w mysli HWDP Policji :D
A tan naprawde to sa debile i tylk to powiem :)
Czester 007 [ Chorąży ]
BLOKERSI powinni zmienic nazwe na DEBILSI albo LAMERSI
hehehehehehehe
na koniec chcę podkreślić nie należe do żadnej z tych subkultur i bynajmniej żądnej z nich nie chcę usprawiedliwiać!
Mazio [ Mr Offtopic ]
wychowałem się w dziesięciopiętrowcu i patrz - można być normalnym - jestem przykładem ~:)
w sumie mało miałem z takowymi do czynienia - ale jeśli bycie blokersem polega na siedzeniu gdzieś na kwadracie wieczorami z piwkiem, głupich dowcipach i gadce, na beznadziejnych pomysłach i ich realizacji z kumplami z podwórka to z tego się wyrasta. Już o to kobiety się zatroszczą :)
zuromil [ Człowiek Jazda ]
zapomniałem do subkultury blokersów dodać:
Leilong [ Pretorianin ]
prawdziwe
<<--------
Żal mi gości bez perspektyw, dających ujście frustracji w nieuzasadnionej agresji>
blood [ Killing Is My Business ]
niektorzy sa nieszkodliwi ale jest sporo agresywnych jednostek :( mieszkam w domku jednorodzinnym przy duzej ulicy, spore blokowisko jest niedaleko mnie. Caly czas mi te skur**syny roz*ier*alaja rynny.
Leilong [ Generaďż˝ ]
Mówiłem o tych zdemoralizowanych blokersach, to się oczywiście nie odnosi do każdego cżłowieka siedzącego pod blokiem. To że mówimy że oni siedzą pod blokiem to akurat najmniejsza ich zbrodnia, ale łatwo ich tak skojarzyć. Nie neguję tego że zajmująa mi ławkę.
gad1980 [ Konsul ]
Kolege pochlastali nozem do tapet za marny telefon komorkowy... Dlatego opinie, ze bija bo tak to juz bywa sa...
Avi_vampire [ psychoza ]
a z czym to sie je?
EDIT:
zuromil --> a mogę się z Tobą zupełnie nie zgadzać? zresztą nawet jesli nie to i tak sie nie zgadzam. niektórzy bliokersi to naprawde fajni ludzie, którzy czasem poprostu nie mają co robić to sobie siedzą pod klatką na ławeczce. no i czasem są naprawdę przyzwoitymi ludzmi z swiadectwem z paskiem =]. jesli nie wierzysz to chętnie Cie z takimi zapoznam ;]
Hydrogen [ Pretorianin ]
Ma ktoś jakiś problem do Blokersów? Jak tak to che chyba dostać liścia ;) Biorę 140 na klatę ;]
zuromil [ Człowiek Jazda ]
Avi_vampire -----> wiem! nie to miałem na myśli. Chodziło mi o to że wypowiedzi tutaj zawarte w większości tyczone są do ogółu blokersów (WSZYSCY I NIE MA TO TAMTO)! znam kilku takich blokersów i gwarantuje że są to bardzo kulturalni ludzie i nieagresywni!
...NathaN... [ The Godfather ]
Ja tak samo jak Caine mieszkam na wsi i nie mam problemu :D
<- wieś
zuromil [ Człowiek Jazda ]
Nathan ----> robimy respawn Quizzersów i zadajemy sobei zagadki? co Ty na to?
Icm [ Konsul ]
Blokersi hmm wiekszosc pewnie bez perespektyw ale znam paru studentow z dobrych rodzin i niezle ustawionych wiec regoly raczej nie ma ja tam lubie walnac piwo z kumplami z bloku :PPP
mirencjum [ operator kursora ]
To jest robactwo ! Robi się ciepło to wyłażą pasożyty z nor .
Avi_vampire [ psychoza ]
zuromil --> a to przepraszam =] już Cie lubie =P
zuromil [ Człowiek Jazda ]
Avi_vampire ----> nie musisz mnie lubić! nie ma takiej potrzeby!
ES_Lechu [ Konsul ]
Widze takich czesto...
Brak perspektyw na dalsze zycie, ale oni maja sie za tutajeszych wazniakow...buhehehe
QQuel [ Drzewo Kukiełkowe ]
A ja znam Paru hip-hopowców, blokersów, punków, metali i są w porządku O_o... Ludzi się czepcie, a nie całej subkultury... O_o
Lookash [ Generaďż˝ ]
To moi idole, mam ich plakat na ścianie.
Indoctrine [ Her Miserable Servant ]
Spora część blokersów spod mojego bloku w końcu założyła rodziny, normalnie pracuje itp.
Ja za to spędzam czas przed kompem tak jak spędzałem, pracuję dorywczo a o założeniu rodziny to mogę raczej zapomnieć:/
Przykro mi powiedzieć, ale bardziej siebie widzę przegranego na dłuższą metę:(
Ktosik2 [ Pretorianin ]
Indoctrine--> oj tam czy musisz uczestniczyc w tym co kaze ci spoleczenstwo ?? ja to olewam zyje w kraju bez perspektyw na dalesze zycie co mam zalozyc rodzine i harowac na jej utrzymanie za marne grosze ?.Kupic mieszkanie pytanie za co ?.Wziasc kredyt i zeby splacaly go moje dzieci jak ja umre ?.Albo mieszkac ze starymi z zona i bachorem w 5 osob w malym mieszkaniu ??.To ma byc zycie ??.Mam srednie wyksztalcenie i pracy zero za godziwe pieniadze pracowalem z ludzmi po studiach w supermarkecie hehe za 700-800zl.I wez tu utrzymaj dziecko kup mieszkanie big lol.
matisf [ X ]
zuromil -> subkultura PUNK: widziałem wczoraj jednego, miał długie tłuste włosy, miał brudne ciuchy i wyglądał jak by był nieobecny (chyba naćpany) tak wszyscy punkowie to śmierdzące brudasy, codziennie dają w żyłe, kostki mydła nie widziali od miesięcy! typowe ludzkie wysypiska śmieci! a w plecaku miał dwa korbole i strzykawe. WSZYSCY TACY SĄ!
Co ty stary pierdzielisz...? Jak nie masz pojecie o zeczy zamilcz a nie obrazaj innego...
zuromil [ Człowiek Jazda ]
matisf ------> PRZEPRASZAM jeżeli Cię obraziłem! moja wypowiedz miała na celu nie orażenie innych subkultur bo szanuje każde upodobania. Chciałem podkreślić jedynie że wypowiedzi na temat blokersów są takie że jest to najgorsza subkultura (nie należe do tej subkultury co napisałem na końcu mojego postu z wczoraj, i dożadnej innej którą obraziłem) napisałem tak bo każdy kto się tutaj wypowiedział zle o tej subkuturze nawiązał do ogółu i dali do zrozumienia że wszyscy tacy są! więc ja dla przykładu zjechałem całą subkulture na podstawie jednej osoby! i na bank osoby wyp[owiadające się tutaj należą do subkultury punk , czy HH!
...NathaN... [ The Godfather ]
zuromil >> nie mam czasu na quizzersów :) i tak pewnie bardzo mało osob by grało...
EG2006_26717291 [ Korona Kielce ]
Blokersi są spoko>> puki cie nie zaczną zaczepiac
Gefreiter [ Pretorianin ]
Blokersi to debile i najlepiej bym ich spalil tak jak spali mojemu ziomkowi nowego Golfa 4
hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]
Gefreiter - zacznij myslec co piszesz a nie pisac co myslisz...
PS. co wam z tymi ZIOMKAMI?? moj ziomek...ziomek poziomek? od czego to sie wzielo? =/ eEeeeLoo0o zioo00mmMmm...=/
Do blokersow nic nie mam poki sie krzywo nie patrzą, nie szepczą se cos jopiąc się w moją stronę i nie zaczepiają, a jak już coś mają to albo prowadzić normalną konwersacje z kamienną miną albo spieprzać chroniąc komórki i kase albo dac kopniaka z polobrotu =P
Gefreiter [ Pretorianin ]
hohner111 - ja tez nic do nich nie mialem do pewnego czasu . Ale kolega sam ich zalazl za skore .
matisf [ X ]
zuromil -> ja rozniez przepraszam nie dostrzeglem ironi... no ofence :)
Beaverus [ Bounty Hunter ]
Jeśli nie przeszkadzają to niech sobie siedzą, denerwuje mnie tylko gdy wchodze gdzieś do klatki a tam najarane, a oni siedzą i rapują jakby byli prawie jak DMX (albo cos podobnego)
Gefreiter [ Pretorianin ]
Beaverus - popieram cie
Bobuch [ 13.09.1996 ]
w kawałku jakimś zasłyszałem (chyba WWO) " pod rotundą siedzi pięciu etiopskich 50Cent'ów" czy jakoś tak to leciało. Ten tekst pasuje jak najbardziej do takich blokersików-szpanerów, 3 kilo złota na szyi, 2 na jajach, plastikowy pistolet w kieszeni :)
siwCa [ bananowy kochanek ]
a ja uważam, że to jest pieprzenie o "subkulturze blokersów"
po raz - blokersi to nie żadna subkultura..
po dwa primo - sam mieszkałem wcześniej na blokach i wiem, że nie ma nic innego do roboty niż usiąść na ławeczce i pogadać.
po trzy - nikt nikogo nie napierdalał
po cztery - zauważyłem na tym forum i nie tylko, że koleś który jest bardziej przypakowany jest "dresiarzem" "blokersem" albo "kibolem" te podziały wg. mnie są chore...
po pięć - ja widzicie metalowych, aluminiowych czy innych takich po blokiem są dla was "blokersami"
zastanówcie się troche :|
Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]
Powiem Tak, kim dla mnie jest blokers....
Goście siedzący przed klatkami pijąc piwo,kokisza,Jabola i inne wina co piją typowe żule.
Do tego goście są bezrobotni i tylko czekają co tu by ukraść. Palą skuny w klatkach itd...
Piszą te głupie obelgi HWDP itd....ehhh nudne się to staje...
wata_PL----> Za ten avatar to powinieneś bana dostać ! buu z takimi tekstami to do mamusi...
(bez obrazy)
siwCa [ bananowy kochanek ]
Goście siedzący przed klatkami pijąc piwo,kokisza,Jabola i inne wina co piją typowe żule.
co do picia win, jaboli upierałbym się, że raczej jest ona sztandarem innej "subkultury"
co do piw prawda jest to typowo żulowski napój :|
Do tego goście są bezrobotni
tak żaden z nich nie ma pracy i perspektyw
i tylko czekają co tu by ukraść.
no a co Ty myślisz, w końcu nie mają co robić
Palą skuny w klatkach itd...
tak wciągają skuny nosem i pała amfetamine
Piszą te głupie obelgi HWDP itd
zapomniałeś o "kocham mariolke" itd
PS jak już to skuna :)
Bullzeye_NEO [ Satanic Surfer ]
siwCa - Bo sporo osobników, którzy się tu kręcą to szczury komputerowe.
siwCa [ bananowy kochanek ]
zauważyłem to :)
Bobuch [ 13.09.1996 ]
Można powiedzieć że ja też jestem blokersem, moze mniejszego pokroju, bo mieszkam w bloku 5-cio mieszkaniowym, ale to zawsze blok. Lubię posiedzieć na klatce (jakże przyjemnie chłodnej w letnie dni), pogadać ze znajomymi i nie kazdy, kto przesiaduje na klatce czy ławce musi pić, palić, bić. Zdaje się że mylicie patologię z blokersami, czyli ludźmi których życie kręci się głównie wokół bloku, w którym żyją.
Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]
siwCa---> Nie wiem czemu wszystko komentujesz... bronisz tych blokersów ?
BIGos [ bigos?! ale głupie ]
siwCa - ej, nikogo za rękę nie złapałem, ale najbardziej podejrzani sa ci klatkowicze kiedy mówimy o idiotycznych napiach, KSG HOOLS, JEBAC POLICJE, PIAST CHUJE itd.
masz jakies inne pomysly ?
Ktosik2 [ Pretorianin ]
I blokersi nie nazywaja sie blokersami.Nie nazywajcie nas blokersi bo was dojedziemy i przyblokujemy te bananowe bogate dupy.
Laios [ Chaosnik ]
Są spoko
siwCa [ bananowy kochanek ]
Gepard206 - owszem bronie ponieważ znam ich naprawde wieeelu i większośc jest normalna, wiadomo są różne przestrzały, ale takie czarne owce znajdą się wszędzie..a taka nagonka na to, że po prostu siedzą pod blokiem nie ma sensu.
BIGos - co napisu "jebać policje" mógł go zrobić 13 letni "graficiarz" jak i 20 "casanova" :),
"piast chuje" jakiś "kibic" itp :)
PS ale Upa zrobiłłem :):)
PS2 Ktosik2 to "fajter" uważajcie na niego :D:D:D
Ktosik2 [ Pretorianin ]
haha dobre ze mnie fajter przy klawie :>.A tak na powaznie okreslenie wzielo sie z tego badziewnego filmu blokersi.Tam sie chca nazywac tak prosze bardzo dla moich znajomych jest to obraza napewno.Tam gdzie mieszkam "blokersi" to normalni ludzie nikogo nie zaczepiaja nie okradaja pracuja ucza sie.A ze czasem walna sobie piwko na laweczce czy na klatce w pare osob to juz zbrodnia ?.Potem dzwoni taki spoleczniak po policje i jest przeszukiwanie spisywanie a prawdziwi bandyci sobie chodza i sie smieja.Blokers jak to brzmi :).A ci co zaczepiaja wszczynaja bojki okradaja tez tacy sa u mnie to bardziej fanatyczni kibole i bandziory niz "blokersi".
peterkarel [ Young Destroyer ]
ja tez nie widze nic zlego w siedzeniu z kolegami na laweczce;]i lupania pestek:D
ale bez przesady:D siedizec 24 na dobre na lawce i czekac az przejdize ktos zeby mu dokopac;D
MartiniBianco [ Konsul ]
Piepszeni frustraci ,na takich dawniej się mówiło po prostu żule,nic sobą nie reprezentują
naprzeciwko mnie mieszka jeden na parterze częstko włącza głośno muzę i rozmawia z kolegami stojącymi pod oknem oto fragment:
-jo jo ku**wa
-jo ku**wa no
-no
-jo jo
-ku**wa jo
siwCa [ bananowy kochanek ]
MartiniBianco - to jest fake na bank :)
PS - jak już to piepRZeni frustraci :)
MartiniBianco [ Konsul ]
ups ale mi się popiepszyło :))))
MAROLL [ Hibernate ]
Zalogowany ci odpowie.
maly_17a [ Chor��y ]
ale ja bym ich wystrzelał
_Major_ [ Pretorianin ]
MartiniBianco --> Ci Twoi prowadzą nawet inteligentną konwersacje.
elo.ziom [ Chor��y ]
O co Wam chodzi? Czemu się czepiacie tych ludzi? To że siedzą na przystankach to wcale nie znaczy że są agresywni czy coś! Jesteście głupi skoro tak myślicie. Sam siedze ze swoimi kolegami na przystanku. Jak przechodzi jakaś babcia albo dziadek bądź jakiś chłopak z gimnazjum czy liceum nic im nie robimy. Nie wiem co Was boli! Siedzimy tam bo to jest nasza ulubiona miejscówka, można pogadać itd. I denerwuje mnie gadka że każdy taki chłopak jest ćpunem, głąbem itd. Bym napisał jeszcze troche ale to i tak nie ma sensu, przecież Wy wiecie lepiej! :/
maly_17a [ Chor��y ]
ja nie mowie ze wszyscy są tacy ale kilku mnie zaczepialo
elo.ziom [ Chor��y ]
maly_17a ---> Widać mieli powód. Bez powodu nie zaczepili by Cię!
.ion [ Chor��y ]
skomentuje temat cytatem z lekcji:
mój kumpel do nauczycielki: "co pani sądzi o blokersach"
nauczycielka: "blokersi??...hmm za moich czasów to się na nich mówiło 'menele'"
MartiniBianco [ Konsul ]
elo.ziom--->>o nic nikomu nie chodzi ale przyznaj szczerze palisz coś jak siedzisz na tym przystanku??albo inaczej czy jesteś wykręcony czy po prostu tak sobie siedzisz,a nawet jeśli tylko siedzisz bez żadnej fazy to czy to nie jest akurat przypadek bo nie miałeś kasy na conieco
elo.ziom [ Chor��y ]
MartiniBianco ---> Nie palę ani papierosów ani marihuany, są osoby w naszym otoczeniu które są podobne do mnie(też nie palą)! Siedzimy i gadamy sobie na przystanku, jestem z normalnej rodziny, nie mam problemów z pieniędzmi tak jak inni którzy są podobni do mnie. Siedzimy na przystanku bo nie mamy co innego robić. Są osoby odemnie które jarają i piją, ale sa to normalne osoby. I co ja też jestem "blokersem"?
MartiniBianco [ Konsul ]
Elo.ziom--->>>>>>Odpowiem w ten sposób:
pierwsza strona medalu-siedzenie na przystankach albo błąkanie się bez celu to jest żulostwo
druga strona medalu-fakt jest taki że w przeciwieństwie do np. Anglii jesteśmy daleko w tyle jeśli chodzi o zapewnienie miejsca do relaksu chodzi mi o parki itp. dlatego musimy siedzieć tam gdzie popadnie i dlatego często ludzi którzy po prostu chcą posiedzieć na świeżym powietrzu nazywa sie blokersami
elo.ziom [ Chor��y ]
MartiniBianco --> To nie jest żulostwo? To co mamy jak jakieś j****e lamy internetowe siedzieć non toper przed komputerem, bądź przed książkami? Odizolować się od wszystkich? Daj spokój. Widać nie wiesz jak jest na osiedlach! My nie jesteśmy blokersami, poprostu siedzimy sobie na przyystanku bądź piaskownicy i rozmawiamy, to coś złego?
MartiniBianco [ Konsul ]
Elo.ziom ---->>> trochę masz racji i trochę nie .Od miesiąca mieszkamn na osiedlu bo dzięki moim starym mam swoje mieszkanie widzę przez okno co jest grane,a druga sprawa: ja to doskonale wiem jak to jest kręcić się po mieście bez celu z kolesiami, ja pochodzę z małego miasta (10tyś mieszk) i nikt kto nas spotykał nie traktował nas jak żuli,ale właśnie widzisz sam wspomniałeś książki i kompa czyli internet też i jedno i drugie jest tak samo dobre bo przecież możesz np.posiedzieć ze swoimi kolesiami przy kompie i poszukać rzeczy które was interesują no nie??albo poczytać książkę i później pogadać o niej ,być może to wiek a może przymus że(bo moi kolesie sa żonaci i dzieciaci)nie mam z kim się kręcić po mieście i spęzam dużo czasu przed kompem,ale nigdy nie powiedziałbym że to jest jakieś odizolowywanie się ,wręcz przeciwnie choćby tutaj na forum masz do czynienia ze zdaniem wielu ludzi ,samo to daje duże możliwości poznawcze,bo przyznaj szczerze czy rozmawiałeś ze swoimi ziomalami na tematy które są tutaj poruszane??pozdro
elo.ziom [ Chor��y ]
MartiniBianco ---> No to przeciez normalnie wpadamy do siebie, słuchamy muzy, przeglądamy jakieś strony hip-hop`owe, ściągamy jakieś dobre nutki itd. Jakiś czas temu wpadliśmy na pomysł zakupu Paintball`i i teraz "bawimy" się. Z kolesiami swoimi gadam dosłownie o wszystki, wiem że mogę im zaufać. Oni wiedzą wszystko o mnie, a ja wiem o nich wszystko. I jestem pewien że ZAWSZĘ mogę liczyć na ich pomoc. Na tym forum przebywam codziennie i czytam wątki co mnie interesują ale bardzo rzadko kiedy się dopisuję.
[edit]
Nas nikt nie traktuje jak żuli. U nas poprostu jesteśmy normalnymi ludźmi. Jest pare składów u nas i na nich także nie mówią blokersi. Każdy ma do siebie szacunek. Inna bajka to gdy jesteś konfidentem, a jest paru takich. Nie zna tutaj każdy każdego ponieważ to jest miasto(trzydziesto tysięczne)
[/edit]
MartiniBianco [ Konsul ]
Elo.ziom --->>Z tego co piszesz to faktycznie wynika że absolutnie nie nazwałbym Ciebie blokersem, ani twoich kolesi,bo widzę że zajmujecie czymś wolny czas i wogóle coś robicie ,ale w takim razie źle trafiłeś ze swoimi pretensjami z postu 76 bo wątek jest o typowych żulach czyli kolesiach którzy naćpani kręcą sie po mieście i nie mają co ze sobą zrobić i na dodatek zaczepiają innych
Bobuch [ 13.09.1996 ]
Mi się zdaje, że nikt w dzieciństwie nie wybiera miejsca w którym mieszka, nie wszystkich rodziców stać na willę w nowobogackiej dzielnicy, wypełnionej "majbachami", "mesiami", "betami". To, że ktoś żyje w bloku, a ze znajomymi spotyka się na ławeczce przed swoim blokiem, bądź skwerze osiedlowym, nie uprawnia nas do poniżania go, mówienia że on jest be i śmierdzi...
Równie dobrze można powiedzieć to o społeczności GOL-a, mniej więcej zamknięte grono elity +6000 postów, akceptujące osoby z ilością postów +1000, agresywne w stosunku do nowych osób, które nie znają jeszcze panujących tu zasad, próbujących się wkręcić w towarzystwo. Niby wszystko odbywa się w "śmiesznej" atmosferze, ale nie dużo się różnimy od "blokersów" (nie wiem czy mogę wypowiadać się w formie "nas", może ktoś zaraz wydrapie mi oczy). Przesiadujemy dużą ilość czasu na GOL-u, piszemy posty, bezsensowne oraz te sensowniejsze (rozmowy między ludźmi osiedl wcale nie muszą być typu : -Noo ja sie najebałem po 16 piwach! -Ziomuś, ale z Ciebie pipka, ja odpadam po 24 bronxach) i zamiast już wyjść posiedzieć, popieprzyć o głupotach z kolegami, to siedzimy i pieprzymy z kolegami typu 193.123.0.0.1, o własnie przyszedł 194.221.3.4, chodźcie, impreza u 144.233.2.1... Wcale nie jesteśmy lepsi od "blokersów", zresztą... co daje nam prawo wywyższania się nad nimi? Ile takich "blokersów" osiągnęło naprawdę wiele w późniejszym życiu? Na blokowiskach o ludziach pamięta się dłużej, tutaj, o stansonie, kupci77, Coy'u2k, Misiu Jedi etc. nikt nie bedzie pamiętał za 5-10 lat, chyba że nadal będą zaszczycać forum swoją obecnością.
Van Gray [ taki szary freestyler ]
settogo [ Nie zgadzam się ]
Sam siedze na osiedlu, mozna mnie nazwac "Blokersem", bo mieszkam w mieszkaniu, a wiec nie jestem wieśniakiem, czy mieszkańcem kamienicy (kamieniarzem?:D).
Co do ich spolecznosci. Wypowiadac caly czas negatywnie o nich mozna jedynie wtedy, gdy sie ich nie zna. Sa lepsi, sa gorsi. Duzo spotkalem osob, ktore sa kozakami swojego osiedla, sa wielcy (fakt odpieprzaja niezle rzeczy), tna innych, dziesionuja, chodza na wjazdy. Niektorzy z nich boja sie jechac na imprezke do innej dzielnicy, niektorzy z nich maja takie plecy, jakich niektorzy z was sobie nie moga wyobrazic.
Dostalo sie czasem po mordzie, czasem komus sie dalo po mordzie. Nie bede sie wypowiadal o melanzach, bo po co? Tym co sie bralo, co i ile sie pilo nie popisuje sie, poniewaz nie daje to nic. To robia tylko leserzy.
Co do calej sytuacji blokersow, bo za duzo o mnie :D Sa roooozni ludzie. Blokers z zasadami, to na prawde wartosciowa osoba, bo mozna jej zaufac, sypnie pozyczka, pomoze, gdy gdzies sie dostalo, pojdzie na impreze i nikogo nie okradnie, bo idzie z Toba. Sa cwaniaczki, nic nie znaczace, szuje. Owszem, sa. Takim nie ufam, jednak sa to debile (czyt. ludzie nie posiadajacy inteligencji), ktorzy wystepuja w kazdym srodowisku, subkulturze. Gdy sa w policji, to bija malolatow, gdy sa punkami, to bija niewinne osoby, jako skini napieprzaja wszystkich w okolo, jako metale robia okropne bydlo i wykorzystuja malolatki. Gdy sa blokersami sa szujami, ktore bija, okradaja wszystkich w okolo. Ich zycie opiera sie na tym, by tylko uciec policji...
Blokersi, to mieszkancy blokowisk, na ktorych mieszkaja w wiekszosci potomkowie robotnikow, synowie kucharek, corki murarzy. Nie znam sie na dziedzicznosci cech, ale wydaje mi sie, ze raczej dzieci takich ludzi nie grzesza inteligencja, w dziecinstwie nie jest im poswiecane tyle czasu co trzeba, potem rodzicow wali to, ze w fazie dorastania corka ma kompleksy, ze jest "decha", a syn po raz kolejny musial wyjsc na osiedle w dresiku z lumpeksu. Z problemem uciekna do kolegow, ktorzy nie zawsze dadza dobra rade, ale zawsze ona jakas jest, a dzieciak podchwyci, jak mu ziomek powie: "wyjeb ta babcie, to bedziesz mial na nowe wskoki z lyzwa", on to robi. Kolezanka powie swojej wspobratyncy: "co sie przejmujesz zdejmij bluzke przed Lysym na melanzu", ona sciagnie, Lysy, autorytet malolatki pochwali jej fajna dupcie, malolatka nie ma juz kompleksow, za to stala sie blacharą....
hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]
bobuch - "Ile takich "blokersów" osiągnęło naprawdę wiele w późniejszym życiu?" Jak narazie ze sluchow jakie chodza po osiedlu to wiem tyle ze 3 odemnie nie zyje, jeden zniknal, jeden w woju a 2 siedzi a maja po 23-28 lat......no naprawde blokersi wychodza na prostą !! Sorry mam tkie a nie inne zdanie...marnują sobie zycie...
settogo - mimo wszystko ja jestem na NIE dla zakapturzonych pijacych piwo siedzacych na lawkach przed blokiem albo klatkach i obserwujacych bacznie wszystko do okola i pokazujacych jeden drugiemu jaki to jest kozak i czego nie zrobi :|
a swoja droga "Blokers z zasadami, to na prawde wartosciowa osoba, bo mozna jej zaufac, sypnie pozyczka, pomoze, gdy gdzies sie dostalo, pojdzie na impreze i nikogo nie okradnie, bo idzie z Toba" a dla mnie to skurwysyn i tyle ze nie okradnie tylko dlatego ze idzie z Toba czy coś..jak dla mnie normalna egzystencja na swiecie jest bez kradziezy, pobić itd. ech, niby lat mam 20 a gadam jak 70 latek =/
Luzer [ Music Addict ]
settogo - według Ciebie on robi łaskę i lituje sie nad innymi, nieokradając ich czy nie bijąc?(On czyli jakis tam blokers czy dres). Wychodzi na to że oni są jakimis półbogami, i powinniśmy im dziekowac kazdego dnia ze nas nie okradli
settogo [ Nie zgadzam się ]
hohner111 --> Co masz do nich? Gdy twoje dziecko będzie siedzialo przed blokiem z kolegami, majac kaptur na glowie, by uszy nie zmarzly, pijac z kumplem pepsi, pokazujac koledze jak nauczyl sie kolejnej sztuczki "Le Parkour'a" przeskakujac z drabinki na drabinke, gdy przyjdzie do domu dasz mu po glowie, bo cie wkurzylo?
Znaczy nie masz kolegi, tak? Twoj najlepszy kolega jest dla Ciebie skur%#synem? Normalna egzystencja jest rowniez bez lamania zasad drogowych, przeklenstw, klamstw, zdrady, seksu przedmalzenskiego.
Twoja wypowiedz jest wlasnie troszke a'la zdanie o frajerach tego debila, z mojego postu. Nie zna, dla niego jest ktos leb.
Luzer --> Łaski nie robi. Ma zasady. Takie obral zycie, stopajac po kruchym lodzie. Ty bedziesz tyral w piekarni za 1000 zl, twoje dziecko zostanie blokersem. On, w koncu, dzieki swoim zasadom pozna prawdziwych gangsterow, pozna ludzi, ktorzy rzadza miastem, zalozy sobie wlasny biznes, legalny, bedzie zarabial 10 000 zl i nie pozwoli dziecku zostac blokersem.
MartiniBianco [ Konsul ]
Settogo--->>>ale zrozum to że to czy ktokolwiek co zostal piekarzem i zarabia 1000zł czy prawnikiem zarbiającym 10000tyś było jego wyborem,nie ma reguły że dziecko z rodziny biedniejszej ma mniejsze perspektywy od innego dziecka mieszkającego w tym samym bloku ale mającego np.komputer i uczącego się cały czas po to żeby być dobrym w jakieś wybranej dziedzinie w przyszłości
settogo [ Nie zgadzam się ]
MartiniBianco --> W jakim Ty świecie żyjesz? W jakim miescie? Ile masz lat? Co Ty gadasz?
Zalatwiales cos kiedys? Miales kiedys jakis klopot? Dla Ciebie praca, zarobki, kontakty, to los? Wierze w Boga, ale wiem rowniez co znacza slowa: znajomosci, lapowka, ciezka praca.
Luzer [ Music Addict ]
" On, w koncu, dzieki swoim zasadom pozna prawdziwych gangsterow, pozna ludzi, ktorzy rzadza miastem, zalozy sobie wlasny biznes, legalny, bedzie zarabial 10 000 zl i nie pozwoli dziecku zostac blokersem."
Albo za dużo filmów gangsterkich, albo nigdy nie widziales jak taki gość ktorego wszyscy uważają za wielkiego gangstera, rządzącego miastem itd, dostaje cegłówką w łeb. Tyle mu wtedy pomogą jego plecy i "ziomki" po fachu
hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]
settogo - to mam ze nie raz opierniczyli z komorki czy discmana/mp3 playera moich znajomych, ja na szczescie mam małe plecy na osiedlu i maja mnie gdzies...=/ ale tak czy siak jak widze grupe 15 luda siedzacych na laweczce na isoedlu to okrazam ich wielkim lukiem...
A jesli bede mial syna to lepiej zeby nie siedzial z zakapturzonymi kolesiami na laweczce i nie ma tu mowy ze to dziecko wybiera sobie znajomych bo akurat ja jestem starszy wiem co i jak przeszedlem swoje i wiem co jest lepsze i nie mam zamiaru dopuscic by moje dziecko o ile takie bede miał bo w moim wieku gdy studia jeszcze nie ksonczone to raczej o to sie nie staram, było blokersem...nie toleruje tego poprostu bo widze co sie dzieje, oni zwykle nie siedza rozmawiajac tylko jest "k, ch, p" itd. + picie piwska i tak w kolko zamiast siedziec w domu i sie uczyc do matury na przyklad...mam to codziennie przed blokiem na lawce o 1-2-3 w nocy i w kolko straz miejska/policja za zaklucanie spokoju przyjezdza...a swoja droga nie wiem co tu ma do rzeczy kaptur + temperatura jak w srodku lata siedza jak darth maul z kapturem na lbie gowno widza chodzą w gaciach 5 nr za szerokich z piwem w lapie i petem w ustach a maja po 15 lat...
A co do "kolegow" to w sumie nie wiem o co Ci chodzilo, ja sie nie zadaje z ławkowymi blokersami juz od jakiegos czasu...wiec sie nie wypowiadam na temat kolezenstwa z takimi osobami.
PS. szczytem wszystkiego są blokersi + ich dupeczki...byłem w zeszłe lato w odwiedziny do starego liceum i ze "starą klasą" czy jak to nazwać poszliśmy do pubiku ale po drodze przechodzilismy przez osiedlowy park i co nas zastało? grupa zakapturzonych postaci z piwskiem a na jednym sobie jeździła panna na oko nie więcej jak 15 lat a reszta kibicowała....=/ no comment...
i dajcie mi mieć takie a nie inne zdanie poprate moimi obserwacjami...zdania nie zmienie...mam poprostu złe zdanie i tyle
PS2. settogo - absolutnie tez nie chce sie klucic :) poprostu wyrazam swoje zdanie :)
MartiniBianco [ Konsul ]
Settogo--->>>mam 30 lat ,ostatnio żyję w polsce,w Bydgoszczy,reszta pytań mi się rozmywa trochę,czy chodzi tobie o to że uczciwy człowiek nie da sobie rady??
a tak na marginesie ja nie kończyłem żadnych studiów nawet się do nauki zbytnio nie przykładałem a i tak miałem zawsze więcej od innych (samochód ,sprzęt,własny interes, ostatnio mieszkanie)to wszystko bez najmniejszego wysiłku z mojej strony ,dzięki moim rodzicom ,ale mam rodzine: siostrzeńców i siostrzenice które nie mają tak dobrze jak ja a mimo to świetnie sobie radzą,tylko dzięki swoim umiejętnościom
hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]
kurde zawsze myslalem ze sie pisze umiejętnościOM :P cholera a sprawdzilem w słowniku i jest Ą :P alem goopi :)
Van Gray [ taki szary freestyler ]
Jeśli to liczba mnoga (a z kontekstu wynika, że tak jest), to pisze się -OM.
edit:
literkę zjadło :P
Luzer [ Music Addict ]
liczba pojedyńcza - umiejętnością; Mogą to zrobić tylko osoby z umiejetnością jakąs tam
liczba mnoga - umiejętnościom; Zrobiłeś to dzięki swoim umiejętnościom
hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]
dobra mniejsza o to jest 1:30 ledwo mysle :)
alpha4175 [ Jeep Driver ]
Jak tak przeczytałem ten wątek to cieszę się że nie mieszkam w bloku na jakimś blokowisku (bez urazy dla nikogo)
Siedzę se tera 2:30 okno otwarte i głucha cisza na zewnątrz, człowiek nie docenia tego co ma, jakby mi jakieś żule darły ryje przed domem to chyba bym nie wyrobił...
hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]
alpha u mnie drą właśnie na szczęście nie żule tylko pracownicy pizzeri za blokiem........jest weekend i pizzeria zamknieta wiec oni robia sobie tam imprezki...
HeikO :) [ Pretorianin ]
Idioci i tyle
Metafoxor [ Pretorianin ]
W moim mieście mówi się na nich "synki".
Dlaczego synki? Bo to synki, takie nastoletnie gówniarze w wieku 15-19 lat. W grupie są bohaterami niczym ich "twardzi" idole z hip-hopowych teledysków. Zwykle spotyka się ich w grupach kilku- lub kilkunastoosobowych. Pojedynczo każdy z nich zwykle jest potulny jak baranek, natomiast w grupie udają twardzieli. Zachowują się jak idioci. Niszczą mienie, ławki, latarnie, elewacje budynków itd. Nie śmieją się jak ludzie lecz rżą jak zwierzęta. Często popijają piwo, które pewnie im nie smakuje bo nie dorośli do picia piwa. Synkom zwykle towarzyszą suki lub tzw. multisuki cyckowane. To ich nastoletnie koleżanki. Zwykle po prostu stoją obok i wyginają się podziwiając swoich "twardzieli".
Synki zaczepiają przechodzących w pobliżu ludzi, czasami coś im zabierają. Niekiedy lubią pobić. Wszak w grupie raźniej. Oczywiście, często wypisują na murach swoje główne hasło - "HWDP".
Mam żal... Mam żal do naszych polityków, że nie dają policji prawa na odstrzelenie kilku synków tygodniowo. Być może to by coś zmieniło. Póki co, wygląda na to, że policja jest bezsilna wobec synków. A szkoda. Taki synek i tak nie jest nikomu potrzebny. Rodzice pewnie nie interesują się nim. Bo gdyby interesowali się, to by nie stał jak palant pod blokiem, tylko zajął się czymś pożytecznym. Synki lubią się naśmiewać ze swoich rówieśników, którzy mają więcej oleju w głowach i nie sterczą na chodnikach.
settogo [ Nie zgadzam się ]
Metafoxor --> A więc zostałeś nie raz wyśmiany przez "synków", teraz objezdzasz ich na dyskusyjnym forum, gdzie Twoje personalia wyrazone sa w numerze IP, gdzie jestes bezpieczny. Dlaczego tak jest, ze leszcze potrafia psioczyc na lepszych od siebie tylko za plecami, w domu mamie lub w internecie?
Wlasnie idealnie widac twoja znajomosc ich subkultury, szczegolnie, ze kazdy (czyt. 10000%) blokers slucha rapu... heheheheheheh
Jakbys mial chociaz raz kontakt z policja, wiedzialbys dlaczego wypisuja takie hasla. Policjanci to w wiekszosci osoby, ktore dostaly kiedys wycisk od owczesnych blokersow, a teraz wyzywaja sie na takich jak ja, jak moi znajomi, moj brat, czyli uczniach dobrych szkol, ktorzy nic nie zawinili. To sa paly pieprzone, ktore boja sie podejsc, jak stoi 5 osobowa grupa, a na nocne akcje wyjezdzaja na speedzie, fecie, koksie czy innym gownie, by dodac sobie odwagi...
Zgadzam sie, ze wiekszosc z tych becwalow nie wie sama co pisze, bo widzieli u kolegi taki napis, a jak przyjdzie co do czego, to sprzedaja na policji, top guy'e.
Metafoxor [ Pretorianin ]
settogo:
A więc zostałeś nie raz wyśmiany przez "synków", teraz objezdzasz ich na dyskusyjnym forum
Nie, nie zostałem wyśmiany. Pracuję w punkcie handlowo-usługowym i często taka gówniarzeria tam przychodzi. Po prostu drażni mnie ich zachowanie.
gdzie Twoje personalia wyrazone sa w numerze IP, gdzie jestes bezpieczny
Nie mam potrzeby ujawniania tutaj swoich personaliów. Nawet, jeśli bym to zrobił, to i tak nie pogorszy mego bezpieczeństwa.
Wlasnie idealnie widac twoja znajomosc ich subkultury
Czego?? Synek, Ty buractwo nazywasz subkulturą? Mój Boże...
Jakbys mial chociaz raz kontakt z policja, wiedzialbys dlaczego wypisuja takie hasla
Mam częsty kontakt z policją, ponieważ pracuję w serwisie telefonów komórkowych, gdzie prowadzimy również sprzedaż nowych i używanych telefonów. Policja często nas odwiedza w poszukiwaniu kradzionych telefonów.
Policjanci to w wiekszosci osoby, ktore dostaly kiedys wycisk od owczesnych blokersow, a teraz wyzywaja sie na takich jak ja, jak moi znajomi, moj brat, czyli uczniach dobrych szkol, ktorzy nic nie zawinili. To sa paly pieprzone, ktore boja sie podejsc, jak stoi 5 osobowa grupa, a na nocne akcje wyjezdzaja na speedzie, fecie, koksie czy innym gownie, by dodac sobie odwagi...
Chłopie, ile Ty masz lat? Może kiedyś pójdziesz do pracy i zrozumiesz jak to jest być normalnym człowiekiem i zobaczysz jak drażnią człowieka takie nieroby. Sorki, ale piszesz takie pierdy, że aż żal mi się Ciebie zrobiło. Myślę, że jeszcze powinieneś nieco dorosnąć i być może wtedy zrozumiesz to, o czym tu napisałem. Porzucam ten wątek. Ręce mi opadają...
siwCa [ bananowy kochanek ]
co do policji oglądajce teraz "pod napięciem "
BBC BB [ massive attack ]
settogo -->> Nie ma sensu. Tu wszyscy są tak nastawieni do tzw 'dresów i blokersów'. Siedzą sobie przed komputerkiem i bluzgają :/
Luzer [ Music Addict ]
BBC BB - a jak mają być nastawieni do zwykłych chuliganów, ktorzy myslą ze im wszystko wolno?
hohner111 [ d00pa wolowa 0_o ]
BBC - z tego co widze masz zawsze inne zdanie niz ogol...:/
BBC BB [ massive attack ]
hohner -->> Bo ja NIE jestem ogółem. Więc jak myślę inaczej, mam się podporządkować do innych?
Luzer -->> Znasz takich ludzi osobiście? Masz takich kolegów? Więc skąd to wiesz? To stereotyp. Czytałeś posty settogo z tego wątku?
Van Gray [ taki szary freestyler ]
Popieram Metafoxora.
Po prostu widzę, jak się zachowują. Z kulturą to oni mają do czynienia co najwyżej w czasie konsumpcji wyrobów Zotta. A nazywanie ich 'subkulturą' jest jakimś nieporozumieniem.
Najgorsze jest to, że miałem i mam w dalszym ciągu wątpliwą przyjemność znania takich.
settogo -> "gdzie Twoje personalia wyrazone sa w numerze IP, gdzie jestes bezpieczny. Dlaczego tak jest, ze leszcze potrafia psioczyc na lepszych od siebie tylko za plecami, w domu mamie lub w internecie?" rotfl1
"Policjanci to w wiekszosci osoby, ktore dostaly kiedys wycisk od owczesnych blokersow, a teraz wyzywaja sie na takich jak ja, jak moi znajomi, moj brat, czyli uczniach dobrych szkol, ktorzy nic nie zawinili. To sa paly pieprzone, ktore boja sie podejsc, jak stoi 5 osobowa grupa, a na nocne akcje wyjezdzaja na speedzie, fecie, koksie czy innym gownie, by dodac sobie odwagi..." rotfl2
I wsio jasne - wiadomo, że mamy do czynienia z przedstawicielem 'subkultury'.
Idź lepiej chłopcze in da hood i nie rób polewy swoimi wypowiedziami.
Misiaty [ Konserwatywny liberał ]
Wczoraj z nudów obrzucali okna mieszkań kamieniami we Wrocławiu :) Nie lubię ich :)
BBC BB [ massive attack ]
Van Gray -->> To ludzie mający inne cele życiowe i inne ambicje. Dlatego ich nie lubisz? Że zachowują się gorzej niż ty?
A wiesz ilu z nich jest np wolontariuszami, ministrantami, oddaje krew? Myślisz, że każdy pali trawę, napada staruszki?
Misiaty [ Konserwatywny liberał ]
BBC BB - sądzę, że to, że ktoś ich nie lubi, wynika z tego, że część osób ma okna wychodzące na podwórka i musi ich słuchać kilka godzin dziennie w momencie, kiedy chciałoby sobie odpocząć a nie wysłuchiwać litani "kurew" i "chujów".
BBC BB [ massive attack ]
Misiaty -->> Może trafiłeś na 'skrajności' pod tym Twoim oknem? U mnie nie jest tak. Znam trochę takich ludzi, czasem się z nimi zadaję. A jestem ćpunem i menelem? Oni są? Nie powiedziałbym. Że się stoi pod blokiem, siedzi na ławce, zapali, czasem wypije piwo, to się jest gorszym?
Nie można tak podchodzić...
Debczak_Lebork [ Konsul ]
Faktycznie, poniosło mnie, czytać umiem ale emocje wzięły górę...
Autentycznie się zdenerwowałem czytając tą dyskusję :/
Misiaty [ Konserwatywny liberał ]
BBC BB - czy ja stwierdziłem, że są ćpunami czy menelami? Nie. Zauważyłem fakty. Tak jak kiedyś było nam dane słyszeć kurwującego Lisa, tak ja słyszę na codzień kurwujące osoby na podwórku. Nie oceniam ich. Tylko uważam, że mogłyby robić to gdzie indziej. Oceniam zaś fakt, że z nudów wybijają okna :)
Dębczak - nauczył byś się czytać :)
BBC BB [ massive attack ]
Debczak dobrze gada, o to samo mi chodziło :)
Misiaty -->> No widzisz, wybijanie okien to patologia. Ale nie każdy 'blokers' jest taki.
Misiaty [ Konserwatywny liberał ]
BBC BB - być może dobrze gada, nie kwestionuję tego. Ma rację - tylu określeń na niektóre narządy ciałą nie słyszałem i muszę przyznać, że w tej dziedzinie są dobrzy. Dobrzy są też w godzinnych dysputach na temat ilości koni mechanicznych w ich brykach, które to dysputy mogą przyprawić o zawrót głowy takiego nowicjusza jak ja. Nie przeszkadza mi to jednak. Nie wymagam, żeby ludzie mówili językiem którego nie będę rozumiał żebym uznał ich za inteligentnych. Wymagam jednak jednego - odrobiny kultury :) I szacunku dla drugiego człowieka. A tego wśród nich brakuje.
Debczak_Lebork [ Konsul ]
A teraz takie pytanie, ilu z wypowiadających sie tu mieszka na osiedlu i ma kontakt z "blokersami" ? Bo jak się okaże, że mieszkacie w jakichś domkach w super dzielnicy i wypowiadacie się na te tematy to wyśmieję was wszystkich
Misiaty -----> Lębork się pisze...
Van Gray [ taki szary freestyler ]
Nie lubię ich, ponieważ:
1) są Polakami, a nie rozumiem, co mówią - zbyt wiele zapożyczeń z łaciny
2) bazgrają po ścianach, pseudoartyści jedni
3) ich indywidualność jest słabo zarysowana - kozactwa dostają w zgrupowaniach >10 osób
4) dewastują:
-elewacje bloków;
-trawniki;
-klatki schodowe;
-mienie innych (samochody etc.);
i tak dalej...
OCZYWIŚCIE, każdy z argumentów można zbić, mówiąc, że a to generalizuję, a to stereotypy... Innych blokersów nie spotkałem, a mieszkam na dużym osiedlu. Stąd moje uprzedzenie do nich.
ZAPEWNE nie wszyscy blokersi są tacy. Ale są to wyjątki potwierdzające ogólnie przyjetą reguła.
Misiaty [ Konserwatywny liberał ]
Debczak_Lembork - ja mam i muszę przyznać, że od jakiegoś czasu marzy mi się wyprowadzka do mieszkania na osiedlu strzeżonym albo zamieszkania w jednorodzinnym domku z dala od tych "wspaniałych" i "nie-patologicznych" młodych ludzi :)
BBC BB [ massive attack ]
Debczak -->> Jest też inna opcja - mieszkają w blokowiskach, ale siedzą w domu zawsze :)
Misiaty -->> Ja Ciebie rozumiem i szanuję. Jeśli Ci to przeszkadza, zareaguj, a będziesz miał może spokój :)
BBC BB [ massive attack ]
Van Gray -->> Mówisz o graffiti? Tu się akurat mylisz. Wielu z nich to faktycznie artyści i wcale nie bazgrają. Nie mówię tu o osobach piszących 'Legia chuje'.
A co do kozactwa... Też bym się nie zgodził. Myślisz, że ktoś, kto ma 20cm w bicepsie woziłby się po ulicach? To akurat są silne osoby, dobrze się bijące, więc wątpie, czy jakby był sam na sam z Tobą, uciekłby.
ale trudno, idę spać, dobranoc
Van Gray [ taki szary freestyler ]
BBC BB -> "Mówisz o graffiti? Tu się akurat mylisz. Wielu z nich to faktycznie artyści i wcale nie bazgrają."
Nie WIELU, ale ODSETEK. Na bloku obok jest napisane ładną, skądinąd, czcionką: "rzydy wypierdalać!". Na własne oczy widziałem 'artystów' przy pracy.
"A co do kozactwa... Też bym się nie zgodził. Myślisz, że ktoś, kto ma 20cm w bicepsie woziłby się po ulicach? To akurat są silne osoby, dobrze się bijące, więc wątpie, czy jakby był sam na sam z Tobą, uciekłby."
Ech, powtarzam: MIESZKAM na dużym osiedlu. Z takimi mam do czynienia niemal codziennie.
Piszę np. własnych doświadczeń. W pojedynkę uciekają jak króliczki przed chartami myśliwskimi.
Właśnie, mają 20cm w bicepsie - dlatego pada szybka komenda "regroup, team!" i chadzają w małych batalionach.
Luzer [ Music Addict ]
Mieszkam w bloku i znam takich ludzi. Oczywiscie nie nazywam dresem kogoś, kto po prostu siedzi sobie na lawce i popija piwko zartujac/rozmawiajac ze znajomymi (w takim razie sam bylbym dresiarzem;). Mowie raczej o chuliganach przesiadujacych pod klatkami, ktorzy szukaja tylko okazji zeby skroić jakiegos przechodnia
alpha4175 [ Jeep Driver ]
Na takim osiedlu to ja bym chyba nerwicy dostał :P bałbym się o samochód zaparkowany pod blokiem...
Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]
A ja mam zdanie peja-ratywne. Uhahahah ale mi sie dowcip udał.
BBC BB [ massive attack ]
Van Gray -->> Ale są też ładne graffiki, które po prostu dodają uroku blokom. Uwierz lub nie.
Nie wiem, jakich Ty znasz 'blokersów', ale są inni niż tych których ja znam :P
kryni12 [ Centurion ]
Van Gray [ taki szary freestyler ]
^ Rotfl xD Ten kabaret chyba najlepiej podsumował blokersów...
szczerbaty [ Pretorianin ]
U mnie kiedys na osiedlu bylo spokojnie, a teraz nie wiem skad, wzielo sie od groma tych "ziomkow" w kapturach (ludzie! 25 stopni a Ci w sloncu w kapturach chodza - zalosne)...
Spoko,nie przeszkadzaja mi, ale Ku#@%, sa granice, jesli ja przychodze do domu a otwieram okno i slysze ich darcie mordy to mnie czasami szlag trafia...
Ide ostatnio chodnikiem,nikogo nie zaczepiam ani nic, czarne ubranie,wlosy rozpuszczone i idzie 4 ziomali...popatrzylem sie na nich a ci od razu : na co sie Ku#%& patrzysz?
Ich mam och lubic? Za co? Za to ze sie rzucaja o wszystko?
Babiczka [ Generaďż˝ ]
szczerbaty niestety ludzie ktorzy wygladaja jak "brudasy" maja przejebane u blokersow :D
btw widzial ktos blokersow metali ?:P
szczerbaty [ Pretorianin ]
Nie i to chyba o czyms swiadczy (i bynajmniej (:P) nie o tym ze "metale" siedza w parkach i chleja wino) Ale spoko, jak dotad przez 17 lat na moim osiedlu (ani nigdzie indziej) nie dostalem w dziub ;)
mirencjum [ operator kursora ]
"Dresiarze żyją stadnie.
Uzupełniają się, a ich organizmy są najwyraźniej od siebie uzależnione.
Puszczony samopas dresiarz, ginie.
Nie może poradzić sobie z najprostszymi czynnościami jak rozkręcenie bójki czy zdjęcie butów z mniejszego od siebie pieszego.
Naturalnym środowiskiem dresiarza są blokowiska.
W murach wielkiej płyty, dresiarz czuje się bezpiecznie i komfortowo.
Ma świadomość swojej „władzy” i stara się w pełni ją wykorzystać.
Dresiarz uwielbia piłkę nożną, przez co jest zmuszony nosić szalik nawet latem!"