qweks [ Spy from Thrillerland ]
Slub - pierwszy taniec
Jak wyzej, prosze o propozycje utworu. Nie chodzi mi o jakas trzode ale cos w miare oryginalnego co da sie zatanczyc. Prosze o nie pisanie nie na temat i potraktowanie tego dosc powaznie.
legrooch [ MPO Squad Member ]
Sam obecnie mam dylemat co wybrać :]
Niby klasyką weselną jest walc, ale jednak coś ciągnie do odmiany ;)
@$D@F [ Generaďż˝ ]
moze cos z mandaryny ? ;)
hehe widze coraz wiecej oob dalo sie "usidlic" :D
Misiak [ Pluszak ]
walc wiedeński: :D
A inny? Hmm, ktoś zna cha-chę? :D
Może jiva :D
qweks [ Spy from Thrillerland ]
Bardzo prosze u szanowanie powyzszego i nie pisanie pierdol. Zastanawiam sie nad soundtrackiem z serialu Noce i dnie a nad knocking on a hevens door Gunsow, anyything for love Meatloaf ale mam narazie pewne watpliwosci. Moze jakis blues'ik bo my raczej w tych klimatach koczujemy :)
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Lorna Vallings - Taste - wydaje mi sie, ze i klimatem, i tekstem pasuje do tej chwili:) a i taniec pewnie by interesująco wyglądal. A piosenka bardzo ladna.
Moze cos Louisa Armstronga? What A Wonderful World by sie pewnie dobrze tanczyl, ale tekstowo bardziej pasuje A Kiss To Build A Dream On:)
Smokie - I'll meet you at midnight? Taki bardziej dynamiczny taniec.
Lou Reed - Perfect Day - ale to bedzie bardzo zamulone:)
Osobiscie bym wybral Taste, cos Armstronga, albo wlasnie Smokie. Ale najbardziej Taste
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Acha, moze jeszcze Sixpence None the Richer - Kiss Me.
A wybierz coś, co wam się wspólnie podoba od dłuższego czasu. W koncu będziecie wspominac tą piosenkę do końca życia :)
grabarzuu [ Konsul ]
a ja bym prooponował coś z salsy czy tańców latynoamerykańskich. Ładnie to wygląda.
Grucha [ Konsul ]
hehehehe :D
Miałem podobny dylemat :) Wybraliśmy Faith no More - I'm easy ;) Ślub w czerwcu :)
blood [ Killing Is My Business ]
a co wy sie tak za te sluby wzieliscie :)
Wisien [ Deus le volt! ]
I Muvrini - Di
poszukaj i napewno podpasi
Misiak [ Pluszak ]
Walc z Nocy i Dni jest przepiękny, ale warto pomyśleć o Strausie :D
CCzaCCza [ Pretorianin ]
ja bym proponowal "stairway to heaven" Dlugi to bylby taniec ale za to ciekawy :)
qweks [ Spy from Thrillerland ]
Maly upik, jasne jest, ze utwor nie bedzie trawl kilka minut ale najwyzej 2 min, zatanczyc nikoko nie mam zamiaru:)
Lipton [ 101st Airborne ]
qweks--> A nie macie "swojej piosenki"? To ma być utwór dla Was, a nie dla "publiki", wiec jeżeli macie piosenkę która Wam się z czymś kojarzy, przy której zatańczyliście po raz pierwszy, albo która znaczy dla Was cokolwiek innego, może warto przy niej zatańczyć i wrócić wspomnieniami do tych pięknych chwil w oczekiwaniu i nadziei, że całe Wasze wspólne życie będzie właśnie tak pięknie wyglądać:)
Leilong [ Generaďż˝ ]
Żenisz się czy wychodzisz za mąż?
Sorry
qweks [ Spy from Thrillerland ]
Ja osobiscie jakos przez kilka nie zamierzam myslec o slubie :), nie mowie o sobie a te dwie osoby przedstawiciele obu plci (Was to glupie zarty sie trzymaja) wlasnie takiego utworu nie maja, kompromisem jest srefa rockowo - bluesowa i tu pytanie do Was. Cos nie banalnego i w miare (akcent) przyzwoitego (czyt. zadnych pierdol, traktowac powaznie).