Awantura w rodzinie - Co robić? :(

17.04.2006

09:24

[1]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Awantura w rodzinie - Co robić? :(

Witam

Zaczęło się od imprezy, jak zwykle mocno nakrapianej. Jak zwykle skończyło się na tym, że mój ojciec był najbardziej pijany. Wszystk obyło w porządku póki nie włączył muzykę. Wtedy to mama zaczęła się z nim kłócić, żeby nie włączaj piosenek o 1 w nocy (na dodatek ruskich). Wtedy to on się obraził, zaczął pitolić, że go nie szanujemy, coś o rozwodach pitolich itd. Myślałem że dzis przejdzie ale nie -j est podpity i dalej to samo.

Najgorsze w tym jest to, że dziś jedziemy do rodziny, a on mówi, że nie będzie jechał, że wyjedzie gdzie indziej.

Ja jestem bardzo wrażliwy na takie sytuacje, i nie wiem co począć :(((((((

17.04.2006

09:25

[2]

Obscure [ ExcalibuR ]

Ja bym o takich rzeczach raczej nie pisał.
I nie wiem jak mam Ci pomóc umnie też tak czasami jest jak sobie wypiją i po kilku dniach to przechodzi rodzicom :]

17.04.2006

09:28

[3]

yasiu [ Generaďż˝ ]

często pije? czy tylko od okazji do okazji? bo jeśli rzadko - to przeczekaj, przejdzie mu - a jeśli często, zacznij od rozmowy z psychologiem...

17.04.2006

09:34

[5]

fftc [ Generaďż˝ ]

Jeśli rodzinka zaczyna przeginać to zazwyczaj wrzucam swoje 3 grosze do awantury i momentalnie cichną.. Jeśli sobie z tym nie radzisz to również polecam psychologa. Jeśli to sporadyczne przypadki to nie martw się na zapas bo raczej nie ma czym:]

17.04.2006

11:15

[10]

Auxarius [ Konsul ]

Jesli to faktycznie wystepuje rzadko to niczym sie nie martw - a do psychologa mozesz isc tak czy siak jesli Ci to przeszkadza.. Pozatym mozesz pogadac w 4 oczy z ojcem zeby sie uspokoil i powstrzymywal sie od 'uchlewania'.. Wtrac, ze 'czasami wstydzisz sie wlasnego ojca' - mocno go to zaboli ale powinno zadzialac..

17.04.2006

12:28

[11]

Katsper [ Pretorianin ]

Dorosniesz, staniesz sie bardziej niezalezny przestanie cie to obchodzic, i tak powinno byc, dziecko im starsze tym bardziej powinno odcinac sie od rodzicow.
Do psychologa bym nie szedl tylko kase wydasz niepotrzebnie, jesli masz kogos z kim mozesz pogadac to zrob to (zakladam ze nie masz bo piszesz o tym tutaj).
Zawsze mozesz pogadac o tym z ojcem, ale pamietaj jesli cie nie wyslucha (nie zrozumie) to bedzie tylko i wylacznie Twoja wina.

17.04.2006

12:34

[13]

Ethan [ Konsul ]

Po pierwsze odetnij się od tego i nie myśl o tym, nie przejmuj się. Pamietaj, że to nie Twoja wina. Za parę dni zapewne przejdzie, albo napwet szybciej jak ojciec wytrzeźwieje...
Trzym się

17.04.2006

13:16

[14]

Yoghurt [ Legend ]

Wpadnij w alkoholizm i narkotyki, potem zaprzyjaźnij sie z jakimiś sekciarzami, zasztyletuj rodziców we śnie i zakop w ogrodzie- to sposób sprawdzony od lat przez wielu. Polecam!

Szczerze- stary, może nam jeszcze zdradzisz pin do swojej karty z bankomatu i długość swojego penisa? Naprawdę, spraw prywatnych na forum publicznym sie nie rozstrząsa, to jedna z podstawowych zasad.

17.04.2006

13:23

[15]

erton [ Fink ]

Coz poradzicie, chlopak jest "bardzo wrażliwy na takie sytuacje" :(

Tak w ogóle MaZZeo nastepnym razem jak bedziesz cos takiego pisal to nie nazywaj malej sprzeczki awantura.