John_Kruger [ Baron ]
Guma do życia "TURBO" - dla starszych forumowiczow;))
mlodzi moga nie pamietac, ale troche starsi, po 20-stce kiedys na pewno żucli gume turbo, tylko po to, zeby miec naklejke (czy obrazek) z jakims fajnych autkiem;)
ten link przywróci w was wspomnienia mlodosci;)
Arczens [ Legend ]
Troche sie tego przezuło :)
Victor Sopot [ Konsul ]
Ja mam 18 lat i pamiętam to.A pamiętacie wafle kuku-ruku ?
Dunkan Mlodszy [ Franek Kimono ]
"Kuku-rurku to jest zdrowe cudo z masy kakaowej" tak to chyba lecialo ;). A samochody z gum turbo zbieralem, mam nawet pare do dzis....
Victor Sopot [ Konsul ]
Ja pamiętam tak: "Kuku ruku jest chrupiące,zimą,latem i na wiosne.Najsmaczniejsze wafle z(coś tam), Kuku ruku firmy starter"
Coy2K [ Veteran ]
tę gumę to się hurtowo kupowalo... po 20-30 sztuk :)
wszyscy sie podniecali jak mieli napisane prototype :)
Bigkangoo [ Not For All ]
Tak pamiętam jak to zbierałem.
Kupowało się kilkadziesiąt gum, tylko dlatego żeby mieć te obrazki, wymieniać się itd. Stare dobre czasy.
Nawet mam je gdzieś w piwnicy jeszcze, chyba...
Mink [ Konsul ]
hoooo, moja kolekcja z Turbo do dzisiaj lezy pięknie w pudełeczku:)
Chacal [ Senator ]
hehe pamietam, pamiętam :)
[edit]
e, link nie działa tak jak chciałem, ale chodziło numer 42
snopek9 [ Morra ]
Zgadza sie, stare dobre czasy ;)
Szkoda ze gdzies to wszystko zapodzialem :/
konioz [ Taternik ]
Pamietam to jak dzis:) >>>
Coy --> dokladnie tak bylo:)
A w kuku ruku nie bylo tych naklejek z dinozaurami? Takich czasem 2-3 czesciowych do albumu?
QrKo [ Bolshoi Booze ]
Tez mam 18 i pamietam :-)
PS. Pamieta ktoś chipsy Ruffles??
John_Kruger -> nie lizaki a gumy i gdzies mam zeszyt z wklejonymi wszystkimi mozliwymi nalepkami :D
Byly jeszce tazosy z gwiezdnych wojen wsadzane do specjalnego albumu - tez mialem 2 pelne :D
Harrvan [ Towarzysz ]
Tez to pamietam ...
Coy -- > mala poprawka ... 40 - 50 sztuk :D
John_Kruger [ Baron ]
ja jeszcze dodam, ze zbieralem hurtowo lizaki Power rangers (w srodku byly naklejki, mam je gdzies jeszcze;) )
ruffles to byly swego czasu moje ulubione chipsy;)
ronn [ moralizator ]
Zjadłbym sobie kuku-ruku z Pewexu.
Coy2K [ Veteran ]
Harrvan jak zwał tak zwał :)
faktem jest ze ze sklepu wychodziło sie z pełnymi kieszeniami i garściami tej gumy, ze az wypadalo :)
John_Kruger >>> ooo tak...ruffles "falowane" czy jak sie tam nazywały :) o smaku pieczonego kurczaka... całe granatowe z takim rysunkiem kurczaka na srodku... nigdy nie jadlem lepszych chipsow w swoim zyciu :)
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
No, mam nadzieję, że Soul tu nie zajrzy. Panowie, W PRL gumy ani coca-coli nie było. Uprawiacie tu krecią robotę, mistyfikacja pierwszej klasy.
Poważniej, ja kolekcjonowałem historyjki z Kaczorem Donaldem i pozostałymi bohaterami kreskówek Disney'a - to wczesne lata siedemdziesiąte. Miały akurat format kasety magnetofonu kasetowego. O kurde, pewnie magnetofonów też nie było.
LooZ^ [ be free like a bird ]
To moj ulubiony, prawdziwy skarb, znalazlem go gdzies pogniecionego calego a tak mi sie podobal ze robilem cuda zeby go wyprostowac :D
Azzie [ bonobo ]
Guma TURBO jest rakotworcza...
QrKo [ Bolshoi Booze ]
Coy2K -> tez wspominam wlasnie te kurczakowe... byly takie pyszne... ciekawe czemu je wycofali.
magister blokers [ Generaďż˝ ]
żucli gume turbo, tylko po to, zeby miec naklejke (czy obrazek) z jakims fajnych autkiem;)
trafne spostrzezenie :)
Rezor [ antyradio ]
Hahaha, a już myślałem że tylko ja jestem osamotniony z wrażeniami po gumie Turbo :D
Pamiętam ten smak do teraz :D To było coś....
Stranger [Gry-OnLine] [ Reno 911 ]
Ano zulem :) Pamietam jak sie cieszylem gdy jakis koles dal mi Vectora za marnego Swifta :P
olivier [ Senator ]
To jeszcze nic, potem nastąpił szał na gumy z naklejkami, wyklejało się tym deficytowe albumy i wysyłało licząc na cud... Mało tego że producent nabijał sobie kasę to jeszcze brał za reklamę jakichś lalek czy kucyków, a zebrać należało niemal setkę różnych naklejek - dziwnym trafem niektóre powtarzały się w nieskończoność, niektórych nie było niemal wcale.
Coy2K [ Veteran ]
QrKo moze dlatego ze za bardzo uzależniały ;))
jak bylem maly (koło 12 lat ) to dostawalem od rodzicow kieszonkowe rzedu 5zł :) i ZAWSZE pedzilem do sklepu po paczke tych chipsow i puszke coli :)
siadalem wtedy przed TV i ogladalem jakis film zajadajac sie zakupionym przysmakiem... to byly czasy :)
Caine [ Książę Amberu ]
Kalgan, sio trollu. Turbo rzondzi. Chociaż smakowała jak.... no właśnie, jak byście nazwali ten "smak"?
Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]
olivier --> z lalkami to znam dosyc mocno od podszewki :P bo wujas interes to byl :P i wlasnie tych ktorych nie bylo praktycznie w gumach, to ja mialem z 20-30 sztuk :D stare dobre czasu :D
John_Kruger [ Baron ]
caine - jak zulem te gume, czulem sie naturbowany...
Łysack [ Mr. Loverman ]
ło jej... gumy turbo
po tytule wątku myślałem, że chodzi o jakieś gumy, że się spuszczasz a potem żujesz, ale taki ja już zboczony jestem, a teraz w radju zet leci britnej spirs, fajna lala z niej:D
gumy turbo zbierałem, a kukuruku nie pamiętam
a te gumyto dobre były:D
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Pamietam szal na te gumy, ale sam nie zbieralem. Kiedys znalazlem w szafie kolekcje obrazkow ale wolalem sie wymienic na komiksy z Kaczorem Donaldem:)
Chacal [ Senator ]
a gumy do żucia - kulki sprzedawane w paskach po chyba 10 sztuk ? Ależ to musiał być chemiczny syf :)
QrKo [ Bolshoi Booze ]
Ja dostawalem 5zl i szedlem kupic 25 gum power rangers :D
Azzie [ bonobo ]
Sorry ale TURBO bylo do d.... :>
nic nie przebijalo w smaku i zdolnosci do robienia mega balonow gumy DONALD!
Poza tym TURBO kleilo sie do policzkow i zostawaly ptem czarne slady ktore trzeba bylo szorowac aby doczyscic... Donald odklejal sie od skory bez problemu...
Coy2K [ Veteran ]
gumy donald to kupowałem z kolei dla smaku :) nie pamietam juz jak smakowały, ale wiem tylko ze przebijały turbo pod tym wzgledem :)
John_Kruger [ Baron ]
qrko - tak samo jak ja;))
wafelskate [ A Fire Inside ]
Ja mam rocznikiem 18 lat i doskonale pamiętam to cudo. Co to były za czasy, Nieważny był nawet smak gumy, liczył się papierek z wypasioną furą !! :)
Coolabor [ Piękny Pan ]
O kuźwa, Turbo! nie uwierzycie, ale nie dalej jak w piątek widziałem je w sklepie!!!
Pamiętam jak zaczynałem zbierac historyjki z tych gum (my na to historyjki wołaliśmy, pewnie sugerując się gumą Donald, gdzie one rzeczywiście były. BTW: jej wspaniały smak do dziś pamiętam). Kolekcja się rozrastała najbardziej cenne były te z pierwszej setki, potem te z drugiej. Pod koniec były już 3 rodzaje Turbo i zbieranie nie było już tak fascynujące, ale ja i tak prowadziłem kajecik z historyjkami i ich numeracja :) Było tego ze 300-400 sztuk :)
Był taki czas, że Turbo i Donald to były jedyne gumy, które miały jakiś dodatek (tu nie wspominam o jakichś tureckich twardych szajsach, które gdzieniegdzie można było nabyc).
Na sam widok logo Turbo, tego napisu na opakowaniu dostawałem miłych dreszczy. Jakież było moje zdziwienie, gdy ujrzałem je w piątek :) Ale wstydziłem się kupic :)))
Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]
Co wy, akurat smakowo to w tamtych czasach najlepsze były gumy MAOAM ( podrobka MAMBA ) i HUBA-BUBA. Donaldówy tracily smak juz po 10 sekundach zucia, a i historyjki z Kaczorem były lipne.
Turbo mialem pełną saszetke, kilkaset tych wymietych papierków codziennie nosilem przy sobie, zeby sie w "budzie" powymieniac. Ale najlepsi kolekcjonerzy chowali sprasowane równiutkie zbiory Turbówek w okladkach od kaset, bo idealnie pasowały.
Coolabor [ Piękny Pan ]
A gumy z naklejkami to inna historia :) JA zbierałem He-Mana :) Całe biurko miałem zaklejone :) A niektóre naklejki miałem baaardzo rzadko występujące :)
I za każdym razem podniecaliśmy się, komu wypadnie najszybsza furka na obrazku:) Kluczowym pytaniem było: Ile twój grzeje? :)
snopek9 [ Morra ]
Ja zbieralem jakas gume z naklejkami, wiem ze pilkarzy sie zbieralo, nawet to gdzies wyslalem i dostalem gumke do scierania jako nagrode :)
Alake [ Konsul ]
Guma Turbo była rakotwórcza, ale miała za fajne naklejki z Formułą 1 żeby jej nie kupować ;)
(a czy później nie było w niej też naklejek z żółwiami ninja, czy to już oddzielna historia? ;))
Bramkarz [ brak abonamentu ]
Z pierwszej 50-tki udało mi się zebrać wszystkie.
Pewnie jakbym się postarał gdzieś bym jeszcze znalazł.
Patent z pudełkiem od kasety sam stosowałem.
Vader [ Senator ]
Hehehe stare dobre czasy :-))
kociamber [ A Is To B As B Is To C ]
donaldy z pewexu byly wysmienite , ten zapach , smak :)
Mobii [ Seicento 1.1 Killer ]
nie wiem czy mamba jest podrobka maoam, czy odwrotenie :P
wiem ze maoam jest od haribo, i nawet teraz czesto lubie sobie pozuc ja troche :)
mamby nigdy nie lubilem... za bardzo sie kleila
Mr.Kalgan [ Gold Dragon ]
Azzie wie co dobre.
Kociamber --->>> były w kioskach ruchu.
b166er [ 117 MEGAtonNAPALMU ]
napoczatku myslalem ze moze znam (alboe nie znam bo a mlody jestem lat:18) ale klikam link i patrze o tam sa ta karteszki z samochodami co sie kiedys zbieralo eh lza sie w oku kreci :))
sweep [ Pretorianin ]
Guma Turbo - to były czasy, chyba większość chłopaków się w to bawiło.
Da5id. [ Snufkin ]
Pamietam... podobno byla rakotworcza. ;)
fifalk [ fifalkowiec ]
hehe, stare fajne czasy :-) milo powspominac, tez mialem gdzies kolekcje :-]
Milka^_^ [ Zjem ci chleb ]
Jakbym chciał się wrócić do czasów kiedy miałem tyle lat...większość problemów byłaby z głowy.
hctkko [ Their Law ]
Ja mam 16 lat i pamiętam :) Widać Turbo długo królowało na rynku :) Do tej pory mam kilka naklejek z samochodami.
Coy2K [ Veteran ]
hctkko tyle ze gumy turbo nie mialy naklejek :P
mrEdDi [ Furious Angel ]
ja też je pamiętam a mam 16 lat ;]
Atreus [ Senator ]
He, he, pamiętam jak tymi obrazkami Turbo graliśmy w wojnę (taka gra w karty), tzn. kto miał najszybsze autko zabierał wolniejsze :)
Pamiętam też taką serię Football (chyba tak się nazywała, tania nie była). Sławni piłkarze na kartach. As kier to chyba był Ruud Gullit...
KUBOS [ Generaďż˝ ]
Ja pamiętam moje pierwsze 10 turbuwek które od taty dostałem ,od tego się zaczęło nawet do tej pory gdzieś leżą ,najbardziej utkwił mi smak i zapach tej gumy :)
Bobuch [ 13.09.1996 ]
Rocznik '90 pamięta (dla leniwych, bądź humanistów - 16 lat). Nie zapomnie. Czyżbyśmy byli już tak starzy? :D mi się zdawało że jeszcze młody jestem, chociaż w porównaniu z nową kadrą GOL-a w postaci dziesięciolatków, naprawdę mogę wypadać staro...
ahh Turbo... Donald też był dobry, Maomamy- wszystko się pamięta :) Ruffles... To naprawdę były najlepsze chrupsy jakie kiedykolwiek chrupsałem, porównywać można było jedynie Pringlesy. Teraz niby wprowadzili te Lay's Appettite, które są falowane, ale nie doskakują Ruffkom do pięt :)
gumy Pokemony, ha, pamiętam jak kumple kupywali całe pudełka (!!), otwierali, wyjmowali naklejke, gumy najczęściej wyrzucali, czasami rozdawali. Ja zawsze kupywałem przed nimi 10 sztuk, bo po ich wizycie w sklepie nic nie zostawało, a jakoś uzbierałem szybciej od nich te 150 naklejek, ostatni był Raichu... ehh, nadal chyba mam gdzieś ten zeszyt gdzie je wklejałem, pamiętam że się troche zmoczył, ale był do odratowania
MOONSOL [ Generaďż˝ ]
A ja pamiętam te lemoniady sprzedawane w folii. Wkladalo sie w rogu cieniutką slomkę.
Smak nie da sie porównać do niczego, co teraz jest w sklepach.
CHESTER80 [ Persistence ]
Pamiętam te lemoniady ze szkolnego sklepiku, nazywaliśmy to "siki w worku" :) Smak tego był rzeczywiście niepowtarzalny. Gumy Turbo doskonale pamiętam, miało się ogromną kolekcję ale się zgubiło :) Pamiętam też albumy z naklejkami Panini - samochody, zwierzątka, Barbie :) To były piękne czasy te lata 90'. Grało się u kolegów na Pegazusie, paliło się Crazy i piło Okocim :)
Dzięki za miłe wspomnienia, super stronka ta z linka.
slot5 [ Dragon ]
Turobo to był kozak! Pamiętam jak się latało po podwórku i wymieniało tymi samochodzikami... albo ta plota, która mówiła, że Turbo jest rzekomo rakotwórcze, ale jakoś nikogo to nie odstraszyło :D
Fajny wątek, fajna strona :)
edit: Zajebisty wątek :) ale zaleciało dzieciństwem...
H3ZEKI4H [ Homo Homini Lupus ]
A pamiętacie te gumy ktore w środku miały karty do gry z piłkarzami?
z pół roku temu przypomniał mi się visolvit i ku mojej uciesze znalazłem go w aptece, pychota!
Ktosik2 [ Pretorianin ]
a ja mam album wwf panini rok 91 ilustrowany album panda troche brakowalo mi naklejek ale jest piekne czasy gumy turby visolvit tez pamietam :).Pozniej byl okres mleczka w tubce hehe.
dolomith [ Konsul ]
H3ZEKI4H --> Tak pamieta sie, to były tzw. "Football'e" były też "Carsy"
To byly czasy, się piło się jadło, się rzuło i zbierało :] , a jaki posmak mialy... hehe... Swoją drogą później powiedzieli że powodują raka, tak jak Dolnaldy, hie hie :P
Lucky_ [ god ]
Ja pamietam ze kukuruku byly za 2000zl, obecne 20gr :) A Naklejki z gum Turbo tez zbieralem i sie z kolegami wymienialismy.
dolomith [ Konsul ]
Lucky --> o ile pamietam to to nie byly naklejki.... Naklejki byly w kukuryku i wklejalo sie w taki album, heh... czlowiek mlody a glupi byl... :P
SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]
Lazer i FightingJets zjadały Turbo na śniadanie!
gladius [ Subaru addict ]
Były jeszcze gumy, do których dodawano karty z gołymi babami.
Kozi2004 [ Generaďż˝ ]
Pamiętam te gumy!! Były strasznie twarde, ale były naprawde super!!
John_Kruger [ Baron ]
H3ZEKI4H - mam to, ale wiekszosc dalem mlodszemu koledze, ale mam jeszcze kilka takich zetonow, ale to bylo chyba w Marsie, lub Snikersie, poszukam ,zrobie zdjecie i wrzuce;)
Trilok - o tych rakotworczych zdolnosciach jest w co 8 poście:P
Trilok [ Centurion ]
John_Kruger - no nie bardzo, ja mam 18 i je doskonale pameitam , pameitam tez jak sie zbieralo te obrazki z samochodami a pozniej szpan przy kumplach byl ze sie ma pelno nie powtarrzajacch sie ,
CHESTER80- o fuck ! te picia w woreczku byly dojebane :D
ps . tez slyszeliscie ze one sa rakotworcze ? :D pamietam ze mi to wmawiano :D
mariaczi [ OutsideR ]
Lemoniada z woreczka też dawała rade:)eeh wspomnienia
Meghan (mph) [ Tarzana przez Tarzana ]
Ze zbieractw najlepiej pamiętam kapsle, najpierw te butelkowe, odpowiednio zdejmowane żeby przypadkiem nie pogiąć i ozdobione flagą wyciętą z atlasu. Potem przyszła moda na skodziaki - przykrywki zamka wlewu paliwa w skodach. Bardzo szybko wszystkie okoliczne skody były pozbawione tego elementu i zaczęto polować na przyjezdnych :) Dużo dalej leciały niż zwykłe metalowe - po prostu trzeba było takie mieć :)
Natomiast z jedzeniowych wspomnień oprócz oranżady w woreczkach najbardziej utkwiły mi w pamięci obwarzanki i pańska skórka, które nie wiedzieć czemu można było kupić jedynie pod cmentarzem. Ostatnio widziałam znowu pańską skórkę (tak, przy cmentarzu) ale to już nie to - owszem jest słodka i twarda, tylko w trakcie żucia nie zakleja tak skutecznie, a właściwie wcale...
Aha, i jeszcze woda sodowa z saturatora, a także ta z domowego syfonu, do którego na bazarku kupowało się naboje.
Narmo [ nikt ]
Ech. Niedawno sprzątałem na strychu i znalazłem całe pudło naklejek i obrazków z gum. Jeszcze można było poczuć ten charakterystyczny zapach :)
John_Kruger [ Baron ]
H3ZEKI4H - o to ci chodzilo? znalazlem w komorce pozostalosci:PP
John_Kruger [ Baron ]
i drugie zdjecie;)) (odwró pilkarzy, zeby bylo wiadomo kto jest kto)
John_Kruger [ Baron ]
i znalazlem jeszcze to ;) (mam jeszcze czesc w innym mieszkaniu, ale u siebie znalazlem:...)
ktos chce sie wymienic?:P
alpha4175 [ Jeep Driver ]
Pamiętam ją...sama guma była niezbyt dobra, ale obrazki się zbierało!
Yoghurt [ Legend ]
Guma była o blizej nieokreślonym smaku, ale i tak kupowało się ją hurtem. Trubo, FightingJets, Donaldy- zaleznie od potrzeb obrazki z nich służyły u mnie w podstawówce za nieoficjalną walutę i sie nimi handlowało. Zacnez to były czasy- Trubo, oranżada w charakterystycznych butelkach, mleko ze szkłą nie z kartonu no i last but not least- pierwsze pojawienie się potem gum center shock (prawdziwy szał w podstawówce) oraz koło 95 wprowadzenie nowej waluty barterowej do szkół- Tazosów (jezu, ja tego jeszcze chyba mam u siebie cały worek- od jakichś mangowych, poprzez te z Kosmicznego Meczu, na samochodowych kończąc.... grało sie w to i handlowało w roku szkolnym 95-96, pamiętam :))
anen [ Clone Gaming Studios ]
Tak tak tak :)
Fajne czasy:D Chociaz najgorsze bylo to iz jak sie kupilo 50szt to polowe oddawalem za te rzeczy co ma John_Kruger :) Wtedy jeszcze nieznalem slowa oplacac :) Dawalo sie byle dostac cos nowego :)
Golem6 [ z rzędu Naczelnych ]
Heh... Ciężko zapomnieć.
Szczególnie jak jeszcze 2 lata temu miałem pozostałości z tych ponaklejanych samochodów na meblach :]
stanson [ Szeryf ]
uuuu kiedy to bylo.... :) Pamietam Turbomanie :) Miło powspominać :)
Punks Not Dead [ change my nick ]
ja mam lat 16 i pamiętam te gumy :)
Maxblack [ MT ]
a ja pamiętam jak się wszyscy wymieniali karteczkami z Króla Lwa ;)
SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]
---> Yoghurt
"CZY MACIE GWIEZDNE MONETY TAZO?!!"
Yoghurt [ Legend ]
Fiszer-eeee, te to już są nowe fensi dżezi monety tazo, te ze star warsów, jak edycja specjalna wchodziła do kin (rocznik 97). Też mam cały worek, ale mniejsza z tym, te z kartonu z jakimiś kolesiami z Dragon balla i z Kosmicznym Meczem to była pełna zajebioza. A jak ktoś miał oryginalnego zappera (to grube takie coś do walenia w kapsle) to już w ogóle wszystkie 10-latki na korytarzu jego. Ach, gdzieeee sie podziaaaałyyyyyy......
John_Kruger [ Baron ]
Maxblack - to byly karteczki nie tylko z Króla Lwa, tylko z kilkunastu innych bajke + setki róznych wzorów. Pamietam, ze to bylo modne w 1 lub 2klasie szkoly podstawowej, czyli rok 1991 lub 1992 (cos kolo tego), wtedy sie kupywalo plik kilkudziesieciu karteczek i wymienialo na inne, ktorychs ie nie ma;) to byly czasy, mozliwe, ze mam to gdzies jeszcze, ale musialbym solidnie przeszukać okolice:P
SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]
Wiem, ale to hasło Lorda Vadera jakoś tak zapadło w pamięć :). Po drodze były jeszcze żetony z Pokemonami i wszystkim innym, co dało się umieścić na okrągłym kartoniku. Pamiętam, że to się mocno różniło jakością wykonania i wytrzymałością na grę. Niektóre się rozwarstwiały i szarzały bardzo szybko. Sam tego nie zbierałem, ale pamiętam, że była to jedna z bardziej wszechobecnych manii.
Maxblack [ MT ]
John_Kruger - ja właściwie tego nie zbierałem, a gdy zacząłem... to się okazało, że nikt już tego nie ma hehe ;).
Stachu_PL [ Konsul ]
Ja mam 16 i mam kilkaset naklejek z gumy turbo w encykolpediach miedzy kartami zeby się nie pogieły :D
Api15 [ TurshuZen ]
A pamietacie gry w "kapsle"
Yoghurt [ Legend ]
Api- no ba, przecież mówie, tych tazosów całą tone na strychu jeszcze mam :)
koksin [ Konsul ]
A pamieta ktos naklejki z druzynami NBA albo z mistrzostw swiata w USA? Mialem nawet specjalny album do nich i zebralem wszystkie. Star Wars Tazo tez mam wszystkie:D
Maliniarz [ The Watcher ]
Hehe to byly czasy... az sie lezka w oczku zakrecila, jak siegnalem do albumu po te zdjecie ;)
mautrix [ Pretorianin ]
Ja mam tylko 14lat ale dobrze pamietam jak miałem 6lat i szłem po "turbóki" tak na nie mowilem. Co miesiac od rodziców 5zl i od dziadka. Szybko szłem i kupowałem całe grascie miałem mnóstwo obrazków. Zawsze byłem podjarany jak znalazłem motora :)
blood_x [ Imperial Guard ]
Gdzie sie podzialy tamte.... gumy :D??? Ehhhh jednak musze stwierdzic ze mialem piekne dziecinstwo :D ja chce tam wrocic:D
MAROLL [ Hibernate ]
Pamiętam ;) Niezapomniamy smak chińskich laczków i jakieś motorki czy samochodziki ;]
BukE [ Płetwonurek ]
Ktos pisal wczesniej o kuku ruku - tak, tam byly dinozaury. Ale mimo wszystko wafelki tez byly dobre :-)
SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]
Pamiętam, że reklama Koukou Roukou była pierwszą, która powodowała, że zgrzytałem zębami i przełączałem program :).
OzOr [ Generaďż˝ ]
Pamietam Gume Turbo a moje wspomnienia przywolaly chustyeczki higieniczne z hefalumpami jak mi dziewczyna dala to myslalem ze umre zapach gumy turbo!!! Przypomnialy mi sie podarte dresy chlopaki z osiedla i jazda do kisoku!
DeLordeyan [ The Edge ]
Ja mam grubo poniżej dwudziestu lat i pamiętam jak się to w przedszkoku masowo żuło :)
Ale ja wolałem inne gumy, bo miały naklejki z dinozaurami...
kajojo [ Wersenian disodowy ]
WOW, 18-kę mam i też "troszkę" tych gum przeżułem, ale żeby to aż tak popularne było... :)
Kto by pomyślał :)
Jeszcze pamiętam jakieś lizaki "wbudowane" w plastikowego żołnieża :)
Tego to ja taką armię uzbierałem, że chyba polska misja pokojowa w Iraku większą ilością się nie poszczyci :)
Szkoda, że mi rodzice wywalili jak już starszy byłem ;)
LooreNz [ Virtual World ]
O pamiętam pamiętam. Miałem tego setki :D
Shifty007 [ The Screaming Eagles ]
Pamiętam obrazki z tych gum... Taki połyskujący papier... Ehhh... ;)
athrenai [ Pretorianin ]
a ja kupowałem turbo nie tylko dla karteczek, ale też (a może przede wszystkim) dla smaku i zapachu.
i powiem wam coś jeszcze: znam jeden sklep, gdzie można jeszcze je kupić!!!
Lewy Krawiec(łoś) [ Kąsul ]
eno pamiętam gumę turbo:) I gumę kaczor donald też
Industry [ Chor��y ]
Najlepszesa rysunki sa z zabytkowymi samochodami i z vw golfem 2