GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Trance - co na początek?

11.04.2006
20:43
smile
[1]

Nevermind [ Pretorianin ]

Trance - co na początek?

Witam,
Ostatnio zaczałem słuchać tego gatunku.
Znalazłem kilku wykonawców którzy wpadli mi w ucho, ale chcialbym czegoś więcej.
Aktualnie słucham: ATB, Kalwi&Remi,Benassi Bros, Blank&Jones więc chciałbym coś w tych klimatach.

Proszę bez głupich odpowiedzi nie na temat.

11.04.2006
20:53
[2]

Trilok [ Centurion ]

Kalwi&Remi- to syf a nie trance (explosion - boshhh to jest takie jebniete ze mnie zcina jak to slysze )
Benassi Bros- to jest house
Blank&Jones-teraz to robia gowno
ATB- to zdeka trance nie jest , to mi zalatuje housem
zarzuc sobie kawalki Armin Van Buuren'a , nie sluchaj tylko Tiesta bo to juz masakryczny beton , ogolnie to malo m isie trancu podoba, za nudne , dobry jest jeszcze above and beyond , ayu ,ferry corstern ,vendex,denga& manus no i oczywiscie Bas & Ram i Tommy Pulse ale to raczej hardtrance :)

11.04.2006
20:56
smile
[3]

spamer [ Pretorianin ]

MIG - Co mi dasz?

19.04.2006
19:04
smile
[4]

Lord Revan [ Pretorianin ]

Triok ---> popieram cię... Masz rację Kalvi & Remi to syf i ten Explosion (słuchałem... beznadzieja). Ale co do Tiesta to nie w kólko tylko se wystarczy kupić nowe single.

Nevermind ---> Posłychaj se Armina van Buurena. 2 maja w Hali Ludowej. Tiesta też sobie posłuchaj.

19.04.2006
19:10
[5]

Ozzie [ NVIDIA - AGEIA fanboy ]

Kai Tracid
Astral Projection
Infected Mushroom
Talamasca

19.04.2006
19:13
[6]

Loon [ Perfekt ]

Bezapelacyjnie DJ Tiesto, poza tym DJ Jean (Feel it i Launch), wspomniane ATB...

19.04.2006
19:14
[7]

Fett [ Avatar ]

Co sie stao - NottyNotz + LimeScale + Rokkyu

19.04.2006
19:22
smile
[8]

Equinox_bert [ Chor��y ]

Polecam Paula Van Dyke'a i Paula Oakenfolda, i ogólnie sety z imprez w Qlimax 69 lub Sensation, zamiatają.

19.04.2006
19:24
[9]

Loon [ Perfekt ]

Equinox_bert - a ja w ogole tej dwójki nie lubie :).

Ja jeszcze dodam Fatboy Slima (Right here, right now)

19.04.2006
21:25
smile
[10]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

Ozzie:

Kai Tracid
Astral Projection
Infected Mushroom
Talamasca


to jest psychedelic trance (znany również jako GOA trance)

jeśli chodzi o najbardziej komercyjną i najbardziej melodyjne i wpadające w ucho kawałki
to zdecydowanie polecam sety Paula Van Dyk'a.

W SZCZEGÓLNOŚCI set Cream Amnesia Ibiza z 2002 roku, który po prostu miażdży.
Sam mam chyba wszystkie jego sety, więc jakby co to zgłoś sie na gg :)

oczywiście zaraz za Paulem klasuje się Armin Van Buuren, którego sety "A State of Trance" też mocno potrafią sfazować :) (wg. mojej klasyfikacji ^^)

szczególnie także polecam stronkę:


tam w dziale livesets możesz zassać ciekawe sety (jeśli sie nie myle to Paul Van Dyk z 2005 roku tam jest i chyba jeszcze sie ostał koronny Cream Amnesia Ibiza <--- od którego zdecydowanie zalecam rozpocząć przygodę z tą muzyką :)

w razie jakiś szczegółowych pytań wal na gada :) (gg)
pozdrawiam :)



aha. Jeśli chcesz naprawde dawki kosmicznych dźwięków, przy których na prawdę mozna wpaść w trans, to jestem w posiadaniu dwóch płyt Astral Projection (psy-trance) po których na prawdę można zwariować :)

Have Fun! :]


[edit]
na tej stronce warte zassania kawałki:
Paul Van Dyk - Live at Cream@Amnesia Ibiza (08-16-02) <--- pisałem już o tym :P
Paul Van Dyk - Essential Mix Live at Columbiahalle (07-14-02) <--- kolejny dobry secior :)
Astral Projection - Live @ Brotherhood Beach (03-08-02) <--- geanialny secik psy-trance :) wkreca jak cholera :)
Paul van Dyk - Live at Energy 2003 (08-10-03) <--- nie kojarze, chyba łupanka bardziej przypominająca techno, ale sprawdź ;P
Paul van Dyk - 15 Jahre Maximal @ Club U60311 (05-13-05) <--- początek tego seta (tak do 3/4) jest GENIALNY! po prostu. Potem fani technoaddict coś dla siebie znajdą ^^

19.04.2006
21:53
[11]

Loon [ Perfekt ]

Cream Amnesia Ibiza - przypadkiem Tiesto tez czegoś takiego nie stworzył :)?

19.04.2006
21:55
smile
[12]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

oo a przyznam sie ze nie wiem :)

Ale może po prostu na tej samej imprezie grali o nazwie Cream Amnesia? :)

19.04.2006
22:02
[13]

goldenSo [ LorD ]

Zarzuć się na cotygodniowe Audycje radiowe
Armin van Buuren - A State of Trance
Markus Schultz - Global DJ Broadcast

19.04.2006
22:08
smile
[14]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

WŁAŚNIE!!

zapomniałbym o bardzo ważnej rzeczy :)

RADYJKA TRANCE na necie :)

DIGITALLY IMPORTED - Trance, HiNRG etc
(ctrl + l w winampie wklejasz link)

ETN.FM - trance:
(j/w) (chwilowo mają jakieś problemy z shoutcastem, wiec nie działa)

na DIGITALLY IMPORTED lecą prawie zawsze jakieś fajne sety/kawałki
na ETN.FM lecą dość często dobre sety, niemniej czasem leci totalna zwała :P

19.04.2006
22:11
smile
[15]

ronn [ moralizator ]

Dj-Hazel

19.04.2006
22:14
[16]

Loon [ Perfekt ]

Dj Hazel... To jakiś zamach na polską muzykę :)? To już DJ Kris duzo lepszy :D.
A swoja droga internauci najlepszym polskim DJ'em wybrali... "Adamusa" :).

O wlasnie, odnosnie Polaków to w sumie jeszcze na siłę C-Boola polecam :).

19.04.2006
22:15
smile
[17]

milys [ spamer ]

adamusa tego z klubokawiarni? :)

19.04.2006
22:15
[18]

piotr w. [ El Mariachi ]

ewentualnie Dj Fatum

19.04.2006
22:17
smile
[19]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

sorry za offtopa :P

Milys ---> co do cholipci przedstawia tówj avatar, bo głowię sie nad tym już nie pierwszy raz i musze w końcu zapytać :P
(czy jest to kondon od strony nakładania? :P)

19.04.2006
22:18
smile
[20]

milys [ spamer ]

nie, to jest moja glowa w czapce zimowej :D

19.04.2006
22:20
smile
[21]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

LOL? głowa? nie widze żadnej głowy :D

19.04.2006
22:20
smile
[22]

milys [ spamer ]

czasami tak bywa

19.04.2006
22:37
smile
[23]

Metafoxor [ Pretorianin ]

Nevermind:
Leama & Moor
Gill Norris
Steve May
Oliver Prime

KaM1kAzE®:
Myślę, że prawdziwy Goa-Trance już umarł. A szkoda. Teraz wielu wykonawców przestawiło się na bardziej mroczny i surowy psychedelic trance. Niektóre utworki są nawet ciekawe, ale większość jest klepana na jedno kopyto jak kilka lat temu hardcore rave (szczególnie to, co zamieszczano na składankach "Thunderdome").

A tak w ogóle, to słowo "trance" stało się ostatnio dobrym haczykiem na klientów. Byle szajs jest szufladkowany jako "trance" i już lepiej się sprzedaje. Ludzie słuchają jakieś rave'owskiej rąbanki dla bezmózgów (rodem z klubów na poziomie "Ekwador) i upierają się, że to jest trance. Rzygać się chce.

19.04.2006
22:49
smile
[24]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

*podpisuje sie pod postem Metafoxora obiema rękoma*


ciężko sie tu nie zgodzić :)
Na szczeście są jescze wykonawcy, którzy nie zapomnieli co to trance :)

niemniej psy-trance jest bliźniaczo podobny do GOA i w zasadzie jak na moje ucho to ciężko wychwycic różnice (albo nie miałem do czynienia z prawdziwym GOA) niemniej Astral Projection i Infected mushroom grają wyjechane kawałki... a w latach 90 to już w ogóle...

A pozatym czego tu słuchać w dobie pop papki, hip-hopu i innych kasowo-komercyjnych kawałków?
Przeszłością nie da się ciągle zyć :)

19.04.2006
22:49
smile
[25]

Equinox_bert [ Chor��y ]

Loon-->wiadomo, są biusta i biuściki. Ja przykładowo set 'Paul Oakenfold - Live @home In Space, Ibiza Part 1' słucham już kilka lat i sie nie nudzi. polecam

19.04.2006
23:05
[26]

Scandal [ Quantum Singularity ]

KaM1kAzE® ---->> "Na szczeście są jescze wykonawcy, którzy nie zapomnieli co to trance :)" ale niestety takich coraz mniej. Myzuka elektorniczna, przynajmniej ta komercyjna zeszla na psy, i przypomina disco-polo, niz utwory z lat 90'.
Ja sie ratuje, nowymi wydaniami Trancemastera, czy Tunel Trance, pomimo ze to skladanki, to zwykle cos dobrego sie zawsze znajdzie. Bardziej komercyjne skladanki to Future Trance. Ale tez mozna przelknac.

19.04.2006
23:06
smile
[27]

b0mberman [ Legionista ]

Johan Gielen - In session > ASOT Buurena


© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.