Sznapi [ Parufka ]
Teksty zwalające z nóg
baba od polskiego ostatnio się pomyliła dyktując nam pracę domową i zamiast powiedzieć:
Wpuścić w maliny.
powiedziała:
Spuścić w maliny.
LOL
ssummoner [ ]
i co z tego?
Xaar [ Uzależniony od Marysi ]
ho-ho-ho
(+avatar Grungowca)
BBC BB [ massive attack ]
I co? Spuściłeś się?
Grungowiec [ LENIWIEC ]
haha, dusi.
(tak żebyście zobaczyli mój avatar)
Sznapi [ Parufka ]
ja nie ale kolega po szkole tak - zrobił jak pani kazała!
Orlando [ Reservoir Dog ]
Jak zrobil to sie spuscil.
Jak nie to nauczycielka postawila mu pale.
Co lepsze?
Harrvan [ Towarzysz ]
Jak nie to nauczycielka postawila mu pale
Sznapi [ Parufka ]
hmmm...
InterPOL [ Generaďż˝ ]
średnio postów dziennie: 22,63.Ehh Sznapi piszesz 22,63 posta dziennie z czego 90% jest glupich.
Golem6 [ z rzędu Naczelnych ]
Uhhh... W mojej szkole jest dużo ciekawych haseł nauczycieli.
Chociażby na dziesiejszej biologii:
Co ty tam czytasz pod stołem? Jakiegoś BravoGeja?
I z tą samą nauczycielką, ale to już była wymiana słowna ze mną:
[dyktowanie notatek]...komórki się odciągają od siebie.
- Pani profesor, obciągają? - zapytałem bo niedosłyszałem.
- Obciągnąć to ja ci za chwile moge.
Religia, kolega słuchał sobie muzyki:
Bo zaraz wydidżejujesz stąd za drzwi.
Kochana pani od polskiego:
Już geje są lepsze niż klasa 1C.
Fizyka, małe przejęzycznie:
Jeżeli pociąg przyspieszy i będzie ruchał...
Znów biologia:
Teraz weźmy się za jądra.
Profesorka od ruskigo:
Nie mów do mnie Jezu... jak już to Matka Boża... Ooo, Bogurodzica...
I na koniec złota myśl z angielskiego:
Mózg jest po to, żeby z niego korzystać, więc nie zapomnijcie państwo na następną lekcję zabrać go ze soba.
Wszystko to autentyki tylko tego roku szkolnego, tylko z mojej klasy. A jest tego jeszcze dużo :]
Ze wsi [ Senator ]
W tamtym roku pan od historii
"Z każdym dniem tracę nadzieje że jesteś normalny"
Ksiądz na religii:
"Co to za playboye?" (koleżanka miała bluzke z króliczkiem z playboya:D)
Ja tylko tyle pamiętam napewno było tego więcej ale już zapomniałem
Narmo [ nikt ]
Historia matematyki, prof. K.:
- Mamy staw, po którym pływa... żeby się nie narazić, gęś.
Matematyka z dziekanem:
Egzamin poprawkowy z dziekanem, dostaliśmy zadanie które mogliśmy rozwiązywać cały dzień (wszyscy Ci co mieli poprawke razem). Było to trochę dziwne, bo każdy mógł odpisywać (dziekan miał swoje zajęcia a my rozwiązywaliśmy to na korytarzu). Po 4 godzinach idziemy z połową zadania.
Dziekan:
- Widzicie tą starą książke? To zadanie właśnie z niej pochodzi, tam jest błąd drukarski, tego zadania nie da się rozwiązać, chciałem tylko zobaczyć jaki Wam wyjdzie wynik...
Więcej znajdziecie tu:
Czarny Lord [ Centurion ]
tekst piosenki rafała więcka dostępny na mojej stronie