GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Nie chce mi się uczyć.

04.04.2006
17:30
[1]

Flet [ Fletomen ]

Nie chce mi się uczyć.

Jak się zmobilizować do nauki !? Zamiast sie uczyc to ja siedze na GOLu i czytam watki a wiem ze musze ale jakos to odwlekam i pozniej to trzeba isc spac. Ciagle zamiast sie zajmowac i koncentrowac na tym co trzaba ja co chwila zagladam na gg przerywam nauke zeby spojrzec w okno itp. Jak sie ZMOBILIZOWAĆ ??

04.04.2006
17:32
smile
[2]

Sznapi [ Parufka ]

mam to samo :P

04.04.2006
17:32
[3]

wiesław2 [ Na HAXACH ! ]

To musi jakos samemu przyjsc, nikt Ci nie powie jak masz sie zmobilizowac. Musisz to cos po prostu miec i to czuc

04.04.2006
17:32
[4]

Yoghurt [ Legend ]

Pomyśl o najbliższych od twojego miejsca zamieszkania koszarach. Wielu pomaga.

04.04.2006
17:32
[5]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Ja siedze na GOLu zamiast PRACOWAC! A to juz chyba powazniejsze przewinienie.

Jak przyjdzie termin jakiegos powaznego egzaminu, to stres cie zmotywuje wystarczajaco.

04.04.2006
17:32
[6]

Arcy Hp [ Legend ]

Popatrz na ludzi do których los się nie uśmiechnął z różnych powodów... ale w dużej skali Ci ludzie pochrzanili naukę i teraz mają efekt. Chcesz żyć na poziomie ? Więc do roboty!

04.04.2006
17:33
smile
[7]

BBC BB [ massive attack ]

Chłopie, ja mam tak zawsze, nie jesteś sam :)

04.04.2006
17:35
[8]

Flet [ Fletomen ]

Jutro mam spr z chemii i nie moge normalnie sie skupić. BIMBAM sobie choc wiem ze to jutro.

04.04.2006
17:37
[9]

MERC123 [ Konsul ]

Olać mam to samo... ;) najwyzej nie zdasz :D

04.04.2006
17:37
smile
[10]

Foks!k [ Medyk ]

Wyłacz kompa i powiedz rodzicim zeby Ci dali zakaz zagladania do neigo na 1 h bo chcesz sie pouczyc 2 razy tak zrobiłem i poskutkowało xD

04.04.2006
17:38
[11]

MR.MANIAK [ Generaďż˝ ]

Pomyśl sobie o tym jak w przyszłości będziesz kopać rowy.....

04.04.2006
17:39
smile
[12]

N2 [ negroz ]

Ja gdy chodziłem do liceum (2 lata temtu) zawsze uczyłem sie rano.
Szłem o 22:00 spać, wstawałem wypoczęty o 5:00-5:30 i siedziałem na kibelku ucząc sie w spokoju. Nie wiem czemu, ale naprawde na kiblu wchodziło mi w głowe wszystko :) Polecam!

04.04.2006
17:44
smile
[13]

siwCa [ bananowy kochanek ]

N2 <-- i widać efekty "Szłem o 22:00 spać..." :D

a co do motywacji sam jej nie mam więc się nie wypowiadam..

04.04.2006
17:45
smile
[14]

MERC123 [ Konsul ]

hahahahaha

04.04.2006
17:47
smile
[15]

N2 [ negroz ]

szedłem ;O

04.04.2006
17:47
[16]

Kompo [ by AI ]

Bez nauki nie ma pracy, bez pracy nie ma forsy, bez forsy nie ma życia. Powodzenia.

04.04.2006
17:48
smile
[17]

Stranger [Gry-OnLine] [ Reno 911 ]

Flet --> Zapytaj sie X-Cody ;] Masz czas do polnocy :P

04.04.2006
17:49
[18]

N2 [ negroz ]

Kompo ile prawdy jest w tym co napisałeś niech inni osądzą sami..

Znam przypadki gdzie wykształceni sa bezrobotni, a ludziska po podstawówce zarabiają nieźle, imho szczęscie i znajomości...

04.04.2006
17:50
smile
[19]

wiesław2 [ Na HAXACH ! ]

N2--> I jeszcze...spryt ?

04.04.2006
17:51
[20]

Kompo [ by AI ]

N2 - > jasne, są takie przypadki. Jednak oceń jakie szanse na wygodne życie ma człowiek wykształcony, a jakie palant bez szkoły.

04.04.2006
17:54
smile
[21]

wysiu [ ]

- Dzien dobry, przyszłem w sprawie ogloszenia o prace..
- Witam, jakie ma pan wyksztalcenie?
- Podstawowe, ale mam szczescie i spryt.

update:
Jeszcze druga wersja moze byc.
- Dzien dobry, przyszłem w sprawie ogloszenia o prace..
- Witam, gdzie sie pan uczyl?
- Zwykle w kiblu.

04.04.2006
17:55
smile
[22]

wiesław2 [ Na HAXACH ! ]

<<---wysiu

04.04.2006
17:59
[23]

mrEdDi [ Furious Angel ]

to sie nie ucz :P
tak na serio to tez tak mam jak patrze na ksiazki niektorcyh przedmiotów to bierze mnie na wymioty :P ale zmuszam sie i jakos idzie :P a jak mi sie nie chce juz tam bardzo bardzo to odstawiam na bok i licze na farta :]

04.04.2006
17:59
[24]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

I to właśnie jest chore w tym kraju. Oprócz wykształcenia musisz mieć jeszcze znajomości...

04.04.2006
18:01
smile
[25]

MERC123 [ Konsul ]

wysiu wymiatasz i tyle :>>

04.04.2006
18:01
[26]

Misiak [ Pluszak ]

Jak nie chcesz być dnem, to się ucz.

A tylko idota uważa, że mu po studiach od razu wpadnie dobra praca. Studia uczą myślenia i zaradności.

04.04.2006
18:05
smile
[27]

^_^czacha^_^ [ JPD ] [ Don Corleone ]

wysiu jak zawsze rozbawi publikę :P

04.04.2006
18:11
smile
[28]

_zielak_ [ 8 pasażer Nostromo ]

Jutro mam spr z chemii i nie moge normalnie sie skupić. BIMBAM sobie choc wiem ze to jutro.

Serio? :o Ja reż mam chłopie jutro sprawdzian z chemi (i do tego poprawę z fyzkyki) i tez nie za bardzo mam motywację do nauki... ale chyba się końcu musze zabrać...

04.04.2006
18:11
[29]

Taikun44 [ Michael Scofield ]

Pomyśl o najbliższych od twojego miejsca zamieszkania koszarach. Wielu pomaga.

Ja dostaje kategorie Z - w razie wojny zabic - wiec mi to nie straszne ;) a problem mam podobny jak autor wątku :]

04.04.2006
18:12
smile
[30]

N2 [ negroz ]

wysiu -> rozumiem, że ta osoba starająca sie opracę to ja? :|

edit:
siwCa --> znaczy się od.. kibla? :|

04.04.2006
18:14
smile
[31]

siwCa [ bananowy kochanek ]

N2 <--- więcej dystansu...

04.04.2006
18:16
[32]

wysiu [ ]

"rozumiem, że ta osoba starająca sie opracę to ja?"
Raczej dowolny osobnik, rozumujacy w sposob "po co mi szkola, wystarczy szczescie i znajomosci, wujek juz mi obiecal, ze mnie zatrudni w swojej firmie (itd.)".

04.04.2006
18:18
[33]

N2 [ negroz ]

wysiu --> ale ja nie twierdze, że nie nalezy się uczyć, ale wykształcenie nigdy nie zapewni Ci w 100% pracy
gdybym tak uważał to dzis nie był bym uczniem..

04.04.2006
18:20
smile
[34]

MAROLL [ Hibernate ]

Najpierw zrób lekcję, a dopiero później włączaj kompa. Inaczej w McDonald's spotkajmy się xD

04.04.2006
18:22
[35]

MR.MANIAK [ Generaďż˝ ]

Kompo---> niektórzy ludzie wykształceni to też palanty, ale generalnie sie zgadzam

04.04.2006
18:25
[36]

MERC123 [ Konsul ]

MAROLL ---> ahahaha, przestaje jesc w MCDonald :D

04.04.2006
18:27
smile
[37]

Maxblack [ MT ]

MERC123 - to tam sprzedają jedzenie!?

04.04.2006
18:40
[38]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

Dekoncentracja to nie tylko stan (w którym łatwo o zmianę obiektu uwagi), ale też chwila w której ta zmiana następuje - dajesz sobą powodować pierwszym impulsom. Zagraj w taką wirtualną grę, w której każdy moment dekoncentracji będziesz wychwytywał, odnotowywał i powracał do przerwanej czynności. Nie możesz nigdy dawać się samemu sobie oszukiwać - tylko na chwilę; zobaczę co na gg etc. - to brednie, szkodliwe zachcianki, dezorganizujące i wprowadzające myślowy chaos. Wpływają na ogólne zdolności umysłowe, otępiają, pogłębiają dekoncentrację. A więc to proste - stanowczo mówisz sobie nie!, uśmiechasz się do przekornego diabełka w Twoim mózgu i spokojnie uczysz się dalej z poczuciem wyższości nad własnym infantylizmem (który nigdy nikogo nie opuszcza w pełni - takiego diabełka ma każdy; tylko większość nad nim panuje, że aż odzywać się mu wreszcie nudzi).

04.04.2006
18:48
[39]

alpha_omega [ Generaďż˝ ]

Potraktuj naukę jak grę komputerową - we wszelkich aspektach staraj się dążyć do uzyskiwania coraz lepszych wyników. Myśl nad myśleniem - buduj struktury zapamiętywania, wiąż ze sobą rozmaite wątki i treści, twórz matrixa własnej wiedzy. Na tym się skoncentruj, baw się tym, a zpomnisz o dekoncentracji.

04.04.2006
18:59
[40]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

Olej te komputery gry etc. Oddaj rodzicom kabel od zasilania, i powiedz zeby nie oddawali. Wtedy nie mając wyjścia bedziesz sie uczył.

Jak już sie nauczysz czego trzeba poproś o zwrot kabla. Ale nie oszukuj siebie ani innych - jak sie nie nauczysz to nie proś o zwrot kabelka :)

łapiesz? :)

04.04.2006
19:53
smile
[41]

Łysack [ Mr. Loverman ]

mi też się nie chce...
ale teraz muszę... chociaż niemiecki, bo mam 3 gały:D gołe że mało co PiS nie ocenzurowało...
z historii mam 2 gały, tak samo nagusieńkie, ale ostatnio pisałem poprawę (co prawda poszedłem na jana, ale pofarciło mi się, bo koledzy umieli...)
tak właściwie to kto to słyszał, żeby w technikum tak wymagać chemii, biologii, historii i niemieckiego... paranoja:/

moją mobilizacją do nauki jest siostra, która wyznaczyła mi cennik, czyli za 3 mam 5 zł, za 4 - 10zł, a za 5 - 15zł. problem w tym, że większość nauczycieli uważa tak: "na 6 nie umie nikt, na 5 umie Bóg, na 4 umie on, na 3 umie jego żona, a na 2 może się nauczyć uczeń"
ostatnio się nauczyciel z żoną pokłócił to mi postawił 3... swoją drogą to połowa nauczycieli ma za żony nauczycielki i stąd właśnie się tróje zdarzają:PP

04.04.2006
21:07
smile
[42]

Flet [ Fletomen ]

Hmm... załapałem i chemie i wasze rady (bynajmniej dzisiaj) hehe. Szczególnie twoja alpha_omega. Ale kibel to sprawdzona metoda czesto ucze sie tak ja N2 tylko ze pamieta sie to tylko na czas spr.

Mam jeszcze pytanie czy jak się uczycie to musicie chodzić ? :) Moze to przez to tak sie rozpraszam i ja kprzechodze obok kompa to musze zajrzeć :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.