GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Żeby pies nie zdejmował kołnierza....

04.04.2006
14:36
[1]

Mink [ Konsul ]

Żeby pies nie zdejmował kołnierza....

Co zrobic żeby pies nie zdejmował kołnierza?
Dzisiaj mój pies uszkodził sobie oko:( i musi chodzic w kołnierzu ale ciagle próbuje go zdjąc i raz mu sie nawet udało.
Czy mieliscie podobne przypadki i jak poradziliscie sobie z tym?

Oprócz tego obija się o sciany kołnierzem i huk go przeraża:(

04.04.2006
14:50
[2]

AMDD [ Dwory Unia ]

jak próbuje zdjąć to zacznij się z nim bawić

04.04.2006
14:53
[3]

Orlando [ Reservoir Dog ]

Wlasnie, baw sie z nim, niech czuje sie bezpieczny...

04.04.2006
15:07
[4]

danieldanek [ Konsul ]

up musi mieć poczucie bezpieczeństwa

spoiler start
ładny piesek :)
spoiler stop

04.04.2006
15:08
smile
[5]

Bobuch [ 13.09.1996 ]

moze masz kołnierz jakiś trefny... jeśli w tym modelu się da to spróbuj mocniej zacisnąć, moj pies chodził w takim czymś to obijał sie o wszystko, chyba traktował kołnierz jako zabawkę, na polu podrzucał sobie nim śnieg, nabierał sobie do niego śniegu, jakoś mu to nie przeszkadzało :) a po kilku dniach nauczył sie kołnierzem posługiwac i przestal sie obijac :)

04.04.2006
16:04
smile
[6]

marioos [ Chor��y ]

Moj zdejmowal kolnierz lapa, rozpinal laczenie kolnierza. Skleilem wiec tasma bezbarwna tak zeby zachodzacy na siebie kolnierz nie wystawal. Poskutkowalo. Musisz zaobserwowac jak zdejmuje, bo jak ma szeroka szyje to moze go zsuwac, jesli tak to nie mam pojecia jak roziwazac problem :) (mozesz sprobowac przykleic go do grzbietu - haha). Sprobuj skleic laczenie tasma. POWODZENIA ...

04.04.2006
18:01
[7]

Mink [ Konsul ]

Właśnie rozpiąc cięzko - sama nie dam rady:) Skubaniec ściąga przez głowę. Ale juz sie chyba zmęczył i spi. Albo na siedząco opierając pysk w, jak to mama okresliła, "wazonie" albo juz normalnie tylko jakos koslawo.

04.04.2006
18:03
[8]

MaZZeo [ LoL AttAcK ]

Naprawdę ładny pies :)

04.04.2006
18:07
smile
[9]

siwCa [ bananowy kochanek ]

co to za rasa bo jakoś nie mogo go do niczego zakwalifikować, ale rzeczywiście fajny piesek

04.04.2006
18:12
[10]

nutkaaa [ Icewoman ]

siwCa -> na moje oko to Shar-Pei

04.04.2006
18:18
smile
[11]

DeLordeyan [ The Edge ]

a ja myślałem, że to jakiś labrador... ale ja o psach wiem tyle, że są

04.04.2006
18:18
smile
[12]

MAROLL [ Hibernate ]

Tak naprawdę to nie kołnierz tylko wykorzystywany przez psy komunikator z UFO ^^

04.04.2006
18:25
[13]

siwCa [ bananowy kochanek ]

nutkaaa <-- jak dla mnie to to nie jest Shar-pei, ale kto wie :)_

04.04.2006
18:27
[14]

maraska [ Chor��y ]

Mój psiak też pare miesięcy temu chodził w takim kołnierzu. tez sciągała- skubana, trzeba mocno zacisnąć.

Ona robiła takie smutne oczy, że poporstu serce się krajało jak ją w tym zostawialiśmy rano.

jak zakłądaliśmy kolnież to ona w ogóle sztywniała, wogole się nie ruszała. dopiero chyba po 3 dniach zaczęła łazić normalnie, ale początki to była trauma.

nazywaliśmy ją wtedy halo-tu-ziemia :)))))))

Twój pisak też się przyzwyczai.

04.04.2006
18:29
[15]

nutkaaa [ Icewoman ]

siwCa -> co jak co ale Shar-peie skórę mają pomarszczoną jak są szczeniakami później wyglądaja podobnie do tego
Na Labradora na pewno bym nie stawiała :)

04.04.2006
18:39
[16]

siwCa [ bananowy kochanek ]

nutkaaa <--- może nie mają później tak bardzo pomarszczonej skóry, ale jednak..
a może to cane corso :):)

04.04.2006
18:43
[17]

nutkaaa [ Icewoman ]

Cane Corso Italiano ma inny pysk i uszy :) jak dobrze kojarze :P

04.04.2006
18:45
[18]

siwCa [ bananowy kochanek ]

Chociarz jak sie przypatrzyłem na oczy to Shar-peia przypominał..
Musimy czekać na Minka :)

04.04.2006
20:19
[19]

Feagurth [ Chor��y ]

nutkaaa--> Jest to najprawdopodobniej (jeżeli dobrze pamiętam) mieszanina Shar-Pei i Pitbulla. Tak się składa że znam Juniora (bo tak się piesek nazywa) osobiście:)

04.04.2006
20:22
[20]

nutkaaa [ Icewoman ]

ale dobrze z shar peiem strzelałam :P rok siedzenia w necie i nad książkami z rasami psów coś jednak dało ;-)

04.04.2006
20:33
[21]

Vein [ Sannin ]

dobrze że neni szczeka... jeszcze mu megafon na szyje założyli...

04.04.2006
22:21
smile
[22]

Mink [ Konsul ]

Shar-pei zmiksowany po drodze z czyms - najprawdopodobniej (jak to powiedział Feagurth:*) z Pitbullem ewentualnie amstaffem. Ale jednak bardziej szarpejowaty jest:) - nawet fioletowo-granatowy język ma (jak znajde fote pokaze;).

O - jaki zmarszczak (zdjęcie z wczoraj chyba):D

04.04.2006
22:28
[23]

marcin94 [ Piesiec ]

A po co sie psom zakłada takie kołnierze? Serio niewiem!

04.04.2006
22:34
[24]

emii [ Generaďż˝ ]

Pies już tak ma,że jak coś mu przeszkadza to to chce zdjąć.Trzeba sobie z tym poradzić i właściwie to nie ma na to sposobu.Trzeba go uspokaja i byc przy nim,zeby bylo mu raźniej.

04.04.2006
22:35
[25]

Moby7777 [ Generaďż˝ ]

Chodzi o to, ze jak maja w jakikolwiek sposob podrazniony pysk to trzeba je powstrzymac od uszkodzenia rany lapa. Pewnie sa jeszcze jakies powody ale nie znam...

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.