daniekW [ Centurion ]
Wlasny biznes
K.... stracilem prace po 10 latach zapierdzielania w jednej firmie. Ma ktos pomysly na wlasny biznes majac w kieszeni 15 tys , samochod osobowy i zero dlugow. Jakos nie chce mi sie juz sluchac polecen szefa i tolerowac jego humory. Czy majac taka niewielka kase mozna cos zakombinowac?
beo314 [ Konsul ]
Wróżka mówi daj nam szansę, chociaż powiedz w czym robisz.
J0T [ Konsul ]
wspolczucia. mi sie osobiscie wydaje ze 15 to moze byc malo ale jak masz pomysl to i podobno tałzen wystarcza :D
Kargulena [ ryba piła ]
Zależy gdzie mieszkasz...
Placówka partnersk banku BPH, to jeden z przykladów, nic o Tobie nie wiem przeciez...
ponizej link do Franchisinginfo, wejdż w katalog systemów...
powodzenia ! :)
Kargulena [ ryba piła ]
Ostatnio najlepszym interesem byl zakup akcji elektrimu , gdy spadly w okolice 3 zlotych. A tak sobie obiecywalam, spadną poniżej 3 -kupuj ! a jak spadly nie kupilam bo wydalam kasę na inne ważne sprawy , a ta reszta zostala na tak zwaną "czarną godzinę" ..eh ! glupia !
;-)
Może to nienajlepszy interes ale przynajmniej przeze mnie "wywachany" a potem zaprzepaszczony ...
piokos [ Mr Nice Guy ]
oglądaj na tvn24 program "Firma", w następnym odcinku - Mała gastronomia.
Dowiesz się jak prowadzić budkę z goframi, zapiekankami i hod-dogami.
Vader [ Senator ]
1. Co potrafisz robić ? Czy jesteś samodzielnym specjalistą ?
2. Znasz zagadnienia prawne i ekonomiczne, które są bardzo potrzebne podczas prowadzenia takiej działalności ?
3. Masz stalowe nerwy i jesteś przygotowany do tego, że przez pierwsze kilka lat będziesz do tego dopłacał ?
4. Będziesz miał z czego dopłacać ?
daniekW [ Centurion ]
Branza - IT ( sprzedaz i zakup sprzetu komputerowego)
Lokalizacja- Warszawa
W sprawie zagadnien jestem w stanie sie doszkolic ( 5 lat doswiadczenia na stanowisku specjalisty d/s logistyki i 5 lat na stanowisku specjalista d/s zakupow)
Niestety te 15 tys to caly moj kapital :(
Moge robic w sumie wszystko ( bez nacisku na moja specjalnosc)
Kargulena [ ryba piła ]
Najgorsze jest to, że nie pracując nie masz zdolności kredytowej...
I to co pisze Vader...stalowe nerwy...ja dofinansowywuje swój sklep juz prawie rok, obroty sa OK i teoretycznie pokrywam koszty i mam znaczny zysk, ale otwierając sklep nie mialam takiej gotówki i teraz to co zarobie wkladam w sklep i dokldam jeszcze środki finansowe ze źródel zewnętrznych... kiedy odrobię to co wlozylam to inna historia, nie mówiąc o tym, ze trzeba odrobić a potem zarobić :)
Ja nie jestem wystarczająco odporna, sa dni kiedy mi ciężko..