wishram [ lets dance ]
Komputer nie chce się włączyć. Zasilacz czy płyta główna?
Wczoraj padł mi komputer. Nagle wyłączył się i już nie chce się włączyć. Po naciśnięciu przycisku POWER, nic się nie dzieje. Na ułamek sekundy zapala się panel LCD który mam z przodu obudowy i to wszystko.
Coś musiało się uszkodzić/przepalić. Co mogło się stać i co można zrobić?
skiper9 [ Generaďż˝ ]
Jedź do serwisu. My nie jesteśmy aniołami stróżami, i nie wiemy co się mogło stać. Np. jakiś jeden głupi oporniczek się mógł przepalić, i komp już nie dziala...
Iceman_87th [ Senator ]
hmm, ciezka sprawa bo to moze byc wszystko. Zaczalbym od zresetowania bios-u do stanow defaultowych i odlaczeniu zbednego sprzetu - dyski, stacje itd. Jaki masz zasilacz? Bo w tanich np codegenach czesto po paru miesiacach uzywania puchna kondensatory i dzieja sie rozne rzecz. Tol samo tyczy sie niektorych plyt glownych. Podlcza kompa do innej zasilki i sprawdz.
wishram [ lets dance ]
A może takie objawy są charakterystyczne dla jakiegoś uszkodzenia? Części kupowałem w różnych sklepach dlatego zależy mi by wiedziec, którą część kompa podejrzewać - do którego serwisu się zwrócić z zażaleniem. Sądzę, że może to być płyta główna lub zasilacz.
Podlcza kompa do innej zasilki
Uuu, zasiłek to ja nie mam na krocie. Mam 1 zasiłkę i nie mam skąd wziąć więcej.
Straszny_Ninja [ Konsul ]
Może być różnie, ale u mnie zawsze padał zasilacz. Zastanów się kiedy go kupiłeś i za ile. Jak kupiłeś dawno jakiś szajs to się mógł spalić. Jak nie masz zaplombowanego kompa to pożycz od kogoś zasilacz i będzie wszystko wiadomo :-)
Iverson#3 [ StreetBaller ]
ja stawiam na zasilacz.. jakby plyta poszla to do resecie biosu cos by sie moglo dziac np wlaczac na moment. pewnie zasilaczyk sie spalil
pablo397 [ sport addicted ]
odlacz wszystko cie sie da. zostaw tylko mobo, pamieci, cpu i zasilacz. jak to nie ich wina to powinno sie odpalic i glosniczek zaczac piszczec. a potem to juz z gorki masz, wykluczasz poszczegolne elementy. jak sie nie odpali, to coz, ktorys z tych elementow. trzeba przestowac jakims zapasowym sprzetem. pozycz od kumpla zasilacza i sprawdz.
ja tak mialem jak mi sie proc sfajczyl. komp sie odpalal na sekundke a potem nic.
wishram [ lets dance ]
zasilacz: Hiper HPU-4K480
komputer bierze tak 350W więc chodził cały czas bez większego obciążenia
odlacz wszystko cie sie da.
Ale gdyby któryś z mniej ważnych elementów był uszkodzony to by chociaż zaczynał piszczeć, nie?
Acha, a jakby to był procesor - komputer powinien wtedy przynajmniej zaskoczyć, czy mogę brac także tą opcje pod uwagę?
Plantator [ Prokonsul ]
Udaj sie z tym problemem do wróżki skoro do serwisu nie chcesz iść.
Bloohder [ Krzyżowiec ]
Mogła ci sięprzepalić jakaś część odpowiedzialna za wyłączanie.
timonki [ Konsul ]
sprobuj na zasilaczu od kogos (ja probowalem gdy mi komp siadl) a jak nie pojdzie to plytka. moj kumpel mial problem z plyta bo mu sie zacinal na samym poczatku bios
a mi siadl zasilacz dwa razy:
pierwszy raz spadek i podwyzka napiecia (wszedzie nie bylo pradu przez 10 min) i mi tylko dysk, procek i pamiec z kompa pozostala
drugim razem byl pechowy zakret w lewo do warsztatu w need for speedzie undergroundzie
wishram [ lets dance ]
Udaj sie z tym problemem do wróżki skoro do serwisu nie chcesz iść.
Ale ty jesteś mądry. Pójdę do serwisu jutro. Części kupowałem, w różnych sklepach i co ma wszystko rozłożyć i poodawać wszystko na gwarancję!? A może pójść do profesjonalistów i zabulić 100zł za ekspertyzę. Wolę się spytać na GOL-u, może znajdą się ludzie, którzy będą mi w stanie jakoś pomóc.
Plantator [ Prokonsul ]
Ludzie na GOLu mogą tylko zgadywać co się mogło zepsuć, raczej nikt ci nie powie co dokładnie się stało bez obejrzenia sprzętu, chyba że na GOLu jest jakaś wróżka.
piokos [ Malpa w czerwonym ]
mi ostatnio (3 tyg. temu) padła karta graficzna. Objawy były podobne komputer się włączał, ale nie chciał się zabootować. W serwisie okazało się że spalił się na niej układ zasilania. Za dużo prundu poszło z zasilacza do karty (radeon 9800 pro), dziwne bo zasilacz w miarę dobry - modecom 350GTF, filtr do gniazdka).
Artur20 [ Generaďż˝ ]
Pożycz od kogoś zasilacz i sprawdź wtedy. Jak zupełnie nie da znaku życia, to pewnie płyta główna padła. Gdy to będziesz wiedział, pójdziesz do sklepu i powiesz że na 99% padła w tym kompie płyta główna i ze zamówisz u nich nową wraz z zamontowaniem, jezeli Ci go sprawdzą i potwierdzą że to na pewno płyta. Nie powinni krzyczec ze masz dac 100 za sprawdzenie, bo tak czy inaczej nowa czesc kupisz u nich, nawet jesli to nie plyta.
Nie wiem jak jest w przypadku procesora, bo nigdy mi się nie spalił, ale nawet jak jest padnięty to przypuszczam że coś się powinno dziać po właczeniu, tylko zaznaczam ze nigdy nie mialem z tym do czynienia, wiec nie wiem jakie sa objawy.
Iceman_87th [ Senator ]
Tak, idz do serwisu. Zaplacisz 100 zl i dowiesz sie, ze trzeba wymienic dysk, napedy, grafe, procka, pamieci, mobo, zasilacz i jeszcze wypadaloby stacje dyskietek.
Indoctrine [ Her Miserable Servant ]
Sprawdź sam zasilacz. Odłącz od niego wszystko, zostaw tylko napęd optyczny nie podłączony taśmą do kompa. Włącz zasilacz i zobacz czy wyjedzie tacka.
To oczywiście nic nie znaczy, bo niektóre zasilacze tak nie ruszą, ale sprawdzić warto.
wishram [ lets dance ]
Przeprowadziłem obserwacje zachowania wiatraków w komputerze. Oto ich wyniki:
-Po włączeniu na ułamki sekundy zaczynają kręcić się wszystkie wiatraki: karty graficznej, wyciągający itp. oprócz procesora. Ten stoi niewzruszony.
-wiatrak zasilacza kręci się tak jak zawsze po wyłączeniu - kilka minut
Niniejszym wysunąłem swój amotorski wniosek-przypuszczenie:
-zasilacz wydaje się działać prawidłowo
-płyta główna wydaje się działać prawidłowo - możliwość jej awarii określiłbym jako 25%
-procesor zdaje się być uszkodzony, co potwierdza fakt, że przez kilka ostatnich dni zachowywał się dość dziwnie, prowokując niebieski kolor do pojawiania się na ekranie nadmiernie często
wysiu [ ]
A moze tylko wiatrak proska jest felerny, albo odpial sie od plyty (komp bez tego nie wstanie, bo bez chlodzenia proc jara sie w kilka sekund)?
wishram [ lets dance ]
Kabelek raczej nagle sam by się nie odpiął, sprawdzałem i jest na swoim miejscu.
Możliwe, że wiatrak się zepsuł, ale to byłoby dość dziwne.
moszeusz [ PSP OWNER ]
To zasilacz. Ostatnio znów mi siadł. Przez 4 lata dorobiłem się już 9 zasilaczy :P
cotton_eye_joe [ maniaq ]
skoro panel led mu sie zapala, znaczy ze zasilacz dziala.
ja bym jednak na mobo stawial.
Artur20 [ Generaďż˝ ]
wysiu--> jezeli padl mu tylko wiatrak, a radiator jest przyczepiony poprawnie, to komp musi sie wlaczyc przynajmniej na chwile, bo sam radiator tez przeciez zabiera jakies cieplo i przez jakis krotki czas by to dzialalo. Chyba ze juz padl zupelnie sam procesor z powodu wlasnie braku chlodzenia.
Edit: moja plyta miala kiedys takie akcje, ze wylaczala, albo resetowala mi komputer zaraz po wlaczeniu. Po drugim uruchomieniu juz mogl dzialac normalnie obojetnie jak dlugo. Natomiast pozniej padla totalnie, tak ze juz nic nie dzialalo. Ale skoro inne wiatraczki dzialaja, to zasilacz mozna wykluczyc.
wysiu [ ]
Artur20 --> Nope, plyta (95% plyt) sprawdza czy zasilanie wiatraka chlodzacego jest przypiete w odpowiednie miejsca. Jesli jest, a sam wiatrak np lezy obok, to sie wlaczy. Jesli nie jest wpiete, a wiatrak jest zalozony, to sie nie wlaczy (choc zwykle przynajmniej powinna zapiszczec ostrzezenie). Nie jestem tylko pewny jak by to zadzialalo w przypadku spalonego wiatraka, wiem ze przy zatartym (nie krecacym sie) normalnie zadziala, ale jesli obwod jest otwarty, to moze to traktowac jako brak wiatraka.
Daark [ Konsul ]
Ja miałem taki przypadek z płytą że jeśli wiatrak na procku sie nie krecił to komp się nie chciał włączyć (podpięty był prawidłowo) zatarł się właśnie skurczybyk
yellowfox [ Uśmiechnij się ]
wysiu --> wlasnie zrobilem test na miom asusie i odpoiolem wentyl, wszystko poszlo gladka, nawet nie zasygnalizowal braku, alepamietam ze jak kiedys zrobilem spiecie na wentylatorze i byl podlaczony do plyty to przy uruchamianiu bylo ostrzezenie
kamyk_samuraj [ Generaďż˝ ]
wysiu -> nie zgodziłbym się z tym - przecież są także inne sposoby na chłodzenie proca. Tak więc jak w takim przypadku ma pracować komp z chłodzeniem wodnyn (choćby Reserator zasilany z gniazdka sieciowego)
wishram [ lets dance ]
dobra stawiam na procek, ew. płyta
To tych co mieli problemy z procesorem: urachamiał się na dłuższy czas, czy coś piszczało, czy może objawy były podobne do moich?
btw. proc był lekko kręcony: A64 1.8 @ 2.1/1.45V
mogą się do tego przyczepić jeśli chodzi o gwarancję?
kolega kręcił ekstremalnie i jak wszystko siadło to mówił, że i tak jest na gwarancji więc ma to gdzieś.
Plantator [ Prokonsul ]
wysiu --> po odpięciu wiatraka od płyty komp sie włączy, przynajmniej mój sie włącza tylko cały czas piszczy sygnalizując, że coś jest nie tak, ale działa. Wiem to bo tak miałem po założeniu WC żeby sie pozbyć tych pisków musiałem podłączyć wiatrak z obudowy do gniazda, z którego zwykle zasilany jest ten na procku.
wishram [ lets dance ]
/\/
czy ktoś mógłby mi powiedzieć czy traci się gwarancję przy podkręcaniu, mam to ukrywać?
Iceman_87th [ Senator ]
zazwyczaj w biosie jest zabezpieczenie, ktore mozna "zdjac" ze bez wiatraka podlaczonego najczesciej do wtyczki fan1 komp nie ruszy tak wiec i wysiu ma racje i inni tez maja racje :)
wishram [ lets dance ]
Dwa tygodnie w serwisie i wygląda na to, że jeszcze tam mój komputer posiedzi trochę.
Ciekawe czy chociaż zaczeli cokolwiek robić. I jeszcze mam za to płacić. No comment.
Iceman_87th [ Senator ]
a nie mowilem
wishram [ lets dance ]
byłem dzisiaj odebrać komputer; niestety, pomyliło im się i wysłali tylka naprawioną część, która była uszkodzona. Reszta została w innym mieście. Mam przyjść w poniedziałek (a chciałem się nacieszyć komputerem w weekend).
Nie wiem czy mam walić głową w beton czy zapłakać.
Baalnazzar [ Pretorianin ]
Skąd ja to znam. Jak mi trefną płytę gł. sprzedali to miecha na nią czekałem po tym jak ją do producenta odesłali. Masakra czasem z tymi serwisami. Kumpel miał za to kilka napraw z rzędu. Co mu kompa naprawili to po tygodniu użytkowania padał. I tak 3 razy było chyba że ich w końcu opier... to mu sprzęt teraz po ost. naprawie normalnie działa.
MaZZeo [ LoL AttAcK ]
EDIT: Jakiś profesjonalny sklep? W innym mogą się że tak powiem lekko - obijać.
Ja na monitor musiałem czekać 3miechy. Najpierw miał być tydzień, potem 2 tyg, potem miesiąc...
wishram [ lets dance ]
Może pobije ten rekord?
Na razie czekam miesiąc, a dzisiaj dowiedziałem się że nie tylko płyta główna była uszkodzona. Doliczam kolejne 3 tygodnie. Oblivion, który kupiłem tydzień przed chorobą mego komputera, został w środku, i tak nie miałbym na czym grać. (cóż wakacje niedługo, co nie? do tego czasu powinien być, to sobie pogram).
Brakuje mi mojego druha, czasami tracę nadzieję czy go jeszcze zobaczę i łzy zbierają mi się do oczu.
----
Nie bój się..! Odzyskam Cię.. obiecuję..! Gdyby jednak to Twoje łzy miały zrosić mój
grób... wybacz!.. i wiec żeś był mi przyjacielem...
mianbo [ Junior ]
mam bardzo podobny problem
Wlaczam kompa a tu lipa... wiatraki sie swieca dysk cos jak by czytal kontrolki sie swieca niekiedy komp sie wlaczy po jakies 30 minutach ale jak wlacze jakas gre to sie zacina i wylacza... resetowalem biosa, sprawdzalem inna karte graf i dalej to samo... zasilacz dziala bo prubowalem na innym kompie... wiec co moze bc przyczyna?? plyta glowna?? wyczyscilem wszysko elegancko kondensatorki dobrze wygladaja..... ramy tez dzialaja... prosze o szybka pomoc