MadaFakaMan [ Pretorianin ]
policja
Mam pytanie ostatnio koles wracał z roboty i podeszły do niego pały i zaczeli spisywać, wzieli jego komórke i zaczeli oglądac liste kontaktów w jego telefonie cwele, oto pytanie czy maja prawo ządać pokazania im telefonu komórkowego??
Azzie [ bonobo ]
A nie pytali ktora kolezanka ma najwieksze cycki i nie wzieli do niej numeru?
MadaFakaMan [ Pretorianin ]
nie <lol> a ja pytam na powaznie
alex17a [ Konsul ]
Maja i bardzo dobrze, bo sprawdzaja numery IMEI. Mozna odzyskac skradziona komorke. Ale przegladanie listy to juz przegiecie.
_nyx_ [ !!!!!!!!!!!!!!1111111111 ]
Art. 15 ustawy o Policji określa jakie czynności policjant może podjąć w ramach czynności operacyjno-rozpoznawczych, dochodzeniowo-śledczych i administracyjno-porządkowych:
Art. 15. 1. Policjanci wykonując czynności, mają prawo:
1) legitymowania osób w celu ustalenia ich tożsamości,
2) zatrzymywania osób w trybie i przypadkach określonych w przepisach Kodeksu postępowania karnego i innych ustaw,
2a) zatrzymywania osób pozbawionych wolności, które na podstawie zezwolenia właściwego organu opuściły areszt śledczy albo zakład karny i w wyznaczonym terminie nie powróciły do niego,
3) zatrzymywania osób stwarzających w sposób oczywisty bezpośrednie zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzkiego, a także dla mienia,
4) przeszukiwania osób i pomieszczeń w trybie i przypadkach określonych w przepisach Kodeksu postępowania karnego i innych ustaw,
5) dokonywania kontroli osobistej, a także przeglądania zawartości bagaży i sprawdzania ładunku w portach i na dworcach oraz w środkach transportu lądowego, powietrznego i wodnego, w razie istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu zabronionego pod groźbą kary,
6) żądania niezbędnej pomocy od instytucji państwowych, organów administracji rządowej i samorządu terytorialnego oraz jednostek gospodarczych prowadzących działalność w zakresie użyteczności publicznej; wymienione instytucje, organy i jednostki obowiązane są, w zakresie swojego działania, do udzielenia tej pomocy, w zakresie obowiązujących przepisów prawa,
7) (zwracania się o niezbędną pomoc do innych jednostek gospodarczych i organizacji społecznych, jak również zwracania się w nagłych wypadkach do każdej osoby o udzielenie doraźnej pomocy, w ramach obowiązujących przepisów prawa.
Sposób dokonywania czynności legitymowania obywateli został szczegółowo określony w rozporządzeniu RM o trybie legitymowania, zatrzymywania osób, dokonywania kontroli osobistej oraz przeglądania bagaży i sprawdzania ładunku przez policjantów z roku 1990:
Legitymowanie osób
§ 3. Policjant ma prawo legitymowania osób, gdy ustalenie ich tożsamości jest niezbędne do wykonania czynności służbowych, a w szczególności w celu:
1) identyfikacji osoby podejrzanej o popełnienie przestępstwa lub wykroczenia,
2) ustalenia świadków zdarzenia powodującego naruszenie bezpieczeństwa lub porządku publicznego,
3) wykonania polecenia wydanego przez sąd, prokuratora, organy administracji rządowej i samorządu terytorialnego,
4) identyfikacji osób wskazanych przez pokrzywdzonych jako sprawców przestępstw lub wykroczeń,
5)poszukiwania osób zaginionych lub ukrywających się przed organami ścigania albo wymiarem sprawiedliwości.
§ 7. Policjant dokumentuje w notatniku służbowym dane osoby legitymowanej oraz czas, miejsce i przyczynę legitymowania.
Te przepisy określają więc kiedy policjant może „spisać” osobę, gdzie te dane wędrują ( do notatnika służbowego, a nie akt ). Sam fakt wylegitymowania nie ma żadnych konsekwencji. Natomiast co do tych 13 spisań, to moim zdaniem jest to bzdura. Sprawa może być skierowana do sądu w przypadku popełnienia przestępstwa czy też wykroczenia. Wielokrotne legitymowanie przez Policję świadczy o tym, że osoba legitymowana zachowuje się często w sposób wymuszający reakcję Policji. Jeżeli te zachowania mogą być zakwalifikowane np. jako wykroczenia, to mogą stać się przyczyną postępowania sądowego. Podkreślam, sam fakt wylegitymowania nie ma konsekwencji, istotne są okoliczności i przyczyny takiego działania policji.
Dayton [ Generaďż˝ ]
nyx -> Oni maja jakis artykul co mniej wiecej brzmi "podejrzenie przestepstwa" a wtedy wlasciwie mozna im wszystko zrobic, wczoraj kumpel opowadal jak jego znjomych wywleki z samochodu, wyszlajali po ziemi przeszukali im auto i pojechali dalej :)
Yacca64 [ Centurion ]
A jakby mu kazali pokazać gołą dupę, to też by usłużnie nadstawił?
Fajnego masz kolesia :)
Nieznajomość prawa szkodzi. Przekaż to kumplowi.
Nie mieli prawa grzebać mu w telefonie. Podpada to pod przeszukanie, z którego sporządza się stosowny protokół (ale i tak nie ma podstaw to gmerania w książce kontaktów).
Ciekaw jestem jaki był PPRAWDZIWY powód tego legitymowania...
W końcu więzienia też są pełne niewinnych...
Ace_2005 [ The Summer ]
Do telefonu mogą Ci się dobrać JEDYNIE wtedy, kiedy będziesz zatrzymany za jakieś przestępstwo lub wykroczenie. Nie mogą zrobić tego podczas "zwyczajnego" wylegitymowania.
puszczyk [ Generał brygady ]
mozliwe ze jego wyglad ich zachecil do takiego dzialania, skoro ktos sie nosi jak dres, zlodziej itp.
obwiesi sie zlotem i cwaniakuje, to sam sie prosi o klopoty...
reksio [ B l u e s jest królem ]
Tzn. że jeśli zatrzymają mnie na ulicy od tak, z przezorności, to nie mają prawa w ogóle odpalać menu w moim telefonie? Mogę im pokazać, ale oni nie mają prawa, tak?
Yoghurt [ Legend ]
Reksio- zawsze moga się wykpić "podejzeniem przestępstwa" i rzec, że chcą sprawdzić, czy czasem telefon nie kradziony. Oczywiście mozesz odmówić wtedy wreczenia i zarzadac np. spisania protokołu przeszukania tudzież, jesli chce ci się, mówisz, ze pokażesz dopiero na posterunku, wtedy 99% sobie odpuści, bo za duzo zachodu. Chyab ze się sam prosisz o kłopoty.
Artur20 [ Generaďż˝ ]
Raczej po tekscie ze telefonu sie nie pokaze, albo ze pokaze sie na posterunku, faktycznie skonczy sie na tym posterunku, bo wyda sie to policji jeszcze bardziej podejrzane. Przynajmniej ja bym tak zrobil bedac policjantem, bo jak gosc nie chce pokazac IMEI telefonu, to pewnie ma kradziony, a ze bylbym w pracy, to mialbym czas (zapewne w przeciwienstwie do posiadacza telefonu). Zreszta dzis ide na policje podac IMEI telefonu ktory zostal mojemu bratu ukradziony przez jakichs dresow. A co mi tam, moze akurat kiedys na niego trafia.
Yoghurt [ Legend ]
Artur- prawda taka, ze jak nie rzucasz się za bardzo w oczy i nie wyglądasz jak typowy okaz miejskiego złodzieja, to sobie to oleją. Zresztą- kto o zdrowych zmysłach posiadając kradziony telefon domaga się sprawdzenia na posterunku? :)
Lupus [ starszy general sztabowy ]
Ale afera . Byłem sobie na patrolu z posterunkowym Makówką i spotkaliśmy kolesia, który był bardzo podobny do tego co tydzień wcześniej bazgrał po ścianie Biedronki, czyli mienie niszczył w sposób chuligański. Wylegitymowaliśmy kolesia, a że trzymał komórkę to sprawdziłem czy nie kradziona. Fajny był ten telefonik. Popykałem trochę po różnych funkcjach żeby sprawdzić czy mi się nie spodoba, to bym sobie taki w Orange za złotówkę + Vat kupił .
A tu jakiś dresik tak chamski wątek zakłada i cweluje bez powodu. Wyluzuj koleżko bo ci żyłka pęknie .
deTorquemada [ I Worship His Shadow ]
E tam ... kiedys z grupą znajomych ( było nas w sumie czterech ) wracalismy z sesji RPG poznym wieczorem. Podjechała kabaryna i wyszło kilku gliniarzy w czarnych uniformach. No i gadka, ze dzien dobry i ze prosze opróżnić kieszenie i plecaki. Spojrzeliśmy na siebie i wybuchneliśmy śmiechem :P Oczywiście sru wsio na maske samochodu i sprawdzają co tam mamy a my jazdy kręcimy i cały czas się brechtamy. Głupio się im zrobiło, bo widzieli, ze zgarneli bogu winnych studentów, ale dopełnic czynności musieli. Fajnie było jak wyciagali podręczniki, kostki do gry etc ... lol .. wyraz zdziwienia na ich twarzy nie miał końca .. " A co to ?" .. " A to gra taka", "Gra ? A czemu trup na okładce? ", " Bo to taka gra dla dorosłych" :P