GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Pytanie do palących (kiedyś lub obecnie)

30.03.2006
22:08
[1]

Feagurth [ Chor��y ]

Pytanie do palących (kiedyś lub obecnie)

Mam małe pytanko do ludzi palacych. Mianowicie "Jakie lubicie papierosy?"

Pytam ponieważ kiedyś sam paliłem i dzisiaj kiedy poczułem nieodpartą pokusę chciałem kupić sobie Lucky Strike-i ale nigdzie nie mogę ich u siebie znaleźć (Białystok). Więc pytam się was co lubicie bądź lubiliście palić?

30.03.2006
22:09
smile
[2]

skiper9 [ Generaďż˝ ]

L&M - 4.85 PLN

30.03.2006
22:10
[3]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

Westy czerwone, ostatnio potaniały o złotówkę oraz Lucky Strike.

30.03.2006
22:10
smile
[4]

gofer [ ]

JA NIE PALE!!1!!!1!! PALENIE ŚMIERDZI!!1!11!!!! PALACZE TESZ!!11!!!1!!1!

<<<<<<<<----------- DLA PALACZY!11!!

30.03.2006
22:10
smile
[5]

darek_dragon [ 42 ]

Proponuję zbojkotować sklepy papierosowe z powodu braku Lucky Strike'ów. Wyjdzie ci na zdrowie :)

30.03.2006
22:10
smile
[6]

WolverineX [ I hate n00bs ]

L&M - 4.85

30.03.2006
22:11
[7]

iNfiNity! [ NSX ]

jak paliłem to najbardziej smakowały mi Goldeny (normal)

30.03.2006
22:12
smile
[8]

Mortan [ ]

Pall Mall Red - 4,95


skiper - owned :D

30.03.2006
22:13
smile
[9]

Michlos [ ! - C - O - O - L - ! ]

no skiper dal czadu :D

30.03.2006
22:17
smile
[10]

Mink [ Konsul ]

spoiler start
niektórzy kibice pewnie TESZ śmierdzą...hmmm...taaaa.....

spoiler stop


skiper -->:D

30.03.2006
22:18
smile
[11]

LooreNz [ Virtual World ]

L&M

30.03.2006
22:19
smile
[12]

Wybor [ ]

<--- skiper9

30.03.2006
22:19
[13]

sHrekX [ Pretorianin ]

Wspaniały wybór stary, to jedne z najlepszych fajek na rynku. POlecam goldeny, chociaż mają dosyć specyficzny smak i mogą ci nie podejść. Ale jeszcze L&M sącałkiem dobre. Nie kupuj marlboro, szczególnie setek, kosztują fortunę a nie są warte złamanego grosza.

30.03.2006
22:21
smile
[14]

mc_bacza [ HellBoy ]

skiper9 lol :D

30.03.2006
22:21
[15]

amatorr [ Konsul ]

Mocne lub tyton Zloty Jelen.

30.03.2006
22:27
[16]

Debczak_Lebork [ Konsul ]

Westy czerwone, mocne, L&M, Pall Malle...

Nie mam ulubionych fajek,moge palić wszystko oprócz Tigerów :]

30.03.2006
22:32
smile
[17]

MasterDD [ :-D ]

Goldeny, duze (25 szt), zolte (mocne).

Generalnie tylko tymi fajkami moge sie napalic. W dodatku mi strasznie smakuja :D

30.03.2006
22:34
[18]

Feagurth [ Chor��y ]

A czy ktoś z was mógłby polecić jakieś papierosy podobne w smaku do Lucky Strike-ów??

30.03.2006
22:36
smile
[19]

konioz [ Taternik ]

Pall Mall
Marlboro miekka paczka
Lucky Strike

wszystkie czerwone

<< skiper

30.03.2006
22:37
[20]

Debczak_Lebork [ Konsul ]

A kto palił Camele?
Ja zacząłem po tym jak je wycofali, podobno były z domieszką wielbłądziego łajna... Czy były dobre i po ile staly?

30.03.2006
22:38
smile
[21]

sHrekX [ Pretorianin ]

Chyba routh 66 ma coś podobnego, ale sorry paliłem je jakieś pół roku temu ostatnio.
Pamiętam że to taki klasyczny smak... ale nie wiem. Chyba nie ma takich podobnych.

30.03.2006
22:38
[22]

WolverineX [ I hate n00bs ]

[19]Feagurth [ Legionista ]

A czy ktoś z was mógłby polecić jakieś papierosy podobne w smaku do Lucky Strike-ów??


Fatal Strike

30.03.2006
22:40
smile
[23]

tmk13 [ Pretorianin ]

Kamele to tylko Franz palil, reszta to Radomskie.

30.03.2006
22:43
[24]

moneo [ Nikon Sevast ]

to ja przy okazji spytam - ostatnio mnozy sie na peczki (przynajmniej u mnie w miescie) sklepikow sprzedajacych fajki srednio 50 gr taniej niz standardowo. fajki normalne, z banderola.

nie moga na tym tracic, bo prawie nic innego nie sprzedaja. mozna tez wykluczyc szemrane interesy, no bo jak trzy sklepy w centrum miasta wywieszaja takie ceny na ulicy, to chyba byliby idiotami gdyby towar byl lewy.

mnie tam serce nie boli jak place za davidoffy 6,45 ale sie pytam JAK to k. jest mozliwe??? moze mi to ktos wytlumaczyc?

30.03.2006
22:44
[25]

Weakando [ Senator ]

Marbloro Red najlepiej miękka paczka :) Ewentualnie jak mi po nich słabo to Marbloro Light :)

Debczak_Lebork ---> Ja paliłem Camele, przywiezione przez kumpla z Niemiec chyba :) Były dobre ale strasznie drogie :)
skiper 9 ---> :D

30.03.2006
22:51
smile
[26]

WolverineX [ I hate n00bs ]

jak juz sie inni pytaja to gdziew polsce moge zamowic Natural American Spirit :)
czy to za granica ale bliska granica.
???

a tu info dla zainteresowanych:

30.03.2006
22:52
[27]

gromusek [ Piwa dajcie ! ]

Feagurth >> gdzies moj kolega (tez bialystok) ostatnio skolowal lucky strike jak sie dowiem gdzie to napisze ;]

Osobiscie juz nie pale ale palilem jeszcze pol roku temu
-Pall Mall
-malboro

30.03.2006
22:55
smile
[28]

Janczes [ You'll never walk alone ]

sHrekX-------> Route 66

Qmpel mnie do nich namówił i tak już zostało.
poza tym jest w pudełku 25 sztuk za niecale 6 zł.

30.03.2006
22:55
[29]

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

Moneo - wg przykladu :
normalna cena (wydrukowana) 5
kupuja w hurcie po 3,50 (dla przykladu)

Zwykly kiosk sprezedaje po 5 ma 1,50 marzy
Tansi sprzedaja po 4,50 maja 1,00 marzy ale sprzedaja czesto po 2-3 razy wiecej (jak nie lepiej ) :D dlatego wola sprzedawac taniej :D

30.03.2006
22:55
smile
[30]

Feagurth [ Chor��y ]

gromusek >> będę bardzo wdzięczny za informację

30.03.2006
23:03
smile
[31]

Sidhe [ Konsul ]

Janczes--->tez pale Route 66 - czerwone !! Są bardzo tanie i bardzo dobre...smakują mi lepiej niż te malabki itd.:) qmpla tez poczęstowałem i innych TEZ nie pali

30.03.2006
23:21
[32]

moneo [ Nikon Sevast ]

DiabloManiak---> sek w tym, ze na fajkach nie ma takiej marzy, jest najwyzej kilkudziesieciogroszowa. a poza tym dlaczego takie ceny pojawiaja sie teraz, od powiedzmy roku? no i niespecjalnie wierze, ze sprzedaz jest az 2 razy wieksza.

30.03.2006
23:53
[33]

BigKluch [ Pretorianin ]

Po wycofaniu z rynku Cameli długo nie mogłem nic sobie dopasować, aż spróbowałem Chesterfieldów (czerwonych, niebieskich radze unikać).

Feagurth-->> jeśli szukasz czegoś w stylu Lucky to zapal "czesia".

PALENIE POWAżNIE SZKODZI TOBIE I OSOBOM W TWOIM OTOCZENIU

30.03.2006
23:55
[34]

-=K@kTuUuS=- [ HeRe CoMes tHe PaIn ]

Sidhe --> Ja tez pale Route 66 tylko ze light jakos mi lepiej "smakuja" 5.30zł za paczke 24 papierosy Jakas glupia promocja bo wczesniej bylo 25 za 5.60zł

31.03.2006
00:10
smile
[35]

sHrekX [ Pretorianin ]

Paliłem Westy ice'y na mrozie. łeeee

31.03.2006
00:13
[36]

U.V. Impaler [ Hurt me plenty ]

West Ice? Najwyżej jeden, żeby mama nie poczuła. Jak to można palić całymi ramkami, nie wiem.

31.03.2006
00:14
[37]

ganek [ Pyrlandia Reprezentant ]

L&M niebieskie - 4,45 w Trafice :) Chesterfieldy czerwone i Lucky Strike`i (ja tez nie moge ich czesto znalesc)

31.03.2006
00:25
smile
[38]

WolverineX [ I hate n00bs ]

31.03.2006
00:42
[39]

Dukke [ Pretorianin ]

L&M i uwazam ze za ta cene to najlepszy wybor

31.03.2006
00:46
[40]

WolverineX [ I hate n00bs ]

oprocz L&M sa jescze NEVADY za ok. 3.80

31.03.2006
01:41
smile
[41]

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

Moneo - sprawdzilem na stronie jakiejs hurtowni i jest to od okolo 60 groszy + (przy czym im wyzsza cena tym wiekszy + :) ).

A takie sklepy sa dosc dlugo (od kiedy palilem czyli 7-8 lat sa na 100% przynajmniej w Warszawie, i mialy/maja upust tak od 30 gr + :) ). A ido tej pory im sie w miare wiedzie (na malym bazarku sa 2 i maja ladny ruch (bo i wybor wiekszy jak i bibulki, skrecarki, loftki, tabake, tyton w duzych paczkach , tyton fajkowy , cygara, cygaretki itp. kupisz - gdzie na prozno wypatrywac takiego wyboru i asortymentu w zwyklym sklepie :)). A ruch maja tez ladny bo palac przynajmniej paczke dzienie, to oszczednosc 30-60 groszy na paczce powoduje ze co ktorys dzien masz palenie za darmo :) )

31.03.2006
02:15
[42]

Yoghurt [ Legend ]

-Lucky Strike silvery i redy, zaleznie co dorwę, a trudno dostac nawet w stolicy.
-w ramach desperacji, gdy nie ma lakisów- Marlboro złote
-laski zaś wyrywa sie na Djarumy Special, 100% skuteczności. Drogie, bo 8 zeta za paczke i trudno dostać, ale nie ma możliwości, by komuś nie smakowały
-W ramach absolutnego burżujstwa- Czarne Sobranie London. Ale to są u nas niczym świety grall, od dwóch lat nie widziałm do kupienia, jak jade do Białegostoku to licze na to ze kumpel z ukrainy przywiezie, tak nie ma bata i nie da rady dostać.

31.03.2006
08:53
[43]

gromusek [ Piwa dajcie ! ]

Feagurth >>>> na nowym miescie ulica pulaskiego. tam bedzie gdzies Adamba i kolo Adamby jest kiosk i tam kolega kupil. Jak znasz kogos z tej oskie to powiesz ze ,,w okienku'' to powinni wiedziec dokladnie o co chodzi ;]

31.03.2006
09:01
[44]

Piotr44 [ Generaďż˝ ]

Już od kilku lat nie palę, mniej więcej od 8, ale gdy paliłem to Marlboro takie "zwykłe" czerwone, próbowałem Light ale to tylko pogarszało sprawę, bo wtedy paliłem jednego za drugim, a jak wypaliłem takiego mocnego Marlboro to starczało mi na dłużej. Generalnie polecam przestać palić, nie dość że nie zdrowo, to jeszcze śmierdzi się jak dupa bawołu:-)

31.03.2006
09:22
[45]

MOONSOL [ Generaďż˝ ]

Kiedyś LM, teraz Reven'y, w miarę przyzwoita cena - 4,45 za 24 fajki w paczce

31.03.2006
09:41
[46]

CCzaCCza [ Pretorianin ]

Gromy :P

31.03.2006
10:56
[47]

moneo [ Nikon Sevast ]

DiabloManiak--> no wlasnie czyli przy upuscie rzedu 50gr, zarabiaja jakies 10gr na paczce. Nie wiem wiec jak daja rade z tego wyzyc.
Rozumiem, jakby fajki byly dodatkiem do oferty i sklepy np. zarabialy na czasopismach czy tak jak mowisz innych artykulach. No i do tego jak sprzedaja na bazarze to tez inna rozmowa.
Ale ja mowie o sklepikach w centrum Poznania, ktore sprzedaja wlasciwie tylko fajki.

No i do tego pytanie - dlaczego akurat teraz sie mnoza? dopiero niedawno sprzedawcy odkryli, ze to taki dobry interes?

Yoghurt--->laski zaś wyrywa sie na Djarumy Special
O panie, co to za cudo!? w zyciu nie widzialem. w kioskach sie je kupuje?

31.03.2006
11:03
smile
[48]

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

60 groszy to maja na jakis xxx za 3,40 ;) na lm-ch to 1 z groszami :) a te xxx pujda za 3,10 i tez wszyscy beda szczesliwi ;)

Niedawno? odkiedy pamietam w Warszawie byly takie sklepy :) co do Poznania sie nie wypowiadam bo nie znam (moze wycieczke do stolicy zrobil, ktorys ze sprzedawcow i wzorowal sie ;) )

31.03.2006
12:55
[49]

ribald [ Konsul ]

Jak byłem młody i głupi to paliłem.
Marlboro Light 100, 20gr droższe od normalnych a w chu* więcej fajki :)

Na całe szczęście zmądrzałem i nie tykam już tego syfu.

31.03.2006
13:10
[50]

Dayton [ Generaďż˝ ]

HB rox :) ale to bylo dawno, teraz nie pale juz od dluzszego czasu ale zfddobycie tych petow nie bylo proste

31.03.2006
13:13
[51]

reksio [ B l u e s jest królem ]

Viceroy Czerwone, ale ostatnio zaczeli pakować do nich podwójne filtry węglowe i teraz smakują jak Pall Malle. a fe!

31.03.2006
13:20
[52]

mirencjum [ operator kursora ]

W Polsce nawet palacze nabijają kasę zachodnim koncernom . Nawet nazwy przestały być polskie , ameryka nad wisłą .

31.03.2006
13:33
[53]

Debczak_Lebork [ Konsul ]

:]

31.03.2006
13:34
[54]

Debczak_Lebork [ Konsul ]

Polskie perełki :]

31.03.2006
14:08
[55]

gigi1237 [ Pretorianin ]

metowe:) bo tanie

31.03.2006
14:13
[56]

Yoghurt [ Legend ]

Moneo-> w kioskach raczej nie dostaniesz, prędzej w tak zwanych sklepach branzowych, ale i to nie zawsze. Dla ludzi z warszawy- odkryte źródła (czesto sie wyczerpujące, bo rzadko dostawy są) to dworzec śródmieście i KDT. Gdzie indziej nie widziałem.




100% sprawdzonej osobiście skuteczności. Zapalasz takiego, nie dośc ze wyglada jak laska cynamonu, to się zapach roznosi w promieniu 5 metrów zacny i automatycznie laski pytają "A co to takiego? Poczestujesz?". Zawsze smakuje :)

05.04.2006
21:53
smile
[57]

Mink [ Konsul ]

Ha! Znalazłam Lucky Strike w tytoniowym na Wyszyńskiego, a parę godzin pózniej w monopolu tuz pod nosem:)

05.04.2006
23:26
smile
[58]

WolverineX [ I hate n00bs ]

Route 66 ofc oginal :)

05.04.2006
23:44
smile
[59]

William_Wallace [ Konsul ]

Nie jestem palaczem. Nigdy nie palilem. Czasem jak moja dziewcyzn apali biore od niej papierosa zaciagam sie i bleeeeeeee, nawet jakbym chcial to nie da rady mi wziasc drugiego. Nie wiem co w tym takiego super w buzi mam smak jakbym cos zwęglonego zjadl, jakas gorycz bleee serio nie wiem dlaczego to robicie.

05.04.2006
23:47
[60]

Yoghurt [ Legend ]

A dlaczego ty robisz kupe? Bo masz taką potrzebe. masz odpowiedź na swoje pytanie.

05.04.2006
23:47
[61]

The_Books_Eater [ Pretorianin ]

Jak nie przestaniesz zaciągac sie czasami fajkami dziwczyny to niedługo zobaczysz

Kurcze co za dziwne pytanie "dlaczego wy to robicie" co ty do przedszkola chodzisz?

05.04.2006
23:58
[62]

Scatterhead [ P ]

Narazie tylko Marlboro, L&M smierdza kałem :/

The_Books_Eater -> szczerze to wsrod moich znajomych 90% palacych ma dziewczyny, za to 90% nie palacych ich nie ma (moze to ewenement, ale takie sa fakty)

06.04.2006
00:04
[63]

William_Wallace [ Konsul ]

Nom bo nie wiem co w tym przyjemnego jest. A idiotyzmem jest robić coś co nam szkodzi i nie jest do tego przyjemne.

06.04.2006
00:11
[64]

wysiu [ ]

WW --> Kulturystyka tez jest szkodliwa dla organizmu na dluzsza mete. Jak kazdy sport wyczynowy.

06.04.2006
00:13
[65]

Radaar [ Skazany na Shawshank ]

a moze byc tyton fajkowy? :) bo taki tylko pale okazyjnie.

nr jeden to Mac Baren Mild Choice, niestety nie moge tego dostac nigdzie teraz...

od czasu do czasu Alsbo Vanilia.

co bym dal za paczuszke Mild Choice'a ;)

06.04.2006
00:16
[66]

MasterDD [ :-D ]

"Nom bo nie wiem co w tym przyjemnego jest. A idiotyzmem jest robić coś co nam szkodzi i nie jest do tego przyjemne."

A ktos z palacych napisal, ze palenie nie jest przyjemne ?
Jak Ci nie smakuje - nie pal

06.04.2006
00:19
[67]

The_Books_Eater [ Pretorianin ]

Wiliam---> a słowo nałóg, alkocholizm, narkomania czyli robienie czegoś bo tego wymaga organizm który się uzależnił coś ci mówi?? Dla przyjemności ciekawości czy czego tam jeszcze pali się przez pierwszy miesiąc dwa może trzy, potem sie pali bo sie musi...
Bo widzisz papierosy to też nałóg... nie mówili ci w szkole...

06.04.2006
00:22
smile
[68]

wysiu [ ]

Ach, Books Eater, nasz czolowy niepalacy specjalista od palenia...

06.04.2006
00:23
[69]

The_Books_Eater [ Pretorianin ]

ehh powzdychajmy sobie....Lubie takie wątki

06.04.2006
00:23
[70]

Vader [ Senator ]

Osobiscie, mam zupełnie gdzieś, co kto robi z własnym życiem. Ale przeszkadza mi ten smród. Smród ktory zostaje, bez względu na to czy ktoś wyleje na siebie wiadro perfum. Do tego bezczelność niektórych palaczy też bywa irytująca.

06.04.2006
00:27
smile
[71]

Weakando [ Senator ]

Radaar ---> Paliłem Alsbo Cherry i Alsbo Whisky (chyba to było Whisky, nie pamiętam dokładnie) i jak tytoń Cherry był nawet nawet, to Whisky poprostu był straszny :)
William_Wallace ---> Też tak kiedyś mówiłem :) "Jak można palić to gówno!" I teraz sam palę :)
[edit] Nie powiedziałem, że mi nie smakowało :) Jak by mi nie smakowało to bym nie palił, bo nikt mnie przecież na początku nie zmuszał :) [/edit]

06.04.2006
00:30
[72]

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

Vader :
Do tego bezczelność niektórych palaczy też bywa irytująca. tak samo cyklistow , babc, dzieci , zydow , masonow , kaczek, ludzi, metali , kobiet , skinow , pankow , dressow , normalnych i mniej :) nie tylko palacze bywaja irytujacy :)

Ale przeszkadza mi ten smród. Smród ktory zostaje, bez względu na to czy ktoś wyleje na siebie wiadro perfum. mowisz to w polsce ? :P Gdzie 80% ludzi wode i mydlo widzi tylko na obrazku (zwlaszcza w komunikacji miejskiej - w lato to mozna juz to nawet nie tyle wyczuc co zobaczyc ;) )

06.04.2006
00:30
[73]

William_Wallace [ Konsul ]

Wysiu - kulturystyka to sposób życia to raz, dwa organizm jest sprawniejszy silniejszy mniej podatny na choroby, zdrowszy ( pod warunkiem ze robi sie z głową to ), do tego sprawia to satysfkacje, napełnia dumą :) jest przyjemne.

Widze, ze jednak wiekszości nie smakowalo to na pcozatku, wiec po co zaczynaliście ? Chcieliscie palić ? popisać sie przed kimś ? Pytam z ciekaowści nie szukam zaczepki.

06.04.2006
00:36
[74]

wysiu [ ]

"kulturystyka to sposób życia to raz,"
Que? To sport.
"dwa organizm jest sprawniejszy silniejszy mniej podatny na choroby, zdrowszy ( pod warunkiem ze robi sie z głową to )"
Zobaczymy jak beda wygladaly twoje stawy za kilkanascie lat. I miesnie, gdy juz przestaniesz cwiczyc, bo czasu zabraknie, itp.
PS. Pale, i ostatnio chorowalem ladnych pare lat temu. A np z przeplynieciem 1500 m tez nie mam problemow.
", do tego sprawia to satysfkacje, napełnia dumą :)"
Nie rozumiem, niby co?
"jest przyjemne. "
Palenie tez.

06.04.2006
00:39
[75]

Radaar [ Skazany na Shawshank ]

William_Wallace--> nie wiem jak z papierosami, gdyz ich nie pale. pykam natomiast fajke i od pierwszego razu rozkoszowalem sie, zaczynajac od ceremonii nabijania fajki a konczac na paleniu. jeszcze ten wybor tytoniu, mniam ;)

06.04.2006
00:46
[76]

Vader [ Senator ]

DiabloManiak --> Acha, zatem nie ma co narzekać na czyjąś bezczelność czy chamstwo, bo skoro inni też tacy są - to oznacza że wolno :-), Ej, że też wcześniej nie pomyślałem !

Co do zapachu: Tak jak niektórzy lubią zapach papierosów, tak jak go nie znoszę. Nie lubię też zapachu piwa, zgnitych kartofli czy zepsutego sera, a także zapachu potu. Może jestem dziwny - spoko, zawsze uważałem się za wyjątkowego :D

06.04.2006
01:38
smile
[77]

William_Wallace [ Konsul ]

Wysiu---> Widze, ze kompletnie nie znasz sie na kulturystyce. Kulturystyka jest sportem, ale i sposobem na życie. W zasadzie to jeden z nielicznych sportów, pod który musisz przestawic swoje życie, nie chodzi tutaj już o codziennie mordercze treningi, ale o diete o psychike. Nie zdajesz sobie sprawy z tego co się dzieje w głowach kulturystów, jak wygalda zycie zawodowca. To nie granie w szachy, czy łucznictwo, musisz mieć rygor! i scisle zaplanowany plan dnia, co o ktorej jesz, o ktorej jest trening, gdzie jest miejsce na regenreracje i odnowe.
Od kad zaczalem cwiczyc stalem sie sprawniejszy silenijszy i lepiej sie czuje. Nie narzekam na bóle krzyza, moge nosic ciezkie torzby z zakupami, wogóle nie choruje! moj organizm jest duzo odporniejszy na infekcje i inne malo przyjemne rzeczy, Co do stawów to pewni enie wiesz tego tez, ze jesli cwiczy sie technicznie odpowiednim ciezarem to stawy sie wzmacniaja!
Czego nie rozumiesz z uczucie satysfkacji dumy ? Satysfkacje czerpie z tego, ze podołamem i dalem z siebie wszytsko na treningu. I zapewne to uczucie zna kazdy kto chodzi na siłownie, a duma ? poniewaz mam niewiarygodnie silną psychike aby podołac codziennie ogromnie ciezkim treningom, aby miec zapał przez wiele lat utryzmywac diete. I to jest powodem do dumy, mało kogo stać na takie samozaparcie, wytrwałośc, mało kto ma taką siłe woli i wiare we własne umiejetnosci.

06.04.2006
01:52
[78]

Yoghurt [ Legend ]

Wallace->
Od kad zaczalem cwiczyc stalem sie sprawniejszy silenijszy i lepiej sie czuje. Nie narzekam na bóle krzyza, moge nosic ciezkie torzby z zakupami, wogóle nie choruje! moj organizm jest duzo odporniejszy na infekcje i inne malo przyjemne rzeczy, Co do stawów to pewni enie wiesz tego tez, ze jesli cwiczy sie technicznie odpowiednim ciezarem to stawy sie wzmacniaja!

A ja ci powiem- pogadamy za kilka lat, jak juz ćwiczyć nie będziesz, czterdziestka stuknie, żona, dzieci. Podniesiesz sie z fotela, coś strzyknie i już więcej nie wstaniesz. mało to takich przypadków było?
Nie tłumacz, na czym polega kulturystyka, bo sam mam ziomka który ją uprawia. Ale on ma dopiero 2 dychy na karku, więc piękny, młody, siaty z zakupami nosi na jednym palcu i paznokciem może zabić. Tyle że za pare lat powietrze z niego zejdzie i jak to ładnie u nas mawiają- chuj bombki strzelił.
Po drugie- to nie temat o kulturystyce, a o jaraniu fajek. Nie podoba ci sie- wracaj do hantli i sztangi, a my sobie kluturalnie powymieniamy doświadczenia. Ciekawostka przyrodnicza, ze zawsze do tematu dotyczacego palenia wbije sie gromada rozradowanych moralizatorów, mówiących że to niezdrowe. łał, dzieki za niusa, naprawde nie miałem o tym pojecia.

06.04.2006
01:54
smile
[79]

wysiu [ ]

Wzruszylem sie:) Post idealnie nadajacy sie do rozebrania na kawalki, i skomentowania kazdego, uch te kawalki o niewiarygodnie mocnej psychice, czy tez "w porownaniu do kulturystow to w glowach szachistow niewiele sie dzieje":) Ale mam litosc, a poza tym nie chce mi sie.
Wiec zapytam tylko ponownie - co jest niby takiego przyjemnego w dobrowolnym meczeniu sie?

06.04.2006
02:02
[80]

Scatterhead [ P ]

wysiu ->

co jest w tym przyjemnego? DUZO :)

Uczucie niezaleznosci, chwili spokoju, odciecia sie od swiata, zatrzymania sie na chwile i zastanowienia sie. Nie wiem czemu, ale palenie mi sie bardzo podoba, nie mowie to o kwestiach zdrowotynych. Wyjmuje papierosa, podpalam, wdycham... cos w tym jest, ja nie widze w tym tylko uzaleznienia tylko cos takiego jakby to mialo samo w sobie duza klase... (pomijajac efekty uboczne)

06.04.2006
02:03
[81]

wysiu [ ]

Scatterhead --> Na pewno mnie chciales zapytac?:)

06.04.2006
02:09
smile
[82]

DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]

Vader - zatem nie ma co narzekać na czyjąś bezczelność czy chamstwo, bo skoro inni też tacy są - to oznacza że wolno - zmieni to cos ze ponarzekasz ? :) Nic oleje ciebie i dalej bedzie taki. A ze wkazdej rupie znajda sie irytujacy no coz , nie mozna miec wszystkiego (wiec jako argument ze papierosy sa zle jest do dupy :) )

A co do zapachu -jesli bylby jedynym ktory przeszkadza no coz, ale zapach poty , 3 dniowego skladu diety (zwlaszcza czosnku i cebuli ) jest znacznie bardziej popularnym zapachem niz papierosow :D. Mnie bardoz wkurzaja osoby tona perfum (nie palace) - udusic sie przy nich mozna :D

William_Wallace Kulturystyka jest sportem, ale i sposobem na życie. bullshit to jest tylko sport . W zasadzie to jeden z nielicznych sportów, pod który musisz przestawic swoje życie, nie chodzi tutaj już o codziennie mordercze treningi, ale o diete o psychike kazdy sport na ktorym sie skupiamy jako juz doswiadczony amator ;) (o zawodostwie juz nie wspomne ) wymaga poswiecen - czy to bedzie granie w pilke czy nawet szachy (ciekawe jak bedziesz gral bez treningow , sprawdzania dziwnych zagrywek , wyrobionej psychiki itp :) )
To nie granie w szachy, czy łucznictwo, musisz mieć rygor! i scisle zaplanowany plan dnia, co o ktorej jesz, o ktorej jest trening, gdzie jest miejsce na regenreracje i odnowe. czyli jak rozumiem nie jesz niczego wiecej (to skad watek o kebabach ? - TAKIE ODSTEPSTWO OD DIETY, ) nie chodzisz na imprezy (odstepstwo od planu dnia i treningow), nie pijesz alkocholu (np. na imprezach). Nie masz dziewczyny bo moze jej sie zacznie chciec seksu o 24.30 a ty juz spac mozesz bo trening :) (o spaleniu dodatkowych kalorii i nie przewidzianemu treningowi innych grup miesni tez nie wspomnimy) :D

Od kad zaczalem cwiczyc stalem sie sprawniejszy silenijszy i lepiej sie czuje. Nie narzekam na bóle krzyza, moge nosic ciezkie torzby z zakupami, wogóle nie choruje! moj organizm jest duzo odporniejszy na infekcje i inne malo przyjemne rzeczy,
ja mam to bez cwiczen - czyli wszyscy zucaja cwiczenia :D

Co do stawów to pewni enie wiesz tego tez, ze jesli cwiczy sie technicznie odpowiednim ciezarem to stawy sie wzmacniaja! tak wzmacnia sie ich postanowienie o jak najszybszym odejsciu od zdrowia :D (dla tlumoczkow zuzywaja sie popytaj sie osob staszych zwlaszcza cwiczacych czy majacych w mlodosci prace z noszeniem co zrobilo im to ze stawami) :>

Czego nie rozumiesz z uczucie satysfkacji dumy ? Satysfkacje czerpie z tego, ze podołamem i dalem z siebie wszytsko na treningu. I zapewne to uczucie zna kazdy kto chodzi na siłownie, a duma ? poniewaz mam niewiarygodnie silną psychike aby podołac codziennie ogromnie ciezkim treningom, aby miec zapał przez wiele lat utryzmywac diete. I to jest powodem do dumy, mało kogo stać na takie samozaparcie, wytrwałośc, mało kto ma taką siłe woli i wiare we własne umiejetnosci.
to samo moze powiedziec alkoholik po 3 dniowej libacji :D

Czego nie rozumiesz z uczucie satysfkacji dumy ? Satysfkacje czerpie z tego, ze podołamem i dalem z siebie wszytsko na imprezie. I zapewne to uczucie zna kazdy kto chodzi na impry, a duma ? poniewaz mam niewiarygodnie silną psychike aby podołac codziennie ogromnie ciezkim treningom, aby miec zapał przez wiele lat utryzmywac diete (codziennie 2 razy po 0,7 litra i 12 piw ), i jakie koszty wiesz jak to wplywa na watrobe. I to jest powodem do dumy, mało kogo stać na takie samozaparcie, wytrwałośc, mało kto ma taką siłe woli i wiare we własne umiejetnosci.

a moze wersja na onaniste :

Czego nie rozumiesz z uczucie satysfkacji dumy ? Satysfkacje czerpie z tego, ze podołamem i dalem z siebie wszytskow czasie onanizowania sie . I zapewne to uczucie zna kazdy oaninzuje sie , a duma ? poniewaz mam niewiarygodnie silną psychike aby podołac codziennie ogromnie ciezkim treningom . WIesz jak rece bola , nie powiem o innych czesciach ciala :) , aby miec zapał p,rzez wiele lat utryzmywac diete, codzienie nowe ubrania probowac . I to jest powodem do dumy, mało kogo stać na takie samozaparcie, wytrwałośc, mało kto ma taką siłe woli i wiare we własne umiejetnosci. DLATEGO MOGE ONANIZOWAC SIE 20 RAZY DZIENNIE .

Wysiu skomentowalem lekko bo spac ide :D

W-w daj ciekawsze argumenty bo te dales do dupy ;D

06.04.2006
02:13
smile
[83]

MasterDD [ :-D ]

Scatterhead -> Tez jadles cos w mcdonaldzie? :o

Jadlem jakies hamburgery pare dni temu od nich i w nocy taki jakis 'do dupy' sie czulem.
Nawet nie mialem na nic ochoty. Bylem rozkojarzony itp.
W jakims watku o liscie plikow bylem tak rozkojarzony, ze odpowiedzialem zupelnie na opak :D

06.04.2006
03:04
[84]

Kyahn [ Rossonero ]

A ja powiem tak przewrotnie:
Wg mnie palenie jest "najgłupszym" nałogiem, już prędzej potrafię zrozumieć gościa który wali herę
niż nałogowego palacza.
Zresztą co mi do tego palcie sobie ile chcecie, tylko nie męczcie tym innych ludzi,
inna sprawa, że nie znam pubu, z którego nie wyszedłbym śmierdzący fajami.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.