Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]
Co jest z moim dyskiem ??
Witam
Miałem dzisiaj zamiar iść do kumpla z dyskiem żeby mi przegrał kilka rzeczy. Wrzuciłem dysk w plastikowe opakowanie i włożyłem do plecaka. Kumpel postawił dysk w obudowie i zaczoł podanczać. Na początku nie włożył zasilania no ale to nic.Wlaczyl komputer i wszystko widziało prócz mojego dysku,on ma dysk na SATA to nie wykrywa go pod biosem.No nic próbowaliśmy zmieniać zworki w różne miejsca,taśmy przekładać i nic nie pomagało.Wkońcu kumpel powiedział,że nawet mojego dysku nie odpala, a na początku ruszał.Hmmmm
Wróciłem do domu.Podłączyłem dysk i zonk :| nie wykrywa go.... Włączyłem kolejny raz,sprawdziłem czy wogóle się kręci,za cholere się nie kręci :/ Zauważyłem tylko ,że pamięci się grzeją.
Proszę poradźcie mi co może być z tym moim dyskiem i jaka może być przyczyna.Mam nadzieje ,że dane odzyskam :(
Pozdrawiam
Widzący [ Senator ]
RIP
Wspominaj go dobrze.
WolverineX [ I hate n00bs ]
Moja rada jest taka kup nowy dysk :D
Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]
Nie żartujcie lepiej :> Mówcie czy są ludzie co naprawiają takie rzeczy :>
WolverineX [ I hate n00bs ]
Mowie serio kup nowy dysk
sa dosc tanie wiec niebedzie problemu
hctkko [ Their Law ]
Na własną rękę nic nie zdziałasz, jak talerze się nie kręcą. Lepiej od razu oddaj do serwisu. Wtedy może chociaż dane odzyskasz. Swoją drogą to w 80% przypadków i tak dysku nie rozkręcisz jak nie masz mini śrubokrętu.
W najgorszym przypadku to mogły się przewody spalić. A wtedy kicha :/
Gepard206 [ Final Fantasy 7 ]
Dajcie mi namiar na adres servisu seageata w Wawie :|
WolverineX [ I hate n00bs ]
www.google.pl