GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

wiek dziewczyny

28.03.2006
16:50
[1]

Ethan [ Konsul ]

wiek dziewczyny

Siemka.
Czy Waszym zdaniem ważne jest ile lat ma dziewczyna, z którą chodzicie? Czy nie uważacie ze najlepiej jest gdy dziewczyna jest np. w Waszym wieku, lub trochę młodsza, czy to nie ma według Was żadnego żadnego znaczenia? Czy zdecydowali byscie sie na związek, gdyby powiedzmy dziewczyna w której się zakochaliście była 10 lat starsza?Tak się pytam z ciekawosci, ale bede wdzięczny za szczere odpowiedzi.

28.03.2006
16:53
[2]

Jogurt Truskawkowy [ konsolowiec ]

Zakochałeś się w nauczycielce?

28.03.2006
16:53
[3]

Coy2K [ Veteran ]

to zależy gdzie z nią chcesz chodzić, bo jak do klubu ze striptizem to musi mieć... z 17 :P

28.03.2006
16:53
[4]

wysiu [ ]

Ile masz lat?

28.03.2006
16:53
smile
[5]

Ethan [ Konsul ]

Jogurt Truskawkowy----> nie

28.03.2006
16:54
smile
[6]

yazz_aka_maish [ Legend ]

Pytasz czy byśmy się zdecydowali na związek gdybyśmy się zakochali w kimś starszym. Chyba nie wiesz co to znaczy miłość. W przeciwnym razie nie zadawałbyś głupich pytań :]

28.03.2006
16:55
smile
[7]

gofer [ ]

Różnica wieku nie gra roli dla zakochanych. Niestety, dla prokuratury gra, a czytając Twoją wypowiedź wnioskuję, że tu właśnie może być pies pogrzebany...

< - Jogurt

28.03.2006
16:55
smile
[8]

Hitmanio [ Legend ]

Ja bym np: wolał młodszą nie o rok tylko młodszą ode mnie :)
Co do nauczycielki, kiedyś w podstawówce była niezła ekem.. nauczycielka :) Miała wtedy z 22 lata na oko :)

28.03.2006
16:57
[9]

Lord Deemon [ Ogame Player ]

co wieku, lepiej zeby byla mlodsza, ale nie koniecznie.
Ale na pewno nie moze byc wyzsza ode mnie :)

28.03.2006
16:57
[10]

riddickM5 [ Alfa Romeo Driver ]

Młodsza czy starsza..... Wazne zeby nie mniej niz 16 a nie wiecej niz 26 (w odniesieniu do mojego wieku). A pozatym? Zalezy czy to zakochanie sie na jedna noc czy na dłuzej. Wazne co ma pod czaszka i w sercu. Wyglad rzecz jasna rzecza wzgledna jest. Aczkolwiek jesli to jest prawdziwa milosc to wiek nie gra tutaj zadnej roli.

28.03.2006
16:59
[11]

gladius [ Subaru addict ]

To wszystko zależy. Optymalnie w wieku np. 20 lat mieć jakąś trzydziestkę... Niestety 20-latek dla 30-tki jest ekonomicznie i intelektualnie niezbyt interesujący. A potem, jak już się jest starszym, to lepiej młodszą.

28.03.2006
17:01
smile
[12]

stanson [ Szeryf ]

Wszystko zalezy od wieku.

15-latekiem nie zainteresuje sie zadna 20-latka. Interesujaco zaczyna sie robic, jak przekroczysz ćwierćwiecze :)

28.03.2006
17:01
[13]

Ethan [ Konsul ]

ja mam 20 lat, no i zakochałem się w dziewczynie, która jest ode mnie 10 lat starsza, ona we mnie też, ale wiecie, to jest troche nietypowy związek. My mówimy , że jest poprostu oryginalny. Ale nie powiem, żebym nie miał czasem różnych obaw i tak poprostu się Was pytam, czy coś takiego jest normalne i czy ma szanse przetrwać. Generalnie to mam w dupie co o mnie ludzie powiedzą, ale martwie się trochę o nią, no bo nam jest ze sobą dobrze, ale boje się, że jej może nie być czasem z tym wszystkim łatwo... Moi starzy jakoś to przełkneli.

28.03.2006
17:02
smile
[14]

Jogurt Truskawkowy [ konsolowiec ]

...ale boje się, że jej może nie być czasem z tym wszystkim łatwo...

Proponuję porozmawiać z nią o tym.

28.03.2006
17:04
[15]

TyTuSPL [ United! Man United! ]

Wiek w miłości się nie liczy :P :D

28.03.2006
17:05
[16]

Kyahn [ Rossonero ]

Hehe, nie martw się na pewno będziesz dobrze się czuł w towarzystwie jej znajomych, a ona w towarzystwie Twoich, :)

Twoi rodzice przełknęli to, bo pewnie nie myślą to tym związku poważnie.
Młody jesteś, jeszcze Ci się odmieni, jej zresztą pewnie też.

28.03.2006
17:06
[17]

gladius [ Subaru addict ]

ja mam 20 lat, no i zakochałem się w dziewczynie, która jest ode mnie 10 lat starsza,

To jest zupełnie normalne.

ona we mnie też,

Nie sądzę. Najwyżej jest zainteresowana seksem z młodszym. Sorry ale po co dojrzałej kobiecie jakiś, z przeproszeniem, gołodupiec mieszkający z rodzicami?

ale wiecie, to jest troche nietypowy związek. My mówimy , że jest poprostu oryginalny.

Typowy. Dla seksu.

Ale nie powiem, żebym nie miał czasem różnych obaw i tak poprostu się Was pytam, czy coś takiego jest normalne i czy ma szanse przetrwać.

Póki opiera się na seksie, to tak. Ale raczej niezbyt długo. Ona będzie potrzebowała jakiejś stabilizacji, a ty nie będziesz chciał być ze starą babą. Sad but true.

Generalnie to mam w dupie co o mnie ludzie powiedzą, ale martwie się trochę o nią, no bo nam jest ze sobą dobrze, ale boje się, że jej może nie być czasem z tym wszystkim łatwo... Moi starzy jakoś to przełkneli.

Korzystaj, lepszego seksu możesz nie trafić.

28.03.2006
17:07
[18]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

Krótko: to zupełnie normalne, acz rzadko spotykane. Jeśli obie osoby są uczciwe i tak samo poważnie traktują związek, to nie widzę problemu.

28.03.2006
17:07
[19]

stanson [ Szeryf ]

TyTySPL --> ŻYJEMY W XXI WIEKU.

28.03.2006
17:07
[20]

~~Mateuszer~~ [ Free style FoReVeR ]

tylko starsze:P

28.03.2006
17:08
smile
[21]

Ace_2005 [ The Summer ]

TyTuSPL ---> Wiek w miłości się nie liczy :P :D

Może i dla Ciebie się nie liczy, a dla mnie tak. Wątpię, abym zakochał się w kobiecie, która byłaby w wieku, np. 60 - ciu lat!:DD

Dopuściłbym maksymalnie dziewczynę młodzą ode mnie o 2 lata i starszą o 3 lata. Innej opcji nie widzę...

gladius ---> Dobre, bo szczere...

28.03.2006
17:09
[22]

...:::ja:::... [ Niewidzialna ]

~~Mateuszer~~ --> co ja sie tu dowiaduje:D starsze????? oj tzn ze nie jestem w Twoim typie;( a ja ciagle miałam nadzieje....:((( ehhh

28.03.2006
17:09
smile
[23]

yellowfox [ Uśmiechnij się ]

statystycznie mezczyzna zyje krocej od kobiety wiec nie bedziesz musial sie martwic kto kogo przezyje

28.03.2006
17:10
[24]

Ethan [ Konsul ]

Jogurt Truskawkowy----> uwierz mi, ze nie łatwo jest tak poprostu o tym porozmawiać, no bo nie chce jej urazić, a wchodząc w kwestie naszej różnicy wieku to nie jest trudne. Chciałbym ją przedstawić moim znajomym, ale boje się troche że im może koparka opasć, albo, że nie będzie miała z nimi o czym gadać. My mamy cały czas jakiś temat do rozmów, ale nie wiem czy z nimi znajdzie, przecież nie można całe życie być tylko we dwoje, trzeba czasem z innymi ludźmi się spotykać. Chciałbym też żeby ona poznała mnie ze swoimi znajomymi, ale też sie troszke tego boje... to nie jestł atwa dla mnie sprawa... Mi ta różnica wieku zupełnie nie przeszkadza, ale inni mogą różnie na to reagować i może nie być jej przez to łatwo, nie chcę żeby było jej przykro...

gladius----> normalnie, zajebiście mnie pocieszyłeś, wielkie dzięki za takie rady

jakby tu chodziło tylko o seks to bym wq ogóle się tym nie przejmował a mi poprostu zleży na niej

28.03.2006
17:10
[25]

stanson [ Szeryf ]

gladius --> znowu wyciagasz zbyt daleko idace wnioski opierajac sie na czastkowych informacjach. Owszem, prawdopodobne jest to, co sugerujesz, jednakze napisales to z taka pewnoscia, ze chlopak, jak slaby psychicznie, a szczegolnie teraz lekko wahajacy sie i zyjacy w stresie niepotrzebnie moze za bardzo wziac to do siebie. Jesli Twoje teorie sa nieprawda - mozesz doprowadzic do niepotrzebnej konsternacji samego zainteresowanego, co moze miec konsekwecje na dalszej egzystencji ich zwiazku.

[edit]
Mam kolege, ktory zaczal byc z panna jak mial 22 lata a ona 29. Dzis sa oboje o 6 lat starsi i zyja w udanym zwiazku malzenskim...

28.03.2006
17:12
[26]

yellowfox [ Uśmiechnij się ]

mi poprostu zleży na niej
no to czym sie przejmujesz?
ze inni cie wysmieja?

28.03.2006
17:12
[27]

Ethan [ Konsul ]

stanson----> aż taki słaby psychicznie nie jestem, zeby się załamać tym co on napisał, aczkolwiek pocieszajace to nie jest

28.03.2006
17:13
[28]

gladius [ Subaru addict ]

stanson - lepiej niech się mile rozczaruje...
A znajomym kopara na pewno opadnie. Mój kumpel w wieku chyba z 22-23 lat miał właśnie taką starszą laskę, po trzydziestce. Wszyscy kumple mu zazdrościli.

spoiler start
zwłaszcza seksu analnego
spoiler stop

28.03.2006
17:15
[29]

~~Mateuszer~~ [ Free style FoReVeR ]

...:::ja:::...--->no jak to czego przeciez jestes starsza ode mnie czyli Ty tez sie tam liczysz

28.03.2006
17:18
[30]

...:::ja:::... [ Niewidzialna ]

~~Mateuszer~~ --> chyba jednak nie;( ja się załamię tutuaj zaraz:(

28.03.2006
17:18
[31]

Marti77 [ Centurion ]

Ethan --> "Moja" kobieta jest starsza ode mnie o ponad 10 lat.Jesteśmy ze sobą od 4 lat, mieszkamy razem i jest świetnie.W związkach nie ma reguły dotyczącej wieku.P.S. Jestem troche starszy od Ciebie.

Gladius --> nie można generalizować.Jest dużo par ze sporą różnicą wieku tworzącą udane związki

28.03.2006
17:19
[32]

gladius [ Subaru addict ]

Mnóstwo, ale tam raczej facet jest starszy.

28.03.2006
17:20
[33]

Zalogowany [ Niezalogowany ]

a gladius tylko o seksie. nawet jeśli są tylko dlatego razem to co Ci to przeszkadza?

28.03.2006
17:21
[34]

stanson [ Szeryf ]

Wniosek jest jeden - na to nie ma tak naprawde reguly. Wszyscy ludzie sa inni, sa inne okolicznosci, sytuacje zyciowe...

Ethan - ja Ci proponuje, zebys sie cieszyl z tego co masz, a wszystko samo sie ulozy. Czas pokaze czy jestescie sobie przeznaczeni. Nie boj sie, ze Cie spotka zawod milosny, to tak naprawde czasami czesc naszego zycia, ktora buduje nas w doswiadczenia. Co wcale nie znaczy, ze Ty ten zawod musisz przezyc. Powodzenia Ci zycze.

28.03.2006
17:21
smile
[35]

Ethan [ Konsul ]

Marti77---------> dzięki stary, teraz przynajmiej wiem, że nie tylko ja i Ashton Kutcher jesteśmy w podobnej sytuacji.

stanson-------> wielkie dzieki, równi ziomal z Ciebie. Masz normalne podejście przynajmniej i nie popadasz w skrajności...

28.03.2006
17:21
[36]

yellowfox [ Uśmiechnij się ]

gladius --> zwykly stereotyp, poprostu przyjelo sie ze albo w tym samym wieku albo facet starszy ale praktyka daje inne wyniki

28.03.2006
17:24
smile
[37]

Caine [ Książę Amberu ]

Widzę, że na stansona dobrze działa stabilizacja zyciowa. Naprawdę, Ethanie, mogę się tylko podpisać obiema łapami pod jego postem. Aha, powodzenia!

28.03.2006
17:25
[38]

gladius [ Subaru addict ]

zalogowany - nic mi nie przeszkadza.

yellowfox - niekoniecznie stereotyp. Uważam, że na ogół 20 latek nie jest dla 30-tki partnerem pod względem intelektualnym, doświadczenia życiowego itp. Nie jest w stanie zapewnić żadnej stabilności ekonomicznej, poczucia bezpieczeństwa itp. Jedyny atut to to, że dłużej i więcej może niż facet np. 40-letni. Moim zdaniem dla takiej kobiety jest to tylko fascynacja i to oparta głównie na seksie.

28.03.2006
17:26
[39]

Ethan [ Konsul ]

Caine---> dzięki

28.03.2006
17:26
[40]

Lutz [ Generaďż˝ ]

moja jest 13 lat mlodsza ode mnie - jakis problem ? nie.

28.03.2006
17:35
[41]

Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]

JA nie kminie młodszych dziewczyn...Swój wiek i starsze ale bez przesady. Maks 3 lata starsze.

28.03.2006
17:37
[42]

grabarzuu [ Konsul ]

popieram gladiusa. Chociaż na pewno zdarzają się wyjątki, ale czy jest się jednym z nich, to chyba nikt na forum Ci nie powiem ethan.

28.03.2006
17:47
[43]

yellowfox [ Uśmiechnij się ]

gladius -->
Uważam, że na ogół 20 latek nie jest dla 30-tki partnerem pod względem intelektualnym

w taki mwieku roznice nie sa juz kolosalne, nieraz sa nawet nie zauwalane, co innego 10latek i 20stka ;] z reszta moge sie zgodzic ale i tak wszystko zalezy od podejscia obojga

28.03.2006
17:49
smile
[44]

DarkStar [ magister inzynier ]

ciekawe ilu watkowych szpecow trzymalo w rekach starsza babke poza swoja mama, babcia, ciocia?:)

28.03.2006
17:51
[45]

gladius [ Subaru addict ]

yellowfox - może źle się wyraziłem, nie tyle intelekt co doświadczenie życiowe gra tu rolę.

DarkStar - ciekawe, czy ty trzymałeś w ręku coś innego niż swojego członka.

28.03.2006
17:51
smile
[46]

stanson [ Szeryf ]

28.03.2006
17:52
smile
[47]

Ethan [ Konsul ]

ciekawe, czy ty trzymałeś w ręku coś innego niż swojego członka.

lol

28.03.2006
18:34
smile
[48]

sasquath_ [ Konsul ]

jezeli wogle chce miec dziecko to uwazaj:)

ciekawe, czy ty trzymałeś w ręku coś innego niż swojego członka ---> buahaha

28.03.2006
18:38
smile
[49]

ashia [ Konsul ]

Moja żona jest 7 lat odemnie młodsza, dokładnie tyle ile moja mama od taty.Ale jeśli się kochacie wiek nie gra roli.

28.03.2006
18:40
[50]

craym [ Senator ]

ja mam 20 lat i mogl bym chodzic bez zadnych problemow z powiedzmy 35latka jak i z 16

28.03.2006
18:44
smile
[51]

Łysack [ Mr. Loverman ]

wiek jest pojęciem względnym.
Mój znajomy ma żonę, która jest od niego o 10 lat starsza, moja siostra jest starsza od jej męża o 4 lata. Ja ostatnio miałem dziewczynę starszą o 4 lata. Teraz jestem z dziewczyną widoczną w moim avatarze i jest ona ode mnie pół roku starsza:)

Jeśli masz lat 15 to starsza dziewczyna raczej odpada, natomiast jeśli masz ponad 18 to czemu nie:P

28.03.2006
22:11
[52]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

BTW też znam małżeństwo 26 (on) i 35 (ona) i mają się świetnie.

28.03.2006
22:37
smile
[53]

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]

Młodsza/rówieśniczka - jasne :)
starsza <2 lata - w zasadzie czemu nie (powinna mieć doświadczenie którym mogłaby sie podzielić :>)
starsza >2 lata - czy ona na bank jest OK? (zapewne nie bo krócej bym się mógł cieszyć jej pięknem ^^)

28.03.2006
22:40
smile
[54]

BIGos [ bigos?! ale głupie ]

moja jest ode mnie rok starsza i jest bardzo przyjemnie ;) doskonale się rozumiemy i dobrze nam ze sobą, niektórzy czasem robią głupie miny jak się dowiadują, ale po 1. rzadko, po 2. to nieistotne, a po 3. zwykle tacy ludzie i tak nie są warci zainteresowania ;)

28.03.2006
23:00
smile
[55]

LooreNz [ Virtual World ]

Ja nigdy bym sie nie związał z kobietą ode mnie starszą. Jak narazie szukam dziewczyn do 3lat ode mnie młodszych.

29.03.2006
00:21
smile
[56]

Tofik20 [ Pretorianin ]

Ethan-Jezeli naprawde cos do niej czujesz, jestes pewien ze ona do Ciebie tez i bedziesz w stanie znosic to ze na waszej drodze na pewno znajdzie sie jakis debil ktory na roznice wieku zwroci uwage to chyba nie ma nad czym sie zastanawiac. Jezeli Wam ta roznica nie przeszkadza to powinienes miec gleboko w powazaniu to co inni o tym sadza...
Sam osobiscie nie wiem co bym zrobil-ale tylko dlatego ze nie bylem w starszej kobiecie zakochany. A jak wiemy milosc potrafi zdzialac cuda....powodzenia

29.03.2006
00:24
[57]

reksio [ B l u e s jest królem ]

Kiedyś, mając lat... osiemnaście (chyba, albo 17) na pewnej imprezie lizałem się z... nauczycielką klas 1-3 :-) Hihihhi, no nie powiem, umiała to robić...

Od tamtej pory, gdy się spotykamy, to sobie zawsze... jedziemy :]
A śliczna była, oj śliczna...

29.03.2006
00:26
smile
[58]

DarkStar [ magister inzynier ]

gladius --->
podziel sie ze mna doswiadczeniami:)

29.03.2006
00:27
smile
[59]

Misiak [ Pluszak ]

Ja nie polecam, żadnych 16-tek, 17-tek ani nawet 18-tek. Dziewczyna która ma powiedzmy 19-20 lat, to z nią można już co nie co próbować, ale żadnego kurde LO :D

29.03.2006
00:32
smile
[60]

reksio [ B l u e s jest królem ]

Misiaku, popieram, podpisuję się i macham ochoczo rękoma.

29.03.2006
00:33
smile
[61]

Misiak [ Pluszak ]

Najgorsze, że to zbadane empirycznie :D


© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.