--> Archiwum Forum
John_Kruger [ Baron ]
<<SŁOWNICZEK STUDENCKI - stwórzmy go razem>>
znalazlem na dysku u siebie, taka rzecz, moze sie przyda przyszlym studentom, ale nie wszystkie literki sa zapełnione, wiec teraz wszyscy studenci - zbierzmy nasze sily i stworzmy pierwszy oficjalny słownik studencki;)))))
A
Absolutorium - rzecz upragniona w kręgach studenckich i politycznych
Asystent - przerośnięty student
B
Bar - miejsce, w którym należy szukać studentów, jeżeli dziwnym zrządzeniem losu znajdują się na terenie uczelni.
Biblioteka - miejsce, w którym przeciętny student przez pięć lat uczy się wypełniania rewersów. Nowocześniejsze biblioteki do swojego programu dołożyły naukę obsługi komputerowych katalogów bibliotecznych.
C
D
E
Egzamin - moment, w którym egzaminator próbuje udowodnić, że student nic nie wie, zaś student wykładowcy, że wie cokolwiek (w historii znane są przypadki, kiedy to student wyszedł z tego doświadczenia obronną ręką).
Etyka - ze względu na pozornie bezproblemowy przebieg, najczęściej wybierany fakultet.
F
Fundusz stypendialny - pojecie mityczne, jedyną rzeczą pewną, która można powiedzieć o funduszu stypendialnym jest to, że zachowuje tendencje spadkowe.
Fakultet - zajęcia dodatkowe, bez egzaminu, no chyba, że ma się niesamowitego pecha.
G
Grupa - najmniejsza komórka społeczna na uczelni. W skład grupy wchodzą tzw. wspólnicy niedoli.
Godziny rektorskie (dziekańskie) - ustalanie ich jest najważniejszym zadaniem rektorów (dziekanów), niestety ze względu na skomplikowaną procedurę ogłoszenia, rzadko udaje się rektorom (dziekanom) starania wyznaczenia ich uwieńczyć sukcesem.
H
Hotel asystencki - miejsce dla tych, którzy przez pięć lat nie zdążyli odkryć istoty i sensu studiowania i szukają nadal.
Hol - obszar o największym zagęszczeniu studenta na metr kwadratowy.
I
Ignorancja - cecha charakterystyczna studentów (przynajmniej w ujęciu tego problemu przez wykładowców).
Immatrykulacja - najtrudniejsze słowo w języku studenckim (od dawna nie jest rozstrzygnięty konkurs Ministra Edukacji na wyjaśnienie co ono oznacza).
Imprezy - zasadnicza treść studiów. Naukowcy zaobserwowali, że wzrost częstotliwości imprez jest wprost proporcjonalny do ilości materiału, który studenci muszą przyswoić i odwrotnie proporcjonalny
do ilości czasu jaki pozostał do egzaminu.
Inteligencja - podobno rzecz wrodzona, jednak po kilku latach studiowania (nie mylić z uczeniem się) zauważalny jest duży wzrost jeśli nie inteligencji w ogóle, to przynajmniej inteligencji biurokratycznej (odpowiedzialnej za sprawne poruszanie się w świecie podań, biurek, kawek i godzin urzędowania).
J
Juwenalia - kilka cudownych dni, na podstawie których opinia publiczna stwierdza, że studenci jedynie się bawią (skąd oni to wiedzą?).
K
Kampania wrześniowa - specjalne wakacyjne spotkanie dla zaawansowanych (okazja do pochwalenia się opalenizną).
Kasa - jedyne miejsce, do którego studenci udają się od razu po pierwszym wezwaniu z dziekanatu.
Kierunek - wyróżnik wymyślony przez władze uczelniane dla zmniejszenia konsolidacji braci studenckiej (wiadomo - w jedności siła).
Komis - akt samobójczy studenta (zdasz czy nie i tak masz przechlapane).
Ksero - narzędzie poszerzania wiedzy nabytej, a wcześniej zapożyczonej.
L
Laborka - niektóre Wydziały dostały dotacje na urządzanie sal, gdzie studenci, postępując zgodnie ze skomplikowaną procedurą, otrzymują zawsze to samo (w zależności od wydziału jest to trochę smrodu lub zwarcie).
Legitymacja - dokument upoważniający do ulgowych przejazdów środkami lokomocji publicznej, darmowego wejścia na dyskoteki studenckie oraz otrzymywania środków od rodziców mimo wejścia w wiek produkcyjny.
Lektury - dobra okazja dla wykładowców do pochwalenia się przed studentami swoją dotychczasowa twórczością.
M
Magister - osobnika tego rodzaju najczęściej spotyka się w aptekach. Nie wszyscy, którzy zaczynają studia uzyskują w końcu ten tytuł (bo po co nam tyle aptek).
Makulatura - to co na 100% wyniesiesz ze studiowania.
N
Nauka - są szczęśliwcy, którzy przez całe pięć (albo i więcej lat) nie zhańbili się tą niezwykle przykrą czynnością. Ogólnie jest to czynność wstydliwa i przeciętny student nie przyznaje się do niej, ale potem doskonale wie, jak miała na imię mamka szwagra wnuczka Bolesława Chrobrego.
Nieobecność - dobremu studentowi pojęcie to jest zupełnie obce. Jest on zawsze obecny, może nie tam, gdzie chciałby go widzieć wykładowca, ale jest.
O
Obecność - wynik skomplikowanego i trudnego do zgrania złożenia wielu czynników: budynek, numer sali, data, godzina i przedmiot.
Obiegówka - służy do pochwalenia się przed studentem, jak wiele obiektów ma uczelnia, którą właśnie ukończył, a w których jeszcze nie był.
P
Panie z dziekanatu - najważniejsze osoby w dziekanacie, to one tłumaczą dziekanowi, czy wyraża on zgodę na to o co prosi student. Pamiętaj! Dziekani zmieniają się zazwyczaj co dwa lata, a panie z dziekanatu nie.
Praktyki - zderzenie studenta z szarą rzeczywistością, gdzie na pieniądze trzeba zapracować, a zasada dopuszczalnych trzech nieobecności nieusprawiedliwionych nie obowiązuje.
Przekładanie - najczęściej stosowana taktyka podchodzenia do ostatecznych terminów.
R
Rok akademicki - przykra przerwa miedzy wakacjami.
S
Sesja - (ocenzurowano dla równowagi psychicznej)
T
U
W
X
Y
Z
Maxblack [ MT ]
polecam dodać kwestię, że te panie z dziekanatu nigdy nic nie wiedzą, gdy się o coś je pyta :)
Just Me [ Centurion ]
SESJA = System Eliminacji Studentów Jest Aktywny :):)
reksio [ B l u e s jest królem ]
Ja bym dodał do ksera:
Ksero - miejsce, w którym student wydaje więcej pieniędzy niż w barze.
Fundusz stypendialny - inaczej "stypa".
Filevandrel [ czlowiek o trudnym nicku ]
LOL! GEnialne:)
John_Kruger [ Baron ]
no to trzba bedzie dodac, jak sie uzbiera kilka takich kwesti to sie wklei do slowniczka;)
s_i [ Pretorianin ]
Pub - można tam znaleźć studenta w przerwie między wykładami (albo w trakcie wykładów)
John_Kruger [ Baron ]
nie ma jeszcze na A - akademik - ale niech sie wypowiedza Ci, któzy w nim mieszkają:P
Maxblack [ MT ]
a wiecie co.. do tej nauki to nie bardzo... teraz mam sesje poprawkową i powoli dochodzę do wniosku, że jednak trzeba było się uczyć :). Nadal mam nie zdane 2 przedmioty a poprawkowa sesja trwa do 30 marca :(.
S1KoR© [ surf or die ! ]
K-
Kawa - specyfik, bez którego wchłanianie wiedzy graniczy czasem z cudem (zazywczaj dla kierunków politechnicznych, rzadziej uniwersytety)
s_i [ Pretorianin ]
A
Akademik - miejsce w którym można zakupic tani spirytus/wódkę
SULIK [ olewam zasady ]
C
Colocvium - taka zapowiedziana kartkoweczka - nic strasznego (sic! )
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
P
Pierwsza pochodna - ilość butelek wódki, którą można kupić za sprzedane butelki z poprzedniej imprezy. Imprezę nalezy uznać za udaną jeżeli druga pochodna jest różna od zera.
Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]
Czy to prawda ze studenci polibudy nosza sandały ze skarpetami i jedza kanapki z twarogiem ?
Sir Skull [ Market Square Hero ]
D
Dziekanat - druga władza na uczelni.
;)
Moby7777 [ Generaďż˝ ]
Pani w Dziekanacie -- zgodnie z odwrocona hierarchia przecietnej polskiej uczelni stanowi glowna wladze w calej placowce.
Akademik -- lokum o szlachetnym celu odtruwania studentow po trudach zwiazanych z unikaniem nauki.
Stranger [Gry-OnLine] [ Reno 911 ]
A
Aula
Najczesciej niewielka sala kinowa, w ktorej oprocz ogladania filmow wpieprza sie chipsy i popija wszystko cola. :) A w oczekiwaniu na wyswietlenie kolejnego filmu gra w statki. :]
K
Ksero-boy (ew. Ksero-girl)
Istota szczegolnie przydatna przed kazda sesja. Do jej podstawowych zadan zalicza sie notowanie nudniejszych (czyli wlasciwie wszystkich) wykladow, a nastepnie dzielenie sie tymi materialami z reszta. :)
O
Okienko
Nazwa specjalnej wersji systemu Windows, stworzonej wylacznie z mysla o polskich studentach (glownie systemow zaocznych i wieczorowych) :P
R
Rachunek prawdopodobienstwa
Okreslenie odnoszace sie do najczesciej stosowanych przez studentow wzorow, polegajacych na obliczeniu ilosci wypitych piw/jabcokow/innych stymulantow potrzebnych do zwiekszenia szans zdania danego egzaminu. Jednoczesnie obliczane jest prawdopodobienstwo pozostania wsrod (w miare) trzezwych studentow. :)
S
Stypendium
Inaczej: talon na piwo.
V
Vacatio legis
Student, ktory uczeszcza na wszystkie wyklady, laboratoria i cwiczenia :))))
W
Warunek
Potoczne okreslenie kolejnej (ostatniej juz) poprawki egzaminu, stosowane glownie przez tych studentow, ktorzy nie moga rozstac sie z danym wykladowca ;))
Grzesiek [ - ! F a f i k ! - ]
Ja był dał - Panie w Dziekanacie - czwarta władza :)
Isam [ Senator ]
W>
Wykład - przedział czasu przenzaczony na pogłębianie widzy na uczleni , lub (dla bardziej roztropnych) pogłębieniu znajomości miedzyludzkich (w barze) ;]
Isam [ Senator ]
Ć >
Ćwiczenia -- starożytna nazwa narzędzia tortur. Narzędzie popularne wśród kadry akademickiej :]
Katane [ Useful Idiot ]
Czy to prawda ze studenci polibudy nosza sandały ze skarpetami i jedza kanapki z twarogiem ?
Co do pierwszej czesci - nie.
Co do drugiej - jak najbardziej.
Przynajmniej jesli o mnie chodzi.
Upierdalacz - przedmiot, ktory prowadzony jest tylko po to, aby zbyt leniwi studenci nie dotrwali do kolejnego semestru
Opierdalacz - przedmiot, ktory nie wiadomo po co jest prowadzony i ktory wszyscy zaliczaja
reksio [ B l u e s jest królem ]
P
Panie w dziekanacie- Osoby mszczące się na studentach za to, że pukają do ich gabinetu.
Panie w bibliotece - Osoby, które BARDZO NIE LUBIĄ, gdy ktoś się ich pyta, gdzie znaleźć Pana Tadeusza, oraz nie rozumieją żartu z wyciąganiem kartek z katalogu.
Panie sprzątaczki - Biedne kobiety, które nie rozumieją sensu bitwy na żarcie i jako broni używają mopa. Bardzo niebezpieczne.
K
Kot - (patrz też: pierwszak) Głupcy, którzy myśleli, że studia im coś dadzą, lub osoby, które uciekły przed wojskiem.
Kadra - Ci, Których Imion Nie Wolno Wymawiać - Ultra niebezpieczni i złośliwi. Prowadzą wiele programów eskterminacji studentów, takie jak sesja, kolokwia, kartkówki, konsultacje, wykłady, ćwiczenia etc.
C i N
Norris Chuck - zwykle ochroniarz na parterze, lub w przypadku gdy budynek jest monitorowany, to wielki brat siedzący za monitorami.
John_Kruger [ Baron ]
znalazlem jeszcze:
S
* Siedem - ze wszech miar magiczna liczba, 7% osób z wyższym wykształceniem w Polsce to liczba, do której każdy student chciałby się zaliczać (przy jak najniższych kosztach własnych).
* Skreślenie - efekt permanentnego braku zainteresowania studiowaniem.
* Skrypty - akt dobrej woli ze strony wykładowcy, rzadko spotykany, szczególnie u wykładowców z dużym stażem.
* Stołówka - miejsce, gdzie odważny i bogaty student może zjeść obiad, a odważny, ale biedny - darmową zupę. Przy czym, zauważyć należy, że nie na każdej stołówce zupa jest darmowa, bądź też panie kucharki nie wiedzą, że jest.
* Stypendium - jałmużna.
T
* Temat - tekst znajdujący się na pierwszej stronie pracy dyplomowej, zazwyczaj o bliżej nieokreślonym znaczeniu.
* Termin - terminy egzaminów zataczają magiczny krąg: zerowy, pierwszy, drugi, poprawkowy, warunek, komis, a potem jest repeta i wszystko zaczyna się od nowa.
* Tłum - czynnik wskazujący na:
o wywieszenie wyników egzaminu sprzed miesiąca,
o rozdawanie zaliczeń za darmo (prawdopodobieństwo takiego zdarzenia porównywalne jest z prawdopodobieństwem, że w Polsce będzie Prezydent z wyższym wykształceniem),
o szczęśliwe 15 minut, podczas których można przedłużyć legitymację.
* Trywialny - ulubiony przymiotnik wykładowców na określenie pojęć, których studenci nigdy nie będą w stanie zrozumieć.
U
* Uczelnia - trudniej niż w średniej, a zabawniej niż w podstawówce.
* Urodziny - najbardziej trywialna okazja do zorganizowania imprezy (zazwyczaj imprezy z okazji dnia spawacza czy święta lasu mają ciekawszy przebieg).
W
* Wejściówka - rozstrzygnięcie, czy student ma dosyć wiedzy, by wejść na zajęcia, czy dosyć rozsądku, by na nie nie iść.
* Wojsko - najczęstsza przyczyna rozpoczęcia studiów, rozpowszechniona wśród płci nie pięknej.
* Wykładowca - słowo to pochodzi z języka greckiego i oznacza: ten, który decyduje o twoim bycie i niebycie.
Z
* Zaliczenie - uhonorowanie na piśmie determinacji studenta.
* Zaoczny - zarabia, żeby studiować, studiuje, żeby zarabiać.
* Zwolnienie - obiekt westchnień wszystkich studentów, zwłaszcza w obliczu sesji. Niestety osoby mające władzę wydawania z. zdają sobie sprawę z ich bezcenności i nie szafują nimi przy byle ostrym zapaleniu płuc.
-----
C
* Choroba - urojona lub rzeczywista, błogosławiony stan zwalniający od obowiązku stawienia się w odpowiednim czasie i miejscu w celu spełnienia wymagań wykładowcy.
* Czytelnia - miejsce na wydziale o bliżej nieokreślonym usytuowaniu (ci szczęśliwcy, którzy przypadkiem się na nie natknęli używają go jako miejsca na randki).
* Ćwiczenia - początki tradycji obowiązkowego uczęszczania na ćwiczenia giną w mrokach średniowiecza. Aktualnie, mimo braku jakichkolwiek przyczyn do kontynuowania tego przykrego zwyczaju ćwiczenia zachowano w planie studiów.
D
* Dezerter - student, który wybrał kierunek studiów w zasadzie losowo, jedynie z pobudek pacyfistycznych.
* Dom studencki - w zasadzie nie dom i nie koniecznie studencki. Miejsce noclegowo - wypoczynkowo - towarzyskie.
* Dyplom - oprawny w skórę dokument kwitujący około pięć lat pracowitego unikania pracy.
* Dziekanat - miejsce, w którym przy dużej dozie szczęścia i jeszcze większej dozie uporu, możliwe jest załatwienie wielu ważnych spraw.
----
# Indeks - jawny wyrzut sumienia (na szczęście jego konstrukcja jest na tyle nieprzejrzysta, że można zainteresowanym rodzicom wytłumaczyć, że wpis warunkowy oznacza pochwałę dziekana na szczególne osiągnięcia naukowe).
----
J
# Język - dla wielu studentów jedyny przedmiot, podczas którego prowadzący mówi zrozumiałym językiem.
# Juwenalia - kilka cudownych dni, na podstawie których opinia publiczna stwierdza, że studenci jedynie się bawią (skąd oni to wiedzą?).
# Jeden dzień - dokładnie tyle zawsze brakuje do tego, abyś się wszystkiego na uczył.
----
# Klub studencki - dobrze jeśli rzeczywiście studencki. A poza tym fantastyczne miejsce na znalezienie nowych znajomych (dla ułatwienia zalecane są noktowizor i maska p. gaz.).
# Koło - archaicznie: kolokwium; wspomnienie ze szkoły podstawowej, co ciekawe objętością wymaganego materiału może być zbliżone np. do matury.
----
Lista obecności - sprawozdanie z zaspokajania oczekiwań wykładowców.
Lekarz - osoba, która decyduje, czy wystarczająco mocno boisz się egzaminu.
#
# Menu - jedyne źródło wiedzy na temat, co się będzie za chwilę jadło na stołówce studenckiej.
# Monograf - zajęcia, podczas których wykładowca mówi tylko na jeden temat (tylko co w tym nowego?).
Obcokrajowiec - student, który jest na egzaminach zawsze lepszy o "barierę językową".
Obrona - magiczny moment, podczas którego człowiek przemienia się ze studenciaka, o którym wszyscy myślą, że nic nie robi tylko się bawi, w pana magistra, o którym wszyscy myślą, że jest specjalistą w swej dziedzinie.
# Regulamin - miecz obosieczny.
# Repeta - czyn społeczny studenta w stosunku do podupadającej finansowo uczelni.
Kierunek - wyróżnik wymyślony przez władze uczelniane dla zmniejszenia konsolidacji braci studenckiej (wiadomo - w jedności siła).
----
Godziny - rektorskie/dziekańskie, ustalanie ich jest najważniejszym zadaniem rektorów/dziekanów, niestety ze względu na skomplikowaną procedurę ogłoszenia, rzadko udaje się rektorom/dziekanom starania wyznaczenia ich uwieńczyć sukcesem.
Łazienka (w akademiku) - miejsce, w którym można zdobyć dużo wiedzy praktycznej z zakresu mykologii (nauki o grzybach).
Piwo - ma dużo chmielu, a chmiel jest bogaty w witaminę B (czy jakąś tam) i dlatego dobrze wpływa na pamięć (a może na nerki?) i dlatego jest zalecany przez lekarzy. Nie! Przez elektryków raczej. Nie ważne! Koś tam na pewno zaleca, a student jest grzeczny i się słucha.
Portierka - jeśli mieszkasz w akademiku, to osoba ta będzie Ci zastępowała matkę. Może tylko w zakresie kontrolowania, zakazywania i obsztorcowywania, ale zawsze lepsze to niż nic.
Pomyłka - jest zawsze na niekorzyść studenta - zwłaszcza pomyłka w naliczaniu punktów na egzaminie. Jak coś jest na korzyść studenta, to to nie jest pomyłka tylko dar Boży.
Pociąg - studenci znają zazwyczaj dwa ich rodzaje: do domu i do alkoholu. Starsi wykładowcy twierdzą, że kiedyś istniał również pociąg do nauki, ale chyba już nie kursuje.
Praca - teoretycy twierdzą, że wiąże się z czasem i mocą, praktycy, że z czasem i pieniędzmi. A studenci w ogóle się nad tym nie zastanawiają tylko cieszą się z każdego zarobione piwa na godzinę.
Przerwa - jest to zazwyczaj cenione przez studentów zjawisko. Zazwyczaj mówimy o przerwie między zajęciami lub semestralnej - oba zjawiska są niejakim odroczeniem wyroku. Jedyna negatywna przerwa to ta na papierosa między zębami.
Ściąga - nielegalny środek dopingujący. Student, który nie przejdzie pomyślnie testów antydopingowych, zostanie zdopingowany do pilniejszej nauki przed poprawką. (P.S. Boże chroń nas przed lekarzami, którzy ściągali na egzaminach).
Uczelnia - trudniej niż w średniej, a zabawniej niż w podstawówce.
Urodziny - najbardziej trywialna okazja do zorganizowania imprezy (zazwyczaj imprezy z okazji dnia spawacza czy święta lasu mają ciekawszy przebieg).
===================
troche tego jest:PPP niech to ktos potem wstawi ladnie do naszego GOL-owego Slownika Studenta, ja musze leciec od kompa, bede wieczorem - jak nie bedzie zrobione, to .... to nie wiem co
VYKR_ [ Vykromod ]
Czemu nie ma najwazniejszego hasla - student?
reksio [ B l u e s jest królem ]
Student - alkoholik amfetaminowy. Wśród setek nałogów można wyróżnić papierosy, kawę, internet, seks, alkohol, alkohol, alkohol i seks.
:>
Stranglehold [ Junior ]
Dobre to jest!Ciekawy ten słownik.
Moby7777 [ Generaďż˝ ]
to ja proponuje jeszcze kilka skrotow i zlotych mysli przytoczyc:
Sesja jest jak MediaMarkt - powinni tego zabronic! (niektorzy sugeruje ze nie dla idiotow ale to niepotwierdzone plotki :P)
WSP - Wspomaganie Seksualne Politechniki
... jak sobie cos przypomnie to przytocze jeszcze :)
Stranger [Gry-OnLine] [ Reno 911 ]
How to get to know you're not a student anymore:
1. You wake up at 6 in the morning instead of going to bed
2. it is technically challenging for you to make love in a single bed
3. you keep more food than booze in your fridge
4. your fantasies about sex with three lesbian women are replaced with fantasies bout sex with anyone.
5. you don't apply for medical tests of new drugs any more
6. you know every person that sleeps @ your place
7. your favourite tune is to be heard in the elevator of the building you work in
8. you don't receive threatening letters from the bank
9. you carry an umbrella
10. no more 7-day-drinking parties
11. you don't go to teh mall with all your buddies no more.
12. central heating works @ your place
13. your friends get married and divorved instead of hanging out and parting
15. you pay thousands each year to your government
16. instead of more that 100 free days during summer you've got 20 of them
17. jeans and pullover are not smart clothes any more
18. you call the cops because the damn kids next door won't turn the music down
19. you get up in the morning even when it rains
20. washing is not a boring ritual any more
21. you have no idea where is the nearest place you can buy hod dogs
22. your car insurance is cheaper but the maintenance cost higher
23. you don't leave any bits of pizza in the fridge for later
24. you don't spend the whole day planning the midnight route round the pubs
25. you hate the "goddamn students-parasites"
26. being drunk you don't find the road posts and signs so easy as before
27. it's not nice to sleep on the railway station
28. you always know where you are when you wake up
29. you dont sleep till 6 pm no more
30. the fire in the kitchen is no longer a good fun
31. you visit the pharmacy to buy some painkiller and not condoms or pregnancy tests
32. you remember the name of the person you wake up with
33. you eat breakfast at breakfast time
34. your shopping list is longer than 6 cans of beer and instant soup
35. you've been using a vacuum cleaner
36. over 90% of your time spent in front of the pc screen is devoted to work
37. you don't experiment with prohibited substances no more
38. you don't drink at home before going to the club to save some money
VYKR_ [ Vykromod ]
przeciez to bylo tez w wersji polskiej :)
Po czym poznać, że nie jesteś już studentem?
6 rano wstajesz, a nie kładziesz się spać.
Seks w pojedynczym łóżku sprawia Ci trudności techniczne.
W lodówce trzymasz więcej jedzenia niż picia.
Twoje fantazje o seksie z trzema kobietami o skłonnościach lesbijskich naraz zostały zastąpione przez fantazje o seksie z kimkolwiek.
Nie zgłaszasz się już do testów nowych leków na ochotnika.
Znasz każdego ze śpiących w twoim domu.
Swoja ulubiona melodie słyszysz w windzie w budynku, w którym pracujesz.
Nie dostajesz już listów z pogróżkami z banku.
Nosisz ze sobą parasol.
Siedmiodniowe popijawy się już nie zdarzają.
Nie chodzisz do supermarketu ze wszystkimi przyjaciółmi.
Korzystasz ze stałych zleceń i kredytu w rachunku bieżącym.
W domu działa ogrzewanie
Twoi przyjaciele zawierają związki małżeńskie i rozwodzą się, zamiast się po prostu spotykać i rozstawać.
Płacisz rządowi co rok tysiące zł.
Zamiast 130 dni wakacji masz ich 20.
Dżinsy i pulower nie są już eleganckim strojem.
Dzwonisz na policje, bo te cholerne dzieciaki z mieszkania obok nie chcą ściszyć muzyki.
Wstajesz rano z łóżka nawet, jeśli pada.
Mycie się nie jest nudnym rytuałem.
Starsi krewni nie krępują się opowiadając przy tobie kawały o podtekście seksualnym.
Nie masz pojęcia, o której zamykają najbliższą budkę z hamburgerami.
Ubezpieczenie samochodu jest coraz tańsze, a koszty utrzymania coraz wyższe.
Pomysłów na drinki nie czerpiesz z doświadczenia lokalnych włóczęgów.
Nie odkładasz niedojedzonej pizzy do lodówki na później.
Nie spędzasz polowy dnia na strategicznym planowaniu trasy wieczornej eskapady po knajpach.
Nienawidzisz "cholernych studentów - pasożytów".
Gdy jesteś pijany nie czujesz już tego dziwnego pociągu do znaków drogowych.
Nie przystoi już spać w poczekalni dworcowej.
Nie potrafisz już przekonać mieszkających z Tobą do "picia aż do rana".
Zawsze wiesz, gdzie jesteś, gdy się budzisz.
Nie zdarzają Ci się już drzemki od południa do 18.
Ogień w kuchni nie jest już powodem do dobrej zabawy.
Do apteki chodzisz po Panadol i cos na wrzody, a nie po prezerwatywy i testy ciążowe.
Pamiętasz imię osoby, obok której się budzisz.
Śniadania jesz w porze śniadania.
W twojej kuchni nie mieszkają myszy ani szczury.
Lista zakupów jest dłuższa niż zupka z kubka i szesciopak piwa.
Używałeś odkurzacza.
Łamanie prawa oznacza przekroczenie dozwolonej prędkości o 10 km/h.
Zamiast mówić "Już nigdy tyle nie wypije" mówisz "Nie potrafię już pić tyle, co kiedyś".
Ponad 90% Twojego czasu spędzonego przed komputerem to zwykła praca.
Nie eksperymentujesz już z zakazanymi substancjami.
Już nie pijesz w domu przed wyjściem do knajpy, żeby tam zaoszczędzić.
anen [ Clone Gaming Studios ]
Ver Pierwsza dla Studenta co Uczy sie
Ver Druga dla Studenta co Studjuje :)
Yoghurt [ Legend ]
Uzupełnienie literek. Trzeba będzie te wszystkie wymienione propozycje połączyć w jedno.
A
Akademik- budynek użytku publicznego, który zastępuje knajpę, hurtownię alkoholu, hotel robotniczy i salon masażu. Każda wolna powierzchnia służy w nim do trzech celów- picia, trzeźwienia i kopulacji.
Awangarda- zwykle studneci ASP i innych plastyków oraz uniwerków artystycznych. Pijani przerzucają się cytatami z Norwida lub dyskutują o impresjonistach malowniczo wymiotując na ściany.
Abstynencja- nie istnieje w studenckim słowniku
Astygmatyzm- coś, co może zwolnić z wojska bez konieczności pójścia na studia
B
Biba- odpowiednik ostrzejszej imprezy, często domówka.
Becikowe- dodatkowy system funduszu studenckiego dla tych, którzy zapomnieli o prezerwatywie
Bomba- częsty sposób na odwołanie egzaminu drogą telefoniczną
C
Cycki- jeden z głównych argumentów żeńskiej czesci studentów podczas zdawania czegokolwiek
Centrum handlowe- obiekt wycieczek studnetów, którzy chcą poczuć zapach kapitalizmu i pooglądać go przez szybę bez płacenia za wstęp. Często służy też do wypadów do kina, jeśli akurat ma sie nadmiar pieniędzy (rzadka sytuacja)
CV- najważniejszy dokument studenta zaocznego i wieczorowego służący zdobyciu pracy i funduszy na studia. Zazwyczaj zawiera mocno przekoloryzowane osiągnięcia.
D
Drenaż mózgu- sesja
Dupa- drugi najważniejszy argument żeńskiej częsc studentów w zdawaniu czegokolwiek
Dziekanat- jaskinia trolli. Co trzecia osoba która tam wchodzi, ginie bez wieści. Panjie w środku nigdy nic nie wiedzą, ale doskonale radzą sobie z pognębianiem każdego petenta.
Kolejna cześc wkrótce :)
reksio [ B l u e s jest królem ]
Co do CV to raczej...
CV - zawiera te elementy, które student chciałby posiadać a z różnych względów wpisał, że już posiada :)
Moby7777 [ Generaďż˝ ]
Zainspirowany wypowiedzia Yoghurta dopisalbym jeszcze
Hipermarket - miejsce czesto odwiedzane przez studentow w celach handlowo-kulinarnych. Potrzeby handlowe zaspokaja olbrzymia gama produktow z cyklu Leader-szajs, kulinarne natomiast rownie duza armia pan na promocjach - dokarmia a czasami i numer telefonu zarzuca... :P
John_Kruger [ Baron ]
ufff udalo sie... troche mi to zajelo, ale jest, pierwszy oficjalny slownik studenta , kolejne propozycje juz dodawajcie sami.
A
Absolutorium - rzecz upragniona w kręgach studenckich i politycznych
Abstynencja- nie istnieje w studenckim słowniku
Akademik – 1) miejsce w którym można zakupić tani spirytus/wódkę
2) lokum o szlachetnym celu odtruwania studentów po trudach związanych z unikaniem nauk
3) budynek użytku publicznego, który zastępuje knajpę, hurtownię alkoholu, hotel robotniczy i salon masażu. Każda wolna powierzchnia służy w nim do trzech celów- picia, trzeźwienia i kopulacji.
Aula - Najczęściej niewielka sala kinowa, w której oprócz oglądania filmów wpieprza się chipsy i popija wszystko cola. :) A w oczekiwaniu na wyświetlenie kolejnego filmu gra w statki. :]
Astygmatyzm- coś, co może zwolnić z wojska bez konieczności pójścia na studia
Asystent - przerośnięty student
Awangarda- zwykle studneci ASP i innych plastyków oraz uniwerków artystycznych. Pijani przerzucają się cytatami z Norwida lub dyskutują o impresjonistach malowniczo wymiotując na ściany.
B
Bar - miejsce, w którym należy szukać studentów, jeżeli dziwnym zrządzeniem losu znajdują się na terenie uczelni.
Becikowe- dodatkowy system funduszu studenckiego dla tych, którzy zapomnieli o prezerwatywie
Biba- odpowiednik ostrzejszej imprezy, często domówka.
Biblioteka - miejsce, w którym przeciętny student przez pięć lat uczy się wypełniania rewersów. Nowocześniejsze biblioteki do swojego programu dołożyły naukę obsługi komputerowych katalogów bibliotecznych.
Bomba- częsty sposób na odwołanie egzaminu drogą telefoniczną
C
Choroba - urojona lub rzeczywista, błogosławiony stan zwalniający od obowiązku stawienia się w odpowiednim czasie i miejscu w celu spełnienia wymagań wykładowcy.
Centrum handlowe- obiekt wycieczek studnetów, którzy chcą poczuć zapach kapitalizmu i pooglądać go przez szybę bez płacenia za wstęp. Często służy też do wypadów do kina, jeśli akurat ma sie nadmiar pieniędzy (rzadka sytuacja)
Cycki- jeden z głównych argumentów żeńskiej czesci studentów podczas zdawania czegokolwiek
Czytelnia - miejsce na wydziale o bliżej nieokreślonym usytuowaniu (ci szczęśliwcy, którzy przypadkiem się na nie natknęli używają go jako miejsca na randki).
CV – 1) zawiera te elementy, które student chciałby posiadać a z różnych względów wpisał, że już posiada :)
2) najważniejszy dokument studenta zaocznego i wieczorowego służący zdobyciu pracy i funduszy na studia. Zazwyczaj zawiera mocno przekoloryzowane osiągnięcia.
Ć
Ćwiczenia – 1) Starożytna nazwa narzędzia tortur. Narzędzie popularne wśród kadry akademickiej
2) początki tradycji obowiązkowego uczęszczania na ćwiczenia giną w mrokach średniowiecza. Aktualnie, mimo braku jakichkolwiek przyczyn do kontynuowania tego przykrego zwyczaju ćwiczenia zachowano w planie studiów.
D
Dezerter - student, który wybrał kierunek studiów w zasadzie losowo, jedynie z pobudek pacyfistycznych.
Dom studencki - w zasadzie nie dom i nie koniecznie studencki. Miejsce noclegowo - wypoczynkowo - towarzyskie.
Dupa- drugi najważniejszy argument żeńskiej częsc studentów w zdawaniu czegokolwiek
Dyplom - oprawny w skórę dokument kwitujący około pięć lat pracowitego unikania pracy.
Dziekanat – 1) miejsce, w którym przy dużej dozie szczęścia i jeszcze większej dozie uporu, możliwe jest załatwienie wielu ważnych spraw.
2) jaskinia trolli. Co trzecia osoba która tam wchodzi, ginie bez wieści. Panjie w środku nigdy nic nie wiedzą, ale doskonale radzą sobie z pognębianiem każdego petenta.
E
Egzamin - moment, w którym egzaminator próbuje udowodnić, że student nic nie wie, zaś student wykładowcy, że wie cokolwiek (w historii znane są przypadki, kiedy to student wyszedł z tego doświadczenia obronną ręką).
Etyka - ze względu na pozornie bezproblemowy przebieg, najczęściej wybierany fakultet.
F
Fundusz stypendialny - pojecie mityczne, jedyną rzeczą pewną, która można powiedzieć o funduszu stypendialnym jest to, że zachowuje tendencje spadkowe.
Fakultet - zajęcia dodatkowe, bez egzaminu, no chyba, że ma się niesamowitego pecha.
G
Grupa - najmniejsza komórka społeczna na uczelni. W skład grupy wchodzą tzw. wspólnicy niedoli.
Godziny rektorskie (dziekańskie) - ustalanie ich jest najważniejszym zadaniem rektorów (dziekanów), niestety ze względu na skomplikowaną procedurę ogłoszenia, rzadko udaje się rektorom (dziekanom) starania wyznaczenia ich uwieńczyć sukcesem.
H
Hipermarket - miejsce czesto odwiedzane przez studentow w celach handlowo-kulinarnych. Potrzeby handlowe zaspokaja olbrzymia gama produktow z cyklu Leader-szajs, kulinarne natomiast rownie duza armia pan na promocjach - dokarmia a czasami i numer telefonu zarzuca.
Hotel asystencki - miejsce dla tych, którzy przez pięć lat nie zdążyli odkryć istoty i sensu studiowania i szukają nadal.
Hol - obszar o największym zagęszczeniu studenta na metr kwadratowy.
I
Ignorancja - cecha charakterystyczna studentów (przynajmniej w ujęciu tego problemu przez wykładowców).
Indeks - jawny wyrzut sumienia (na szczęście jego konstrukcja jest na tyle nieprzejrzysta, że można zainteresowanym rodzicom wytłumaczyć, że wpis warunkowy oznacza pochwałę dziekana na szczególne osiągnięcia naukowe).
Immatrykulacja - najtrudniejsze słowo w języku studenckim (od dawna nie jest rozstrzygnięty konkurs Ministra Edukacji na wyjaśnienie co ono oznacza).
Imprezy - zasadnicza treść studiów. Naukowcy zaobserwowali, że wzrost częstotliwości imprez jest wprost proporcjonalny do ilości materiału, który studenci muszą przyswoić i odwrotnie proporcjonalny
do ilości czasu jaki pozostał do egzaminu.
Inteligencja - podobno rzecz wrodzona, jednak po kilku latach studiowania (nie mylić z uczeniem się) zauważalny jest duży wzrost jeśli nie inteligencji w ogóle, to przynajmniej inteligencji biurokratycznej (odpowiedzialnej za sprawne poruszanie się w świecie podań, biurek, kawek i godzin urzędowania).
J
Język - dla wielu studentów jedyny przedmiot, podczas którego prowadzący mówi zrozumiałym językiem.
Juwenalia - kilka cudownych dni, na podstawie których opinia publiczna stwierdza, że studenci jedynie się bawią (skąd oni to wiedzą?).
Jeden dzień - dokładnie tyle zawsze brakuje do tego, abyś się wszystkiego na uczył.
K
Kadra - Ci, Których Imion Nie Wolno Wymawiać - Ultra niebezpieczni i złośliwi. Prowadzą wiele programów eskterminacji studentów, takie jak sesja, kolokwia, kartkówki, konsultacje, wykłady, ćwiczenia etc.
Kampania wrześniowa - specjalne wakacyjne spotkanie dla zaawansowanych (okazja do pochwalenia się opalenizną).
Kasa - jedyne miejsce, do którego studenci udają się od razu po pierwszym wezwaniu z dziekanatu.
Kawa - specyfik, bez którego wchłanianie wiedzy graniczy czasem z cudem (zazwyczaj dla kierunków politechnicznych, rzadziej uniwersytety)
Kierunek - wyróżnik wymyślony przez władze uczelniane dla zmniejszenia konsolidacji braci studenckiej (wiadomo - w jedności siła).
Klub studencki - dobrze jeśli rzeczywiście studencki. A poza tym fantastyczne miejsce na znalezienie nowych znajomych (dla ułatwienia zalecane są noktowizor i maska p. gaz.).
Koło - archaicznie: kolokwium; wspomnienie ze szkoły podstawowej, co ciekawe objętością wymaganego materiału może być zbliżone np. do matury.
Kot - (patrz też: pierwszak) Głupcy, którzy myśleli, że studia im coś dadzą, lub osoby, które uciekły przed wojskiem.
Komis - akt samobójczy studenta (zdasz czy nie i tak masz przechlapane).
Ksero – 1) narzędzie poszerzania wiedzy nabytej, a wcześniej zapożyczonej.
2) miejsce, w którym student wydaje więcej pieniędzy niż w barze.
Ksero-boy (ew. Ksero-girl) - Istota szczególnie przydatna przed każda sesja. Do jej podstawowych zadań zalicza sie notowanie nudniejszych (czyli wlasciwie wszystkich) wykładów, a następnie dzielenie sie tymi materialami z reszta. :)
L
Laborka - niektóre Wydziały dostały dotacje na urządzanie sal, gdzie studenci, postępując zgodnie ze skomplikowaną procedurą, otrzymują zawsze to samo (w zależności od wydziału jest to trochę smrodu lub zwarcie).
Legitymacja - dokument upoważniający do ulgowych przejazdów środkami lokomocji publicznej, darmowego wejścia na dyskoteki studenckie oraz otrzymywania środków od rodziców mimo wejścia w wiek produkcyjny.
Lektury - dobra okazja dla wykładowców do pochwalenia się przed studentami swoją dotychczasowa twórczością.
Lista obecności - sprawozdanie z zaspokajania oczekiwań wykładowców.
Lekarz - osoba, która decyduje, czy wystarczająco mocno boisz się egzaminu.
Ł
Łazienka (w akademiku) - miejsce, w którym można zdobyć dużo wiedzy praktycznej z zakresu mykologii (nauki o grzybach).
M
Magister - osobnika tego rodzaju najczęściej spotyka się w aptekach. Nie wszyscy, którzy zaczynają studia uzyskują w końcu ten tytuł (bo po co nam tyle aptek).
Makulatura - to co na 100% wyniesiesz ze studiowania.
Menu - jedyne źródło wiedzy na temat, co się będzie za chwilę jadło na stołówce studenckiej.
Monograf - zajęcia, podczas których wykładowca mówi tylko na jeden temat (tylko co w tym nowego?).
N
Nauka - są szczęśliwcy, którzy przez całe pięć (albo i więcej lat) nie zhańbili się tą niezwykle przykrą czynnością. Ogólnie jest to czynność wstydliwa i przeciętny student nie przyznaje się do niej, ale potem doskonale wie, jak miała na imię mamka szwagra wnuczka Bolesława Chrobrego.
Nieobecność - dobremu studentowi pojęcie to jest zupełnie obce. Jest on zawsze obecny, może nie tam, gdzie chciałby go widzieć wykładowca, ale jest.
O
Obrona - magiczny moment, podczas którego człowiek przemienia się ze studenciaka, o którym wszyscy myślą, że nic nie robi tylko się bawi, w pana magistra, o którym wszyscy myślą, że jest specjalistą w swej dziedzinie.
Obcokrajowiec - student, który jest na egzaminach zawsze lepszy o "barierę językową".
Obecność - wynik skomplikowanego i trudnego do zgrania złożenia wielu czynników: budynek, numer sali, data, godzina i przedmiot.
Obiegówka - służy do pochwalenia się przed studentem, jak wiele obiektów ma uczelnia, którą właśnie ukończył, a w których jeszcze nie był.
Okienko - Nazwa specjalnej wersji systemu Windows, stworzonej wylacznie z mysla o polskich studentach (glownie systemow zaocznych i wieczorowych)
P
Panie w bibliotece - Osoby, które BARDZO NIE LUBIĄ, gdy ktoś się ich pyta, gdzie znaleźć Pana Tadeusza, oraz nie rozumieją żartu z wyciąganiem kartek z katalogu.
Panie sprzątaczki - Biedne kobiety, które nie rozumieją sensu bitwy na żarcie i jako broni używają mopa. Bardzo niebezpieczne.
Panie z dziekanatu – 1) najważniejsze osoby w dziekanacie, to one tłumaczą dziekanowi, czy wyraża on zgodę na to o co prosi student. Pamiętaj! Dziekani zmieniają się zazwyczaj co dwa lata, a panie z dziekanatu nie.
2) zgodnie z odwrócona hierarchią przeciętnej polskiej uczelni stanowi główną władze w całej placówce.
Pierwsza pochodna - ilość butelek wódki, którą można kupić za sprzedane butelki z poprzedniej imprezy. Imprezę należy uznać za udaną jeżeli druga pochodna jest różna od zera.
Piwo - ma dużo chmielu, a chmiel jest bogaty w witaminę B (czy jakąś tam) i dlatego dobrze wpływa na pamięć (a może na nerki?) i dlatego jest zalecany przez lekarzy. Nie! Przez elektryków raczej. Nie ważne! Koś tam na pewno zaleca, a student jest grzeczny i się słucha.
Portierka - jeśli mieszkasz w akademiku, to osoba ta będzie Ci zastępowała matkę. Może tylko w zakresie kontrolowania, zakazywania i obsztorcowywania, ale zawsze lepsze to niż nic.
Pomyłka - jest zawsze na niekorzyść studenta - zwłaszcza pomyłka w naliczaniu punktów na egzaminie. Jak coś jest na korzyść studenta, to to nie jest pomyłka tylko dar Boży.
Pociąg - studenci znają zazwyczaj dwa ich rodzaje: do domu i do alkoholu. Starsi wykładowcy twierdzą, że kiedyś istniał również pociąg do nauki, ale chyba już nie kursuje.
Praca - teoretycy twierdzą, że wiąże się z czasem i mocą, praktycy, że z czasem i pieniędzmi. A studenci w ogóle się nad tym nie zastanawiają tylko cieszą się z każdego zarobione piwa na godzinę.
Pub - można tam znaleźć studenta w przerwie między wykładami (albo w trakcie wykładów)
Praktyki - zderzenie studenta z szarą rzeczywistością, gdzie na pieniądze trzeba zapracować, a zasada dopuszczalnych trzech nieobecności nieusprawiedliwionych nie obowiązuje.
Przekładanie - najczęściej stosowana taktyka podchodzenia do ostatecznych terminów.
Przerwa - jest to zazwyczaj cenione przez studentów zjawisko. Zazwyczaj mówimy o przerwie między zajęciami lub semestralnej - oba zjawiska są niejakim odroczeniem wyroku. Jedyna negatywna przerwa to ta na papierosa między zębami.
R
Rachunek prawdopodobienstwa - Okreslenie odnoszace sie do najczesciej stosowanych przez studentow wzorow, polegajacych na obliczeniu ilosci wypitych piw/jabcokow/innych stymulantow potrzebnych do zwiekszenia szans zdania danego egzaminu. Jednoczesnie obliczane jest prawdopodobienstwo pozostania wsrod (w miare) trzezwych studentow.
Repeta - czyn społeczny studenta w stosunku do podupadającej finansowo uczelni.
Rok akademicki - przykra przerwa miedzy wakacjami.
S
Sesja – 1) (ocenzurowano dla równowagi psychicznej)
2) System Eliminacji Studentów Jest Aktywny :):)
Skreślenie - efekt permanentnego braku zainteresowania studiowaniem.
Skrypty - akt dobrej woli ze strony wykładowcy, rzadko spotykany, szczególnie u wykładowców z dużym stażem.
Stołówka - miejsce, gdzie odważny i bogaty student może zjeść obiad, a odważny, ale biedny - darmową zupę. Przy czym, zauważyć należy, że nie na każdej stołówce zupa jest darmowa, bądź też panie kucharki nie wiedzą, że jest.
Student - alkoholik amfetaminowy. Wśród setek nałogów można wyróżnić papierosy, kawę, internet, seks, alkohol, alkohol, alkohol i seks.
Stypendium - talon na piwo.
Ś
Ściąga - nielegalny środek dopingujący. Student, który nie przejdzie pomyślnie testów antydopingowych, zostanie zdopingowany do pilniejszej nauki przed poprawką. (P.S. Boże chroń nas przed lekarzami, którzy ściągali na egzaminach).
T
Temat - tekst znajdujący się na pierwszej stronie pracy dyplomowej, zazwyczaj o bliżej nieokreślonym znaczeniu.
Termin - terminy egzaminów zataczają magiczny krąg: zerowy, pierwszy, drugi, poprawkowy, warunek, komis, a potem jest repeta i wszystko zaczyna się od nowa.
Tłum - czynnik wskazujący na:
o wywieszenie wyników egzaminu sprzed miesiąca,
o rozdawanie zaliczeń za darmo (prawdopodobieństwo takiego zdarzenia porównywalne jest z prawdopodobieństwem, że w Polsce będzie Prezydent z wyższym wykształceniem),
o szczęśliwe 15 minut, podczas których można przedłużyć legitymację.
Trywialny - ulubiony przymiotnik wykładowców na określenie pojęć, których studenci nigdy nie będą w stanie zrozumieć.
U
Uczelnia - trudniej niż w średniej, a zabawniej niż w podstawówce.
Urodziny - najbardziej trywialna okazja do zorganizowania imprezy (zazwyczaj imprezy z okazji dnia spawacza czy święta lasu mają ciekawszy przebieg).
W
Warunek - Potoczne okreslenie kolejnej (ostatniej juz) poprawki egzaminu, stosowane glownie przez tych studentow, ktorzy nie moga rozstac sie z danym wykladowca
Wejściówka - rozstrzygnięcie, czy student ma dosyć wiedzy, by wejść na zajęcia, czy dosyć rozsądku, by na nie nie iść.
Wojsko - najczęstsza przyczyna rozpoczęcia studiów, rozpowszechniona wśród płci nie pięknej.
Wykład - przedział czasu przenzaczony na pogłębianie widzy na uczleni , lub (dla bardziej roztropnych) pogłębieniu znajomości miedzyludzkich (w barze)
Wykładowca - słowo to pochodzi z języka greckiego i oznacza: ten, który decyduje o twoim bycie i niebycie.
X
Y
Z
Zaliczenie - uhonorowanie na piśmie determinacji studenta.
Zaoczny - zarabia, żeby studiować, studiuje, żeby zarabiać.
Zwolnienie - obiekt westchnień wszystkich studentów, zwłaszcza w obliczu sesji. Niestety osoby mające władzę wydawania z. zdają sobie sprawę z ich bezcenności i nie szafują nimi przy byle ostrym zapaleniu płuc.
Misiak [ Pluszak ]
Kiedyś mnie te żarty nie bawiły... :D
Teraz jestem studentem :D
emii [ Generaďż˝ ]
Promotor/Promotorka------osoby,które chca zeby student sie obronił,ale skutecznie mu to utrudniają łapiac go za każde słówko zawarte w pracy.
wuluk [ blind in darkness ]
Wykład - proces przenoszenia wiedzy z notatek wykladowcy do notatek studenta z pominięciem mózgów ich obu.
craym [ Senator ]
kolokwium --> cos co nie jest dziewczyna i kazdy wie, ze nie ytrzeba tego zaliczac za pierwszym razem
emii [ Generaďż˝ ]
craym--->ciekawe stwierdzenie
WolverineX [ I hate n00bs ]
Loteria - wybieranie na ktore wyklady chce sie pjsc a na ktore nie. przewaznie glownym czynnikiem wplywajacym na pozytywne wybranie okreslonego wykladu do grupy 'nie pojde' jest pora odbycia sie wykladu.wiadomo ze RANOnikomu sie nie chce, w POLUDNIE dzwoni kumpel z wysokoprocentowa a WIECZOREM juz nikt nie pamieta jaki mamy dzien. A takze to jaki to wyklad. OCB w nim :)
Zaoczni nie maja zbyt duzo do wyboru...bo tylko sobota czy niedziela. .. i tak zle i tak niedobrze.
toaleta meska - aka kibel. miejsce w ktorym ogolnieprzyjelo sie uzytkowanie wyrobow tytonio pochodnych :) zwlaszcza zimai podczas pory deszczowej.
Strefa zero - czaspodczas ktorego mozna zaliczycpare jak nie wiekszac wykladow i cwiczen minimalnym wkladem wlasnym czy jak to woli wysilkiem umyslowym. przewaznie wystarczygodzine rpzedalbo w aucie przejrzec notatki z wykladow.
Yoghurt [ Legend ]
Kontynuując słownik, teraz czas na kolejne literki. Zbieraj dalej Kruger :) Najpierw uzupelnienie A.
A
Amfetamina- jeden z popularnijeszych środków dopingujących używanych przez studentów. Dostepny w każdym akdemiku oraz u znajomnych studentów chemii i medycyny.
E
Egzaminator-w średniowieczu znany jako Kat. Topór zmienił na długopis, reszta pozostała bez zmian.
Elaborat- długa wypowiedź pozbawiona jakiegokolwiek sensu, mająca na celu zakamuflowanie braku wiedzy na dany temat. Spokrewniony z Laniem Wody
F
Fizyka- przedmiot którego nie rozumieją nawet wykładający go
Fallus- jedna z niewielu nazw łacińskich znana każdemu studentowi, niezależnie od kierunku studiów
Finlandia- trunek rozpowszechniony wśród studentów, którzy właśnie dostali zastrzyk gotówki
Frame rate- oznacza płynność obrazu z oczu studenta. Zwiększa się z każdym spożyciem kawy i mniej dozwolonych środkow dopingujących a zmniejnsza sie wraz z dawkowaniem alkoholu i konopii indyjskich.
G
Grupa- jedyne osoby które jakoś kojarzy się z całego roku. A i to nie zawsze. Zazwyczaj jedynym sensem istnienia grupy jest pomoc w ucieczce od samotnego picia oraz barter notatkami.
Garnitur- odzienie oficjalne studenta wkładane zwykle na zaliczenia, w szczególności ustne, mające za zadanie dodać danemu delikwentowi powagi i zwiększyć szanse zdania. Nie ma jednak potwierdzonej emiprycznie skuteczności działania.
Gefreiter- slangowe określenie szczególnie upierdliwego woźnego.
Gandzia- najpopularniejsza po alkholu używka studencka, znana pod nazwą "Konopie indyjskie". Dostępna w każdym akademiku oraz przy wejściu na wydział.
H
Historia- przedmiot, który wszyscy uważają za prosty, póki nie trafią na odpowiedniego wykładowcę, który uświadomi im, jak się mylili
Haft- 1)ozdobny wzór wyszywany na różnorakich materiałach
2) mało ozdobny wzór zostawiany na wszelkich powierzchniach w okolicy, w której miała miejsce impreza. Patrz też "Paw".
I
Indoktrynacja- odwiedziny w dziekanacie
Inwigilacja- telefon od zatroskanej rodziny
Indeks- równie zobowiązujący jak cyrograf, równie niezrozumiały jak polskie prawo podatkowe
J
Jabol- tani środek dopingujący dostępny w akademiku jak i w pobliskich sklepach przez 24h 7 dni w tygodniu
Jezus- biblijny prorok i syn boży wzywany często w obliczu zbliżającego się egzaminu
K
Kolos- patrz też "Colockvium". Każdy wie, kiedy sie odbędzie a i tak mało kto się doń uczy.
L
Lektura- książka, którą zleca przeczytać wykładowca całemu wydziałowi, a która dostępna jest w 5 egzemplarzach w całym mieście. Towar deficytowy.
Las- częste miejsce spotkań towarzyskich zakrapianych alkoholem studentów UKSW i innych uczelni połozonych w pobliżu terenów zielonych.
Lobotomia- czynnosc, którą wykonuje wykładowca na słuchaczach
LSD- środek odpreżający mieszany zwykle z alkoholem. Studenci pod jego wpływem wykazują sporą wyobraźnię, co często pomaga w zdaniu przedmiotów abstrakcyjnych jak Filozofia.
Lafirynda- popularna wśród płci męskiej i pogardzana przez czesc żeńską studentka
Laska- studentka z niezaprzeczalnymi walorami pomagającymi w zdaniu egzaminów, zdobywaniu notatek i pożyczaniu pieniędzy. Posiadanie takowej w grupie zwiększa prestiż każdego studenta.
M
Makaron- najczęstszy składnik posiłków studenta obok zupy z kubka i suchego chleba
Madafaka- dziany i popularny student, często organizujący imprezy.
Makulatura- mozolny sposób zdobycia pieniędzy na piwo polegający najczęściej na kradzieży gazet i książek z biblioteki w celu późniejszego ich sprzedania w najbliższym punkcie skupu
Menel- towarzysz niedoli podczas nocnego wracania z imprez oraz źródło ludowych mądrości
Makabra- patrz "Sesja"
Marichuana- patrz "Gandzia"
N
Nerwosol- najczęściej po marichuanie używany środek uspokajający na wydziale medycyny
Nikaragua- druga po Meksyku tania lokacja, do której można wyemigrować by nie iść do Wojska
Nalot- policyjna interwencja w akademiku mająca na celu znalezienie wszelkich niedozwolonych uzywek. Nie odnotowano w historii skutecznych przypadków nalotu, za to zauwazono, że co 10 kontrola znika bez śladu w piwnicach pod akademikiem.
Kolejna cześc niedługo :)
Yoghurt [ Legend ]
część dalsza
O
Opalenizna- atrybut który pomaga odróżnić aktywnych fizycznie studentów od tych siedzących w domu. Szczególnie popularna po wakacjach wśród sezonowych zbieraczy truskawek i pracowników budowlanych oraz bogatych studentów wyjeżdżających na bahama.
Owsik- szczególnie upierdliwy student, codziennie zadający profesorom i sekretarkom masę pytań, na które albo nikt nie zna odpowiedzi, albo udzielono ich już trzysta dwadziescia osiem razy.
Obiegówka- plotka puszczana przez pierwszego, który wychodzi z egzaminu, mająca na celu wyjaśnić, czy "ostro dopytuje", "Jakie dał pytania" i inne tego typu kwestie.
P
Plecy- część ciała najbardziej, poza wątrobą, narażona na trwałe uszkodzenia u studenta. Najczęsciej od garbienia się nad notatkami.
Presja- coś, co czują ci studenci, którzy na studia przyszli się uczyć.
Popita- standardowy dodatek do typowego studenckiego napoju, zazwyczaj w postaci najtańszego soku z supermarketu
Promocja- coś, na co wyczekuje student chadzający do supermarketów. Najczęściej pozwala zakupić 3 torebki zupy z kubka za cene dwóch, dzięki czemu student może przeżyc kolejne 2 tygodnie.
R
Rejtan- postać często nasladowana przez zdesperowanych studentów, którzy padają przed egzaminatorem rozdzierając koszulę i błagając o 3.
Refleksja- coś, co nadchodzi w zyciu każdego studenta i uswiadamia mu, że wybrał nie te studia co trzeba.
S
Semantyka- kolejne trudne słowo, którego można nauczyć sie na studiach bez poznania jego znaczenia
Seks- zaraz po alkocholu najpopularniejsza rozrywka studentów
Selekta- występuje w modnych, trendowych klubach w okolicy kampusów i akademików. Zazwyczaj do klubu studenckiego nie wpuszcza się dzięki selekcie właśnie studentów.
Vein [ Sannin ]
tak sobie to czytam, i stwierdzam że ja nie studi7uje, tlyko sie ucze... bzzzz, ani alkoholu, ani panienek (ale to polibuda wieic mozna zorzumiec), ehhhh
Kyahn [ Rossonero ]
bzzzz, ani alkoholu, ani panienek (ale to polibuda wieic mozna zorzumiec)
A co ma polibuda do tego? bo nie rozumiem
Asmodeusz [ Senator ]
A co ma polibuda do tego? bo nie rozumiem
30-40 godzin tygodniowo (samych zajec), zapier* na maxa jesli chcesz sie utrzymac (i nie wyscig szczurow ale zwykle zaliczenie - byle na 3), brak wolnego czasu - to jest krotka charakterystyka polibudy...
Kyahn [ Rossonero ]
30-40 godzin tygodniowo (samych zajec), zapier* na maxa jesli chcesz sie utrzymac (i nie wyscig szczurow ale zwykle zaliczenie - byle na 3), brak wolnego czasu - to jest krotka charakterystyka polibudy...
LOOOOOL
Z wami coś jest chyba nie tak. Skąd takie rzeczy wzięliście? Zapier* na maxa?
Buahahaha. Fajnych rzeczy się tu dowiaduję.
Ja przeszedłem przez całe studia obijając się ile wlezie i je skończyłem (no prawie bo mi została jeszcze obrona inż)
i naprawdę wg mnie jesteście dziwni, a może to po prostu lubicie się uczyć, nie wiem.
Zresztą nie jestem jakimś indywiduum, bo wielu moich kumpli też się opier*alało na maxa,
czy też nadal to robi, bo jeszcze zostało im trochę do "dostudiowania" :)
Wszystko pewnie zależy od podejścia, jedni przejmują się mniej, a inni więcej,
Wy należycie pewnie do tej drugiej grupy.
Pozdr. już prawie inż Polibuda Warszawska wydział EiTI.
Vein [ Sannin ]
może nie chodzi o ilosc godzin, tlyko to że na polibudziie dup nie ma i nie było :P a imprezy są rzadkością...
a uczyć sie chociaż troche trzeba, wlasnie sedze i sie ucze o wyznacznikach...
ps. gdyby ktos z was mial jakeis macierze nxn do rozwazania (zadania) to chetnie przyjme, musze na jutro zrobic 20 a mam dokładnie zero :P (i zadan do rozwiazania i rozwiazanych macierzy)
legrooch [ MPO Squad Member ]
P
Wpis ala Panda - student, który biega za rektorem i krzyczy "Pan da! Pan da 3!"
Asmodeusz [ Senator ]
Polibuda Gdanska - wydzial Chemiczny: biotechnologia :) Jeden z najtrudniejszych jesli nie najtrudniejszy kierunek tutaj :)
Aha i nie siedze tylko do inzynierki - lece na magisterke :)
I zeby nie bylo - zupelnie sie tym nie przejmuje :) Ale jak juz place za powtarzanie przedmiotu to warto przysiasc do niego... bo teraz jest to 300zl - pozniej bedzie 900.
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Nie wiem jakie slowo jeszcze w slowniku winno sie znajdowac, wiem natomiast, jakie na pewno w nim nie wystepuje. NAJEDZONY.
Jest to slowo i stan wam nieznany :-D
Stranger [Gry-OnLine] [ Reno 911 ]
G
Gotowiec
Trójka w indeksie bez konieczności wkuwania materiału. :]
P
Plujka
Wykładowca, który lubi pluć w mikrofon, najczęściej w najmniej oczekiwanych momentach.
Poranny wykład
Wykład, na którym jest sam wykładowca. Rzadko kiedy towarzyszy mu kilku desperatów.
T
Test jednokrotnego wyboru, bez ujemnych punktów, bez podziału na grupy.
Marzenie każdego (no... prawie każdego ;)) studenta.
W
Wieczorny (ostatni) wykład
Patrz: Poranny wykład :P
Yoghurt [ Legend ]
No i część dalsza:
S
Starosta- człowiek, który ma u wszystkich wykładowców plecy i nigdy nie dostaje nic poniżej 4. Zawsze wie wszystko i ma informacje których nie posiada nawet rektor. Zwykle posądzany o konszachty z diabłem.
T
Totalitaryzm- ustrój polityczny, który narodził się zapewne w jakimś dziekanacie
Totolotek- potoczna nazwa egzaminu, używana ze względu na podobne prawdopodobieństwo trafienia szóstki
U
Ultimatum- ostateczny termin poprawki
Uzbekistan- atrakcyjny kraj dla studentów planujących wyjazd z Polski ze względu na ceny żywności i dostęp do taniego bimbru
Ulica- Największa przeszkoda studenta w dojściu gdziekolwiek. Nie odnotowano przypadku, by jakiś kierowca zwalniał na widok studentów.
W
Wrzask- główny sposób porozumiewania się pomiędzy studentami na korytarzach wydziałowych
Wrak- zwykle student 3 roku medycyny
V
Visa- atrybut bogatszych studentów
X
X-Men- 1)grupa mutantów z niesamowitymi zdolnościami.
2)slangowe określenie studentów, którzy zawsze wszystko wiedzą i zdają egzaminy mimo, że pojawiają się na wydziale raz na trzy tygodnie.
Y
Yeti-zwyczajowe określenie studenta-legendy. Wszyscy o nim słyszeli, a nikt go nigdy nie widział na wydziale.
Z
Zmrok- pora dnia, o której budzą się studenci wieczorowi, by iść na wykłady
Zlewka- standardowa postawa studenta wobec wykładów
Zima- pora roku, w której nawet dzienni wychodzą i wracają do domu kiedy jest ciemno.
ZOMO- 1)w latach PRL oddziały ganiające studentów po ulicy
2)Dziś popularne określenie pań w dziekanacie
Ź
Źrebak- młodziak, student który nic nie wie i wygląda na przestrasznego za każdym razem, gdy przestąpi próg wydziału
Ż
Żubrówka- popularny na całym świecie alkohol produkcji Polmos Białystok. Szczególnie rozpowszechniony wśród mieszkańców akademików przyjeżdżających z podlasia.
John_Kruger [ Baron ]
uff no udalo sie, dopisalem kolejna czesc... tylko tym razem sami juz dopisujcie ,ok;))??
A
Absolutorium - rzecz upragniona w kręgach studenckich i politycznych
Abstynencja- nie istnieje w studenckim słowniku
Akademik – 1) miejsce w którym można zakupić tani spirytus/wódkę
2) lokum o szlachetnym celu odtruwania studentów po trudach związanych z unikaniem nauk
3) budynek użytku publicznego, który zastępuje knajpę, hurtownię alkoholu, hotel robotniczy i salon masażu. Każda wolna powierzchnia służy w nim do trzech celów- picia, trzeźwienia i kopulacji.
Amfetamina- jeden z popularnijeszych środków dopingujących używanych przez studentów. Dostepny w każdym akdemiku oraz u znajomnych studentów chemii i medycyny.
Aula - Najczęściej niewielka sala kinowa, w której oprócz oglądania filmów wpieprza się chipsy i popija wszystko cola. :) A w oczekiwaniu na wyświetlenie kolejnego filmu gra w statki. :]
Astygmatyzm- coś, co może zwolnić z wojska bez konieczności pójścia na studia
Asystent - przerośnięty student
Awangarda- zwykle studneci ASP i innych plastyków oraz uniwerków artystycznych. Pijani przerzucają się cytatami z Norwida lub dyskutują o impresjonistach malowniczo wymiotując na ściany.
B
Bar - miejsce, w którym należy szukać studentów, jeżeli dziwnym zrządzeniem losu znajdują się na terenie uczelni.
Becikowe- dodatkowy system funduszu studenckiego dla tych, którzy zapomnieli o prezerwatywie
Biba- odpowiednik ostrzejszej imprezy, często domówka.
Biblioteka - miejsce, w którym przeciętny student przez pięć lat uczy się wypełniania rewersów. Nowocześniejsze biblioteki do swojego programu dołożyły naukę obsługi komputerowych katalogów bibliotecznych.
Bomba- częsty sposób na odwołanie egzaminu drogą telefoniczną
C
Choroba - urojona lub rzeczywista, błogosławiony stan zwalniający od obowiązku stawienia się w odpowiednim czasie i miejscu w celu spełnienia wymagań wykładowcy.
Centrum handlowe- obiekt wycieczek studnetów, którzy chcą poczuć zapach kapitalizmu i pooglądać go przez szybę bez płacenia za wstęp. Często służy też do wypadów do kina, jeśli akurat ma sie nadmiar pieniędzy (rzadka sytuacja)
Cycki- jeden z głównych argumentów żeńskiej czesci studentów podczas zdawania czegokolwiek
Czytelnia - miejsce na wydziale o bliżej nieokreślonym usytuowaniu (ci szczęśliwcy, którzy przypadkiem się na nie natknęli używają go jako miejsca na randki).
CV – 1) zawiera te elementy, które student chciałby posiadać a z różnych względów wpisał, że już posiada :)
2) najważniejszy dokument studenta zaocznego i wieczorowego służący zdobyciu pracy i funduszy na studia. Zazwyczaj zawiera mocno przekoloryzowane osiągnięcia.
Ć
Ćwiczenia – 1) Starożytna nazwa narzędzia tortur. Narzędzie popularne wśród kadry akademickiej
2) początki tradycji obowiązkowego uczęszczania na ćwiczenia giną w mrokach średniowiecza. Aktualnie, mimo braku jakichkolwiek przyczyn do kontynuowania tego przykrego zwyczaju ćwiczenia zachowano w planie studiów.
D
Dezerter - student, który wybrał kierunek studiów w zasadzie losowo, jedynie z pobudek pacyfistycznych.
Dom studencki - w zasadzie nie dom i nie koniecznie studencki. Miejsce noclegowo - wypoczynkowo - towarzyskie.
Dupa- drugi najważniejszy argument żeńskiej częsc studentów w zdawaniu czegokolwiek
Dyplom - oprawny w skórę dokument kwitujący około pięć lat pracowitego unikania pracy.
Dziekanat – 1) miejsce, w którym przy dużej dozie szczęścia i jeszcze większej dozie uporu, możliwe jest załatwienie wielu ważnych spraw.
2) jaskinia trolli. Co trzecia osoba która tam wchodzi, ginie bez wieści. Panjie w środku nigdy nic nie wiedzą, ale doskonale radzą sobie z pognębianiem każdego petenta.
E
Egzamin - moment, w którym egzaminator próbuje udowodnić, że student nic nie wie, zaś student wykładowcy, że wie cokolwiek (w historii znane są przypadki, kiedy to student wyszedł z tego doświadczenia obronną ręką).
Egzaminator-w średniowieczu znany jako Kat. Topór zmienił na długopis, reszta pozostała bez zmian.
Elaborat- długa wypowiedź pozbawiona jakiegokolwiek sensu, mająca na celu zakamuflowanie braku wiedzy na dany temat. Spokrewniony z Laniem Wody
Etyka - ze względu na pozornie bezproblemowy przebieg, najczęściej wybierany fakultet.
F
Fundusz stypendialny - pojecie mityczne, jedyną rzeczą pewną, która można powiedzieć o funduszu stypendialnym jest to, że zachowuje tendencje spadkowe.
Fakultet - zajęcia dodatkowe, bez egzaminu, no chyba, że ma się niesamowitego pecha.
Fallus- jedna z niewielu nazw łacińskich znana każdemu studentowi, niezależnie od kierunku studiów
Fizyka- przedmiot którego nie rozumieją nawet wykładający go
Frame rate- oznacza płynność obrazu z oczu studenta. Zwiększa się z każdym spożyciem kawy i mniej dozwolonych środkow dopingujących a zmniejnsza sie wraz z dawkowaniem alkoholu i konopii indyjskich.
G
Gandzia- najpopularniejsza po alkholu używka studencka, znana pod nazwą "Konopie indyjskie". Dostępna w każdym akademiku oraz przy wejściu na wydział.
Garnitur- odzienie oficjalne studenta wkładane zwykle na zaliczenia, w szczególności ustne, mające za zadanie dodać danemu delikwentowi powagi i zwiększyć szanse zdania. Nie ma jednak potwierdzonej emiprycznie skuteczności działania.
Gefreiter- slangowe określenie szczególnie upierdliwego woźnego.
Grupa – 1) najmniejsza komórka społeczna na uczelni. W skład grupy wchodzą tzw. wspólnicy niedoli.
2) jedyne osoby które jakoś kojarzy się z całego roku. A i to nie zawsze. Zazwyczaj jedynym sensem istnienia grupy jest pomoc w ucieczce od samotnego picia oraz barter notatkami.
Godziny rektorskie (dziekańskie) - ustalanie ich jest najważniejszym zadaniem rektorów (dziekanów), niestety ze względu na skomplikowaną procedurę ogłoszenia, rzadko udaje się rektorom (dziekanom) starania wyznaczenia ich uwieńczyć sukcesem.
Gotowiec - Trójka w indeksie bez konieczności wkuwania materiału.
H
Haft- mało ozdobny wzór zostawiany na wszelkich powierzchniach w okolicy, w której miała miejsce impreza. Patrz też "Paw".
Hipermarket - miejsce czesto odwiedzane przez studentow w celach handlowo-kulinarnych. Potrzeby handlowe zaspokaja olbrzymia gama produktow z cyklu Leader-szajs, kulinarne natomiast rownie duza armia pan na promocjach - dokarmia a czasami i numer telefonu zarzuca.
Historia- przedmiot, który wszyscy uważają za prosty, póki nie trafią na odpowiedniego wykładowcę, który uświadomi im, jak się mylili
Hotel asystencki - miejsce dla tych, którzy przez pięć lat nie zdążyli odkryć istoty i sensu studiowania i szukają nadal.
Hol - obszar o największym zagęszczeniu studenta na metr kwadratowy.
I
Ignorancja - cecha charakterystyczna studentów (przynajmniej w ujęciu tego problemu przez wykładowców).
Indeks – 1) jawny wyrzut sumienia (na szczęście jego konstrukcja jest na tyle nieprzejrzysta, że można zainteresowanym rodzicom wytłumaczyć, że wpis warunkowy oznacza pochwałę dziekana na szczególne osiągnięcia naukowe).
2) równie zobowiązujący jak cyrograf, równie niezrozumiały jak polskie prawo podatkowe
Immatrykulacja - najtrudniejsze słowo w języku studenckim (od dawna nie jest rozstrzygnięty konkurs Ministra Edukacji na wyjaśnienie co ono oznacza).
Imprezy - zasadnicza treść studiów. Naukowcy zaobserwowali, że wzrost częstotliwości imprez jest wprost proporcjonalny do ilości materiału, który studenci muszą przyswoić i odwrotnie proporcjonalny
do ilości czasu jaki pozostał do egzaminu.
Indoktrynacja- odwiedziny w dziekanacie
Inteligencja - podobno rzecz wrodzona, jednak po kilku latach studiowania (nie mylić z uczeniem się) zauważalny jest duży wzrost jeśli nie inteligencji w ogóle, to przynajmniej inteligencji biurokratycznej (odpowiedzialnej za sprawne poruszanie się w świecie podań, biurek, kawek i godzin urzędowania).
Inwigilacja- telefon od zatroskanej rodziny
J
Jabol- tani środek dopingujący dostępny w akademiku jak i w pobliskich sklepach przez 24h 7 dni w tygodniu
Jezus- biblijny prorok i syn boży wzywany często w obliczu zbliżającego się egzaminu
Język - dla wielu studentów jedyny przedmiot, podczas którego prowadzący mówi zrozumiałym językiem.
Juwenalia - kilka cudownych dni, na podstawie których opinia publiczna stwierdza, że studenci jedynie się bawią (skąd oni to wiedzą?).
Jeden dzień - dokładnie tyle zawsze brakuje do tego, abyś się wszystkiego na uczył.
K
Kadra - Ci, Których Imion Nie Wolno Wymawiać - Ultra niebezpieczni i złośliwi. Prowadzą wiele programów eskterminacji studentów, takie jak sesja, kolokwia, kartkówki, konsultacje, wykłady, ćwiczenia etc.
Kampania wrześniowa - specjalne wakacyjne spotkanie dla zaawansowanych (okazja do pochwalenia się opalenizną).
Kasa - jedyne miejsce, do którego studenci udają się od razu po pierwszym wezwaniu z dziekanatu.
Kawa - specyfik, bez którego wchłanianie wiedzy graniczy czasem z cudem (zazwyczaj dla kierunków politechnicznych, rzadziej uniwersytety)
Kierunek - wyróżnik wymyślony przez władze uczelniane dla zmniejszenia konsolidacji braci studenckiej (wiadomo - w jedności siła).
Klub studencki - dobrze jeśli rzeczywiście studencki. A poza tym fantastyczne miejsce na znalezienie nowych znajomych (dla ułatwienia zalecane są noktowizor i maska p. gaz.).
Koło – 1) archaicznie: kolokwium; wspomnienie ze szkoły podstawowej, co ciekawe objętością wymaganego materiału może być zbliżone np. do matury.
2) cos co nie jest dziewczyna i kazdy wie, ze nie ytrzeba tego zaliczac za pierwszym razem
Kot - (patrz też: pierwszak) Głupcy, którzy myśleli, że studia im coś dadzą, lub osoby, które uciekły przed wojskiem.
Komis - akt samobójczy studenta (zdasz czy nie i tak masz przechlapane).
Ksero – 1) narzędzie poszerzania wiedzy nabytej, a wcześniej zapożyczonej.
2) miejsce, w którym student wydaje więcej pieniędzy niż w barze.
Ksero-boy (ew. Ksero-girl) - Istota szczególnie przydatna przed każda sesja. Do jej podstawowych zadań zalicza sie notowanie nudniejszych (czyli wlasciwie wszystkich) wykładów, a następnie dzielenie sie tymi materialami z reszta. :)
L
Laborka - niektóre Wydziały dostały dotacje na urządzanie sal, gdzie studenci, postępując zgodnie ze skomplikowaną procedurą, otrzymują zawsze to samo (w zależności od wydziału jest to trochę smrodu lub zwarcie).
Las- częste miejsce spotkań towarzyskich zakrapianych alkoholem studentów UKSW i innych uczelni połozonych w pobliżu terenów zielonych
Laska- studentka z niezaprzeczalnymi walorami pomagającymi w zdaniu egzaminów, zdobywaniu notatek i pożyczaniu pieniędzy. Posiadanie takowej w grupie zwiększa prestiż każdego studenta.
Legitymacja - dokument upoważniający do ulgowych przejazdów środkami lokomocji publicznej, darmowego wejścia na dyskoteki studenckie oraz otrzymywania środków od rodziców mimo wejścia w wiek produkcyjny.
Lektury – 1) dobra okazja dla wykładowców do pochwalenia się przed studentami swoją dotychczasowa twórczością.
2) książka, którą zleca przeczytać wykładowca całemu wydziałowi, a która dostępna jest w 5 egzemplarzach w całym mieście. Towar deficytowy.
Lista obecności - sprawozdanie z zaspokajania oczekiwań wykładowców.
Lekarz - osoba, która decyduje, czy wystarczająco mocno boisz się egzaminu.
Lobotomia- czynnosc, którą wykonuje wykładowca na słuchaczach
LSD- środek odpreżający mieszany zwykle z alkoholem. Studenci pod jego wpływem wykazują sporą wyobraźnię, co często pomaga w zdaniu przedmiotów abstrakcyjnych jak Filozofia.
Ł
Łazienka (w akademiku) - miejsce, w którym można zdobyć dużo wiedzy praktycznej z zakresu mykologii (nauki o grzybach).
M
Madafaka- dziany i popularny student, często organizujący imprezy.
Makaron- najczęstszy składnik posiłków studenta obok zupy z kubka i suchego chleba
Magister - osobnika tego rodzaju najczęściej spotyka się w aptekach. Nie wszyscy, którzy zaczynają studia uzyskują w końcu ten tytuł (bo po co nam tyle aptek).
Makulatura – 1) to co na 100% wyniesiesz ze studiowania.
2) mozolny sposób zdobycia pieniędzy na piwo polegający najczęściej na kradzieży gazet i książek z biblioteki w celu późniejszego ich sprzedania w najbliższym punkcie skupu
Menel- towarzysz niedoli podczas nocnego wracania z imprez oraz źródło ludowych mądrości
Menu - jedyne źródło wiedzy na temat, co się będzie za chwilę jadło na stołówce studenckiej.
Monograf - zajęcia, podczas których wykładowca mówi tylko na jeden temat (tylko co w tym nowego?).
N
Nalot- policyjna interwencja w akademiku mająca na celu znalezienie wszelkich niedozwolonych uzywek. Nie odnotowano w historii skutecznych przypadków nalotu, za to zauwazono, że co 10 kontrola znika bez śladu w piwnicach pod akademikiem.
Nauka - są szczęśliwcy, którzy przez całe pięć (albo i więcej lat) nie zhańbili się tą niezwykle przykrą czynnością. Ogólnie jest to czynność wstydliwa i przeciętny student nie przyznaje się do niej, ale potem doskonale wie, jak miała na imię mamka szwagra wnuczka Bolesława Chrobrego.
Nerwosol- najczęściej po marichuanie używany środek uspokajający na wydziale medycyny
Nieobecność - dobremu studentowi pojęcie to jest zupełnie obce. Jest on zawsze obecny, może nie tam, gdzie chciałby go widzieć wykładowca, ale jest.
Nikaragua- druga po Meksyku tania lokacja, do której można wyemigrować by nie iść do Wojska
O
Obrona - magiczny moment, podczas którego człowiek przemienia się ze studenciaka, o którym wszyscy myślą, że nic nie robi tylko się bawi, w pana magistra, o którym wszyscy myślą, że jest specjalistą w swej dziedzinie.
Obcokrajowiec - student, który jest na egzaminach zawsze lepszy o "barierę językową".
Obecność - wynik skomplikowanego i trudnego do zgrania złożenia wielu czynników: budynek, numer sali, data, godzina i przedmiot.
Obiegówka – 1) służy do pochwalenia się przed studentem, jak wiele obiektów ma uczelnia, którą właśnie ukończył, a w których jeszcze nie był.
2) plotka puszczana przez pierwszego, który wychodzi z egzaminu, mająca na celu wyjaśnić, czy "ostro dopytuje", "Jakie dał pytania" i inne tego typu kwestie.
Okienko - Nazwa specjalnej wersji systemu Windows, stworzonej wylacznie z mysla o polskich studentach (glownie systemow zaocznych i wieczorowych)
Opalenizna- atrybut który pomaga odróżnić aktywnych fizycznie studentów od tych siedzących w domu. Szczególnie popularna po wakacjach wśród sezonowych zbieraczy truskawek i pracowników budowlanych oraz bogatych studentów wyjeżdżających na bahama.
Owsik- szczególnie upierdliwy student, codziennie zadający profesorom i sekretarkom masę pytań, na które albo nikt nie zna odpowiedzi, albo udzielono ich już trzysta dwadziescia osiem razy.
P
Panie w bibliotece - Osoby, które BARDZO NIE LUBIĄ, gdy ktoś się ich pyta, gdzie znaleźć Pana Tadeusza, oraz nie rozumieją żartu z wyciąganiem kartek z katalogu.
Panie sprzątaczki - Biedne kobiety, które nie rozumieją sensu bitwy na żarcie i jako broni używają mopa. Bardzo niebezpieczne.
Panie z dziekanatu – 1) najważniejsze osoby w dziekanacie, to one tłumaczą dziekanowi, czy wyraża on zgodę na to o co prosi student. Pamiętaj! Dziekani zmieniają się zazwyczaj co dwa lata, a panie z dziekanatu nie.
2) zgodnie z odwrócona hierarchią przeciętnej polskiej uczelni stanowi główną władze w całej placówce.
Pierwsza pochodna - ilość butelek wódki, którą można kupić za sprzedane butelki z poprzedniej imprezy. Imprezę należy uznać za udaną jeżeli druga pochodna jest różna od zera.
Piwo - ma dużo chmielu, a chmiel jest bogaty w witaminę B (czy jakąś tam) i dlatego dobrze wpływa na pamięć (a może na nerki?) i dlatego jest zalecany przez lekarzy. Nie! Przez elektryków raczej. Nie ważne! Koś tam na pewno zaleca, a student jest grzeczny i się słucha.
Plecy- część ciała najbardziej, poza wątrobą, narażona na trwałe uszkodzenia u studenta. Najczęsciej od garbienia się nad notatkami.
Plujka - Wykładowca, który lubi pluć w mikrofon, najczęściej w najmniej oczekiwanych momentach.
Portierka - jeśli mieszkasz w akademiku, to osoba ta będzie Ci zastępowała matkę. Może tylko w zakresie kontrolowania, zakazywania i obsztorcowywania, ale zawsze lepsze to niż nic.
Pociąg - studenci znają zazwyczaj dwa ich rodzaje: do domu i do alkoholu. Starsi wykładowcy twierdzą, że kiedyś istniał również pociąg do nauki, ale chyba już nie kursuje.
Pomyłka - jest zawsze na niekorzyść studenta - zwłaszcza pomyłka w naliczaniu punktów na egzaminie. Jak coś jest na korzyść studenta, to to nie jest pomyłka tylko dar Boży.
Popita- standardowy dodatek do typowego studenckiego napoju, zazwyczaj w postaci najtańszego soku z supermarketu
Poranny wykład - Wykład, na którym jest sam wykładowca. Rzadko kiedy towarzyszy mu kilku desperatów.
Pub - można tam znaleźć studenta w przerwie między wykładami (albo w trakcie wykładów)
Praca - teoretycy twierdzą, że wiąże się z czasem i mocą, praktycy, że z czasem i pieniędzmi. A studenci w ogóle się nad tym nie zastanawiają tylko cieszą się z każdego zarobione piwa na godzinę.
Presja- coś, co czują ci studenci, którzy na studia przyszli się uczyć.
Praktyki - zderzenie studenta z szarą rzeczywistością, gdzie na pieniądze trzeba zapracować, a zasada dopuszczalnych trzech nieobecności nieusprawiedliwionych nie obowiązuje.
Promocja- coś, na co wyczekuje student chadzający do supermarketów. Najczęściej pozwala zakupić 3 torebki zupy z kubka za cene dwóch, dzięki czemu student może przeżyc kolejne 2 tygodnie.
Promotor / Promotorka - osoby,które chca zeby student sie obronił,ale skutecznie mu to utrudniają łapiac go za każde słówko zawarte w pracy.
Przekładanie - najczęściej stosowana taktyka podchodzenia do ostatecznych terminów.
Przerwa - jest to zazwyczaj cenione przez studentów zjawisko. Zazwyczaj mówimy o przerwie między zajęciami lub semestralnej - oba zjawiska są niejakim odroczeniem wyroku. Jedyna negatywna przerwa to ta na papierosa między zębami.
R
Rachunek prawdopodobienstwa - Okreslenie odnoszace sie do najczesciej stosowanych przez studentow wzorow, polegajacych na obliczeniu ilosci wypitych piw/jabcokow/innych stymulantow potrzebnych do zwiekszenia szans zdania danego egzaminu. Jednoczesnie obliczane jest prawdopodobienstwo pozostania wsrod (w miare) trzezwych studentow.
Refleksja- coś, co nadchodzi w zyciu każdego studenta i uswiadamia mu, że wybrał nie te studia co trzeba.
Rejtan- postać często nasladowana przez zdesperowanych studentów, którzy padają przed egzaminatorem rozdzierając koszulę i błagając o 3.
Repeta - czyn społeczny studenta w stosunku do podupadającej finansowo uczelni.
Rok akademicki - przykra przerwa miedzy wakacjami.
S
Seks- zaraz po alkocholu najpopularniejsza rozrywka studentów
Selekta- występuje w modnych, trendowych klubach w okolicy kampusów i akademików. Zazwyczaj do klubu studenckiego nie wpuszcza się dzięki selekcie właśnie studentów.
Semantyka- kolejne trudne słowo, którego można nauczyć sie na studiach bez poznania jego znaczenia
Sesja – 1) (ocenzurowano dla równowagi psychicznej)
2) System Eliminacji Studentów Jest Aktywny :):)
Skreślenie - efekt permanentnego braku zainteresowania studiowaniem.
Skrypty - akt dobrej woli ze strony wykładowcy, rzadko spotykany, szczególnie u wykładowców z dużym stażem.
Starosta- człowiek, który ma u wszystkich wykładowców plecy i nigdy nie dostaje nic poniżej 4. Zawsze wie wszystko i ma informacje których nie posiada nawet rektor. Zwykle posądzany o konszachty z diabłem.
Stołówka - miejsce, gdzie odważny i bogaty student może zjeść obiad, a odważny, ale biedny - darmową zupę. Przy czym, zauważyć należy, że nie na każdej stołówce zupa jest darmowa, bądź też panie kucharki nie wiedzą, że jest.
Student - alkoholik amfetaminowy. Wśród setek nałogów można wyróżnić papierosy, kawę, internet, seks, alkohol, alkohol, alkohol i seks.
Stypendium - talon na piwo.
Ś
Ściąga - nielegalny środek dopingujący. Student, który nie przejdzie pomyślnie testów antydopingowych, zostanie zdopingowany do pilniejszej nauki przed poprawką. (P.S. Boże chroń nas przed lekarzami, którzy ściągali na egzaminach).
T
Temat - tekst znajdujący się na pierwszej stronie pracy dyplomowej, zazwyczaj o bliżej nieokreślonym znaczeniu.
Termin - terminy egzaminów zataczają magiczny krąg: zerowy, pierwszy, drugi, poprawkowy, warunek, komis, a potem jest repeta i wszystko zaczyna się od nowa.
Test jednokrotnego wyboru, bez ujemnych punktów, bez podziału na grupy - Marzenie każdego (no... prawie każdego ;)) studenta.
Tłum - czynnik wskazujący na:
o wywieszenie wyników egzaminu sprzed miesiąca,
o rozdawanie zaliczeń za darmo (prawdopodobieństwo takiego zdarzenia porównywalne jest z prawdopodobieństwem, że w Polsce będzie Prezydent z wyższym wykształceniem),
o szczęśliwe 15 minut, podczas których można przedłużyć legitymację.
Totalitaryzm- ustrój polityczny, który narodził się zapewne w jakimś dziekanacie
Totolotek- potoczna nazwa egzaminu, używana ze względu na podobne prawdopodobieństwo trafienia szóstki
Trywialny - ulubiony przymiotnik wykładowców na określenie pojęć, których studenci nigdy nie będą w stanie zrozumieć.
U
Uczelnia - trudniej niż w średniej, a zabawniej niż w podstawówce.
Ulica- Największa przeszkoda studenta w dojściu gdziekolwiek. Nie odnotowano przypadku, by jakiś kierowca zwalniał na widok studentów.
Ultimatum- ostateczny termin poprawki
Urodziny - najbardziej trywialna okazja do zorganizowania imprezy (zazwyczaj imprezy z okazji dnia spawacza czy święta lasu mają ciekawszy przebieg).
Uzbekistan- atrakcyjny kraj dla studentów planujących wyjazd z Polski ze względu na ceny żywności i dostęp do taniego bimbru
W
Warunek - Potoczne okreslenie kolejnej (ostatniej juz) poprawki egzaminu, stosowane glownie przez tych studentow, ktorzy nie moga rozstac sie z danym wykladowca
Wejściówka - rozstrzygnięcie, czy student ma dosyć wiedzy, by wejść na zajęcia, czy dosyć rozsądku, by na nie nie iść.
Wojsko - najczęstsza przyczyna rozpoczęcia studiów, rozpowszechniona wśród płci nie pięknej.
Wpis ala Panda - student, który biega za rektorem i krzyczy "Pan da! Pan da 3!"
Wrak- zwykle student 3 roku medycyny
Wrzask- główny sposób porozumiewania się pomiędzy studentami na korytarzach wydziałowych
Wykład – 1) przedział czasu przenzaczony na pogłębianie widzy na uczleni , lub (dla bardziej roztropnych) pogłębieniu znajomości miedzyludzkich (w barze)
2) proces przenoszenia wiedzy z notatek wykladowcy do notatek studenta z pominięciem mózgów ich obu
Wykładowca - słowo to pochodzi z języka greckiego i oznacza: ten, który decyduje o twoim bycie i niebycie.
X
X-man - slangowe określenie studentów, którzy zawsze wszystko wiedzą i zdają egzaminy mimo, że pojawiają się na wydziale raz na trzy tygodnie.
Y
Yeti-zwyczajowe określenie studenta-legendy. Wszyscy o nim słyszeli, a nikt go nigdy nie widział na wydziale.
Z
Zaliczenie - uhonorowanie na piśmie determinacji studenta.
Zaoczny - zarabia, żeby studiować, studiuje, żeby zarabiać.
Zima- pora roku, w której nawet dzienni wychodzą i wracają do domu kiedy jest ciemno.
Zlewka- standardowa postawa studenta wobec wykładów
Zmrok- pora dnia, o której budzą się studenci wieczorowi, by iść na wykłady
Zwolnienie - obiekt westchnień wszystkich studentów, zwłaszcza w obliczu sesji. Niestety osoby mające władzę wydawania z. zdają sobie sprawę z ich bezcenności i nie szafują nimi przy byle ostrym zapaleniu płuc
Ź
Źrebak- młodziak, student który nic nie wie i wygląda na przestrasznego za każdym razem, gdy przestąpi próg wydziału
Ż
Żubrówka- popularny na całym świecie alkohol produkcji Polmos Białystok. Szczególnie rozpowszechniony wśród mieszkańców akademików przyjeżdżających z podlasia.
John_Kruger [ Baron ]
up, czyżby koniec slownika? macie jeszcze jakies propozycje?
Vejt [ The Chronicles of Vejt ]
jakie zajebiste :D
SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]
A ja dodam kontrslogan wymierzony w wydawców podręczników:
- Kserowanie zabija ksiązkę
- Cena zabija studenta
reksio [ B l u e s jest królem ]
John Kruger-> Weź to na joemonster.org umieść :)
John_Kruger [ Baron ]
reksio
1) jeszcze nie gotowe;)
2) nie jestem tam zarejestrowany:P
3) to jest GOL-owski slownik, nie joemonsterski;)