E_G300 [ Wielki Fan EG2006 ]
Zareagować czy nie ?
Kiedy przechodziłem przez ulice dostrzegłem
zdechłego kota. Teraz nie wiem czy mam gdzieś zadzwonić
czy się nie przejmować tym i dać sobie spokój?
Z góry dzieki za pomoc.
Orlando [ Reservoir Dog ]
Tak.
Hans87 [ Konsul ]
zareagowac po co ma sie walac tak po ulicy, a pozatym moze ptasia grypa atakuje...
EMILL [ Idzie nowe - stay tuned ]
mogles zadzwonic po straz miejska albo policje, a nuz to ptasio-kocia grypa :P (wbrew pozorom ja tez mowie powaznie)
Stranger [Gry-OnLine] [ Reno 911 ]
Obawiam sie, ze jak Ty nie zareagujesz, to nikt inny tego nie zrobi.
E_G300 [ Wielki Fan EG2006 ]
Orlando -> tak, ale gdzie ja mam zadzwonić /??
albo co zrobić :).
emii [ Generaďż˝ ]
Pewnie,że zareagować .Biedny kotek.
yellowfox [ Uśmiechnij się ]
E_G300 -> ale masz problemy, gdyby jeszcze zyl to wartalo by jakos zaraagowac a w takiej sytuacji to i straz i policja wysmialy by cie
emii [ Generaďż˝ ]
Mysle,że sam powinieneś kotka pozbierać, bo znając życie straż miejska uzna,że to nic takiego.
Najlepiej do schroniska spróbowac zadzwonic.
Yossarian [ RY!!! ]
Ten kot pewnie umarł, więc nie próbuj go budzić.

yellowfox [ Uśmiechnij się ]
emii --> w schronisku przyjmuja zdechle zwierzaki??

E_G300 [ Wielki Fan EG2006 ]
yellowfox -> troche cię nie zrozumiałem jak by żył to z kąt ja bym miał wiedzieć że jakiś kot może być zarażony ?
N2 [ negroz ]
Powinieneś zaareagować..
Wossarian --> dowcip Ci nie wyszedł.

Dunkan Mlodszy [ Franek Kimono ]
Kot moze byc chory na ptasia grype... zadzon jak najszybciej
yellowfox [ Uśmiechnij się ]
E_G300 --> bo mi nie chodzi o grype tylko o to ze gdyby jeszcze zyl to mozna by go odratowac a jak padniety to po co sie przejmowac, a jak zadzwonisz ze znalazles zdechlego kota do strazy albo na policje to moga cie wysmiac
stanson [ Szeryf ]
ANi Straz miejska ani policja Cie nie wysmieja, oni nie sa od wysmiewania tylko od pomagania. A ztego co slyszalem w radiu to teraz sa specjalne patrole do takich sytuacji.

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]
Przygarnij kotka.

LuBeK [ Generaďż˝ ]
Bylo go wziasc i do knajpy chinskiej zaniesc, moze bys jeszcze pare groszy zarobil, albo darmowy obiadek zjadl.
yellowfox [ Uśmiechnij się ]
stanson --> ale czy to ma sens, moze zdechl ze starosci, w torniu chyba do tej pory nic nie zrobili z tym stadem labedzi, a co da jeden padniety kot, nawet nie chodza stadami wiec nie wiadomo z jakimi zwierzakami mial kontakt
TrzyKawki [ smok trojański ]
E_G300 - Ty tu dyskutujesz, a tam już na pewno dzieci próbuja się z nim bawić. I dziwią się czemu taki plaskaty. Dzwoń!

piokos [ Mr Nice Guy ]
czy kotek był ..... płaski :P?
Ziom91 [ Konsul ]
Jak zauważyłęm trupa (rozjechanego) indyka to nie reagowałem, ale jeśli nie było mu widać bebechów i nie był płaski niczym flądra to lepiej zadzwonić.
Yossarian [ RY!!! ]
N2 --> Tobie też nie.
---->hey_lin<---- [ Centurion ]
biedny kotek.
E_G300 [ Wielki Fan EG2006 ]
Kot nie był płaski.
Ide zadzwonic do straży bo ich posterunek jest niedaleko od tego miejsca.

ES_Lechu [ Konsul ]
U mnie kiedys był taki przypadek... wracam z budy na przystanek, odwracam sie bo slysze klakson, a tu jedzie osobowka, i jeb jakiegos psa bezdomnego, za nim jechal tir i jeb, rozjechal go, flaki sie rozsypaly po ulicy, i przez pół roku lezał i łezał... moze nadal lezy? nie wiem, mieszkam juz w innym miejscu wiec nie wiem, ale pamietam ze w ten czas dokladnie zapoznalem sie z rozkładem zwlok psa... ;o
Katsper [ Pretorianin ]
Nom, zadzwon po straz albo policje to cie wysmieja :D
Kota zawsze mozna zabrac, obedrzec ze skory i zrobic sobie z niego cieply sweter (ewentualnie szalik)

Flet [ Fletomen ]
1. Zrob szybko miotacz ognia !!
2. Polej kota kwasem solnym
3. Jezdz po nim buldozerem.
4. Polej woda ktora ma 70 stopni Celsjusza.
5. Wyslij w paczce do znienawidzonego Urzedu Skarbowego z napisem "Uwaga Matriał do Badań - Wirus H5N1"
sylcab [ Centurion ]
Jak go nie dotykałeś to spoko nie ma się czym przejmować. Niedawno też widziałam zdechłego kota ale go nie dotykałam i nic mi nie jest.
Katsper [ Pretorianin ]
Ja wczoraj widzialem pijaka lezacego na sniegu, tez go nie dotknalem i nic mi nie jest!

Flet [ Fletomen ]
ES_Lechu --> Pol roku. Co to droga przez pustynie ze raz na miesiac cos jedzie. I co nikt go nie widzał ?? Wszyscy se patrzyli jak jezdza po piesku.
sylcab [ Centurion ]
Katsper - bardzo śmieszne.

master53 [ Czarnobyl 86 ]
ES_Lechu ------> ROTFL'n'LOL Ale prowokacja HAHAHAHA
ES_Lechu [ Konsul ]
LoL... zadna prowokacja !!! moze 2 miechy max... tam lezał, a było to na rzgowskiej (kto wie ten wie ze to jedna z wiekszych ulic w lodzi ;o)
---->hey_lin<---- [ Centurion ]
ja bym zadzwoniła

.:Jj:. [ The Force ]
Na 99.9% albo został potrącony/ zdechł z głodu, zimna/ pies go dorwał (cho to by było widac)..
tak czy tak biedne zwierzę..

Ziom91 [ Konsul ]
Call, now!

arthemide [ Prawdziwa kobieta ]
O ile wiem straz pozarna zajmuje sie takimi przypadkami.
To dobrze, ze zareagowales. Chociaz Ty jeden.
.:Jj:. [ The Force ]
Witam :].. co do padłych zwierząt to w wakacje 2 lata temu miałem coś na styl "czarnego czwartku". Jadąc autostradą w góry widziałem chyba 6 padłych gołębi i kilkanaście (dziesiąt?) rozjechanych kotów, jakby tego było mało to w lesie koło Małego Cichego (taka wieś kilkanaście km do Zakopanego) zastałem dwie potrącone łanie czy co to tam było.. pfff.

Ziom91 [ Konsul ]
No co! Ja nie pomyślałem, że to może być ptasia grypa.