--> Archiwum Forum
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
"Pod Rozbrykanym Nazgulem" dzieło 132
"A droga wiedzie w przód i w przód, choć zaczęła się tuż za progiem...” – czy to nie taką piosenkę śpiewasz, wędrowcu, i wciąż się dziwisz, w jakie to miejsca i czasy zanosi Cię ta droga? I oto zawiodła Cię tutaj, do pogrążonej w półmroku izby. Stoisz w progu i próbujesz odgadnąć, czy znajdziesz tu to, czego szukasz.
Nikt z nas tego nie wie. Może przywiodło Cię tu zmęczenie podróżą; głodny i spragniony, wypowiedz swe życzenie. Może powodowany ciekawością słusznie połączyłeś nazwę tawerny z zupełnie innymi od pełnego zgiełku tu-i-teraz czasami i światami. A może jakiś złośliwy lub niewprawny mag rzucił na Ciebie zaklęcie teleportacji, umieszczając Cię w miejscu, w którym zupełnie nie chciałeś się znaleźć...? Trudno. Jesteś.
I być może jest to ostatni dzień Twojego życia. Starego życia, oczywiście. Teraz nadchodzi Nowe.
Przypatrz się uważnie : to jest karczma. Sam wiesz najlepiej, do czego służą takie miejsca, a to jest szczególne, oferując szeroki asortyment trunków i mieszkańców całego Śródziemia.
Co do trunków – w tej chwili Twój wzrok automatycznie spoczywa na barze - poda Ci je któraś z pięknych dam (czyż inne niż piękne istnieją w Śródziemiu?). Pierwsza z nich, Elfka FoXXXMagda, dawno, dawno temu zainicjowała ideę tego miejsca, nosi zaszczytne miano naszej Pani i wciąż odbywa poważne narady z tajemniczym (aczkolwiek wszystkim doskonale znanym) Strażnikiem. Posiadająca dar snucia przepięknych opowieści Półelfka Nilcamiel przynosi we włosach świeże nowiny ze szlaków i twierdz. Kami, zwana przez niektórych Najpiękniejszą, ma wiele ukrytych talentów (wśród nich ujawniła się ostatnio moc jasnowidzenia), którymi dzieli się jednak nieśmiało. I jeszcze Vilya, zafascynowana słowami w różnych językach oraz ich mocą w piśmie, chętnie porozmawia z Tobą o szeroko pojętej sztuce (gotowania też). Słowa nie są również obce trubadurowi hugo, który przedstawia się: „Mistrz Hugo, Półelf, Poeta i Bard”. Takiej pewności siebie trudno nie uwierzyć, a i jego poezja przemawia głośniej niż czyny ;). Arab, mężny rycerz i podróżnik znający Kraje Południowe, broni honoru kami, a przy okazji dostarcza karczmie kwiaty (twierdząc, że to tylko dla Niej :)). Nieco szerszy zasięg ma obrona LooZ’a, który za cel postawił sobie godnie reprezentować Gondor. Niedawno pojawił się Kathulu, smutnooki przybysz ze Szmaragdowej Wyspy, spisujący tajemnicze kroniki, z których może Cię uraczyć nie jedną historią. Od czasu do czasu widujemy tu również Berena, podobno jednorękiego, a na pewno posiadającego sporą wiedzę o historii i geografii Śródziemia. Natomiast Stitch jest przedstawicielem złowieszczej profesji wiedźmina; mamy jednak wrażenie, ze udało się go spacyfikować... w każdym razie nie przynosi niczego, co upolował. Okazjonalnie spotkasz tu również tajemniczego Iarwaina Ben-Adara, z uporem godnym maniaka dbającego o wystrój wnętrza. A w podwórzu, w ciemnej piwniczce, tajemnicze eliksiry rozlewa gofer, pojawiając się czasem z nową dostawą samogonu. I kiedy już myślisz, że wystarczy, że poznałeś już wszystkich, blask świecy odbija się od ogromnego topora... To wierny towarzysz badacza przeszłości, Krasnoluda Jolo, który siedzi w jednym z ciemniejszych kątów, wszystko widzi, słyszy i chętnie opowie Ci, jak wykopać z ziemi największe skarby. I jeszcze Nasz Człowiek w Mordorze -- Mysza, dowodzący Orkowym Patrolem i tylko z pozoru stojący po stronie wroga.
Tak... to lista do uzupełnienia, może i Ty się na niej znajdziesz? Może atmosfera zabawy i światło tak pięknie załamujące się w złotym trunku skłonią Cię do zostania tu na dłużej?
Pokłoń się zatem naszemu patronowi Nazgulowi, rzuć trochę resztek żebrzącemu pod stołem Gollumowi, mój skarbie, i przyłącz się do nas. Chętnie wysłuchamy Twych opowieści
Maxwell [ ]
1
Maxwell [ ]
pierwszy raz tu jestem i nawet jako pierwszy trafilem :)
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Maxwell-->Wiec gratuluje i zaraz Ci piwo podam;) menu by Vilya i stronka by mati
Maxwell [ ]
[do karczmy doslownie wlecial ubrany w czarny plaszcz czlowiek] PRZYBYWAM! :)
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Wnetrze1...by Iarwain
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
W kąciku siedzi wilk. A może to nie jest wilk.
Maxwell [ ]
spox sa te dodatki w [ ] wiec bede ich uzywal :)
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Wnetrze2
kathulu [ Generaďż˝ ]
W karczmie pojawia się drugi wilk i spogląda na wilczycę. Annachad a a'd Vilya 's goirt ma tr nach eadh.
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Maxwellu, Vilyo, kathulu i reszto obecnych-->Duże piwa dla Was:)
Maxwell [ ]
<FoXXXMagda> cudne sa te wnetrza! :)
kathulu [ Generaďż˝ ]
Vilyo:: Czy jako twój rycerz mógłbym Cię prosić do tańca, nigdy nie było nam dane zatańczyć razem, choć z góry uprzedzę, że najlepiej tańczę mój taniec narodowy?
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Pelle ::: mogę dać piwo Gollumowi? mnie potrzeba dziś czegoś mocniejszego. [martini vodka shaken not stirred] kathulu ::: Oio naa elealla alasse' :)
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Maxwell-->ANo:) robi je nasz mistrz wnętrz- Iarwain:)
Maxwell [ ]
<FoXXXMagda> rzeczywiscie Mistrzem byc on musi (ale to zabrzmialo Yodowsko :))
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Vilya-->Oczywiscie ze mozesz Vilczyco:) bylam dzis w kinie na "E.T"... cudowny film a muza...jeszcze lepsza:)
Maxwell [ ]
<FoXXXMagda> a byliscie na ataku klonow?
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
kathulu ::: dzisiaj tylko dance macabre.
kathulu [ Generaďż˝ ]
Vilyo:: Ever is thy sight... czy muszę kończyć... :))
Maxwell [ ]
ja po obejrzeniu ataku dostalem Manie Yody :)
kathulu [ Generaďż˝ ]
Vilyo:: Więc niech i Śmierć się do nas dołączy, acz nie patrzeć będzie skąd pochodzimy. Gollumie muzyka.
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Maxwell-->Zaiste bylam...i dostalam ataku smiechu i ataku wscieklosci:-( caly film przegadalam z fanką SW, i wspolnie znajdowalysmy bledy i wysmiewalysmy kiepskie dialogi... Powrot Jedi jednak rulezuje:) a co do Yody, to spytaj Vilyi-Często pobiera u Niego nauki---->
Maxwell [ ]
<FoXXXMagda> ja zadnego ataku nie dostalem :) mi sie tam film podobal, ale zgadzam sie - Powrot Jedi rules!
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Pelle ::: wcale nie tak często... byłam tylko na konsultacji i Mistrz rzekł, że Mocy brakuje mi. kathulu ::: kathulu... [Ciemnowłosa opuszcza głowę, by ukryć twarz. Nie potrafi okazywać uczuć, więc wstydzi się swych łez.]
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Vilya-->NIemozliwe...Tobie?! Ee lepiej pobierać nauki u szwagra mojego, tez Mistrza--------->
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
damn poprawka
kathulu [ Generaďż˝ ]
[Irlandczyk dopada do elfki i klęka przed nią] Vilyo:: Vilyo co się stało co żem uczynił, nie płacz błagam cię.
Maxwell [ ]
...moze wroce, moze nie, ale zapomniec o mnie, nie zapomnicie... (optymista jestem;)) [czlowiek w czarnym plaszczu, zwany przez wszystkich Maxwell'em, wstal od stolika i nalozywszy na glowe kaptur spokojnie wyszedl]
kathulu [ Generaďż˝ ]
[Irlandczyk nie zwrócił na to uwagi cały czas klęczał przy pięknej, ciemnowłosej elfce]
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Pelle ::: to pierwsze też wyszło, wystarczy je otworzyć... ale za drugie wcale się nie gniewam :) Co słychać u Nilcamiel? kath ::: [Elfka w ostatniej chwili powstrzymuje gest, chciała dotknąć jego twarzy i podnieść z klęczek. Zamaist tego zwężyła nieco oczy i z kpiną w głosie powiedziała] :: Nie wszystko, my Lord, kręci się wokół siebie. Mrok wyciągający po mnie swe macki nie Ty przywołałeś. Nie Ty... [Prawda jest bowiem taka, że nie zwykła winić kogokolwiek za stan swego ducha.]
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
[Blondwlosa Elfka sklonila sie wychodzacemu człowiekowi i wrocila do lektury zakurzonych archiwow Karczmy...-Jeszcze tyle numerow przede mną-Westchnela, patrzac na numer 64, ktory choc nieco zamazany, dalej dal sie odczytac z pozolklych kartek.]
kathulu [ Generaďż˝ ]
[Młodzieniec upada na drugie kolano i skrywa swe lico w dłoniach. Cóż też się dzieje w jego umyśle. Przez chwilę coś błyszczy na policzku. Czy była to łza...]
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Vilya-->Ano dobrze:) Ma jutro obowiązkową imprezę w Mrocznej Puszczy, wiec odwiedzi nas dopiero w sobote...i ma juz pomysl na scenariusz na konkurs, o Boromirze of kors:)
Bodokan [ Starszy od węgla ]
*wchodzi i patrzy ze zdziwieniem na kleczacego kathulu* Co Ty ro... *milknie zaklopotany*
PODmanka [ Pretorianin ]
Nie chce psuc tej miłej atmosfery ale od dawna ten wątek intrygował mnie, lecz nigdy nie wiedziałam jak zagadac.........
kathulu [ Generaďż˝ ]
[Młodzieniec odrywa ręce od twarzy i spogląda w głebiny oczu elfki] Vilya biodag a'me cridhe.
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Bodokan, PODmanka-->Witajcie w te mroczną noc. Trunek dla Was:)-------> PODmanka-->A jednak zagadalas, co mnie bardzo cieszy:))
Queen_Arwen [ Evenstar ]
PODmanka - usiądź wygodnie i porozmawiaj z nami o czym tylko chcesz. :) kathulu - zostań z nami na tym świecie jeszcze troszkę :))))
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
kathulu :: wsawaj, patałachu! Bodokan :: witam ponownie. Nareszcie ktoś sensowny... (?) ;) PODmanka ::: i Tobie dobry wieczór.
kathulu [ Generaďż˝ ]
...a'me cridhe... buin Chugad.
PODmanka [ Pretorianin ]
Dzieki za tak gorące powitanie
Queen_Arwen [ Evenstar ]
Gdzie są moje maniery?! Witam wszystkich [i tu następuje ukłon aż do... brudnych desek karczmy -Chyba ktoś zapomniał przypomnieć Gollumowi że nie mieszka tu za free?]
kathulu [ Generaďż˝ ]
[Młodzieniec, gdy wypowiadał swe ostatnie słowa, stał już sztywno na nogach z odwróconą od elfki twarzą. Dłonią poprawiał rapier, który po chwili schował pod poły płaszcza]
kathulu [ Generaďż˝ ]
Witam wszystkich. - odchodzę do mojej ciemni, gdyż widzę, że mam zły wpływ na innych. Bogowie a jednak myliście się przeznaczenia nikt nie zmieni. Ha :)
PODmanka [ Pretorianin ]
............Dziewczyna siedząca w karczmie przyglądała sie wszytkim z uwagą...............
Queen_Arwen [ Evenstar ]
Kathulu się nam rozchoraował... język mu się plącze - ma ktoś aspirynę?
Bodokan [ Starszy od węgla ]
*promienieje* Witaj Vilyo! kathulu, wstawaj no co Ty... . Napijemy sie za sobotnie przygody :-) Piwo dla kathulu, najlepiej czyms wzmocnione ;-)
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Kath ::: teraz z kolei ja pomyślę, że moim nienajlepszym dzisiaj stanem odstraszam szanownych gości... może więc ja odejdę. Tak. Tak będzie lepiej, bo żadnego dziś ze mnie pożytku...
Queen_Arwen [ Evenstar ]
Zaraziłem się i rozchoraowałem :)
Queen_Arwen [ Evenstar ]
Vilya - czemu?
kathulu [ Generaďż˝ ]
Queen_Arwena - Haha, przynajmniej kogoś rozbawiłem, czy bogowie się nie myją, ale mogą się mylić :)
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Vilyo-->Vilczyco droga, ostatnio chyba unikasz rozmowy ze mną... Witaj QA, cos do picia? PODmanko, nie wstydz sie, zagadaj:)!
kathulu [ Generaďż˝ ]
Vilyo:: Przepraszam, wiesz co czuję... nie chciałem abyś się do czegoś zraziła. :(
Queen_Arwen [ Evenstar ]
Po ostatniej nocy dzisiaj jestem abstynentem.
Queen_Arwen [ Evenstar ]
Ale dziękuję Magda
kathulu [ Generaďż˝ ]
Bodokan --> dziękuję za piwo, ale w tej chwili wolę być trzeźwy.
PODmanka [ Pretorianin ]
lecz nie wiem o czym.......moze jesli sie czegos napije to inaczej bede myslec
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
PODmanka-->POzwol ze poczestuje Cie czyms naprawde mocnym. Wiwat Samogon!
Bodokan [ Starszy od węgla ]
*patrzy zaniepokojony na kathulu* Nie chcesz piwa? Co Tobie przyjacielu? Z bycia trzezwym tylko klopoty byc moga...
kathulu [ Generaďż˝ ]
Bodokan ---> Przykro mi na razie piwo jedynie sprowadzało na mnie kłopty.
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
kathulu ::: wiedza o tym, co czujesz, to ostatnia rzecz, jaka mogłaby mi być dana... ponoć kami dostąpiła zaszczytu poznania Twych rozterek, więc nie mów, że ja wiem, bo nie wiem. Q_A ::: wszystko gra (prawie) To tylko kryzys spowodowany tym, że intensywnie słucham ostatnio Rogera Watersa... koncert już za tydzień, postanowiłam odswierzyc pamiec, ale muzyka przyniosla wspomnienia. Czasy, kiedy jako 17 czy 18 letnie stworzenie przezywalam bolesne obkawienie na temat swiata... Pelle ::: nic podobnego, mellon nin... czasami mam tak, ze sie zapadam w siebie...
PODmanka [ Pretorianin ]
Dzieki. Miejmy nadzieje ze to pomoze tez do lepszego przywłaszczania sobie wiedzy z literatury muzycznej
kathulu [ Generaďż˝ ]
Vilyo:: Myliłem się, wszyscy się pomylili, przepraszam. Nic więcej ni powiem o ile mnie nie poprosisz. :)
Queen_Arwen [ Evenstar ]
Hej trzeba rozruszać dziś Vilyę troszeczkę, bo jakiś bardzo melancholijny nastrój ma. Może Gollum coś zaśpiewa? ;)
Bodokan [ Starszy od węgla ]
Vilya---> to wspomnienia nie tak odlegle :-)
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
He he... Cześć Nazgule... Ale mam urwanie głowy ostatnio. Coś jakby więcej nowych "twarzy". :)))
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Eh Gollum mowi ze nie chce spiewac i mowi ze wyplaty nie dossstal.
kathulu [ Generaďż˝ ]
Cholerna muzyka, żadna piosenka teraz nie pasuje, ale może Jimi Oh, remember the mocking bird, my baby bun He used to sing for his supper, baby Yes he used to sing for his supper, babe He used to sing so sweet Since my baby left me he ain't sang for two long days Oh, remember the blue-birds and the honey bees, They used to sing for sunshine They used to sing for the flowers They used to sing so sweet But since my baby left me they ain't sang in two long days Hey pretty baby, come on back to me Make ev'ry body as happy as can be So, baby, if you'll please come home again you know I'll Kiss you for my supper, You know I'll kiss you for my dinner, yeah! But, ah, if you don't come back you know I'll have to Starve to death 'Cus I ain't had one kiss all day now Please remember You've got to remember You've got to remember our love Come on back, baby, come on back in my arms, I'll make ev'rything that better Come on, baby, hurry up now Can you hear me calling you back again now? Come on, baby, stop jiving around, hurry home, hurry home
kathulu [ Generaďż˝ ]
Sorry za poprzednią, ta powinna być lepsza: come on man sing it with me Wild thing, you make my heart sing oh you make a everything, groovy wild thing wild thing i think you move me but i want a know for sure come on and sssock it to me one more time (click)you move me wild thing, you make my heart sing oh you make a everything, groovy a sing again wild thing yeah wild thing i think you move me but i want a know for sure come on and sssock it to me one more time again oh shucks i love ya wild thing, you make my heart sing you make a everything, groovy yeah wild thing yeah wild thing yeah yeah wild thing yeah yeah yeah wild thing oh sock it to me wild thing
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Bodokan ::: prawdą jest, że jestem młoda i naiwna, wstyd mi ogromnie, że przejawiam typowe dla swego wieku skłonności do użalania się nad sobą... David Bowie śpiewał kiedyś : Who wants to live at the age of 25... albo coś podobnego. Myślę, że mam jeszcze trochę czasu na zbieranie doświadczeń i uczenie się dojrzałości emocjonalnej. kathulu ::: brak mi sił na to, by udając kogoś, kim nie jestem próbować wyciągnąć Cię z mroku...
kathulu [ Generaďż˝ ]
kami:: zapomnij o wszystkim, o naszych intrygach, przecież każdy może się mylić, ale nie poddawać Hm, niech ta piosenka coś powie za mnie "It's Probably Me" If the night turned cold and the stars looked down And you hug yourself on the cold, cold ground You wake the morning in a stranger's coat No one would you see You ask yourself, who'd watch for me My only friend, who could it be It's hard to say it I hate to say it, but it's probably me When you belly's empty and the hunger's so real And you're too proud to beg and too dumb to steal You search the city for your only friend No one would you see You ask yourself, who could it be A solitary voice to speak out and set you free I hate to say it I hate to say it, but it's probably me You're not the easiest person I ever got to know And it's hard for us both to let our feelings show Some would say I should let you go your way You'll only make me cry If there's one guy, just one guy Who'd lay down his life for you and die It's hard to say it It's hard to say it, but it's probably me When the world's gone crazy and it makes no sense There's only one voice that comes to your defence The jury's out and your eyes search the room And one friendly face is all you need to see If there's one guy, just one guy Who'd lay down his life for you and die It's hard to say it I hate to say it, but it's probably me I hate to say it I hate to say it, but it's probably me
kathulu [ Generaďż˝ ]
Vilyo:: Sprecyzuj ten mrok, chyba nie chodzi ci o mrok mojej osobowości?
kathulu [ Generaďż˝ ]
Vilyo:: ewentualnie chodzi o "mrok" błąd w którym jestem?
FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]
Iarwain! Witaj:) Wreszcie zagosciles w nasze(stworzone zreszta przez Ciebie) skromne progi. Zobacz na poczatek watku, gdyz ktos tam zachwala Twe dziela:) jadę na obchod, ale zostawiam wszystkim cos do picia...------->
Queen_Arwen [ Evenstar ]
kathulu i Vilya - spotkaliście się już gdzieś poza karczmą alive? Bo wam coraz lepiej idzie :)
Queen_Arwen [ Evenstar ]
A co do Golluma - nie dostał zapłaty... oj chyba już czas na wizytę w piwnicy!
kathulu [ Generaďż˝ ]
Q_A:: widać, żeczywiście jesteś nie na czasie z wątkami:)
kathulu [ Generaďż˝ ]
*płacz* - na Boga - rzeczywiście a nie żeczywiście co za hańba :(
Queen_Arwen [ Evenstar ]
Widać pewnie ale podtrzymuje moje zdanie - to drugie.
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
No przeczytałem co nieco. początek wątku też i miło mi.
Queen_Arwen [ Evenstar ]
To z "chodzeniem" :)
kathulu [ Generaďż˝ ]
Witam nowo przybyłych. Q_A - spotkaliśmy, hmm - to za dużo powiedziane.
Bodokan [ Starszy od węgla ]
Mroczny nastroj tu dzisiaj jakis... . Na mnie pora. *Dopija piwo* Dobranoc wszystkim! *wychodzi probujac utrzymac godna postawe* *po zamknieciu sie drzwi slychac huk, jakis rumor i przeklenstwa*
kathulu [ Generaďż˝ ]
Q_A: Khemm ?
kami [ malutkie maleństwo ]
Wpadlam do Was miedzy hutnictwem metali niezelaznych a przemyslem elektromaszynowym. Juz sie gubie!! Za duzo nowych ludzi, za szybko wszystko sie zmienia! STOP!! Nie nadazam!
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Q_A ::: coraz lepiej nam idzie? ten statek pędzi ku nieuchronnej zagładzie, chyba, ze stanie sie cud i uda sie przejsc w nadswietlna... kathulu ::: chodzi o to, ze ja juz nie wiem, o co chodzi. Wnioskuje, ze cos Cie trapi, but what I know not... nie jestem chyba tak domyslna jak kami... :( Iarwain ::: witaj, witaj i jeszcze raz badz pozdrowiony...
Maxwell [ ]
[nagle z nikad wychodzi postac w czarnym plaszczu] milo mi, ze ci milo, Iarwain'ie - Mistrzu Wnetrz. moje opinie byly prawdziwe i szczerze podziwiam Twoj talent
kathulu [ Generaďż˝ ]
kami:: spokojnie - takie jest życie, ciągła psychodela... hmm, jakie mądre słowa, aż zapiszę :)
Queen_Arwen [ Evenstar ]
Khemm - że się khhhheeemm... Może nie bo powiem coś głupiego a nie znam dokładnie relacji między wszystkimi goścmi w karczmie.
kathulu [ Generaďż˝ ]
Vilyo:: poczytaj posty Queen... ja nic więcej nie powiem.
Queen_Arwen [ Evenstar ]
kami nie masz szans - lecimy as fast as possible.
kathulu [ Generaďż˝ ]
Pella - chyba nowy rekord - cały wątek w godzinę :)
Iarwain Ben-Adar [ Generaďż˝ ]
Witajcie Vilyo i Ty Maxwellu przychodzący z nikąd. To nie talent niestety, ale taką mam pracę. A to uboczny jej skutek.
Queen_Arwen [ Evenstar ]
a ktoś tu mówi że wątek upada!!!! on odlatuje
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Q_A ::: kazda telenowele mozna zaczac ogladac od 63521745 odcinka i nic sie nie straci... kami ::: pozwolisz, ze zadam pytanko odnosnie Twej wypowiedzi z poprzedniego watku -- co takiego udalo sie Tobie, a nie udalo innym paniom w tym przybytku?
Maxwell [ ]
Iarwainie skromny jestes widze, acz nadal podziwiam twory Twoje.
kathulu [ Generaďż˝ ]
Hmm, widzę że stworzyłem tu wręcz dramaty na skalę hamletowskich "Romeo & Juliet" lub eposu rycerskiego "Trystana i Izoldy". Proszę tego telenowelą nie nazywać... :)
Queen_Arwen [ Evenstar ]
Vilya - a ja tego nie uważam za telenowelę - bo ten wątek pomaga a nawet rozwija - jeśli o mnie chodzi to przynajmniej o dwa razy poprawiła mi się szybkość pisania i paru rzeczy się dowiedziałem itd. itp. A poza tym... zaraz coś jeszczę wymyślę...
Queen_Arwen [ Evenstar ]
A poza tym człowiek potrzebuje się pochwalić podzielić z innymi - nie mam racji?
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
Q_A ::: prawdę gadacie, panie. Czyja kolej na zakładanie wątku?
Queen_Arwen [ Evenstar ]
ooo przed chwilą setka minęła :) dobra idę pomedytować bo was tu zamęczę swoim gadaniem.
kathulu [ Generaďż˝ ]
jeszcze jedno: evs ----> ty durniu i commingo (sprawdź sobie w słowniku do łaciny, bo nie chcę tu przeklinać).
Maxwell [ ]
pozegnac sie juz musze, acz wroce tu jeszcze kiedys... [czlowiek w czarnym plaszczu, zwany przez wszystkich Maxwell'em, wstal od stolika i nalozywszy na glowe kaptur spokojnie wyszedl]
kami [ malutkie maleństwo ]
Vilya--> a jak myslisz o co mi chodzi?? Choc Wy i tak wszystkiego nie wiecie:) a ja nie moge powiedziec..
kathulu [ Generaďż˝ ]
Vilyo:: Katarzyno... mówię do Ciebie teraz jako Rafał K. Kujawa, dwudziestoletni mężczyzna, który w swoim krótkim życiu przeżył już większość rzeczy, o których mówią piosenki Watersa, Pink Floydów i wielu innych, który powinien być już dawno uzależniony od prochów uspokajającyc, a który jednak z tymi wszystkimi problemami poradził sobie jakoś, choć pozostawiły one po sobie jakieś piętno. Mówię do Ciebie, jako ten młodzieniec, który siedział na przeciw Ciebie na spotkaniu i uśmiechał się jedynie głupio i palną coś bez myślenia o Kazimierzu, ten sam, który biegł potem do kobiety, która go następnie spokojnie olała. Katarzyno, czy odezwiesz sie jeszcze do mnie?
Vilya [ Wilczyca Stepowa ]
kathulu ::: mówię do Ciebie ja, czyli się odzywam... czy możesz założyć nowy wątek? :) naprawde przezyles to, o czym spiewa Rog? nawet na wojnie byles? :) kami ::: Ty wredna podstepna mala.... :)
kathulu [ Generaďż˝ ]
Vilya:: Nie wszystko, ale łatwo mi w życiu nigdy nie było. I założę wątek. I jak widze nigdy nie będzie :( evs ---> commingo, commingo, commingo, commingo.
Queen_Arwen [ Evenstar ]
Brawo kathulu! Co ty na to Vilyo, bo mnie się wydaje że tu potrzeba odpowiedzi bez owijania w bawełnę. Mi nie musisz odpowiadać - po tym co tu teraz napisałem wiem że w twoim mniemaniu jestem tuż za Gollumem, ale po co się irytować. Może napisz kathulu odpowiedź nieoficjalną drogą. Aha - tak wogóle to nie wiem czy jestem w tym momencie poczytalny. Muszę to przemyśleć. [i wyszedł na chwilkę się przewietrzyć... przez okno - Chwilkę będzie przeciąg - przepraszam!
kathulu [ Generaďż˝ ]
Prawie zapomniałem :)