GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

TOOL cz. 8

30.05.2002
20:20
smile
[1]

Katane [ Useful Idiot ]

TOOL cz. 8

Kolejna część :) Kto by pomyślał - toż to już ponad 700 postów! :) Ostatnio z Yoghiem i Yosiakiem postatsowaliśmy nieco, ale nie ma tego złego, mamy w końcu odsłonę 8! Wpadł Jeremiasz, narobił wszystkim apetytu opowiadająco o świetnym występie Toola na Ozzfeście, itp. itd. :) Ja tymczsem poszedłem po rozum do głowy (należy to docenić, bo nieczęsto mi się zdarza!) i popatrzyłem za obrazkiem otwierającym - efekt obok (niak, niak - qrde, podłapałem ;)))

No i stały wstęp:

Kolejna odsłona wątku o najlepszej kapeli świata.

Poprzednia część:

30.05.2002
20:22
smile
[2]

Katane [ Useful Idiot ]

Porządkowo ^

30.05.2002
20:29
[3]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

aaaaaaaaaaa!!! Katane! parę dni temu przeglądałam i ściągałam zdjęcia Tool'a, bo wpadłam na pomysł żeby we wstępniaku zawsze jakieś umieszczać! :))))))) i żeś kurde założył wątek i teraz wyjdzie na to, że to ty jesteś geniuszem! BTW myślałam nad kupnem koszulki z tym "narzędziem" :)

30.05.2002
20:31
[4]

Raziel [ Action Boy ]

oj, wy wstrętni statsiarze...

30.05.2002
20:31
smile
[5]

Katane [ Useful Idiot ]

Yosiak --> Nie powiem, ciekawie by to mogło wyglądać :) Jeszcze na facecie yako tako, ale na Tobie.... :)))

30.05.2002
20:31
smile
[6]

Katane [ Useful Idiot ]

Ale wiesz, dobry pomysł, kupię sobie taką :) Na razie mam tylko z Lateralusa i Salival.

30.05.2002
20:35
[7]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

ja je jak na razie tylko w Gdańsku widziałam, ale może też znajdziesz tam u siebie, a teraz to ja chcę tylko taką zwykłą czarną z napisem TOOL z przodu (bo to słowo ma taki fajny wydźwięk ;))

30.05.2002
20:35
[8]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

Raziel ----> specjalnie dla ciebie - kolejny post :P

30.05.2002
20:36
[9]

Katane [ Useful Idiot ]

Yosia --> Takich widziałem kilka :) Raczej łatwo dostać. Chcesz taką z małym napisem?

30.05.2002
20:38
[10]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

niom, z małym. u mnie pewnie też znajdę tylko muszę ruszyć dupę i wybrać się na miasto :)

30.05.2002
20:39
smile
[11]

Katane [ Useful Idiot ]

Widzałem dwie wersje takiej: z napisem żółtym i białym. Ale nie ma to jak goły facet na klacie ;))))) Kidding ;)

30.05.2002
20:59
[12]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

ja chce z białym, a co do faceta na klacie to ja jakoś tak nie bardzo bym takiego chciała, w ogóle to jakoś nie lubię koszulek, dlatego ta z Tool'em mam zamiar kupić w najmniejszym rozmiarze, wyprać w za gorącej wodzie żeby się skurczyła i wtedy będę miała mały t-shirt czyli to co lubię najbardziej :)

30.05.2002
21:38
[13]

Katane [ Useful Idiot ]

Tylko kup dobrą jakościowo, bo moja z Lateralusa po 2 praniach przestała nadawać się do użytku :-/

30.05.2002
21:40
[14]

tyciu [ Konsul ]

yosia---> : ja tez tolubie najbardziej :)))))))

30.05.2002
21:40
[15]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

why? wyblakła?

30.05.2002
21:41
[16]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

tyciu ---> to lubisz najbardziej, ale na sobie czy na jakiejś kobicie?

30.05.2002
21:43
smile
[17]

Katane [ Useful Idiot ]

Yoś --> Tyciu to raczej to drugie :) A koszulka wyblakła, nadruk zszedł i w ogóle była beznadziejna po tym zabiegu :-/

30.05.2002
22:06
[18]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

łojej to nieciekawie :( jedyny środek zapobiegawczy: nie prać ;) ale ja też dziekuję bardzo za wydawanie 50 zeta na głupią koszulkę tylko po to żeby była w dobrym gatunku.

31.05.2002
05:49
[19]

Katane [ Useful Idiot ]

Yosia --> No to nie wiem czy kupisz dobrą :-/ Za Salivalową dałem 39 zł, ale trzyma się świetnie do teraz.

31.05.2002
10:42
smile
[20]

gabriel angel [ Pretorianin ]

widze ze duzo o toolu rozmawiacie, wiec jak ktos sie chce zapisac na liste dyskusyjna o toolu (ma ona chyba juz 2-3 lata) to ponizej podaje link. jest troche osob tam (jak ja tam bylem zapisany to mniej wiecej 20-40) acha i prosze uwazac, bo jest tam pare osob ktore uwazaja sie za guru i generalnie nieprzyjemnie sie z nimi gada (dlatego odszedlem.... i dziwnym tarfem ktos mnie dodal i od paru dni znowu dostaje maile). ale polecam, bo jest tam bardzo duzo fajnych info o Toolu (takich raczej rare) + rare mp3, video itp itd. a na deser zacytuje jedna z recenzji ozzfest (uwaga dluga jest) Prawie 7 tysięcy osób stawiło się 29 maja w hali katowickiego Spodka by być świadkami wydarzenia o nazwie Ozzfest, szumnie przez media nazwanego festiwalem. Trzeba przyznać, że było to dość zuchwałe określenie, jak na koncert pięciu zespołów. Czas trwania imprezy także zostawiał, co nieco do życzenia. Sześć godzin pozostawiło sporo niedosytu. Mając na uwadze także to, że bilety nie należały do najtańszych (150 zł za wejściówkę na płytę) nie spodziewałem się większej ilości fanów niż na koncercie Slipknot. Całe szczęście myliłem się. Katowice przywitały nas deszczem. Widok szarych, odrapanych bloków nie nastrajał zbyt optymistycznie. Po przybyciu pod Spodek moje obawy odnośnie frekwencji zdawały się sprawdzać. Prawie wszyscy fani tłoczyli się pod dachem nad wejściami. Nieliczni, którym nie przeszkadzała lejąca się z nieba woda oddawali się spożywaniu niskoprocentowego alkoholu pod pobliskimi parasolami. Do wewnątrz dostałem się tuż przed 18, kiedy Decapitated rozpoczęło już swój występ. Muszę powiedzieć, że jedyny w tym dniu reprezentant naszego kraju został potraktowany po macoszemu. Nagłośnienie tuż pod sceną było fatalne. Za cholerę nie dało się z natłoku szumu, zgrzytów i brzęczenia wyłowić znanych z płyt precyzyjnych riffów. Wokal Saurona zlewał się w jedno, tworząc przez większość czasu bezkształtny bulgot. Mimo, tego Krośnianie starali się jak mogli, ale ich wysiłki spotkały się z raczej marnym przyjęciem ("młyn" dochodził w porywach do 10 osób). Poza kilkoma szalejącymi miłośnikami death metalu (w tym autor tej relacji) w koszulkach Nile i Vader reszta publiki stała niczym terakotowa armia cesarza Qin Shi Huanga. Decapitated zagrało zaledwie cztery utwory, wszystkie z ostatniej płyty "Nihility" i zeszło ze sceny zegnane skromnymi brawami. Myślę, że nie byli rozczarowani. Kto czytał wywiad z Sauronem dla Mercurego ten wie. Zgodnie z programem następny w kolejce "do pożarcia" miał być nikomu nieznan y zespół o głupawej nazwie Antiproduct. Jak się jednak okazało już grał przed Decapitated. Nie było mi dane zatem obejrzeć show Antiproductu, czego prawdę mówiąc nie żałuję. W wygłaszanych opiniach na temat ich występu często powtarzały się dwa słowa: "ch....y" zamiennie z "beznadziejny". Ponoć jedynym ciekawym momentem było publiczne obnażenie się wokalisty. Cóż, jeśli nie starcza talentu. Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu (stałem w tym czasie w kolejce do sklepiku) zamiast oczekiwanego Antiproductu na scenie zjawił się z hukiem Slayer, w którego szeregach ponownie pojawił się Dave Lombardo. Zgodnie z tytułem swego debiutanckiego albumu "nie okazali litości". Zaczęli od "Disciple" z nowej płyty, aby zaraz potem przejść do "War Ensemble". Koncert legendy thrashu składał się z nowych utworów przetykanych starymi "hiciorami". Tego dnia zagrali m.in. "Postmortem", "Hell Awaits", "South Of Heaven", "Stain Of Mind" i fantastycznie zagrane "Raining Blood" oraz kończący set Slayera ultraszybki "Angel Of Death". Fanem ekipy Kerry'ego Kinga i Toma Arai nigdy nie byłem i po Ozzfescie nadal nim nie będę. Poza pierwszym i ostatnim kawałkiem z "Reign In Blood" reszta kompozycji wypadła blado. Pewnie wpłynęła na to nienajlepsza jakość nagłośnienia. O ile podczas grania Decapitated dało się to jeszcze zrozumieć, to w stosunku do Slayera nie powinno mieć coś takiego miejsca. Jak się później okazało nagłośnienie było kiepskie do samego końca festiwalu. Najlepiej z tym problemem poradził sobie Tool. Wokal Ozzy'ego za to był praktycznie nieczytelny. Mając w pamięci świetnie brzmiący Black Sabbath sprzed czterech lat zastanawiające jest, co spowodowało ten stan. Tym bardziej, że mieliśmy do czynienia ze znanym w świecie muzycznym wydarzeniem. Nie dojdziesz... Ale wróćmy do Slayera. Trzeba jednakże przyznać, że Amerykanie mieli swoją publiczność, spontanicznie reagującą na grę idoli. Czemu dziwić się jest trudno zważając na to, że osobnicy w t-shirtach Slayera stanowili obok kolegów i koleżanek z napisem Ozzy / Black Sabbath na plecach / piersiach najliczniejszą grupę. W koszulkowym rankingu trzecie miejsce przypadło miłośnikom Tool. Abstrahując od fanów i gorącego przyjęcia Slayera sam show nie należał do rewelacyjnych. Zespół zagrał poprawnie z nielicznymi tylko przebłyskami mistrzostwa ("Angel Of Death"). Zagorzałym zwolennikom to wystarczyło, reszcie niekoniecznie. Mnie osobiście występ Slayera rozczarował. Miejmy nadzieję, że 12 czerwca w Warszawie Araya i co. będą w lepszej formie, będzie lepsze nagłośnienie i przede wszystkim nie będą zamknięci w ramach jednej godziny, bo tyle właśnie trwał set Slayera. Na zakończenie dostali gromkie brawa i opuścili deski Spodka. Tymczasem przy dających się tu i ówdzie słyszeć gwizdach i skandowaniu "Sla-ja, sla-ja" na scenie pojawili się techniczni Tool. Wtoczyli potężny zestaw perkusyjny Careya, zamontowali trzy ekrany, z których dwa tej samej wielkości były równolegle położone, natomiast trzeci znajdował się niżej, na podeście Keenana. Po ich zainstalowaniu ładna pani za komputerem zaczęła wyświetlać próbne animacje, a widownia w tym czasie albo udała się do jednego z siedmiu punktów gastronomicznych na terenie hali, albo przyglądała się przygotowaniom do występu "Narzędzia". Gdy na moim zegarku wskazówka przesunęła się na 19.57 światła zgasły i z głośników poleciało długie, ambientowe intro. Po około ośmiu minutach na scenie pojawiły się sylwetki muzyków. Wyglądali prawie tak samo, jak rok temu w Warszawie. Jedyną zmianą były długie włosy Chancellora i Maynard pomalowany na...niebiesko. Zaczęli identycznie jak wtedy, od "The Grudge". Publiczność oszalała. Ja tym razem zrezygnowałem z czynnego uczestnictwa w koncercie, postanawiając kontemplować show z górnych rzędów. A widok był to iście nieziemski. Animacje wraz z niezwykłymi światłami tworzyły powalający efekt. Niby już wszystko to widziałem rok temu, ale w środę 29 maja czułem się jakbym po raz pierwszy uczestniczył w takim misterium. Bardzo dobrze sprawdziły się dwa identyczne ekrany (zeszłego lata był tylko jeden). Filmy na nich wyświetlane uzupełniono o nowe obrazy np. w drugiej części "Schism" były to "tańczące" płomienie, podczas "Stinkfist" zobaczyliśmy rozbudowany teledysk do tego utworu itp. Kulminacyjnym momentem gigu Tool było wykonanie "Disposition / Reflection", kiedy Spodek spowiły niebieskie światła. W pewnej chwili poczułem się jak główny bohater "Bliskich spotkań trzeciego stopnia" w scenie lądowania statku kosmicznego. Wrażenie nie do opisania. Tool zagrał przede wszystkim utwory z "Lateralusa" robiąc wyjątek tylko dla "Stinkfist" z "Aenimy". Zresztą nawet ta kompozycja została poddana przeróbce, w efekcie której numer znacznie zyskał. Nowością w stosunku do pierwowzoru były dodatkowe partie wokalne Keenana i niemalże metalowa wstawka instrumentalna (Tool zagrał prawie jak Sepultura). Piosenki z "Lateralusa" także zaprezentowane zostały w zmienionych wersjach. "Schism" wzbogacony został o gitarową partię graną przez Maynarda, "Disposition / Reflection" zyskało dodatkowy riff, a "Ticks & Leeches" nabrało industrialnego klimatu, kiedy Keenan zaśpiewał przez vocoder. Nadto usłyszeliśmy "Parabolę" pozbawioną niestety wstępu w postaci "Parabola", "(-)ions", "Triad" i tytułowy utwór z ostatniego albumu. Perełką koncertu było wykonanie "Triad" przez cały zespół wspomagany na bębnach przez Dave'a Lombardo. Przed "Lateralusem" Maynard James Keenan powiedział - "Dziękujemy wam za waszą cierpliwość i wsparcie. Wrócimy tu niebawem." Po tych słowach muzycy skupili się wokół perkusji Danny'ego Careya, co stało się już koncertowym rytuałem i otrzymaliśmy ostatni utwór tego widowiska. Tool dał najlepszy show tego wieczoru. Wspaniały spektakl w magicznym teatrze. Fani Slayera siedzieli cichutko. Ozzy po tym, co zaprezentował Tool stał na straconej pozycji. Wiedziałem, że bardzo ciężko będzie mu dorównać swoim młodszym kolegom i jak się okazało niestety nie sprostał wyzwaniu, choć największa część publiczności czekała specjalnie na niego. To, co pokazał ubrany w czarne wdzianko z czerwonym krzyżem na piersi Osbourne było kawałkiem solidnego rock and rollowego rzemiosła. Wiem, że brzmi to jak bluźnierstwo, ale w ten sposób to odebrałem. Znów dała o sobie znać kiepściutka jakość nagłośnienia. Widowisko próbowała ratować znakomita praca reflektorów, ale to przecież muzyka miała być na pierwszym planie. Dobrze jednak, że Mistrz mimo wszystko wystąpił, ponieważ przed koncertem krążyły plotki o rzekomej, spowodowanej chorobą, absencji Osbourne'a. Ozzy'emu towarzyszyli wyborni muzycy. Mike Bordin na perkusji, John Sinclair na klawiszach, Robert Trujillo na basie i Zakk Wylde na gitarze. Temu ostatniemu przypadła rola drugiej, oczywiście po Ozzy'm, gwiazdy zespołu. Wylde dostał swoje pięć minut prezentując wszystkim, że w grze na gitarze niewielu znajdzie konkurentów. Co prawda solówka, która grał prawie 10 minut mogłaby być o połowę krótsza, ale... Ponadto pan Wylde popisywał się swoimi umiejętnościami w środku utworów, często nadając im nutkę południowego spleenu. Nie ma co, Iommi ma godnego następcę. Bardzo entuzjastycznie przyjęty występ Ozzy'ego trwał 80 minut. W tym czasie usłyszeliśmy m.in. "Believer", "That I Never Had", "Get Me Through", "Road To Nowhere", "No More Tears" i trzy utwory, które wzbudziły największy aplauz: "War Pigs", "Iron Man" i "Paranoid". Aż trzy klasyki Black Sabbath!! Przy nich też "atmosfera na parkiecie" była najbardziej szalona. Refren "Iron Mana" śpiewał praktycznie cały Spodek. Przez cały czas trwania swojego koncertu Ozzy biegał wzdłuż sceny, skakał, machał głową, krzyczał "I can't fucking hear you!", zachęcał fanów do klaskania, śpiewania i przede wszystkim lał ich wodą, czy to za pomocą wiadra, czy też za pomocą sikawki. Sam zresztą siebie także nie oszczędzał. Ozzy i jego band robili, co mogli ale w moim prywatnym rankingu Toola nie pobili. Zresztą zaprezentowali całkiem inny styl i muzykę powodującą całkiem inne emocje, a sam występ Ozzy'ego Osbourne'a ocenić należy bardzo pozytywnie. O 23.10 Mistrz zszedł ze sceny, na którą już nie wrócił mimo nawoływań publiczności. Zapalono światła, na odchodne usłyszeliśmy jeszcze "Dreamer" z "Down To Earth" i ludzie powoli zaczęli udawać się do wyjścia. Polski Ozzfest na pewno był wydarzeniem, którego przepuścić się nie opłacało. Pomimo wysokich cen biletów, stosunkowo małej liczby zespołów i odległości Katowic od centrum Polski (w moim przypadku to akurat zaleta) nie żałuję wydanych pieniędzy. Zobaczyłem cztery dobre bądź bardzo dobre (chociaż w wypadku Tool trzeba użyć słowa fenomenalny) występy zespołów, których nie wiem, czy jeszcze będę miał okazję oglądać. Każdy fan ciężkiego rocka znalazł coś dla siebie. Nu metalowcy mieli Antiproduct, hard rockowcy Ozzy'ego, zwolennicy ekstremy Decapitated i Slayera, a miłośnicy alternatywnego rocka mieli Toola i chyba wszyscy byli zadowoleni. Jednak do jednej rzeczy muszę się przyczepić i zrobię to po raz kolejny. Takie nagłośnienie może mieć miejsce na koncercie TSA ale na pewno nie na festiwalu tej klasy. Panowie akustycy na drugi raz starajcie się bardziej. Nie pozwólmy jednak, aby minusy przysłoniły nam plusy i powiedzmy, że polski Ozzfest udany był. Mam nadzieję, że za rok obejdzie się już bez technicznych wpadek i wszyscy będziemy mieli okazję być świadkami Ozzfestu 2003. Czego sobie i wam życzy... Przemek "Antipop" Nowakowski

31.05.2002
13:35
smile
[21]

Yoghurt [ Senator ]

Nie mam zamiaru czytać, bo se humor popsuje.... CZEMU MNIE TAM NIE BYŁO CHOLERA JASNA!!! A tak w ogóle to witam w taki piekny dzionek jakim jest piątek:)

31.05.2002
16:48
smile
[22]

Katane [ Useful Idiot ]

Dobry all :) Gabriel --> Ja chyba przeczytam wieczorkiem, teraz nie mam siły :D Yogh --> Spodobał Ci się wątek, eh? :))))

31.05.2002
16:54
smile
[23]

Yoghurt [ Senator ]

A nie? Jasne, że tak:)

31.05.2002
17:07
[24]

Raziel [ Action Boy ]

hehe, wątek toola znika:) a ktoś tu kiedyś mówił że ten wątek jest popularny...

31.05.2002
17:13
smile
[25]

Katane [ Useful Idiot ]

Yogh --> Miło słyszeć :) Raziel --> A nie chciałbyś takim kluczem (jak na początku wątku) przez łeb? ;))))))))))

31.05.2002
17:15
smile
[26]

Raziel [ Action Boy ]

hiehie... ten klucz ma SWIŃSKI kształt...o ile wiesz o co mi chodzi;)

31.05.2002
17:17
smile
[27]

Katane [ Useful Idiot ]

Raziel --> Tak, wiem o co Ci chodzi :) M. in. dlatego się zdziwiłem, jak Yosia chciała sobie kupić taką koszulkę :)

31.05.2002
17:20
smile
[28]

Raziel [ Action Boy ]

hehe, chcialbym zobaczyc reakcje osobników płci przeciwnej na widok Yosi w takiej koszulce:)

31.05.2002
21:34
smile
[29]

tyciu [ Konsul ]

nie wspominaj cie o ozzfecie juz nigdy...plissssss

31.05.2002
21:45
smile
[30]

Katane [ Useful Idiot ]

Tyciu --> Dobra, dobra :) Yogh --> Ty to qrde sie bawisz - jesteś or not? :)

31.05.2002
21:48
smile
[31]

tyciu [ Konsul ]

Nie licz na to ze Yogh bedzie nam tu non-stop cos pisal .... ten czlowiek jest nieobliczalny , ej Katane jak tam IM , ktory kawalek ci sie [podobuje najbardziej ostatnio?

31.05.2002
21:53
smile
[32]

Katane [ Useful Idiot ]

Tyciu --> Był na GG przez 1 min i sobie poszedł :-/ A co do Ironów: bardzo mi się podobają, mam kilka ulubionych piosenek. "Brave New World", "The Fallen Angel", "Prowler", "Ghost of...", "Educated Fool", "Seventh son..." i wiele innych :) A Bruce solo też Rulez :)

31.05.2002
21:56
[33]

tyciu [ Konsul ]

bruce solo to o wiele mocniejsza dawka metalowa

31.05.2002
21:57
smile
[34]

Yoghurt [ Senator ]

Jak to nie będę często wchodził, pipko tyciowa?:) Będę, bo mi się spodobało tutaj:)

31.05.2002
21:59
[35]

tyciu [ Konsul ]

a wiesz ze Tool to taki zespol muzyczny. nie wiedziales, wiemm , jestem by cie uswaidamiac

31.05.2002
22:03
smile
[36]

Katane [ Useful Idiot ]

Qrcze, żyjesz wreszcie :) Asuka na dziń dybry? ;)

31.05.2002
22:09
smile
[37]

Yoghurt [ Senator ]

K-A-T-A-N-E! Przestań! A zresztą, wysłałeś mi parę graficzek EVY:) Tyciu, dzięki, nie wiedziałem:) lepiej mi oddaj Deggiala mojego (i nie wspominaj o swoich płytach:))

31.05.2002
22:13
[38]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

Raziel ---> a myślisz, że po co ją chciałam kupić? :D a dziś sobie kupiłam naszywkę Tool'a i sobie przyszyłam do bluzki, bo koszulki nie znalazłam takiej jaką chciałam...

01.06.2002
12:56
[39]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Up the TOOL!

01.06.2002
13:02
smile
[40]

Katane [ Useful Idiot ]

Cholera, znowu popieprzyły mi się konta :-(

01.06.2002
14:24
[41]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

jakie konta Katane?

01.06.2002
14:55
[42]

Katane [ Useful Idiot ]

Yoś --> Zapomniałem się wylogowac z konta siestry (widać wyżej).

01.06.2002
15:02
[43]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

heheheh właśnie mnie trochę jej obecność zdziwiła :)

02.06.2002
13:27
[44]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

co tu się dzieje?! ›:/

02.06.2002
14:06
smile
[45]

Katane [ Useful Idiot ]

Cisza panuje :P Były już dłuższe zastoje (2 tygodnie :)

02.06.2002
14:09
[46]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

oho, tak nie może być, absolutnie! tylko co by tu obgadać? :)

02.06.2002
14:09
smile
[47]

Katane [ Useful Idiot ]

Może to, że przegapiłem mój 2000 post? :-(((

02.06.2002
14:20
smile
[48]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

uuuuaaaa a ja mój 1500! :(((((( kurde, a tak się czaiłam :((((

03.06.2002
21:54
smile
[49]

tyciu [ Konsul ]

ok wiec sie rozgadajmy, ja musze oznajmic ze qpilem sobie w Media Mrakcie plytki toola bo byly tanie....i podoba mi sie w AEnimie zwrot " sey you antie" :) okropny tool a teraz czas na moje lamerstwo , jak sie z audiogalaxy scionga mp3? naprawde nie umiem! musialem sie sputac a wyt starzy wyjadacze wiecie:)

03.06.2002
21:58
smile
[50]

Katane [ Useful Idiot ]

Tyciu --> Rejestrujesz się, downloadujesz satelitę, logujesz się w satelitce, na stronce, szukasz na stronce piosenek i wio :)

03.06.2002
22:00
[51]

tyciu [ Konsul ]

no tak , scionglem cos takiego.....ale to misie bedzie caly dzien sciogac A! niektore mp3 ki maja jakies x(te najbadziej znane piosenki) i jest cos ze nie moge

03.06.2002
22:16
[52]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

X oznacza, że piosenka jest niedostępna, na dole strony powinny być numerki innych stron, piosenka na pewno będzie się powtarzać i znajdziesz dostępną wersję (im więcej zielonych kreseczek przy tytule tym lepsza jakość). BTW mówie wam w jakim byłam szoku jak udało mi się ściągnąć piosenke za pierwszym razem, że się w ogóle zarejestrowałam :) ja też chce Media Markt!!! buueeee :((((

03.06.2002
22:38
smile
[53]

Yoghurt [ Senator ]

ha:) A tyciu mi dał dziś rarytasa:) Płytkę z MP3, gdzie była najlepsza pisoenka na świecie: LEGEND OF ZELDA, śpiewana przez.... System of a Down:0 tak tak, ten system:) Mistrzostwo świata i okolic:) 950kliosów pikne po prostu:)

03.06.2002
22:44
[54]

Judith [ Gladiator ]

Fajnie masz Tyciu, u nas w Łodzi płytki Toola sa nadal jak były po 50 zyli - czas nie gra roli jeśli chodzi o tzw. klasykę :). Np. oryginalny "Master of puppets" kosztuje 50 zł. Reszta jest obniżana, natomiast "silne pozycje" nie - cóż to za debilna polityka?

03.06.2002
23:16
[55]

maYkel [ Pretorianin ]

Yoghurt -> nie ciesz sie tak, bo slyszalem ze to fake :))

03.06.2002
23:56
[56]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

a skąd wiesz? i jak to możliwe? Judith ---> u mnie cudem jest jak się w ogóle płytę Tool'a dostanie!

04.06.2002
00:18
[57]

Judith [ Gladiator ]

Co do fake'ów to wiem że jest jeszcze jeden taki kawałęk, co go podobno miał Maynard śpiewać ze Staind - prawie dałęm się nabrać ale jak dla mnie to jest ten ślicznotek z Silverchair, :D

04.06.2002
06:54
smile
[58]

Katane [ Useful Idiot ]

Yogh --> Dziwne, ale jeszcze nie doszło :-/ A słyszeliście Alme Mater Moonspella? Jak dla mnie totalny odjazd :) Szczególnie to AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!! na początku :))))

04.06.2002
07:06
smile
[59]

gabriel angel [ Pretorianin ]

alma mater jest fajna, ale mnie urzekla ta portugalska piosenka zdaje sie po alma mater (na kasecie byla to ostatnia piosenka strony B) a na plycie zupelnie ostatnia (na niektorych plytach jej nie ma).... spiewana oczywiscie po portugalsku (ale to nie jest ta Transyvalnia cos tam)... La la la la la......

04.06.2002
07:13
[60]

kathulu [ Generaďż˝ ]

Zgaduję, więc poprawcie mnie - może Ataegina - jeżeli jest w niej takie lalalalalalalalalalalalal lala lalalalalala - to mój laicki opis piosenki...

04.06.2002
22:39
smile
[61]

tyciu [ Konsul ]

jejku Katane...za kazdym razem gdy piszesz o jakiejs piosence ze ci sie podoba to z regulu to jest moj UKOCHANY utwor( tak bylo z Teras of the dragon,tak jest i z moonspellem) a co do ateaginy w 1: 27 sek jest nasz (czyli paru nas qmpli) ulubiony txt " dzon fruszczante(git. RHCP) a fiuzdalis" (wlasnie tak to spiewamy :) )

04.06.2002
22:41
smile
[62]

Yoghurt [ Senator ]

Tyciu- zgadnij kto polecił Katanowi ten kawałek:) Tak, tak, ja:) I polecił też wśłuchać się 1:27:) TO SPIEWAMY RAZEM: Dżon Fruszczante A fisz da Lis lalala lalalala:)

04.06.2002
22:49
[63]

tyciu [ Konsul ]

ha ha , zapmnialem napisac ze dzis qpilem sobie Undertowa za 35 zeta( Mmarkt:) jescze tylko Opiate i 100z eta na Salival'a

04.06.2002
22:53
smile
[64]

tyciu [ Konsul ]

nie no ja to wam osbiscie wspolczuje jezeli nie acie w miescie swym Media Marktu, czeba to w koncu stwierdzic , to najlepsze miejsce do qpowanai plyt przyklad: Lateralus w Empiku 67(lub 69) zeta.....na powaznie MM 35 jednak wiecej mamy Pempikow niz MM ( tak tak Merlin Menson:)

04.06.2002
22:53
smile
[65]

Yoghurt [ Senator ]

Ja w sobotę po toole też jadę do Mmarkt..... czekaj.... policzmy.... potrzeba mi jakieś 90 zeta na Undrtow+Lateralus+Aenima, tak? Tak:) To dokupię jeszcze Singla Ironów i jestem zadowolony:)

04.06.2002
22:57
[66]

tyciu [ Konsul ]

no ale ja celowo nie wspomnailem o Opiate, zresztom ja chyclem ostatniego (naserio)Lateraslusa.nie dostaniesz tego :) HAHAHAHAHAHAHAHH!!!!!!!!

04.06.2002
23:00
smile
[67]

Yoghurt [ Senator ]

To se pojadę do drugiego Marktu:) Poza tym ja dorwałem Succubi Kredek z Filcu za 9.90, a ty nie:)))

04.06.2002
23:06
smile
[68]

tyciu [ Konsul ]

ale tego sie nie da sluchac.....sorka a kto qpil Supernaturals :))))))))))))))))))) ? MI!!!! hej jescze raz prosze was napiszcie linki do stron tool'a z tymi ich super grafikami i zdjeciami( ktos to kiedys pisal )?

05.06.2002
05:49
[69]

Katane [ Useful Idiot ]

Ludzie, skąd Wy bierzecie tyle kasy? Tyciu --> A co powiesz o Tiamat i ich "Wildhoney+Whatever That Hurts+The Ar"?

05.06.2002
14:14
smile
[70]

Katane [ Useful Idiot ]

Ok, chcieliście tanie płytki Toola: po 38 zł patrzeć niżej

05.06.2002
15:29
smile
[71]

Katane [ Useful Idiot ]

Nie, nie, nie :) To powinno być tak: Dźon Fruszczante Fijusz da Lisz lalalalalalllalal (ewentualnie :) Spoksik utworek :)

05.06.2002
16:45
[72]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

Tyciu ---> wreszcie trafiłeś na coś czego w moim "mieście" nie ma (Marilyn Manson ;) a tak na serio to naprawę te MM tak mi się skojarzyło :)) uuuuuueeeeeeeee ja też chcę! i ja ci dam, jak to Kredek się nie da słuchać (Dani rlz! - uuuueeeaaa! her gołst in de fog! krrrrrrraaaaa!!!).a linek zaraz poszukam... kathulu ---> te lalalalalala... było poprostu miszczoskie :)

05.06.2002
17:18
[73]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

Znalazłam only one, na (reklama!) www.thehollow.prv.pl BTW to jest strona Judith i do tego bardzo fajna i "klimatyczna" :) Judith ---> jeśli znasz jeszcze jakieś stronki z grafikami to mógłbyś wrzucić linki do Credits'ów :) no a to jest ta stronka (Judith wklejał z niej obrazki na naszym TOOL'u):

05.06.2002
17:49
smile
[74]

Katane [ Useful Idiot ]

Eee, a nie lepiej śpiewac zgodnie z oryginałem? Czyli: ża se czoram fijuż da lisz ??

05.06.2002
17:50
[75]

Katane [ Useful Idiot ]

Grrrrr... ja tu się staram, szukam jak najtańszych płytek i co mnie spotyka? Nikt nawet nie zajrzy.... ;))))

05.06.2002
18:06
[76]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

Katane ---> ja zajrzę. powiedz mi jeszcze gdzie? :)

05.06.2002
18:10
[77]

Vilya [ Wilczyca Stepowa ]

Nie chce mi się przerejestrowywać z konta siostry, więc ma darmowy post: Yoś --> Zajrzyj pod link:

05.06.2002
19:00
[78]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

aaaa to mi pod nos podsuwasz, już byłam :)

05.06.2002
19:12
smile
[79]

Katane [ Useful Idiot ]

Eeee... Yosiak, albo mi się wydaję, albo Twój post był 500001 na tym forum :) Moje gratulacje, ciekawe czy GOL wyśle nagrody (jak napisali pod listą wątków). A jak sprawdzić? W adresie przeglądarki zmienić "484233" na "500001".

05.06.2002
19:48
[80]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

aleeee fajnieeee!!! jak ty na to wpadłeś? zaraz sobie zobaczymy kto miał 666 :) aaa jakiś co go nie znam :)

05.06.2002
19:50
[81]

sliva [ Chaotyczny Dobry ]

Niskie te ceny płyt na vivid.pl Ja za Lateralusa zapłaciłem 59 zł :-(

05.06.2002
20:05
[82]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

sliva ---> kochane sklepy muzyczne...

05.06.2002
20:18
smile
[83]

Katane [ Useful Idiot ]

Sliva --> Vivid to IMO najlepszy internetowy sklep muzyczny. Niskie ceny, a mają naprawdę szeroki wybór (chociaż Salival chyba niedawno dowieźli). Yoś --> Ty nie sprawdzaj, tylko męcz adminów o nagrody (jeśli według tych zasad przebiega ten konkurs) :)

05.06.2002
20:21
[84]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

a pod listą wątków coś pisze o nagrodach?

05.06.2002
20:22
[85]

Katane [ Useful Idiot ]

Yoś --> No tak, ale nie ciesz się jeszcze, mówili, że skasowanych nie liczą, więc może być trochę inaczej.

05.06.2002
20:25
[86]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

o ja pierdziele... jeśli wygram to będzie to moja pierwsza wygrana w życiu... jestem pod wrażeniem...

05.06.2002
20:26
smile
[87]

Katane [ Useful Idiot ]

Uuu, Yosiak, musze Cię zawieść - wątków:23116 - postów: 488808 - wątków w wybranych kategoriach: 22713 :-(( Sorx za wprowadzenie w błąd. Jednak te wyżej sa razem ze skasowanymi :-(

05.06.2002
20:37
[88]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

już mnie kurcze chciałeś straszyć, a ja już myślałam komu sprzedam te gry :))) to jest razem ze skasowanymi? no to w każdym razie mam tą satysfakcję, że jednak tego 500001 posta jaki pojawił się na forum nabiłam :)

06.06.2002
00:23
[89]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

a tak BTW to zamawiam sobie następną część Katane!

06.06.2002
00:27
[90]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

a ja sie tak będę rozmieniała na drobne, ale dopiero teraz mi się przypomniało :) oglądałam sobie dziś gazetkę z tatuażami i była dziarka przedstawiająca tą białą laleczkę bez nóg z "Prison Sex" :) słodko :)

06.06.2002
15:26
smile
[91]

Katane [ Useful Idiot ]

Toś --> Noł prolem, założysz kolejny wątek :) Cóż, czas wrócić do Toola, ta abstynencja na dobre mi wyszła, jeszcze bardziej chce mi się go teraz słuchać :)

06.06.2002
15:27
[92]

Katane [ Useful Idiot ]

Cholera, nie Toś tylko Yoś :))

06.06.2002
15:34
[93]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

Toś :) kul :) luk et dys! Jak powiedział Troy Van Leeuwen - grupa A Perfect Circle ma już przygotowane około osiemdziesięciu procent materiału na nową płytę formacji. Jednak następcy "Mer De Noms" można się spodziewać w sklepach dopiero na wiosnę przyszłego roku. Van Leeuwen, gitarzysta Billy Howerdel, basistka Paz Lenchantin i perkusista Josh Freese spędzili znaczną część ubiegłego roku w domowym studiu Howerdale'a pracując nad nowym materiałem. Teraz zespół czeka, aż wokalista - Maynard James Keenan, zakończy trasę ze swoją macierzystą formacją Tool. Wkrótce potem zamierza się on skupić na napisaniu reszty tekstów i przygotowaniu brakujących wokali. "Na pewno jest jakiś postęp od poprzedniej płyty. A Perfect Circle niejako ustaliło już swoje brzmienie i teraz to chyba będzie jeszcze lepiej widać. Jest ono bardzo eteryczne i niejako dochodzi do ciężkości, aniżeli jest ciężkie przez cały czas" - powiedział o nowej muzyce zespołu Troy. jes, jes jeeeeeees!!!!!! tylko czemu jeszcze tyle czekać?! :(

06.06.2002
15:36
smile
[94]

Katane [ Useful Idiot ]

OOOOO, fajnie :) Kolejna płytka "musiszmieć" :))) Ciekawe jak tam z tytułem? ;)

06.06.2002
15:48
[95]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

masz czas żeby uzbierać, ja teraz przeżywam co innego za 5... 4... 3... 2... 1 dni... nowy KoRn!!!!!!!!!!!!!!!

06.06.2002
15:50
[96]

Katane [ Useful Idiot ]

Kron mi się przejadł :) Chyba już czas na nowy wątek :)

06.06.2002
16:03
[97]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

ja jak coś uwielbiam to nigdy mi się nie przejada :) a ten watek to nie za wcześnie niecierpliwcze? ok, już zakładam :)

06.06.2002
16:04
smile
[98]

Katane [ Useful Idiot ]

No jak, już 90 postów :DDD

06.06.2002
16:04
[99]

Katane [ Useful Idiot ]

Oooo, jaka szkoda pomyliłem się :D Już 99 postów :)

06.06.2002
16:22
[100]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

no to zakładam (prawdę mówiąc to już to prawie zrobiłam, tylko w momencie wysyłania mi się net rozłączył ggrrrrr)

06.06.2002
16:33
[101]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

Następny:

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.