GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

PZPN(Legia) wygrała ligę? Sezon a terminarz;]

13.03.2006
09:20
[1]

White Star [ Soldier ]

PZPN(Legia) wygrała ligę? Sezon a terminarz;]

Jeśli watek był to sorry, ale szukałęm i nie znalazłem.

Kibice Legii tak sie cieszą z kolejnych zwycięstw ale czy tak samo byłoby gdyby temrinarz był normalny? Bo obecnego takowym nazwac nie mozna... pytałem znajomych i rozne osoby w tym jednego dziennikarza stołecznej gazety z działu sportowego i nikt nie znał takiej sytuajci w historii lig żeby temrinarz był tak perfidnie ustawiony pod jedną druzynę. Jak widać po poprzednich nieudanych sezonach trzeba uciec się do innych sztuczek;]

zapraszam do dyskusji;]

13.03.2006
09:23
smile
[2]

eJay [ Gladiator ]

<--------

Idiotyczny wymysł. Kazda druzyna ma napiety kalendarz, zarowno Legie jak i Wisle moze dopasc zmeczenie. Swoja droga, jezeli Wisla (bo widze po sygnaturce, ze jestes kibicem tego klubu) bedzie tak dalej grac to Legia zdobedzie mistrzistwo pare kolejek przed koncem, a wtedy o trefnym terminarzu nie bedzie mowy....

13.03.2006
09:28
smile
[3]

piokos [ Mr Nice Guy ]

jakiś pieniacz nam się trafił

13.03.2006
09:31
[4]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

1. Był taki wątek - żeby było śmieszniej może nawet sam go założyłeś :)
2. To że Legia gra mecze z drużynami, które kolejkę wcześniej grały z Wisłą może rzeczywiście mieć znaczenie dla wyniku - zwykłe zmęczenie czy chociażby czerwona kartka dla gracza Cracovii we wczorajszych derbach Krakowa

Poprzedni wątek na ten temat już w archiwum - jednak to nie ty założyłeś :)
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=4026617

13.03.2006
09:33
[5]

White Star [ Soldier ]

moze i idiotyczny wymysł ale wy jednak uwazacie ze ten terminarz jest w normlanej formie na NIC nie wskazującej? gratulacje:)

kazda ma napięty? Legia szczególnie;] Wisła im męczy druzyny a potem za tydzień Legia ma o wiele łatwiejszą przeprawę co pokazuje chocby ostatni mecz z Groclinem a za tydzien zapewne z Cracovią...

13.03.2006
09:35
[6]

White Star [ Soldier ]

a jednak nie ja;] teraz napewno jest wiecej do powiedzenia bo jest po ponad połowce sezonu i Legia dostała swoje..

13.03.2006
09:35
[7]

Brisk. [ Gajowy Gugala ]

Bramkarz

pkt. 1 tak był taki wątek w tamtej rundzie, więc przerabianie tego drugi raz nie ma sensu.
pkt 2. tak + to, że druzyna z Warszawy odpuściła puchar ;-)

13.03.2006
09:38
[8]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Brisk.

Ad 2.
Jakby to powiedzieć - Wiśle PP odpuścił Franz :)

13.03.2006
09:39
[9]

eJay [ Gladiator ]

Wisła im męczy druzyny a potem za tydzień Legia ma o wiele łatwiejszą przeprawę co pokazuje chocby ostatni mecz z Groclinem

Aha, zapomnailem w w lidze graja tylko 3 druzyny: Legia, Wisla i druzyna ktora meczy Wisle:) Reszta nie gra z nimi bo po co:) Rewelacja jak dla mnie!

A nie zauwazyles, ze Groclin jest po prostu slaby (moze uniknie baazy...)? Kazda druzyna bedzie grac teraz co 3 dni. O jakim specjalnym przemeczeniu mowa?:)

13.03.2006
09:41
[10]

White Star [ Soldier ]

Legia, i Wisła która męczy drużyny pod Legie... kazda druzyna motywuje sie bardziej na Wisłę i wkłada wiecej siłw mecz.. a za tydzien gra z Legią.. dalej nie kapczysz?;] jak wróce ze szkoły to lukne co i jak

13.03.2006
09:42
smile
[11]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Nie dość, że PZPN ustalił tak terminarz, to jeszcze sypie tony śniegu na boiska, żeby później tak skomasować mecze, by zamęczyć biedne drużyny stojące na drodze Legii. To skandal !

13.03.2006
09:44
smile
[12]

eJay [ Gladiator ]

White Star--->Faktycznie, wszyscy graja jedynie po to, zeby zagrac z Wisla badz Legia:) walka o utrzymanie jest malo wazna:D

ROTFL:D

13.03.2006
09:47
[13]

Brisk. [ Gajowy Gugala ]

Bramkarz ale Wisła przynamniej dla zachowania pozorów grała a Legia już coś nie bardzo w tym drugim meczu z Koroną :D

eJay walka o utrzymanie jest malo wazna:D
walka o co? jakie znowu utrzymanie? przeciez jesli chodzi o spadek z Extraklasy to już wiadomo kto poleci o_O więc o co chcesz walczyć? teraz jest walka o MP + 2 nastepne miejsca. A reszta? Go home! :P

btw bo mnie dręczy takie pytanie:
White Star po kiego diabła zakładasz taki watek na forum, gdzie większość i to zdecydowana kibicuje drużynie ze stolicy [albo tez ta większośc głównie się udziela]? Chcesz coś im pokazać albo masz nadzieje, że coś dla nich się jasne stanie? wtf? :D

13.03.2006
10:02
smile
[14]

piokos [ Mr Nice Guy ]

Biedna ta Wisła, niekt jej nie kocha w Warszawie na Miodowej :)

Ojojoj, co to będzie? Cicho wszędzie, głucho wszędzie...

13.03.2006
10:21
[15]

Shadowmage [ Master of Ghouls ]

Co za różnica kiedy gdzie sie gra? Sezon składa się z dwóch rund i jesli wisła jesienią nie potrafiła wywalczyć odpowiedniej ilości punktów, by utrzymać prowadzenie wiosną, to sami są sobie winni a nie terminarz. Legia na wyjazdach mogła przecież dużo potracić, że nie byłoby do odrobienia wiosną.
A z kolejnością meczy - tak jest co roku niemalże, raz jedna, raz druga drużyna meczy zespoły pod drugi. W ym sezonie faktycznie sprzyja to legii... ale nie jest powiedziane, że ona to wykorzysta. Poza tym prze sezonem nikt nie przypuszczał, by legia mogła być liderem, wisła była zdecydowanym faworytem.
No i poza tym wątek się pojawił już po drugim meczu rundy, więc wisła raczej się jeszcze nie zmęczyła terminarzem...

13.03.2006
10:27
smile
[16]

Cavca [ Konsul ]

Przeczytać do śniadanka komentarz zakompeksionego wiślaczka - bezcenne...

13.03.2006
10:28
smile
[17]

Cierpak [ Legionista ]

Pfff, dorzuc jeszcze spisek zydomasonerii i cyklistow i bedziemy mieli komplet. Jestes na poziomie "onetofcuf", wez ty w koncu dorosnij i sie ogarnij, bo jak siegam pamiecia jeszcze nic nigdy madrego nie napisales. Ile to juz zbanowanych xywek? Ale spoko, rozumiem, jak sie nie potrafi wygrywac, zrobic zadnego porzadnego transferu, uregulowac spraw z trenerem, zapanowac nad pilkarzami to zaczyna sie szukac winy u innych...

White Star po kiego diabła zakładasz taki watek na forum, gdzie większość i to zdecydowana kibicuje drużynie ze stolicy

Jasne, zawsze mozna sobie zalozyc watek na forum wisly i popsioczyc sobie wspolnie,w milym gronie na tych szubrawcow co takie waly kreca. Mi sie podoba, przynajmniej nie bede musial takich glupot czytac.

Rownie dobrze mozemy poduskutowac na temat "dlaczego tyle czasu PZPN przymykal oko, na to, ze wislacy nie wpuszczaja kibicow gosci?". Oczywiscie tylko z Polski, bo zagranicznych to nie ma sprawy. Albo "dlaczego pucharowy mecz Korona - Legia musial sie odbyc, skoro boisko wcale nie bylo lepsze niz trzy dni wczesniej." A w ogole to my meczymy rywali Gornikowi Leczna...

macie, poczytajcie sobie, ten twoj znajomy redaktor Sayet, jakos malo obeznany jest.

13.03.2006
10:31
smile
[18]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Opłacało się wykupić PZPN. Pare karnych z kapelusza, pare meczy sprzedanych. Troche kosztował nas ten terminarz, ale też się opłacało. Dobrze, że Wiśle zafundowaliśmy trenera, stadion, by kibice goście nie mogli wejsć. To wszystko kosztowało. Trzeba jakoś odrobić, nie? LM sporo kosztuje White Star, pamiętaj!

13.03.2006
10:38
smile
[19]

Regis [ ]

Ja tam zwolennikiem teorii spiskowych nie jestem i uwazam ze to ze legia gra z kazda druzyna tydzien po wisle nie ma wiekszego znaczenia, ale faktycznie taki terminarz wyglada conajmniej dziwnie :P

13.03.2006
10:49
[20]

dave_iserlohn [ GOLWB ]

hahaha. Polacy w lidze graja 14 spotkan na pol roku a ty mi mowisz ze liga jest napieta i ustawiona pod 1 druzyne. To sobie zobacz zachodnie ligi np anglieska gdzie druzyna z czolowki rozgrywa 50 - 70 spotkan rocznie. Wez nie prowokuj bo to co napisales jest smieszne. Nigdzie nie maja sie pilkarze tak dobrze jak w Polsce. 4 obozy w roku i 20 spotkan. I to ma byc napieta liga. Niech lige jeszcze pomnijesza do 8 zespol i zastanowia sie czy warto grac mecz i rewanz.

13.03.2006
12:31
smile
[21]

Garbizaur [ Legend ]

<--- Cavca


btw. kiedyś już był taki wątek...

13.03.2006
12:43
[22]

Imix [ SG-1 ]

Taaa...
Polscy profesjonalni pilkarze potrzebuja 3 miesiecy, zeby sie przygotowac do 3 miesiecy gry i jak zawsze grali raz w tygodniu to nie mieli czasu sie zregenerowac, a teraz jak beda grali czesciej to juz wogole, chyba umra.
Niech Wisla gra a nie szuka usprawiedliwien.

13.03.2006
13:30
[23]

Cavca [ Konsul ]

BTW
Oto jak porażkę z Cracowią tłumaczy Tomasz Kłos:

Nie wiem, skąd się to wzięło, było dużo chaosu, piłki odbijały się jakoś tak, że spadały pod nogi zawodników Cracovii.

13.03.2006
13:42
smile
[24]

Ethan [ Konsul ]


Nie wiem, skąd się to wzięło, było dużo chaosu, piłki odbijały się jakoś tak, że spadały pod nogi zawodników Cracovii.
-----> fajnie Kłosu podsumował

13.03.2006
13:47
[25]

Samaobora [ Pretorianin ]

Cavca -->

malutki ignorancie, w derbach był remis ergo nie ma zwyciezcy ani pokonanego. to taki gratisowy hint, bo wiem, ze z rozumkiem u ciebie kiepsciunio...

13.03.2006
13:52
[26]

Cavca [ Konsul ]

Samaobora -->

Wiesz, tak to już jest że głupie tłumaczenia i szukanie dziury w całym zaczyna się w przypadku porażki i jako taką dla Wisły został przyjęty remis z Cracowią (vide ten wątek i wypowiedź Kłosa).
Co do Twojej psychoanalizy mojej osoby - bez komentarza.

13.03.2006
14:01
[27]

Yossarian [ RY!!! ]

Do fanów Legii --> Może jednak raczycie zauważyc, że ten pieprzony terminarz JEST korzystniejszy [bez znaczenia czy przypadkowo czy nie], jak by nie patrzec, dla Waszej ukochanej drużynki [szczególnie przy meczach co 3 dni, kiedy pełna rehabilitacja w polskich warunkach jest niemal niemożliwa] i moglibyście przestac sobie kpic, jeśli nie macie nic sensownego do powiedzenia. Jak dotąd popisaliście się jedynie swoim niskim poziomem kultury i zaślepieniem. Wyjątkami nielicznymi są Bramkarz i Shadowmage, którzy napisali coś do rzeczy.

13.03.2006
14:06
[28]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Yossarian ---> Wyjątkowo niskim poziomem kultury i zaślepieniem to właśnie Ty się popisałeś w powyższym poście.

Prawda jest taka, że trzeba sobie jakoś tłumaczyć drugie miejsce w tabeli. Skoro można terminarzem, to czemu nie? Imo to głupie tłumaczenie. Ale każdy orze jak może :)

13.03.2006
14:12
[29]

Garbizaur [ Legend ]

Hehe... widzę, że kibice Wisełki się burzą... :-D

13.03.2006
14:14
[30]

Yossarian [ RY!!! ]

O, tak... przeklnąłem sobie? Cieszę się, Cainoor, że jak zawsze na temat się wypowiadasz. Prawda jest tak, że nikt nikogo nie tłumaczy, a tym bardziej - ja. Trochę obiektywizmu Tobie (i nie tylko) by się przydało. (Tak, tak... wiem jakie to dla Was trudne, jednak 'z zewnątrz' wygląda to inaczej)

13.03.2006
14:26
[31]

SirGoldi [ Gladiator ]

Żałosne, ale spodziewałem się, że jak tylko Wisła Kraków straci pozycję lidera, to zacznie się tłumaczenie. Przeglądając rozmaite serwisy natknąłem się na bardzo wiele wypowiedzi kibiców, którzy już przekreślili rywalizację o mistrzostwo (z tego samego powodu co White Star - terminarz!) i stwierdzili, że "Legia sobie może zdobywać mistrzostwo, lecz tylko na papierze".

Po pierwsze, nic jeszcze nie jest przesądzone, tymczasem Was już ogarnia zazdrość o utratę mistrzostwa na rzecz Legii. Po drugie, "kazda ma napięty? Legia szczególnie;] Wisła im męczy druzyny a potem za tydzień Legia ma o wiele łatwiejszą przeprawę co pokazuje chocby ostatni mecz z Groclinem a za tydzien zapewne z Cracovią..." ... - coś nie widać, żeby Wisła tak strasznie męczyła przyszłych przeciwników Legii...

Dlaczego wciąż panuje chora otoczka wokół Legii, jakoby miała one wyjątkowe przywileje w PZPNie? Non stop ktoś narzeka, że sędzia załatwił zwycięstwo, dał niesłuszną czerwoną kartkę przeciwnikowi itp. itd... Tymczasem, bardzo bym prosił takową osobę o wskazanie takiego meczu w ostatnich latach...

13.03.2006
14:30
smile
[32]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Kibice zadają sobie związane z tym mechanizmem pytanie: czy Legia z tytułu, że Wisła jako pierwsza gra z kolejnym rywalem 'wojskowych', ma ułatwione zadanie? Chyba nie do końca. W bieżącym sezonie w pierwszej kolejce krakowianie grali na wyjeździe z Górnikiem Łęczna. Dość wyrównany mecz zakończył się rezultatem 1:1. Podobnie było tydzień później, kiedy to Legia bezbramkowo zremisowała z łęcznianami. W trzeciej kolejce wojskowi rozbili w Bełchatowie miejscowy GKS 3:0. Taki sam wynik padł wcześniej w spotkaniu Wisła - GKS, kiedy to wiślacy nie dali najmniejszych szans swoim rywalom. Prawdziwe oblicze 'Białej Gwiazdy' miał odsłonić jej trzeci mecz w lidze. Krakowianie przyjechali do Grodziska Wielkopolskiego. Wydawało się, że Groclin w końcu przerwie hegemonię krakowian na własnym obiekcie. Tak się nie stało i goście wygrali po raz kolejny wysoko 4:2. W czwartej kolejce grodziszczanie też strzelili dwa gole, z tym że nie stracili ani jednego. W spotkaniu przy ulicy Łazienkowskiej Groclin pokonał Legię 2:0. Sytuacja warszawskiego klubu stawała się z każdym meczem mniej ciekawa i mało kto wierzył, że 'wojskowi' jeszcze będą walczyć o mistrzostwo kraju.

Czwartej kolejki Wisła nie rozegrała w planowanym terminie, gdyż klub wystosował pismo do PZPN-u z prośbą o przełożenie meczu. Derby Krakowa odbyły się za to w miniony wtorek. 'Biała Gwiazda' rozbiła Cracovię 3:0. Legia natomiast spotkała się na wyjeździe z 'Pasami' w piątym swoim spotkaniu ligowym. Remis 1:1 był ostatnim meczem Jacka Zielińskiego w roli pierwszego trenera zespołu z Łazienkowskiej. W tej samej kolejce Wisła szczęśliwie zremisowała 1:1 z Odrą w Wodzisławiu Śląskim. W końcówce meczu swoją ostatnią bramkę przed wyjazdem do Hiszpanii zdobył Tomasz Frankowski.

10 września debiut w roli szkoleniowca Legii zaliczył Dariusz Wdowczyk. Jego podopiecznym udało się wygrać z Odrą 2:1. Wodzisławianie po raz kolejny stracili głupio punkty w ostatniej chwili. Tego samego dnia krakowska Wisła pokonała 2:1 u siebie Pogoń Szczecin, z którą Legia w kolejnym tygodniu zremisowała 2:2. 'Portowcy', podobnie jak Groclin, wyciągnęli odpowiednie wnioski na mecz z 'wojskowymi'. Pomimo, że Legia nie grała wtedy najlepiej, sama nazwa od lat wywołuje u przeciwnika wiele emocji i nerwów, toteż nie w sposób było się nie przygotować specjalnie do tak arcyważnego spotkania.

Na przestrzeni tygodnia Polonia zagrała u siebie z Wisłą i na wyjeździe z Legią. Oba mecze 'Czarne Koszule' przegrały po 0:1, będąc drużyną słabszą. Dzień po derbach stolicy, krakowianie podjęli nadzwyczajnie dobrze spisującego się Lecha, który poległ przy Reymonta aż 1:5. 30 września warszawska Legia zagrała ze "zmęczonym" zespołem z Poznania. Przy Bułgarskiej wygrali gospodarze, a jedyne trafienie zaliczył Tomasz Iwan. Dwa dni później Wisła zwyciężyła 2:1 na wyjeździe w spotkaniu przeciwko swojej imienniczce z Płocka. Następnie mieliśmy przerwę w rozgrywkach ligowych, w trakcie których trener Wdowczyk zabrał swoich podopiecznych na obóz do Olęcka. Zgrupowanie wpłynęło niezwykle korzystnie na legionistów, którzy od tamtej pory robią w lidze spustoszenie niczym tornado. Pierwszymi, którzy mieli okazję przekonać się o sile "nowej" Legii, byli piłkarze z Płocka. Wynik 3:0 mówi sam za siebie. Tymczasem zanotowaliśmy spadek formy krakowian. W meczu z Zagłębiem Lubin - porażka 2:1. Tydzień później drużyna z Łazienkowskiej ograła lubinian 1:0. Od tamtej pory Legia wygrywała skromnie, a Wisła dalej traciła punkty - remisowała na Reymonta z Koroną (2:2) i Amiką (0:0), oraz przegrała 0:1 w Gdyni z Arką. W międzyczasie 'Biała Gwiazda' pokonała w Zabrzu Górnika tylko 1:0. Legia natomiast wygrała z Koroną 1:0, z Amiką 2:0 i z Górnikiem 3:2, będąc we wszystkich spotkaniach drużyną lepszą.

13.03.2006
14:37
[33]

Cierpak [ Legionista ]

Poki co, to co trzy dni prawie nikt nie gra, a juz napewno nie Wisla. Jest >TYDZIEN< na regeneracje, a to o pare dni za duzo. Jak ktos przez ten czas nie moze zregenerowac sil, to cos tu jest nie tak i to nie z terminarzem. I poki co terminarz jest w rownym stopniu korzystny co niekorzystny, bo coraz czesciej Legia walczy z przeciwnikiem nie zmeczonym tylko podbudowanym tym, ze urwali punkty Wisle(a co!). Sorry, bredze, wtedy napewno druzyna przeciwna jest zbyt pewna siebie i to tez dziala na korzysc Legii. Czerwona kartka dla Barana, to tez pod Legie bo z nia nie zagra. Co z tego ze Wisla grala przez pol godziny z przewaga jednego zawodnika, to tez pod Legie, bo Cracovia cofnela sie do obrony.
Ja nie przecze,ze terminarz ma jakiestam znaczenie(chociaz na temat czy korzystne i dla kogo mozna polemizowac), jak w sumie kazdy,bo na upartego kazdy w nim znajdzie cos mniej lub bardziej korzystnego. Jak Legia zaczynala sezon trzema(?) meczami na wyjezdzie, to nie pamietam zeby ktos krzyczal, ze to PZPN klody rzuca pod nogi. Jak nam stadion zamykali i dawali zakazy wyjazdowe to tez nie pamietam, zeby ktos sie tu spisku doszukiwal. W tym przypadku mowienie o spisku PZPN to juz nawet nie tyle jest smieszne, co zalosne.

Szacuken dla wszystkich normalnych kibicow Wisly Krakow, ktorzy zamiast pisac pierdoly w internecie chodza na mecze i dopinguja swoj zespol.

13.03.2006
14:37
[34]

SirGoldi [ Gladiator ]

Wypowiedź White Stara w wątku poświęconemu krakowskiej Wiśle:

noi legia wygrała znów fuksem;] pewnie Słupik sie przestraszył ze go zwolnią i sedziował stołkom;] wdowczyk wygladał na madrego goscia a tu takie brzydkie slowka mowi do piłkarzy:D no nieładnie:P

jak to powiedział Lenczyk(?) : jak sędziowe będą na łazienkach sędziować tak jak w tym meczu to legia napewno wygra mistrza;]

niestety ale widac nadal legia rządzi w pzpnie i pewnie tlyko cud i komplet pnuktów Wisły da nam mistrza;]


To tak na potwierdzenie moich słów. White Star, dlaczego nie zajmiesz się sprawami ukochanego klubu, tylko martwisz się tym co gra Legia? Panem Lenczykiem się nie sugeruj, trener, który nie potrafi przegrywać nie powinien mieć nic wspólnego z drużyną. Poza tym, za wyrażanie bezpodstawnych opinii otrzymał odpowiednią karę.

Strach Was obleciał, tyle z mojej strony.

13.03.2006
14:39
[35]

Yossarian [ RY!!! ]

Cainoor -> Zauważ, kto był przez większą częśc trenerem Legii. Sami sobie winni jesteście. Teraz macie szansę na mistrza głównie dzięki zmianie na posadzie trenera. (To samo się tyczy Wisły - nie wróżę Petrescu przyszości w różowych barwach). ;-)

Żałosne, ale spodziewałem się, że jak tylko Wisła Kraków straci pozycję lidera, to zacznie się tłumaczenie.

Prawda jest taka, że trzeba sobie jakoś tłumaczyć drugie miejsce w tabeli.

Zapomnieliście, że wątek ten został 'przypomniany', czyli - powstał już jeden o podobnej tematyce, ale dużo, dużo wcześniej. Link gdzieś w górnej części wątku.

Cierpak --> Sam sobie przeczysz w co drugim zdaniu. :-D

13.03.2006
14:44
smile
[36]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Yossarian ---> Co ma trener Legii do tego co napisałes ?

13.03.2006
14:46
[37]

Yossarian [ RY!!! ]

Cainoor --> Zieliński w przeciwieństwie do Wdowczyka jest żadnym trenerem. Chociaż przy Paniku, to może nawet był i dobry... ;-)

13.03.2006
14:48
[38]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

No ok, ale co to ma do tego co napisałeś. Dla przypomnienia:
"Może jednak raczycie zauważyc, że ten pieprzony terminarz JEST korzystniejszy [bez znaczenia czy przypadkowo czy nie], jak by nie patrzec, dla Waszej ukochanej drużynki [szczególnie przy meczach co 3 dni, kiedy pełna rehabilitacja w polskich warunkach jest niemal niemożliwa] i moglibyście przestac sobie kpic, jeśli nie macie nic sensownego do powiedzenia. Jak dotąd popisaliście się jedynie swoim niskim poziomem kultury i zaślepieniem."

13.03.2006
14:53
smile
[39]

Cierpak [ Legionista ]

Yossarian --> Ja sobie przecze, a Ty walisz w ogole jakies zupelnie absurdalne teksty o meczach co trzy dni, bylym trenerze Legii i niemoznosci zregenerowania sil przez caly tydzien.

13.03.2006
14:54
[40]

SirGoldi [ Gladiator ]

Przede wszystkim powinniśmy się zastanowić jaki był zamiar PZPNu z takim rozpisaniem terminarza. Z punktu widzenia kibica Wisły oczywiście chodziło im o spisek przeciwko ulubionej drużynie. Może jednak częściowo sprowadza się to do ustawienia pasjonujących spotkań na sam koniec rund?

Ludzie, do Legii już nikogo nie ściąga się na siłę i nie zmusza do grania! Nie wszyscy kibice to zwierzęta, a przybycie na stadion Legii wcale nie musi być równoznaczne z kalectwem... Trochę obiektywizmu.

13.03.2006
14:56
smile
[41]

Yans [ Więzień Wieczności ]

Dżizas, co za żenada !!! Ciekawe czy piłkarze Wisły też już stwierdzili, że jest po ptakach i ogólnie, to jeden wielki spisek, bo zremisowali z Cracovią, a Legia wygrała aż 4:0 z Groclinem. Ktoś tu chyba powinien iść się leczyć.

PS. Myślę, że w tej rundzie, to najbardziej Wisła wymęczyła dla Legii GKS !!! :p

13.03.2006
15:00
smile
[42]

gofer [ ]

Ukarac Legię minusowymi punktami!!

13.03.2006
15:11
[43]

Cierpak [ Legionista ]

Niektorym najwidoczniej trudno pogodzic sie, ze po latach pewnej hegemonii Wisly, gdzie malo kto byl w stanie ja zatrzymac, teraz przyszly lata chude i czasy kiedy wygrywali sobie szybko, latwo i przyjemnie sie skonczyly i predko nie wroca, bo nastepcow Frankowskiego, Zurawskiego i Szymkowiaka nie widac. Ja to rozumiem, ktos przyzwyczajony do sukcesow, pykania Zaglebia Lubin po 7:1 jak rok pozniej odpada przez to samo Zaglebie z Pucharu Polski moze czuc sie rozgoryczony. Ale szukajcie winnych na swoim podworku, wsrod pilkarzy, dzialaczy czy trenerow, bo Mandziara z Kapka Was dymali na setki tysiecy euro, zespol prowadza Kulawiki czy Engele, a pilkarze sobie w kulki leca jak ten tekst Klosa. Co do tego ostatniego to przypomniala mi sie wypowiedz Surmy po remisowym meczu z Arka Gdynia(swoja droga bardzo podobne okolicznosci): "pierwsze sliwki robaczywki", za to ma u kibicow przerabane do dzisiaj:)

13.03.2006
15:12
[44]

Yossarian [ RY!!! ]

Cainoor --> To była moja odpowiedź na wklejony przez Ciebie tekst. Dziwne, że tego nie zauważyłeś.

Cierpak --> Wskaż mi ten absurd.

1. Mecze co 3 dni - najbliżej mi do Pogoni, więc łykaj:

24.03.2006: Pogoń Szczecin - Wisła Kraków
28.03.2006: Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin
01.04.2006: Legia Warszawa - Pogoń Szczecin
04.04.2006: Korona Kielce - Pogoń Szczecin
08.04.2006: Pogoń Szczecin - Górnik Łęczna
11.04.2006: GKS Bełchatów - Pogoń Szczecin
15.04.2006: Pogoń Szczecin - Dyskobolia Grodzisk
18.04.2006: Cracovia - Pogoń Szczecin
22.04.2006: Pogoń Szczecin - Odra Wodzisław Śląski
29.04.2006: Arka Gdynia - Pogoń Szczecin
07.05.2006: Polonia Warszawa - Pogoń Szczecin
13.05.2006: Pogoń Szczecin - Lech Poznań

Dwa mecze przełożone, ale każda drużyna tak ma lub będzie miała.

2. Absurdy o 'byłym trenerze Legii'?

Patrz: odpowiedź do Cainoora. Poza tym - pokaż mi moją absurdalną myśl.

3. Niemożnośc zregenerowania sił przez cały tydzien?

Przeczytaj jeszcze raz:
'szczególnie przy meczach co 3 dni, kiedy pełna rehabilitacja w polskich warunkach jest niemal niemożliwa'

Swoją drogą - od kolejki Legia lideruje, a Wam głowy tak urosły... śmieszne.

13.03.2006
15:12
[45]

Kompo [ by AI ]

A mecz Legii z Craxą wcale nie będzie taki łatwy dla tych pierwszych, jak wam się wydaje.

13.03.2006
15:41
[46]

Cierpak [ Legionista ]

1. No w przyszlosci beda mecze co trzy - cztery dni, nic nowego. Poki co sa co tydzien, Wisla i tak ma sil tylko na jedna polowe(pierwsza z Groclinem, druga z Cracovia), Legia jakos sobie radzi. Zreszta co to za argument? Kazdy ma podobny czas na regeneracje (IMO wystarczajacy, jezeli tylko zespol jest >odpowiednio< prowadzony i przygotowany kondycyjnie) wiec przewage Legii w tym elemencie jest mocno naciagana. Tak samo jak teoria,ze wszyscy spinaja sie na Wisle na 200% a z Legia to juz pewnie tylko truchtaja, bo na wiecej im sil nie starczy.

2. N/C juz odpowiedziales. Swoja droga, Legia byla sama sobie winna, bo slaby tener. Jak Wisla posprzedawala pilkarzy, ma niedoswiadczonego trenera i nie potrafi wygrac, a szansa na mistrza sie oddala, to juz wina terminarza. Fajnie.

3. Nie wiem na czym opierasz swoje przypuszczenia. Moze masz racje. moze nie. Ja tez nie wiem jak to dokladnie wyglada, pewnie te bogatsze kluby maja wieksze mozliwosci jezeli chodzi o odnowe biologiczna, ale to tez juz raczej nie wina terminarza.

Mi tam glowa nie urosla i nie widze, zeby to ktos "od Legii" zakladal temat "jestesmy mistrzem" czy "mamy lidera". Generalnie ja ze swoje punktu widzenia sprawe juz przedstawilem, gdyby Wisla wygrywala nie bylo by "problemu", tylko, ze zamiast szukac przyczyn dlaczego Wisla traci punkty, ludzie dochodza jak to jest, ze Legia je zdobywa.

13.03.2006
15:46
smile
[47]

Piotrasq [ Seledynowy Słonik ]

Yossarian ----> to akurat wam odpierdala. Widziałeś gdzieś, żebyśmy świętowali już mistrza ?

13.03.2006
15:49
[48]

Kompo [ by AI ]

Legia, Wisła, Legia, Wisła.
Wrzućcie sobie na luz, że niby Wiślaków strach obleciał? Banany zawsze nie będą patrzeć obiektywnie, ja patrząc obiektywnie uważam, że Legia ma realną szansę na mistrza, doszło do nich dwóch świetnych zawodników i zaczęli dobrze grać nareszcie. W Wiśle od początku sezonu źle się dzieje, a i tak zdobyli mistrza jesieni, to mówi samo za siebie. Tak samo jak same za siebie mówią ostatnie trzy lata, zgadnijcie kto był mistrzem wtedy? Ten sezon Wiśle nie wyszedł, odeszło trzech podstawowych zawodników, odszedł najlepszy trener jakiego Wisła mogła mieć... a Legii ponoć tak się powodzi, a mają tylko punkt przewagi. Jak zdobędziecie mistrza to pewnie będziecie wypominać "i kto jest najlepszy?" i szydzić z nas, bo po raz pierwszy od 2002 roku udało wam się nas pokonać, i tak pewnie z dużym fartem to osiągniecie, jeśli w ogóle osiągniecie.

No offence, jestem kibicem, a nie pieniaczem. Do zobaczenia na Łazienkowskiej na koniec sezonu.

13.03.2006
15:52
smile
[49]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Kompo ---> Jesteś pieniasz, bo Twój tekst w żaden sposób nie jest obiektywny i stonowany. Już sam początek "banany". Potem tylko gorzej.

Nikt tu nie pisał nic na Wisle. Sam wislak zalozyl ten watek. Paru kibicow Legii odpowiedzialo na zarzuty White Stara, a przeciez powinni siedziec cicho, tak? ;/

13.03.2006
15:56
[50]

Yossarian [ RY!!! ]

1. Tak, nic nowego. Co cztery lata jest to samo. Polscy piłkarze mimo wszystko nie są przwyzwyczajeni do tak napiętego terminarza.

2. Gdzie tak napisałem? Wprost przeciwnie - mówiłem o bardzo istotnych zmianach w obu drużynach - o zmianach na stanowisku trenera. Oczywiście nie bez znaczenia są ubytki w kadrze Wisły i wzmocnienie się Legii.

3. Nareszcie jakiś konsensus. ;-)

Spójrz tylko na buńczuczne wypowiedzi co poniektórych w tym wątku. O tym myślałem, mówiąc o 'wielkich głowach'.

Piotrasq --> Jakim nam? Pogoniarzom? :-D

Wrzuccie na luz, bo znowuż aktualne stanie się pewne pogardliwe określenie na temat warszawiaków.

Przykry jest jednak fakt, że niektórzy pewnych rzeczy nie dostrzegają. Nie potrafią zrozumiec, że terminarz też może miec 'minimalne' znaczenie w końcowym efekcie. Może, ale nie musi. Trudno jest też niektórych 'przekonac', że Legia ma korzystniejszy układ spotkań od Wisły. Ale cóż, to nie jest moja rola... chciałem Wam tylko zwrócic na to uwagę.

13.03.2006
16:05
[51]

Cierpak [ Legionista ]

Chcialem tylko dodac, ze napisalem "nic nowego", nie w sensie, ze czesto spotykane, tylko, ze bylo to wiadome od dluzszego czasu. Kluby mogly zadbac tak jak wlasnie chociazby Legia czy Korona o dobra lawke rezerwowych. Jasne, ze nie wszystkich stac, ale coz, biedniejsi zawsze byli poszkodowani. A teraz juz spadam zarabiac pieniadze, bo za siedzenie na forum niestety nikt mi jeszcze nie placi:(

13.03.2006
16:06
[52]

SirGoldi [ Gladiator ]

Yossarian ---> Okej, okej, tylko dlaczego problem terminarza odnawiał się w chwili, gdy Wisła spadała z pierwszego miejsca w tabeli? White Star wkurzył się takim obrotem sprawy i zirytowany założył wątek świadczący o spisku wszystkich przeciwko Wiśle. Jeżeli w tym momencie Wisła Kraków miałaby 10 punktów przewagi, to nikt nawet by nie pisnął czegokolwiek o tak błahej sprawie jak układ spotkań! I jak tu nie odnieść wrażenia, że czujecie respekt przed Legią, która nawet w Waszej opinii ma większe szanse na zdobycie mistrzostwa? Nie jest tak?

13.03.2006
16:07
[53]

Kompo [ by AI ]

Cainoor - > "banany", chodziło mi o tych, co doszukują się spisku przeciwko Wiśle w terminarzu. Ja nie wstydzę się przyznać, że Wisła ten sezon po prostu gra słabo, a oni będą szukać winy niepowodzeń wszędzie, tylko nie w formie piłkarzy.

13.03.2006
16:14
[54]

Yossarian [ RY!!! ]

SirGoldi --> To nie do mnie pytanie, a do White Stara. Co do tego respektu... itd. - ja tu się martwię, czy PS się utrzyma, a Ty mi z respektem. Respekt powinien czuc każdy względem każdego, bo inaczej może się przejechac. Co nie zmienia faktu, że w tej chwili Legia jest w wyższej, niż Wisła, formie i wydaje mi się, że ma nieco większa szanse na tytuł... Dla mnie jednak cała sprawa rozbija się o Wasze podejście. Ciekawe czy gdybyście znaleźli się w sytuacji kibiców Wisły (strata pozycji lidera i dający do myślenia terminarz) siedzielibyście cicho jak myszki polne? Nie sądzę.

13.03.2006
16:19
[55]

SirGoldi [ Gladiator ]

Yossarian ---> Nie znaleźliśmy się w takiej sytuacji, więc nie mogę Ci jednoznacznie odpowiedzieć jakbyśmy się zachowali. Osobiście jednak nie sądzę, bym zaczął robić jakieś cyrki z terminarzem. White Star zdrowo przesadza i nie chce spojrzeć prawdzie w oczy, że Wisła nie jest w najwyższej formie (co nie znaczy, iż jest słabsza od Legii!).
Ty cały czas mądrze odpierasz ataki, a dotychczas żaden kibol nie wyleciał z tekstem "LEGIA MISTRZ" czy "WISŁA MISTRZ", więc taka rozmowa jest jak najbardziej na miejscu. :)

13.03.2006
16:57
smile
[56]

White Star [ Soldier ]

no jak to niechce. krzycze ze jestem zadowolonyz gry piłkarzy? nie. a czemu? no niema powodu by krzyczec jak rok temu gdy rzewaga na półmetku wynosiłą chyba z 8 pkt...

dlatego nic nie pisałem o formei piłkarzy itp. bo to jets dla mnie az zbytnio oczywiste ze nie grają jakoś nadzwyczajnie. poprostyu coś sie zepsuło już jak Kasperczak odszeł i potem cała lawina.
o tym wszyscy wiemy i niema o czym gadać.

i nie spisku wszystkich tlyko tych co terminarz układali. co nie znaja sie na tyle na piłce ze nie przewidzieli takich dyskusji cyz jak wolicie intryg i prowokacji?

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.