--> Archiwum Forum
DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]
Rozważania na temat sprzętu komputerowego, telefonów itp.
Przeglądając kilka tematów na forum zauważyłem dziwny trend.
Po co zmieniac czo półroku konfiguracje kompa (no ba mam starusienkiego 6xxx a wyszedl juz 7xxx i mam o 3 klatki mniej + woda jest o pół oczka brzydsza). Musze zmienic myszke na taka za 300 zlotych z 101 bajerami bo ma 801 dpi jest taka owaka ). Zmieniam telefon bo moj juz nie ma wodostrysków w każdej kategorii nie ma wejsc pod to pod siamto owamto.
Czy myszka za 300 kupowana raz na 2 lata jest lepsza od myszki za 10 zlotych zmienianej co pol roku (zmieniam co pol bo mam ciezka reke - dobijam je ;P).
Raczej nie sądze że to przyczyna bo jestem Pro mega hiper grafikiem czy graczem i potrzebuje tej drobnej róznicy - raczej wiekszosc z uzytkowników tego forum to zwykli urzytkownicy komputera.
Czy majac myszke za 300 stane sie od razu pro (no ba na myszce za 10 zlotych zwykle mam jeden z tytułów w et ( w stylu best medis, soldier itp ;) )
Bo raczej wygłada mi to na cheć pokazania - mnie nie stać na nową super trendi/ jezzi (nie potrzebne skreslic) rzecz. Jakieś leczenie kompleksów metodą bo ja mam lepszy komputer (wiesz ty masz tylko 45 klatek w nowym nfs ja 47 jestem mastach ) :D. To samo z komórkami - jak nie będe miec nowej Nokii nie wyrwe kogoś (zasadniczo chyba do tego im telefon służy - ile czasu miałem satrusienka V2288 i ciągle żyje i jest w zapasie :) ).
O takie rozważania wieczorkiem :). A jaka jest wasza opinia? ;)
Loczek [ El Loco Boracho ]
prosta sprawa - pograj sobie miesiąc zwykłą myszką, a miesiąc myszką Logitecha MX200 (czy ileśtam :P)
leszo [ I Can't Dance ]
ja szczególnie nie ograniam tych komórek za ~ 1000 zł ... naprawde przesada
DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]
Loczek gralem i to sporo na dobrym logitechu gram i na swojej a4 za 10 zlotych i morderczych różnic nie ma. Zgadzam sie gra sie ciut przyjemniej ale czy za ciut (subiektywne) oplaca sie wywalic 200 zlotych wiecej? :)
Po zatym takiego logitecha tezbym zjadlbym w rok gora 2 :) a roznica wydac 40 zlotych (nowa mysz co pol roku za 10 zl ) czy nowy logitech za 200 za 2 lata grania? :) Rozumiem weszles juz w stadium Pro (10h dziennie przed gra robisz co chcesz w tej grze roznica 0,01 sekundy dla ciebie to multum czasu ale dla zwyklego (niedzielnego) gracza?
edit : literówki
Loczek [ El Loco Boracho ]
DiabloManiak: w sumie ja nie wiem, bo ja mam taką za 10 zł, z prostej przyczyny ze mnie nie stać na lepszą :D
Ale ludzie sobie chwalą te myszki, mówią że jest poprawa.
A komórki za ~1000 i wiecej to faktycznie jest przesada :)
legrooch [ MPO Squad Member ]
Zauważyłem, że osoby, którym jest szkoda pieniędzy na nowinki elektroniczne zawsze uzasadniają niechęć do kupowania takimi argumentami jak DiabloManiak.
Czemu mielibyśmy kupować najzwyklejsze komórki, komputery czy myszki?
Cainoor [ Mów mi wuju ]
leszo ---> Bo nie wiesz co to jest Symbian OS.
DiabloManiak ---> Za myszke Logitecha - bezprzewodową, optycznie, perfekcyjnie leżącą w dłoni jestem w stanie zapłacić sporo kasy. Nie umywają się biurowe myszki jakichś "Krzaków". Dłużej pochodzi i jest bardziej przyjemna w użytku. Do tego dochodzi całkiem przydatny soft.
Co do komputera to chyba nie trzeba tłumaczyć modernizacji.
DiabloManiak [ Karczemny Dymek ]
legrooch - czasem nie szkoda :) Potrzebowalem drukarki poszla , skaner tez :). ale zastanawiam sie jaki jest sens kupowania sprzetu wysokich i najwyzszych lotów dla przyslowiowego uzytkowania niedzielnego. Czy w domu wielka roznice do wydrukowania 200 stron zrobi drukarka za 150 zlotych taka za 500 czy moze super mega kombajn za 2000+ (ktorego mozliwosci nawet w pelni nie wykorzystamy) :)
Cainoor - a to z modernizacjami to jest tez wlasnie ciekawe - ok robimy moderke jak cos jest za stare aby uciagnac nowosci (sam tak robie :) ). Ale czy moderka jest potrzebna za kazdym razem jak wyjdzie nowa czesc lepsza od starej o 3%? (znam takich osobnikow wyszedl procek 2.000 kupuje za miesiac o jest jux 2,2 ten 2.00 jest za slaby jak na puszczanie kilku filmow tygodniowo pograniu w jedna gre 1 godzinke dziennie :) ) i to mnie wlasnie zastanawia. Czy to jakies kompleksy? musze miec wszystko najlepsze - bo nie bedzie dzialac?
Kharman [ ]
Od jakichś kilku miesięcy chodzi za mną MX510, ale jakoś nie mam serca go kupić, już prawie klikam na dodaj do koszyka i jednak nie, bo w ostatniej chwili nachodzi mnie pytanie po co mi to? Ale pewnie kupię prędzej czy później bo w robocie do szewskiej pasji doprowadza mnie walka ze starą kulkową mychą, więc sobie wezmę MXa a do roboty pójdzie mój obecny Logitech.
Jest w kupowaniu myszek za 300 pewien snobizmy czy gadżeciarstwo, tylko ze jak kogoś stać to dlaczego ma sobie nie zafundować?
Co do komórek, jeszcze nigdy nie zapłaciłem za komórkę dla siebie więcej niż 1zł + vat, ojcu kupiłem jakąs nokię za 50zł, teraz też nie zamierzam płacić biorąc pod uwagę że operator da mi ją za darmo za przedłużenie umowy, a że wszystkie maja teraz wodotryski, cóż poradzę?
Jeszcze sprzęt, mam GF6800gt trochę mi gula skoczyła jak wyszło 7800 czy co tam teraz na topie, ale mi przeszło jak demko które ponoc minimum potrzebuje właśnie 7800 poszło na moim sprzęcie. Poczekam jeszcze ze dwie generacje kart i może wymienie, choć wtedy to pewnie pójdzie do wymiany i reszta podzespołów.
edit: akapit o sprzęcie
legrooch [ MPO Squad Member ]
Zadałeś pytanie o telefony i tym samym trafiłeś na wąski bardzo grunt.
Co rozumiesz jako 1000zł za telefon?
Osobę, która posiada komórkę, której znasz cenę? Są promocje, małolaty naciągają rodziców na telefon za 200zł brutto przy podpisaniu umowy i mają telefon o wartości ponad 1000zł. A czemu mieliby brać stary szajs, który nie jest już produkowany od x miesięcy?
Widzisz, bardoz dużo osób kupujących telefony za takie sumy wykorzystuje je też inaczej niż do zabawy i szpanu. Wystarczy Symbian/Windows/Linuks w środku i telefon zostaje wykorzystany jako np. platforma programistyczna. Są osoby, które sprowadzają takie aparaty za śmieszne grosze z zagranicy, aby sprzedać je z zyskiem. Dzięki temu osoby zajmujące się usługami na komórki są na bierząco (bardzo często z dużym wyprzedzeniem przed naszymi "kochanymi" operatorami). Rynek się napędza.
Co do drukarki to też dałeś głupi przykład. Za 1500zł można spokojnie już kupić laser kolorowy. O wyższości lasera nad atramentem chyba nie trzeba gadać?
Cainoor [ Mów mi wuju ]
DiabloManiak ---> Gdybym miał kase, też bym zmieniał sprzęt na lepszy model od razu w dniu premiery. Już tylko w grach widać kolosalną różnice.
Wszystko się sprowadza do tego, czy kogoś stać.