
KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Teledysk: 3 częściowy dramat filmowy na dwa akty i jedną czwartą
Początek teledysku: Koles na lekkiej bani idze otwierac drzwi, idzie jakas ekipa. Zanim nie wejdzie wokal, pokazane sa fragmenty [spowolnione] tego jak to robią. I nagle: wchodzi wokal, drzwi sie otwierają i następuje przywitanie [takie ziomowe]:
Ja (ja) zaczynam, oto moja kabina
Pokazuje zamaszystym ruchem meline [dom]
Tu się wchodzi, naciska, ogląda się z bliska
Mówi o jakis przyrządach domowych, sprzetach [itd. - w przenosni]
Dziś wszystko, co daleko i blisko
Joka, foka, sroka
Mial jakaś banie, po czym zaczal przedstawiac ludzi.
O.K., nieważne, każdy tu ma jazdę
Ale nagle to nie bylo wazne bo: każdy tu ma jazdę
Niech zgadnę, ktoś tu jest Magiem, naprawdę
No dalej ma banie:)
Dalej, po lewej ręce, cudów więcej
Prędzej, zaraz się zakręcę
Pędzę tam teraz
Każdy z was może już wybierać
Kto nie chce zwiedzać - proszę czekać
Polegać na mnie warto, proszę bardzo
Za mną tu się wchodzi, porusza, cisza
Dusza się śmieje (Ha ha)
Joka, kwoka, foka
Itd. caly teledysk na tym schemacie oprzeć.
Co o tym myslicie?
wysiu [ ]
Czasem nie bylo juz teledysku do Filmu?

KRIS_007 [ 1mm[]R+4l ]
Byl, i to wlasnie podobny :D Tylko w takich polskich realiach :D
Marrovack [ Konsul ]
joł madafaka? -_-
McClanesHungOver2 [ Konsul ]
KRIS_007 >> Ty wiesz w ogóle o czym jest ten kawałek?