Mateush [ Pretorianin ]
Komp zaczal wolno chodzic...
Witam...
Mam oto taki problem, który mam nadzieję uda mi się z Waszą pomocą rozwwiązać...
Mianowicie, jeszcze wczoraj mogłem wykonywać niemal każdą operację na moim komputerze, dziś uruchamiał mi się jakies 7 minut, chodzi wybitnie wolno a o otwarciu 'Mojego komputera' nie ma w ogole mowy.. pojawia sie okienko, nimela cale biale i jednoczesnie mozna rzec.. zawiesza sie... do tego co chwile pasek startowy mi sie blokuje, przez co jedyna forma przelaczania miedzy oknami jest alt+tab...
Pierwsze co mi przyszlo do glowy, to robak, mimo iz mam zainstalowanego na sieci firewalla, u siebie ZoneAlarm i Norton Antyvirus... w kazdym razie przeskanowalem nortona kompa - zero wirusow. Przeskanowalem Ad-Aware, bylo pare smeici, ale nic powaznego raczej. Przeskanowalej hijackthis, też nic specjalnego. Mksvira i Kaspersky'ego uruchomilem, tez nic.
Zatem, o co chodzi? Co jeszcze moge zrobic, aby dokonac jakiejs diagnozy tego stanu komputera?
pewnie beda pytanie o sprzet... jak to zwykle bwya w topicach tego pokroju, totez juz podaje:
System: Windows XP Professional v. 2002, SP2
Procesor: AMD Athlon XP 1,7
Pamięć: 512 MB RAM (7 miesiecy)
Grafika: Radeon 7500
i chyba reszta juz nie jest zbyt istotna?
Mam nadzieję że coś poradzicie ;)
Pozdrawiam...
beo314 [ Konsul ]
Wiatrak na procku działa?
Mateush [ Pretorianin ]
Śmiga aż miło.
Tak zaznaczę, że w gry mogę spokojnie grać, nic sie nie wiesza, płynnie wszystko chodzi. Jak tylko wyjde spowrotem do windowsa, to sie zaczynaja dziwne rzeczy... teraz uruchamiał mi się 10 minut... już sie boje go w ogole wylaczac...
wilqu [ Pretorianin ]
miałem coś takiego i dopiero format pomógł
Rezor [ antyradio ]
Obstawiam HDD albo RAM. Ciężko tak na odległość stwierdzić co jest konkretną przyczyna.
settogo [ Nie zgadzam się ]
A może Płyta Główna się skrzywiła?? Do do łażenia po Windowsie, to możliwe, że coś z grafiką:(
Jeszcze jedno. Zrób od nowa system
Mateush [ Pretorianin ]
Zainstalowałem od nowa system (bez formatu, na stary, uaktualnienie...) i nic to nie zmienilo.
Zainstalowałem na nowej partycji win'a. próbuje sie zalogować - zonk. Niebieski ekran, ładował sie jeszcze dłużej niż ten pierwszy...
Nie chce robić narazie formatu, bo to troche dziwne... jednak jak zajdzie potrzeba... to i to będę skłonny zrobić. Ale jak takiej nie będzie, to nie chce tracić danych i dłubać w tym wszystkim niepotrzebnie.
Mam jeszcze gwarancję na RAM i HDD, także rozważam coraz poważniej wysłanie kompa do serwisu. Chyba że rzeczywiście coś jeszcze źle robie i cos nie tak z software jest?
Rezor [ antyradio ]
Ja proponuje zrobić tak:
- wyciągnij Twoja kość ram i wsadz inną (np od kumpla) i odpal kompa- jeśli nic to nie da, to znaczy że coś innego szwankuje.
- zrestartuj biosa, wyciągnij bateryjke z płyty głownej na chwile i wsadz z powrotem.

@$D@F [ Generaďż˝ ]
ja wlasnie wlaczylem winampa i glosniki zaczely mi trzeszczec :/ a byly dobre, czy to nie dziwne ? ktos spalil, zawolalem siostre i okazalo sie ze niewiadomo kto ustawil moc na full :o moze ufo, jak myskicie ?
dlaczego nie zrobisz formata ? sformatuj tylko partycje systemowa i bedzie ok albo zalatw jakis maly dysk i na nim zainstaluj system, jak bedzie ok to bedziesz wiedzial ze system jest ok a komp sie zrypal i bedziesz szukal co jest nie tak