GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Neutralizowanie flag

06.03.2006
16:18
smile
[1]

Zgredd [ Pretorianin ]

Neutralizowanie flag

Chciałem tu poruszyć temat, którym dziś jeden wódz zabił mi ćwieka...
Otóż gramy sobie ligę, na środku mapy wielka flaga na sporym wzniesieniu. Od strony Npla stoi teciak, a z mojej strony celuje w górkę Hetzer. Teciak przez to nie ma możliwości manewru, ale jest w stanie zajmować flagę (choć póki co była neutralna). Podjechałem tam Halftrakiem Stummel w celu ostrzeliwania bocznych flag, a Npl stwierdził, że jeśli tym sposobem będę neutralizować tę flagę to jest to w lidze nieeleganckie, czy też nawet niedozwolone :| Pierwszy raz się z taką opinią spotykam, dlatego chciałem zapytać co o tym reszta rzeszt CMHQ sądzi... Mi wydaje się to normalne, bo sam niejednokrotnie ktoś mi neutralizował flagę no a w tej sytuacji czym różni się stojący tam Halftrafk, który jest osłaniany przez Hetzera od neutralizującego flagę, przyszpilonego teciaka, nie mającego możliwości manewru bez ryzyka bezposredniej zagłady od Hetzera? ;)

06.03.2006
16:30
[2]

dezerter. [ Konsul ]

Miałem ostatnio(no moze troche dawniej) podobną sytuacje chciałem zneutralizować flag przy uzyciu Jp/70 gdy nagle npl wyjeżdza mi z jakimis dziwnymi tekstami o chamstwie i nieuczciwości,troche mi się cisnienie podniosło zwłaszcza,że miał tam tank hunter team z rpg granatem i po moich pancerniakach został wrak. Uważam ,że jezeli przed walką nie umówiłem sie z npl iż nie stosujemy takich zagrań to może sobie gadać zdrów .Inna sprawa,że zajęcie flagi oznacza kontrole nad danym terenem a jesli wrogie czołgi mogą sobie tam jezdzić niepokojono te jest to h.. nie kontrola

Poszukaj w archiwum watku o grach załogami i neutralizacji flag w ostatniej turze(cmbo)tam zostało wszystko powiedzane na temat wątek był jakis rok temu

06.03.2006
16:41
[3]

Zgredd [ Pretorianin ]

Póki był tam sam Halftrak to nie była moja flaga tylko neutralna - więc to dobrze odwzorowuje sytuację moim zdaniem. Teren jest niczyj, bo obydwie strony mają tam swoje jednostki. Posłałem piechotę dodatkowo i flaga jest póki co moja...

06.03.2006
17:47
smile
[4]

Wally [ Pretorianin ]

Bzdura, bzdura, bzdura. Po prostu trafiłeś na cwaniaka który nie potrafi zdobyć terenu wokół flagi i próbuje wykrzystać naiwność mniej doświadczonych. Skoro masz jednostke pod flagą to znaczy że przeciwnik jej nie kontroluje i równie dobrze to Ty możesz go poprosić o odjechanie bo "neutrealizuje, a to jest nie fair". Problem z neutralizowaniem flag był bugiem w BO, ale w BB i AK czegoś takiego nie ma. Sam kiedyś też dałem się nabrać na "bez chamskich zagrywek" i nie podjechałem moimi czołgami w końcówce do flagi. Okazało się że przeciwnik miał tam jakiś nędzny halfskład.
Naciągaczom mówimy: NIE

06.03.2006
18:28
[5]

Zgredd [ Pretorianin ]

Npl twierdzi, że on gra ligi z ludźmi którzy nie neutralizują flag pojazdami i że to moja postawa to jakaś rzadkość w lidze CM, tyle tylko że sam ma tam skołowanego teciaka po penetracji i resztkę spanikowanej drużyny na którą najpierw zawalił się dach pod moim ostrzałem, a potem uciekła z palących się ruin. Ja mam tam Stummla, 2 drużyny z dowódcą, a całość kontroluje na celowniku Hetzer... Flaga jest neutralna a Npl nadal się burzy, że to nei fair z mojej strony... Twierdzi, że on nie ma w zwyczaju grać neutralizując flagę pojazdami, tyle tylko że powiedział mi to w trakcie gry, kiedy już tam miał od 2 tury teciaka...
Proszę o kolejne Wasze opinie ku rozstrzygnięciu tej nieprzyjemnej sytuacji...

06.03.2006
18:45
[6]

fabko1 [ Konsul ]

To że pierwszy zajął flagę nie oznacza,że ona mu się do końca gry należy,musi ją obronic a jeśli boi się podjeżdzającego stumela,to nie panuje nad flagą.
Jeśli nie ma czym zlikwidować wrogiego pojazdu to zasłużenie flaga jest neutralna.

06.03.2006
18:55
[7]

el f [ RONIN-SARMATA ]

Wojna nie jest elegancka a w czasie walki wszystkie chwyty są dozwolone. Takie jest moje zdanie na ten temat.

06.03.2006
19:06
[8]

Messiah [ Konsul ]

Zgredd, dajcie w takim razie CF i nie męcz się dłużej z tym przeciwnikiem, niech gra dalej z tymi "ludźmi którzy nie neutralizują flag pojazdami"...walka która zamienia się w kłótnię i wzajemne oskarżenia o to czy ktoś walczy honorowo czy nie, jest IMHO pozbawiona sensu :)
Zresztą sytuacja tak jak ją opisujesz jest daleka od tego co zazwyczaj rozumie się przez neutralizacje flagi, tym dziwniejsze są zarzuty Twojego rywala...

06.03.2006
19:11
[9]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

przegięciem jest neutralizowanie flagi:
- załogą
- spanikowaną drużyną piechoty (choć to może być wynik złego oczyszczenia flagi przez atakującego, więc w sumie nie jest to przegięcie ;p )
- pojazdem pancernym ale tylko w sytuacji gdy w ostatniej turze pcha się go na "fast" pod flage modląc się żeby nic go nie trafiło

wszystko inne jest dozwolone imho

06.03.2006
19:20
smile
[10]

Dziarmaga [ Generaďż˝ ]

to jakaś paranoja co spotkało zgredda, skad się biorą tacy gracze?:) ech.. ponadto spanikowani nie neutralizują z tego co wiem...
olej go zgredzio i głowa do góry nikt mi nie będzie zgredzia wyzywał i oskarżał o wymyślone bzdety!
hej

06.03.2006
19:25
[11]

Odoaker. [ Legionista ]

A wiec tym Cwaniakiem jestem ja (Pzdr Wally).
A naprawde sytłacja wyglada tak:
Faktycznie jest gorka a na jej srodku domek z flaga. i to co pominol Zgredd w domku siedziala (a teraz jest w dlaszym ciagu obok) druzyna ruskich spadochroniarzy, do których Zgredd zreszta namietnie strzela ale piszac na forum juz o nich zapomina (i to własnie oni zajmuja flage, a nie T-34).

Druga sprawa.
Napisałem Zgreddowi w trakcie gry że nie uznaje neutralizwoania flag w ten sposob (podjazd pojazdem 100m od flagi).
A Zgredd mi na to: "Ok dobra. trnsporter nie po to tam podjechał" i faktycznie tak to wygladało na poczatku jakby halftrak Zgreda wspierał atak piechoty. No ale niestety atak piechoty Zgreda na flage sie nie powiodł i Zgredd zdaje sobie teraz sprawe ze jak wycofa swojego halftraka To gre przegra.
I tak mimo odparcia wszystkich atakow Zgreda na flage mam przegrac tylko dlatego bo stojacy 100m dalej jego halftrak nutralizuje moja flage na ktorej stoi moja piechota. A w trakcie gry jasno umowiliśmy się że gramy bez takich numerów...

A wiec podsumowujac:
1. Zgredd zgodzil sie ze gramy bez nutralizacji flag samymi pojazdami
2. Zgredd Pisze nie prawde. Flage zajmue-neutralizuje moja piechota a nie sam moj T-34
3. Po trzecie znów pisze nieprawde. piszać ze "flaga poki co byla neutralna", ponieważ od 2 tury (sic!) siedzi na niej nieustannie moja piechota.
4. i po czwarte piechota zajmująca falge nie jest spanikowana, więc Zgredd kolejny raz pisze nie prawde
P.S
Miałem nie odpisywć na te bzdury, ale mam cholerny niesmak

06.03.2006
19:26
[12]

Wally [ Pretorianin ]

"- pojazdem pancernym ale tylko w sytuacji gdy w ostatniej turze pcha się go na "fast" pod flage modląc się żeby nic go nie trafiło"

Ale dotyczy to tylko BO, w BB są losowe tury i nie ma problemu.

06.03.2006
19:42
[13]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

wally ---> chyba że ktoś nie ustawi zmienności ;)

Odoaker. ---> a może poprostu zniszcz tego spw? no a jeśli nie możesz go rozwalić a on nie podjechał w ostatniej turze tylko stoi tam od dłuższego czasu to niby czemu miałby się wycofywać? żaden z was nie ma dość sił aby w pełni kontrolować teren wokół flagi więc flaga jest neutralna... proste

06.03.2006
19:57
smile
[14]

Dziarmaga [ Generaďż˝ ]

po pierwsze... nie wydaje mi sie żeby pojazd stojący 100m od flagi ją neutralizował, jestem skłonny uwierzyć że stojacy 50m od flagi może tego dokonać.
po drugie... to że w tej chwili flaga wygląda na zneutralizowaną wcale nie musi być tak w rzeczywistości...
po trzecie... jak to sobie wyobrażasz - że ty decydujesz gdzie mają stać pojazdy przeciwnika?
po czwarte... to jest po prostu śmieszne...



06.03.2006
20:10
[15]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

odokaer przychyle sie do wypowiedzi wyzej wymienionych osobn:D jezeli niepotrafisz wykurzyc go spod flagi tzn, ze tak naprawde nie kontrolujesz tej flagi:D niemozna rozkazac przeciez komus zeby nie wjezdzal we flage pojazadmi jesli wie ze siedzi tam tylko twoja piechota bez np. grnatow i nic mu nie zrobi;)

06.03.2006
20:13
[16]

Messiah [ Konsul ]

Odoaker ----> ale też mocno przesadziłeś jeśli naprawdę twierdziłeś że takie warunki walki (tzn. neutralizacja flag pojazdami) jest w lidze prawie niespotykana, jeśli nie zabroniona. Rozegrałem grubo ponad 100 walk do tej pory i nie przypominam sobie żeby w choć jednej przeciwnik coś takiego proponował...poza tym nie zarzucaj Zgreddowi mówienia nieprawdy odnośnie tej piechoty pod flagą, bo wyraźnie w poście nr 5 pisze on że w budynku była piechota, a po jego rozwałce uciekła stamtąd - akurat to czy jest ona spanikowana nie mógł wiedzieć, ale to mniej ważne. Podobnie jest z tym czy flaga jest neutralna czy nie, Ty możesz ją widzieć jako swoją/neutralną, inaczej Twój rywal więc to żaden argument.

Z drugiej strony, jeśli Zgredd zgodził się na takie a nie inne warunki to być może powinien pod koniec walki wycofać tego SPW jeśli nie uda mu się podciągnąć piechoty - sytuacja jest dosyć dziwna trzeba przyznać...następnym razem grajcie wg zasady "wszystkie chwyty dozwolone" :P

06.03.2006
20:13
[17]

Odoaker. [ Legionista ]

Guderian, pojazd stoi w doległości troche mniejszej jest to kolo 70m od flagi (wczesniej napisalem mniej wiecej, bo nie sprawdzalem). Chodzi w każdym razie o to że odległość
w jakiej stoi halfrak jest wystarczajaca do nutralizacji, ale niestety ruska piechota zajmujaca flage nie jest w stanie na taki dystans nic zrobic :(
Zreszt Halftrak Zgreda był przez momet dwadziescia pare metrow od flagi, ale szybko z pod niej uciekl.
Dziarmaga
hmm, czy zawsze łamanie umówionych wcześniej reguł wydaje ci sie smieszne?
P.S
Nigdy nie twierdzilem ze nutralizacja flag w lidze jest zabroniona. Napisalem wyraznie do Zgreda ze ja tego nie uznaje. Zgred zgodzil sie i gralismy wg tych postanowien. Wydaje mi sie ze powinnien sie ich trzymac obojetnie czy sa fajne,czy nie skoro sie na nie zgodzil

06.03.2006
20:26
smile
[18]

Dziarmaga [ Generaďż˝ ]

a więc tak, nie uważam łamania słowa za śmieszne ale uważam za śmieszne ustalanie jak gramy podczas gry("A w trakcie gry jasno umowiliśmy się że gramy bez takich numerów"), jak sam powiedziałeś.
ponadto zgredd nie neutralizuje pojazdem w ostatniej chwili, tylko walczy o tą flagę - więc nie wal ściemy. usprawiedliwiona postawa. a halfracka można zdjąc nawet maximem - więc nie miej pretensji do gabratego że ma proste dzieci, nie możesz flagi kontrolowac to twój problem...

06.03.2006
20:26
[19]

Odoaker. [ Legionista ]

Messiah
Ale ja piszac swojego posta nie widzialem ze Zgredd napisal juz drugiego. W pierwszym poscie (w ktorym to niby opisuje dokladnie sytlacje) a nie slowa o mojej piechocie nie ma... dziwne

Odnośnie flagi. To Zgredd nie może pisać że była neutralna skoro doskonale wiedzial że siedzi na nie moja piechota i nie ma tu znaczenia co mu pokazuje na jego monitorze. Skoro sie nie ma zadnych jednostek w poblizu i wie sie ze przeciwnik trzyma swoje dokladnie na fladze to jasne jest że flaga jest okupowana przez npla. Zgredd nie może tutaj (za przeproszeniem) udawac głupiego.

Dziarmaga
Acha jak sie ktos na coś umawia i zgadza w trakcie gry to jest to smieszne i może to zlać? Nie wal chłopie ściemy nie masz pojęcia co to znaczy dotrzymac slowa

Dopoki stoi i walczy jest ok. Ale jak sie okaze ze na koniec gry stoi tam sam i neutralizuje to dla mnie jest to świński numer.

06.03.2006
20:37
[20]

Wally [ Pretorianin ]

Odoaker --> Tu masz rację, skoro się tak umówiliście na jakieś ustalenia to choćby były nie wiem jak bezsensowne powinniście się ich obaj trzymać. Komp to głupie bydle, oszukiwać nie potrafi (no może laptop) i pokazuje prawdę więc dziwią mnie takie zasady, ale jak ktoś lubi to jego wola. Cwaniactwem natomiast jest wmawianie komuś że granie bez tych zasad jest "nieeleganckie lub nawet niedozwolone".


06.03.2006
20:44
smile
[21]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

Odoaker. ---> to ja proponuje dla ceibie takie rozwiącanie: ściągni pod tą flage co tylko masz i piechotą rzuć się na te samotne spw. serią z hmg powstrzyma ci ze 2 - 3 drużyny, reszta dobiegnie i obrzuci spw granatami. a następnym razem kup karabin ppanc

Zgredd ---> następnym razem umów się z Odoakerem że nie neutralizuje się flag nie tylko samotnymi pojazdami ale równierz samą piechotą albo samą piechotą wspieraną przez czołgi które npl boi się wystawić do walki i chowa za flagą.

natomiast w obecnej walce o ile sytuacja pozwala weź jakąkolwiek drużyne piechoty i każ jej się podczołgać na taką samą odległość do flagi w jakiej jest spw - dzięki temu nie złamiesz wcześniejszej umowy (tylko ustal dokłądnie czy umwawialiście się na nieneutralizowanie w ostatniej turze czy wogóle)

a teraz ogłaszam konkurs na najbardziej absurdalną zasade której zastosowanie powoduje kompletnie nierealistyczne sytuacje w CM ;P

06.03.2006
20:55
smile
[22]

Dziarmaga [ Generaďż˝ ]

popieram przedmówcę... ;P
odoaker - skąd w tobie takie pomysły?:P ech...

06.03.2006
20:59
[23]

Pejotl [ Senator ]

Dodam tylko swoje 3 grosze - że nie raz miałem sytuacje w której pojazd pancerny (nawet czołg) mniej znaczył przy wyznaczaniu posiadania flagi niż pełna druzyna piechoty. Przy czym często inaczej widać przynależnośc flagi w trakcie gry a inaczej po.

IMHO - neutralizowanie flag (obojętnie - halftrackiem czy rozpaczliwym biegiem piechoty jak w BO) można uznać za nieczyste zagranie tylko w ostatnich turach gry - jesli ktoś zajmie pozycje w pobliżu flagi we wcześniejszej fazie bitwy to już głowa przeciwnika w tym żeby go stamtąd wykurzyc.

06.03.2006
21:06
[24]

Odoaker. [ Legionista ]

Ogolnie zaskoczony jestem ze Zgredd załatwia tą sprawe w ten sposób, na forum i to w końcowych turach gry. Nagle zaczoł nabierać wątpliwości? Ja mu tylko raz mniejwiecej w polowie gry wspomnialem o nutralizacji. Ani pol slowem sie pozniej nic nie odezwalem (normalne ze jak walka sie toczy to halftrak moze stać). Bylem pewien ze gdy okaze sie że halftrak sam jeden nutralizuje Zgredd go wycofa tak jak sie umówiliśmy. A tu nagle sie dowiaduje przed koncem ze Zgredd ma watpliwości i się musi poradzić na forum... poprostu lol.
Najpierw sie z nim na cos umawiam (a on nagle dochodzi do wniosku ze właściwie tak sie nie powinno grać i leci na forum.
A co jak bym sie umówł ze np. nie używamy załóg w walce, nie używamy ich do nutralizacji, a przeciwinik by to olał twierdzac że pierwsze słyszy żeby ktoś tak grał. A jakie ma to znaczeni czy ktoś tak gra czy nie? Skoro się tak umówiliśmy tak powinno zostać.

Guderian
Pewnie i tak juz nie dokończy wiec co mi tam. Do wsparcia spadochroniazy już wydalem rozkazy ma dotrzec tam swiezy plt piech. Nie wiem jak to sie skonczy ale wiem napewno gdybym zostal wyparty spod samej flagi napewno wycofałbym mojego T-34 ktory jest w poblizu- narazie to jego najlepsze schronienie dlatego tam stoji :)

Wally
Takie jest moje zdanie ja uważam że takie granie jest nie fair. poprostu. Czy to jest cwaniactwo? niewiem. Powiedzialem to Zgreddowi, on sie się zgodził i naprawde zrobiłem to z czystym sumieniem.
Powtórze jeszcze raz. Nigdy nie twierdzilem że takie granie jest niedozwolone.

06.03.2006
21:10
[25]

GenArieL [ Student Historii ]

ble gadnaie kazdy gra jak ma ochote na wojnie nie ma czegos takeigo jak honor ktos tu sie zapomina :D

06.03.2006
21:16
smile
[26]

gully_ [ Konsul ]

Pejotl---> ja raz grałem bitwę losowymi jednostkami i dostałem pełno Panter, Haltracków i garstkę Volksturmu. Graliśmy A/O. W trakcie walk piechota została wybita, a w dodatki dotarłem do flag pod koniec bitwy. Miałem realną przewagę ( 3 Pantery, kilka Halftrucków i niedobitki, ze 2 plutony piechoty ), lecz gdy przeciwnik zarzucił mi grę nie fair, wycofałem wojska. Miałem czym walczyć, ale nie miałem czym zajać flag, bo miałem tylko pojazdy!!!

Jeśli zabraniamy neutralizowania flag pojazdami, to zabrońmy też ataków w ostatnich turach, a wielu graczy będzie musiało wymyślać nowe taktyki!!!

Dla przyszłych przeciwników: wyznaję zasadę, że wojna nie ma żadnych praw! Będę zajmował flagi czołgami nawet w ostatniej turze, bo jeśli wróg jej nie zabezpieczył, to jego problem! I do nikogo za takie zagrania pretensji nie będę miał.

06.03.2006
21:19
[27]

Odoaker. [ Legionista ]

Dziarmaga
Ja się wielokrotnie grałem z ludzmi ktorzy uznawali neutralizacje flag samotynym pojazdami za gre nie fair. I sam tak uważam. Czy nie powinno sie poprostu fizycznie zdobyć flagi? Pewnie nie raz miales sytłacje jak odparłeś atak przeciwnika i mocno trzymałeś flage, ale przeciwnikowi został jeszecze jakiś badziewny transporter ktorym sobie podjechał i zneutralizowal. Zniszyc go nie możesz bo stoji zadaleko, flagi ci juz nie odbierze bo to badziewie, ale nutralizować z bezpiecznego dystansu może. I w ten sposób przegrywasz gre. Poboba ci się to?

Gully
Tu nie chodzi o zajmowanie flag tylko o neutralizacje. Pojazd nie walczy, nie ma szansy zając flagi. stoji i z daleka neutralizuje, będąc całkowicie poza zasięgiem obrońców.

06.03.2006
21:22
[28]

Jaskiniowiec [ Konsul ]

Panowie...
W BB nie ma neutralizacji flag. Tak było w BO. Ostatnia tura, podjazd na fast i.... koniec czasu a w HT wymierzone jest 5 luf dział i działek różnego kalibru.
Jeśli nie możesz zniszczyć HT to może sobie tam stać. Twoja i tylko twoja wina, że go nie możesz zniszczyć/przepędzić. Możesz wyjechać t34 zza górki i sprzątnąc natręta, ale hetzer nie pozwala?

Panowie, należy pewne rzeczy przewidywać. W jednej z walk z Haozem, przeciwnik zaangażował pół swoich sił by zdobyć flagę na szczycie pagórka. Ja mając gorszą mapę i wiedząc, że ten punkt jest nie do zdobycia ani przezemnie, ani przez nieprzyjaciela wysłałem tam biedny plt i HT, którego osłaniał Hetzer. moim zamiarem był zneutralizowanie flagi jak najmniejszymi siłami. Przez grzbiet górki nic nie przeszło. w tym czasie miałem okazję dać łupnia przeciwnikowi gdzie indziej dzięki sporej przewadze w ludziach i sprzęcie. Nie zawsze trzeba zdobywać flagi, jeśli to jest zbyt kosztowne. Jakoś Haoz nie krzyczał, że niehonorowo zneutralizowałem flagę.

06.03.2006
21:32
[29]

gen. płk H. Guderian [ Generaďż˝ ]

Jaskiniowiec ---> bardzo trafną definicje neutralizacji podałeś. dopiero dzięki niej olśniło mnie że Zgredd nie zneutarlizował flagi tylko nie zdołał jej w pełni opanować, tak jak jego przeciwnik zresztą :)

06.03.2006
21:58
smile
[30]

Dziarmaga [ Generaďż˝ ]

dokłądnie, zgredd przecież nie chciał nic neutralizować tylk ozdobyć i z tej akcji pozostał w pobliżu samochód i tyle?

odoaker -> a jak dokładnie sie umówiliscie na nie neutralizowanie flagi? to jakaś głupota... w każdym razie cieżko w tej sytuacji mówić o jakimkolwiek "neutraslizowaniu" i tematu wogóle nie ma...

06.03.2006
22:38
smile
[31]

Pejotl [ Senator ]

Odoaker -> "mocno trzymałeś flage, ale przeciwnikowi został jeszecze jakiś badziewny transporter ktorym sobie podjechał i zneutralizowal." W tym zdaniu jest sprzeczność, albo _mocno_ trzymałeś, albo _sobie_podjechał_

Gully -> no i własnie - tak jest zdrowiej i bez kłótni :)

06.03.2006
22:52
smile
[32]

Messiah [ Konsul ]

GenAriel ---> ble gadnaie kazdy gra jak ma ochote na wojnie nie ma czegos takeigo jak honor ktos tu sie zapomina :D
wybacz, nie mogłem się powstrzymać, akurat dzisiaj przeglądając archiwum znalazłem ten oto stary wątek :P
http://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=2440816

06.03.2006
23:08
[33]

Pablo1142 [ Pretorianin ]

Zgredd ma racje sory ale to twoj problem, na mniejscu Zgredd-a sam bym tam siedzial tym HT boneutralizacja flagi polega na szybkim rajdzie pod koniec gry( 1-5 tur) a nie siedzeniu przez jak piszesz prawie pol gry kolo flagi
nastepnym razem bedziesz wiedzial ze tak mozna postapic i moze znajdziesz sposob na zdjecie marudera

i nie wymyslajcie glupich zasad przeliczajac na merty mozliwy podjazd pod flage to zabija cala przyjemnosc gry gdzie jest element zaskoczenia a nie szachy z linijka:)

06.03.2006
23:08
smile
[34]

Dziarmaga [ Generaďż˝ ]

po prostu mnie ścięło z nóg... ;P:P:P:P

06.03.2006
23:34
[35]

Odoaker. [ Legionista ]

Dziarmaga
A skąd ty wiesz co chciał Zgreed? Tego ja nawet nie wiem. (i jeszcze to twoje dokładnie)


"dokłądnie, zgredd przecież nie chciał nic neutralizować tylk ozdobyć i z tej akcji pozostał w pobliżu samochód i tyle? "
ano Cwanie to wykombinowałeś.

Dziesiąty raz piszesz "to głupota". Spoko, wyluzuj, przeczytałem. Mam inne zdanie na ten temat.

Dokładnie się tak umówiliśmy ze Zgreddem na nie "neutraslizowanie" flagi, że jak się pojawia jakieś kwestie sporne to załatwimy je bez twojego forumowego pośrednistwa i masz racje tematu w ogole nie ma, dla ciebie.

Pzdr

07.03.2006
00:45
[36]

Zgredd [ Pretorianin ]

Pozwólcie zatem że sprostuję parę rzeczy... Jest sporo, więc wymieniam w punktach.

Po 1. Mimo mojej przewagi 2-3 tur do końca postanowiłem nie kończyć tej rozgrywki. Powód?
Nikt mi nie będzie pisał na GG, że jestem żenujący, podczas gdy ja w świetle dziennym usiłuję kulturalnie wyjaśnić zaistniały spór na forum. Nie obchodzi mnie ta moja prawdopodobna wygrana - nie o to chodzi na CMHQ, żeby wygrywać za wszelką cenę, obrażając innych. Niech się Odoaker cieszy, że nie dostanie ujemnych pkt., bo chyba dlatego robi takie śmieszne widowisko... "I tak mimo odparcia wszystkich atakow Zgreda na flage mam przegrac tylko dlatego bo stojacy 100m dalej jego halftrak nutralizuje moja flage na ktorej stoi moja piechota."

Po 2. Najważniejsza sprawa... Absolutnie nie umawiałem się z Odoakerem na jakiekolwiek chore pomysły w stylu zakazu postawienia pojazdu na fladze. Wszelkie warunki specjalne ustala się na początku gry. My żadnych nie ustalaliśmy. (a w trakcie to teraz np. może umówmy się na taki warunek Odoaker, że niezależnie od wyniku zatwierdzimy ligę jako mój Tota Victory... co Ty na to?)
To raz. Nie jest prawdą, że ten wątek na forum piszę na turę przed końcem. W ok. 1/3 gry Odoaker zabił mnie stwierdzeniem, że mój stojący nieopodal dużej flagi HL to chwyt poniżej pasa. Twierdził, że tak się nie robi, że to nieeleganckie i że on z iloma już ludźmi grał to nikt takich chwytów nie stosuje... Zdębiałem. W życiu nikt mi nie powiedział równie dziwnego o CM a sam mam więcej na koncie bitew niż szanowny Npl. Mówiłem, że mi niejednokrotnie ktoś blokował flagę jakimś sprzetem, ale Odoaker upeirał się że to ja na dziwnych graczy trafiałem i wmawiał prawie, że tak nie wolno rozgrywać ligii i że on tak nie ma w zwyczaju grać. I z tego wynikają 2 sprawy:
"Ok dobra. trnsporter nie po to tam podjechał" - to nieco zniekształcony mój cytat... Powiedziałem tylko, że akurat HL nie pojechał tam "neutralizować" flagę, tylko ostrzeliwać inną boczną flagę, bo było to miejsce, gdzie praktycznie był nietykalny - teciak musiałby wyjechać z nory żeby go zniszczyć, ale wówczas nadziałby się na Hetzera (działo Oadokera zostało uprzednio ostrzelane z Hetzera i IG150, więc nie sądze aby żyło), ponad to ten Stummel ma pociski HC które z powodzeniem rozwalają Teciaka, więc miał on stanowić dodatkowe zabezpieczenie przed gwałtownym wyjechaniem teciaka na Hetzera. I taka była misja tego HL, o czym powiedziałem Oadokerowi. Natomiast nie było słowa, że przystaję na jego szalony pomysł - powiedziałem natomiast, że sprawa jest dla mnie dziwna i zamierzam ją wyjaśnić na forum (jako że nie jestem starym wyjadaczem CM). Za pisanie posta zabrałem się wkrótce zaraz po tym, jednak dzieląc uwagę na grę i pisanie mogłem posta opublikować faktycznie podczas ostatnich tur.
Nie jest więc moim problemem, że ktoś taką sytuację obiera jako moje przyzwolenie na tak idiotyczny pomysł. Zarzucanie mi kłamstwa w tej sytuacji to tylko przedsmak tego, że na GG "jestem żenujący"...

Po 3. Odoaker pisze, że ta flaga jest jego... cytat: " jego halftrak nutralizuje moja flage na ktorej stoi moja piechota"
No nie wiedziałem, że to jego wykupiona parcela ten zniszczony domek z flagą :D ... Stoi tam nieopodal skołowany Teciak, który nie ma możliwości manewru (całą grę tam spędził) i jakaś marna resztka z 1 drużyny... Przede wszystkim zaznaczam, jak to wcześniej Messiah zauważył, że wspomnianych bohaterów opisałem w poście nr 5. Pisałem, że są spanikowani - nie miałem oczywiścnie na myśli ich morali w grze, bo takowych jako Npl nie mogę po prostu znać. Ale skoro 1 drużyna piechoty siedzi w lekkim domku, zostaje ostrzelana z armaty Stummla o blaście 45, dom zawala im się na czachy, potem są 1-2 tury ostrzeliwani z tejże samej armaty w ruinkach, a na końcu z powodu pożaru ewakuują się, to nie sądzę, żeby pozostałych tam przy życiu paru łebków było zdolnych do pokonania tego, co ja mam przy tej fladze... A ja mam tam Stummla, dowódcę z 2 drużynami a nad całością czuwa Hetzer... To ma być właśnie prywatna (albo zdobyta jak kto woli) flaga Oadokera. Tak tak... ja mam tam też piechotę... Nie było tego w planie, ale na wszelki wypadek posłałem tam cały pluton (po tym jak mnie Oadoaker zaczął straszyć ze tak się ligi nie gra) z czego ostał się tam wspomniany dowódca z 2 drużynami. A afera jest o jednego zardzewiałego Stummla. Ponad to Stummel pojechał tam w ok. 1/3 gry i chyba ma prawo walczyć o flagę prawda? Nawet gdyby Odoaker miał tam cały batalion piechoty do do jasnej chol... mam chyba prawo zaatakować to choćby jedną Assault Boat!

Po 4. Apropo flag... Odoaker wmawia mi, że flagi mieniły się sierpem i młotem... To ja oświadczam (co zresztą jemu mówiłem kilka razy podczas gry) - przez całą grę ani razu żadna flaga u mnie nie była sowiecka! Co więcej - 2 flagi, w tym ta o którą spór się toczy przez pewien czas była niemiecka... Tak to ja przynajmniej widziałem. W ramach dowodu mam jedynie screena z 20tej tury, gdzie wszystkie 3 są jeszcze neutralne.

Po 5. Teraz coś o "moich nieudanych atakach piechoty" - był tylko 1 mały na początku w formie rekonesansu. Posłałem 2 drużyny na wybadanie sytuacji. Odoaker zawrócił mi ich w krzaczory. Więcej ataków na tamtą flagę z mojej strony nie było, za to flagę mam pod ostrzałem prawie 2 plutonów, którzy wykurzyli z niej 1 drużynę Airborne. Flaga stoi teraz pusta pod osłoną mojej piechoty. Aaaa i oczywiście gdybym teraz tam posłał np. Hetzera osłanianego z górki przez piechotę, to pewnie też złamałbym regulamin ligi wg Oadokera...

Po 6. Apropo samej "neutralizacji flag". Z tego co zauważyłem, to jeśli na fladze ktoś postawi np. pluton piechoty i Teciaka, a npl podjedzie tam jakimś jednym badziewiem to komputer chyba przelicza siłę obydwu stron i jeśli różnica jest spora to zalicza flagę temu co ma większą siłę... Tak przynajmniej ja zauważyłem. Jeśli różnicy za bardzo nie ma, to teren jest neutralny - dokładnie tak jak w życiu i gra to moim zdaniem bardzo dobrze odwzorowuje.
A sam miałem taką ostatnio ciekawą sytuację - walczyłem o flagę w lesie. Masakrowałem tam piechotę Npla ile się da... IG150, arty 120mm i 3 plutony... w końcu po kanonadzie ja miałem tę flagę neutralną. Rzuciłem tam piechotę. Wleźli do lasu i Flaga byłą moja. Npl sprytnie czekał... W ostatnich turach ukryci tam pozostali przy życiu piechurzy ponieśli się i zaczęła się jata (ku mojemu zdziwieniu zostało tam sporo piechoty - w proporcjach - ok. 70% mojej przewagi)... i co? I gra zakończyła się neutralną flagą.

Na koniec parę cytatów:

1)
Odoaker pisze:
"Odnośnie flagi. To Zgredd nie może pisać że była neutralna skoro doskonale wiedzial że siedzi na nie moja piechota i nie ma tu znaczenia co mu pokazuje na jego monitorze. Skoro sie nie ma zadnych jednostek w poblizu i wie sie ze przeciwnik trzyma swoje dokladnie na fladze to jasne jest że flaga jest okupowana przez npla. Zgredd nie może tutaj (za przeproszeniem) udawac głupiego. "

Pisałem, że u mnie flagi były neutralne co i tak jest bez znaczenia, bo wg Ciebie to jak Npl zajmie flagę, to na taką flagę nie można już przypuścić ataku (prznajmniej pancernego)... Gdybyśmy grali więc kiedyś jeszcze to przypomnij mi, żebym kupił tylko masę jeepów - do każdego powsadzam po drużynie, popędzę na flagi i po sprawie :) Możemy nawet nastawić całą grę na 3 tury...

2) Wally napisał:
"Cwaniactwem natomiast jest wmawianie komuś że granie bez tych zasad jest "nieeleganckie lub nawet niedozwolone"

Słusznie! Nie wykręcaj się Odoaker, bo tak mi prawiłeś. Nie tylko, że Ty tak nie masz w zwyczaju grać, ale że wszyscy gracze z którymi grałeś takie właśnie zasady wyznają... Dlatego napisałem ten wątek, żeby się ludziska wypowiedzieli. Jeśli większość opowiedziałaby się za Twoją racją - słowo, że wycofałbym tego HL (co i tak niewiele by zmieniło bo posłałem tam też 1 pluton... ale wówczas pewnie oburzałbyś się, że ta piechota nie może tak po prostu stać jak Twój teciak - że musi się wystawić, Ty musisz ja wyeliminować, to wtedy dopiero będę przestrzegał zasad ligi prawda...)

3)
Odoaker pisze:
"Ja się wielokrotnie grałem z ludzmi ktorzy uznawali neutralizacje flag samotynym pojazdami za gre nie fair. I sam tak uważam. Czy nie powinno sie poprostu fizycznie zdobyć flagi? Pewnie nie raz miales sytłacje jak odparłeś atak przeciwnika i mocno trzymałeś flage, ale przeciwnikowi został jeszecze jakiś badziewny transporter ktorym sobie podjechał i zneutralizowal."

A wg Ciebie panowanie na terenie flagi czołgiem to nie jest fizyczne zajęcie flagi? To tak jakby stała flaga na środku pola, na niej czołg, poiechota sama nie podejdzie bo jak, a Ty byś zaprzeczał, że taki przyczółek jest kontrolowany przez tego pancerniaka... Człowieku! Spójrz na swoje wypowiedzi... To jakiś absurd. Gdzie są Ci gracze, którzy uważają tak jak Ty? Bo mam normalnie ochote napisać do tych osób z którymi grałeś w swoim profilu i każdego o to zapytać z osobna... Poza tym SPW Stummel to nie jakiś badziewny transporter. Jeśli masz drużynę airborne (a taką miałeś tam) to chyba każdy się zgodzi, że możesz mojemu Stummelowi naskakać... I znów te Twoje "podjechać i zneutralizować"... Nawet Gdyby ktoś taki nr odwalił na koniec gry to wg mnie ma prawo - nie osłabiłeś Npla na tyle, żeby Ci zagroził - Twoja strata. Tyle, że ja podjechałem w 1/3 gry, żeby walczyć o 2 flagi... Dużo osób by wybrało to miejsce w tym terenie - w razie czego służe sejwem z gry!

4)
Znów Odoaker:
"Tu nie chodzi o zajmowanie flag tylko o neutralizacje. Pojazd nie walczy, nie ma szansy zając flagi. stoji i z daleka neutralizuje, będąc całkowicie poza zasięgiem obrońców."

Jak to nie walczy? Skutecznie usunął z tej flagi Twoja drużynę a na drugiej fladze dwie inne... A to że Ty go nie możesz dosięgnąć... To co ja mam Ci podarować panzerschrecka jak Krzyżacy 2 miecze???


A na zupełny koniec podkreślam!
Nie powiedziałem słowa Odokaerowi, które świadczyłoby o mojej akceptacji jego chorych żądań w trakcie gry. Wszystko opisałem w punkcie nr 2! Musiałbym być mocno zraniony moździerzem w czachę, żeby godzić się na takie coś na mapie, gdzie 3 flagi stoja prawie na otwartym terenie...

Odokaerowi dziękuję za w sumie fajną rozgrywkę i dziękuje wszystkim za opinie.
Pozdrawiam!

ps. zainteresowanym udostępniam sejwa z gry

07.03.2006
01:38
smile
[37]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Messiah ~~>
Ohhhh, dawno się tak nie ubawiłem :D

Zgredd, Odoaker ~~>
Ja proponuję włączyć inną zasadę jako ogólnie obowiązującą - zakaz kampowania !! Jak to jest, że w większosci gier taki wredny enpel wchrzani się rajdem na flagę, a potem tam kampuje przez całą grę ]:> Postuluję dać, jak w FPSach, mod, który kamperów będzie na miejscu ubijał :]]] Szczególnie czołgi (drżyjcie moi przeciwnicy) <mwahwahwahwahwa> ]:>

Zgredd, ale jedno powiem Ci na poważnie - walkę powinieneś skończyć. W końcu to jest liga, a nie sparring. Nie przejmując się zbytnio odoakerową teorią wojen ;)

07.03.2006
07:15
smile
[38]

Dziarmaga [ Generaďż˝ ]

odoaker-> no to już widzę, że zdrowo przegiąłeś... obawiam się że po takiej twojej postawie nikt poważny nie zagra z tobą... a co do zgredzie, grałem z nim kilka razy i wiem, że nie godzi sie w trakcie gry na żadne szachrajstwa i wymysły - więc nie wciskaj kitu... i w końcu mamy wyczerpujący głos w zdrugiej strony! odoakre - to jest jednak żenada...

07.03.2006
10:09
smile
[39]

mac bac [ Pretorianin ]

odoaker --> brawo za spokojny i rzeczowy ton dyskusji-znaczy Twoich odpowiedzi:)

choć merytorycznie z argumentami Twoimi sie nie zgadzam, poza jednym - jeśli było wyraźnie umówione że pojazdami nie zajmujecie flag to trzeba tego przestrzegać

a odnośnie tematu - niech mi ktoś wyjaśni na czym polega "lepszość" piechoty nad pojazdami???
dlaczego drużyna piechoty "ma prawo" zająć flage, a pojazd, tank, który (jeśli piechociarze nie mają odpowiednie broni) to wytnie i przegna całą kompanie już nie???
czy na wojnie też tak było, że jak piechota obsadziła jakiś odcinek frontu to same tanki nie miały prawa jej atakować bez wsparcia piechoty??

07.03.2006
10:14
smile
[40]

Rah V. Gelert [ Generaďż˝ ]

No to moze posunac sie dalej - oprocz zakazu neutralizowania flag wprowadzic calkowity zakaz ich zajmowania.
Nie bedzie wtedy problemu ;p

07.03.2006
12:15
[41]

gro_oby [ Generaďż˝ ]

no wlasnie:D wylaczcie calkowicie flagi;) wtedy bedzie fair;DDD

07.03.2006
12:52
[42]

graf_0 [ Nożownik ]

I grać na patelni, żeby nierówny teren nie wpływał na wynik.

A tak poza tym, to jeśli ten oddział opanował flagę, to niech sobie obóz rozłoży pod czujnym okiem hetzera i stumella :) Jak się boi to widać flagi nie opanował.

07.03.2006
13:23
smile
[43]

haoz [ Konsul ]

Messiah >>>

to byl knock out!

wstydz sie GenAriel - nikt powaznie Cie juz nie potraktuje. buahahaha!

07.03.2006
14:13
[44]

CMHQ_Widget [ Konsul ]

Zgredziu, nie wiem o Ci chodzi, przecież wszyscy wiemy, że masz jakieś maszyny czitujące włączone jak grasz :D. Powie Ci to Link, Nikuta, Dziarmi. Ile to razy w "dziwny" sposób wiedziałeś gdzie jesteśmy albo niszczyłeś nasze czołgi zwykłym granatem ręcznym, a co lepsza niewypałem ! Nie wiem po co wogóle ten cały wątek !

:D

ROTFL

07.03.2006
14:35
smile
[45]

Zgredd [ Pretorianin ]

:D
Ło ale za Forgotenem to już się stęskiłem :D Trza się umówić ekipą na kiedyś! :)

07.03.2006
18:24
[46]

CMHQ_Widget [ Konsul ]

No właśnie, dawno nie pykaliśmy. Bo Tobie Zgredziu to tylko dupy ostatnio w głowie, a o kolegach to już nie pamiętasz. Co się umówimy to Ciebie nie ma. Czekamy też na Dziarmiego i kolejnych chętnych na Forgotten Hope. Są tu jacyś chętni ?

07.03.2006
20:53
smile
[47]

Dziarmaga [ Generaďż˝ ]

no ja zawsze chętny - tylko że nie dzisiaj... ;) i mam nadziejęze zagramy a nie będziemy skakać po serwerach ;)
ech.. ;P

08.03.2006
00:25
smile
[48]

jiser [ generał-major Zajcef ]

Widget ~~>
neXus i ja chętni. Ja co prawda mam małe "ale", bo mój komputer ledwie wyrabia, no ale od bidy da się grać, jak gra nie jest duża.

Namówiłeś nas któregoś razu, obejrzeliśmy sobie FHa i spodobał się nam. Poza postawieniem serwera na dwie osoby i po siedem botów na stronę, próbowaliśmy też pogrywać sobie trochę na sieci.

08.03.2006
01:02
smile
[49]

neXus [ Fallen Angel ]

Jestem zdecydowanie za!!!! Nabrałem mocnego apetytu na grę w znamienitym gronie...
Ale do czasu - Red Orchestra już czeka na mym dysku na oficjalna premierę i odblokowanie plików :P

08.03.2006
02:09
[50]

Zgredd [ Pretorianin ]

Widziałem filmek z Red Orchestry! Włażenie do czołgów i otwieranie włazów wygląda SMAKOWICIE!!!
Ale obawiam się, że reszta będzie wyglądać jak w COD UO :/// I tutaj FH jest niedościgniony. A wkrótce FH2 pewnie jeszcze lepszy. Ale jak ktoś już przetestuje RO to dawajcie cynika koniecznie! :)
Apropo... w to się da pograć po sieci bez konta? :D

08.03.2006
11:58
[51]

CMHQ_Widget [ Konsul ]

jiser :

Do Forgotten Hope potrzebny jest tak na prawdę tylko oryginał gry Battlefield 1942 i wypadałoby mieć mikrofon. Co do wymagań, nie jest tak źle, jeżeli zdefragmentuje twardy dysk. Defragmentacja naprawde bardzo wyraźnie przyspiesza proces ładowania mapy (sprawdzony sposób u kilku osób).

Jeżeli nadal jesteście zainteresowani to zapraszam, moje dane :

GG: 2443299
Tlen: cmhqwidget

Podam Wam dane do Teamspeaka i ewentualnie pomogę skonfigurować. Gdyby mnie nie było to widocznie poszedłem do domu wychorować się, coś mnie łamie w kościach. Dostępny jestem codziennie od 9:00 do ok. 22:00 :D (chyba że Forgotten Hope uskuteczniamy to czasem i do 4:00 hehe). Z góry uprzedzam, grozi uzależnieniem. Tak naprawde to gramy w wiele gier, głównie tych, które w koncepcji zakładają oryginalny sposób rozgrywki, mają w sobie coś nietypowego. Więc nawet jeżeli nie FH to na pewno coś innego równie pasjonującego hehe.

Zgredziu generalnie próbuje zebrać bandę do grania ligowego w FH chociaż ja jestem tak średnio za tym pomysłem, gramy dla przyjemności a nie żeby być najlepszymi :D.

08.03.2006
14:36
[52]

Zgredd [ Pretorianin ]

Nie chodzi o granie ligowe i żeby być najlepszym. Chodzi po prostu o to, żeby zacząć w końcu rozgrywać mecze z jakmiś klanami (choćby sam sparring). To naprawdę zupełnie inna gra w zorganizowanym zespole, który ma swoja obraną jedną taktykę niż latanie bezwładne na serverach. Co z tego, że z Nikutą i Widgetem bierzemy nędznego Stuga i razem w trójkę tworzymy zgraną jego załogę, często wygrywając dla Axisów całą bitwę, jak w najbardziej stresującej chwili dostajemy pocisk w dupsko od jakiegoś bałwanka z naszej drużyny... :D
Sam byłem przez prawie rok w klanie BF1942 i wiem że od strony właśnei takiego grania zespołowego, wspólne rozważanie taktyk, przydzielanie każdemu określonych zadań na mapie, planów awaryjnych i zajmowanie się swoją określoną profesją, w której gracz się najlepiej sprawdza, a potem bitwa z równie zorganizowanym i godnym przeciwnikiem to po prostu rewelacja, to BF1942 nie ma sobie równych. To jest największy atut tej gry, choć sama gra była trochę tandetna i zręcznościowa. FH nie jest zręcznościowy, więc jeśli uwzględnić jego taktyczne walory BFowskie to może być po prostu cód miód i orzeszki!!!

Dlatego jeśli ktoś chętny jest to spróbowania utworzyć jakiegoś teamu (do grania sparringu w BFie wymagane jest 10 osób) i poświecenia odrobiny czasu na to (przedyskutowanie taktyk itp.) to zgłaszajcie się! :)

08.03.2006
16:54
smile
[53]

sylwekck [ Legionista ]

Slyszeliscie o zakazie stosowania rosyjskiego samolotu tego z 6 rakietami chyba yaka bo strzela czasem 18 ??? Czy to prawda??

08.03.2006
19:27
smile
[54]

Dziarmaga [ Generaďż˝ ]

popieram słowa zgredzia... mam już dosyć jak lata bezładnie po tych serwerach...
to co kiedy i jak?
widget - co z tą defragmentacją? daj znać na tlena ;)
pzdr

09.03.2006
02:58
smile
[55]

Zgredd [ Pretorianin ]

A Tobie Dziarmi to jakieś FH w głowie... a pebemy nasze to stoją od 4 dni nietknięte, w tym liga...

09.03.2006
09:22
smile
[56]

Wolfman [ Pretorianin ]

Zgredd-----> do trzeciej czekasz na emalie podziwiam wytrwałość!

09.03.2006
11:27
[57]

CMHQ_Widget [ Konsul ]

Zgredd to jest maniak, do tego próbuje mnie od 3 miesięcy nakłonić na CM (celowo pomijam przypadki kiedy po raz n-ty pytał się czy widziałem taką gierkę, nawet po tym jak mi CMa zgrał na płytkę, żebym sobie zobaczył co to jest :>, teraz już lepiej u niego z pamięcią, wymienił zgodnie z moją radą na Kingstony). A na Zgredzia uważaj bo jest drugi w kwestii wytrzymałości po mnie, nie raz siedzieliśmy do późnej nocy a wręcz rana przy Forgotten Hope.

Info dla fanów CM, którzy jeszcze nie wiedzą, MOD Forgotten Hope bazuje na serii Combat Mission, tak więc możecie się w grze FPP spodziewać realizmu godnego Combat Missiona :D

09.03.2006
15:03
smile
[58]

Zgredd [ Pretorianin ]

Info dla fanów CM, którzy jeszcze nie wiedzą, MOD Forgotten Hope bazuje na serii Combat Mission, tak więc możecie się w grze FPP spodziewać realizmu godnego Combat Missiona :D

Tak tak tak tak!!! Zapomniałem o tym wspomnieć. Święte słowa Widget! FH aż śmierdzi CMem! Widać że wybrali najczęściej kupowane pojazdy z CMka, udźwiękowienie jest dosłownie przeniesione, właściwości sprzętu... nawet mi się wydaje, że ruskie mają gorszą optykę :>

Widget ---> to jak? Kiedy gramy w końcu w CMka? Podesłać Ci screeny?

09.03.2006
16:32
[59]

jiser [ generał-major Zajcef ]

sylwekck ~~>
Nie ma domyślnie panującego zakazu stoswania Jaka 9B (bo o niego chodzi), ale wykryto u nas bug związany z licznikiem jego rakiet w zależności od typu gry multi (sic!). Może się więc zdarzyć, że ktoś poprosi o takiego rodzaju ograniczenie (lub ograniczenie na obecność wszystkich samolotów). To, że nie jest to praktyką powszechną wynika z faktu, że sowieckie rakiety mają wyjątkowo słabą skuteczność, więc ten bug nie czyni z Jaka 9B żadnej Wunderwaffe ;)

09.03.2006
17:43
[60]

jiser [ generał-major Zajcef ]

neXus ~~>
Nie obiecuj zanim nie zobaczysz - niejedną grę spartolono pomiędzy zapowiedziami, betą a wersją finalną ;> Poza tym, zdajesz sobie, równie dobrze co ja, sprawę z tego, że więcej zabawy jest z gra z dobrą ekipą w poprawną grę niż w dobrą grę w kiepskim środowisku :)

Widget ~~>
Mamy zarówno (orginalne, oczywiście :) BF42, jak i zainstalowane i zupgradowane FH. Mikrofony też są. Teamspeak tyż. Natomiast mój komp ... no cóż, po prostu ma dużo za mało RAMu.

O tak, to widać, że BF42 FH ma duży potencjał. Jedyne czego możnaby sobie życzyć, to równie eleganckiej i efektywnej algorytmiki jak ta zastosowana w CoD 2 - wtedy gra byłaby doskonała.

13.03.2006
12:51
smile
[61]

sylwekck [ Legionista ]

jiser ---> dzieki za odp. mialem od kogos w trakcie gry innne info, ale to bylo po zadaniu samolotem strat npl, wolałem sie upewnić, nic wczesniej nie ustaliłem o zakazie stosowania samolotów, a więc wszystko bylo bez mojej winy i szchrajstwa:)A więc nadlatuję :)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.