Mink [ Konsul ]
Druga specjalizacja nauczycielska - czy to konieczne czy kit?
Jestem na pierwszym roku filologii angielskiej i ni stąd ni zowąd kazali (tzn. mozna robic albo nie;) nam robic drugą specjalizację nauczycielską bo później nie będziemy mogli uczyc w szkole. Jestem na uczelni niepaństwowej, za drugi kierunek mamy dodatkowo płacic, dostalismy plan i mamy sobie wybrac zajecia (politologia) i przez okres całej szkoły namachac 450 godzin. Koleżance cos smierdziało i poszła do kuratorium a tam na nią gały wywalili, że jaka druga specjalizacja(??).
I teraz pytanie stulecia: czy faktycznie druga specjalnośc potrzebna czy sobie łatają dziury budżetowe?
Shilka [ Konsul ]
Teoretycznie jest potrzebna, żeby uczyć w szkole państwowej.
To i tak masz fajnie, że możesz sobie wybrać politologię. U mnie "kazali" wybrać drugi język, który w 2,5 roku trzeba opanować na poziomie C2 (czyli tak samo docelowo angielski).
U mnie na UW ta specjalizacja jest bezpłatna. Chodziłam jeden semestr w zeszłym roku na francuski (też nam powiedzieli o tym ni z tego ni z owego) ale i tak zrezygnowałam.
Już widzę, jak wywalają wszystkich dotychczasowych nauczycieli tylko po to, aby przyjąć tych co mają dwie specjalizacje.