
Rubaszny Kurdupel [ Pretorianin ]
Rozwiązanie umowy o pracę - pytanie
Może ktoś orientuje się w zawiłościach wypowiadania umów.
Otóż mam umowę o pracę na okres próbny 6 miesięcy (do czerwca). Okres wypowiedzenia wynosi dwa tygodnie. Jednak nieoczekiwanie dostałem bardzo konkretną i dużo lepszą propozycję pracy. Umowę z tą drugą firmą mogę podpisać nawet pod koniec marca jednak jest mały haczyk.
Otóż od poniedziałku musiałbym być na 4 dniowym szkoleniu. I tu pojawiają się schody.
Drugi raz taka oferta może mi się nie trafić więc bardzo ważne jest bym był na tym szkoleniu ale w poniedziałek powinienem być w mojej dodychczasowej robocie.
W jaki sposób najlepiej rozwiązać tą sytuację?
1. Czy iść na zwolnienie, złożyć dutygodniowe wypowiedzenie i będąc na zwolnieniu pojechać na szkolenie?
2. A może napisać do firmy pismo z prośbą o natychmiastowe rozwiązanie umowy za porozumieniem stron z pominięciem dwutygodniowego okresu wypowiedzenia. A jeżeli się nie zgodzą to dopiero skorzystać z punktu nr1?
Doradźcie jak to najlepiej rozwiązać...
Coy2K [ Veteran ]
jesli masz w porządku kierownika to możesz rozwiązac umowę za porozumieniem stron,
bez 2-tygodniowego okresu wypowiedzenia. Jesli kieras jest wrednym ch... to zostaje pkt 1 :)
Ewentualnie napisz wniosek o urlop ( chociaż wątpie by Ci przysługiwał ) 4 dniowy
LooZ^ [ be free like a bird ]
Mozesz tez porzucic prace. Art 52. par. 3 bodajze, ale glowy nie dam. Art. 33 mowi o 2 tygodniowym wypowiedzeniu umowy, ale mozna i bez, artykulu konkretnego ci nie podam. Napewno glowna podstawa musi byc art. 30 par. 1 pkt. 2 ze strony pracownika, ale musi to byc powiazane z jakims punktem, sprawdz czy czasem nie 36, to w kazdym razie chyba bedie najlepsze wyjscie,. (w sensie rozwiazanie umowy ze strony pracownika bez okresu wypowiedzenia)
Ps. sorki za literowki, skonczylem sesje ;)
LooZ^ [ be free like a bird ]
Ps. Tak jak wspomnial Coy2K, jesli kierownik jest wporzadku to napewno da sie cos zalatwic. Porozumienie stron teoretycznie jest najlepsze, ale nie wiadomo czy pracodawa na to pojdie.

marko74 [ Konsul ]
ja powiem inaczej:
daj sobie spokój z firmą która żąda żebyś był na szkoleniu z nią związanym w terminie JESZCZE PRZED nawiązaniem stosunku pracy !
to tak jakby Ci ktoś powiedział: proszę pomalować to mieszkanie ale jeszcze ZANIM sie pan tu wprowadzi. łapiesz ?

Rubaszny Kurdupel [ Pretorianin ]
marko74 --->>> Nowy pracodawca najchętniej podpisałby ze mną umowę jeszcze dziś ale jest to niemożliwe poniewaz obecna umowa mi tego zabrania. Łapiesz :) Poza tym charakter nowej pracy i proponowane wynagrodzenie powodują, że nie mogę sobie odpuścić i byłbym kamikaze, gdybym nie skorzystał z tej szansy.
All ---->>> Dzięki :)

KaM1kAzE® [ BeeR GooD! ]
Rubaszny Kurdupel ---> śakieś żaluzje do Kamikaze? nie fikaj koleś ;)

Rubaszny Kurdupel [ Pretorianin ]
KaM1kAzE® ---->>> ups :) Żadnych żaluzji :) To jakiś klawiaturowy chochlik musiał być :))))
Chacal [ Senator ]
z ciekawości: w jakiej branży takie cuda, że się rzuca starą robotę z takim zapałem i przekonaniem ?
EliEli [ Pretorianin ]
Rozwiazujesz umowe za porozumieniem stron ze skutkiem natychmiastowym.
Proste.
Rubaszny Kurdupel [ Pretorianin ]
Chacal --->>> branża farmaceutyczna :)

DeLordeyan [ The Edge ]
W Londynie farmacetów podobno biorą od ręki