--> Archiwum Forum
Atlas_sz [ Centurion ]
"Komedia" szkolnicwa
Czy wprowadzenie 3 letniego gimnazjum po podstawowce i skrocenie liceum o 1 rok po tylu juz latach mialo jakis sens i czy przynioslo chociaz 1 pozytywny skutek???!!!!!
Wedlug mnie nieee!!!!
Jestem teraz w 1 klasie LO i ciagle slysze od nauczycieli ze teraz to tylko 3 lata!! nie wiem czy zdarzymy caly temat co sie robilo przez 4 lata zrobic w 3 !! a teraz matura w kwietniu !!! i w ogole jest nowa i jakas pogmatwana!!!
Z tego co widze ministerstwo edukacji rzuca na pod nogi kolejne klody zamiast pomagac!
Przez najblizsze 5 lat sprawa pewnie sie pogorszy a na pewno nie polepszy majac na uwadze sytuacje polityczna!!
I powiedzcie gdzie tu sens!!
alpha_omega [ Generaďż˝ ]
Temat wałkowany dziesiątki razy - każdy niemal nauczyciel psioczy na reformę.
Atlas_sz [ Centurion ]
no wlasnie to pytanie czemu tego nie zmienia??
Fett [ Avatar ]
jestem w drugiej liceum i mam taki zapierdziel z lekturami i nauką że nie wyrabiam z niczymkolwiek :/ I mysląc o tym że w trzeciej klasie gimnazjum nie zrobiłem nic nowego, robiąc jedynie same powrótki a w liceum miałbym dodatkowy rok na przygotowanie do mtury... mysle że odpowiedź znasz samemu
Fifura [ RHCP ]
Ja jestem obecnie w 3 klasie gimnazjum i narazie jest to dla mnie pozytywne, ponieważ jest podział i nie ma w jednym budynku tych starszych i tych młodych, sądze że Ci młodsi nie biorą dobrego przykładu od starszych, zaczynają palić itd. Ale pewnie gdy już będę o ten rok wyżej, w liceum lub technikum (mam nadzieje że liceum) to będę sądził tak jak Wy.
techi [ Legend ]
Ja mam tak samo jak Fett. Jak sobie radzę?:) Olewam polski i lektury:)
Idzie nieźle:P
Sandro [ Grafoman ]
Fifura - Amen. Pora przygotowac sie na solidny kopniak, jakim bedzie liceum.
Kharman [ ]
Dawno, dawno temu był zły minister edukacji Handke, który za rządów Buzka chciał sie bardzo wykazać, bo cały rząd był wtedy strasznie reformatorski, a ponieważ trafiło mu się ministerstwo edukacji to wam wysmażył reformę drogie dziatki, która była kompletnie do niczego niepotrzebna. Tłumaczył się, że Bruksela nalegała na dostosowanie naszej edukacji do standardów europejskich co było wierutną bzdurą, jako że Unia zostawia państwom członkowskim wolną ręke jeżeli idzie o system oświaty.
Ale nie martwcie się, nie macie tak źle, dla was to więcej zakuwania, a dla belfrów durny system awansu, przy którym muszą wyprodukować masę nikomu do niczego niepotrzebnych papierów takich jak plan rozwoju zawodowego, oraz inne które ten tozwój zawodowy potwierdzają. To że większość z tego to fikcja wyssana z palca już nikogo nie obchodzi.
Atlas_sz [ Centurion ]
belferzy tez wazni ale mysle ze my nadzieja Polski na lepsze jutro :):) (niezle okreslenie) powinnismy miec lepsza a na pewno skuteczniejsza edukacje!
wert [ Ronin ]
ja bym nie nazwał nadzieją ale beznadzieją.
D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]
Jako maturzysta to jednak musze przyznac racje nauczycielom mówiącym, źle o tej reformie. Bo prawda jest oczywista i prawdziwa, że zdecydowanej wiekszości rzeczy z gimnazjum si enie pamieta, okres przejścia miedzy gim a liceum jest zerowaniem, wiekszość zdobytych informacji po prostu idzie w niepamieć i jest ponownie przyswajana z lepszym skutkiem w liceum.
wert [ Ronin ]
Kajon - i to, że nie pamietacie nic z gimnazjum to jest wina nauczycieli czy was?
Ja chodziłem do technikum i potem na studiach z przedmiotów zawodowych było mi nieporównywalnie łatwiej niż innym osobom po liceum własnie dla tego, że pamiętałem co nie co.
Luzer [ Music Addict ]
techi - that's the spirit :P
Na mnie olewanie lektur zaczyna się odbijać, ostatnio pisałem prace literacką o lekturze której nie czytałem. Może dostane jakies pkt za wyobraznie i fantazje ;)
Sebaa [ Konsul ]
ehhh, jestem rocnzik 86, pierwszy kotry wszedl w te reforme , i jakos poszlo , teraz studia, a liceum i tka bedziecie wspominac jeszcze nieraz , ehhh to byly czasy :P , zobaczycie jak jest milo na studiach przed sesją :P
D:-->K@jon<--:D [ Żubr z puszczy ]
Miedzy szkołą średnią a studiami jest inne podejście do zapamietywania, do nauki dlatego nie powinno sie porównywać zanadto.
Kharman [ ]
Kajon --> cały system oświatowy opiera się na powtarzaniu wciąż tego samego materiału z dokładaniem na kolejnych latach nowych cegiełek, generalnie na tym polega nauka na poziomie podstawowym i średnim. Problem tkwi w tym że zamiast dwóch szkół masz trzy, i z teoretycznych dwóch nauczycieli uczących cię danego przedmiotu przez łącznie 9 lat (nie liczę trzech pierwszych podstawówki) masz trzech, z których każdy ma naprawdę niewiele czasu na to aby ucznia poznać i jakoś ukierunkować, dodatkowo tak krótki czas kontaktu ucznia z nauczycielem prowadzi do sytuacji gdzie nauczycielowi dużo "łatwiej" skreślić ucznia którego nie zna.
VYKR_ [ Wild Child ]
Moja opinia jest prosta...
temu gosciowi co wymyslil gimnazjum trzeba po prostu pogratulowac...
Z tego co nawet pobieznie patrzylem rok temu, material w 3 klasie gim (9. rok nauki liczac od pierwszej podstawowki) jest o wiele ubozszy niz kiedys w 8. podstowki (8. rok nauki).
Idiotami zwyczajnie łatwiej się rządzi, ot cała filozofia :/
bartek [ ]
Z tego co nawet pobieznie patrzylem rok temu, material w 3 klasie gim (9. rok nauki liczac od pierwszej podstawowki) jest o wiele ubozszy niz kiedys w 8. podstowki (8. rok nauki).
Blablabla :)
Po pierwsze: te wszystkie mądre reformy wymyślili mądrzejsi niż ja ludzie, którzy do gimnazjum nigdy nie chodzili... ;)
Po drugie: do tej pory krzyczy się, że w szkole ładują masę niepotrzebnego materiału, także może te cięcia były jak najbardziej właściwe? Jeszcze jest sporo do wywalenia...
Po trzecie: mogę śmiało powiedzieć, że moje gimnazjum dało mi wykształcenie podstawowe. Po tej szkole wiedziałem całkiem sporo i mimo, że się specjalnie nie przykładałem to egzamin poszedł mi całkiem nieźle a i teraz nie narzekam... Nie było to "elitarne" gimnazjum. Chcieć to móc?
Po czwarte: nauczyciele muszą postękać. Wiem, że dowalono im kupę głupiej, niepotrzebnej roboty, jednak gadkę "z roku na rok jest coraz gorzej" (w domyśle: w gimnazjum straciłeś trzy lata życia) serwują zarówno mi, jak i serwowali mojemu ojcu, dziadkowi i starszym siostrom, które przeleciały stary tok nauczania. Taka polska mentalność. Kiedyś znaczy lepiej. Zawsze. Obym ja swoim dzieciom takiego gówna nie serwował... ;)
Po piąte: ta reforma jest kulawa i to fakt, jednak mi jako uczniowi jest na rękę. Że się muszę więcej uczyć? Sorry, ale ludzie po ośmioletniej podstawówce krzyczeli głośniej jak to ich zarzynają w ogólniakach... Chodzę do technikum i tutaj ta reforma jest wszystkim szczególnie nie na rękę. Psorstwo wciskało byle kit, odbębniło swoje i... basta. Niestety teraz nie będzie głupawych prac dyplomowych, a egzaminy, do których w/w muszą nas przygotować. I są w stanie, bo kadrę mam świetną, ale i oni podobnie jak my potrzebują czasem motywacji... I wreszcie zacznie się kręcić... ;)