GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Poparcie akcji przeciwko zabijaniu zwierząt na futra

01.03.2006
16:55
smile
[1]

Minas Morgul [ Senator ]

Poparcie akcji przeciwko zabijaniu zwierząt na futra

Zwracam się z prośbą o wejście na stronę:

i poparcie petycji przeciwko zabijaniu zwierząt na futra. Rocznie tylko w Chinach zabija się m.in. ok. 2 miliony psów i kotów.
Oczywiście jest to tylko część gigantycznego wykorzystania zarówno zwierząt dzikich jak i domowych. Ale warto poprzeć wszystkie takie działania. Kropla drąży skałę. Organizacja PETA patronująca tej akcji stawiła sobie za cel uzbieranie 75000 podpisów.
Wysiłek nie jest wielki.
Nikogo do tego nie namawiam. Jeżeli kogoś nie obchodzi los zwierząt zabijanych na futra (nie ma to niestety nic wspólnego z zabijaniem dla mięsa i przeżycia), to nie zamierzam go przekonywać, aby to poparł, bo pewnie już jest "uświadomiony" i niech zwyczajnie oleje ten wątek - nie jest on skierowany do niego.
Jeżeli jednak jesteś osobą, której zależy nieco na losie zwierząt (a takie osoby pewnie tutaj się znajdą), to prosiłbym o poparcie.
Ps. jeżeli coś podobnego już tu jest, to niech mod usunie ten wątek.

01.03.2006
16:57
[2]

wysiu [ ]

A gdzie mozna podpisac petycje ZA? Wyprodukowanie sztucznego futra strasznie zanieczyszcza srodowisko..

01.03.2006
16:57
[3]

Miloszek_16 [ Kiślawa ]

Dla mnei zabijanie zwierzat dla futra i miesa to to samo, tak czy inaczej zwierzeta cierpia. Ale ja zwierzatek nie jadam, futer nie nosze. Tak wiec wspieram tą akcje.

01.03.2006
17:00
smile
[4]

BEERman [ Pretorianin ]

Widziałem kiedyś film jak jacyś wredni azjaci obdzierali norki ze skóry...żywcem. Do dzisiaj mi się niedobrze robi jak to sobie przypomnę.

Mam nadzieje że ten protest coś da. (cóż nadzieję zawsze można mieć)

01.03.2006
17:02
smile
[5]

Minas Morgul [ Senator ]

Wysiu - nie, ale jeśli naprawdę Ci zależy, to mogę znaleźć petycję nakazującą kupno latarek na baterie słoneczne.

01.03.2006
17:05
smile
[6]

Ania1234 [ Chor��y ]

baaardzo żadko zdarza mi się zjeść mięsko, futer nienawidze jakichkolwiek i zawsze korci mnie, by sobie podejść z zapalniczką do takowej Pani/Pana, co to w futerku po mieście...

01.03.2006
17:09
smile
[7]

bialy kot [ Generaďż˝ ]

"(...) futer nienawidze jakichkolwiek i zawsze korci mnie, by sobie podejść z zapalniczką do takowej Pani/Pana, co to w futerku po mieście..."

Wszyscy obroncy praw zwierzat to psychopatyczni mordercy? :)

01.03.2006
17:11
[8]

Snorty [ Raszyński Wariat ]

Moge podpisać sie pod akcją, która tępi zdzieranie futra na żywca. W innym wypadku zupełnie mi to nie przeszkadza.

01.03.2006
17:16
[9]

Minas Morgul [ Senator ]

Nie jestem generalnie przeciwko zabijaniu zwierząt.
Jednakże nie zamierzam uśmiechać się w kierunku przemysłu odzieżowego.
O dziwo zabicie zwierzęcia dla mięsa to nie to samo, co dla futra. Masz skórę, mączkę kostną, mięso, żelatynę...
Poza tym wszystko zależy od warunków. Najgorsze, co istnieje to hodowle przemysłowe, bo mogą one doprowadzić w przyszłości do katastrofy ekologicznej. Pomijam już nawet, w jakich warunkach są tam zwierzaki trzymane.
Ale nie ukrywam... mięso z ekologicznego gospodarstwa... czemu by nie.

01.03.2006
17:21
[10]

gofer [ ]

A w bucikach państwo, jak podejrzewam, chodzą syntetycznych, tudzież lnianych?

01.03.2006
17:23
smile
[11]

Mortan [ ]

na boso śmigają :)

01.03.2006
17:24
[12]

Minas Morgul [ Senator ]

Wierz mi, buciki nie mają wiele wspólnego z przemysłem "futerkowym":)
Przeczytaj mój powyższy post. Nikt nie zabija świń specjalnie dla świńskiej skóry. Uzyskuje się ją jako dodatek.. a świnię ubija się dla mięsa ;). Chyba, że ktoś lubi jeść norki, ale nie zamierzam wchodzić w takie absurdy :D
Sam noszę buty skórzane i raczej nie zamirzam się ich pozbywać.

01.03.2006
17:28
smile
[13]

Ania1234 [ Chor��y ]

Wyslane, sluchajcie ja tez postuluje wysylac swoje podpisy-to trwa doslownie kilka sekund.

Latarki sloneczne powiadasz...a gdzie mozna zlozyc zamowienie...?:>
ja bym chciala tania energooszczedna lodówke:D

01.03.2006
17:31
[14]

Novus [ Generaďż˝ ]

zeby czlowiek pierwotny robil takie cyrki jak wegetarianizm i "nie zabijajmy zwierzatek ubierzmy sie w trawe" to daleko dzisiaj bysmy byli...

01.03.2006
17:32
[15]

Miloszek_16 [ Kiślawa ]

gofer - ja chodze w butach tylko ze sztucznych materiałów.

01.03.2006
17:36
[16]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

przeciwko zabijaniu?

A dlaczego nie przeciwko hodowli? :>

01.03.2006
17:39
smile
[17]

Ania1234 [ Chor��y ]

A ja myślę, że chyba nie wszyscy skumali o co chodzi...poza tym swego czasu wyczytalam,ze ludzie pierwotni wpierw jedli nasiona, owoce, itp..dopiero potem czlowiek zaczal zabijac i jesc mieso.

01.03.2006
17:43
smile
[18]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

aż podpatrzyły ich szympansy i zaczęły naśladować...

;)

01.03.2006
17:43
smile
[19]

Arczens [ Legend ]

Rocznie tylko w Chinach zabija się m.in. ok. 2 miliony psów i kotów.


Kto chodzi w futrze z psa ? To ze azjaci jedza domowe zwierzeta to ich sprawa, to tak jakby hindusi ładowali sie do nas z protestem, ze jemy krowy...

01.03.2006
17:44
[20]

Minas Morgul [ Senator ]

Novus - w jaki sposób dobór naturalny miałby na dzień dzisiejszy eliminować osobniki odżywiające się pokarmem roślinnym, które dostarczały sobie jednocześnie wszystkich aminokwasów egzogennych? Jeśli mi odpowiesz w sposób wystarczająco przekonywujący, będę miał w końcu argument, że dieta wegetariańska jest "zła":) (sam nie jem trawy, bo mi nie smakuje)
Rozwój inteligencji i zwiększanie się rozmiarów mózgu miał znaczenie u pierwotnych drapieżników, gdyż dobór eliminował te, które wykazywały słabą koordynację ruchową i były obdarzone niską inteligencją, gdyż wówczas byli słabymi łowcami. Masz rację, że niewiadomo, czym byśmy byli, gdyby nie mięsożerność, ale nie wiem, co to ma do czasów dzisiejszych.
To, co mówisz można zastosować najwyżej przy omawianiu wyjątkowo prymitywnych dzikich plemion, gdzie dobór darwinowski rzeczywiście działa z podobną presją.
Bramkarz - w przypadku tego typu hodowli na jedno wychodzi.

Ania1234 - gdyby nie drapieżnictwo i to, że opuściliśmy bezpieczne schronienia na drzewach, dalej bylibyśmy pierwotni. ;)
Drapieżnictwo powoduje znaczną presję ewolucyjną (zgodnie z Prawem Czerwonej Królowej).. ale w rozwiniętych, ludzkich społeczeństwach, jego wpływ na nasz rozwój praktycznie nie istnieje :) więc jeżeli potrafisz sobie skompletować odpowiednią dietę wsuwając trawę, nie cofnie Cię w rozwoju, gdyż w populacjach ludzkich (nie licząc tu jakichś plemion dzikich) istnieją zupełnie inne formy presji środowiskowej.

01.03.2006
17:45
smile
[21]

Arczens [ Legend ]

poza tym swego czasu wyczytalam,ze ludzie pierwotni wpierw jedli nasiona, owoce, itp

Rysunki naskalne kłamia !

01.03.2006
17:46
[22]

Minas Morgul [ Senator ]

Arczens - mój błąd. Skopiowałem to w stanie prawie że nie zmienionym z innego forum.
Oczywiście masz rację.
To jest kwestia barier kulturowych.

01.03.2006
17:47
smile
[23]

Gaara [ Generaďż˝ ]

Futra is good ;)

01.03.2006
17:47
[24]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Minas Morgul

Stąd się dziwię bo zawsze mowa jest o zabijaniu a nie o hodowli - w końcu to niewygodne pokazywać że te zwierzęta i tak skazane są na śmierć i tylko dla tego celu istnieją.

01.03.2006
17:54
[25]

Minas Morgul [ Senator ]

"te zwierzęta i tak skazane są na śmierć"
No właśnie :)
W przypadku hodowli na futro, los zwierząt jest zawsze taki sam ;)
Protestowanie przeciwko zabijaniu, jest więc tutaj jednocześnie protestem przeciwko hodowli.
Bo po co w takim razie taka hodowla?:)
Sprawa się nieco komplikuje w temacie zwierząt typowo gospodarskich, ale tutaj nie ma dla mnie raczej nic dziwnego.
Dlaczego jestem przeciwko produkcji wyrobów futrzanych - już mówiłem, ale o ile nie da się zapewne zatrzymać tej wielkiej machiny przemysłowej, tak może udałoby się zmusić przedsiębiorstea do przestrzegania pewnych norm i zaostrzyć kontrole.
Z innej beczki - czasem zabijanie zwierząt jest konieczne, a jego brak, mógłby spowodować problemy ekologiczne.

01.03.2006
17:56
[26]

wysiu [ ]

"Protestowanie przeciwko zabijaniu, jest więc tutaj jednocześnie protestem przeciwko hodowli.
Bo po co w takim razie taka hodowla?:)"
Wyzej BEERman pisze cos o zdejmowaniu skor bez zabijania. Myslalem, ze moze o to chodzi w tej petycji.

01.03.2006
17:57
smile
[27]

Ania1234 [ Chor��y ]

no coz, to chyba dalsza dyskusja nie ma sensu jak dla mnie..

01.03.2006
18:01
[28]

Sparky [ Pretorianin ]

Arczens ---> Kto chodzi w futrze z psa ?

Niedawno bylo o tym glosno na BBC. Podobno futra z psow i kotow ciesza sie coraz wieksza popularnoscia. Szczegolnie w Europie. Pokazywali zdjecia psow z ferm w Chinach, poupychanych do malutkich klatek. Po 20-30 zwierzat w jednej klatce. Zdychaly zmiazdzone badz uduszone. Straszny widok

01.03.2006
18:13
[29]

Mephistopheles [ Hellseeker ]

"Kto chodzi w futrze z psa ?"
Nie oglądałeś 101 dalmatyńczyków?

01.03.2006
18:42
smile
[30]

amoreg1234 [ użytkownik ]

trzeba nie miec serca i być niemądrym, zeby stawiać glupie srodowisko (ktore i tak GOWNO ucierpi przez produkcje sztucznych futer) ponad życie zwierząt...

02.03.2006
08:10
[31]

Anoneem [ Fool For A Lifetime ]

Nie jestem jakimś ekologicznym maniakiem, ale coś takiego akurat mogę poprzeć - podpisałem. Dziwi mnie tylko (choc nieprzesadnie) obecność w tym wątku wszystkich tych miszczuniów demonstrujących swoją programową postawę anty-wszystko. Otwarte, niezależne umysły powiedzą Ci jakie warunki spełnić żeby podpisując nie wyjść na hipokrytę, LOL :/

02.03.2006
08:15
[32]

graf_0 [ Nożownik ]

Na co komu latarka na baterie słoneczne - przecież jak świeci słońce to i tak jest jasno :)

02.03.2006
08:37
smile
[33]

Hemi [ Chor��y ]

Kto chodzi w futrze z psa ?

Cruella Daemon :)

02.03.2006
08:49
smile
[34]

tmk13 [ Pretorianin ]

Rocznie tylko w Chinach zabija się m.in. ok. 2 miliony psów i kotów.

I myslisz, ze oni te cialka potem wyrzucaja na smietnik? Chiny przy takiej populacji musza (a raczej musieli) odzywiac sie na wszystkie mozliwe sposoby, stad potrawy z kotow, psow i innego talatajstwa. Sprawa jest taka sama jak ze swiniami w europie. Ot, roznice kulturowe. Nie widze problemu.

02.03.2006
08:51
[35]

graf_0 [ Nożownik ]

zresztą ta liczba - 2 miliony w skali chin jest śmieszna.

02.03.2006
09:52
smile
[36]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

gofer ---> Ty się odczep od lnu. Wiesz jak on cierpi ? Jest wyrywany z korzeniami, topiony, łamany, międlony, bity drewnianą pałką ....to jest dopiero sadyzm ... i trwa to nawet do trzech tygodni ...

O masz ... cały opis sadyzmu stosowanego na lnie ->

02.03.2006
09:54
smile
[37]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

Przypomina mi się odcinek Garfielda.

Jon: Garfield, spójrz! To prawdziwa nubukowa smycz dla kota!
Garf: Morderco! Wiesz ile nubuków zabito, żeby zrobić tą smycz?

02.03.2006
10:02
[38]

Artur20 [ Generaďż˝ ]

Nie popieram akcji przeciwko samemu hodowaniu zwierząt na futra, bo w normalnych hodowlach zwierzęta nie sa obdzierane zywcem ze skory, tylko zabijane pradem, przez co nie cierpia. Moge poprzec akcje przeciwko trzymaniu 20-30 zwierzat w jednej klatce, choc nie sadze zeby byl to przypadek powszechny, gdyz po czyms takim futro ulegloby uszkodzeniu, wiec nie nadawaloby sie do uzytku w przemysle futrzarskim.

02.03.2006
10:07
[39]

Vader [ Senator ]

Wysiu --> Daj sobie spokój. Zwierzęta też odczuwają ból. Tak bardzo rajcuje Cię ich zabijanie ? Spróbuj wykopać jakieś ludzkie emocje spod zwałów życia zawodowego i rodzinnego.

Miloszek_16, Ania1234 --> Dobrze prawicie.

gofer --> Ze skóry. Ale co to ma do rzeczy ? Mając buty ze skóry, stwierdzam, że postępuję źle. Przedłożyłem elegancję ponad dobro jakiegoś zwierzęcia. To mnie czyni kawałem drania. Niemniej, nie dorabiam do swojego postępowania jakiejś szczytnej ideologii, nie usprawiedliwiam na siłę swojego draństwa jakąś refleksją ani chorymi wymysłami w styłu "zwierzęta nie mają duszy" "zwierzęta nie czuję bolu" "zwierzęta są po to by je zabijać" etc.

Novus --> Czy obecnie robisz to co człowiek pierwotny ? Nie, ponieważ ludzkość się rozwinęła. Skoro zatem rozwinęliśmy się technologicznie, to może światopoglądowo i mentalnie też wypada się rozwinąć ?


02.03.2006
10:20
[40]

MP-ror [ Generaďż˝ ]

Od zarania dziejów człowiek wykorzystuje zwierzęta i je zabija. Nie widzę szans by się to zmieniło. Zresztą czemu się dziwić skoro wykorzystuje i zabija także przedstawicieli swojego gatunku. I wszelkie ruchy antyfuterkowe są śmieszne ze względu na swoją naiwność i oderwanie od rzeczywistości. I lepiej by ci antyfuterkowi ludzie przeznaczyli marnowaną na pusto energię na ratowanie innych ludzi skoro już chcą naprawiać świat. A jest naprawdę wielu do uratowania...

02.03.2006
10:23
[41]

Vader [ Senator ]

Od zarania dziejów człowiek wykorzystuje zwierzęta i je zabija. Nie widzę szans by się to zmieniło.
- A ja widzę szansę na znaczne zmniejszenie tego procederu. Wiadomo - nie całkiem, ale redukcja zabijania zwierząt o 20% to byłoby już osiągnięcie. I jest to możliwe, własnie dzięki takim ludziom jak organizacja PETA

02.03.2006
10:23
smile
[42]

Wisien [ Generaďż˝ ]

To walka o prawa zwierząt jest ciągle w modzie ???
Myślałem że odeszła razem z Nirvaną

02.03.2006
10:27
smile
[43]

Ania1234 [ Chor��y ]

Mpror to sie mylisz.BO idac twoim tokiem myslenia-idealistycznym jest leczenie alkoholikow, bo ludzie zawsze pili i pic beda.Od kiedy wynaleziono cos tak fajnego jak alkohol.
Druga sprawa jaka masz pewnosc,ze probujac chronic zwierzeta nie pomagam takze ludzia.
Zbyt pochopne opinie moga wystawic cie na rozczarowanie, bo tutaj akurat sie grubo mylisz.
Nie wiem,jak inni,ja wypowiadam sie w swoim imieniu.

02.03.2006
10:28
[44]

Ania1234 [ Chor��y ]

sorry-ludziom:/

02.03.2006
10:29
[45]

Vader [ Senator ]

Walkę o znieśnienie niewolnictwa też uważasz za durną modę ?

02.03.2006
10:40
[46]

MP-ror [ Generaďż˝ ]

Powiedzcie głodującym albo marznącym w wielu miejscach na świecie ludziom, że nie wolno zabijać zwierząt bo one cierpią. Mam nadzieję, że będą mieli jeszcze tyle siły, żeby jakąś pałą wybić te idelogie z głów.
Lubię zwierzęta i w moim życiu miałem ich wiele. Ale nie widzę w tej chwili możliwości zrezygnowania z nich jako zasobów naturalnych. Może w bardzo odległej przyszłości, gdy ludzie uporają się ze światową nędzą. Póki nie - wszelkie ruchy antyfuterkowe i tym podobne będę uważał za dziwactwa bogatych społeczeństw, którym się od dostatku w d..- .--. .- ch poprzewracało.
Jedyny plus jaki mogę w takich ruchach dostrzec, to jeśli doprowadzą do ograniczenia wyjątkowo okrutnych metod hodowli i zabijania.

02.03.2006
10:44
[47]

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]

Jutro to już nie będzie futro, będzie mięsko

02.03.2006
10:59
[48]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

ok popieram

02.03.2006
12:58
[49]

Yoghurt [ Legend ]

Bzdura.

Zwierzęta zabijano dla mięsa, futra i inszych dóbr (zęby, pazury, kości) od czasów gdy jakiś kudłaty człowiek wziął patyk do ręki i jebnął jakiemuś pancernikowi przez głowe. I tego msie raczej nie zmieni- gdyby nie futra i tłuste mięcho z cholernych mamuntów, homo sapiens nie przetrwałby epoki lodowcowej. Dzięki temu, ze wasi przodkowie załatwili parę futrzaków, wy teraz mozecie sobie popieprzyć i podpisywac dziwaczne petycje.

Nie, nie jestem bez serca, trzymanie zwierząt w takich warunkach, ujak niekiedy sie pokazuje, jest faktycznie zbrodnią. Ale protest przeciwko futrom uzyskiwanym z legalnych, zarejestrowanych w urzędzie skarbowym hodowli? Nie, dziękuję, wrócę do swojego śniadania z pszynym schabikiem.

02.03.2006
13:12
[50]

Jade^1 [ Generaďż˝ ]

Zwierzęta zabijano dla mięsa, futra i inszych dóbr (zęby, pazury, kości) od czasów gdy jakiś kudłaty człowiek wziął patyk do ręki i jebnął jakiemuś pancernikowi przez głowe. I tego msie raczej nie zmieni- gdyby nie futra i tłuste mięcho z cholernych mamuntów, homo sapiens nie przetrwałby epoki lodowcowej. Dzięki temu, ze wasi przodkowie załatwili parę futrzaków

no i? jak to się ma do XXI wieku? kiedyś również wbijano ludzi na pal, albo palono czarownice, to znaczy, że takie rzeczy miałyby nadal trwać, bo kiedyś tak było? ludzkość się rozwija, a nie stoi w miejscu, w każdej dziedzinie

02.03.2006
13:20
[51]

Loiosh [ Generaďż˝ ]

Ja podpisalem nic mnie to nie kosztuje, a moze cos pomoze. Swoja droga wielu ciekawych rzeczy mozna sie dowiedziec z tego watku, jak np. ze jedynym materialem, ktory potrafi ogrzac czlowieka jest skora zwierzeciaO_o Ale w jednym sie zgodze, niektorym to chyba naprawde z dostatku sie w dupach poprzewracalo, ze musza miec futro z prawdziwego zwierzaka. Oczywiscie im rzadszy gatunek tym lepiej...

02.03.2006
13:23
[52]

Yoghurt [ Legend ]

no i? jak to się ma do XXI wieku? kiedyś również wbijano ludzi na pal, albo palono czarownice, to znaczy, że takie rzeczy miałyby nadal trwać, bo kiedyś tak było? ludzkość się rozwija, a nie stoi w miejscu, w każdej dziedzinie

Ale palenie ludzi na stosie i wbijanie na pal na dłuższą mete nie przynosiłonikomu korzyści. Zaś bez pożywienia sie nie obejdziesz, nawet w XXI wieku. EDIT: Bez futra moze i sie obejdziesz, ale tak jak niektórzy lubią biegać sobie w adidasach robionych przez 10-letnie dzieci w chinach, tak samo niektórzy lubią biegac w futrze z lisów. I nic mi do tego.

Jakz nam zycie, to "postepowy" zachód pod koniec XXI wieku stwierdzi, ze rosliny tez mają uczucia i bedziemy się zywic samym powietrzem. Ale na razie podziękuje, lubie mięso i nic mnie nie obchodzi los zwyczajnej korwy, która po to jest hodowana, tak samo jak norka, która urodziłą sie w niewoli i w niewoli zginie, bo ktoś chce se pobiegac w futrze. Ja w futrach nie chadzam (bo po pierwsze mnie nie stac, po drugie wole kurtki z goretexu), ale nikomu tego nie zabronie.

02.03.2006
13:37
[53]

Vader [ Senator ]

Ale palenie ludzi na stosie i wbijanie na pal na dłuższą mete nie przynosiłonikomu korzyści.
- Zatem gdybyś miał z tego korzyść, to byś popierał palenie na stosie i wbijanie na pal ?

Rozumiem: korzyść uzasadnia każde draństwo ? Jeszcze tylko mi powiedz, że jesteś Katolikiem :) Będę wiedział w tym momencie wszystko.

02.03.2006
13:49
[54]

amoreg1234 [ użytkownik ]

powinni apelować o humanitarne zabijanie tych zwierząt, jeśli i tak mają pójść na mięso.

u nas tez byla afera, bo ktoś nagrał w rzeźni jak jakis niewyrzyty sku*wysyn wrzucił żywą świnię do wrzątku. ona sie wyrywała, a on ją jeszcze przytrzymywał klapą tego odparzalnika.

w polsce już rusza jakas organizacja obrońców zwierząt którzy interweniują w wypadku znęcania sie nad nimi. i bardzo dobrze, w stanach jest cos takiego jak ASPCA, którzy maja normalne radiowozy i chodzą umundurowani. tak też powinno być w Polsce!

02.03.2006
14:08
smile
[55]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

trochę off-topic, ale też o zwierzątku :)

02.03.2006
14:39
[56]

minius [ Senator ]

Poparcie akcji przeciwko zabijaniu zwierząt na skóry!

Proponuję uruchomienie akcji przeciwko zabijaniu zwierząt na skóry, przecież to to samo co zabijanie na futra.
Przecież można obyć się bez pasków, torebek, butów z naturalnej skóry.
Zamiast pasków do spodni ze skóry można sobie sznurkiem portki podtrzymać, a buty również nie muszą być skórzane (gumofilce trendy ;o)

02.03.2006
14:49
smile
[57]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

---> Hellmaker

OWNED!

02.03.2006
14:52
smile
[58]

Minas Morgul [ Senator ]

Yoghurt - chciałbym tylko zauważyć, że dyskusja na temat jedzenia mięsa nijak ma się do tematu hodowli na futra.

minius - czytaj powyższe posty. Temat skóry był już wałkowany z 3 razy i nie chce mi się powtarzać, ale specjalnie dla ciebie: nie, to nie jest to samo :)
Chyba, że ktoś hoduje świnie specjalnie na paski :)

© 2000-2025 GRY-OnLine S.A.