GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Nałogi i uzależnienia - zmora XX wieku

28.02.2006
21:32
[1]

Loczek [ El Loco Boracho ]

Nałogi i uzależnienia - zmora XX wieku

Witam... Temat wątku to (w przyblizeniu) mój temat maturalny. Możecie mi pomóc dobrać odpowiednie utwory/filmy etc?

Na razie mam tylko o narkotykach dlatego jak najbardziej chciałbym zachaczyc o cos innego.

Film
-trainspotting
-requiem dla snu

książki
-heroina
-pamiętnik narkomanki
-dzieci z dworca zoo


z gory dziekuje za pomysly
pozdrawiam

28.02.2006
21:36
[2]

Kapitan KloSs [ Ramzes VII MiĆki ]

Do filmów polecam: Blow

28.02.2006
21:36
[3]

ronn [ moralizator ]

Filmy :

- Las Vegas Parano
- Trainspotting
- Requiem for a Dream
- Ze zycie mam sens
- My, dzieci z dworca Zoo
- Easy Rider
- Human Traffic
- Dazed and Confused
- Traffic
- Blow
- Spun

28.02.2006
21:38
smile
[4]

alex17a [ Konsul ]

Ej, to jest temat rzeka. Mozesz nawiazac nawet do Romea i Julii, wszak ludzie sa uzaleznieni od milosci czy bliskosci z innymi ludzmi co uwidacznia sie szczegolnie teraz, w dobie masowej komunikacji i paradoksalnie - domatorstwa i alienizacji. Blablabla... ;-)

Albo - uzaleznienie od krwi. Masa niepotrzebnych wojen, terroryzm.

Agresji - huliganstwo, w szkolach, na stadionach (...)

Zaskocz komisje takimi stwierdzeniami, popartymi obecymi wydarzeniami, nawiaz do tego co sie dzieje na swiecie a nie tylko literatury. Oni to lubia :> I pewnie niewielu bedzie mialo jaja do tego, zeby wyskoczyc poza obryte schematy i podejsc do sprawy uzaleznien od innej strony. Po calym dniu pieprzenia jest milo uslyszec cos oryginalnego.

28.02.2006
21:42
[5]

Loczek [ El Loco Boracho ]

kurde.... pisalem post dlugi jak cholera i mi sie kliknęło odpowiedz jeszcze raz i sie skasowało :D

ronn: ładnie :))


- Las Vegas Parano - sam nie wiem... troche zakręcony :)
- Trainspotting - ok
- Requiem for a Dream -ok
- Ze zycie mam sens - nie widzialem... warto?
- My, dzieci z dworca Zoo - książke opisuje wiec nie wiem czy jest sens film
- Easy Rider- nie widzialem... warto?
- Human Traffic- nie widzialem... warto?
- Dazed and Confused-nie widzialem... warto?
- Traffic-nie widzialem... warto?
- Blow-hmmm... troche zbyt zamerykanizowany. Problem narkomanii tu jest zbyt mało istotny
- Spun - nie widzialem... warto?

28.02.2006
21:46
[6]

Loczek [ El Loco Boracho ]

alex17a: wiem, ze temat rzeka, bo tak jak napisałeś uzależnienia są teraz na każdym kroku. Dlatego prosze o pomoc w wybraniu kwintesencji tego co moge przedstawic :)



A tak swoją drogą fajny temat, nie? :)

koleżanka mi poleciła właśnie film: uciekając z las vegas. Widzieliscie?

28.02.2006
21:52
smile
[7]

krejas [ Konsul ]

Las Vegas Parano ... po prostu arcydzieło
jak go oglądałem miałem wrażenie jakbym sam był naćpany ...

28.02.2006
21:55
[8]

Loczek [ El Loco Boracho ]

krejas: tak, tak... ale co moge z tego filmu użyć do pracy? :)
moge o nim wspomnieć ale wiele z tego nie wyciągne raczej

28.02.2006
22:25
[9]

Loczek [ El Loco Boracho ]

a jakies ksiazki mozecie polecic?

01.03.2006
14:05
[10]

Loczek [ El Loco Boracho ]

upik :)

06.03.2006
16:07
[11]

Loczek [ El Loco Boracho ]

up :)

06.03.2006
16:10
[12]

Kompo [ by AI ]

W "Lśnieniu" Kinga jest fajnie przedstawiona jedna z głównych postaci, alkoholik, który próbuje skończyć z piciem. Ciekawie opisana jego pijacka przeszłość i tok myślenia po "zerwaniu" z nałogiem.

06.03.2006
16:17
smile
[13]

leeloo7 [ Pretorianin ]

sexs w wielkim miescie:D tam dziewczyny uzaleznione byly od sexu;) hehe

06.03.2006
16:24
smile
[14]

hilander [ ]

Living Las Vegas - jeden z moich ulubionych filmów (moze dlatego ze taki bliski życiu)

06.03.2006
16:26
[15]

Loczek [ El Loco Boracho ]

dobra filmów juz mam mnóstwo, bardziej mi zalezy teraz na jakichs książkach

06.03.2006
16:28
[16]

TzymischePL [ Legend ]

Loczek ===> Leaving Las Vegas, fanastyczna rola Cage, chyba najlepszy film poswiecony li tylko alkoholizmowi... Wydaje mi sie ze to ten sam o ktorym mowi Twoja kolezanka. Film naprawde doskonaly i do pracy pasuje jak ulal. Dorzuc do tego cos o prochach (wybor jak widac) i... footbal factory (? nie pamietam dokaldnie tytulu - ten o hoolsach angielskich) i uzaleznieie od endorfiny - i mowie to calkiem serio... bedzie to troche inne podejscie niz tylko prochy i wodka.

06.03.2006
16:29
[17]

Yoghurt [ Legend ]

- Las Vegas Parano - sam nie wiem... troche zakręcony :)
- Trainspotting - ok
- Requiem for a Dream -ok
- Ze zycie mam sens - nie widzialem... warto?
- My, dzieci z dworca Zoo - książke opisuje wiec nie wiem czy jest sens film
- Easy Rider- nie widzialem... warto?
- Human Traffic- nie widzialem... warto?
- Dazed and Confused-nie widzialem... warto?
- Traffic-nie widzialem... warto?
- Blow-hmmm... troche zbyt zamerykanizowany. Problem narkomanii tu jest zbyt mało istotny
- Spun - nie widzialem... warto?


Parano- mozesz wspomnieć o najlepiej zrealizowanych domniemanych wizjach narkomanów w historii. I do tego o wiarygodnej wizji różowych lat 70 i wolności w dragowaniu. Wtedy obvowiązkowo wspominasz o Timothym Leary i jego chołubieniu Dragów.
Ze życie ma sens- mozna apre morałów z tego wyciagnąć.
Dworzec Zoo- książka lepsza
Easy rider- ta sama uwaga co do parano- wolnośc lat 60 i 70 a kwestia rozpowszechnienia sie narkotyków
Human traffic- najlepszy film wkwestii "Współczesna młodzież a ćpanie". Obejzysz i załapiesz.
Dazed and Confused- warto, ale mało z tego do rpacy maturalnej.
Traffic- o tym jak działa przemysł narkotykowy, walka z nim i tak dalej. Raczej mało ptrzebne do amtury, ale film fajny
Blow- film niezły, ale tez- mało do matury.
Spun- nie widziałem.

Jes.li już, napomknąć można tez o artystach "natchnionych" uzywwkami- jedziesz od Morrisona, Joplin, hendrixa i innych młodych zmarłych lat 70, a kończysz na "Nawet Beatelsi i joe Cocker sniffowali" :)

Nie ograniczałbym się tylko do dragów, o nikotynie i kofeinie tez można wspomnieć (Jarmusch i jego "kawa i papierosy" :)), można tez napisac o roli papierosa w kulturze współczesnej (mówisz o Bogarcie, Sartre i paru innych z wiecznym fajkiem w zębach)

O alkoholu każdy głupi napisze, nie trzeba sie wysilac za bardzo w terj kwestii.

temat jezst tak zajebisćie obszerny, ze nie wiem,c zy zmieścisz sie w prezentacji.

06.03.2006
16:33
[18]

TzymischePL [ Legend ]

Loczek ===> Nie wiem jak z ksiazkami, ale proponuje wykorzystac postac E.A.Poe... alkoholik nieprzecietny byl z niego (mowili ze umarl z przepicia - ale ponoc wscieklizna).

06.03.2006
16:33
[19]

Boroova [ Lazy Bastard ]

Yoghurt ma racje. Uzywki to temat rzeka. Sprobuj napisac ta prezentacje na jakis konkretniejszy temat, bo tak to mozesz lac wode bez konca. Sprobuj przedstawic nalog (dowolny) nie z punktu widzenia uzaleznionego, ale np. kogos mu bliskiego (typu matka alkoholika, zona cpuna itd.) Powinno wyjsc ciekawiej, a na pewno oryginalniej.

Pozdro!

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.