bartek [ ]
Komputer-plikownia w sieci lokalnej.
W domu ma małą sieć (komputer mój, brata oraz taty). Trzymanie danych (muzyka, filmy, gry itp.) na oddzielnych maszynach jest dość kłopotliwe, bo nie dość, że pliki nam się wielokrotnie dublują to duża ilość danych strasznie utrudnia pracę w Windows. Teraz mam prawie pół terabajta danych na dyskach S-ATA jedynie w moim PC i wyraźnie zwolnił mimo 1 GB operacyjnej i przyzwoitego procesora (Athlon Mobile 2500+ @ 3000+). Planuję zrobić coś takiego - do sieci wpiąć kolejny komputer, który przechowywałby dane, wszystkie nasze dyski wsadzić do niego, a do naszych maszyn kupić jakieś osiemdziesiątki. Nie byłby to żaden serwer dostępowy czy coś - mam już router. Po prostu zwyczajny komputer w grupie roboczej. Do niego wepchnąłbym wszystkie dyski (prawie 1 TB) i udostępnił to wszystko w sieci lokalnej, tak abym mógł tymi plikami jakoś sensownie zdalnie zarządzać. Trzymałbym tam głównie muzykę (ok. 300 GB), filmy (również parę ładnych GB) oraz zdjęcia i programy. I tutaj pojawia się pytanie: na czym to stawiać? Windows XP? Do tego jakiś antywirusik, firewall i np. RealVNC? Nie zakrztusi się XPek? Co w takiej maszynie będzie najważniejsze? Na zasilaczu nie mam zamiaru oszczędzać. Co z procesorem i pamięciami? Athlon XP 1700+ przy 512 MB 266 MHz uciągnie? Nie będę na nim robił nic oprócz operacji na plikach (kopiowanie, archiwizowanie, odtwarzanie multimediów itd.). Na Linuxie chodziłoby znacznie szybciej? Komputery, które będą korzystały z danych przechowywanych na "serwerze" stoją na Windowsach XP, wszystkie dane mam na dyskach NTFS dlatego chyba Linux odpada... Zresztą mam o nim nikłe pojęcie. Może Windows NT? Trochę się nim bawiłem, ale dobrze pociachany XP działa podobnie, a jest w moim odczuciu wygodniejszy. Kwestia zabezpieczeń nie jest specjalnie ważna, bo wszystko będzie stało za routerem sprzętowym.
beo314 [ Konsul ]
Dowolny linuks z postawioną usługą samba. Np. Mandrivia, jeżeli jesteś początkujący w linuksie.
Obecne linuksy czytają system plików NTFS, ale to w sumie nieważne w Twoim wypadku - Ty będziesz tylko za pomocą windy łączył się z usługą - to na jakim systemie plików co pracuje jest kompletnie nieważne.
Co do sprzętu - o ile nie będziecie robić operacji na dużych ilościach danych naraz, wystarczy p3 i 128 ramu. Jesteś ograniczony tylko poprzez rodzaj dysków tak naprawdę - skoro masz dyski sata, wybierasz płytę z satą.
Zawsze możesz zainwestować w dyski scsi, albo postawić macierz dyskową na raidzie 0.