
tomirek [ ]
Sloma z butow przydentowi wylazi...
Az wstyd, ze to cos urodzilo sie Polakiem...
AGArtha [ Trinitron ]
"Nie potrafi się zachować, nie zna obowiązujących konwenansów, nie dotrzymuje obietnic, krytykuje, ale sam jest wrażliwy na krytykę - to portret Lecha Kaczyńskiego nakreślony przez francuską informacyjną stację telewizyjną L.C.I. po wizycie polskiego prezydenta w Paryżu."
Cała prawda o kaczce :/ ehhh... co za wstyd!!!
gladius [ Subaru addict ]
Silny przywódca nie musi się stosować do konwenansów.

AGArtha [ Trinitron ]
A gdzie On tam silny... cherlawy i ciągle chory ;) Nie potrafi się wysłowić- nawet w ojczystym języku zbudowanie poprawnego zdania jest dla Niego problemem. A jesli pytania zadawane np. przez prase są "za trudne" to poprostu kończy spotkanie i wychodzi obrażony -jak małe dziecko :/ To jest "silny przywódca"?
MAROLL [ Hibernate ]
Zapowiada to w przyszłości niezłą zabawę w łonie Unii Europejskiej - ironizuje dalej.
W Polsce to już mamy niezłą zabawę...

Metam [ Konsul ]
Ja tam żabojadzką telewizja sie nie przejmuje, niech najpierw popatrza na swojego prezydenta.
AGArtha [ Trinitron ]
Tu nie chodzi o francuską telewizje...
A na swojego prezydenta patrzyłeś?? :/

Łyczek [ Legend ]
Straszne rzeczy ! Metam dobrze mówi !
Metam [ Konsul ]
Od kiedy to jestesmy na Ty co ;).
Patrzylem, ma lekka wade wymowy, nie jest za ladny, ale przynajmniej nie jest takim bucem jakim byl Kwaśniewski!
AGArtha [ Trinitron ]
Do 20letnich chłopców mówie na TY...
Nie bulwersuj się tak chłopcze... to tylko forum! Twoje życie od tego nie zależy! Moze idź się troche przewietrzyć :/

Luzer [ Music Addict ]
<-- "Do 20letnich chłopców mówie na TY... a dla Ciebie jestem PANI Agnieszka..."
A prezydentowi coś nie wychodzi robienie dobrego wrazenia
gofer [ ]
Nie chcę bronić Kaczyńskiego, ale Francuzi z chamem Chirac'iem na czele są jednymi z ostatnich, którzy w moim odczuciu mogą brać się za krytykę innych.

milys [ spamer ]
nie jest bucem... dobre :)
Mazio [ Mr Offtopic ]
opinia Francuzów jest dla mnie mało miarodajna, ale ogólnie prezydent powinien być choć trochę medialny (pomijam kwestię poglądów itp), a on wygląda gorzej niż większość rodaków...
wiem, że odbiegam od tematu, ale z daleka patrząc (2 tyś km) widać przede wszystkim to właśnie...

volvo95 [ Legend ]
"Niech Będzie Pochwalony Lech Kaczyński, Prezydent Najjaśniejszej Rzeczypospolitej i Brat Jego Jarosław - zawsze Dziewica"

eJay [ Gladiator ]
ale ogólnie prezydent powinien być choć trochę medialny (pomijam kwestię poglądów itp), a on wygląda gorzej niż większość rodaków...
<-------

dance for me baby™ [ Generaďż˝ ]
to tylko niecale 5 lata :)

ronn [ moralizator ]
tomirek -->
Jestes rownie monotematyczny jak radio maryja, tylko z wektorem przeciwnym.

tomirek [ ]
ronn --->>> no ba! Na ostatnie 40 watkow, ktore zalozylem w ciagu ostatnich 4 miesiecy az 3 dotyczyly pisuarow. Jestem megamonotematyczny :)
amoreg1234 [ użytkownik ]
to, że nasz prezydent nie nadaje sie kompletnie do swojej funkcji, zauważyłem sam.
wiem, że nie tylko ja to spostrzegłem.
jakie języki obce ten człowiek zna ?

tomirek [ ]
amoreg1234 --->>> rynsztokowa lacine ...spieprzaj dziadu!!!
BoyLer [ tribunus plebis ]
Ciekawe jakim cudem on został profesorem, bo z tego co sie orientuje, to aby zostac "zaledwie" doktorem to trzeba znać język obcy... Już nawet "mgr" Kwaśniewski znał angielski... Kaczce powinno sie zabrac paszport by wstydu za granicą nie robił.
amoreg1234 [ użytkownik ]
nie zdziwiłbym sie zeby sie okazalo ze ta jego habilitacja cała to ściema :D
VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
To cham i prostak, ktoś powinien sprawdzić za co komuna dała profesurę (nie zna ani jedengo języka obcego <--m.in).
We Francji powiedział, że wojna w Iraku nam się eknomicznie nie opłaciła, pomijając moralność takiej sentencji, to sens polityczny jest raczej znikomy i jest to szkodliwe.
Teraz pora powiedzieć, że mamy nie tylko kłamiliwe media ale ta zaraza przeniosła się za granicę.
Największą kompromitacją jest to, że jest to rzecznik brata lidera PiS - nie jest w ten sposób prezydent wszystkich Polaków tylko elektoratu PiS.

Fifura [ RHCP ]
Zajebistego mamy prezydenta :/
cache [ Pretorianin ]
amoreg1234 >> zna biegle angielski w przeciwienstwie do Tuska, ktory nie potrafi po angielsku dokladnie NIC (co przez cala PO bylo skrzetnie ukrywane podczas wyborow).
A co do naszego prezydenta - moze jest niechlujem i uroda nie grzeszy, ale jest prawdziwym Polakiem i w przeciwienstwie do Kwasniewskiego nie podlizuje sie wszystkim dookola tylko walczy o polska racje stanu. Poza tym co mozna sie spodziewac po czerwonych zabojadach. Im nie na reke, ze Polska zaczyna sie mieszac w polityke Unii przez co moga ucierpiec interesy rosyjsko-francuskie. Aha i naprawde uwierzcie mi, jakby prezydentem byl Kwasior to na pewno komusza stacja L.C.I. nie zadawalaby mu takich pytan, jakie zadala Kaczynskiemu. I nie wierzcie slepo w to co pisza media, bo mediow niezaleznych w Polsce nie ma i dluygo nie bedzie. Trzeba sie opierac na wlasnym rozumie, kojarzeniu faktow i analizowaniu ciagu przyczynowo-skutkowego.

Caine [ Książę Amberu ]
Pojechał po Chiracu? Dooooobre!! Należało mu się!! Vivat Kaczyński!
Nic dziwnego że się żabojady wściekły. Szkoda tylko,że szanowni rodacy nie mogą przeskoczyć pewnej intelektualnej bariery. Skoro jest taki brzydki, dlaczego nie wybraliście ślicznego Olejniczaka
:p :p
tomirek => tobie wyłazi gnój

cache [ Pretorianin ]
Caine >> popieram :D

MAROLL [ Hibernate ]
Zawiało mi Młodzieżą Wszechpolska i RM ^^

@@@ [ Generaďż˝ ]
cache <-- W takim razie jak wyjaśnić fakt, że na konferencji prasowej podczas pobytu w USA pytania były mu tłumaczone na jezyk polski i w takim też języku udzielał swoich odpowiedzi ?
Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]
Przerwanie wywiadu przed limitem nie powinno miec miejsca, z tego co wiem wczesniej sie wszytsko ustala. Znaczy to, ze ktoras ze stron razoco nie dotrzymala ustalonych przed spotkaniem regul. Byc moze byl to Kaczynski.
Ale jak zwykle niedouczeni gimnazjalisci zweszą okazje zeby pokrytykowac troche Kaczora.
cache [ Pretorianin ]
@@@ >> bo po angielsku to on sobie gada z bushem czy z innymi politykami przy kawce a na konferencji jako glowa panstwa mowi w swoim ojczystym jezyku. jest to normalna sprawa, bo przy oficjalnych wypowiedziach przewaznie mowi sie w jezyku ojczystym, natomiast przy luznych rozmowach poza kamerami ta zasada juz nie obowiazuje.
MAROLL >>> pomyliles sie - ani MW ani RM -- jestem zwyklym mlodym czlowiekiem, ktory ma juz dosc tego cwaniactwa i zlodziejstwa, ktore jak plaga panoszy sie po naszym kraju.
pozdro
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
cache ---> skąd wytrzasnąłeś że Kaczyński zna biegle angielski ?
A walnięcie focha klasycznego na konferencji tylko dlatego, że pytania były niewygodne ... żałosne.
Mówicie, że Kaczyński nie daje sobą pomiatać jak Kwaśniewski i że pokazuje, że Polska coś znaczy, a nie tylko jest popychadłem.... Drodzy zaślepieńcy ... żeby przemawiać z pozycji siły i zdecydowania, trzeba tą siłę i zdecydowanie posiadać. A Kaczory potrafią tylko jątrzyć i szantażować - jak coś nie idzie po ich myśli - to foch. Vide zadyma wokół "paktu stabilizacyjnego".
A że Chirac paktuje z Putinem ? Dla mnie jest to najzupełniej normalne. Poniżamy w każdy możliwy sposób Rosję, odnosimy się do nich jak do chłopów lennych, pogarda bije z każdego naszego działania wobec Rosji ... nic dziwnego, że układają się z kimś o kim wiedzą, że ich nie oszuka i nie będzie "robił łachy".
P.S. Cytat z jego życiorysu - "Doktorat z prawa pracy obronił w 1980 r. a habilitację 10 lat później." - nigdzie nie ma nic na temat uzyskania przez niego profesury ... jakim cudem podaje się za profesora ? Czyżby na zasadzie, że na każdego nauczyciela w technikum mówi się "profesor" ?
Niedzielny Gość [ J.F. Sebastian ]
Dziennikarze Francuscy na pewno byli z PO... ;)
Metam [ Konsul ]
"Do 20letnich chłopców mówie na TY...
Nie bulwersuje się tak chłopcze... to tylko forum! Twoje życie od tego nie zależy! Moze idź się troche przewietrzyć :/"
Ze niby ja sie bulwersuje? Jakbys nie zauwazyla to ja to w zartach mowilem :D.
cache [ Pretorianin ]
Hellmaker >> człowieku zastanów się co ty w ogóle wypisujesz - "Poniżamy w każdy możliwy sposób Rosję", "A że Chirac paktuje z Putinem ? Dla mnie jest to najzupełniej normalne."
Widac od razu, ze reprezentujesz czerwonych, bo jak mam się odnosic do państwa, które przy każdej okazji chciało zniszczyc nasz kraj, a przynajmniej uczynic z nas niewolników (rozbiory, II WŚ, PRL). Nikt nie mowi Polakom, ze jesli nie byłoby PRL'u i gdybyśmy mogli sie rozwijac w oparciu o system kapitalistyczny (tak jak wiekszosc krajów Europy Zach.) to nie bylibyśmy teraz najuboższym krajem w Europie, nie musiałbym, podobnie jak dziesiątki tysięcy moich rodaków, wyjeżdzac gdzies za chlebem, tylko mógłbym pracowac u siebie i nie martwic sie o przyszlosc. Ale to juz historia.
Jednakże, jeśli uważasz za najzupelniej normalne, jeśli jeden sąsiad spiskuje za plecami drugiego z trzecim sąsiadem (nawet nie sąsiadem - pokaz mi gdzie Francja graniczy z Rosją) to mi się przypomina pewna sytuacja z 1939 r. tylko zamiast Francji mieliśmy hitlerowskie Niemcy.
Poza tym jeśli jesteśmy razem z Francją w tzw. Unii Europejskiej to jej powinnością jest bieżące informowanie nas o jej pertraktacjach z Rosją. W końcu dotyczy to nas bezpośrednio.
Nie ciekawi Was np. czemu ostatnio tak Putin się do nas przymila i mówi o nas cieplutko i słodziutko?
Ponieważ będąc członkiem Unii robimy mu coraz bardziej koło dupy, uświadamiając resztę państw Unii co będzie gdy tow. Putinowi coś sie odwidzi i zacznie przykręcac kurek z gazem. Nagle Europa otworzyła oczy i mamy niepowtarzalną szansę, żeby wprowadzic w życie tzw. wspólną politykę energetyczną Unii (dla niezorientowanych: chodzi o to, żeby połączyc ze sobą wszystkie sieci gazowe, tak, żeby przykręcając kurek jednemu państwu brakowało gazu wszystkim. Bo Rosja jedno państwo 40 milionowe może szantażowac odłączaniem gazu, ale juz 400-milionową Europę - nie.
Mam nadzieję, że to się uda - trzymam kciuki!
Herr Pietrus [ Nowy stopień! ]
Cóż... pierwsze słyszę, zeby kaczynski znał jakikolwiek jezyk obcy... sam chyba zapytany przez jakiegos dziennikarza podczas kampanii wyborczej odparł, że "zna trochę rosyjski, angielskiego sie uczy" ( podobnie było niestety z Tuskiem, tylko ten dla odmiany "liznał" troche niemieckiego ). to po pierwsze
Po drugie
jakim cudem podaje się za profesora ? Czyżby na zasadzie, że na każdego nauczyciela w technikum mówi się "profesor" ?
- z tego, co zrozumiałem podczas kampanii wyborczej, dokladnie tak ( do pewnego czsu był tylko doktorem habilitowanym, potem wyskoczyli nagle z profesorem ), ale mogę sie mylić, bo nawet co bardiej wykształceni ludzie mowia o nim pre profesor....
Ale pomimo wad kaczynskiego pozwole sobie zwrócic uwagę na nagłówek artykulu na interii brzmi on:
Nie potrafi się zachować, nie zna obowiązujących konwenansów, nie dotrzymuje obietnic, krytykuje, ale sam jest wrażliwy na krytykę tymczasem pierwsze trzy stwirdzenia doycza kwestii wojny w Iraku, ostatnie wywiadu, ktorego przebiegu nie zna, wic sie neiwypowiem... Samo krytykowani Shciracka moze było niestosowne, niemniej jednak nie wiem, jak wyglądalo.... no i Frankfurter pisze ponoc o wizycie nieco spokojniej.. a, nawiazując do konstruktywnych wypowiedzi poniektórych forumowiczów, to przeciez niemieckie swinie.... Skoro piszą spokojnie, moze nie bylo tak źle?
Faktem jest, ze kaczor to wątpliwy profesor, zakompleksiony prezydent rzadny władzy, ze nie umie sklecic zdania po polsku, wiec o znajmosć obcego jezyka trudno go podejrzewac.. Ale gdybysmy krytykowali tylko co, co warto, niebyłoby potem szansy do nazywania nas czerwonymi komuchami, ktorzy brona ukladu.. ( choc biorąc pod uwage rozprawe w sprawie FOZ.. jesli Kaczynski zaprezentowal we francji ten sam poziom co jego brat, cofam to, co napisalem i przychylam sie do zdania rancuzów )
Misiaty [ Konserwatywny liberał ]
Kaczyński nie zna języka angielskiego :)

Misiaty [ Konserwatywny liberał ]
Swoją drogą z tą profesurą też w wypadku Kaczki jest fajne :) Bo akurat jego nie powinno się tytułować "profesorem" a "doktorem" ze względu, że jego tytuł jest symboliczny - nie jest profesorem zwyczajnym i jego tytuł obowiązuje tylko na jego uczelni. Na której, nota bene, jest na urlopie od dobrego roku żeby przypadkiem nie stracic możliwości tytułowania się profesorem.

Lord Deemon [ Ogame Player ]
spieprzać dziady
cache [ Pretorianin ]
Herr Pietrus >> ale chyba wiesz o co chodzilo w aferze FOZZ - po prostu komuchy nic nie mogly znalezc na Kaczynskich, zadnego haka to wymyslili ta afere, swiadkow (jakis Pineiro z Argentyny czy ktos taki) wzieli z sluzb i jazda probuja oczernic Kaczynskich. Po prostu ludzie pokroju Kaczynskich to ideowcy, prawdziwi konserwatyści - tak jak np. Wildstein - jemu chocby proponowali 100 milionow to go nie kupia, bo to facet ma zasady, ktore są dla niego najważniejsze. Nie wszystkich da sie kupic, ale takich nieprzekupnych jest niestety bardzo, BARDZO niewielu.
gladius [ Subaru addict ]
Straszyć i ustawiać po kątach to kaczki mogą leperów i giertychów. Na przywódców europejskich, Usa czy Rosji złowrogie kwakanie nie robi wrażenia.

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
Z Onetu :) Prezydentura w 3-ch częściach :)
Cz. 1
Pierwszy miesiąc (właściwie dwa) prezydentury to cisza.
Mnie to nie dziwiło, spodziewałem się że "Ludzie Prezydenta" poświęcą je na wprowadzenie, naukę, trening, na "Pigmalion".
Ze zwykłego, nieobytego człowieka mieli zrobić "księcia dyplomacji", z jego małżonki "pierwszą damę".
To normalne działania stosowane zawsze gdy nowy człowiek zostaje Prezydentem, MAJĄ DAĆ EFEKT, obojętne czy delikwent jest tępy czy zdolny, prostak czy kulturalny, burak czy profesor.
Dziś widać że NIE ZROBILI. A nie zrobili zapewne dlatego że w otoczeniu Przezydenta brak ludzi KOMPETENTNYCH.
Chyba że Lech Kaczyński w swoim zadufaniu wszystko zignorował.
W końcu następuje debiut, Watykan. Widzimy coś niewiarygodnie dziwnego, żeby nie powiedzieć niesmacznego. Prezydent na kolanach, całowanie dłoni, czołobitny hołd.
Gdybyż to był Jan Paweł II, byłoby to nawet naturalne.
Ale jak połączyć demonstracyjną polskość, stawianie przeszłości własnych przodków naprzeciw czyjegoś dziadka, z całowaniem po rękach byłego członka znanej organizacji młodzieżowej i żołnierza pewnego znanego wojska?
Ja tego nie rozumiem, czuję niesmak i zażenowanie.
Cz. 2
Kolejny etap, wypłynięcie na szerokie wody, prawdziwy egzamin dyplomacji, wizyta w USA.
Niestety "Ludzie Prezydenta" i sam Prezydent dają popis niekompetencji, w swoim zadufaniu ignorują pomoc i przygotowania czynione przez Ministra Mellera. Efekty są opłakane.
"Pierwsza Dama" nie jedzie bo żona Prezydenta USA leci oglądać olimpiadę. To jeszcze drobiazg.
Tu gwoli wprowadzenia coś zacytuję.
Podsekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Andrzej Krawczyk powiedział: "Delegacja amerykańska była na bardzo wysokim poziomie, łącznie z panią Condoleezzą Rice, wiceprezydentem, sekretarzem obrony, sekretarzem ds. energii, sekretarzem ds. handlu. Tak wysoka delegacja to ewenement".
Co z tej informacji można odczytać??? Że Amerykanie przygotowani byli że Polski Prezydent będzie twardo negocjował.
Co? Oczywiście sprawę dalszego pozostania w Iraku (bardzo ważna dla nich sprawa), nie realizowanego offsetu (ważna dla nas sprawa), itd.
Podsekretarz jak widać tego nie rozumie.
I Polski Prezydent wprawia Amerykanów w osłupienie, NIE NEGOCJUJE.
W świat idzie wiadomość o zgodzie na dalszy pobyt Polskich Wojsk w Iraku.
Amerykanie oświadczają że nie będzie wspólnego oświadczenia i konferencji prasowej Prezydentów. Z obawy że Kaczyński coś palnie, czy dlatego że nie ma o czym mówić?
Dochodzi niemal do skandalu z niezaproszeniem gubernatora na składanie kwiatów pod pomnikiem.
Spotkanie z senatorami, podsuwają Prezydentowi zgodę na ułatwienia wizowe dla studentów. Skwapliwie się godzi, nie zauważa że jest to elemet szeroko prowadzonej akcji "drenażu mózgów". Kraje Europy kombinują jak z tym walczyć, nasz Prezydent się cieszy z sukcesu.
Spotkaniu z tzw. Polonią lepiej dać spokój, obrazek zabawy w remizie i juchasa opychającego się kiełbasą mówi sam za siebie.
Jeszcze bedąc w USA ni z gruchy ni z pietruchy Prezydent rzuca oświadczenie że do Moskwy nie pojedzie, a w Warszawie Putina nie chce widzieć.
Nie dziwię się że w końcu Minister Meller zagotował. Szczęściem to wytrawny dyplomata, może i Prezydent wreszcie pojął że z kompetentnych ludzi pomocy MUSI korzystać. Konflikt kończy się jakimś porozumieniem.
Min. Meller stara się zatuszować niefortunną wypowiedź Prezydenta, w efekcie zakończone sukcesem, Putin wysyła emisariusza z listem osobistym do Prezydenta. Prezydent znów popełnia fauxpass oświadczając (jest luty) że być może spotka się z Putinem jeszcze w tym roku.
Cz. 3
I w końcu obecny wyjazd do Francji. Myślałem że lepiej będzie przygotowany.
Jeszcze Prezydent nie doleciał do Francji a już posłał w świat całą serię kuriozalnych wypowiedzi.
Paplanie na lewo i prawo o "niefortunnej wypowiedzi Chiraca", choć oczywiste jest że najlepszym rozwiązaniem byłoby nic o tym nie wspominać (wszyscy i tak to pamiętają).
Potem że Euro podobno Polsce nie pasuje, my bidoki zgrywamy bogatych Szwedów czy Brytyjczyków.
Jakieś dziwne twierdzenia że nie wie czy Trójkąt Weimarski jest potrzebny.
W końcu puszcza totalnie durny tekst że Polacy egoiści tylko własnego nosa patrzą a przyszłość Unii mają gdzieś.
Musiało to wpłynąć na efekty wizyty. WPŁYNĘŁO.
Druga bardzo ważna wizyta kończy się odmową gospodarzy wspólnego oświadczenia i konferencji prasowej Prezydentów.
Autor: MAR_CIK
Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]
"Ale jak połączyć demonstracyjną polskość, stawianie przeszłości własnych przodków naprzeciw czyjegoś dziadka, z całowaniem po rękach byłego członka znanej organizacji młodzieżowej i żołnierza pewnego znanego wojska?
Ja tego nie rozumiem, czuję niesmak i zażenowanie."
Nie wiem czego tu nie rozumiec, ale zazenowanie to moznma odczuc raczje po tym fragmencie, w ktorym to Mar_cik wypomina obecnemu papiezowi wcielenie go do HJ.
pokropekkk [ Pretorianin ]
cache --> Przepraszam Cię bardzo, ale odpowiedz mi na jedno pytanie. Czy naprawdę jesteś głupi, czy tylko chcesz, by wszyscy tak sądzili? A co nas obchodzi przeszłość? Przeszłością się nie nakarmisz. Nasze fobie (nie tyle nasze co rządu) wielokrotnie pokazały, że tylko na tym tracimy (bo zamiast być dla Rosji partnerem, dosrywamy im dziecinnie na każdym kroku). Pierwszy raz, jak Rosja zamknęła rynek zbytu na nasze mięso, a drugi raz na owoce. To były straty na poziomie kilku milionów USD dziennie.
Ponieważ będąc członkiem Unii robimy mu coraz bardziej koło dupy, uświadamiając resztę państw Unii co będzie gdy tow. Putinowi coś sie odwidzi i zacznie przykręcac kurek z gazem.
Bredzisz. Putin nigdy by sobie na to nie pozwolił. On dobrze wie, że Unia to ogromny rynek zbytu dla ropy, a UE doskonale wie, że Rosja jest świetnym rynkiem zbytu dla unijnych towarów, bo nie obowiązują tam żadne limity w kwestii np. płodów rolnych i Rosjanie wezmą wszystko co się im zaproponuje. Biznesmeni z Europy dawno to zrozumieli, naszym przez tyle lat się to nie udało.
Bo Rosja jedno państwo 40 milionowe może szantażowac odłączaniem gazu, ale juz 400-milionową Europę - nie. Mam nadzieję, że to się uda - trzymam kciuki
Znowu bredzisz. Rosja nikogo nie szantażuje, a już napewno nikomu nie przyszłoby tam do głowy zakręcać kurek, bo tylko sami by na tym stracili. To właśnie Unia inwestuje ogromne pieniądze w badania nad nowymi złożami gazu i ropy. Jak myślisz, czemu Niemcy i Rosja budują gazociąg na dnie Bałtyku? Bo już dość mają durnych Polaków, którzy nie potrafią podjąć przez 10 lat prostej decyzji o drugiej nitce gazociągu jamalskiego, tylko zwodzili wciąż Rosjanów. Widać Polska jest tak bogatym krajem, że stać ją na niezarabianie 700mln USD rocznie, które dostawałaby za tranzyt gazu.
ale chyba wiesz o co chodzilo w aferze FOZZ - po prostu komuchy nic nie mogly znalezc na Kaczynskich, zadnego haka to wymyslili ta afere, swiadkow (jakis Pineiro z Argentyny czy ktos taki) wzieli z sluzb i jazda probuja oczernic Kaczynskich
Jak tam moherowy berecik? Chyba trochę uciska i zbyt często odcina dostęp tlenu do mózgu. Poczytaj ostatni numer NIE. To bardzo ciekawa lektura i wiele wyjaśnia. A przy okazji, czyżbyś zapomniał, jak Twój idol świetnie sterował stolicą? W ciągu kadencji nie tylko sparaliżował wszystkie inwestycje, ale też dwukrotnie zwiększył zadłużenie (ciekawe jak, skoro nic nie budował. To dopiero sztuka, no nie?). Nie budował mieszkań komunalnych, ale za to wydał 170tys zł na dokarmianie bezpańskich kotów, tak jakby nie było bezdomnych, czy głodnych dzieci w szkołach.
Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]
Skoro juz prowadzimy glupawa zabawe w quotowanie fragmentow cudzych wypowiedzi, to ja pozwole sobie tez cos squotowqac, moze to pokaze, jak obosieczna jest to bron.
UE doskonale wie, że Rosja jest świetnym rynkiem zbytu dla unijnych towarów, bo nie obowiązują tam żadne limity w kwestii np. płodów rolnych i Rosjanie wezmą wszystko co się im zaproponuje. Biznesmeni z Europy dawno to zrozumieli, naszym przez tyle lat się to nie udało.
Naszym tez sie udalo. Tylko ze ostro sie na tym sparzyli. Przypomnij sobie slynny kryzys rosyjski w 1997 roku, kiedy to nasi inwestorzy potracili tam miliardy zlotowek... odtad w Rosji inwestujemy bardzo ostroznie, czasem nawet zbyt ostroznie...
Qutowanie i czepianie sie fragmentów wypowiedzi, to kolejny bzdurny wymysl netykiety ( inny to chocby pisanie z duzej zaimkow osobowych w kazdej sytuacji ), nie ma to zadnego sensu, bo zwykle jest tak, ze kazde wyrwane zdanie mozna opatrzyc jakaś zlosliwa "quotą".
pokropekkk [ Pretorianin ]
Hellmaker --> Wyjątkowo zabawne było to jak nasz "kochany" prezydent jeszcze w kraju zapewniał, co to on nie powie w USA, i będzie twardo walczył o wizy, a jak odmówią, to wprowadzi w rewanżu dla Amerykanów. Ciekawe czemu tak odważny był tylko u nas, a jak już zaleciał do Stanów, to z wcześniejszych deklaracji nic nie zostało.
Amerykanie rżną nas bez mydła, a my dalej dajemy się dymać. USA ma nam dać "całe" 30mln USD pomocy, a tymczasem tylko za marzenie o wizie zgarniają co roku 15mln USD. Niedawno okazali się niezwykle hojni. Dali nam okręt wojenny. Wspaniały dar. U siebie musieliby zapłacić za złomowanie (bo ma ponad 30 lat, wiec to już trup), a po co wprowadzać się na dodatkowe koszty. Lepiej dać go Polakom i wmówić im że to super sprzęt. Nasz rząd zapewniał, że doprowadzenie go do stanu używalności nic nie będzie kosztowało. Problem w tym, że Amerykanie nie są głupi i nie dali nam statku z nowoczesnym wyposażeniem tylko wymienili go na przedpotopowe. Jak na razie zapłaciliśmy za nowe systemy prawie 25mln USD. To taka mała dygresja.
cache [ Pretorianin ]
Towarzyszu pokropekkk,
Mnie moherowy beret nie uciska, ale widze, ze Ciebie czerwona czapka CCCP owszem.
Po pierwsze - napisales, ze jestem glupi. Moze jestem, moze nie. Mogłbym teraz napisac o Tobie, że jesteś np. debilem, ale moim zdaniem obrzucanie się tego typu inwektywami mija się z celem i niczego nie zmieni. Dyskusja polega na tym, że można się z kimś nie zgadzac, ale nie powinno się go w żadnym wypadku obrażac. To taka zasada, żebyś wiedział kolego na przyszłośc.
Następnie mówisz, ze przeszłośc i historia Cie mało interesuje, że tym się "nie nakarmię". Poniekąd masz rację, ale jak to się mówi "historia jest nauczycielką życia ", więc lepiej ją trochę znac i umiec wyciagac właściwe wnioski niż 2 razy poełnic ten sam błąd.
Pozniej piszesz tam o Putinie o rynku zbytu, wszystko fajnie, zgadzam się.
Tyle, że jest pewna różnica między Unią Europejską, która reprezentuje wszystkich obywateli krajów członkowskich a biznesmenami, którzy reprezentują pewną grupę społeczną. Co do biznesmenów to się naturalnie zgadzam, że chcą ubijac interes z Rosja za wszelka cene.
Piszesz rowniez "Rosja nikogo nie szantażuje". Hola, hola. A ostatnia akcja z Ukrainą i przykręcanie kurka to nie był to szantaż? Kara dla Ukrainy za pomarańczową rewolucję i przystąpienie do obozu wroga (Zachodu)?
Jednak na samym końcu swojej wypowiedzi mnie rozbroiłeś. Normalnie zostałem rozwalony :).
Zaproponowałeś mi jakiś artykuł w najbardziej czerwonej z czerwonych gazet a mianowicie w "NIE" J. Urbana.
Widzę, ze NIE i Trybuna to gazety na których glównie opierasz swoją wiedzę o świecie współczesnym, bieżących wydarzeniach i o braciach Kaczyńskich rzecz jasna.
Tak więc dziwne by było, żeby taka gazeta wyrażała się pochlebnie o swoim największym wrogu - Kaczyńskim, więc wybacz, ale taki artykuł w NIE niestety uważam za BAAARDZO mało obiektywny :)
pozdrawiam
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
cache ---> Może artykuł w NIE jest mało obiektywny - co nie znaczy, że nie jest prawdziwy.
Jakbyś podjąl trud przeczytania paru numerów NIE (och, wiem ... czerwony brukowiec ...), to byś zauważył, że ładują każdemu - nie tylko prawiczkom.
Jakoś do tej pory mieli zastanawiająco mało procesów o kłamstwa (przegrali tylko bodajże dwa - jeden o obrazę papieża, a drugi o prowokację UOPu związaną z notatką operacyjną nt. Kaczusi), a w dodatku GW i RZepa oburącz czerpią z NIE, oczywiście podając "świeżo odkryte fakty" lub "efekty śledztwa dziennikarskiego" jakieś pół roku albo i więcej po NIE. Juz niejednokrotnie się tak zdarzało. Oczywiście podają to jako swoje osiągnięcia.
Już conajmniej kilkanaście spraw opisanych w NIE zakończyło się skazaniem opisywanych w artykułach. Reszta się chowa za immunitetami, albo za plecami "protektorów".
Najłatwiej nazwać NIE brukowcem, bo wtedy można bezpiecznie ignorować ujawnione przekręty ...
P.S. Największym wrogiem NIE nie jest Kaczyński - nie pochlebiaj swojemu idolowi ...
sakhar [ Animus Mundi ]
Kaczor jest może profesorem, ale tzw. uniwersyteckim na UG. Powinnien się tytułować herr doktor bo nie słyszałem, by otrzymał z rąk Kwacha czy Wałęsy profesurę. A co jego znajomości angielskiego, to Kaczor nie włada tym językiem, co bodajże zostało już powiedziane w mediach.
Kiedy Wałęsa był prezydentem i odwalał babole, mozna było to zrozumieć, bo to prosty facet bez wykształcenia, ale jak Kaczor, legitymujący się wykształceniem akademickim robi takie numery to jest naprawdę żenujące.
Przy okazji - buta i egotyzm jaki prezentuje Kaczor nie jest oznaką siły ani stanowczości, i bardzo bym prosił o nie mylenie tych pojęć. Kaczor chciał kreować się na męża opatrznościowego a la de Gaulle a wyszła farsa w wykonaniu małego, zakompleksionego człowieczka.
Mam nadzieję, że za 5 lat wiatr historii zmiecie w końcu kaczorów na kibel historii, jak niegdyś wszechwładnego Maryjana i nieboszczkę AWS.

Caine [ Książę Amberu ]
Co ja tu mogę dodać, aby moja jakże przypadkowa wypowiedź trafiła w poziom dyskusji....
psy szczekają, karawana jedzie dalej.
amoreg1234 [ użytkownik ]
cache- > moj drogi :) Kaczyńscy to jeszcze wieksze cwaniaki niż sld. jezeli Ty dajesz się złapać na te ich żałosne "walczenie z korupcja" (prawda, ze to jest potrzebne, ale PiS wykorzystał to, zeby dostać się do władzy) to muszę Ci powiedzieć, że jesteś naiwny.
dopiero pod koniec kadencji sld, zaczęto rozdmuchiwać wszystkie afery. i tu nagle wychodzi wspaniały, polski do bólu, twardy PiS; który obiecuje, że te wszystkie problemy rozwiąże. Obiecuje gruszki na wierzbie i kazdy "bystry" Polak głosuje wtedy na kaczynskich.
Kiedy tylko pis objal wladze, klocilem sie ze znajomym o to czy stalo sie zle czy dobrze. Mowil mi: "jakie masz podstawy zeby tak narzekac, oni nic nie zrobili, czas pokaze". teraz minal juz czas i sa liczby, ktore mowia jednoznacznie - JEST GORZEJ...

Mul Bagienny [ Pretorianin ]
lizalibyscie najchetniej dupy wszystkim, dupowlazy
Yogi_B [ Konsul ]
cache - daj spokój, nie można wygrac z klaką salonu. Toż oni obeszczani prze Tuska powiedzą, że to deszcz pada:)
Przeczytaj ich argumenty, nie możez?? no własnie!!! Oni nie maja argumetów, nie mają własnego zdania, oni cytują wyborczą, podniecają się programmami Kunicy, do znudzenia będą przypominali słynne spieprzaj dziadu. Dla nich alkoholik, pan mgr Kwaśniewski jest ideałem Polaka. Nie liczy się dla nich przeszłść. Nic się nie liczy poza skórą, furą i komórą. Nie rozumieją znaczenia słów takich jak godność, duma, patriotyzm. Oni nadstawią dupę byle szmacie z Francji czy Niemiec, byle tylko nie urazić UE. Popatrz co oni zarzucają Kaczyńskiemu:
1. jest brzydki
2. mowi niewyraźnie
3. popełnia lapsusy jezykowe
4. ma brzydka zonę
5. stawia się Francuzom, Rosjanom i Niemcom
6. Nie daje się poniżac dziennikarzom
Zaiste powazne to zarzuty.
Osobnicy ukrywajacy sie pod nickami tomirek, Hellmaker czy glodius nie są warci poważnej dyskusji. Zastanów się - czy sprzeczłąbyś sie z nastoletnim obszczymurem???
Niestety(albo stety) internet to anonimowść i byle smarkacz moze próbować prowadzić dyskusję polityczną.
P.S. jeśłi chcesz posprzeczac się na poziomie, to rusz Atyllę np.:), a tych pajaców zostaw samych sobie:)

gladius [ Subaru addict ]
yogi_b - spieprzaj dziadu, nieudaczniku z budżetówy. Weź się lepiej do jakiejś roboty i zacznij zarabiać, może ci te pisuarskie brednie przejdą.
kapciu [ Centurion ]
Pewnie tez na tym strace, ale myśle, że cały temat nadaje się do kosza. I tyle.

Bramkarz [ brak abonamentu ]
Osobnicy ukrywajacy sie pod nickami tomirek, Hellmaker czy glodius nie są warci poważnej dyskusji. Zastanów się - czy sprzeczłąbyś sie z nastoletnim obszczymurem???
Wymienieni mieliby raczej problem z przypomnieniem sobie kiedy byli nastolatkami.
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
"internet to anonimowść i byle smarkacz moze próbować prowadzić dyskusję polityczną." - jak widać po Twoim przykładzie :)
Nie znasz mnie chłopcze (piszę to niezależnie od Twojego wieku fizycznego), nie wiesz ile mam lat, więc nie próbuj stosować ulubionej taktyki osób którym brakło argumentów, czyli próby obrażania dyskutanta. Na mnie to o tyle działa, że zaczynam się śmiać wybrażając sobie plującego pianą pryszaczatego wyrostka, którego zawiodły "argumenty".
Zapewne dla Ciebie "poważną" dyskusją polityczną byłoby jakbym padł na kolana przed Kaczyńskimi i PiSem. Bo jak tylko zaczyna się ich krytykowanie - to od razu adwersarz jest komunistą/wielbicielem Tuska/gówniarzem/obszczymurem*
Wskaż mi gdzie napisałem nieprawdę. Może nawet się z Tobą zgodzę. A jak nie masz argumentów - daruj sobie wylewanie żółci. Jak na razie to Ty nie zaprezentowałeś żadnych argumentów. ŻADNYCH.
Jak dla mnie EOT. Jak sobie zdejmiesz klapki z oczu i dojrzejesz troszkę (albo znajdziesz NORMALNE argumenty - poza obrażaniem inaczej myślących) to wróć - chętnie podejmę dyskusję.
Bramkarz ---> Zaraz, zaraz ... aż TAKI stary to nie jestem :)
-----------------------------
*/ niewłaściwe skreślić
gladius [ Subaru addict ]
Polityka 9 (2006) 28-31
Krótki kurs języka PiS
Pojawił się nowy język w polskiej polityce, język PiS. Trzeba się go dobrze
nauczyć, aby móc zrozumieć, co się w ogóle dzieje. Bo jest to już język
niejako urzędowy, w nim wypowiada się partia i rząd, a przejmują go powoli
ugrupowania stabilizacyjne.
Mariusz Janicki, Wiesław Władyka
Język PiS ma swoje podstawy i zasadnicze reguły. Postaramy się je przybliżyć,
pokazując to na przykładach. Mowa władzy jest zresztą stale udoskonalana, ma
już kilka odmian. Mówi się Kaczyńskim (wersja kanoniczna), Gosiewskim (wersja
uproszczona), Lipińskim (wersja teoretyczna), Dornem (wersja
bojowo-refleksyjna) albo Marcinkiewiczem (wersja promocyjna), ale „gramatyka”
jest zaskakująco wspólna.
Dalej wymienione jest osiem zasad.
Zasada 1 - winny zawsze jest ktoś inny.
Zasada 2 - przypisać dyskutantowi gębę, etykietkę, słowem ometkować rywala.
Zasada 3 - Nie odpowiadać na pytania. Polega to na tym, że pytanie pada a
odpowiadający gada o swoich wizjach jakby się urwał na weekend z Tworek.
Zasada 4 - zaplanowana nienawiść. Inni mają zaplanowaną nienawiść do PiS. A
PiS jest taki dobry samo czyste dorbo w nim siedzi.
Zasada 5 - wersja hard i soft. W tej samej sprawie padają miekkie i twarde
wyjaśniania. W wersji hard przoduje samo czyste dobro. "Tylko ktoś całkowicie
nieodpowiedzialny może się zgodzić na sytuację, że budżet jest uchwalony, a
koalicji nie ma". Miekka - Jurek mamrotał o napiętym harmonogramie i
regulaminie Sejmu.
Zasada 6 - brak trybu dokonanego. Zawsze się rozważa myśli. W języku PiS
wszystko jest zaczętę ale nic zakończone :-). "Niewykluczamy"
Zasada 7 - dwuznaczność. Marek Jurek "Rozszerzamy wypowiedzi także na pojęcia,
które oprócz podobnego brzmienia mają niewiele lub też nic z rzeczą omawianą".
Zasada 8 - podstawienie Polska to PiS. Kto krytykuje PiS jakby Polskę
krytykował, zdrajca jeden.
Pawelk222 [ Konsul ]
Viva Szymon Majewski SHOW!

Attyla [ Flagellum Dei ]
Tomirek - co w tym tekście, który dołączasz jest takiego, co usprawiedliwiałoby wstyd o to, że kaczka jest z naszej nacji?
Yogi_B [ Konsul ]
hellmaker - osoba dwudziestoparoletnia nie jest osoba dorosła. W Utah nie dosałbyś w sklepie alkoholu mój drogi, dorosły obywatelu, a we Francji niewszedłbyś do kina na niektóe filmy. Na razie jesteś w próżni pomiędzy dzieciństwem, a wiekiem dorosłym i miotasz się, nie mając swoich poglądów, małpując jednocześnie te powszechnie występujące. Brak Ci dośwaidczenia życiowego, aby takowe miec. I nie pisze tego bynajmniej z jakąś olbrzymią ironia - tak było, jest i będzie, o czy sam przekonasz się w wieku ....późnobalzacowskim(jak to się kiedyś określało)
dalej - coś piszesz o agumentach i niby podobno ty je masz, to niby Twoje argumenty ??:
"...Mówicie, że Kaczyński nie daje sobą pomiatać jak Kwaśniewski i że pokazuje, że Polska coś znaczy, a nie tylko jest popychadłem.... Drodzy zaślepieńcy ... żeby przemawiać z pozycji siły i zdecydowania, trzeba tą siłę i zdecydowanie posiadać. A Kaczory potrafią tylko jątrzyć i szantażować - jak coś nie idzie po ich myśli - to foch. Vide zadyma wokół "paktu stabilizacyjnego"..."
na pewno Twoje, czy powtarzasz opinię zasłyszaną lub przeczytaną??? Nie mówiąc juz o totalnych, niewyobrażalnych wręcz bzdurach, krtóre tu wypisujesz - człowieku, toż wg. tego co piszesz powinniśmy pokornie dać Niemcom korytazr w 1939 r!!, a Beck to taki inny Kaczyński, który potrzasa szabelką??
Kaczyński nie oprzemawia z pozycji siły, po prostu stwierdza, że Polska ma włąsne interesy, podobnie jak Francja czy Niemvy i będzie o nie dbała, niezależnie od zdania innych. Gdzie tu pozycja siły?? Sam napisałeś, że Kaczyński przemawia z pozycji siły, włożyłęs to w usta oponentów a następnie to wyszydziłes. tak postępuje cwaniak w piaskownicy, któy uważa się za ósmy cud świata, myśląc, że inni nie doratają mu do pięt.
czy argumentem jest swierdzenie, że kaczory umieja tylko jątrzyc??? czy też bezwiedni powtarzasz Wachowskiego i Wałęse???
Praktycznie wszystkie twoje wypowiedzi swiadczą o tatolnym braku obiektywizmu, a zarzucasz to innym. Czy wg. Ciebie osoba obiektywna, to ta co dowala PiS-owi???
Cytujesz non stop w olbrzymich ilościach jakieś wypowiedzi zaczerpnięte z prasy lub internetu i myślisz,że to argumenty??? Może dla Ciebie, ale np. nie dla mnie. I powiedz mi czemu to ma służyc???? Ty i tobie podobni zakładacie seryjnie wątki, któych jed=ynym celem jest dowalenie Kaczyńskim. Stosujecie kłamstwa, manipulacje i pomówienia.
Przeczytaj sobie te watki - schenat jest podobny: jakaś zasłyszana plotka, potem jajcarskie wypowiedzi klakieró, potem niepwne głosy sprzeciwu zagłiuszane przez tomirków, glodiusó bądź hellmakerów. Sosujecie porzy tym chmaski i wulgarny język:
"...gladius [ Óglaigh na hÉireann ]
yogi_b - spieprzaj dziadu, nieudaczniku z budżetówy. Weź się lepiej do jakiejś roboty i zacznij zarabiać, może ci te pisuarskie brednie przejdą..."
zarazem oskarżaja innych o to samo.
Powtaqrzam jeszcze raz - jesteście tubą probagandową michnikowszczyzny, za nic macie poglądy innych ludzi. Kłamiecie, manipulijecie, nie przedstawiacie żadnych faktów, ale żądacie tego od innych. Wyśmiewacie każdy krok rządu, prezydenta czy PiS-u, nie przedstawiając żadnych kotrpropozycji, nie piszenie jak powinno być dobrze, piszecie jedynie, ze wszystko co PiS robi jest złe.
I nie byłoby w tym nic strasznego, gdyby nie to, że ztruwacie umysły młodzych kludzi, któzym zdaje sie obecnie, ze komunista to taki fany gościu, b nie lubi kleru(próby glodisua), a Urban wyrasta na guru.
I dlatego szanowny panie Hellmaker zawsze bedziesz dla mnie podłym krętaczem, bez honoru, czci i dumy.

Bramkarz [ brak abonamentu ]
hellmaker - osoba dwudziestoparoletnia nie jest osoba dorosła. W Utah nie dosałbyś w sklepie alkoholu mój drogi, dorosły obywatelu, a we Francji niewszedłbyś do kina na niektóe filmy. Na razie jesteś w próżni pomiędzy dzieciństwem, a wiekiem dorosłym i miotasz się, nie mając swoich poglądów, małpując jednocześnie te powszechnie występujące. Brak Ci dośwaidczenia życiowego, aby takowe miec. I nie pisze tego bynajmniej z jakąś olbrzymią ironia - tak było, jest i będzie, o czy sam przekonasz się w wieku ....późnobalzacowskim(jak to się kiedyś określało)
Jakby nie było Yogiego to trzeba by było go wymyśleć :)

gladius [ Subaru addict ]
Bramkarz - nie wiem, czy ktoś byłby w stanie wymyśleć taki okaz, od czasu śmierci Stanisława Barei.

Bramkarz [ brak abonamentu ]
gladius
Może reżyser i scenarzysta Nowej Fali - Jarek. K?
Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]
Yogi_B ---> osobą dwudziestoparoletnią byłem dość dawno temu :) Nadal próbuj - moze kiedyś trafisz :)
"Praktycznie wszystkie twoje wypowiedzi swiadczą o tatolnym braku obiektywizmu," - oczywiście, że nie jestem obiektywny. Jestem przeciwko PiSowi i Kaczyńskim. Zapewne kwalifikuje to mnie do bycia komuchem/POpaprańcem/pieskiem Michnika i co tam sobie jeszcze wymyślisz. Niestety wyzwiska nie zmienią tego, że Kaczyńscy Polskę zamieniają w swój prywatny folwark.

VinEze [ Hasta la victoria siempre! ]
Rozwiązanie już blisko
Yogi_B [ Konsul ]
Hellmaker - taaaa:) Możłiwe, jesteś wiec tzw. wyjatkiem potierdzającym teza, że osoba w pełni ukształotowana jest w stanie myśleć samodzielnie:))) Tobie wolno sądzic, że Kaczyńscy tak postępuja, a mnie wolno sądzić, ze PO to cieniasy:) bez jaj, honoru i dumy, siorbiący kase od Kulczyka(chyba nie zaprzeczysz akurat temu), dla których Polska to 3% najbogatszych ludzi, a patriotyzm to przeżytek:))))
Oooo bramkarz, witam. tak sie zastanawiałem co się stało z tercetem IQ>200, czyli bramkarz, gladius i tomirek:)))) Gorąca lina gladius ciebie ściągnął czy jak???

gladius [ Subaru addict ]
Aaa, tutaj kompleksiki yogi_b wyszły. Najbogatszych nie lubi :) Kasy od Kulczyka dla yogiego nie starczyło? Ha ha ha. Nieudaczniku, pewnie ludziom samochody gwoździem rysujesz, cieniasie.
Yogi_B [ Konsul ]
Hellmaker - no i popatrz na wypowiedzi gladiusa, bramkarza i pomyśl, że jesteś jednym tchem kojarzony z nimi:)
gladius [ Subaru addict ]
yogi-b - i tak ma szczęście, że nie kojarzą go z tobą, cieniasie.
Yogi_B [ Konsul ]
może postronni obserwatorzy zwóca uwage, jak to dorosły osbonik imć Gladius usilnie stra sie o zwrócenie mojej uwagi. Pytanie - dlaczego?? Ano dlatego, bo na jego chamskie odzywki mógłbym odpowiedzieć równie chamsko i glodisu byłby usprawiedliwiony, ba zaraz by, podobnie jak Hellmaker, zaczął krzyczeć, że to ja go obrażam.
Czy szanowni czytelnicy niegdy się nie spotkali z tym w dzieciństwie np. od młodszego rodzeństwa??? :)

sirQwintus [ Generaďż˝ ]
a może po >>>>>
na zgodę ?
SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]
Francja to jeden z niewielu krajów na świecie, które mają prawie tak beznadziejnego prezydenta, jak Polska.
bulimen [ Pretorianin ]
witam
zgodzic sie musze co do jednego w powyzszej "dyskusji" ze aby z kimś rozmawiac rzeczywiscie warto miec pewne argumenty za sobą - chodzi mi o polityków - i nie ukrywajmy jeszcze 5-7 lat temu Polska na arenie miedzynarodowej nie znaczylo wiele a razcej nie wiele -
i tutaj warto zwrocic uwage na fakt jaki mial miejsce podczas zawiazywania kolaicji dotyczacej wojny w iraku - pomijajac wszelkie zlo jakie to wojna wyrzadziła i ze nie ma ostatecznego zwyciezcy - jest w tym pewna prawdfiłowość wielkie USA szukały sojuszników - wtedy Francja niemcy i inne kraje pokroju G7 nie wyrazały chęci współuczestnieczenia w nadchodzącej inwacji - tymczasem Polska i inne kraje mniej znaczące przystąpiły pomimo sprzeciwu innych sąsiednich dla siebie Państw oraz czasem wbre wlasnej opniii publicznej do kolaicji -
ilez bylo wtedy rabanu ze nie slusznie ze rzad prezydent nie utoższamiaja sie z opinia publiczną - niestety nie zawsze opinia publiczna ma rację w charakterze długookresowym - czasem niepopularne decyzje przynosza efekt wiele lat póżniej - nie da się zaprzeczyć ze od tamtej pory o Polsce mówi si w Swiecie europy i ameryki pólnocnej wiele częściej raz lepiej raz gorzej, ale sie o nas mówi i na pewno licza sie z nami bardziej niz kiedyś - choć w dalszym ciągu zdecydowanie za mało -
wielu z was to maniacy gioer komputerowych w tym równiez jak mniemam strategicznych - wiele razy w turówkach mieliscie sytuacje podobne przyłączyc się do wojny - stac z boku zanegować - de facto słabsi na tym pierwszym rozwiązaniu zyskują najwiecej.
polska nie jesty krajem militarnie rozwiniętym , nie jest tez krajem rozwinietym gospodarczo (relatywnie oczywiście do zachodniej europy czy tez członków paktu NATO) niemniej jednak swoja postawą odnosnie do wojny w Iraku, a nastepnie uczestnieczeniem w rewolucji na Ukrainie podniosła swoje znaczenie na arenie miedzynarodowej i kilka leveli (posługujac sie nomenklaturą z cRPG) - gdybysmy nic nie rtobili i siedzieli cicho jak zalecał pewien francuz - mielibyśmy pewnie niższe rankingi - a tak przy okazji tych wszystkich zdarzeń oraz w bieżącej sytuacji geopolitycznej (polska na granicy UE itp) nasz kraj zyskuje na znaczeniu - ale daje sie to zrobić decyzjami nie rzadko mało popularnymi - a na pewno nie uzyska sie tego krzykactwem, obrażaniem innych partnerów czy wymachiwaniem szabelką - tyle mojej opinii - pozdrawiam

bubu49 [ Centurion ]
- - -> bulimen
Polska do tej pory znaczy "raczej" niewiele. To co napisałeś możnaby uznać za marny dowcip, tylko śmierć polskich żołnierzy jakoś na to nie pozwala.