tygrysek [ behemot ]
Karczma "Pod Poetyckim Smokiem" cz. 459
Witamy w naszych skromnych progach :-)
Bufet jest czynny od 5:00 do 24:00 [dla potrzebujących non-stop, ale po godzinach obsługa we własnym zakresie]. Gościmy zbłąkanych, gdy tylko poczują, że na innych wątkach jest chwilowo podejrzanie cicho albo podejrzanie głośno. Za barem Holgan, Astrea (która okazała się doskonale nadawać do tej pracy i została postawiona za barem przez Szamana; należy także nadmienić, ze jest ona jedynym w swoim rodzaju Kryształowym Duszkiem i zgodziła sie kolaborować z liczem Szamanem i służyc mu za kryształową kulę przepowiadającą przyszłość) i Szaman (uwaga: Szaman ma zawsze rację, nie może inaczej być!) mieszają magiczne drinki, Magini kręci się po sali (aczkolwiek mniej energicznie i coraz bardziej majestatycznym krokiem, jak przystało na jej stan), MarCamper pilnuje porządku, eros w kuchni miesza ... w kotle (na czas jakiś, obowiązki jego przejął Mac, czym zaskarbił sobie wdzięczność tak gości jak i obsługi, która martwić zaczynała sie o fakt przedłużającego się urlopu erosa) i rothon - na zapleczu dba o interes oraz dokarmia świnkę, którą kiedyś przyniósł w darze.
AnankE wpada wieczorkiem, puka w szybkę i pije soczek pomidorowy, mi5aser - etatowy stały klient, ostatnio rozgląda się nerwowo wyczekując na moment kiedy trzeba zmienić numerację. Adamus płaci za drinki wierszami sam przynosząc najlepsze alkohole świata, a Gambit przynosi ze sobą świeczkę i koronkową chusteczkę. Zajmuje się on także kominkiem, przed którym wygrzewa się z wyrazem błogostanu Tygrysek i rozgląda się jeszcze bardziej nerwowo niż mi5aser, gdyż ten próbuje go uprzedzić przy zmianie numeracji. Pellaeon dba o czystość, kontrolując z sanepidowską dokładnoscią wszystkie zakamarki i regularnie wyprowadza Ósmego na spacery (ale nie dane mu jest zaznać spokoju od służby we flocie z powodu Yoghurta, który regularnie raportuje mu o sytuacji na froncie walki z Rebeliantami i aktualizuje Imerialną stronę Holonetową):-). Kroku dotrzymuje Admirałowi Pellaeonowi niejaki Viti, który dzielnie dotrzymuje towarzystwa obsłudze i gościom oraz dyskutuje o Star Wars i jest generalnie grzeczny, chociaż jego sub-nick sugeruje demona... ;) Nick Grzecha natomiast sugeruje różne grzechy, ale osobnik ten wsławił się szczególnym upodobaniem do numeracji rzymskiej ;-)
Odwiedzał nas Alver the Gnom, a po jego uprzejmej propozycji dotyczącej naszej Karczmy "a może to też mam rozpieprzyć?!?" umieściliśmy go w stopce papieru firmowego. Teraz czekamy, aż powróci do nas z wojska na białym koniu. Attyla, mnich pochodzący ponoć od smoka, przechodząc wstępuje na zimny prysznic, poza tym zawsze wie kiedy wstać i wyjść :). Tofu znowu przychodzi na zieloną herbatę, bo już wrócił z Japonii !!! (choć na pewno do niej już tęskni). Można tu też usłyszeć pieśni Wędrownego Barda i gromkie okrzyki imć Dymiona, który broni honoru kobiet i naszej Karczmy. JRK przynosi różne ciekawe rzeczy i pije wapno. Ostatnio mamy nowego dostawcę szmuglowanego piwa - Mr. JackSmitha, który zaczął też parać się pracą barmana i jest w tym debeściarski :) Wieczorami lub nocą przychodzi Kerever cierpiący na bezsenność, odkąd po raz pierwszy odwiedził Sosarię. Śni o tej krainie na jawie. Rankiem zjawia się też krasnolud Kastore, znany Zabójca Trolli, przychodzi opowiadać o swych wyprawach i stoczonych walkach. Nemeda też gdzieś tu się czai w mrocznym kątku, szukasz magii nekromanckiej, wypowiedz jej imię a pojawi sie od razu. Jest także Shadowmage, który z uporem godnym lepszej sprawy czatuje na to, żeby być pierwszym i gotów jest się z każdym pojedynkować na Fireball`e... ;)
NicK próbuje w przybudówce zorganizować gorzelnię - zamarzyło mu się piwo własnej produkcji. Yosiaczek zaś wsławiła się tym, że w ogniu dyskusji postanowiła zademonstrować swoje zdecydowanie i użyła czołgu (pożyczonego od Admirała Pellaeona) jako argumentu i wjechała do Karczmy przez... ścianę, co zmusiło obsługę do jej późniejszego magicznego odbudowania... ;)
AQA natomiast uczy się od Admirała Pellaeona, za niebiańsko wysokie stawki (ale w końcu sam Wielki Admirał udziela korepetycji... ;)) obsługi Generatora Czasoprzestrzennego, co może mieć dla naszej Karczmy wiekopomne konsekwencje... :)
Widziano nawet VIPów pijących kakao, ale o tym sza - jesteśmy znani z dyskrecji :-)
W sezonie zimowym zaś podajemy wszystkim zziębniętym grzańce najróżniejszego
sortu i w dowolnych ilościach (bardzo potrzebującym i bardzo zasłużonym nawet za przysłowiowe "Dziękuję" ;-)
Poza tym na pięterku można spędzić noc - oddano właśnie do użytku wyremontowane pokoiki (które, należy dodać, zimą są dobrze dogrzewane, a latem klimatyzowane) .
"Więc niech umierają słowa nasze - na to są, przez to są."
[Bar jest ciemny; kilka postaci siedzi przy kontuarze pijąc w milczeniu; nie mówiąc do siebie i nie patrząc na siebie trwają w cichym porozumieniu ludzi uprawiajacych rozpustę i oddających się nałogowi, a barman o twarzy apostoła rozumiejącego słabosc ludzkiej natury stoi w półcieniu brzęcząc kostkami lodu i porusza się bezszelestnie z jednego końca baru na drugi niby bóg niegodziwości, wyposażony przez naturę w twarz ascety]
Poprzednia część:
rothon [ Malleus Maleficarum ]
aaa
Szaman [ Legend ]
:)
Szaman [ Legend ]
Faken, siec miala jakis przestuj... to sie nie liczy!!! ;PPP Tygrysku: Wchodze na chata...
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Hihihihi, wreszcie udalo mi sie tych harpagatorow przegonic :-)))
Magini [ Legend ]
gupi, gupi, gupi !!! gupi komputer ;-))))
kastore [ Troll Slayer ]
hehehe , brawo rothon wyprzedziłeś Szamana a to prawdziwe mistrzostwo :))
tygrysek [ behemot ]
:-)
tygrysek [ behemot ]
rothon --> przed sinioritę Queenez się wpychasz ?? ty brutalu !!
kastore [ Troll Slayer ]
Dobra czas zacząć wielkie odliczanie SIEDEM
kastore [ Troll Slayer ]
SZEŚĆ.......
tygrysek [ behemot ]
pięć
kastore [ Troll Slayer ]
PIĘĆ......
kastore [ Troll Slayer ]
CZTERY.......
kastore [ Troll Slayer ]
TRZY........
kastore [ Troll Slayer ]
DWA ............
kastore [ Troll Slayer ]
JEDEN......... ciekawe czy ktoś zgadnie co teraz nastąpi :))) tygrysku ja umiem liczyć
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
znowu się spóźniłam:-( wracają jeszcze do poprzedniego wątku też mieszkałam na Ratajach i jakos jeszcze żyję:-)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Aniol, Szaman--> To Wy sie moze znacie?
tygrysek [ behemot ]
kastore --> 5k ?? 6k ?? 7k ?? ;-) Aniołku --> bo mieszkańcy nie oglądają statystyk :-) Gdzie dokładnie mieszkałaś ??
Magini [ Legend ]
kastore - ja wiem. Wybiła 12.00 ;-)))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Po co to odliczanie??? Aaaa za chwilę zdjęcia, Tygrysku, Szaman gdzie znajduja się te rzexby????:-)))
kastore [ Troll Slayer ]
post numer 3000!!!!!! Kolejka dla wszystkich tygrysku --> dzieki za pomoc w odliczaniu ale do tych dużych liczb to mi jeszcze daleko
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
First----------> tygrysku na Bohaterów II woj. Św., ale na szczęście krótko, podłe osiedle:-)
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Aniele--> Ja wiem, ja wiem! Ten aniol jest w ... Poznaniu buhahahahaha
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Second-------> Wielkie dzieki dla Ciebie Rothon, przydała się ta nowa zabawka:-)))))) Kastore, gratulacje!!!
Magini [ Legend ]
Gratulacje Kastore ! 3 tysiączki to też nie byle co :-))
tygrysek [ behemot ]
a gdzie mieszkasz teraz Aniołku ??
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
trzeciego nie będzie, może jutro Rothon, nie podpowiadaj:-))))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Tygrysku, teraz mieszkam tam gdzie wszystkie aniołki czyli w niebie:-)))))
Magini [ Legend ]
A ja mam ładny wiersz. Pasuje do klimatów karczmiano-kawowych ;-)) "Rozmowa bez slowa" Z tobą choćby pomilczeć jakże jest ciekawie gdy siedzisz cała piekna przy swej małej kawie I podnosisz filiżankę nie nazbyt wysoko jakbyś chciała sprawdzić czy jeszcze jest po co Włosy twe kochane oczy twe kawowe jakże Cię podziwiam w tej cichej rozmowie
kastore [ Troll Slayer ]
Aniołq --> w Poznaniu w jakimś parku :)) Mag ---> THX, naleweczke ???:))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Ladne Mag, a co Cie dzis taki jakis smutek naszedl?
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
kastore-->gorąco, gorąco:-))) Magini, piekny wierszyk, zrobił się zaraz przytulniej:-)
tygrysek [ behemot ]
Aniołku --> ja też chcę do nieba :-) Kastore --> gratulacje !!
kastore [ Troll Slayer ]
Mag --> podobno największą zaletą przyjaciół jest to że można z nimi po prostu posiedzieć i pomilczeć:))
kastore [ Troll Slayer ]
Aniołq --> niestety to wszystko co mogę na ten temat powiedzieć , bo Poznań znam tylko w okolicach dworca, aha znam jeszcze ulicę Rolniczą i nightklub Gizelle , ale to z jakiegoś kabaretu Dańca:))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tygrysy do nieba nie ida, conajwyzej ze mna, do kotla po prawej od wielkiej sali Pandemonium :-)))))
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
Wiecie co od bardzo dawna nikt nie robił inwentaryzacji w piwniczce karczemnej, jako że jestem Ekspertem w tej dziedzinie, postanowiłem bohatersko podjąć to wyzwanie : )) zaraz się okaże jak wychodzicie na tych ciągłych zmianach barmanów !! ; ))))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Tygrysku, czy wiesz, że w niebie każdy anioł ma swoje zwierzątko? Niestety nikt jeszcze nie ma tygrysa:-)))) Jeśli nikt nie zgadnie to pokaże Wam je kiedys na żywo:-)))
tygrysek [ behemot ]
rothon --> ale futerko mi się przypali mi5aser --> huh ... ja wszystko uregulowałem :-)
Magini [ Legend ]
kastore - za naleweczkę, to ja podziękuję. Poproszę o sok :-) rothon - a takie jakieś klimaty mnie dopadły mi5aser - a ile trzeba będzie Ci zapłacić za tą robotę, co ? ;-)
tygrysek [ behemot ]
kot, pupil niebios :-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
tygrys --> to się okaże czy wszystko ; )))) Magini --> dogadamy się <to zależy jakje chcesz mieć wyniki> ; )))))))
tygrysek [ behemot ]
tak właśnie sobie myślę, że stojąc przed wyborem nieba i piekła to chyba najlepszym rozwiązaniem jest niebyt i wieczny chaos
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
tygrys --> hehe ja tam nie mam wyboru, rogi mi z pod czupryny wystają od szczenięcych lat ; )))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Tygrys--> Zawieszony do dnia Sądu w powietrzu jak Twardowski? :-)))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
obiecywałam niebo ale to nieprawda bo ja cię w piekło powiodę w czerwień – ból nie będziemy obchodzić rajskich ogrodów ani zaglądać przez szpary jak kwitnie georginia i hiacynt my – położymy się na ziemi przed brama czarciego pałacu zaszeleścimy anielsko skrzydłami o pociemniałych zgłoskach zaśpiewamy piosenkę o ludzkiej prostej miłości w promyku latarni świecącej stamtąd pocałujemy się w usta szepniemy sobie – dobranoc zaśniemy rano – stróż nas przegoni z odrapanej parkowej ławki i śmiejąc się okropnie wskaże – ogryzek jabłka leżący pod pniem jabłoni
kastore [ Troll Slayer ]
Mag --> a prosze Cię bardzo , coś odpowiedniego dla Ciebie
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
no dobra rothon jeszcze po jednym i do domu ; )))
kastore [ Troll Slayer ]
Aniołq --> może park Wilsona na Głogowskiej??
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Witam wszystkich :-))))) Na imielinie mamy wspaniałą pogodę, trochę pada ;) Szkoda tylko że muzyki nie słychać, pioruny ją zagłuszają.
kastore [ Troll Slayer ]
Aniołq -->> hehe znalazłem coś jeszcze Pub pod Aniołem na Wrocławskiej :)) nie ma jak dobre miejsce do odpoczynku na porządnej ulicy :))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Kastore, nie Park Wilsona:-))) Aaaa Pub pod aniołem:-))) bywalo się tam ale teraz niezbyt mi sie podoba:-)))
kastore [ Troll Slayer ]
Aniołku --> dobra nie będę ściemniał , bo znam jeszcze tylko dwa , więc abo Wzgórze Cytadela ,choć właściwie to prawie cmentarz albo jeszcze na ulicy Małopolskiej , Sołacki chyba
tygrysek [ behemot ]
dla uśmiechu :-) a mówią, że polacy to kombinatorzy
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Kastore--> miejsce anioła na cmentarzu:-)))))) jesteś blisko, naprawde blisko:-))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
tygrysku, hahahaha, dobre, Polacy to zdolny naród
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Mialem niezapowiedziana kontrole legalnosci softu trzymanego na kompie. Przy okazji wylazly gierki, gadu, icq, Ultimy, akceleratory downloadu. Ja pierdziele ... :-(
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
tygrysku, hahahaha, dobre, Polacy to zdolny naród
kastore [ Troll Slayer ]
Aniołq --> niestety, bliżej już nie dotre , bo nie znalazłem serwisów o Poznaniu z cmentarzami :)) , ale to niezła podpowiedź dla miejscowych, bo ja tylko z Wrocka jestem :))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Uuuuu Rothon, i co teraz? Chyba Cie nie zwolnią:-))) Ze o kontakcie na GG nie wspomne;-)
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
rothon --> oo w paszcze, na szczęście u mnei takich żeczy nie robią ;(
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Rothon - Legalności, czy tego, co można trzymać na kompie, a czego nie można ?
tygrysek [ behemot ]
rothon --> BSA ??
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Kastore, nie miałeś konkurentów więc nagrodze Twoje zmagania i powiem że to Cytadela, piekny park w płn częsci Poznania. dodam jeszcze, że biegając z aparatem uchwyciłam kilka innych ciekawych rzeczy ktorych wcześniej nie dostrzegłam:-)
kastore [ Troll Slayer ]
Aniołq , a ja tylko szperałem po internecie po hasłach "Poznań" , "Park" i "Anioł"
kastore [ Troll Slayer ]
rothon , aż dziwne że jeszcze nadajesz :))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Sprawdzali legalnosc. Przy okazji wylazlo, ze mam kupe softu do zabawy, coz ze legalnego. Wazne, ze do zabawy :-) Beda badac moje IP. Mozna sprawdzic co przegladam w czasie roboty? Wtedy by wylazlo, ze calymi dniami na GO siedze :-)
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Rothon - Jednym słowem masz przejebane :( Żeby Ci nie odcięli sieci.
kastore [ Troll Slayer ]
rothon --> ja zawsze szefowi tłumacze , że to fachowe forum programistów :)), to kopletny lajkonik komputerowy i jakoś to łyka :))
Miriam [ Legionista ]
ups... pomylily mi sie watki. Echhh... troszke malo udany debiut. ;-) Ale nic to, zle dobrego poczatki wiec jeszcze raz: Dzien dobry Karczmo, dzien dobry wszystkim!
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Rothon nie łam się, sa gorsze rzeczy na świecie np. męskie klimakterium:-)))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Witaj Miriam:-)))
rothon [ Malleus Maleficarum ]
Aniele--> Smiej sie smiej. Ale to moj chyba ostatni dzionek. Odetna mnie jak nic. Cze Miriam :-)
kastore [ Troll Slayer ]
Miriam --> nic nie szkodzi :)) zawsze ciepło witamy Rekrutów :))
Anioł z naderwanym skrzydłem [ realna nie realna ]
Rothon, nie mogą Cię odciąć, ja się stanowczo temu sprzeciwiam!:-)
AnankE [ PZ ]
A ja w Poznaniu to znam Podolany! ;-)))))))))))))))))) Aha! Wiesci mam, wiesci... Holgi, Kastore---> udalo mnie sie, bez wiekszych stresow udalo, no az jestem zdziwiona do bolu!!! Dyrcio, mama, jeszcze tylko braciszek zostal (mysle, ze nie odmowi) i bede w Toruniu. :-)))))) Holgi---> szczegoly mojego odbioru, bo to zdziebko skomplikowane jest wyluszczy Ci Szaman na najblizszych odwiedzinach u Cie. :-) Witaj Miriam w naszej Karczmie Smoczej. :-)
kastore [ Troll Slayer ]
AnankE --> miło słyszeć , że nie trzeba było mafii nasyłać :)) btw , co sie tak o pocieche martwisz, trzeba było ją zabrać ze sobą niech pozna nasze smocze towarzystwo :))
kastore [ Troll Slayer ]
Nastała popołudniowa cisza , więc może na zakończenie dnia pracy nadam jakiś kawał Stoi dwóch pijaczków w centrum Warszawy, jedno piwko, drugie piwko... stoja, czas leniwie plynie. Nagle uwage jednego przykuwa jakis ruch na niebosklonie. Patrzy, a tu w strone Palacu Kultury leci facet na lotni. - Patrz Józek! Co on robi?!?! Lotnia coraz blizej Palacu, blizej i blizej... Lup! Lotnia w drobny mak, lotniarz jak kamien spada w dol. - Heniu... jaki kraj taki atak terrorystyczny...
kastore [ Troll Slayer ]
Miałem to nadać jutro , ale nie mogłem tego tak zostawić , to jest zbyt dobre :)))))))))) Jak powstal mezczyzna? Pewnego dnia w rajskim ogrodzie Ewa zwraca sie do Boga: - Mam problem. - O co chodzi Ewo? - Ja wiem, ze dzieki Tobie istnieje i mam ten przepiekny ogród, wszystkie zwierzeta, tego zabawnego weza, ale ja po prostu nie jestem szczesliwa. - Dlaczego Ewo? - Jestem samotna i po prostu rzygac mi sie chce jablkami. - Aha, Ewo, w takim wypadku stworze Ci mezczyzne. - Co to jest "mezczyzna"? - Mezczyzna bedzie wadliwym stworzeniem, majacym wiele zlych cech. Bedzie klamac, oszukiwac i bedzie prózny, tak czy inaczej, bedziesz miala z nim ciezkie zycie. Ale... Bedzie wiekszy, szybszy i bedzie lubil polowac i zabijac. Bedzie wygladal glupio kiedy sie pobudzi, ale odtad nie bedziesz narzekac. Stworze go w taki sposób, aby dostarczal Ci fizycznej satysfakcji. Bedzie nierozsadny i bedzie zabawial sie walka lub kopaniem pilki. Nie bedzie zbyt sprytny, wiec równiez bedzie potrzebowal Twojej rady, aby postepowac rozsadnie. - Brzmi wspaniale - powiedziala Ewa z ironicznym usmiechem - ale w czym tkwi pulapka? - Hmm... mozesz go miec pod pewnym warunkiem. - Jakim? - Bedzie on dumny, arogancki, egocentryczny, wiec musisz wmówic mu, ze zostal stworzony pierwszy. Pamietaj, to nasz malutki sekret... Wiesz, tak miedzy nami kobietami...
mi5aser [ Nawiedzający Sny ]
kastore --> typowy feministyczny dowcip, wymyślony na siłę, ach te kobiety ; ))))
AnankE [ PZ ]
Kastore---> z soba brac? A po co? Na spotkanie takich zramolalych staruchow! ;-))))))))))))
Pijus [ Legend ]
jak to zramolale staruchy??? to mam nie brac pilki do kosza???:)))))))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Pijus - NIE ! : PPP
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Wreszcie w domu ;-)) Aniela, no widzisz, nawet poniki u nas stawiaja na Twoją cześć ;-)) AnankE-->frozisz mi? Czy juz mam się zacząć bac? ;-)) A ja nie z lodem tylko klimatyzatorem mógłbym zasuwać. Grunt to technika ;-)) Kastore-->gratulacje!!! Fajerwerki dla ciebie ;-)) Pijus-->pewnie że zramolałe staruchy. Popatrz na takiego Szamana. Ponad tysiąc lat. Same kości. i jak ma grać w kosza?
Szaman [ Legend ]
Kastore: Rothon przescignal mnie tylko dlatego, ze mi siec na chwile sie zwiesila... wrrr.... Aniolku: Rataje to nie jest zle miejsce, tylko troche daleko stamtad... ale teraz ja mam w sumie jeszcze dalej... Gdzie stoja te rzezby nie wiem (ale inna sprawa, ze nie wiele pamietam z tego, co widzialem w roznych parkach... :PPPP) Rothon: No co Ty, sadzisz, ze bym nie pamietal momentu, kiedy zobaczylem aniola? ;PPPP A IP nie masz co sie przejmowac tak dlugo, jak dlugo nie zawalasz przez to roboty (chyba?) - w koncu nie spowalniasz wykonania planu 5-letniego? ;) Ale serio, to szefostwo moze chyba sprawdzic co robisz - zalezy jak to jest zapisane w regulaminie wewnetrznym... Miriam: Witaj! :) AnankE: Nie tylko Podolany!!!! Przeciez zlazilismy spory kawal Poznania, co nie? I to nie raz!!! Co ja sie dowiaduje... ze zawiodlem totalnie jako przewodnik... nic nie pamietasz z tego, co Ci pokazywalem... ja sie ide powiesic... ;PPPP Czekam na wiesci w sprawie wyjazdu! Kastore: Pociecha rosnie i sie szkoli w trudnej sztuce RPGowania, wiec mozna sie spodziewac, ze za jakis czas... ;))) Viti: TAK!!! Zadnych pilek... :P A tak w ogole, to dzisiaj z Tygryskiem posialismy terror w okolicach poznanskiego M1... fajnie bylo... szczegolnie te lody na wyschniete i laknace ochlody gardla po odsluchu sluchawek... :)))
Viti [ Capo Di Tutti Capi ]
Szamanie - Chaos rzeście zaszczepili do umysłów nędznych ludzkich robaków ;> ?
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->terror szerzyliście? No wiecie! I to beze mnie!! ;-))
Szaman [ Legend ]
Viti: A co! Niech wiedza, ze tylko ludzmi sa... :PPP Tylko gdyby jeszcze pogoda bardziej przypominala "noc listopadowa", to efekt bylby o wiele wiekszy... ;))) Shadow: No to d**a w troki i przyjezdzaj do Poznania! :)
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->a wiesz, miałem okazję przyjechac w ten weekend. Rodzina mojego kolegi ma tam obecnie wolne mieszkanie. Zapraszał na wyjazd, by się pouczyć w spokoju do egzaminów. Tyle, ze ja wiem jakie to bedzie uczenie. Dlatego zostałem(nie to, żebym się uczył wiecej w domu. Przecież sesje czekają).
AnankE [ PZ ]
Shadow---> jaaaa groze?!!! <zachlysniecie sie powietrzem 8 )> Ja tylko informuje skrupulatnie i rzeczowo. ; P Szamanq---> znaczy sie... jakby to powiedziec... alez oczywiscie, ze nie tylko PODOLANY, ale te najbardziej. ; PPP Znam jeszcze rondo... eee... karabiniera < nie mdlej : PPP>, znam zameczek i to miejsce gdzie koziolki fikaja, palmiarnie znam. O! Znam tez multikino, a.. i posterunek policji na dworcu. Aha! I pewien mostek tez znam! ;*))) Pijus---> jak dla mnie to mozesz zabrac sprzet sportowy ze sredniej wielkosci silowni! ; P tygrysku---> jeszcze kilka wizji lokalnych w hipermarketach w towarzystwi Szamana i beda slac za Wami listy goncze. ;-)))))))
Szaman [ Legend ]
Shadow: Czyli co, mam rozumiec, ze strachliwy jestes? ;))) AnankE... Ty mi noz w serce wbijasz!!! Jak mozesz mi mowic, ze nie pamietasz nic z tego, com Ci w pocie czola (doslownie) tlumaczyl podczas naszych wycieczek pieszych??? AAAAA!!!! A Ty tylko mostek pamietasz... ;))
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
AnankE-->w takim razie zwracam honor ;-)) Czuję sie poinformowany, ale żeby wszystko było ok to poprosze oświadczenie w 3 egzemplarzach.
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->a skąd taki wniosek?
Szaman [ Legend ]
No bales sie przyjechac do znajomego do Poznania... ;PPPP
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Bałem się, że po tej nauce bedzie mnie głowa bolała od zbyt dużej ilości spzytego piwa ;-))
Szaman [ Legend ]
Shadow: No tak to jest, kiedy zamiast sie uczyc, albo ew. szerzyc chaos sie pije... :PPPP
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
Szaman-->no własnie ;-)) Dlatego zostałem. Zakładam nową!!!!
Shadowmage [ Master of Ghouls ]
NOWA: