GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

jakiego macie nauczyciela z chemii??

27.05.2002
21:07
smile
[1]

slowik [ Legend ]

jakiego macie nauczyciela z chemii??

ciekawy jestem ilu z was ma nauczycieli/ki typu pokarze wam ale nie robcie tego w domu i co tam robicie z takim nauczycielem ??

27.05.2002
21:18
[2]

slowik [ Legend ]

hm cos widac ze macie niezbyt lubianych nauczycieli z chemii

27.05.2002
21:20
smile
[3]

Morbus [ - TRAKER - ]

ja mam super nauczyciela od chemi lubi eksperymentowac na alkocholach ;)))) a tak powaznie to jedyny gosc w calej szqole ktory jest ok chodzi mi oczywiscie od nauczycieli

27.05.2002
21:23
[4]

Vein [ Sannin ]

heh ja mam fajna nauczycielke tylko zeby zrobila przynajmniej jedno lbo 2 doświadczenia w ciągu roku, ale ni tona zrobiła tylko 2 w ciągu 3 LAT !!!!!!! a cale zaplecze jest zastawione odczynnikami.......

27.05.2002
21:30
smile
[5]

slowik [ Legend ]

ja chetnie ztymi odczynnikami cos bym zrobil sese

27.05.2002
21:39
smile
[6]

dinozaurzyca [ Pretorianin ]

A ja mam nauczycielke która waży chyba z 3 tony.........................

27.05.2002
21:41
[7]

Vein [ Sannin ]

ja tesh tylko ze ona raczej nie pozwala wchodzic na zalecze bo bym sobie troche pozyczyl od niej siarki (jakis kilogram :) )

27.05.2002
21:49
smile
[8]

diabelek1 [ szczęśliwy ]

A ja powiem tak. Moja szkola jest biedna i nie posiada sali chemicznej, nie mowic o jakims sprzecie odczynnikach. Ale za to nauczycielka jest super, duzo wymaga, ale potrafi nauczyc.

27.05.2002
22:19
[9]

TAILEREKK [ Senator ]

mnie dyrektorka uczy chemii :) nie jest zła ;) jakoś jeszcze żyje ;)

27.05.2002
22:23
smile
[10]

Hebron [ _)V(_CaRboN ]

moim psorem od chemi jak sam wielki Wszechmogący - to od niego wszytko sie stało i na nim sie skończy..............................

27.05.2002
22:23
smile
[11]

wysiu [ ]

Moja wychowaczyni w liceum uczyla nas chemii... Biedna kobieta, nabawila sie przez nas nerwicy...;) To bylo jej pierwsze 'wychowawstwo', a my bylismy najgorszą (nie w roczniku, ale w calej szkole;)) klasą, w najgorszej szkole w miescie..:) Biedaczka za bardzo sie przejmowala...:)) Po nas przez dwa lata nie brala zadnej klasy, potem sie dopiero odwazyla..:)))

28.05.2002
06:11
smile
[12]

slowik [ Legend ]

po se poszaleliscie na lekcjach :)

28.05.2002
06:25
smile
[13]

James_007 [ Face of Destiny ]

ja mam nauczycielke, która jest strasznie zawzieta wqurza sie na nas jak cholera podpadlismy jej ostatnio i nie da sie przy niej żyć!

28.05.2002
06:32
[14]

slowik [ Legend ]

to macie przesrane i to jeszcze na koniec roku :P

28.05.2002
07:15
[15]

James_007 [ Face of Destiny ]

dzisaj mam ypisac sprawdzian

28.05.2002
08:14
[16]

TAILEREKK [ Senator ]

ha ja chodziłem do szkoły przez pierwsze półrocze w tz. # raz byłem raz nie ;)

28.05.2002
10:12
[17]

abu [ Senator ]

moja tez jest spoko :-))))) na szczescie... bo jakbym mial jakiegos porytego nauczyciela to nie mial by dobrze u mnie w szkole ;-)

13.06.2002
19:11
[18]

abu [ Senator ]

no i do tego jest calkiem ladna :) a jak u was z nauczycielkami? są jakies super-laski?

13.06.2002
19:19
[19]

Sagi [ ]

Moja nauczycielka od chemii kompletnie nie umie uczyc. Napisze jakies zadanie na tablicy, nikt jej nie slucha, wszyscy rozmawiaja. Lekcje sa fajne bo nic nie trzeba robic, ale potem na egzaminie nie potrafilem rozwiazac zadania z chemii, choc bylo z dzialu, ktory wlasnie przerabialismy. Tacy ludzie nie powinni pracowac w szkole.

13.06.2002
21:07
smile
[20]

Danger [ Konsul ]

Ja mam fajną nauczycielkę z chemi jak siadłem na innym miejscu niż zwykle to kazała mi 50 razy napisać fragment regulaminu pracowni chemicznej. Brzmiało to jakoś tak: Uczniowie zajmują stałe miejsca.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.