GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Liga Mistrzów rusza po przerwie - Piłka Nożna cz. 106

19.02.2006
23:54
[1]

Arczens [ Legend ]

Liga Mistrzów rusza po przerwie - Piłka Nożna cz. 106

REGULAMIN

1. W owym wątku dyskutujemy o wspaniałym sporcie jakim jest piłka nożna.
2. Dyskusja jest toczona o wszystkich możliwych ligach i krajach.
3. Nie zwraca się do drugiego człowieka w sposób obraźliwy tylko ze względu, że ma inne gusta lub zdanie niż Ty.
4. Staramy się unikać zdań w stylu "Legia mistrz i tyle!" bądź "Wisła jest najlepsza!" bo nic nie wnoszą do dyskusji.
5. Swoje wypowiedzi po napisaniu jeszcze raz czytamy i korygujemy wszystie kwiatki w stylu "Łysa pała" ( o Zidane ) czy "Pieprzony szwab" ( o jakimkolwiek Niemcu )
6. Staramy się być mili dla kibiców przeciwnych drużyn.
7. De gustibus non est disputantum - o gustach się nie dyskutuje
8. Problemy typu "A oni są lepsi" zostawiamy do rozstrzygnięcia boisku. To weryfikuje forma, dzień, umiejętności, warunki pogodowe.
9. Nie ubliżamy forumowiczom tylko dlatego, że ich ulubiona drużyna przegrała.
10. Wszelkie łamanie tego regulaminu zostanie zgłoszone do Prefektów/Moderatorów

==============================================================

Chyba czekamy na to wszyscy :

21 Luty 2006 r.

20:45 Bayern Munich - AC Milan

20:45 Benfica - Liverpool

20:45 PSV Eindhoven - Lyon

20:45 Real Madrid - Arsenal

22 Luty 2006 r.

20:45 Ajax - Inter Milan

20:45 Chelsea - Barcelona

20:45 Rangers - Villarreal

20:45 Werder Bremen - Juventus

Poprzednia czesc:

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=4731956&N=1

19.02.2006
23:55
smile
[2]

piokos [ Mr Nice Guy ]

huhuhu, Barcelona - Chelsea :)
Real - Arsenal

jest na co popatrzeć

19.02.2006
23:56
smile
[3]

cronotrigger [ Rape Me ]

Mały pogromik ze strony wyspiarzy mam nadzieje ;p

19.02.2006
23:56
smile
[4]

Kompo [ arbuz luzem ]

Mam nadzieję, że Barcelona dokopie Chelsea, a Arsenal dokopie Realowi. :)

19.02.2006
23:58
smile
[5]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Nigdy nie sądziłem, że będę kiedykolwiek kibicował w jakimś starciu frajerom z shitbury, a tu proszę... co za niespodzianka.

19.02.2006
23:58
[6]

Las Ca [ focus 12 ]

Oczywiście Madryt pojedzie Arsenal, a Barca wtopi z Chelsea i będzie cacy. :)

20.02.2006
00:00
[7]

snopek9 [ Legia mistrz! ]

Zapowiada sie wielki mecz, mam nadzieje ze wygrana barcelony bdzie rownie wielka :)

mecz Realu z Arsenalem IMO zapowiada sie na nudnie...IMO...

Moze zabawie sie w typy...zreszta do buka tez sie pewnie wybiore.

20:45 Bayern Munich 3-1 AC Milan -

20:45 Benfica 0 - 1 Liverpool

20:45 PSV Eindhoven 2 - 2 Lyon

20:45 Real Madrid 0 - 0 Arsenal

22 Luty 2006 r.

20:45 Ajax 1-2 Inter Milan

20:45 Chelsea 0-3 Barcelona

20:45 Rangers 0-1 Villarreal

20:45 Werder Bremen - Juventus

20.02.2006
00:03
[8]

waslo [ Manager Ajaxu ]

nie ładnie oceniać Ajax tak nisko :/

20:45 Bayern Munich 2-2 AC Milan -

20:45 Benfica 0 - 2 Liverpool

20:45 PSV Eindhoven 1 - 1 Lyon

20:45 Real Madrid 1 - 0 Arsenal

22 Luty 2006 r.

20:45 Ajax 2 - 0 Inter Milan

20:45 Chelsea 3:2 Barcelona

20:45 Rangers 0:0 Villarreal

20:45 Werder Bremen 2:4 Juventu

20.02.2006
00:05
smile
[9]

Kompo [ arbuz luzem ]

Ja bym bardzo chciał, żeby tak to się skończyło... :)

Bayern Munich - AC Milan 0:3
Benfica - Liverpool 4:0
PSV Eindhoven - Lyon 3:0
Real Madrid - Arsenal 0:1
Ajax - Inter Milan 2:0
Chelsea - Barcelona 0:5
Rangers - Villarreal 2:1
Werder Bremen - Juventus 3:4

20.02.2006
00:19
[10]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Konkretnych wyników typować nie będe, jedynie swoje zachcianki:

Bayern Munich - AC Milan 2
Benfica - Liverpool 1
PSV Eindhoven - Lyon 1
Real Madrid - Arsenal 2
Ajax - Inter Milan 1
Chelsea - Barcelona 1
Rangers - Villarreal 1
Werder Bremen - Juventus 1

20.02.2006
00:23
[11]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Dzieki za nowke

Wkurza mnie, ze TV jak zwykle pokazuje "galaktyczny Real" w LM we wtorek. Tak jakby nie bylo innych klubow. CHocby graly dwa najlepsze zespoly swiata, wynik w poprzednim spotkaniu dwumeczu byl 10 do 8, to oni i tak wybiorą REAL! Bo galaktyczny i juz.

EDIT: O! Paudyn. A wiesz jaki był wynik meczu pucharowego Liverpool - Manchester ? ;)

20.02.2006
00:24
[12]

maciek_ssi [ Electroma ]

Śmiech mnie ogarnia, jak widzę te Wasze przypuszczalne wyniki Chelsea - Barcelona. ;-)
Ciekawi mnie, czy Rijkaard popełni identyczny błąd, jak rok temu w drugim meczu. Oddanie pola gry Chelsea z pewnością nie przyniesie pożytku Barcelonie. Jeśli zaś Katalończycy mają przez większość czasu posiadać piłkę, to czy będą grali tak wysoko? Czy nadal będą rozgrywać piłkę na 35-30 metrze od bramki Cecha? Chelsea jest niezwykle skuteczna w kontratakach.

20.02.2006
00:28
[13]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

No, typowane przez Kompo 5 do jaja dla Barcy tp raczje fantastyka naukowa. Chyba wolalbym zeby przeszła Barca, wciaz sentyment mam do hiszpanskiej ligi, ale rozum podpowiada ze Chelsea i w tym roku przejdzie dalej. Solidnosc nad widowiskowosc.

Trafna rzecz w sumie tez powiedzial ( na wp czytalem ) Fabio Capello - ze niespodziewanie czarnym koniem tegorocznej LM moze byc Bayern, bo mieli dluzsza przerwe w lidze na regeneracje sil. No, moze nie takim czarnym - to jest w koncu Bayern. Ale zoabczymy...

20.02.2006
00:30
smile
[14]

cronotrigger [ Rape Me ]

Bayern Munich - AC Milan 1
Benfica - Liverpool 2
PSV Eindhoven - Lyon 2
Real Madrid - Arsenal x
Ajax - Inter Milan 2
Chelsea - Barcelona 1
Rangers - Villarreal x
Werder Bremen - Juventus 2


czy coś w tym stylu..

20.02.2006
00:31
[15]

Kompo [ arbuz luzem ]

To 5:0 to tylko tak, by podkreślić fakt, iż chcę żeby Chel$ea dostało wciry konkretne. :) Ale i tak to niemożliwe, a szkoda.

20.02.2006
02:25
[16]

Adamss [ -betting addiction- ]

My types:

20:45 Bayern Munich 2 - 0 AC Milan

20:45 Benfica 1 - 3 Liverpool

20:45 PSV Eindhoven 2 - 2 Lyon

20:45 Real Madrid 1 - 2 Arsenal

22 Luty 2006 r.

20:45 Ajax 1 - 1 Inter Milan

20:45 Chelsea 1 - 2 Barcelona

20:45 Rangers 1 - 3 Villarreal

20:45 Werder Bremen 1 - 2 Juventus

20.02.2006
02:54
smile
[17]

konioz [ Taternik ]

Generalnie weekend na wpol udany z roznych wzgledow... ale pomine to:/

Generalnie w tym momencie LM srednio mnie interesuje, poza 2 meczami (glownie jednym:))

Chelsea - FC Barcelona - tu zdecydowanie chcialbym zeby ruscy dostali ostry wpieprz:) przydaloby sie mocne upokorzenie

Drugim meczem jest:

Werder - Juventus gdzie w sumie nie kibicuje dokladnie, aczkolwiek zapowiada sie fajny mecz. Oczywiscie barsziej chcialbym zeby Juve wygralo (kibicuje troszke juz czasu), ale inny wynik nie bedzie mnie smucil.

Paudyn ---> dokladnie to samo chcialem powiedziec, choc raz juz to powiedzialem, bbo ostatnio kibicowalem Shitburry zeby z Live wygrali:)

20.02.2006
11:16
[18]

Tomus665 [ Legend ]

Bayern Munich - AC Milan 1
Benfica - Liverpool 2
PSV Eindhoven - Lyon X
Real Madrid - Arsenal 1
Ajax - Inter Milan 2
Chelsea - Barcelona 2
Rangers - Villarreal 2
Werder Bremen - Juventus X

20.02.2006
11:19
[19]

Las Ca [ focus 12 ]

Bayern Munich - AC Milan 1
Benfica - Liverpool X
PSV Eindhoven - Lyon 2
Real Madrid - Arsenal 1
Ajax - Inter Milan X
Chelsea - Barcelona 1
Rangers - Villarreal X
Werder Bremen - Juventus 1

A to moje typy. Może coś obstawię?

20.02.2006
11:19
smile
[20]

Regis [ ]

Nie ma nic gorszego niz zimowe oczekiwanie na LM :D To moje typy:

Bayern Munich - AC Milan 1
Benfica - Liverpool 2
PSV Eindhoven - Lyon 2
Real Madrid - Arsenal 1
Ajax - Inter Milan 2
Chelsea - Barcelona 2
Rangers - Villarreal 2
Werder Bremen - Juventus 2

najbardziej zalezy mi na tym, zeby dalej grala Barca i Real :) Real, bo jestem fanem tego klubu, a Barca, bo gra w tej chwili najladniejsza pilke w europie (i pewnie na swiecie ;) )

20.02.2006
11:27
[21]

Arczens [ Legend ]

To moze i ja dam swoje typy :

Bayern Munich - AC Milan 1
Benfica - Liverpool 2
PSV Eindhoven - Lyon 2
Real Madrid - Arsenal 1
Ajax - Inter Milan 2
Chelsea - Barcelona 1
Rangers - Villarreal 1
Werder Bremen - Juventus 2

20.02.2006
11:56
smile
[22]

Yari [ Juventino ]

Bayern Munich - AC Milan 1
Benfica - Liverpool x
PSV Eindhoven - Lyon x
Real Madrid - Arsenal 1
Ajax - Inter Milan 2
Chelsea - Barcelona 1
Rangers - Villarreal 2
Werder Bremen - Juventus x


Jutro wolałbym obejrzeć Bayern - Milan , no ale trudno. W środe natomaist może uda mi się obejrzec mecz Juve .
A jeżeli sie rozchodzi o mecz Chelsea - Barca to będe za Chelsea .Nie dlatego że nie lubie Barcelony , ba wręcz przeciwnie , bardzo szanuje ten klub , ale denerwuje mnie otoczka wobec klubu z Katalonii w mediach :). A po za tym chce aby Juve ( o ile przejdzie Werder ) trafiło na Chelsea , to takie prywatne ,,marzenie" :D.

20.02.2006
12:02
[23]

maciek_ssi [ Electroma ]

Magazyn Ligi Mistrzów właśnie "leci" od 12 na TVP2.

20.02.2006
12:09
[24]

Da_Mastah [ Elite ]

Ale sfrustrowani jesteście coś ostatnio... Jeszcze nawet mecze się nie odbyły, a wy już sfrustrowani...

20.02.2006
12:20
[25]

dave_iserlohn [ GOLWB ]

No wreszcie sie doczekalismy tego fenomenalnego pojedynku Bracy z Chelsea. Pierwszy mecz w Londynie i tutaj szansa dla Cheslea bo na Camp Nou nie beda miec czego szukac.
Real - Arsenal to pewna 1 i czyste pieniadze dla ludzi grajacych u bukow. watpie zeby tak grajacy Arsenal cokolwiek zrobil w Madrycie
Benfica - liverpool to remis na 90 % jak dla mnie. Obie druzyny sa nieprzewidywalne i to bardzo
PSv - Lyon tutaj moze doczekam sie niespodzianki i awnas druzyny PSV. No i werder ktory przykro mi to mowic ale nie ma najmniejszych szans z Juve i nawet atut swojego boiska w 1 meczu nie wiele da

Bardzo czekam juz na jutrzejszy dzien. :)

20.02.2006
12:22
[26]

Tomus665 [ Legend ]

dave --> Nie zgodze się z Twoim stwierdzeniem, że Werder jest na straconej pozycji .. Na swoim stadionie mają szanse na korzystny wynik. ( remis )

20.02.2006
12:59
[27]

Da_Mastah [ Elite ]

Widzicie? Wszyscy się nie znacie na piłce! Barcelona właśnie została ogłoszona moralnym zwycięscą Ligi Mistrzów - klubem, któremu niestraszna żadna klęska! Czyli w zasadzie nie opłaca się już rozgrywać spotkań, bo zwycięscę już znamy... I po co było się tyle frustrować?

20.02.2006
13:09
[28]

Tomus665 [ Legend ]

Słabiutki ten artykuł .. żal mi tego Pana i jego poglądów.

20.02.2006
14:14
[29]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

No przeca to Stec... jak go widze na zywo w studio, to mowi rozsadnie. Ale jak czasem czytam jego artykuly, to mi sie zoladek przekreca o 180 - jak mozna takie rzeczy wypisywac?
Kiedys dawalem linka do artykulu, w ktorym Stec dowodzi ze przejscie Rasiaka do Totenhamu to bedzie najwiekszy krok milowy dla polskiej pilki, a jeszcze inne podobne farmazony w tym tekscie mozna bylo odnalezc. Lepiej wiec Stec mowi nie pisze ;)

Chociaz stylowo artkul napisany dobrze...

20.02.2006
14:34
[30]

Adamss [ -betting addiction- ]

Jakie mecze są pokazywane na TVP ?

20.02.2006
14:39
[31]

Kompo [ arbuz luzem ]

21.02.06 TVP1 20:45 Real Madryt - Arsenal Londyn
22.02.06 TVP2 20:45 Chelsea Londyn - FC Barcelona

20.02.2006
15:14
smile
[32]

Da_Mastah [ Elite ]

Kurcze, kto będzie komentował, jak Szpaku w Turynie siedzi!? :-(((( Akurat grają drużyny hiszpańskie, więc fajnie by było usłyszeć jakieś: "Olagera do Puziola... Puziol z powrotem do Olagery!"...

20.02.2006
15:31
[33]

maciek_ssi [ Electroma ]

Da_Mastah --> Pewnie Maciej Iwański.

20.02.2006
15:56
[34]

Sinic [ ]

Wydaje mi sie ze nalezaloby przeczytac ten artykul Steca uwazniej. Lub tez po prostu w calosci. To o moralnym zwyciezcy i poczatek to slowa prasy zwiazanej z Barcelona i jej dzialaczy. Natomiast Stec pisze cos zupelnie innego. Szczegolnie ostatnie zdanie jest bardzo ironiczne i celne zarazem w odniesieniu do "wspanialych" klubow hiszpanskich na czele z Barcelona.

20.02.2006
16:43
smile
[35]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

Jak bym chcial zeby tak sie skonczyly te spotkania LM

Bayern Munich - AC Milan 2
Benfica - Liverpool 1
PSV Eindhoven - Lyon 2
Real Madrid - Arsenal 2
Ajax - Inter Milan 2
Chelsea - Barcelona 2
Rangers - Villarreal 2
Werder Bremen - Juventus 1

20.02.2006
17:10
[36]

Loiosh [ Generaďż˝ ]

Ja tam tez nie widze w tym artykule niczego zlego. Jak uslyszalem, ze ludzie z Barcelony zasugerowali,ze murawa specjalnie zostala tak przygotowana, to myslalem, ze to jakis zart. Takie oskarzenia sa smieszne. Ale w razie czego bedzie wymowka, jak znowu po 15 min bedzie 3:0:>

20.02.2006
17:14
[37]

Lord Deemon [ Visca el Barca! ]



Moje typy:



Bayern Munich - AC Milan 1:2

Benfica - Liverpool 0:2

PSV Eindhoven - Lyon 0:0

Real Madrid - Arsenal jednak: 0:0



Ajax - Inter Milan 1:1

Chelsea - Barcelona 0:2 :D

Rangers - Villarreal 1:2


Werder Bremen - Juventus 0:3

20.02.2006
18:20
[38]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Ciągle zapominam że po zmianach linki trzeba dawać w głównym oknie - zapomniany link do bramek z meczu Celticu - 24 MB

20.02.2006
18:36
smile
[39]

Bullzeye_NEO [ Satanic Surfer ]

Zdenerwowałem się na wybór meczu wtorkowego...

20.02.2006
18:52
[40]

J_A_C_K [ Konsul ]

Dlaczego, może być ciekawie - trudno jest dogodzić wszystkim, ja się cieszę, że zobaczę akurat ten mecz. Mam nadzieję, że Czesi będą pokazywali Bayern - Milan, abym miał alternatywę na wypadek nudnego meczu :)

20.02.2006
18:59
smile
[41]

Child of Bodom [ CoB ]

Bayern Munich - AC Milan 1
Benfica - Liverpool 2
PSV Eindhoven - Lyon x
Real Madrid - Arsenal 1
Ajax - Inter Milan x
Chelsea - Barcelona 1
Rangers - Villarreal 2
Werder Bremen - Juventus 2

Moim zdaniem wybor meczu wtorkowego jak jak najbardziej odpowiedni :D

20.02.2006
22:34
[42]

Dydas [ ...in emo we trust... ]

Ma ktoś może link do filmiku ze złamaniem nogi Tottiego?

20.02.2006
22:55
smile
[43]

pao13(grecja) [ Malezanomacaroni ]

od chwili gdy odpadl Panathinaikos liga mistrzow stracila dla mnie sens :P ... jakos nie chce sie ogladac :D :D

W grecji w TV pokazuja wszystkie mecze na Nova (cos w stylu canal+) ale 2 spotkania mozna obejrzec za friko *Bayern Munich - AC Milan +Chelsea - Barcelona *

20.02.2006
23:32
[44]

Aras24 [ Junior ]

rzecz jasna Barca rozgromi Chelsea... wole nie mówic ile bo mógłbym sie jeszcze pomylic :P mam rzecz jasn nadzieje ze Arsenal wyrypie Real... a wiecej to mi sie gadac nie chce

21.02.2006
00:05
[45]

Korgan [ łoś ]

Muszę to powiedzieć:D
Wygrałem koszulkę meczową Sokołowskiego :D

21.02.2006
08:47
smile
[46]

...NathaN... [ The Godfather ]

Bayern Munich - AC Milan 1
Benfica - Liverpool 2
PSV Eindhoven - Lyon x
Real Madrid - Arsenal 1
Ajax - Inter Milan x
Chelsea - Barcelona 1
Rangers - Villarreal x
Werder Bremen - Juventus 2

ale ja sie na tym nie znam ;)

21.02.2006
11:48
smile
[47]

Adamss [ -betting addiction- ]

Real - Arsenal.. mniaaam.. to już dziś. Musze to zobaczyć :D.

21.02.2006
13:05
[48]

pao13(grecja) [ Malezanomacaroni ]

Bayern Munich - AC Milan x
Benfica - Liverpool x
PSV Eindhoven - Lyon 2
Real Madrid - Arsenal 1
Ajax - Inter Milan 2
Chelsea - Barcelona 1
Rangers - Villarreal x
Werder Bremen - Juventus 1

21.02.2006
14:21
smile
[49]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Żuraw w niezłym towarzystwie :)

21.02.2006
14:22
[50]

Loiosh [ Generaďż˝ ]

To i ja dorzuce swoje:)

Bayern Munich - AC Milan 1
Benfica - Liverpool 2
PSV Eindhoven - Lyon 2
Real Madrid - Arsenal 1
Ajax - Inter Milan 2
Chelsea - Barcelona 1
Rangers - Villarreal x
Werder Bremen - Juventus 2

21.02.2006
14:59
[51]

delhans52 [ Legionista ]

nho wiadomo że Real przejebie a barca dojebie Chelsea

21.02.2006
16:18
smile
[52]

misztel [ Admirał ]

nho wiadomo że Real przejebie a barca dojebie Chelsea

Prosto i zwięźle.

21.02.2006
16:23
smile
[53]

Kurdt [ Man of Faith ]

Mój kupon na dziś:

Bayern - Milan 1
PSV - Lyon 2
Benfica - Liverpool 2
Real - Arsenal - 2

Naiwność dziecka, nie? :)

21.02.2006
16:24
[54]

misztel [ Admirał ]

jeee.. dzisiaj kupuje pizze ;]

21.02.2006
16:36
[55]

Zalogowany [ Niezalogowany ]

Kurdt -->> Arsenal chyba nie da rady Realowi :)

21.02.2006
16:38
smile
[56]

Kurdt [ Man of Faith ]

Zalogowany --> Zobaczymy :) Wierzę w moc angielskiej piłki :)

21.02.2006
16:40
[57]

Zalogowany [ Niezalogowany ]

I jeszcze w Bayern bym wątpił. Co do Realu to ostatnio gra nieźle (nie licząc tego 1:6) Ale od razu mówię - Realu nie cierpię :P

21.02.2006
16:41
[58]

pikolo [ Konsul ]

moje typy

20:45 Bayern Munich 2-3 AC Milan -

20:45 Benfica 1 -1 Liverpool

20:45 PSV Eindhoven 0- 2 Lyon

20:45 Real Madrid 3 -1 Arsenal

20:45 Ajax 1-2 Inter Milan

20:45 Chelsea 2-3 Barcelona

20:45 Rangers 1-3 Villarreal

20:45 Werder Bremen 0-3 Juventus

21.02.2006
16:42
smile
[59]

Flet [ Fletomen ]

No nareszcie League Champions :) Ja właśnie mysle na odwrot. To Arsenal rozgromii Real.

21.02.2006
16:44
[60]

Zalogowany [ Niezalogowany ]

pikolo -->> Obstawiałbym podobnie, ale czy Barsa wygra z Chelsea? Na pewno będzie ciekawie :)

21.02.2006
16:57
[61]

dave_iserlohn [ GOLWB ]

Juventus zagra bez Zambrotty i Zebiny i Werder dzieki temu moze sprawic nie mala sensacje. Jak wiemy Stara dama i bez kluczowych zawodnikow jest w stanie wygrac w Bremie ale miejmy nadzieje ze nie wplynie to na wynik i widowisko meczu.

Real czy Inter z gory wygraly, pewnie caly swiat na nich stawia zwlaszcza na real ale nie bede sie dziwil jak Ajax czy Arsenal nie przegra. Nie zapominajcie przed wylzoeniem grubej kasy ze w pilce specyficznie wszystko lubi byc na odwrot. Zwlaszcza LM gdzie nieprzywidywalnych zdarzen nie brakuje

No zreszta Arsenal nie ma szans. w zespole jest tragiczna sytuacja pod kazdym wzgledem

21.02.2006
17:56
[62]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Ja stawiam na Arsenal.

Wezcie pod uwage, ze zawsze bylo tak, ze w lidze Arsenal gral dobrze, a w LM slabo.

Teraz jest odwrotnie. Odpuscili Premiership, ale przypominam, ze Arsenal wyszedl z grupy najszybciej z angielskich klubow, i w tej edycji LM gral calkiem ladnie.

Oczywiscie moze to i za malo na Real, ktory ostatnio solidnie gra znow, ale jeszcze pozostaje nadzieja ze Krolewscy znow nie docenia przeciwnika, tak jak to maja w zwyczaju ( vide zeszloroczna komproma z Bayerem Leverkusen ).

21.02.2006
18:45
[63]

Enedweth [ Konsul ]

Tak, zwłaszcza polubiłem Arsenal kiedy potwornie męczył się z FC Thun wygrywając ledwo, ledwo 2:1 i pozwolił mi troszkę zarobić na handicupie europejskim.... ;-) Arsenal to drużyna, która nigdy nic wielkiego w LM nie wywalczyła i w tym sezonie imho też tak będzie.


Chelsea - Barcelona 1 (jak już ktos napisał - solidność nad pięknem, poza tym malutki kryzys Valdesa dał się zauważyć w La Lidze)

Real - Arsenal 1 (absencje, absencje i jeszcze raz absencje w ekipie Kanonierów; Baptista, Cicinho oraz Robinho - ich czas aklimatyzacji już minął, co widać choćby w ostanim meczu z Alaves - liczę na nich)

Żeby była jasność - nie lubię żadnej z faworyzowanych przeze mnie drużyn.

21.02.2006
19:04
smile
[64]

Micha(L)17 [ Pretorianin ]

jest zima głomby niema rozgrywek

21.02.2006
19:10
[65]

J0lo [ Legendarny Culé ]

w pyci polo może nie ma...

ale w piłkę nożną są i to najlepsze ligi grają...

21.02.2006
19:22
smile
[66]

Janczes [ You'll never walk alone ]

Mam nadzieje ze i Real i Liverpool wgniata przeciwników w ziemie......
a co do innych meczów to jutro kibicuje Chelsea i werderowi

21.02.2006
20:54
smile
[67]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

Dzisiaj Arsenal choc bez 6 podstawowych zawodnikow jest w stanie sprostac Realowi, a jutro to wiadomo piekno ma wygrac z wyrachowanieniem

a póki co to Arsenal powinien prowadzic juz 3-0

21.02.2006
21:01
[68]

cronotrigger [ Rape Me ]

woodgatowi sie kontuzja odnowiła?

21.02.2006
21:34
[69]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

No to Arsenal mnie pozytywnie zaskoczyl :) Mam nadzieje, ze wygraja. Ogladam mecz na hiszpanskim kanale, jeden z komentatorw kilka razy sie omal nie spuscil...

21.02.2006
21:40
smile
[70]

wiesław2 [ Generaďż˝ ]

Jacek :D

spoiler start

Gmoch

spoiler stop

21.02.2006
21:41
[71]

dave_iserlohn [ GOLWB ]

Przereklamowany Real, tyle powiem i nic wiecej. Arsenal mial 5 dogodnych sytuacji tyle ze napastnicy zachowali sie jak amatorzy. real nie gra nic i mam nadzieje ze tego nie wygra bo najnormalniej w swiecie na to nie zasluguje. Graja sobie chocby prowadzili 3 - 0 . Mam nadzieje ze wreszcie jakas kontra Arsenalu zakonczy sie bramka. A Bayern pokazuje co znacza klasowe niemiecke druzyny, no moze 1 druzyna. Mecz na bardzo dobrym poziomie.

21.02.2006
21:43
smile
[72]

Loiosh [ Generaďż˝ ]

"Mam nadzieje,ze ten Caro to tez nie jest taki jakis frajerek(...)" Gmoch mistrz:)

No Real, poki co zawodzi po maxie, tak durne pilki traca, ze szok. Z czasem sie troche rozgrzali, oby im dalej tym lepiej i w koncu cos strzela.

21.02.2006
21:47
[73]

Adamss [ -betting addiction- ]

cronotrigger --> To by była niezła checa :). Nie życze mu tego, ale jakby tak było..

21.02.2006
21:48
[74]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Malo goli cos dzis w ogole. Lipne te mecze.

EDIT - No i jak zwykle jak to napisalem to BĘC i Henry strzela! ;))))

21.02.2006
21:48
[75]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

dave --> jestes za Arsenalem :> przeciez postawiles na wygrana Realu o ile pamietam?? :p

21.02.2006
21:50
smile
[76]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

HENRYYYYY !! :)

21.02.2006
21:50
[77]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

No i HENRY !!! wiadomo ;)

21.02.2006
21:53
smile
[78]

Janczes [ You'll never walk alone ]

fuck, jedyna osoba na boisku na która Real powinien uwazac i nawet tego nie moze.....

21.02.2006
21:53
smile
[79]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Mowi się Ąri.

21.02.2006
21:54
smile
[80]

KWIECIUH [ Pretorianin ]

Hiszpańskie panienki!!! ;-/

21.02.2006
21:57
smile
[81]

DeVitoo [ Konsul ]

Wymarzony scenariusz. Piekna gra Toure, Ljunberga, Henry'ego. Robinho super kryty. Kanonierzy uderzyli ze swoich dział w tej drugiej połowie co mnie niezmiernie cieszy. Mecz ruszył troche wprzód!

21.02.2006
21:59
smile
[82]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

po co on tego paszteta Ronaldo jeszcze trzyma na boisku, od poczatku powinien zagrac Raul, ale co tam nich i tak bedzie

21.02.2006
22:09
[83]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Tera Juninho strzela, jak zawsze nie chybił. Lyon prowadzi.

21.02.2006
22:11
[84]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

nie spojlerujcie z pozostalymi meczami

21.02.2006
22:13
[85]

DeVitoo [ Konsul ]

Stawiałbym na Lyon. Cieszy mnie ta brameczka.

21.02.2006
22:25
[86]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

Robi27 nie spojlerujcie z pozostalymi meczami

To jest tylko jeden mecz o ktorem mozna pisac ??

21.02.2006
22:33
[87]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

zagrywka Zidana to ewidentne chamstwo, czerwien jak nic

21.02.2006
22:36
smile
[88]

Kompo [ arbuz luzem ]

Benfica daje radę. :D

21.02.2006
22:38
[89]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

Ja tylko napisze BRAWO ARSENAL. Szkoda, ze tylko 1:0 Wazne, ze Arsenal nie stracil

Rakion wzywa... :p

21.02.2006
22:40
[90]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Liverpool wtopił, ale ja sie tam o niego nie martwie. Da rade w rewanżu.

21.02.2006
22:42
smile
[91]

Łyczek [ Henry 14 ]

The Gunners ! Oby tak zagrali w Londynie !

21.02.2006
22:43
[92]

Kurdt [ Man of Faith ]

Liverpool... Benfica go home! :)

21.02.2006
22:43
smile
[93]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

Mur.

Ale najbardziej wkurwiają mnie komentarze jakiś bekasów i innych żałosnych ludzi na tym forum. "zagrywka Zidana to ewidentne chamstwo, czerwien jak nic". Człowieku, bądź przynajmniej raz w życiu obiektywny. Nie mówie już o conajmniej jednym karnym, który należał się Realowi. Ale kiedy Cicihno został wycięty wyprostowanymi nogami w pobliżu (a może i nawet w polu karnym Arsenalu), to napewno nic nie mówiłeś.

Zobaczymy jutro. Ja się nie będe zniżał do waszego poziomu i cieszył się z goli Chelsea. Nie mniej jednak życze jej wszystkiego najlepszego.

21.02.2006
22:44
[94]

Loiosh [ Generaďż˝ ]

Super co mecz to wieksza niespodzianka. Benfica, Real... Co Ronaldo robil na boisku to ja nawet nie wiem. Raul zreszta duzo lepszy tez nie byl. Jedyny co cos rwal Robinho zostal zmieniony. No i jeszcze zyciowy kaleka Woodgate. Fixed, fixed, fixed:>

21.02.2006
22:44
[95]

J0lo [ Legendarny Culé ]

cóż... mecz bardzo sugestywny. pokazuje wszelkie braki Realu - skuteczność i konstruowanie akcji w sytuacji gdy rywal broni się w 11. oni tego nie potrafią. Arsenal cudem nie stracił żadnych bramek bo ich środek defensywy był dobry dla wrzutek... ale niczego innego. obie drużyny zagrały nieco słabiej niż miałem nadzieję.

oczywiście karygodne są zachowania Zidane'a i Ramosa którzy chyba z frustracji już nie wytrzymywali. trochę się dziwiłem że Diaby nie grał od początku bo jak wszedł to wniósł wiele do drużyny. na angielskich forach chwalą go za zadziorność, dzisiaj ciężko było to zauważyć ale myślę że może z niego wiele być. i choć uważam Wengera za bufona i go nie trawię to dziś bardzo dobrze się spisał.

no i bardzo dobrze się stało :)

21.02.2006
22:46
smile
[96]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

J0lo ---> Taka mała sugestia. Usuń sygnaturkę.

21.02.2006
22:58
[97]

Da_Mastah [ Elite ]

hola:

"Przereklamowany Real, tyle powiem i nic wiecej."

O RLY?

DeVitoo:

"Wymarzony scenariusz. Piekna gra Toure, Ljunberga, Henry'ego. Robinho super kryty. Kanonierzy uderzyli ze swoich dział w tej drugiej połowie co mnie niezmiernie cieszy. Mecz ruszył troche wprzód!"

Tak! Piękna gra zwłaszcza Toure i Ljungberga...

Robi27:

"zagrywka Zidana to ewidentne chamstwo, czerwien jak nic"

Tak! I zawieszka do końca sezonu... Nawet w lidze...


A teraz trochę od siebie. Już dawno nie widziałem takiej padaki na boisku zarówno z jednej jak i z drugiej strony... Nie ma to jak grać jednym defensywnym pomocnikiem i nie ma to jak grać atakiem pozycyjnym w angielską drużynę. Akurat ja do Ronaldo nie mam jak się przyczepić, bo tak samo bym nie miał jak się do reszty drużyny, gdyby grali dobrze. Jak nie istnieją prostopadłe piłki, to nie istnieje Ronaldo...

J0lo:

"oczywiście karygodne są zachowania Zidane'a i Ramosa którzy chyba z frustracji już nie wytrzymywali. trochę się dziwiłem że Diaby nie grał od początku bo jak wszedł to wniósł wiele do drużyny. na angielskich forach chwalą go za zadziorność, dzisiaj ciężko było to zauważyć ale myślę że może z niego wiele być. i choć uważam Wengera za bufona i go nie trawię to dziś bardzo dobrze się spisał."

Tego się po Tobie nie spodziewałem, naprawdę... Jedyny gość, z którym można tutaj porozmawiać na poziomie o piłce, bo dysponuje wiedzą potrzebną do merytorycznej dyskusji, a tu proszę... To samo można powiedzieć o zachowaniu Reyesa i Lehmanna, więc nie ma sprawiedliwości na tym świecie (i nie broń się przed tym, bo oceniasz jako barcelonista).

Do reszty internetowych napinaczy: Fajnie jest czasem pokibicować własnej drużynie, prawda? Jestem sfrustrowany, ale do tego jeszcze czuję się maksymalnie niesprawiedliwie, bo ani razu w tym wątku nie napinałem się i nie sapałem na cudze drużyny. Kibicuję swojej drużynie i tylko swojej - nie wyzywam przeciwnika, tylko mam obowiązek go szanować, bo na tym polega sportowa rywalizacja. Jeśli ludzie uważają inaczej, to po prostu znaczy, że tak naprawdę nigdy nie uczestniczyli w takiej rywalizacji - nie wiedzą co to znaczy prawdziwy sport i nie wiedzą ile to może kosztować człowieka...

Dziękuję...

P.S.
J0lo, Macu dobrze podpowiada... Albo napinka, albo sygnaturka... (to już ode mnie).

21.02.2006
22:58
smile
[98]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Macu ---> a jakiś konkretny powód?

21.02.2006
23:01
[99]

Las Ca [ focus 12 ]

Madryt przegrał w głowie, nie na boisku. Byli wystraszeni. Nie probowali dryblingów. Bali się strzałów. BALI SIĘ PO PROSTU!

Czego?

Nie wiem...

Hala Madrid, siempre...

21.02.2006
23:04
[100]

~~Mateuszer~~ [ Free style FoReVeR ]

Troche szkoda Realu(pewnie dlatego ze obstawiałem na nich).Gdyby Beckham "sam na sam" trafił mogłoby być całkowicie inaczej.
Ale brawo dla Arsenalu.Henry jest wielki.Respect.

21.02.2006
23:04
smile
[101]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

Macu--> rozumiem twoje rozgoryczenie za wtope Realu ale wrzuc na luz, w ktorym momencie bylem subiektywny ??? w tym, ze Zidanowi puscily nerwy i bez pilki kopie rywala z tylu w nogi - to jest stwierdzenie faktu, tak wiec nie badz taki zawistny

21.02.2006
23:06
[102]

ganek [ Pyrlandia Reprezentant ]

Las Ca -->Bali sie? Wedlug mnie po raz kolejny zlekcewazyli przeciwnika. Arsenal zagral swietnie pod wzgledem taktycznym, mecz pokazal jak dobrym trenerem jest Wenger .

21.02.2006
23:07
smile
[103]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

J0lo ----> Już Da_Mastah napisał. Nie współgra ona z twoją poprzednią wypowiedzią.

No ale nie ważne. Postanowiłem, że komentarze będe pisał 20 minut po meczu, bo inaczej udzielają mi pomeczowe się emocje i czasami chyba przesadzam. Aczkolwiek teraz nadal przystaje przy swoim wcześniejszym zdaniu.

Las Ca ---> Niestety, co jak co, ale real pozycyjnie grać nie potrafi.

[edit]
Robi27 ---> Może i kopnął, ale nie był to faul na czerwoną kartkę i nie był to pierwszy taki faul w tym meczu (gdyż graczom Arsenalu również zdażało się faulować dość brutalnie).

Ganek ---> Zgodzę się, ale w moim mniemaniu to był antyfutbol.

21.02.2006
23:09
[104]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Da_Mastah ---> nie da się ukryć jestem barcelonistą. i nie da się ukryć że mimo największych wysiłków nie będę totalnie obiektywny. co z tego że dopiszę że tak macie racje że zachowania Reyesa i Lehmana były złe, co z tego że napiszę że Flamini oczywiście powinien dostać żółtą kartkę. co z tego że uważam że Arsenal dał popis antyfutbolu którego nie cierpię... jestem barcelonistą, i to powoduje że nie uważam na grę obu drużyn jednakowo. patrzę na Real bo jest odwiecznym rywalem Barcy i tego nie przeczę.

poza tym jeżeli to miała być napinka, jeżeli tak została odebrana to sorry... gdybym świadomie się napinał to byłoby to odebrane przez wszystkich tak jak przez was.

jeżeli natomiast tekst o frustracji jest dla was obraźliwy... hmmm dla mnie to normalna część rozgrywki gdy nie wszystko idzie zgodnie z planem. popatrz na mecze Barcy - szczególnie z Valencią i Atletico ( ostatnie 3 ). przecież tam jak ktoś z drużyny przeciwnej wyprzedził gracza Blaugrany to już w oczach stały mi kartki za kosy z tyłu.

[edit]
poprawiony bold

Macu ---> w którym momencie był ten niepodyktowany karny? powiem szczerze nie uchwyciłem tego ale możliwe że akurat podglądałem wyniki innych meczy...
pytanie poważne.

21.02.2006
23:10
[105]

Adamss [ -betting addiction- ]

Macu --> I kto tu nie jest obiektywny?

Zgadzam się z Toba, że Real powinien mieć karnego, zgadzam się też, że za podcięcie Cicinho powinna być żółta kartka. Zgadzam się też, że w jeszcze jednej czy dwóch sytuacjach sędzia źle postąpił nie dając kartki czy coś na korzyść Realu.

Ale czy nie widziałeś jak grał sam Real jeśli chodzi o fair play? W sytuacji podbramkowej dla Realu Lehmann został skopany gdy już miał piłke w rękach, gdy niespecjalnie bodajże Diary zetknął się z jakimś obrońcą Realu [Sergio Ramos?] i upadł na niego, ten wstając zamachnął się i trafił go w twarz. A później cały stadion gwizdał "co za kretyn z niego, udaje i symyluje". Tak samo było z tą sytuacją Zidane'a co najechał nogą na łydke gracza Arsenalu - sędzia nawet tego nie widział - ten się wyłożył i trzymał za łydke, nawet niechce wiedzieć jak to mogło zaboleć.. a tu cały stadion 'buuuu, łuuu - dobić go" itede. . No sorry, ale za hamstwo się płaci. Dalej Cicihno powinien dostać przynajmniej w dwóch sytuacjach II żółtą kartke, ale nie - sędzia kamienna twarz.

Dobra, teraz moge coś naskrobać o meczu z czysto piłkarskiej strony ;).

Arsenal grał lepiej i zasłużenie wygrał. Miał więcej sytuacji podbramkowych i aż dziwne, że ich nie wykorzystał, bo mogło być conajmniej 0 - 3 na ich korzyść. Real wyraźnie nie miał pomysłu na przedostanie się i skuteczne zagrożenie bramki Casillasa.. strzały kiepskie [Robinho strzelił ładnie i mocno, ale w miejsce gdzie stał Lehmann] i dużo niecelnych podań. Ogólnie to Arsenal grał z kontr i jak sie okazało był to złoty środek w tym meczu. Czego może żałować Real - tych bodaj dwóch niewykorzystanych sam na sam Beckhama, który jak dla mnie zagrał dobrze jeśli chodzi o graczy Realu.

Tu reszta wyników:

Bayern Monachium 1 - 1 AC Milan [23' Ballack; 57' Shevchenko (karny)]
Benfica Lisbona 1 - 0 FC Liverpool [83' Luisao;]
PSV Eindhoven 0 - 1 Olympique Lyon [; 65' Juninho]


Szkoda, że Bayern zremisował - teraz może być trudno wygrać w Milanie. Cieszy mnie, że Benfica wygrała - teraz będzie ciekawie w II spotkaniu, a i Liverpool będzie miał nad czym myśleć :). O meczu "wielkich rywali" (bo tak chyba można powiedzieć o PSV i Lyon'ie) nie wypowiem się póki nie zobacze powtórek na TVP :).

21.02.2006
23:12
[106]

dave_iserlohn [ GOLWB ]

Arsenal zasl;uzyl na to zwyciestwo. Mecz pod zadnym pozorem nie byl ustwiony, nie bylo naprawde zadnych nie fair play zachowan. Real bardzo slabo dzis zagral i niech dziekuja Bogu ze dostali tylko 0 - 1 a nie 4 - 0. Coz nie stawia ich to w komfortowej sytuacji przed wyjazdem ale co tu duzo mowic nie zaslzuyli na awans. Pokazali tragiczna gre. Przereklamowani sa ci pilkarze i nie potrafi nic. Malo znany Chleb czy Reies pokazali im jak sie gra w pilke. Naprawde polityka realu jest beznadziejna. Majac tyle kasy powinni miec fenomenalny zespol a nie bande gwiazdorow ktorzy graja nazwiskami. Ciesze sie ze arsenal wygral choc ja przegralem 700 PLN

dobranoc

21.02.2006
23:13
smile
[107]

Grand [ The One And Only ]

Szkoda że przegrał Real zawsze im kibicowałem :(

21.02.2006
23:13
[108]

Adamss [ -betting addiction- ]

Da_Mastah --> Weź se odpuść z tym sceptyzmem chociażby co do Ljungberga i Toure - zagrali oni dobrze jak nie b. dobrze. Ljungberg biegał jak rex do prawie każdej akcji, a Toure świetnie grał w obronie.


Zapomniałem o jeszcze jednym aspekcie gry Realu - Ronaldo. Porazka sama w sobie. Nic nie pokazał a Lopez Caro jak na moje nie zdjął go bo jest wielka gwiazdą. I tu pomyłka trenera - on był wielką gwiazdą. Po tym co pokazuje teraz jest średniakiem.

21.02.2006
23:15
[109]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

Macu [Santiago Bernabeu] https://wizytowki.gry-online.pl/strona_wizytowka.asp?id=82

Mur.

Ale najbardziej wkurwiają mnie komentarze jakiś bekasów i innych żałosnych ludzi na tym forum. "zagrywka Zidana to ewidentne chamstwo, czerwien jak nic". Człowieku, bądź przynajmniej raz w życiu obiektywny. Nie mówie już o conajmniej jednym karnym, który należał się Realowi. Ale kiedy Cicihno został wycięty wyprostowanymi nogami w pobliżu (a może i nawet w polu karnym Arsenalu), to napewno nic nie mówiłeś.


Koles o co Ci chodzi ?? Czy ja cos napisalem na Real?? Zacytuj prosze. Jezeli Ci chodzi o to, ze bylem za Arsenalem to tak bylem za nimi i tu nie ma nic do tego, ze jestem kibicem Barcy. Wiec jeszcze raz prosze Cie wytlumacz mi czemu sie mnie czepiasz ??

21.02.2006
23:19
[110]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Adamss ---> choć Toure był dobry przy wrzutkach to już prostopadłe podania były bolączką Senderosa i Toure. myślę że gdyby Real grał więcej środkiem to mogłoby być inne spotkanie. to było widać jak dużo piłek dochodziło do Beckhama.

21.02.2006
23:20
[111]

pao13(grecja) [ Malezanomacaroni ]

Bayern Munich - AC Milan x :D
Benfica - Liverpool x bylo blisko
PSV Eindhoven - Lyon 2 :D
Real Madrid - Arsenal 1 nie spodziewalem sie
Ajax - Inter Milan 2
Chelsea - Barcelona 1
Rangers - Villarreal x
Werder Bremen - Juventus 1




Przed chwilka wrocilem do domu i zobaczylem wyniki z LM.Powiem tylko ,ze Arsenal troche mnie zadziwil.Nie ogladalem tego spotkania ale myslalem ,ze najwyzej zremisuja z Realem... a tu wygrana.Co do innych spotkan spodziewalem sie tych rezultatow.Mam jedno male marzenie zobaczyc Lyon w finale.

21.02.2006
23:28
[112]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

J0lo ---> Szczerze mówiac nie chce być nazbyt drobiazgowy, bo ktoś mi zaraz wyrzuci, że szukam dziury w całym. Skoro jednak chcesz znać moje zdanie:
- W I połowie Cicihno został powalony po wślizgu z wyprostowanymi nogami Senderosa bądź Flamminiego. IMHO poza polem karnym, ale komentator twierdził, że w obrębie.
- W tej samej części gry ponownie Brazylijczyk jest tuż po oddaniu strzału podcięty. (To chyba był najbardziej ewidentny karny).
- Ostatecznie sytuacja Beckhem - Lehman moze być kontrowersyjna, lecz ją traktuje raczej jako zwykłą walkę o piłkę.

Adamss ---> Nie twierdze, że królewscy grali sztywno trzymając się kodeksu piłkarskiego. Głównie chodziło mi o to, że zostały zauważone jedynie sytuacje złych zachowań graczy z Madrytu. A o Reyesie, który złośliwie wtacza się na boisko to już nikt nie wspomni.
Ponadto nie uważam jakoby Cicihno zasłużył na drugą żółtą, gdyż faule przezeń popełnione nie były faulami brutalnymi/taktycznymi (oczywiście nie licząc przewinienia za które został ukarany kartką).

dave_iserlohn ---> Pieniądze to nie wszystko (kocham takie banały:P). Może i ściągnięci zawodnicy są gwiazdami, dobrymi piłkarzami. No ale co z tego, skoro nie umieją wymienić ze sobą kilku cennych podań. Brak zrozumienia, tyle.

Apropos Ronaldo - A Cassano? Czyżby zapowiadała się powtórka z Owena? :?

21.02.2006
23:31
[113]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

HENRYYYYY !! :)




Bezpośrednio po meczu faktycznie zabrakło mi nieco podejścia z perspektywą, za co ciebie przepraszam. Nie mniej jednak uważam, że należy unikać w tym wątku takich wypowiedzi (tj. nacechowanych emocjonalnie). Jednym sprawia to radość, niestety innym przykrość.

21.02.2006
23:31
[114]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

edit: Ok spoko.

21.02.2006
23:35
[115]

Da_Mastah [ Elite ]

J0lo:

"nie da się ukryć jestem barcelonistą. i nie da się ukryć że mimo największych wysiłków nie będę totalnie obiektywny. co z tego że dopiszę że tak macie racje że zachowania Reyesa i Lehmana były złe, co z tego że napiszę że Flamini oczywiście powinien dostać żółtą kartkę. co z tego że uważam że Arsenal dał popis antyfutbolu którego nie cierpię... jestem barcelonistą, i to powoduje że nie uważam na grę obu drużyn jednakowo. patrzę na Real bo jest odwiecznym rywalem Barcy i tego nie przeczę."

Tyle, że w tym momencie akurat możesz być obiektywny, tylko po prostu tego nie chcesz, bo zbyt długo czasu chyba jesteś nakręcony forumowymi złotymi myślami rodem z tematów o BARCO dobrych cytatach czy też innych REALnych... To stąd mój cynizm i stąd te pieprzone świeczki, których mi się już nawet nie chce palić, bo zaczęły mi ręce odpadać zwyczajnie. Jesteś barcelonistą - dobrze - masz swój ukochany klub, masz się z czym i z kim identyfikować. Ale do jasnej cholery, uprawiasz sport czy nie!? Pracujesz ciężko gdzieś czy nie!? Bo jeśli nie, to nie dziwie się, że dzicz katalońską odgrodzili siatką na ich własnym stadionie! Jeśli z taką ideologią identyfikujesz się dobrowolnie, to poproś o bana dla mnie...

"jeżeli natomiast tekst o frustracji jest dla was obraźliwy... hmmm dla mnie to normalna część rozgrywki gdy nie wszystko idzie zgodnie z planem. popatrz na mecze Barcy - szczególnie z Valencią i Atletico ( ostatnie 3 ). przecież tam jak ktoś z drużyny przeciwnej wyprzedził gracza Blaugrany to już w oczach stały mi kartki za kosy z tyłu."

Proponuję kibicować i liczyć na to, że drużyna strzeli więcej bramek niż przeciwnik. Na tym to polega...

Adamss:

"Diary zetknął się z jakimś obrońcą Realu [Sergio Ramos?] i upadł na niego, ten wstając zamachnął się i trafił go w twarz."

Jak obejrzysz replay z reverse angle, to zobaczysz, że upadając oparł się na Ramosie ręką, co przy dość sporym pędzie mogło zaboleć. Do tego Ramos dostał w okolice karku/tyłu głowy i mógł myśleć, że tamten go uderzył umyślnie. Nie przesądzałbym tak jednoznacznie każdej sytuacji...

bekas:

"Koles o co Ci chodzi ?? Czy ja cos napisalem na Real?? Zacytuj prosze. Jezeli Ci chodzi o to, ze bylem za Arsenalem to tak bylem za nimi i tu nie ma nic do tego, ze jestem kibicem Barcy. Wiec jeszcze raz prosze Cie wytlumacz mi czemu sie mnie czepiasz ??"

To w końcu jesteś kibicem Barcy czy Arsenalu?

21.02.2006
23:38
[116]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

Da_Mastah --> Jestem kibicem Barcy ale to nie zmienia faktu, ze sa jeszcze inne druzyny, ktore moge lubiec mniej lub bardziej. Jezeli jest jakis mecz w ktorym nie gra Real to nigdy nie masz swojego faworyta ??

21.02.2006
23:40
[117]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Macu --->

ad1.
tu się zgadzamy. ewidentna żółta dla Flaminiego i taki 'krótki róg'. co prawda imho poza żółtą nic Real nie stracił bo był róg ale fakt faktem powinna być kartka.

ad2.
nie kojarzę... zaraz sobie obejrzę skróty to spróbuję wyrobić sobie zdanie. na razie zdaję się na ciebie

ad3.
i tu się zgadzamy. imho tu powinna być bramka w dobitce. Beckham imho powinien sobie pluć w brodę że nie próbował przeskoczyć Lehmanna...


a o czerwo dla Cicinho pewnie chodziło Adamssowi o to że popełniał ich wiele i zazwyczaj mocno gestykulował przy nich... choć to rzadkie i błędne rozumowanie sędziów w/g mnie to za takie rzeczy dostaje się żółcie... często drugie żółcie :/ skąd to znam... Motta :)

21.02.2006
23:40
[118]

Da_Mastah [ Elite ]

bekas: Nie mam.

21.02.2006
23:40
[119]

dave_iserlohn [ GOLWB ]

wlasnie ja o tym pisalem. Pieniadze to nie wszystko, to nie klucz do sukcesu choc mozna je wykorzystac. Real jak pisalem wielokrotnie to przereklamowaan druzyna w ktorej kazdy ma sie za Boga. Awans do 1/4 Arsenal wybil im z glowy. Pomyslec ze ci amatorzy mieli sklonnosc myslec ze wygraja puchar Krola Hiszpani czy Primrea Division. Ciesza mnie wyniki dzisiejsze bo pokazaly druzyny skazane na porazke ze tylko ambicja wola walki i praca daje sukces.

Szkoda mi jedynie Bayernu bo myslalem ze strzal Ballacka starczy zeby ograc Milan. Ale pozostal rewanz

21.02.2006
23:43
[120]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

Da_Mastah --> no to spoko. Ja mam i ciesze sie, ze wygral Lyon, Benfica i Arsenal. To nie przeszkadza mi w kibicowaniu Barcelonie.

21.02.2006
23:45
[121]

Da_Mastah [ Elite ]

hola:

"Real jak pisalem wielokrotnie to przereklamowaan druzyna w ktorej kazdy ma sie za Boga. Awans do 1/4 Arsenal wybil im z glowy. Pomyslec ze ci amatorzy mieli sklonnosc myslec ze wygraja puchar Krola Hiszpani czy Primrea Division."

Człowieku, wyjdź z takim elaboratem do Wyborczej za Steca, albo chociaż do Przeglądu Sportowego (Tempo, to chyba jednak byłoby za nisko)! Znasz się na piłce prawie, jak Jacek Gmoch i żyjesz chyba newsami z onetu, których przekaz niemal równa się z tymi, zawartymi w legendarnym (nie wychodzącym już niestety) Bravo Sporcie. A potem płaczesz, że jakiś gówniarz J0lo złą opinię o Tobie wyraził we wstępniaku i w ogóle żenada i nie powinno tak być...

21.02.2006
23:49
[122]

dave_iserlohn [ GOLWB ]

tak tak pogadaj sobie. Jak widze piszesz same nic nie znaczace zdania. wez konkretnie zarzuc mi argumentem panie mastah a potem sie wypowiadaj. A co do wstepniaka to iwesz gdzie ja mam takich ludzi. Moge ci podpowiedziec ze nie bardzo mnie bola takie wypowiedzi czy slowa kierowane do mnie. Moje zdanie jest takie, twoje takie wiec idz jzu spac bo w Polsce macie az duzo ludzi ktorzy wyciagaja wnioski a po za tym to nic wiecej osiagnac nie mozecie

21.02.2006
23:53
[123]

Macu [ Santiago Bernabeu ]

dave_iserlohn ---> Moim zdaniem tu się pojawia problem pewnego blędnego mitu. Polityka transferowa faktycznie była przez pewien czasu polityką wyłącznie medialną i lukratywną. Jednak nie oznacza to, że ci piłkarze nie chcą wygrywać, walczyć. Moim zdaniem oni dobrze wiedzą, że raczej faworytami LM nie są, i wcale nie mają siebie za "Galacticos". Wystarczy spojrzeć na zaangażowanie w meczu z Saragossą. Ogólnie real pod wodza Caro zaczął biegać, grać pressingiem i sprawiać wrażenie drużyny, która nie chce wygrywać jedynie swoją nazwą. A że cierpią na brak zgrania i zrozumienia to już inna sprawa.

W dzisiejszym meczu moze nie było tego widać (pressingu), bo Arsenal zagrał genialnie pod względem taktycznym i zmusił real do tego czego najbardziej nie lubi, czyli atakowania pozycyjnego i przeciwdziałania kontrom. Ale obserwując mecze ligowe faktycznie można zauważyć postęp w tym aspekcie.

21.02.2006
23:57
[124]

dave_iserlohn [ GOLWB ]

Macu - widac wiesz co to znaczy szacunek. Bardzo dziekuje, kulturalny przynajmiej jestes i w sposob normalny wyraziles swoje zdanie. Mozliwe, kazdy widzi inaczej gre, klub, styl itp. Mnie drazni to ze Real Real Real wszedzie pisza ze wygra, ze arsenal z gory nie ma po co jechac do Madrytu. Przychodzi do spotkania i wszystkim geby opadaja. Nie jestem fanem Realu, zobaczylem dzis ich mecz i na podstawie tego twierdze ze ta druzyna nie gra NIC. Moze to bledne bo jak pisalem nie ogladam ich gry. Tak czy owak gratz dla Arsenalu bo zaslzuyli na zwyciestwo i awans dalej

21.02.2006
23:59
[125]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Da_Mastah ---> nei chcę być obiektywny? nie ma czegoś takiego jak obiektywizm. zawsze jest mniejszy lub większy subiektywizm. jeżeli chodzi zaś o nakręcaniu. jedyną rzeczą która mnie nakręcała przed dzisiejszym meczem było to że wreszcie będzie można zobaczyć LM. nic więcej.

zresztą z tego co pamiętam to po meczu z Lyonem napisałem dużo więcej cierpkich słów pod adresem Realu a nikt się nie czepiał choć był ku temu lepszy okres ( i Barca grała lepiej, i Real grał gorzej niż teraz ). a ten mecz przypomina tamten z gry. mniej lub bardziej w pewnych aspektach ale główna otoczka ta sama - Real miał wygrać i atakować, pierwsze nie wyszło, drugie realizowali.

BTW zdziwiłbyś się z jakimi fragmentami jakich ideologii się identyfikuje i akurat ideologia nie ma nic do piłki... poza samą ideą fair play. choć coraz częściej czuję że ona najbardziej jest pomijana w obecnej piłce.

no i na koniec. jak już ziejesz cynizmem ( co lubię w twoim wydaniu ) to prosiłbym jednak by oszczędzić gówniarza :) z tego co mi wiadomo to już niestety nim nie jestem... a świat był taki prosty...

22.02.2006
00:07
[126]

Da_Mastah [ Elite ]

hola:

Chcesz merytorycznie? Proszę...

"Real jak pisalem wielokrotnie to przereklamowaan druzyna w ktorej kazdy ma sie za Boga."

Za taką opinię o klubie i jego wizerunek odpowiedzialna jest prasa misiaczku, czyli ludki, które piszą paszkwile pokroju Steca, albo Twojego wyżej wymienionego. Przed meczem gówno wiedziałeś jak wszystko się potoczy, więc najłatwiej napinać się zawsze po fakcie. A nie pomyślałeś niestety o takiej jednej małej rzeczy, że Real po pierwsze mógł być nieco sfrustrowany po odpadnięciu z Pucharu Króla (bo wynik z tak genialną drużyną, jaką jest Alaves na pewno daje obiektywny wynik i prognozę na przyszłość). Nie pomyślałeś również o tym, że to pierwszy mecz Lopeza Caro w LM i to w dodatku z drużyną ligi angielskiej, która jest nieco jak widać szybsza od hiszpańskiej. Nie pomyślałeś również o tym, że Arsenal mógł zagrać z Realem tak samo, jak Chelsea próbowała grać w zeszłym sezonie z Barceloną na CN - gra z kontry i odbiory. A skoro o tym nie pomyślałeś, to nie pomyślałeś również o tym, że dobrym lekarstwem na takie nastawienie jest postawienie dwóch - nie jednego, ale dwóch - defensywnych pomocników, którzy by oswoili drużynę z tym, że może nie stracić bramki i tym samym skoncentrować się na ataku...

Co do drugiej części zdania, to kompletnie nie wiem skąd takie coś przyszło Ci do głowy. Nawet boska gazeta AS nigdy tak o Realu, ani jego piłkarzach nie napisała. Nawet sami piłkarze na konferencjach mówią, że coś jest nie tak w drużynie i trzeba się wziąć do roboty... Nie wiem... Nie rozumiem...

"Awans do 1/4 Arsenal wybil im z glowy."

No i znowu nie mów hop, bo najłatwiej się napinać po, a nie przed. Amatorszczyznę to Real pokazał z Saragossą strzelając 3 bramki w 10. minut. Mam coś jeszcze dodawać czy rozumiesz aluzję?

"Pomyslec ze ci amatorzy mieli sklonnosc myslec ze wygraja puchar Krola Hiszpani czy Primrea Division."

Nazywając profesjonalną drużynę amatorami po prostu wychodzisz na idiotę. I nie jest to bezpośrednia obraza w Twoją stronę (chociaż takie rzeczy podobno po Tobie spływają, co pokazał płacz do biednego J0lo), ale chyba sam widzisz, że przeczysz sam sobie. Nawet w przenośni nie można tego odebrać... Niestety... Nie oglądałeś meczu z Saragossą - nie wypowiadaj się. Po Twoich wypowiedziach widać, że transmisje, to "oglądasz" co najwyżej na livescore, a potem czytasz relacje na onetach, albo pilka.pl. Nic tylko dyskutować o dupie Maryny, mając do dyspozycji argumenty dowodzące genezie powstania Wszechświata...

"Nie jestem fanem Realu, zobaczylem dzis ich mecz i na podstawie tego twierdze ze ta druzyna nie gra NIC."

No to ładnie. Obejrzałeś pierwszy mecz Realu w tym sezonie, więc masz prawo do oceny... Boże, Ty widzisz i nie grzmisz...

J0lo:

Chodziło mi o pokazanie, że krytyka zawsze płynie od negatywnej strony :-)) Ja np. zawsze staram się patrzeć z perspektywy przeciwnika, albo od dobrych stron (przynajmniej w pierwszej kolejności). Ale dobrze, że się rozumiemy :-)) A co do gówniarza, to przecież jesteś w moim wieku :-)))) Przyznaj, że mogłem sobie pozwolić :-)))) To miał być kontrast pomiędzy Tobą, a dave'm :-)))

22.02.2006
00:14
[127]

snopek9 [ Legia mistrz! ]

Real Madryt to czolowy klub europejskich boisk, nie da sie jednak ukryc ze przechodzi kryzys, co by nie mowiac ale druzyna ktora ponosi porazke roznica 5 bramek jest w dolku. Rozumiem ze potrafili sie podniesc, wygrana 4:0 to rowniez nie byle wyczyn, ale nie smak pozostaje.

Dzisiejsza gra realu byla, bym powiedzial niezla, jednak IMO choc wiem ze sie z tym nie zgadzacie Arsenal to obecnie przecietniak na europejskich boiskach, choc chcialbym zeby nasze druzyny byla tak przecietne...heh...Dziwi tylko mnie jedno, dlaczego druzyna o takie renomie nie potrafi pogodzic sie z porazka? Pewnie ze nie caly Real dzis gral brutalnie, ale jednak mozna powiedziec ze gral, tak robia zazwyczaj slabe druzyny ( tak mysle po tym jak sie zachowali gracze Armenii, Azerbejdzanu czy druzyn klubowach ktore w prosty sposob ogrywaly nasze kluby - kilka takich spotkan bylo >)

Panowie nie ma co sie sprzeczac, fakty sa oczywiste i chyba nikt ich nie bedzie negowal, real obecnie gra ponizej oczekiwan, chodzi zarowno o ich gre jak rowniez o wyniki jakie odnosi...mowie tutaj nie o ostatnim sezonie, ale o ostatnich 2-3...

22.02.2006
00:17
[128]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Nie ponizej moich. Ja tam uwazam, ze Real od kilku lat prezentuje przecietny poziom, i wypadl z europejskiej scislej czolowki. Ale sie utarło, ze GALACTICOS...

A nie jest juz galaktyczny, i wcale nie spodziewam sie pokona kazdego poza Milanem, Barcą i Chelsea.

22.02.2006
00:33
smile
[129]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Super! Arsenal wygrał z Realem :)
Benfica z Liverpoolem. Nic, tylko zaliczyć dzisiejszy meczyk do udanych.

Co jutro? Ahh... będzie ciężko. Jedyny mecz, który mnie interesuje to Barca vs Chealse. Stawiam na FCB i mam nadzieje, że wygrają!

22.02.2006
00:42
[130]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Właśnie przeczytałem większą cześć dyskusji.

Real przeciętniakiem? Nigdy bym tak nie powiedział. Powiem więcej. Uważam, że nadal jest to jedna z najlepszych drużyn na starym kontynencie. Mają super bramkarza, pomocników i napastników. Jedynie gra defensywna nie jest taka, jak powinna. Ale to w końcu Hiszpania. Nie wolno ich lekceważayć. Przyznaje niechętnie, że obawiam się każdego meczu z nimi, czy to Barcy, czy takiego wg mnie bardzo dobrego Arsenalu.

22.02.2006
00:47
smile
[131]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

ja licze, ze jutro Hiszpanie zrewanzuja sie Anglikom ;)

22.02.2006
00:54
[132]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

Cainoor - ja tam, gdybym byl np trenerem Wisly, tobym sie obawial Realu... ;) Ale jakbym juz byl trenerem np Bayernu, a nawet Ajaxu - uwazalbym ze sa do przejscia...

...a lekcewazyc to nie mozna zadnego zespolu W OGÓLE, o czym wiedza najlpeiej swietujacy zawczasu w limuzynie z szampanem, na ulicach Bratysławy "gwiazdorzy" Celticu Glasgow, jednego z 20 najbogatszych klubow swiata :)

22.02.2006
01:01
[133]

Mistrz Giętej Riposty [ Zrób koledze naleśnika ]

A propos napastników, jak oceniacie dzisiejszy wystep Ronaldo ? ;) Skonczyl sie, czy jeszcze pokaze cos na miare wyczynów ze swojej mlodosci?

22.02.2006
01:05
smile
[134]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

On się skończył jak odszedł z Barcelony :P

22.02.2006
01:08
[135]

maciek_ssi [ Electroma ]

Był Stec, czas na Wołowskiego:

22.02.2006
01:40
smile
[136]

snopek9 [ Legia mistrz! ]

Dzis nie boje sie tego powiedziec- wielki mecz! Spodziewam sie dobrego spotkania ze spora iloscia bramek ( ze 3 :>), zwyciestwo Barcelony jest mile widziane :) bardzo mile...

22.02.2006
02:03
[137]

Adamss [ -betting addiction- ]

Da_Mastah --> Diary nie robił tego z premedytacją, a Ramos zamachnał się i widać było, że to celowo zrobił.

Macu --> Co do Cassano odniosłem dokładnie takie same odczucie co Ty :).

22.02.2006
08:07
[138]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Da_Mastah ----> cóż jakby była krytyka pozytywna to by świat był jakiś nienormalny :) patrzenie na porażkę od dobrej strony toz moich doświadczeń same minusy - pierwsza sesja za mną, do tej pory nie odespałem przez m.in. takie podejście do matmy :)

wiem że nie miałeś nic złego na myśli ( przynajmniej w kierunku moim ) no ale mogłeś użyć czegoś bardziej finezyjnego :)

MGR ---> Real może i przeciętnie grać, ale klubem przeciętnym nie jest imho. choć bardzo bym chciał żeby pałętał się po tyłach La Liga to dalej jest on groźny i choć ostatnie dwa sezony były jakie były to mogą wygrać z każdym... no może poza Chelsea :) jakoś nie widzę na chwilę obecną Realu który by potrafił dobrze rozgrywać atak pozycyjny na tyle skutecznie. wczoraj dowód

a dzisiaj mecz na który zapewne wielu czekało, na Stamford Bridge grają obecnie dwaj faworyci LM. każdy wynik może paść i nie zdziwię się jak Chelsea wygra. i na pewno będę krytykował każdą drużynę która będzie grała poniżej moich oczekiwań :)


[edit]
Chelsea ma grać bez Gallasa... to się trochę uspokoiłem :) poważne osłabienei obrony

22.02.2006
09:31
[139]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

przypuszczalne sklady obu druzyn:

Chelsea
Cech; Ferreira, Terry, Carvalho, Del Horno; Gudjohnsen, Makelele, Lampard; Joe Cole, Drogba, Robben

Barcelona
Valdes; Oleguer, Marquez, Puyol, Gio?; Deco, Motta; Messi, Eto, Ronaldinho


W Chelsea ma nie zagrac kontuzjowany Gallas (choc, kto go tam wie) i zawieszony Essien
W Barcie na pewno zabraknie Ludo

22.02.2006
09:33
[140]

Azazell22 [ Civ IV ]

a jak oceniacie Marka Polla ten który komentuje lige mistrzów w studiu ? dla mnie ten facet jest niesamowity :)) bardzo go lubie i musze przyznac ze zawsze z przyjemnoscią ogladam jego rozmowy :))

22.02.2006
09:56
smile
[141]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

chyba chodzilo Ci o Michała Pola ;)
widac, ze facet lubi to co robi, ma ogromną wiedzę piłkarską (zwlaszcza w zakresie lig włoskich) i potrafi ją w znakomity sposób wykorzystać. Mówi ciekawie, nie podaje z powazna mina suchych faktow i podczas swojej wypowiedzi określa własne stanowisko na dany temat. Jest ok.

22.02.2006
10:11
[142]

eJay [ Gladiator ]

Da_Mastah--->Nie cisnieniuj sie. :)

Real wbrew pozorom nie zagral wczoraj zle. Tylko szkoda, ze wszystko szlo srodkiem boiska (na silnego Toure), badz na prawa strone do Becksa, ktory schematycznie dosrodkowywal pilke na drugi slupek. Slabo zagrala 2 linia, Zidane mial problem z utrzymaniem sie na nogach przy byle starciu. Arsenal byl skuteczniejszy, bo okazji obie druzyny mialy tyle samo (ze wskazaniem na Arsenal).

22.02.2006
10:13
[143]

Azazell22 [ Civ IV ]

ups sorki chyba michał pol :P pomiliło mi się :P nom bardzo go sobie cenie wsumie

22.02.2006
10:23
[144]

Sinic [ ]

Swoja droga wypowiedzi niektorych osob przed i po "pamietnym" meczu zakrawaja juz na smiesznosc ;). Najpierw wspanialy Real, z ciagle wzrastajaca forma, ktory nie da szans grajacemu slabo Arsenalowi. Po meczu nagle amatorzy ktorzy nie potrafia grac w pilke. Naprawde sie czyta takie wypowiedzi tylko z usmiechem... :)
Ciekawe dlaczego ten klub budzi az takie emocje? Wciaz co niektorzy opowiadaja jak to w Realu sa sami slabi i beznadziejni pilkarze. Jak to oni nic nie potrafia. Co prawda Real jakos sobie radzi w lidze i w LM. No i niestety chyba dla asekuracji "trzeba" pisac, jak to niektorzy robia, jaki to Real mocny. No bo a nuz by wygral znow i by sie czlowiek pomylil. Ale jak przegral to ponownie mozna pisac o amatorach i wyzywac sie na Realu.
Taka moda, w koncu o Barcy sie pisze tylko dobrze, o Realu mozna pisac tylko zle. Szczescie ze przegral i wszystko wrocilo do normy ;P

22.02.2006
12:09
[145]

Da_Mastah [ Elite ]

Adamss:

"Diary nie robił tego z premedytacją, a Ramos zamachnał się i widać było, że to celowo zrobił."

To wiemy i dlatego się o to nie kłócę :-))) Chciałem Ci zasugerować, żebyś przeanalizował sytuację z punktu widzenia Ramosa, który właśnie puszczał szczupaka na ziemię i dostał z ręki w kark będąc tyłem. Nie widział przeciwnika, więc mógł pomyśleć, że robi to umyślnie i dlatego oddał.

J0lo:

"cóż jakby była krytyka pozytywna to by świat był jakiś nienormalny :) patrzenie na porażkę od dobrej strony toz moich doświadczeń same minusy - pierwsza sesja za mną, do tej pory nie odespałem przez m.in. takie podejście do matmy :)"

Ale krytyka nie ma być pozytywna, tylko ma być z kilku perspektyw i punktów widzenia najlepiej :-)) Widzisz... Snopek tu przyszedł i napisał, że Real nie zagrał wbrew pozorom źle. I ma rację. Jak już wcześniej pisałem: obie drużyny grały padakę na boisku i obie drużyny nie są w najlepszych formach. Zadecydowały błędy pojedyńczych graczy z obu drużyn, tyle że Henry potrafi wykorzystać sytuacje, a Real był nieskuteczny.

eJay:

"Da_Mastah--->Nie cisnieniuj sie. :)

Real wbrew pozorom nie zagral wczoraj zle. Tylko szkoda, ze wszystko szlo srodkiem boiska (na silnego Toure), badz na prawa strone do Becksa, ktory schematycznie dosrodkowywal pilke na drugi slupek. Slabo zagrala 2 linia, Zidane mial problem z utrzymaniem sie na nogach przy byle starciu. Arsenal byl skuteczniejszy, bo okazji obie druzyny mialy tyle samo (ze wskazaniem na Arsenal).
"

I Ty się dziwisz, że w głupiego FMa baty dostajesz :-)))) Większośc akcji niestety szło dośrodkowaniem i dlatego Ronaldo sobie nie pograł, bo po pierwsze nie gra głową, a po drugie wczoraj piłki powyżej kostek przyjmował na piszczel, co kończyło się rykoszetem na pięć metrów i stratą piłki. Powinieneś zauważyć, że Arsenal doskonale spisał się w obronie jeśli chodzi o krycie Robinho i Ronaldo, bo ilekroć byli przy piłce, wtedy nadbiegało dwóch zawodników i tyle sobie pograli. Na Realu odbiła się po prostu gra jednym defensywnym pomocnikiem i atak pozycyjny na drużynę z Anglii. Wszystko działo się zbyt wolno, bo Gutek nie miał komu podawać, Zidane tracił piłki i słaniał się na nogach, a Gravesen umiał podawać tylko do tyłu.

Cainoor:

"On się skończył jak odszedł z Barcelony :P"

Wybaczam Ci ten sarkazm...

22.02.2006
15:12
[146]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Da_Mastah ---> może ja daję zbyt wysokie wymagania takim drużynom jak Real, ManU, Arsenal, Barca, Milan, Juve, Inter? bo jeżeli ma się być czołówką to się gra dobrze. nie nieźle ale dobrze. i to nie 6 dobrych meczy na sezon ale 6 meczy na sezon może się nie udać...

Sinic ---> Real to klub obok którego nie da się przejść obojętnie :)

22.02.2006
17:28
[147]

Sinic [ ]

J0lo -->
Z pewnoscia wszyscy wszystko wiedza o realu i nikt nie moze bez napisania czegos o nim przezyc :)
Chodzi mi jednak o fakt az takiej zmiany komentarzy w wyniku 1 meczu. Przed meczem z Arsenalem wspaniali zawodnicy ktorzy pokonaja bez problemu Arsenal. Po meczu ta sama osoba(y) pisze o pilkarzach Realu jako o amatorach ktorzy nie maja pojecia o grze w pilke. Juz na pewno ta opinia nie uwlacza pilkarzom Realu, bo niby dlaczego, ale jak sie czuja ci ktorzy z nimi regularnie przegrywaja w lidze i LM :D
Wiadomo ze Real "musi" wygrywac wszystko co gra. Zabawne tylko iz najbardziej nie wymagaja od Realu wygrywania jego kibice. Najwieksza wymagania maja ci co Realu nie lubia/nienawidza. Dla nich wlasnie Real musi wszystko wygrywac, a jak tego nie robi to sie do niczego nie nadaje :D

22.02.2006
17:41
[148]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Sinic ---> Wymien tych 'zacnych' kibiców, o których piszesz.

22.02.2006
17:43
smile
[149]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

Sinic--> Zabawne tylko iz najbardziej nie wymagaja od Realu wygrywania jego kibice.

A czego wymagaja ??? moglbys jasniej

22.02.2006
17:47
[150]

Enedweth [ Konsul ]

Najbardziej śmieszy mnie to że prawie nikt go nie przestrzega regulaminu...

22.02.2006
18:01
[151]

Sinic [ ]

Cainoor -->
Kogo ja mam Ci wymieniac? Jest tu chociazby Macu. Widzi kryzys w swoim ukochanym klubie, widzi popelniane bledy. Smuca go porazki, ciesza sukcesy. Kibic jak to kibic. Ma wymagania, to oczywiste. Potrafi jednak "wybaczyc" swojemu klubowi porazke.
Natomiast osoby ktore maja zgola domienna uczucia w stosunku do realu, jako swojego "wroga", nie potrafia wybaczyc Realowi porazek. Jakos tak dla mnie to wyglada. Czytajac opinie takich "wrogow" nie wiedzialbym co sadzic o tym klubie i jego pilkarzach.
Z jednej strony wiekszosc spotkan wygrywaja. Plasuja sie wciaz, mimo kryzysu, w scislej czolowce swojej ligi i klubow Europy. Wiec opinia by byla dobra.
Teraz sluchajac wypowiedzi. Po kilku wygranych Realu zaczyna sie mowienie o wspanialych pilkarzach tego klubu ktorych sie nalezy obawiac. 1 mecz przegrali i juz sa amatorami nie znajacymi sie na grze w pilke.
Tak to czytajac to trudno by bylo komus z zewnatrz sie zorientowac o co tutaj chodzi ;)
Wlasciwie ten post jest w duzej czesci mojego poprzedniego. Ale chyba musze sie powtarzac ;)

Robi27 -->
Zdanie ktore cytujesz laczy sie bezposrednio ze zdaniem kolejnym. Tak to bywa przy pelnej wypowiedzi ;) Calosc ma zupelnie inny wydzwiek. Wiec nie sadze bym musial Ci to tutaj tlumaczyc. Odsylam do tamtego postu ;)
Zreszta nawet tylko to zdanie ma nieco inna wymowe niz z niego odczytales. Moze nie jest to tak jasne. Jednak bynajmniej z niego nie wynika iz kibice Realu nie wymagaja od klubu wygrywania... Wydaje mi sie iz kazdy wyraz nalezy czytac. Nie trzeba nawet calosci wypowiedzi, wystarczy cale zdanie przeczytac :)

22.02.2006
18:27
smile
[152]

Da_Mastah [ Elite ]

Sinic:

"Chodzi mi jednak o fakt az takiej zmiany komentarzy w wyniku 1 meczu. Przed meczem z Arsenalem wspaniali zawodnicy ktorzy pokonaja bez problemu Arsenal. Po meczu ta sama osoba(y) pisze o pilkarzach Realu jako o amatorach ktorzy nie maja pojecia o grze w pilke."

To hola tak zmienił zdanie? :-)))) Czy ktoś inny? :-))))

22.02.2006
18:30
smile
[153]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Sinic ---> Miałeś wymienić tych co są jak chorągiewki. Gdzie powieje, tam zasieje. Tutaj chyba nie ma takich, ale może się myle.

22.02.2006
18:46
[154]

Sinic [ ]

Da_Mastah -->
No akurat on mi sie rzucil faktycznie w oczy ;) Ale de facto to jest to dosc powszechne. Nie tylko na tym forum zreszta. Po prostu jakos tutaj zwrocilem na to uwage poniewaz bylo to akurat dosc jaskrawo widoczne ;)

Cainoor -->
jak sie poszuka to wszystko wszedzie sie znajdzie ;P

22.02.2006
19:52
[155]

Trollf [ ]

juz za chwileczke, juz za momencik... czas na zajecie wygodnych poozycji ^_^

22.02.2006
21:23
[156]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

czerwien zasluzona, zreszta od poczatku widac bylo, ze Del Horno bedzie gral w kazdej akcji obronnej na skraju faulu,

22.02.2006
21:28
[157]

Kompoholik [ Forever United ! ]

Bezapelacyjnie zasłużona, przecież gdyby Messi nie podskoczył to ten idiota by mu staranował nogi.

22.02.2006
21:36
[158]

Tristan9 [ Generaďż˝ ]

Biedny ten Messi jak go tam raz po raz brutalnie atakują

22.02.2006
21:37
[159]

wiesław2 [ Generaďż˝ ]

Werder- Juventus 1-0 !

Schulz !

22.02.2006
21:39
[160]

Gangsta_^ [ Latin Lover ]

Zasłużona nawet nie tylko za tę akcję, ale za całokształt. Widać było, że zaleceniem Mourinho dla Del Horno było wybicie Messiemu gry z głowy. No i się doigrał...

22.02.2006
21:41
[161]

The LasT Child [ GoorkA ]

żółtą kartkę dałbym na pewno. ale nad czerwoną bym się wachał. Szkoda, bo teraz mecz będzie sie toczył wg schematu Barca atakuje a Chelsea się broni i wyprowadza kontry

22.02.2006
21:49
[162]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

jesli Del Horno mialby dostac za ten faul tylko zolta, to za wszesniejszy faul na Messim rowniez (w sumie na czerwona zapracowal) a nie sadze aby Barca w drugiej polowie rzucila sie do mocnych atakow, raczej beda grac pilke pozycyjna i upatrywac szansy w krotkim rozegraniu w srodku boiska, badz w wejsciach Messiego

22.02.2006
21:50
[163]

Loiosh [ Generaďż˝ ]

Za to zagranie moze nie zasluzyl na czerwona, ale ogolnie to Del Horno nie przebieral w srodkach. Tylko z drugiej strony nie za ogol dostaje sie kartki tylko za konkretne zagrania. Eh, bedzie duzo gadania po meczu:)

22.02.2006
21:55
[164]

DeVitoo [ Konsul ]

Zasłużona czerwona kartka. Gra Chelsea bardzo nieczysta. Choć nie wyklucza to, iż radzą sobie doskonale.

22.02.2006
22:05
smile
[165]

Loiosh [ Generaďż˝ ]

Barca znowu sama sie pograza

22.02.2006
22:06
[166]

rayanek [ Pretorianin ]

kuxwa nudnuy mecz 0-0

22.02.2006
22:10
[167]

Kompoholik [ Forever United ! ]

A teraz zasłużone prowadzenie Chelsea.

22.02.2006
22:17
smile
[168]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

ufffffff ;)

22.02.2006
22:20
[169]

Loiosh [ Generaďż˝ ]

Smiech na sali:) Ale teraz Barca chyba to wygra

Edit: W meczu Rangers-Villa tez samoboj, LOL

22.02.2006
22:24
[170]

DeVitoo [ Konsul ]

No Barca zaczęła grać swój futbol. Myślę, że pukną tą 1 bramkę. Mam nadzięję, żę Chelsea nie odpuści, to końcówka meczu będzie emocjonująca. Arbiter sędziuje na korzyśc londyńczyków mimo tej czerownej katki. Dwie ręki już na polu karnym nie odgwizdane.

EDIT: GOOOOOOOOOOOL !! Piękna kontra! Brawo! Eto'o się obudził.

22.02.2006
22:26
[171]

Tomus665 [ Legend ]

GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL

22.02.2006
22:26
smile
[172]

Kompoholik [ Forever United ! ]

Tak jest!

22.02.2006
22:31
[173]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

mozna tylko zalowac, ze pierwsza bramka padla tak pozno, bo dopiero od 60min zaczal sie prawdziwy mecz

22.02.2006
22:37
smile
[174]

Książę_25 [ Predator ]

Rangers 2 - 2 Villarreal

Ajax 2 - 2 Inter

Werder 3 - 2 Juventus


mogę nawet podać bardziej szczegółowo

22.02.2006
22:42
[175]

Loiosh [ Generaďż˝ ]

Pierwsza polowa przerazliwe nudna, za to druga calkiem dobra. Chelsea bedzie miala teraz bardzo ciezko, ale nie bede mowil, ze awans jest niemozliwy, bo wiadomo, ze w sporcie wszystko sie moze zdarzyc. Jak np. dwa samoboje w jednym meczu:) Chociaz trzeba przyznac ze Terry sie potem zrehabilitowal dwa razy wyjal pilke z linii bramkowej.
Za to Juve dal sie niezle wydymac, wyciagneli z 1:0 na 2:1 10 minut przed koncem meczu, a mimo to przegrali 3:2.

22.02.2006
22:43
smile
[176]

wiesław2 [ Generaďż˝ ]

Co zrobil Juventus...

22.02.2006
22:44
[177]

Książę_25 [ Predator ]

Juve prowadziło 2-1

22.02.2006
22:45
[178]

Da_Mastah [ Elite ]

Dziwny mecz jak cholera. 3/4 czasu totalna padaczka i Chelsea bez pressingu. Świetne spotkanie zagrał Messi. Szkoda, ze rozkrecili sie dopiero po 70-tej minucie :-))) Tak sądziłem, że Barca będzie potrzebować jednego gola, żeby móc pójść za ciosem i tak się stało. Ronaldinho też zaczął dopiero grać po strzeleniu bramki, bo kryty był niemiłosiernie i nie wdawał się w dryblingi za bardzo... Szkoda, że Chelsea znowu przez tak bezsensowny i niepotrzebny faul musiała zapłacić taką cenę. Z porażki na wyjeździe trudno się będzie podnieść, ale to w sumie różnica tylko jednej bramki (notabene Real miał 5 bramek różnicy :-))

22.02.2006
22:47
[179]

Las Ca [ focus 12 ]

Bayern Munich - AC Milan 1 pudło
Benfica - Liverpool X pudło
PSV Eindhoven - Lyon 2 trafione
Real Madrid - Arsenal 1 pudło
Ajax - Inter Milan X trafione
Chelsea - Barcelona 1 pudło
Rangers - Villarreal X trafione
Werder Bremen - Juventus 1 trafione
----------------------------------------------
skuteczność: 50%

Ale ładnie remisy trafiłem. :)

22.02.2006
22:51
[180]

pao13(grecja) [ Malezanomacaroni ]

Bayern Munich - AC Milan x trafione
Benfica - Liverpool x pudlo
PSV Eindhoven - Lyon 2 trafione
Real Madrid - Arsenal 1 pudlo
Ajax - Inter Milan 2 pudlo
Chelsea - Barcelona 1 pudlo
Rangers - Villarreal x trafione
Werder Bremen - Juventus 1 trafione

----------------------------------------------
skuteczność: 50%

22.02.2006
22:52
smile
[181]

Lewy Krawiec(łoś) [ Leśny Dzban ]

Mniej więcej od 70 min Barca zaczęła grać swoje. A tamte pały stały i nie wiedziały co robić. Wygrana jak najbardziej zasłużona, choć dałbym większą jakie 3/4 do 1.
Messi pokazał się z bardzo dobrej strony. Naprawdę b.dobry piłkarz się zapowiada, wielki szacunek.

22.02.2006
22:53
[182]

ronn [ moralizator ]

Czerwona kartka? Dla mnie to mimo wszystko kontrowersyjna sytuacja i pozostaje niesmak.

22.02.2006
22:54
smile
[183]

Kompoholik [ Forever United ! ]

Niezły mecz (a zwłaszcza końcówka) musiał być w Niemczech.

Werder - Juventus 3:2

39' [1 - 0] C. Schulz
73' [1 - 1] P. Nedved
82' [1 - 2] D. Trezeguet
87' [2 - 2] T. Borowski
90' [3 - 2] J. Micoud

22.02.2006
22:58
[184]

Da_Mastah [ Elite ]

"A tamte pały stały i nie wiedziały co robić."

Uwielbiam takie wypowiedzi. Ktoś tu wcześniej mówił o łamaniu regulaminu...

22.02.2006
23:00
[185]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

ronn

Trzeba było popatrzeć co piłkarz Chelsea wyprawiał z nogami.

PS. Chyba czas już uśpić Szpaka, zresztą ptasia grypa panuje.

22.02.2006
23:00
smile
[186]

Adamss [ -betting addiction- ]

I połowa meczu Chelsea - Barca to wyglądała tak jakby to grali Mourinho vs. Rijkaard ;D. Poza idiotycznym zachowaniem Del Horno, który widać było, że biegł na Messiego, a nie na piłke mało ciekawego się działo.

Co do samej kartki dla Del Horno - jeżeli wg. niektórych nie zasługiwał na kartke czerwoną po tym wejściu to drugą żółć powinien dostać albo za wczesniejszy wjazd Messiemu w udo albo za symulowanie po tym wejściu na Messiego. Tak czy siak jak dla mnie sam faul zasługiwał na czerwień. Czyżby to były zalecenia wielkiego taktyka Mourinho? "Nie dać mu żyć" ?

II część spotkania to mecz na jaki czekaliśmy. Szybka piłka, sytuacje podbramkowe no i w końcu kuriozalna bramka dla Chelsea. Jakby tego mało było - Chelsea tym samym się odwdzięczyło Barcie :). Później Blaugrana napierała, a Chelsea kontratakowało. Atak gdy padła 3 bramka w meczu to IMO prawdziwy majstersztyk - coś takiego można oglądać codziennie :).

Nie ukrywam, że się ciesze, bo byłem za Barcą. Pluje sobie tylko w brode, że nie postawiłem na nich pojedynczego kuponu :).

22.02.2006
23:02
[187]

Adamss [ -betting addiction- ]

Bramkarz --> Co do Szpaka to się zgadzam w 100%. Pierdoli tak abrdzo do rzeczym, że już mnie przeraża. 3/4 meczu zachwycał się Makelele zamiast komentować mecz.. ja rozumiem, że Makelele to klasa sama w sobie dla wielu, ale chyba nie tylko on biegał po tym boisku?

22.02.2006
23:02
[188]

Evil_Lestat [ Chor��y ]

Dziwna jest Liga Mistrzów bez Manchesteru United. Mecz w Londynie był niezły i myślę, że zasłużenie Barcelona skasowała zwycięstwo i teraz Chelsea będzie musiała się nieźle pomęczyć (trzeba wygrać 2-0). Jedyne co mi dzisiaj nie pasowało to wyglad murawy na stadionie.

22.02.2006
23:05
[189]

Da_Mastah [ Elite ]

Przy tym wejściu Del Horno dobrze, że sędzia stał blisko całej sytuacji, bo oglądałem replay'e chyba z wszystkich kamer i z daleka można było odnieść wrażenie, że Del Horno był w pełnym biegu i po prostu nie trafił w piłkę, bo machnął nogą idealnie nad nią i tą samą nogą trafił Messi'ego. W zasadzie do strzelenia bramki tylko Messi ciężko pracował na boisku i faktycznie stwarzał groźne sytuacje. Ciekawe jak by się mecz potoczył, gdyby Ronaldinho nie strzelił gola...

22.02.2006
23:06
[190]

Łyczek [ Henry 14 ]

Szpaku całą pierwszą połowę przegadał o Chelsea, jaka ona jest wspaniała, jak Makalele wymiatał i wogóle... Szpaku do domu :)

Da_Mastah ---> nie ma co gdybać :P Jak to się mówi "Gdyby babcia miała wąsy to byłby dziadek :P"

22.02.2006
23:10
[191]

Da_Mastah [ Elite ]

Szkoda tylko chłopaki, że Makelele miał w całym meczu 20 odbiorów, więc faktycznie jest się czemu dziwić zważywszy na to, że ma 33 lata i grał sam na pozycji. Do czasu strzelenia bramki poza Messim nie można było się ekscytować grą pozostałych piłkarzy zarówno z jednej, jak i z drugiej drużyny.

22.02.2006
23:12
[192]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Mnie najbardziej podobał się początek drugiej połowy gdy Chelsea pokazała że nawet w 10, przy sporej woli walki, można zamknąć drugi zespół na jego połowie.

Zmarnowali szanse na zwycięstwo - widać że Drogba to nie Żurawski ;)

Co do Szpaka dorzucę jeszcze bzdurną pomyłkę przy ostatniej zmianie dla Barcy.

22.02.2006
23:12
[193]

Kompoholik [ Forever United ! ]

Da_Mastah dobrze mówi. Makelele dziś był najlepszy w Chelsea, a w Barcy Messi.

EDIT: "co do Szpaka" - czemu on przy bramce dla Chelsea się zastanawiał czy to samobój czy gol Lamparda? A potem podsumował: nie, to jednak samobójczy gol, Lampard tylko tam straszył.

22.02.2006
23:18
smile
[194]

Da_Mastah [ Elite ]

Zdziwiło mnie, że Chelsea grając w pierwszej połowie jeszcze w pełnym składzie nie kryła piłkarzy Barcelony wysoko na ich połowie, jak to zwykle ma miejsce w meczach Premiership. Zostawiali im zbyt dużo miejsca i to był chyba największy błąd Mourinho wg mnie. Nie grać brutalnie, ale zawężać pole gry, bo przed polem karnym przeciwnika Barca robi cuda z piłką. Tak właśnie zachowywali się piłkarze Barcelony praktycznie przez cały mecz (wyłączając rzecz jasna kontry) i to procentowało. Gdy piłkę dostawał Gudjohnsson, albo Lampard w środku pola, od razu było przy nim trzech piłkarzy plus asekuracja defensywnego pomocnika. Naprawdę Chelsea będzie sporo kosztować mecz rewanżowy, ale wszystko się może zdarzyć.

A Szpaka niech zostawią :-)))) Oni mu to specjalnie robią po prostu :-)))) "Puziol do Olagery" :-))))) Niech komentuje mecze drużyn hiszpańskich, bo jest wtedy ciekawie :-)))

22.02.2006
23:18
[195]

Bramkarz [ brak abonamentu ]

Lampard się poprostu teleportował - za BBC:

"Frank Lampard's free-kick was aimed for Terry, who unnerved Motta into turning the ball past Victor Valdes into his own net."

Szpaku był również pewien świetnego uderzenia Roniego, kiedy od razu było widać że inny zawodnik zmienił tor piłki.

Da_Mastah

Najlepsze przy tym było to że nierówne boisko chyba bardziej przeszkadzało Chelsea - w każdym razie sądząc po ilości niecelnych podań w kluczowych momentach akcji.

22.02.2006
23:21
smile
[196]

Adamss [ -betting addiction- ]

Da_Mastah --> "Runi" i "O szej" to lubimy, nie? :D

22.02.2006
23:25
smile
[197]

Da_Mastah [ Elite ]

Bramkarz:

Też odnosiłem takie wrażenie miejscami :-))) Ale cóż, Liga Mistrzów, a warunki jak na GKSie ;-))))

Adamss:

Hehehehe, "podania do Runiego" rządzą :-))))) Ale tak jak mówiłem: ci z telewizji mu to specjalnie robią ;-)))

22.02.2006
23:25
[198]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

Jak mowilem wczesniej, to dopiero bramka, a nie pierwszy gwizdek otworzyla widowisko i wtedy zaczela sie otwarta gra. Mysle, ze tak by sie rowniez stalo gdyby chelasea grala w 11 (pownie z zwieksza iloscia szans dla londynczykow). Pozostaje nam czekac na rewanz, gdzie na szachy bedzie tylko pierwszych 15min, a pozniej sila rzeczy musi dojsc do wymiany ciosow.
Jesli Chelsea strzeli pierwsza bramke, bedzie naprawde ciekawie, natomiast jesli uczyni to Barca, w zasadzie bedzie pozamiatane

Ahhh ja zaluje, ze za 2tyg nie bedzie mnie w Polsce, mam tylko nadzieje, ze jakas publiczna wloska telewizja skusi sie na transmisje tego meczu (choc bedzie ciezko, bo gra tez Juve)

22.02.2006
23:26
[199]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Adamss ::::> Co chcesz od "Runi" i "Ołszej"? Tak częstokroć właśnie angielscy komentatorzy wymawiają ich nazwiska.

22.02.2006
23:26
smile
[200]

Yari [ Juventino ]

ło matko ale Juve dało dupy , jeszcze takie głupie bramki Werderu.
Ciekawe jaki mecz da TVP za dwa tygodnie ... , chociaż nie , to nie jest ciekawe ;/ .

22.02.2006
23:32
smile
[201]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

ja nie zapomne J. Tomaszewskiego wymawiajacego nazwisko jednego z kanonierow - "twarde" HENRY

22.02.2006
23:35
smile
[202]

Kompoholik [ Forever United ! ]

Co do wymawiania nazwisk to zawsze mnie intrygowała angielska wersja nazwiska Solskjaer, która brzmi coś w stylu "sosza". :)

22.02.2006
23:37
[203]

forsetii [ Konsul ]

moje ulubione przekręcanie nazwiska to mówienie Bakham:)

22.02.2006
23:39
[204]

Las Ca [ focus 12 ]

Dla mnie Henry to Henryczek, Saha to Saszka, Zidane - Zidanek, Cisse - Sisek (albo Siwulec, Dziadek). Tak na nich wołam jak gram w PES5. :)

22.02.2006
23:46
[205]

Paudyn [ Kwisatz Haderach ]

Kompo :::> Solszaer? Mi się akurat podoba ;o)

You are my sunshine...

22.02.2006
23:50
[206]

ZgReDeK [ Wredne Sępiszcze ]

Co do wymawiania nazwisk to zawsze mnie intrygowała angielska wersja nazwiska Solskjaer, która brzmi coś w stylu "sosza". :)

dlamnie zawsze bedzie wymaital boski Szira :P czyli Shearer

23.02.2006
00:05
[207]

Łyczek [ Henry 14 ]

Najlepsza była wypowiedź Dudka " Sędzia pokrzyżował plany trenerowi Chelsea dając niesłuszną kartkę dla Del Horno "... Jurek, siedź lepiej na tej ławce...

23.02.2006
00:31
[208]

Tristan9 [ Generaďż˝ ]

Wygrana Barcelony na pewno mnie cieszy, myslę że kartka czerwona dla Del Horno słuszna, śmieszne było jak udawał potem, jeszcze jest rewanż w którym łatwo nie będzie. Juventus mnie zaskoczył drużyna słynąca z dobrej gry obronnej dała sobie strzelić w końcówce 2 gole.
Tomus chyba trochę przesadziłeś z tym gool.

23.02.2006
00:38
smile
[209]

Robi27 [ VISCA EL BARCA !!! ]

Ma ktos zdanie na temat bramki Forlana ??? Bardzo mnie ciekawi jak do takiej sytuacji odnosza sie przepisy. Pilkarz jest na pasywnym spalonym i w drugim kontakcie (bez spalonego) zdobywa bramke-jak ktos widzial bedzie wiedzial o co chodzi. Sam nie mam zdania czy bramka zdobyta prawidlowo czy nie.

23.02.2006
00:41
[210]

Tomus665 [ Legend ]

Robi --> To jest nowy przepis.

Forlan w momencie pierwszego podania był na spalonym, ale nie brał udziału w akcji ( nie dotykał piłki ) wycofał się i w momencie drugiego podania już na spalonym nie był i w myśl przepisów bramka zdobyta jak najbardziej słusznie.

23.02.2006
00:52
[211]

Adamss [ -betting addiction- ]

Paudyn --> Na początku mówiło się normalnie jeśli chodzi o Rooney'a i O'Shea.. a teraz każdy przekręca jak mu się podoba.

23.02.2006
08:26
[212]

Garbizaur [ Legend ]

Kocham Mourinho i jego wypowiedzi... :-D
-Ten chłopiec, Messi, nie tylko potrafi dobrze grać w piłkę, ale jest też uzdolnionym prowokatorem. On chciał, żeby Del Horno na niego wpadł, a potem udał, że nie żyje

całość tu:


A co do samych meczów LM...

Cieszy mnie postawa Interu, który potrafił odrobić 2 bramki na wyjeździe. I szkoda mi Chelsea, bo miałem nadzieję że mimo gry w 10 uda się jej zachować korzystny wynik. No cóż... rewanże za 2 tyg. i wtedy będzie naprawdę ciekawie... :)

23.02.2006
08:46
[213]

J0lo [ Legendarny Culé ]

no to czas pomarudzić.

ten mecz myślę że nie był tak atrakcyjny dla przeciętnego widza jak mecz Realu wczoraj ze względu na to że pierwsza połowa była rozgrywana jak partia szachów. w drugiej nieco się rozkręcili.

najważniejszym wydarzeniem w pierwszej połowie było czerwo dla Del Horno. i tutaj muszę powiedzieć że miałem wątpliwości czy była to słuszna decyzja. no ale po obejrzeniu skrótów przekonałem się że Del Horno za łamacza kolan na Messim powinien wcześniej zlecieć ( tzn. w/g hiszpańskich komentatorów, w/g mnie równie dobrze mógłby zlecieć za drugą żółtą ). widać facet nie radził sobie z młodym Leo który nota bene zagrał najlepiej z całego zespołu. grał tak jakby Mourinho go nie miał rozpracowanego :) zresztą nie tylko jego. Sylvinho wbiegający w pole karne to widok bardzo częsty a wczoraj wszyscy mu się usuwali w jego koronnej akcji. Motta za to zagrał wczoraj bardzo dobrze. pomijam już ten samobój który był na spółkę z Valdesem. wymiatał piłki, rozgrywał, no i jeden bardzo groźny strzał. bardzo dobry prognostyk bo facet jak gra to gra świetnie... ale te kontuzje :) wczoraj w pewnym momencie że nasz etatowy kaleka znowu się sam skontuzjował po tym jak źle stanął ale na szczęście tak nie było :)
druga połowa to inny widok. nareszcie zaczęli grać w obu ekipach na tak. właściwie gol Chelsea pobudził Barcę. nieporozumienie i 1-0. niespodziewane. przełomowym momentem było pudło Drogby w bardzo dobrej sytuacji. barceloniści podnieśli się i Terry w duchu fair play też zasadził samobója. no bo przecież to niesprawiedliwe że bramka z przypadku decyduje o tak ważnym meczu :). nic to gramy dalej i Messi grający fantastycznie trafia w spojenie. to by było ukoronowanie tego meczu dla niego bo grał świetnie. za to chwile później piękna drużynowa akcja. Ronaldinho nareszcie się urywa obrońcy, podaje.. troche źle do Larssona ten szybko do Marqueza ( skąd on tam się wziął? chyba przez takie coś poukładana taktycznie Chelsea zgłupiała ) i piękna wrzutka na głowę Eto'o. Cech nie miał chyba nic do powiedzienia choć do tej pory zastanawiam się co by było gdyby wyszedł do piłki. mimo to świetna akcja. do końca meczu już raczej nie było nic bardziej interesującego.

podsumowanie: najlepszymi zawodnikamy byli Messi i Makelele. pierwszy za to jak pokazywał że obrona Chelsea wcale nie musi być monolitem, drugi za to że pokazywał że pomoc Barcy potrafi robić straty. za to Oleguer nie radził sobie z Robbenem. niestety zasłużył sobie na żółtą choć jej nie dostał. Ronaldinho i Eto'o, powiedzmy główne postacie przy brmakach nadawały się do zmiany i zmiana Motty na Larssona była dla mnie zagadką. mimo to Rijkaard miał farta i obaj zawodnicy nie zawiedli go. mecz na pewno nie przejdzie do kanonu piękna ale... dla mnie jako fana było to niezwykle emocjonujące widowisko. żadna drużyna nie pokazała że jest zdecydowanie lepsza ale Barcelona okazała się odrobinę skuteczniejsza.

zresztą dziwne gole były domeną tej kolejki... kolejny już samobój Penii w tym sezonie, gol Del Piero samobójczy (gdyby nie to że rękami to wrzucil to by gola nie było pewnie :)), gol Rosalesa po pięknym rykoszecie, gol Stankovica też nie obył się bez dwóch odbić. no i oczywiście dwa samobóje w meczu Chelsea - Barca.

23.02.2006
10:45
[214]

Loiosh [ Generaďż˝ ]

Oleguer to za to jak czesto i namietnie scinal Robbena(najczesciej od tylu) tez mogl i powinien wyleciec, skoro juz sie bawimy w dawanie kartek za ogol zaslug. Praktycznie co Robben lecial lewa strona to dostawal kose. Slaby byl ten sedzia.

23.02.2006
13:37
[215]

Adamss [ -betting addiction- ]

Loiosh --> No to sie bawmy :). A gdzie była kartka dla bodaj Paolo Ferreiry gdy ten podciął solidnie Larssona na 17 metrze przed bramką Cech'a już pod koniec meczu [pomijam fakt, że nawet faulu nie było].

23.02.2006
14:07
[216]

Loiosh [ Generaďż˝ ]

No bo to slaby sedzia byl:) Ale to jednak troche inna sytuacja. Chodzilo mi o to, ze niektorzy pisza, ze czerwona sie nalezala, nawet jezeli nie za to konkretne wejscie to dlatego, ze wczesniej Del Horno tez ostro faulowal Messiego i powinien dostac zolta,a dwie zolte to czerwona itd. Mogl ale nie dostal, gdyby dostal to moze pozniej zachowalby sie inaczej. Samo wejscie moim zdaniem(chociaz najchetniej obejrzalbym to jeszcze raz) nie zaslugiwalo na czerwona(na zolta spokojnie, nie mam zadnych watpliwosci) i wydaje mi sie, ze sedzia ulegl w tym momencie presji pilkarzy Barcelony, ktorzy go zaraz obskoczyli. Po prostu wydaje mi sie, ze sedzia nie sprostal zadaniu w tak waznym spotkaniu.

23.02.2006
15:02
[217]

Da_Mastah [ Elite ]

Nie rozumiem, dlaczego ludzie tak krytykują Oleguera. Wczoraj z Robbenem nie poradził sobie kilka razy, no ale to przecież Robben jest w końcu, czyli wysokiej klasy piłkarz. Mnie trudno się dziwić, że kilka razy go faulował. Nie wiem czy zasłużył na zółtą kartkę, tak jak tu J0lo sugerujesz, ale moim zdaniem faulowanie Arjena przyniosło dobre skutki. To, że kartki nie dostał jedynie wyszło na jego korzyść i plus za to wielki. Podobnie Del Horno próbował unieszkodliwić Messiego, ale jak widać przesadził i jego strata, Barcelona tylko zyskała na jego błędzie.

Oleguer zagrał wczoraj nawet dobrze w odbiorach (jeśli chodzi o wagę, bo nie miał ich zbyt wiele). Chelsea zdołała strzelić bramkę, ale zauważcie, że padła ona po stałym fragmencie gry i to w dość kuriozalny sposób, więc trudno winić obrońców. Motta też nie spoedziewał się, że będzie tak mocny rykoszet i piłka odbije się prosto do bramki - Lampard uderzył naprawdę mocno. Jedyne, do czego mógłbym się przyczepić, to małe zaspanie przy akcji Drogby - to wszystko. Robben oddał groźny strzał, ale było widać, że obrona ma sytuację pod kontrolą (za mocny i zbyt głęboki jak na dośrodkowanie, więc nikt nie zamknął akcji, a piłkę dobrze wyasekurował Valdes do spółki z Marquezem i Puyolem).

23.02.2006
15:36
[218]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Da_Mastah ---> toteż nie krzyczę że trzeba go zastąpić ale mimo to nie radził sobie z Robbenem w pewnych sytuacjach. imho gra bardzo dobrze w tym sezonie i zasłużył sobie na to powołanie do szerokiej kadry Hiszpanii. poza tym myślę że jednak Del Horno atakował dużo dużo brutalniej od Oleguera i dlatego sędzia stwierdził że mu kartki nie da. mimo to uważam że należała mu się żółta kartka.

gol Chelsea był kuriozalny jak stwierdziłeś. chciałbym tylko zauważyć że gdyby Motta podniósł tę nogę to by prawdopodobnie inaczej się odbiła piłka i nie poszła w stronę bramki. gdyby Valdes stał na linii to by obronił. na spółkę ich bramka.

no i coś chciałbym dodać. bardziej od Robbena bałem się Cole'a... całe szczęście Mourinho go zdjął :)

23.02.2006
17:36
[219]

Adamss [ -betting addiction- ]

Loiosh --> Uległ presji piłkarzy? Pomijajać fakt, że w tym samym stopniu obskoczyli go piłkarze Chelsea to przez bodaj minutę miał kamienną twarz i czekał aż Del Horno "łaskawie" wstanie z murawy, a później wyciągnął czerwień. Wcale nie uważam, że uległ czyjejś presji.

23.02.2006
19:44
[220]

Tristan9 [ Generaďż˝ ]

Myslę że sędzia postapił prawidłowo dając czerwona kartkę wejście było bardzo brutalne, to był atak na zawodnika Del Horno nawet nie myslał żeby wywalczyć piłkę tylko powalić rywala jeszcze potem nieźle udawał, mógł dostać czerwień nawet za sam zamiar ataku na zawodnika próba a było to bardzo brutalne.

23.02.2006
21:53
smile
[221]

gofer [ ]

Wobec gróźb najazdu kilkudziesięciu prostytutek, nie do końca pełnej infrastruktury, groźby ptasiej grypy a co za tym idzie plotkom o odwołaniu MŚ, przeciekających stadionów, itp, itd. niemieckich kibiców nie opuszcza czarny humor ;)))

"Jedyne pozytywne na mistrzostwach bedzie to, że Polacy i Anglicy wpi****lą naszej policji"

23.02.2006
21:57
[222]

Trollf [ ]

wkleje to tutaj, bo w innym watku moze zostac przeoczone ;-]

23.02.2006
22:03
[223]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Trollf ---> Bardzo fajna, ale już troche czasu ma :)

23.02.2006
22:18
smile
[224]

bekas86 [ Blaugranczyk ]

gofer --> Hahaha :)

23.02.2006
22:24
smile
[225]

Kompo [ arbuz luzem ]

gofer - > dobre, dobre. :) Hehe...

23.02.2006
22:31
[226]

Trollf [ ]

Cainoor -> ale ci z ponizszego zdjecia jeszcze tego nie widzieli :>

23.02.2006
22:33
[227]

gofer [ ]

Wkradł się błąd, niestety, już po 5 minutach go zauważyłem

"Wobec gróźb najazdu kilkudziesięciu tysięcy prostytutek (...)"

ale mam nadzieję, ze wszyscy skminili :)

24.02.2006
01:59
[228]

Adamss [ -betting addiction- ]

Trollf --> To już jakiś czas temu w tv leciało :).

24.02.2006
08:00
smile
[229]

J0lo [ Legendarny Culé ]

gofer ---> ah... mając w perspektywie bardzo nudny wykład z Programowania muszę stwierdzić że to mnie nastroiło pozytywnie :)

24.02.2006
09:03
[230]

Trollf [ ]

Adamss -> od kilku lat telewizji nie ogladam, a od roku same mecze, wiec ciezko na cos takiego trafic :>

24.02.2006
14:50
smile
[231]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Czytaliście wypowiedzi Murinho i kibiców Chealse? Pomijając fakt, że wg mnie karta się należała, to bardzo bawi mnie podejście do sprawy Murinho: gdy Reina dostał czerwo po ewidentnym symulowaniu Robbena bodajże, nie było problemu. Gdy dostał czerwo Del Horno, po ewidentnym faulu - kolosalne oszustwo Messiego. Funny.

24.02.2006
14:56
[232]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Wez mi juz nic o tym pajacu nie pisz...jeszcze te tanie zagryweczki w stylu: "Na Camp Nou poslemy rezerwy"...zesra sie zeby tylko wygrac...az mi szkoda troche zawodnikow Barcy.

24.02.2006
15:02
[233]

Tomus665 [ Legend ]

ILEK --> Mourinho już przegrał nie są w stanie wygrać z Barcą na ich stadionie 2:0.

The Sun napisał wczoraj "Messi, ty brudny psie, o tej pory stałeś się wrogiem numer 1 kibiców Chelsea". To jest ponieżej poziomu 0 takie stwierdzenie moim zdaniem przez taką gazete. Faul był oczywisty gdyby Messi nie podskoczył to by skończyło się to na pewno kontuzją i taki miał zamiar Del Horno ataktując Messiego. Pewnie dostał polecenie od trenera wybić jak najszybciej Messiemu z głowy, że sobie pogra.

24.02.2006
15:02
smile
[234]

eJay [ Gladiator ]

Mourinho ma zbyt wysokie "ego" i przydaloby sie kilka porazek z rzedu, aby wreszcie wrocil na ziemie:) Gdy dostawal w pinde od Liv rok temu to darl pyska, ze i tak sa lepsi.

24.02.2006
15:05
[235]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Tomus---->The Sun to nastepni po Mourinho hipokryci...obsmarowali Messiego a potem dali mu note 9 i okrzykneli bohaterem meczu:))

24.02.2006
15:12
smile
[236]

Tomus665 [ Legend ]

eJay --> On po tyłku dostaję w LM już od 2 lat i tak pozostanie jeszcze długo. Ja rozumiem, że ma dobry zespół ba bardzo dobry, ale jak widać The Blues ostatnio przeżywają kryzys, nie ma drużyny, która gra równo przez cały sezon to jest niemożliwe.Śmiem twierdzić jeżeli Chelsea nie zdobędzie LM a nic na to nie wskazuje to Abramovich pewnie zacznie się zastanawiać nad zmianą trenera bo Premiership już mu nie starczy.

ILEK --> The Sun już nie pierwszy raz tak robi, ale Messi na tą note zasłużył bez dwóch zdań był bohaterem meczu mimo, że bramki nie strzelił, ale zaliczył spojenie słupka z poprzeczką ;).

24.02.2006
15:16
[237]

ILEK [ Plugawy Karzełek ]

Nigdzie nie napisalem ze sie z tym nie zgadzam...chlopak jest swietny. Po prostu zabawnie to wyglada: Messi ty brudny psie...jestes bohaterem tego meczu.

24.02.2006
15:18
[238]

Cainoor [ Mów mi wuju ]

Mi się Messi bardzo w tym meczu podobał, ale i tak wyżej sobie cenie występ Ronaldinho. To właśnie po rozpoczęciu przez niego akcji, skończyła się ona golem. Eto też idealnie znalazł się tam, gdzie powinien. W ogóle cała akcja cud, miód i orzeszki :)

Troche byłem zły na Rijkaarda za zbyt zachowawcze ustawienie zespołu, nawet gdy Chealse dostała czerwoną kartke. Jednak jak widać - mial nosa :)

24.02.2006
15:20
smile
[239]

Tomus665 [ Legend ]

Cainoor --> a kiedy Frankie nie miał nosa ??

24.02.2006
15:51
[240]

Da_Mastah [ Elite ]

Tyle, że Mourinho ma właśnie taki sposób na generowanie presji i żywi się waszą frustracją niestety. Nikt tak jeszcze nie robił i nikt tak aktualnie nie robi, jak on. A w zeszłym roku nawet takim - jak to określacie - "robieniem z siebie pajaca", czy też wypowiedziami "poniżej poziomu 0" osiągnął dokładnie to, czego chciał. Sędzia nawet zakończył karierę, bo myślał, że Mourinho mówi prawdę. Nabrał się dokładnie tak samo jak całkiem spora część ludzi mających dostęp do Internetu lub telewizji.

Nie ukrywam, że znowu się kłania nauka zarządzania, a konkretnie dział PR i przy okazji kreowanie wizerunku firmy wraz z kulturą organizacyjną. Nie zdziwiłbym się, gdyby Mourinho był znakomitym pokerzystą. Ten facet owszem jest kontrowersyjny, potrafi sprawić, że ludziom skacze mocno ciśnienie i się frustrują (a potem odreagowują "pajacami" i innymi "ośmiesza się", albo coś w tym stylu), ale nie zmienia to faktu, że ma dużo pod sufitem i kompletnie nie wiadomo, czego się można spodziewać. Dla mnie Mourinho w 90% przypadków blefuje, by wymuszać określone reakcje w ludziach i móc nimi po cichu kierować.

Jak dla mnie sprawa awansu jest otwarta. Dopóki jest jeszcze jeden mecz do rozegrania, to wszystko może się w nim rozstrzygnąć. Można mówić jedynie o prawdopodobieństwie konkretnych zdarzeń. Camp Nou to arcytrudny teren, ale u bukmachera akurat tego meczu za cholerę bym nie obstawił, nawet gdybym grał cudzymi pieniędzmi.

Co do "brudnego psa", to mnie to nie dziwi. Na tej samej zasadzie działają frustracje pomiędzy Realem i Barceloną, tylko szkoda, że (już tym razem wszędzie, nie tylko w Hiszpanii) wieje to tępotą do kwadratu i pseudokibicowaniem. To przykre, że dziennikarskie paszkwile potrafią na ludziach robić aż tak wielkie wrażenie. Przykre to, że przez zwykłe odreagowywanie frustracji na łamach brukowej prasy już spowodowało klęskę - zadogmatyzowało tysiące... Przykre, że nawet tacy "znawcy piłki" jak eJay, który notabene obejrzy mecz raz na pół roku, bo pokażą w TVP i już wie, że Oleguer jest ch***wy, a Valdesa trzeba było wypieprzyć na zbity pysk już dwa sezony temu podlegają tej presji i antykibicują. Zastanawia mnie jednak tylko fakt, że wystąpił konflikt i wykreowała się atmosfera nienawiści pomiędzy dwoma różnymi klubami z odrębnych lig. Mówi się (oczywiście w dużej mierze za prasą) o największych w ogóle arcyrywalach i przeciwnikach na śmierć i życie (nie zapominajmy, że to Real jest uważany za największego rywala FCB). No nic... Zobaczymy jak kibice Barcelony zareagują na takie szamotaniny, bo jeśli się będą wyzywać i podsycać bezsensowne konfrontacje, to się zdziwię i na pewno stracą w moich oczach, czego nie chcę...

Pozdrawiam

24.02.2006
16:15
smile
[241]

J0lo [ Legendarny Culé ]

ja natomiast was nie rozumiem. pastwicie się nad Mourinho, co dla mnie jest niezrozumiałe. przecież to oczywiste że facet jest typem zwycięzcy i przegrywać nie potrafi. on by najchętniej zaprzedał duszę za to żeby jego klub był niepokonany po wsze czasy.

a krytyka The Sun jest śmieszna. czego się spodziewać po piśmie na którego 3 stronie są gołe baby tylko po to żeby podnieść sprzedaż :) przecież ci ludzie od dawna się kompromitują a brudny pies to tylko kolejny pokaz niskiej inteligencji :) Dudek choćby grał jak natchniony to i tak więcej niż 7 nie dostawał :)

24.02.2006
16:22
smile
[242]

eJay [ Gladiator ]

Przykre, że nawet tacy "znawcy piłki" jak eJay, który notabene obejrzy mecz raz na pół roku, bo pokażą w TVP i już wie, że Oleguer jest ch***wy, a Valdesa trzeba było wypieprzyć na zbity pysk już dwa sezony temu podlegają tej presji i antykibicują.

Czy moglbys przestac imputowac? Szczegolnie chodzi mi o wszystkie docinki w strone mojej osoby. Tylko o to Cie prosze..... I najlepiej jak nie masz o czyms pojecia (np. liczby ogladanych spotkan w roku) to nie pisz o tym.

24.02.2006
16:23
[243]

Tomus665 [ Legend ]

Da_Mastah --> Od wieki wieków największym rywalem Barcy jest Real i to się nigdy nie zmieni a jakoś nienawiści między The Blues a Barcą nie zauważyłem nigdy ( chodzi o kibiców )pewnie, że się znajdzie jeden typek z drugim którzy sobie mordy obiją albo nawrzucają na jakimś forum. Ja do samego klubu Chelsea nie mam nic ( nigdy nie pisalem, że ich nie nawidzę inna sprawa jest z Realem, ale nie nawidzić ich nie mam za co jak już to mogę ich nie lubić i tyle.

JOlo --> ja się nie pastwię nad Jose bo to jest bardzo dobry trener i tego nie można mu zabrać co zdobył, ale wydawało się ostatnio jakby spoważniał uspokoił sie a tu znowu zaczynają się jego gierki.Ciekawe o czym rozmawiał z Frankiem jak pokazali w tv podczas meczu.

Mourinho to jest urodzony zwycięzca, mówił o tym wiele razy, ale po odpadnięciu z LM to go nauczy pokory ( marzenie ).

24.02.2006
16:29
[244]

J0lo [ Legendarny Culé ]

Tomus ---> są dwie opcje. albo starał się jakoś przeprosić Franka za zachowanie Del Horno... mało prawdopodobne lub chciał go ochrzanić za to że jego zawodnik udaje co wydaje się realne. widząc reakcję Rijkaarda to chyba olał go ciepłym moczem... i słusznie :)

[edit]
oczywiście popierniczyły mi się osoby :)

24.02.2006
16:31
smile
[245]

Tomus665 [ Legend ]

JOlo --> raczej nie miał zamiaru go ani przepraszać ani ochrzaniać pewnie wyraził swoje zdanie na ten temat bo widać, że Frankie się lekko uśmiechnął i poklepali się a może Jose mu zaproponował walizke w rewanżu ;o).

24.02.2006
16:34
smile
[246]

J0lo [ Legendarny Culé ]

myślę że cokolwiek by zrobił to i tak Frank go olał ciepłym moczem :)

24.02.2006
16:38
smile
[247]

eJay [ Gladiator ]

A najlepszy byl Frank na konferencji:)

"Hauge? To moj dobry przyjaciel, wczoraj jadlem z nim kolacje":)


Zapewne po uslyszeniu tych slow Jose dostal spazmow:D

24.02.2006
16:38
[248]

J0lo [ Legendarny Culé ]

https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=4784193&N=1

a to link do nowego wątku

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.