--> Archiwum Forum
DeathDave [ Pretorianin ]
Torment
Zakładam nowy wątek, bo w poprzednim jest spojler, którego nie chce czytać...
Czy warto (a jeżeli tak to do jakiej) dołączyć się do jakiejś frakcji?
...thanks from the mountain :-)
Windfall [ Pretorianin ]
Hehe... no tak, jest spoiler, przepraszam - odpowiedź na pytanie. Mam nadzieję, że starczyło kropek... Do frakcji warto się przyłączyć, jeśli podzielasz jej ideały. Naprawdę nie ma innych zasad. Wojownicy oczywiście znajdą u Bogowców doskonały topór i świetny młot... ale można zlecić wykucie czegoś jeszcze skuteczniejszego.
DeathDave [ Pretorianin ]
Spoko, kropek starczyło :-)) Czyli jak jestem wojownikiem (what a coincidence :) to przystapić mam do Bogowców? OK, thx!
DeathDave [ Pretorianin ]
Aha, jeszcze jedno pytanie, odnośnie broni (mości Windfall, jesteś chodzącą encyklopedią :) W które najlepiej zainwestować punkty? Maczugi, młoty, topory? Bo rozumiem, że sztylety dla wojownika to pomyłka. BTW - nie ma w Tormencie żadnych mieczy?!!?
Windfall [ Pretorianin ]
Dobrze, że starczyło. ^_^ IMO najlepiej jest na samym początku rozwinąc do +++++ topory, a potem - wedle uznania, to już nie będzie miało znaczenia. Toporów jest dużo, mają mniejsze opóźnienie od młotów przy tych samych obrażeniach... czegóż chcieć więcej. Jeśli rzeczywiście przystąpisz do Bogowców kup sobie ich topor - poprawia AC, Charyzmę i daje bardzo ładne obrażenia. Trudno sobie wyobrazić lepszą inwestycję. Biegłości do +++++ potrafi rozwinąć wojownik przy wejściu do Niższej dzielnicy... nie pamiętam imienia, chyba jakieś na "K". Miecze są - dwa. Jeden to Celestial Fire, drugi... hmm... Enthropy Blade albo podobnie. Oba potrafią się zmienić w broń dowolnego typu - topór oczywiście też. Zadają rewelacyjne obrażenia. Przy czym jeśli jesteś dobry i masz wysoką Mądrość CF raczej nie dostaniesz w swoje ręce. Ja się o tym, jak działa ta broń, dowiedziałem z opisów w necie... sam nigdy tego w rękach nie miałem. W każdym razie łożenie punktów w miecze jest marnotrawstwem... można zużyć tak kilka punktów po osiągnięciu +++++ w toporach. Taki jest mój styl gry wojem w P:T, w każdym razie. Jeśli natomiast planujesz zostać Dustman (Grabarzem) lub Sensate (Czuciowcem), zainwestuj w maczugi - o ile pamiętam ich broń frakcyjna należy do tej grupy. Anarchistą nigdy nie byłem, Kaosytą również nie... ale oni chyba żadnej szczególnej broni nie mieli.
DeathDave [ Pretorianin ]
Koleś o którego Ci chodzi to Korur :-) Właśnie mnie pouczył co do tych toporów :-) I na razie jeden punkt wstawiłem w maczugi, topora dobrego narazie nie mam, a Rozgrzerzyciel jest całkiem spoko maczuga :-) Jeszcze raz BIG THX!
Windfall [ Pretorianin ]
Miło było pomóc ;-). Miło też wiedzieć, że faktycznie ma imię na "K"... hehe ;-). Jest tylko jeden problem: Korur to chyba jedyny szkoleniowiec, który potrafi z ++++ zrobić +++++, a później trudno będzie do niego wrócić... ale jeśli masz + w maczugach, powinieneś zdąrzyć bez kłopotu zrobić +++++. Ja kiedyś dałem ++ w młoty i, cóż, nie było to rozsądne posunięcie... jedna gwiazdka róznicy w tym przypadku oznaczała cały atak mniej i nie tylko. Ech... ^_^
DeathDave [ Pretorianin ]
Spoko, jakoś sobie poradze :-)
Mastyl [ Legend ]
Przystąpić warto do wszystkich frakcji- można to zrobić ale to trudne- mi np. nie udało się przyłączyć do anarchistów (Xaositecs)- pewnie przeszkadzał charakter praworządny. Każda frakcja ma własny sklepik, z nie spotykanymi gdzie indziej artefaktami i czarami. Jeśli ktoś z was przyłączył się do organizacji chaotyków (ha- to przecież sprzeczność!) to napiszcie jak to zrobić, i co to daje (przedmioty, czary). Pliiiiz.
Windfall [ Pretorianin ]
Warto przystąpić do wszystkich frakcji? Cóż... powinno się przystąpić do tej, w której ideały się wierzy. Ech... to naprawdę nie jest gra, w której trzeba mieć każdy jeden przedmiot... swoją drogą co ciekawsze przedmioty mogą być używane tylko przez przedstawicieli danej frakcji. Anarchiści to po angielsku The Anarchists; Xaositecs to Kaosyci. Żeby się przyłączyć do Kaosytów trzeba mieć chaotyczny charakter... inaczej nawet nie uda się odpowiednio porozmawiać z 'człowiekiem od rekrutacji'. Cóż, podobno. Chaotyczny nigdy nie byłem i nie będę. Nawiasem mówiąc nie wiem, czemu uważasz, że trudno jest się przyłączyć do nich wszystkich... po prostu trzeba wypełnić wszystkie niezbędne zadania dla Bogowców i Anarchistów, Czuciowcom oddać doznanie (odpowiedni efekt można uzyskać w inny sposób... ale to byłby spoiler)... tylko przyłączenie sie do Chao jest trudne, ale to zawsze jest trudne... to, czy zamierzasz później zmienić frakcję, nie ma wielkiego znaczenia.