GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Pytanie związane ze zwalczaniem piractwa i uprawnień organów ścigania.

15.02.2006
15:31
[1]

Indoctrine [ Her Miserable Servant ]

Pytanie związane ze zwalczaniem piractwa i uprawnień organów ścigania.

Może ktoś wie na gruncie prawnym jak to wygląda:

Sytaucja hipotetyczna: Normalne spisanie na ulicy połączone z jakąś niezbyt wnikliwą rewizją (to się czasami zdarza, wiem, że nie muszą mieć żadnych podejrzeń). Mam przy sobie w plecaku krążek z na przykład 3 sezonami Stargate, podpisane flamastrem, widać, że pirat. Czy mają prawo coś z tym zrobić, zarekwirować, itp? Czy to nie ich sprawa, ponieważ nikt nie złożył doniesienia?

Sytuacja hipotetyczna 2: Taka sama rewicja, ale mam mpplajera. Czy fatygowaliby się sprawdzać czy mp3 są orginalne? Czy też ich to nie obchodzi?

















15.02.2006
15:34
[2]

gofer [ ]

Mówisz, że 1) kopie zapasowe, 2) masz orginały w domu. Nawet gdyby im się chciało fatygować, to zanim dostaną nakaz Ty będziesz miał multum czasu, żeby pozbyć się felernych plików :)

15.02.2006
15:35
[3]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Raczej nie obchodzi. Teoretycznie mogą, ale szansa, że zwykłemu krawężnikowi by się chciało, są nikłe. Weź pod uwagę, ile musiałby zrobić roboty papierkowej.

15.02.2006
15:40
[4]

Indoctrine [ Her Miserable Servant ]

gofer--> jakby poszli od razu, to taka osoba miałaby problem.


gladius--> hmm, rozumiem, że mogą to zrobić na zasadzie domniemania przestępstwa?

15.02.2006
15:47
[5]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Mogą - bo im wolno. Jak znajdą płyty, to mogą wszcząć czynności operacyjne. Ale zwykły krawężnik tego nie zrobi, bo zarabia 1200 złotych netto i ma to gdzieś.

15.02.2006
15:49
[6]

Hellmaker [ Nadputkownik Bimbrojadek ]

gofer ---> mając uzasadnione popełnienie przestępstwa (płytka pirat), mogą od razu pójść z Tobą do domu i przeszukać, a nakaz rewizji dostarczyć później. Oczywiście o wszystkim musi wiedzieć dyżurny (przełożeni raczej też) oraz prokurator.

15.02.2006
15:53
[7]

MacGawron [ Generaďż˝ ]

Hellmaker ---> bez nakazu moga Ci gowno zrobic... nie masz obowiazku wpuszczenia nikogo do domu bez nakazu.

15.02.2006
15:56
[8]

wysiu [ ]

Oczywiscie, ze policja moze zrobic przeszukanie bez nakazu. Musza tylko w ciagu 7 dni go dostarczyc.


Art. 217 §3

15.02.2006
15:58
[9]

MacGawron [ Generaďż˝ ]

wysiu ---> co? Co Ty gadasz? To kazdy by tak mowil ze dostarczy, a nie kazdy musi w to wierzyc. Mojemu kumplowi chcieli tak zrobic bo podejrzewali ze ma motocykl na ktorym jezdzi bez prawka wiec przyszli zapukali do furtki on pyta czy jest nakazik? Nie ma to dowidzenia.

15.02.2006
16:20
[10]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Mogą zrobić takie przeszukanie, ale powinni mieć uzasadnioną podstawę. Powtarzam jeszcze raz - zwykły stójkowy od spisywania nie będzie robił żadnych przeszukań. Musiałby sporządzić protokół, zrobić przeszukanie, zwrócić się o potwierdzenie tego przeszukania, przedstawić uzasadnione podstawy, dlaczego to zrobił. Oczywiście, że teoretycznie może. Ale w praktyce - jak np. kończy służbę za godzinę - to nie będzie mu się chciało. A jak nie kończy słuzby, to woli posiedzieć np. w radiowozie, zjeść pączka i pogadać z kumplem, niż dokładać sobie roboty i to w sumie idiotycznej, bo szansa, że znajdzie np. największą w Europie wytwórnię piratów albo kontener heroiny jest żadna.
Oczywiście mógłby się znaleźć jakiś policyjny pajac - odpowiednik Ziobry, ale szanse niewielkie.

15.02.2006
16:38
[11]

Deepdelver [ aegnor ]

Szeregowy policjant sprawę może olać, chyba, że go zdenerwujesz. Z drugiej strony statystyka piechotą nie chodzi (podobnie jak premie i dni wolne), więc jeśli trafisz na zły okres, to może coś z tym zrobić (chociaż w rewizję bym nie wierzył). Jeśli natomiast robią już u Ciebie rewizję (choćby z innego powodu), to płytki na pewno wezmą i zaprotokołują.

MacGawron --> lepiej w to uwierz, bo taki wariant wcale nie należy do najrzadszych. BTW to nie nazywa się nakaz, tylko postanowienie.

15.02.2006
16:43
[12]

gladius [ Óglaigh na hÉireann ]

Akurat za znalezienie kilku mp3 to ani premii, ani wolnego nie dostanie. A statystykę nabija się na stadionie X-lecia i to z o wiele mniejszą papierkacją.

15.02.2006
16:46
[13]

QrKo [ ]

Deepdelver: Jeśli natomiast robią już u Ciebie rewizję (choćby z innego powodu), to płytki na pewno wezmą i zaprotokołują.

Znam osobiscie kilka przypadków nalotów na chate i w żanym wypadku nie doczepili sie plytek.

15.02.2006
17:06
smile
[14]

Deepdelver [ aegnor ]

Znam osobiscie kilka przypadków nalotów na chate i w żanym wypadku nie doczepili sie plytek.

Może przesadziłem z tym "na pewno". Czasem policjanci nie wiedzą z czym mają do czynienia :) U mojego znajomego weszli, wzięli kilka-kilkanaście twardych dysków (połowę, nie wiadomo dlaczego tylko tyle) z serwerowni, a zostawili całą szufladę (kilkaset płyt) popodpisywanych "Warez nr.xxx", bo stwierdzili, że interesuje ich tylko pirackie oprogramowanie. :)

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.