Walentynki są do kitu a ja jestem super! :-)

14.02.2006

22:30

[1]

alex17a [ Konsul ]

Walentynki są do kitu a ja jestem super! :-)

Zapamiętaj drogi GOLowiczu:

1. Walentynki są pochodzenia amerykańskiego. Z Ameryki przybyły narkotyki. Amerykanie wymyślili niewolnictwo (haha), zużywają strasznie dużo surowców eneregetycznych, są z reguły głupi (nieistotne, że spośród 10 najlepszych szkół na świecie 8 jest w USA), grubi, schorowani. Promują fastfoodowy styl życia i najchętniej zapanowaliby nad światem.

2. W Polsce mamy święto - Noc Kupały. To jest polskie święto i to je powinniśmy obchodzić a nie kserować po głupich Amerykanach! Moim zdaniem ten dzień najlepiej samemu na kibelku przesiedzieć. Noc Kupały. Piękna nazwa, zbliża ludzi: "mamusię oszukasz, tatusia nie oszukasz, ale życia nie oszukasz" (tata laski - król sedesów).

3. Każdy kto wypina się na Amerykę jest świetny, bo buntuje się przeciwko największemu mocarstwu świata co oznacza, że nawet Chuck Norris zastanowi się dwa razy, zanim przyłoży mu z półobrotu.

4. Od tych wszystkich głupich świąt tak się porobiło, że w USA nie ma ani jednej ładnej dziewczyny.

5. Trzeba kochać wszystkich i wszędzie a nie tylko w jakieś głupie święta, bo to ogólnie przypał i zwała jest...

6. Tylko dzieci rajcują się halołin i walentynkami a ty przecież chcesz być dorosły. Widzisz to proste. Wcale nie musisz palić fajek i wypijać rozpuszczalnika w celu zmieniania sobie barwy głosu na bardziej hardkorową. Bosko! :-)

7. To nieprawda, że kobiety lubią Walentynki. Nic nie kupuj kobiecie w to święto, bo się na Ciebie obrazi. 99% kobiet nienawidzi walentynek, za to kocha Noc KUPAły.

8. Pamiętaj, że w tym roku też Dzień Kobiet. To jest w ogóle beznadziejne święto, wymyślone przez komunistów. Beznadziejne, bo komunizm to utopia i nigdy nie istniał, a sami Rosjanie zwykle za dużo piją, nie golą się nie wspominając o myciu i lubią strzelać do swoich i nie-swoich.

9. Manifestuj swoją postawę publicznie. Wołaj, że Walentynki są do kitu i badziewne...

10. ... niech wszyscy wiedzą, że nie masz baby.

UWAGA!!!

Kompo. Baby w nosie się nie liczą.

14.02.2006

22:31

[2]

Kompo [ arbuz luzem ]

Walentynki są do kitu i badziewne. A babę mam, nie wypinam się na USA i nie chcę być dorosły jeszcze...

14.02.2006

22:44

[13]

SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]

Noc Kupały ma denną nazwę i odbywa się w czasie, kiedy nikt nie potrzebuje się dodatkowo rozgrzewać, co najwyżej ochłodzić. Święto kompletnie do dupy, nie ma co wskrzeszać historycznego trupa. Walentynki nie byłyby złe (i jak najbardziej w porę), gdyby sprzedawcy wszystkiego nie przeginali. Gdybyś reaktywował martwą i gnijącą już w grobie Noc Kupały, miałbyś latem ten sam syf, powódź serduszek itp.

14.02.2006

22:45

[14]

Loiosh [ Generaďż˝ ]

Juz kominek to lepiej ujal:) Ja akurat nie mam dziewczyny i nie lubie walentynek, ale nie doszukiwalbym sie akurat jakiegos specjalnego powiazania. Nie lubie tez halloween( w ogole nie uznaje tego jako swieto, jakis chory zwyczaj ze stanow), czy tej calej otoczki Swiat Bozego Narodzenia. Generalnie nie lubie sytuacji kiedy wyolbrzymia sie byle pierdółke do wielkiej skali tak jak wlasnie walentynki, ktore w sumie od dziecka postrzegalem jako swojego rodzaju sztuczne swieto z ktorego raczej robilo sie jaja, niz bralo na powaznie.