GRY-Online.pl --> Archiwum Forum

Życie jest piękne...

26.05.2002
20:13
[1]

Sieciech [ Pretorianin ]

Życie jest piękne...

No nie...?

26.05.2002
20:14
[2]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Zgadzam się w 94%, w 100% bede sie zgadzac po 3 testach z przedmiotow scislych, ktore mam w tym tygodniu, po probnej maturze(sic!) i po FCE:) tzn. gdzies 15 czerca zgodze sie stuprocentowo:P

26.05.2002
20:15
[3]

Sieciech [ Pretorianin ]

A co myslisz o tym ze czlowiek zyje i umiera...? Wierzysz ze cos jest po smierci?

26.05.2002
20:17
[4]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

Ej chyba nie o tym jest watek:) ? Co bede sie martwic co jest po smierci? Na razie zyje, nie? A nie dowiem sie co jest po smierci zanim nie umre, wiec o co chodzi:))

26.05.2002
20:19
[5]

Sieciech [ Pretorianin ]

Na tym opiera sie wiara...wierzyc, nie widziec ale wierzyc. BTW. wiem ze nalezy sie cieszyc zyciem, ja osobiscie zakochany :) a Ty tak poza examami to jakie masz uciechy?

26.05.2002
20:19
[6]

Katane [ Useful Idiot ]

Zależy kiedy... ale to chyba oczywiste.

26.05.2002
20:20
[7]

FoXXXMagda [ Pellamerethiel ]

JAsne ze mam:) np. marnowanie oczu spedzajac pol dnia na forum:)

26.05.2002
20:20
[8]

Power [ Konsul ]

Po śmierci chyba cos jest :))) (ale nie nalezy być co do tego w 100 % pewnym)

26.05.2002
20:21
[9]

Sieciech [ Pretorianin ]

Myslisz ze tracisz wzrok? Ja uwazam ze to szkodliwe sam to odczuwam po 3-4 godzinkach, ale odbiegamy od tematu, w zyciu najpiekniejsza chwila, to pomagac i kochac..kto sie zgodzi?

26.05.2002
20:23
[10]

Skrzypu [ Pretorianin ]

Życie jest szare, brzydkie i paskudne czasem tylko deszcz przestaje padać

26.05.2002
20:24
[11]

Schwarz [ Konsul ]

zycie nie jest piekne, jest okrutne, ale zawsze można sobie je umilić, upiększyć po śmierci niema nic, tak jak niema nic przed poczęciem...

26.05.2002
20:24
[12]

Sieciech [ Pretorianin ]

Co Ty? Jak sie ma problemy tak sie mowi, ile mozna znalezc celow, ile przyjemnosci...CIESZ SIE ZYCIEM !!!!!

26.05.2002
20:25
[13]

Sieciech [ Pretorianin ]

Skad niby sie wzial wszechswiat, gdzie sie konczy, nie moze byc tak ze jest koniec i juz. Tu dziala BÓG

26.05.2002
20:27
[14]

Schwarz [ Konsul ]

albo zielone ludziki..

26.05.2002
20:29
[15]

Sieciech [ Pretorianin ]

Zielone ludziki? To powiedz mi czy wierzysz ze czlowiek stanal na Ksiezycu?

26.05.2002
20:36
[16]

Schwarz [ Konsul ]

kolo a ty mi powiedz co ma człowiek na księzycu do sensu życia i do Boga bo Cie trohe nie rozumiem...

26.05.2002
20:37
[17]

Sieciech [ Pretorianin ]

Bo moze kosmos jest dla nas nieosiagalny? moze Bóg chce bysmy zyli tam gdzie nam nakazal? a podroz na Ksiezyc to moze byc sciema...

26.05.2002
20:45
[18]

Schwarz [ Konsul ]

nadal nie qmam Twojego toku rozumowania, ale jeśli chodzi o Boga to moje zdanie jest takie, że może istanie Ktoś taki. Ale raczej to jest jakiś Demiurg. Nic go nie obchodzą losy świata i małych robaczków jakimi jesteśmy. A co do życia poprostu jesteśmy, a potem nas niema... i tyle...

26.05.2002
20:48
[19]

Sieciech [ Pretorianin ]

ja mysle ze wszechswiat to moze byc tylko dzielo Boże, nic innego, a ze po smierci nas nie ma? to by nie mialo sensu. A jesli nie wierzysz w Boga to moze dla Ciebie darem jest ze komety przyniosly niezbedne skladniki na Ziemie a cos innego zycie na Ziemie. Uwazasz ze szczesciem jest ze zyjemy...z przypadku bo u Nas wyksztalcilo sie przez milony lat zycie? A wg mnie napewnno Bóg stworzyl to dzielo!!!!!!

26.05.2002
20:48
smile
[20]

Skrzypu [ Pretorianin ]

schwarz-----> zgadzam się. Bóg był, lecz teraz go nie ma stworzył świat i dał nam wolną wolę abysmy w nim żyli. Tera róbmy co chcemy. A po śmierci koniec, miliśmy swój promyk.

26.05.2002
20:49
smile
[21]

Ponczek [ Generaďż˝ ]

Nie jest piękne. Jakby było, droga mi osoba nie straciłąby kilka dni temu ojca. :-(((((((

26.05.2002
20:50
[22]

Sieciech [ Pretorianin ]

Napewno go jeszcze spotka... to by bylo bez sensu, ze odchodzimy w niscos. Jezus to udowodnil

26.05.2002
20:51
[23]

Schwarz [ Konsul ]

sieciech wiesz kto to Demiurg? to do twojego posta powyższego jakby istniał Bóg taki jaki jest przedstawiany w Biblii to niedopuścił by do takich rzeczy jakie obecnie dzieję się na Ziemii. Wiara, nadzieja, miłość... i WTC... i Kosowo... i Rwanda...

26.05.2002
20:52
[24]

Sieciech [ Pretorianin ]

nie wiem kto to?

26.05.2002
20:54
[25]

Kruk [ In Flames ]

ludzie często stwierdzają to zdanie "Życie jest piękne..." bo mają jakąś dziewczynę albo chłopaka zależy od płci... mi się jeszcze do związku nie śpieszy [młody jestem :)], ale dla mnie i tak życje jest piękne... piłka nożna..... :)

26.05.2002
20:55
[26]

Schwarz [ Konsul ]

osyłam do filozofii greckiej do bodajże Arystotelesa tak pokrótce mniej więcej to jest Stwórca... ale tak bardzo pokrótce

26.05.2002
20:56
[27]

Smooth [ Pretorianin ]

moze i piekne ale ostatno tak mnie mocno trzyma za j*** ze az placze....

26.05.2002
20:57
[28]

MOD [ Generaďż˝ ]

Schwarz>>Bog dal ludziom wolna wole , dzieki temu/przez to mozemy mordowac ale takze pomagac innym.Piszesz ze gdyby istnial Bog to by nie dopuscil do WTC.Jesli by nie dopuscil do WTC to nie dopuscil by takze do popelnienia ani jednego innego grzechu.Czyli bylibysmy bezwolnymi maszynami.

26.05.2002
20:59
[29]

Schwarz [ Konsul ]

może i bylibyśmy bezwolnymi maszynami, ale dla mnie jest sprzeczna postać katolickiego Boga i całe to okrucieństwo. Dla mnie tak to własnie wygląda... stworzyć i zostawić w chaosie...

26.05.2002
21:07
[30]

MOD [ Generaďż˝ ]

Schwarz>>A drugie wyjscie wyglada tak : stworzyc , ciagle pilnowac i ustawiac wszystkich w szeregu..

26.05.2002
21:13
[31]

Sieciech [ Pretorianin ]

A ja uwazam ze wierzyc w religie "malo popularna" to moze nonsens ale w Katolicka? Ja wierze ze Bóg jest dawal mi juz znaki.

26.05.2002
21:13
[32]

Schwarz [ Konsul ]

no tak, odbijanie piłeczki, ale dla mnie miłosierdzie Boże i przykładowe(trohe źle to brzmi) tysiące ofiar WTC to jest jakiś straszny żart. Umrze kilkumiesięczne dziecko - wola Boża... a takiego pilota samobójce wola Boza niemogła zatrzymać... miłosierny Bóg, którego wolą jest dla mnie bezsensowna śmierć tysięcy ludzi?

26.05.2002
21:18
[33]

Sieciech [ Pretorianin ]

Bo Bóg dal zycie i on moze tylko odebrac, zyje sie ale potem jest sie w niebie i tyle, Bog chce tam nas chronic a nie tu.

26.05.2002
21:19
[34]

Sieciech [ Pretorianin ]

no a na niebo trzeba zasluzyc tu na Ziemi

26.05.2002
22:26
[35]

mikhell [ Master of Puppets ]

sieciech, chcesz poznać alternatywny punkt widzenia na temat istnienia ludzi? jeśli tak to poczytaj Silmarillion Tolkiena

26.05.2002
22:52
[36]

arthemide [ Prawdziwa kobieta ]

A ja nie wierze w Boga. Ja wiem, ze Bog istnieje. I dlatego zycie jest piekne, choc moze czasem niezle dopiecze. Ale powiem wam, Bog to nie to co nam sie standardowo do glowy wlozylo. Taki obraz Boga, to tylko manipulacje polityczne i ekonomiczne, dlatego tyle zla, bo to czlowiek za wszystkim stoi, nie Bog. Bog to energia, ktora sama z siebie nie mysli. Mamy mozg i potrafimy odczuwac, i kazdy moze poslugiwac sie ta energia, w zaleznosci na co ma ochote. I to jest wolna wola, to jest przywilej, ktory zobowiazuje.W koncu po to masz taki cudowny narzad jak mozg, by go uzywac, nie oglupiac. To, ze nam zle idzie, to tylko skutek naszych poczynan, a nie zbiegu zlych okolicznosci. Kazdy ma w sobie Boga, nawet Ci co w to nie wierza. Jak ktos chce pogadac, to tu moj GG nr.: 3691817

26.05.2002
22:55
[37]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

Sieciech ---> Bóg podobno wybacza, jeżeli ktoś nawróci sie przed śmiercią, to pomyśl o tym, że ludzie siedzący w WTC nie wiedzieli, że zginą, niektórzy pewnie miali na sobie mnóstwo grzechów, więc jak ktoś taki może wejść do królestwa niebieskiego? chyba nie dlatego, że nie z własnej woli zginął w wieżowcu? BTW jakie znaki dawał ci bóg?

26.05.2002
22:59
[38]

yosiaczek [ Generaďż˝ ]

arthemide ---> to po co Dekalog, po co pismo święte, skoro zawartych z nich rzeczy nie musimy przestrzegać, bo mamy swoj mózg i wiemy co dla nas najlepsze?

26.05.2002
23:01
[39]

arthemide [ Prawdziwa kobieta ]

A wiesz, co to jest sumienie?

26.05.2002
23:03
[40]

Schwarz [ Konsul ]

sumienie to coś w co nas wyposarzyli rodzice ciekawe to co piszesz arthemide

26.05.2002
23:06
[41]

grzesiek16 [ Feluś ]

cytuję: "Życie jest jak papier toaletowy - długie, szare i do doopy." to tez zalezy od sytuacji , np. gdy mamy dola i nie chcemy jush zyc to gadamy wlasnie jakie to zycie nie jest do doopy, itd. ale gdy odniesiemy w czymś sukces, poznamy jakas piekna osobe i bedziemy sie pajac do siebie miloscia (och jakie to romantyczne ;) ) etc.,etc. to powiemy ze zycie jest super, piekne, cool itp. dla mnie jak na razie zycie jest piekne choc zdarzaja sie momenty iz jest odwrotnie

26.05.2002
23:09
[42]

PODmanka [ Pretorianin ]

Zycie bedzie dopiero piekne po 10 czerwac.....gdy juz te wszytkie swoje zasrane egzaminy zdam.......

27.05.2002
02:55
[43]

Requiem [ has aides ]

zycie jest do du....!

27.05.2002
13:12
[44]

Sieciech [ Pretorianin ]

yosiaczek -----> no nie kazdy masz szanse sie nawrocic, ale przeciez jesli tego chce to sie nawroci w czasie zycia, moze tez to zrobi na Sadzie ostatecznym. arthemide ----->sumienie to dar Boży, wiesz co znaczy dobro a co zlo.....

27.05.2002
13:44
smile
[45]

thanatos [ ]

piękne to ono nigdy nie będzie-jak się wygrzebiesz z jednych kłopotów zaraz zwalają się inne. Jednym słowem -bagno i metr mułu

27.05.2002
13:46
[46]

Sieciech [ Pretorianin ]

a nie pomyslales ze wlasnie po to Bog Cie kocha zeby sie do niego zwracac

27.05.2002
13:50
smile
[47]

thanatos [ ]

naprawdę mnie kocha?O rany jakim jestem szczęściarzem. Następnym razem jak zabierze kolejną bliską mi osobę nie omieszkam mu podziękować-głośno i dobitnie.

27.05.2002
13:51
[48]

Sieciech [ Pretorianin ]

dal zycie moze i je zabierac

27.05.2002
13:58
[49]

thanatos [ ]

a ja mam mu za to dziękować? Nie ,dziękuję, postoję.

27.05.2002
14:01
[50]

Sieciech [ Pretorianin ]

nie, ale pomysl ze spotkasz te osoby w niebie

27.05.2002
14:03
[51]

garrett [ realny nie realny ]

zycie na razie jest piekne, niedawno sie zareczylem :)

27.05.2002
14:08
smile
[52]

thanatos [ ]

Buhahaha. Tak,tak na pewno -spotkamy się w niebie i trzymając się za rączki będziemy słuchać anielskich śpiewów(a może nam też dadzą pośpiewać-dopiero będzie cudnie.) Za przeproszeniem -g**** mnie obchodzi co będzie potem,ja chcę teraz mieć ich przy sobie.

27.05.2002
14:09
smile
[53]

thanatos [ ]

garrett-->doszło,jestem twoim dłużnikiem.

27.05.2002
14:11
[54]

garrett [ realny nie realny ]

thanatos --> fajnie, hehe przypomina mi sie Ojciec Chrzestny :))

27.05.2002
14:20
[55]

Sieciech [ Pretorianin ]

Wiesz co by sie dzialo gdyby czlowiek zyl wiecznie? Uwazalaby ze jest niesmiertelny i by robil co chce, wiem ze to glupota ze czlowiek zyje i umiera, dla Nas ludzi, ale tam czeka na Nas Bóg i zycie wieczne

27.05.2002
14:27
[56]

thanatos [ ]

jeżeli tam jest życie wieczne to dlaczego nie tu?Niech pofatyguje tu swoje cztery litery i da nam tutaj choć namiastkę tego szczęścia które podobno nas czeka na końcu drogi. A co jeśli za nieprawomyślność nie przyjmą mnie na górze(i nie mów że mi wybaczy-bo nie będę wcale o to prosił),on wcale nie jest kochający i miłosierny.

27.05.2002
14:32
[57]

Sieciech [ Pretorianin ]

no przeciez zeslal swojego Syna...zeby zbawial i nawracal i to udowodnil a teraz zagadka, BOG JEST WSZECHMOGACY Czy jest mozliwe zeby stworzyl kamien ktorego sam nie bedzie mogl podniesc?

27.05.2002
14:42
[58]

thanatos [ ]

zesłał i co?Co on takiego zrobił?Nauczał ,nauczał i dał się ukrzyżować-dzięki niemu mieliśmy nawracanie Indian,wojny krzyżowe i inne cuda popełnione w jego imię.Co zrobił w tych sprawach?Nic.Siedział sobie w górze i się śmiał ze swoich zwierzątek(nas-ludzi). Zagadka-czysta zabawa pojęciami-i tyle. Nie trzeba być bogiem,aby coś podnieść-ktoś powiedział "dajcie mi odpowiednią dźwignię a podniosę Ziemię".

27.05.2002
14:50
[59]

Sieciech [ Pretorianin ]

sami tak postapilismy, przeciez czlowiek zylw Raju tylko zgrzeszyl i Bog dal mu wolna reke..............

27.05.2002
14:58
[60]

thanatos [ ]

mów za Siebie.Ja nic nie zrobiłem. A odpowiedzialnośc zbiorową to mógłby sobie darować,w końcu ile to już lat? Powtórzę jeszcze raz ,gdyby nas kochał nie pozwoliłby aby nam działa się krzywda.Prosty przykład-nie wiem ile masz lat,ale wyobraź Sobie że masz dziecko i dzieje się mu krzywda-jak postąpisz?Będziesz stał i się przyglądał,czy spróbujesz mu pomóc? On nigdy nie pomaga-siedzi w górze i się przygląda-a przecież jesteśmy jego dziećmi(podobno)

27.05.2002
15:06
[61]

Sieciech [ Pretorianin ]

i tu przyznam ze mnie zatkales, nikt jeszcze w tych sprawach mnie tak nie zatkal jak TY !!!!!!! nie potrafie nic teraz na odparcie powiedziec

27.05.2002
15:06
[62]

Sieciech [ Pretorianin ]

BTW ale mowisz tak jakbys wierzyl ze Bog jest ale ze tylko nas nie Kocha ........

27.05.2002
15:14
[63]

TAILEREKK [ Senator ]

kolejne rozterki :)

27.05.2002
15:18
[64]

thanatos [ ]

a czy ja powiedziałem że nie wierzę.Wierzę.Tylko nie w takiego jak go przedstawiają w kościołach. Właściwie to moja sygnaturka powinna Ci powiedzieć coś o mojej wierze.

© 2000-2024 GRY-OnLine S.A.