Mr.Puzio [ Konsul ]
Czy Red Baron nadal żyje ?
Tak jak w temacie, gra ktos jeszczez w red barona ?
uiouio1 [ Konsul ]
pamietam :D gra wymiatala to bylo jakies 10 lat temu. a co zrobili jakis remake z trybem multi moze? :D
Mr.Puzio [ Konsul ]
najnowsza wersja to Red Baron 3D
thetan [ Pretorianin ]
czekam na jakis nowy symualtorek w okresu Wielkiej Wojny
ArtVolf [ Pretorianin ]
Klasyka, grywałem w to jeszcze na Amidze600. A i w nowszą wersję na PeCeta też czasem miło powalczyć :)
coralgol [ Centurion ]
@thetan
w miedzyczasie mozesz sprobowac
Mr.Puzio [ Konsul ]
Art - znaczy ze grasz jeszcze. hmm a jest multiplayer ?
Mr.Puzio [ Konsul ]
coralgol - dzieki wielkie ale watpie by ten mod stal na wysokim poziomie a ja potrzebuje jaknajwierniej oddanego realizmu.
beeria [ Generaďż˝ ]
prawde mowiac wolalem amigowe "wings". wieksza roznorodnosc, otoczka historyczna, pamietnik glownego bohatera, rozwoj skilli (!)....no i medale oczywiscie:)
Mr.Puzio [ Konsul ]
Zaczynamy zbaczac z tematu.
Owszem Wings byl fajny, Flaying Corps rownierz,ale prawdziwym symulatorem byl Red Baron.
Mysle czy go nie kupic, dlatego pytam sie forumowych "symulantow" czy wiedza co w trawie piszczy.
SamFisher [ Mistrz Ścinania Riposty ]
Może i był "prawdziwym symulatorem", ale tylko na tamte czasy. Kupować go teraz nie ma większego sensu. To trochę jak robienie strony WWW w notatniku.
ArtVolf [ Pretorianin ]
Mr Puzio ----> Obawiam się że nie ma multi :(. Niemniej, spróbuj tego przed zakupem:
Ps. W encyklopedii gier piszą że jest, a moją płytkę gdzieś wcięło i nie mogę tego zweryfikować :]
To link do encyklopedii:
https://www.gry-online.pl/s016.asp?id=502
Mr.Puzio [ Konsul ]
SamFisher - widzisz, tu sie roznimy, dla mnie symulator to nie grafika ale jak najlepsze odzwierciedlenie modelu lotu symulowanego samolotu, a nie jego jak najlepsze graficzne oddanie. Wiec dla mnie Red Baron nadal jest symulatorem ( oczywiscie opieram sie na opiniach i wspomnieniach ) lepszym od ladnie wygladajacego wings of war czy innych tego typu produkcji.
ArtVolf - moglem od razu walnac watek na forum cmhq. Dzieki !
T_bone [ Generalleutnant ]
Mr.Puzio---> Z tego co wiem to OVER FLANDERS FIELDS czyli mod do Combat Flight Simulator do którego linka podał Coralgol to "rzecz" godna większego zainteresowania i trzyma on bardzo wysoki poziom realizmu jak to przeważnie w przypadku dodatków związanych z CFS3 czy Flight Simulatorem . Sam w niego nie grałem bo nie miałem jeszcze okazji kupić CFS3 ale to co napisałem powyżej opieram na opiniach profesjonalistów z polskiego forum miłośników symulatorów lotniczych oraz strony YoYo której wszystkim zainteresowanym symulatorami raczej przedstawiać nie trzeba :) Poprostu gdbym chciał zagrać w symulator osadzony w realiach I w.ś to w obecnie testy zacząłbym od tego :)
P.S A grał ktoś w "Dawn Patrol", miałem orginał na amigę 500, gra miała fenomenalną instrukcję i bousową książkę, biografię "Czerwonego Barona" wydawnictwa Osprey po angielsku... mam ją do dziś ech łezka się kręci :P
thetan [ Pretorianin ]
red baron 3d mial na pewno multi , ale dzialajaca na sieci lokalnej tak go katowalem z kumplem
w trybie dogfight
ps nie wiem cyz nie wymagal sciagniecia exe serwera i odpalenia jako oddzielnego tasku
>>coralgol dzieki
Mr.Puzio [ Konsul ]
Jak skombinuje CFS3 to sproboje z tym modem. Dzieki Coralgol i T_Bone
von Izabelin [ Ruhm oder Tod! ]
jest robiony symulator lotu WWI, na podstawie silnika od "starego" il-2 sturmovik:)
"Knights of the Sky"
Lt Ursus [ Generaďż˝ ]
Mr.Puzio --> poszukaj Flying Corps wydanego przez Rowana. Tam masz dość dobry model lotu a zachowania samolotów śa chyba dość bliskie temu jakie były chociaż oczywiście każda symulacja opqarta jedynie na danych technicznych z literatury jest nieco złudna. To chyba najlepszy symulator IWŚ w jaki grałem.
Mr.Puzio [ Konsul ]
von Izabelin - dzieki za dobrego niusa :-)
Lt Ursus - a gralem kiedys, fajnie sie latalo :-) Ale ponoc Red Baron II czy 3D posiada lepsy model lotu a ja tego glownie potrzebuje :-)
CocaineSilkk [ Konsul ]
Ehh Knights Of The Sky na Atari ST i Red Baron 3D na PC to byly czasy... pamietam jak stworzylem w edytorze bitwe powietrzna z udzialem kilku eskadr (okolo 70 samolotow) i moj biedny celeron 300 z voodoo1 na pokladzie wymiekl :) Trzask lamanego drewna i odglos zrywanego plotna przy zbyt dlugim nurkowaniu, fartowne zestrzaly kiedy udawalo sie kilkoma pociskami trafic wrogiego pilota i poslac go do ziemi w nieuszkodzonym samolocie... juz nikt nigdy nie zrobi takiej gry... coz, prawa rynku - symulatory samolotow z IWW to niestety gry niszowe, szczegolnie dzisiaj kiedy to rzadza RTSy i FPPki :(